Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 07, 2024, 13:51:39


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: MYŚLI - moje?  (Przeczytany 78430 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #25 : Kwiecień 19, 2012, 00:24:51 »


Ps. Choc filozofia kabaly poswieca bardzo duzo uwagi Ego , moze stad ten plebiscyt ? Bedziemy miec nowych kabalistow - chyba sie w takim razie przylacze

Ech.... szkoda, że wyjechałaś z Polski do (.....),  bo chętnie bym się z Tobą osobiście spotkał i pogadał.
Bo masz coś w sobie ( czego nie potrafię liniowym językiem wyrazić) -  co już bardzo dawno zauważyłem.....

A ja pamietam dokladnie jak 3 lata temu lub 4 , ach jak ten czas leci -pisales mi dokladnie to samo (sil...r) znajde Cie , czas i miejsce nie ma znaczenia .
W kazdym razie jak zawsze ta sympatia jest ze wzajemnoscia . Buziak I to nie mysli beda mnie prowadzic , bo po co sobie zadawac pytania czy sa moje , lepiej jest wiedziec , ze sa moje  Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2012, 00:29:05 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #26 : Kwiecień 19, 2012, 00:35:01 »

ego musi umrzec

pozostana juz tylko



cokolwiek to znaczy Uśmiech
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #27 : Kwiecień 19, 2012, 00:54:56 »

ego musi umrzec

pozostana juz tylko




cokolwiek to znaczy Uśmiech
Prawda , ale najpierw to ego musi byc rozwiniete mocno , aby umarlo - wtedy ma co umierac niosac tym samym duzy ladunek , dla nowego odrodzenia.A moze to iluzja jak wszystko ...
Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #28 : Kwiecień 19, 2012, 01:01:09 »



A ja pamietam dokladnie jak 3 lata temu lub 4 , ach jak ten czas leci -pisales mi dokladnie to samo (sil...r) znajde Cie , czas i miejsce nie ma znaczenia .

Nie pamiętam już, że tak pisałem, ale dziś dałbym się spalić na stosie, że tak właśnie pisałem.
Ale, była tego i jest dalej tego przyczyna - jakże niewidoczna, ale prawdziwa - wynikająca z faktu, że podobne świadomości  niczym magnes do siebie się przyciągają i nic na to nie poradzisz, bo tak działają te ''prawa kosmiczne''. Oczywiście sprawa jest bardziej skomplikowana, lecz nie da się tego prostym językiem opisać.
Tak więc spotkałem tu dwie '' bratnie dusze'' -  Ciebie i Ptaka.
EDIT:

 @quetzalcoatl44

Nie pisz takich rzeczy, że Ego musi umrzeć !
Bo Ego, to nie jest coś złego, tylko to jest po prostu zbiór Twoich doświadczeń, wiedzy, przekonań, umiejętności, marzeń, wzlotów, upadków itd...itp.......
Czyli to jest cały bagaż tego co zdobyłeś.
Więc jak może  teraz  to ''umrzeć'' ?..!
Przecież to właśnie Ty !

Więc cała rzecz polega  na tym, aby to wszystko co jest tym ego ewoluowało, zmieniało swoją jakość, zmieniało swoją kwintesencję, a nie  umierało !
 



« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2012, 01:15:02 wysłane przez Astre » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #29 : Kwiecień 19, 2012, 01:25:01 »




Nie pamiętam już, że tak pisałem, ale dziś dałbym się spalić na stosie, że tak właśnie pisałem.
Ale, była tego i jest dalej tego przyczyna - jakże niewidoczna, ale prawdziwa - wynikająca z faktu, że podobne świadomości  niczym magnes do siebie się przyciągają i nic na to nie poradzisz, bo tak działają te ''prawa kosmiczne''. Oczywiście sprawa jest bardziej skomplikowana, lecz nie da się tego prostym językiem opisać.
Tak więc spotkałem tu dwie '' bratnie dusze'' -  Ciebie i Ptaka.
EDIT:




A to jest Nas trzech , bo ja ptaszka naszego tez tak wlasnie odbieram .
Ale masz racje to nie jest na slowa , tylko to poprostu JEST .east tez jest moim faworytem tylko ja mam sklonnosc do skaracania ,a east jest pilny .   Uśmiech
nie ujmujac innym na forum niczego kazdy ma swoja wage i kazdy wazna.

cieplo pozdrawiam wszystkich  Uśmiech Uśmiech
Ps.
ech zapomnialam dodac do tego grona naszego drogiego arteq . rozklada mnie na lopatki ,  a raczej trafnosc jego uwag hi
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2012, 01:59:09 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #30 : Kwiecień 19, 2012, 06:33:07 »


ego musi umrzec


no tak, to właściwie powinno być, tak "ego musi umrzeć" Mrugnięcie

i to poniżej, też nie znaczy, że mamy przestać myśleć w ogóle, ale bycie świadomym pewnych mechanizmów zmienia sytuację,-
iż przestajemy być li tylko marionetkami ego/rozumu
Cytuj
Rozum wymaga ciągłych „wytłumaczeń”.
Scena Ezoteryczna jest pełna „Racjonalnych Oświeconych”
(*”Oświeconych na podstawie Rozumu”)
którzy cały czas poszukują wytłumaczeń i ich wymagają.
Rozum do wszystkiego potrzebuje „wytłumaczeń” jeszcze
zanim stanie się zadowolony, jednak głęboki wewnętrzny
Pokój nie następuje ponieważ Rozum naznaczony jest
ciągłym niepokojem.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2012, 06:38:56 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #31 : Kwiecień 19, 2012, 08:12:43 »

@Astre
Cytuj
Ja, Ty, On, istota, kamień, drzewo, atom, Wszechświat, to są tylko rzeczy umowne.
Są to konstrukcje  potrzebne chwilowo w tym eksperymencie, którego zadaniem jest zbudowanie- świadomości.
Jako tako nikt z nas nie zniknie, bo nie ma żadnego TY, JA, ON. ONA, pana Janusza, pani Zosi, Jaszczura, Plejadanina - są to tylko konstrukcje umowne.

Zaje..fajne rozpoznanie. Modele naukowe się nawet w to wpisują również rozpoznając iluzoryczność rzeczywistości. Tu i ówdzie co poniektórzy przeprowadzili już dowód na energia=masa= świadomość (Tiller.org) . Tak jak piszesz Astre, nie ma żadnego TY, JA ,ON,ONA. To twory umowe, wirtualne.

@Laguna
Cytuj
Astre znow to napisze , to co piszesz ma naprawde sens i nie mysle tak , a wiem !!
Tak , ale uwaga na JA-Oświecone Mrugnięcie To też pułapka.
http://fraktalni.pl/filmy/movie1.html
(Są pewne pułapki, które pojawiają się wraz z przebudzeniem. Ego chwyta się wglądów będących częścią przebudzenia, prawie tak, jakby chwytało surową energię samego oświecenia. I zaczyna wykorzystywać to do własnych celów. Jednym z oczywistych miejsc, w których można utknąć, lub paść ofiarą złudzenia, jest poczucie wyższości)

@Astre
 
Cytuj
Ego, to nie jest coś złego, tylko to jest po prostu zbiór Twoich doświadczeń, wiedzy, przekonań, umiejętności, marzeń, wzlotów, upadków itd...itp.......
Czyli to jest cały bagaż tego co zdobyłeś.
Więc jak może  teraz  to ''umrzeć'' ?..!
Przecież to właśnie Ty !

To jest właśnie ta pętla, kiedy jest już rozpoznanie , iż JA jest zaledwie wirtualnym tworem, czymś ,co fizycznie nie istnieje, a jednak jest trzymanie się tego. Nie pozwolisz mu umrzeć ? Ha - przecież to właśnie pochodzi z "krainy śmierci", więc nie jest żywe.

 Dlatego po raz kolejny pojawia się pytanie : "Jak możesz być pewien, że w ogóle istniejesz ? "
Po raz kolejny powraca pytanie o sens Zmartwychwstania. Można teraz powrócić do tych wszystkich "ksiąg świętych" i na nowo znajdować ich treść przez brak filtra JA tym razem.
Ale czy nie szkoda na to czasu ?

@songo
Cytuj
bycie świadomym pewnych mechanizmów zmienia sytuację,-
iż przestajemy być li tylko marionetkami ego/rozumu
Cały świat przestaje być zakładnikiem egotycznego ja, kiedy ono samo ulega rozpuszczeniu, to otwiera się połączenie ze wszystkim ,co JEST.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2012, 08:15:05 wysłane przez east » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #32 : Kwiecień 19, 2012, 09:42:41 »

cyt. Laguno_
Cytuj
A moje mysli kraza nieustannie jak czytam forum od jakis 2 tygodni wokol rozszalalego Ego , 
Naplynely mi takie mysli , ze jeszcze nastepne dwa tygodnie mina , a za sprawa Naszej szanownej (nic nie ujmujac) Lady nastapi jakas eksplozja "EGOWCOW" i kraza mi jeszcze takie mysli , jakoby teraz wlasnie odbywa sie plebiscyt , a za tym idzie wyscig szczurow no i kto wygra?

TY WYGRASZ.

Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #33 : Kwiecień 19, 2012, 09:52:42 »



TY WYGRASZ.


Lady wydajesz werdykt koncowy plebiscytu ?  Mrugnięcie Chichot Ale on wciaz trwa i wszystko sie "wazy i mierzy " i tak bedzie zawsze.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #34 : Kwiecień 19, 2012, 10:14:21 »

Grazynka Szapolowska w filmie "Lata 20-te lata 30-te" spiewala (chyba byl to dubbing)

"...bo JA wygrac chce, wygrac mam ochote, pal diabli cnote, biedny Aniol Stroz, itd"

Swietna muza.

Takie mierzenia i wazenia wymierne to chow kontrolowany.
Zachowania w interakcjach miedzyludzkich to swietny material socjologiczny. Powstaja grafy zaleznosci, kogo lubie, kto mnie irytuje, kto jest mi obojetny (to chyba ta karteczka nullifikacyjna, czyli glupek;), celem jest wylowienie tzw. "gwiazdy socjologicznej".
Poobserwuj jeszcze z jakies dwa tygodnie:) ja osobiscie nie mam z tym problemu.
Jestem w drodze.
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #35 : Kwiecień 19, 2012, 10:30:39 »



@Laguna
Cytuj
Astre znow to napisze , to co piszesz ma naprawde sens i nie mysle tak , a wiem !!
Tak , ale uwaga na JA-Oświecone Mrugnięcie To też pułapka.
http://fraktalni.pl/filmy/movie1.html
(Są pewne pułapki, które pojawiają się wraz z przebudzeniem. Ego chwyta się wglądów będących częścią przebudzenia, prawie tak, jakby chwytało surową energię samego oświecenia. I zaczyna wykorzystywać to do własnych celów. Jednym z oczywistych miejsc, w których można utknąć, lub paść ofiarą złudzenia, jest poczucie wyższości)




Tak east wszystko co piszesz rowniez jest prawda, ale czasami bywa tak , ze w danym momencie wsrod tysiaca informacji jakie splywaja do Ciebie na dany moment , wlasnie "ta" jedna bardzo" czujesz" i przyjmujesz ja zwyczajnie jak cos oczywistego , pozwalasz swobodnie plynac tej mysli , nie zatrzymujac sie przy niej dlugo , bo przeciez za kazda fala nadchodzi nastepna fala , ktora niesie inne informacje i cylk sie powtarza . I nawet jesli to jest pulapka to w danym momencie niczego nie zakladasz ,weryfikacja przychodzi z kolejna fala w ktorej jest nastepna nformacja , a kiedy jest inna wtedy ja weryfikujesz ale tylko wtedy kiedy poslugujesz sie mysla , a ona potrafi byc zmienna .
Sytuacja jest inna jesli "czujesz" , wowczas jest rowniez weryfikacja , ale na innym poziomie - mysl weryfikowana jest z sercem 


Takie mierzenia i wazenia wymierne to chow kontrolowany.
Zachowania w interakcjach miedzyludzkich to swietny material socjologiczny. Powstaja grafy zaleznosci, kogo lubie, kto mnie irytuje, kto jest mi obojetny (to chyba ta karteczka nullifikacyjna, czyli glupek;), celem jest wylowienie tzw. "gwiazdy socjologicznej".
Poobserwuj jeszcze z jakies dwa tygodnie:) ja osobiscie nie mam z tym problemu.
Jestem w drodze.


Chyba ,  nadajemy na innych falach Lady , dlatego nie czujesz tego co pisze , ale tym bardziej Twoja osoba jest dla mnie cenna obserwacja  Chichot Uśmiech
Bede obserwowac z pewnoscia przyjdzie do mnie zrozumienie poprzez odczuwanie .
Ci co nadaja na jednych falach zawsze maja do siebie slabosc , chyba ze zmienia czestotliwosc bo i z tym roznie bywa .  Mrugnięcie

Lady , ale to nie ma nic wspolnego z dyskryminacja , ze jedni  sa cacy drudzy be.
Kierunkujesz to wedlug swojego postrzegania , moje jest inne a jakie nie wiesz , chyba , ze czujesz , a czy czujesz ?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2012, 10:48:05 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #36 : Kwiecień 19, 2012, 11:48:58 »

A moje mysli kraza nieustannie jak czytam forum od jakis 2 tygodni wokol rozszalalego Ego , 
Naplynely mi takie mysli , ze jeszcze nastepne dwa tygodnie mina , a za sprawa Naszej szanownej (nic nie ujmujac) Lady nastapi jakas eksplozja "EGOWCOW" i kraza mi jeszcze takie mysli , jakoby teraz wlasnie odbywa sie plebiscyt , a za tym idzie wyscig szczurow no i kto wygra?

To TWOJE slowa Laguna_.

Te tez:
Lady , ale to nie ma nic wspolnego z dyskryminacja , ze jedni  sa cacy drudzy be.
Kierunkujesz to wedlug swojego postrzegania , moje jest inne a jakie nie wiesz , chyba , ze czujesz , a czy czujesz ?

Tak zaczyna sie kompostowac Kosmos:)

Gdybysmy byli wszyscy tacy sami nudno by bylo.

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #37 : Kwiecień 19, 2012, 12:06:18 »

@Laguna_
Cytuj
Tak east wszystko co piszesz rowniez jest prawda, ale czasami bywa tak , ze w danym momencie wsrod tysiaca informacji jakie splywaja do Ciebie na dany moment , wlasnie "ta" jedna bardzo" czujesz" i przyjmujesz ja zwyczajnie jak cos oczywistego , pozwalasz swobodnie plynac tej mysli , nie zatrzymujac sie przy niej dlugo , bo przeciez za kazda fala nadchodzi nastepna fala , ktora niesie inne informacje i cylk sie powtarza . I nawet jesli to jest pulapka to w danym momencie niczego nie zakladasz ,weryfikacja przychodzi z kolejna fala w ktorej jest nastepna nformacja , a kiedy jest inna wtedy ja weryfikujesz ale tylko wtedy kiedy poslugujesz sie mysla , a ona potrafi byc zmienna .
Sytuacja jest inna jesli "czujesz" , wowczas jest rowniez weryfikacja , ale na innym poziomie - mysl weryfikowana jest z sercem
Weryfikując myśli -myślami, bo tak to wygląda, możemy tylko rozpoznać iluzoryczność myśliciela. Tak jak piszesz właśnie to są napływające fale za falami. Jak nad brzegiem morza. Jedna fala zaczyna się cofać, a druga już napiera. Stąd JA - to wygenerowane turbulencje kotłujących się myślowych fal i nic więcej.

Natomiast czucie , to wiedzenie, pewność ,która objawia się jak nagły rozbłysk. Coraz częściej wraz z rozpoznaniem iluzji myślicielskiego JA, to światło się przebija , przez chmury myśli. Czy jednak samo w sobie , to "oświecenie" jest wyrocznią ?
Przywiązanie do czucia również może być pułapką. O - tam teraz znajduje się "moje JA " , w tym świetle.

I teraz przenosisz się ponad fale myśli. Widzisz wyraźnie taniec fal, ale czy rozpoznajesz siebie ? Jeśli tego nie widać, to znaczy, że właśnie JA usiadło na półce o nazwie "Oświecenie" . I teraz JA-Oświecone z wysoka się gapi na tych wszystkich "gamoni" Mrugnięcie
To jest pułapka wywyższenia i to dość częsta.

Weryfikacja JA dotyczy czegoś na prawdę "strasznego" z jego punktu widzenia - wirtualnej śmierci Mrugnięcie To jest strach przed nie istnieniem. Tymczasem umiera tylko interpretator . Myśli , jako te fale, dalej będą napływać, ale któż wie jakie ? - nikogo takiego nie ma Chichot
 Dalej będą się tworzyć turbulencje, serce dalej będzie odczuwać , miłość dalej będzie. Tylko nie będzie już nikogo, kto by rozdzielał ,darł tą Jedność.
Nikogo, kto by dyktował kretyństwa ,do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nikogo, kto by generował strach.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #38 : Kwiecień 19, 2012, 14:15:09 »

Cytuj
Tylko nie będzie już nikogo, kto by rozdzielał ,darł tą Jedność.
Nikogo, kto by dyktował kretyństwa ,do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nikogo, kto by generował strach.

Przypomniala mi sie opowiesc mojej mamy z dziecinstwa, na podstawie jakichs wyroczni, czy przepowiedni bodajze Sybilli, nie pamietam dokladnie, ale bylo tam min. "ze nadejda czasy, kiedy czlowiek bedzie dlugo wedrowal, aby napotkac drugiego". W pierwszym momencie kojarzy sie to z wojna nuklearna, czy inna zaglada, ale...
wlasnie te czasy juz sa, nadeszly ze wzrostem szybkosci komunikacji i mozliwosci wyboru.
Trzeba niezle naszukac sie, aby znalezc rownego sobie. Co nie ma nic z wywyzszaniem, czy innymi ekstrawagencjami do czynienia.
To tak jakby byla gdzies Akademia i tak trudno bylo ja odnalezsc wsrod tych chwastow.
Bo wlasnie nastapilo zrownanie. Jednosc.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #39 : Kwiecień 19, 2012, 16:09:35 »

@Fair Lady
Cytuj
"ze nadejda czasy, kiedy czlowiek bedzie dlugo wedrowal, aby napotkac drugiego"
Celnie Chichot
Takie czasy widać. Ludzie w mieście obijają się o siebie na przejściach dla piesz