WULKANY

[Dariusz]

Mieszkańcy El Hierro obserwują na morzu gigantyczne pęcherze gazów wulkanicznych
pon., 2011-10-17 09:27

<a href="http://www.youtube.com/v/GCiPDPKleB8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/GCiPDPKleB8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

Mieszkańcy zauważyli powstawanie olbrzymich "baniek" z gazów wulkanicznych, które wydobywają się na powierzchnię morza wraz z kolejnymi parkosyzmami erupcji wulkanicznej, z jaką mamy do czynienia u wybrzeży wyspy El Hierro.

Według relacji naocznych świadków taka spektakularna emisja gazów odbywa się, co około 15 minut. Ramon Ortiz, geolog z organizacji CSIS sugeruje, że w chwili obecnej może się tam kreować nowa wyspa wulkaniczna.


źródło: earthquake-report.com

Prawdopodobieństwo takiego obrotu spraw jest teraz bardzo wysokie. Geofizycy wiedzą już teraz, że ta erupcja to nie jest coś, co się szybko skończy.

 
Źródło:
http://finalnews.ru/vulkani/gigantskie-puziri-poyavlyaiutsya-u-beregov-el-yerro.html
http://earthquake-report.com/2011/09/25/el-hierro-canary-islands-spain-volcanic-risk-alert-increased-to-yellow/
Dodaj ten artykuł do społeczności

http://zmianynaziemi.pl/wideo/mieszkancy-el-hierro-obserwuja-morzu-gigantyczne-pecherze-gazow-wulkanicznych

   

[songo1970]

Wiadomość wydrukowana ze stron: turystyka.wp.pl

Wybierz opcje:  z obrazkami  bez obrazków


Czy Katla wybuchnie?

Na Islandii może niedługo dojść do dużej erupcji wulkanu - sądzą naukowcy. Skutkiem takiego wybuchu zwykle bywają poważne powodzie.

Sejsmolodzy bacznie obserwują wulkan Katla. Pół roku temu nastąpiła tam prawdopodobnie niewielka erupcja; zaraz potem woda ze stopniałych częściowo lodowców zalała autostradę i zniszczyła most. W ciągu ostatniego miesiąca wulkanolodzy naliczyli 500 małych wstrząsów, które mogą świadczyć o ruchach magmy. A to jest zwykle oznaką zbliżającego się wybuchu.

Krater Katli ma dziesięć kilometrów średnicy. Wybucha zwykle raz na około sto lat i ma znacznie większy krater niż sąsiadujący z nim Eyjafjallajökull. Jest 10 razy potężniejszy od wulkanu Eyjafjallajökull. Po raz ostatni erupcja wystąpiła w 1918 roku. Wtedy woda z lodowców wywołała ogromne powodzie; do oceanu z lądu spłynęły całe góry lodowe.

Jeśłi wulkan wybuchnie, konsekwencje mogą być różńe - podkreślają naukowcy. Wszystko zależy bowiem od rodzaju erupcji. Stosunkowo mały wybuch wulkanu Eyjafjallajökull w 2010 roku skutkował dużą ilością pyłu wulkanicznego w powietrzu, co sparaliżowało ruch lotniczy w Europie.

Kiedy wybuchnie morderczy wulkan?

"Nie byłbym zdziwiony, gdyby Katla wybuchł w najbliższym roku, ale o tym, jaki to będzie miało wpływ na Wielką Brytanię i północną Europę będzie zależało od kierunku wiatru" - powiedział dziennikowi "The Independent" prof. Bill McGuire z UCL w Londynie (University College London).

pw/if

[songo1970]

Piątek 30.12.2011, 06:21
ostatnia aktualizacja: 1 godzinę temu
Gwałtowna erupcja wulkanu Cleveland. Alarm dla lotnictwa


wulkan Alaska Cleveland erupcja pył wulkaniczny lotnictwo paraliż alarm
 
nasa.gov

Pył wulkaniczny nad Alaską uziemi samoloty?

Wulkan Cleveland znajdujący się na niezamieszkałej wyspie Chuginadak na Aleutach znów dał o sobie znać. Satelita zauważył ogromną chmurę popiołu wulkanicznego nad Alaską. Ogłoszono alarm dla linii lotniczych. Nad wulkanem przebiegają szlaki samolotów latających z Ameryki Północnej do Azji - informuje reuters.com.

BUDZI SIĘ GROŹNY WULKAN NA ALASCE>>

Podczas gwałtownej erupcji wulkan wyrzucił chmurę wulkanicznego pyłu na wysokość 4570 metrów. Zdaniem geologów kolejne silne wybuchy mogą nastąpić w każdej chwili - bez ostrzeżenia.

POTĘŻNA ERUPCJA WULKANU. LUDZIE UCIEKAJĄ W PANICE>>

Cleveland jest aktywny już od lipca. Wyrzuca gazy, pyły wulkaniczne i lawę. Do tej pory jednak jego erupcje były mniej intensywne.

Naukowcy nie mogą na bieżąco śledzić działalności wulkanu, mimo że należy on do najbardziej aktywnych na Alasce. Ze względu na jego położenie nie ma w jego pobliżu urządzeń sejsmicznych ani kamer.

WB
CORRECTED - Air traffic alert after Alaskan volcano spews ash cloud
http://www.sfora.pl/Gwaltowna-erupcja-wulkanu-Cleveland-Alarm-dla-lotnictwa-a39096

[chanell]

Siedem indonezyjskich wulkanów w stanie alarmowym



Narodowa Agencja łagodzenia skutków klęsk żywiołowych ostrzegła, że siedem wulkanów znajdujących się w archipelagu jest w stanie pogotowia. Agencja oświadczyła, że przygotowywane są środki na najgorszy scenariusz i urzędnicy spotkali się w sobotę w celu omówienia planów.

 

Siedem wulkanów, o których mowa to  Papandayan w Zachodniej Jawie, Karangetang i Lokon na Północnym Sulawesi, Ijen we Wschodniej Jawie, Gamalama w Północnym Maluku, Anak Krakatau w Lampung i Lewotolo na Wyspach Sundajskie.

 

Agencja informuje, że bacznie obserwowany jest każdy wulkan, i że środki zapobiegawcze są zróżnicowane w poszczególnych regionach ze względu na różne cechy wulkanów i terytoriów do nich przyległych. Powiedziano, że, opracowywane są planowane trasy ewakuacji i organizacji miejsc dla uchodźców. Dodatkowo ustalenia dotyczą logistyki dostaw i zagospodarowanie pracy wolontariuszy.

 

W piątek  wybuchł wulkan Lokon. Wyrzucił popiół wulkaniczny do 1500 metrów wysokości, ale uspokoił się przez sobotę i mieszkający w pobliżu góry nie zostali ewakuowani. W Północnej Maluku, nadal 296 osób pozostaje w schroniskach dla uchodźców w Dufa-Dufa po ostatniej erupcji wulkanu Gamalama się na początku grudnia.


 http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/siedem-indonezyjskich-wulkanow-w-stanie-alarmowym
Źródło:
http://www.thejakartaglobe.com/nvironment/7-indonesian-volcanoes-on-alert-agency...

[krzysiek]

A do tego wszystkiego braci Indonezyjczyków dosięgło poważne trzęsienie ziemi:

http://wiadomosci.wp.pl/title,W-panice-uciekali-z-budynkow-trzesienie-ziemi-w-Indonezji,wid,14154587,wiadomosc.html

Pewnie jedno zjawisko z drugim jest ściśle powiązane. Czy to początek 7-ki? Co na to nasz nadworny komentator songo?

[songo1970]

A do tego wszystkiego braci Indonezyjczyków dosięgło poważne trzęsienie ziemi:

http://wiadomosci.wp.pl/title,W-panice-uciekali-z-budynkow-trzesienie-ziemi-w-Indonezji,wid,14154587,wiadomosc.html

Pewnie jedno zjawisko z drugim jest ściśle powiązane. Czy to początek 7-ki? Co na to nasz nadworny komentator songo?

oni już zostali ostrzeżeni- http://translate.google.pl/translate?sl=en&tl=pl&js=n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&u=http%3A%2F%2Froxytech.com%2Fcrop-circles-2011-ufo-magelang-crop-circle-2011-indonesia-allegory-in-alignments-gives-warning.html
niestety tłumaczenie kiepskie, powiem tylko tyle że całość wiąże się indonezyjską legnedą Rewa Pening,-
ta pierwotna legenda mówiła o chłopcu który ostrzegał społeczność o nadchodzącej powodzi, dziś jest to kwestia aktywności wulkanicznej i sejsmicznej w ostrzeżeniu z kręgów zbożowych, który mówi o wyrównaniu/równonocy/przsileniu..

[songo1970]

no i chyba ostrzeżenie ze zbożowych przekazów wchodzi w decydujący etap..

Już 25 aktywnych wulkanów w Indonezji
admin, pon., 2012-01-16 16:14

 Skala zjawiska:  lokalne
 ryzyko katastrofy
 
 Wulkan Merapi - totallycoolpix.com

Według oficjalnych informacji pochodzących ze źródeł rządowych w Indonezji w stanie aktywności skutkującej odpowiednim klasyfikowaniem niebezpieczeństwa znajduje się już 25 miejscowych wulkanów.


 

Dwadzieścia pięć aktywnych wulkanów to bardzo dużo pracy dla służb opracowujących plany awaryjne i ewentualne migracje ludności w niezagrożone erupcją obszary ładu. Zwrócono uwagę, że na zachodniej Sumatrze znajdują się dwa wulkany, które należy szczególnie bacznie obserwować a są to Merapi i Talang. W ich przypadku nadal utrzymano poziom alarmu.

 

Poza nimi indonezyjskie władze zwracają uwagę szczególnie na wulkany Papandayan na zachodniej Jawie, Karangetan i Lokon w północnym Sulawesi, Ijen we wschodniej Jawie, Gamalama w północnym Maluku, Krakatau w Banten i Lampung  oraz Lewoloto w Tenggara.

 

Praktycznie w obrębie wszystkich z wymienionych wyżej wulkanów rejestrowana jest aktywność sejsmiczna. Naukowcy sugerują, że eskalacje zjawisk wulkanicznych mogą następować bardzo szybko, bo trzęsienia ziemi często wyzwalają eksplozywne erupcje.

 
 Źródło:  http://www.thejakartaglobe.com/home/25-volcanoes-showing-abnormal-activity-presi...
>zmiany na ziemi<

[songo1970]

Koniec erupcji. Chmury odsłoniły nową wyspę- czyli zmiany mapy świata na naszych oczach!
06:50
Zmiany w archipelagu na Morzu Czerwonym

Nowa wyspa w archipelagu Zubair

NASA

Można już dokładnie obejrzeć nową wyspę w archipelagu Zubair na Morzu Czerwonym. Po zniknięciu chmur gazów, które towarzyszyły podwodnym erupcjom, nowy ląd jest wyraźnie widoczny na zdjęciach satelitarnych.

Wyspa powstała w trzy tygodnie.


Na obrazie przesłanym z satelity 15 stycznia wyspa jest już widoczna w całej okazałości, bo znad powierzchni wody zniknęły chmury pary, gazów wulkanicznych i popiołów. Oznacza to, że po około miesiącu zakończyły się wybuchy podwodnego wulkanu, które doprowadziły do utworzenia wyspy.


Niecały miesiąc

Pierwsze oznaki aktywności wulkniczneji dostrzegli w tym rejonie 19 grudnia rybacy. Kolejne etapy erupcji i wyłaniania się wyspy zarejestrował satelita, eksplozje nagrała także załoga smigłowca jemeńskiej marynarki wojennej.

Nowa wyspa powstała w archipelagu Zubair - grupie niewielkich wulkanicznych wysepek oddalonych ok. 60 km od wybrzeży Jemenu. Jej najbliższą sąsiadką jest wyspa Rugged.
http://www.tvnmeteo.pl/informacje/swiat,27/koniec-erupcji-chmury-odslonily-nowa-wyspe,18430,1,0.html

[chanell]

Naukowcy obawiają się, że superwulkan może zniszczyć USA



Zapomnij o wielkich jak góra asteroidach pędzących w stronę Ziemi, nie martw się tak bardzo możliwością wybuchu wojny atomowej, powrót cyklicznej epoki lodowcowej też nie powinien zaprzątać naszych myśli. Mimo to katastrofa może być bliżej niż nam się wydaje i bez względu na to gdzie mieszkasz prawdopodobnie nie ustrzeżesz się efektów tego, co może nastąpić.
Superwulkany staja się coraz aktywniejsze, a jeden z nich jest w stanie nawet zniszczyć Amerykę. To może się stać za 100 lat albo w przyszłym tygodniu. Niepokojąca rzeczywistość, jakiej stawiają czoła naukowcy na całym świecie zmusza ich do przeglądu systemów monitoringu, aby lepiej przewidywać destrukcyjny wpływ erupcji superwulkanów.
Przez wiele lat naukowcy uważali, że globalne zagrożenia pochodzące z aktywności wulkanicznej to pieśń dalekiej przyszłości teraz jednak pojawiły się nowe opracowania dowodzące, że kilka amerykańskich wulkanów może się stać niebezpiecznymi w bardzo krótkim okresie czasu.
Dobrym przykładem jest wulkan Ubehebe znajdujący się w kalifornijskiej Dolinie Śmierci. Dopiero niedawno ustalono, że w XIV wieku doszło tam do wielkiej erupcji, Krater tego wulkanu ma prawie kilometr. Cały czas wierzono, ze nie był on aktywny od tysięcy lat, nagle okazało się, że ostatnia erupcja była zaledwie kilkaset lat temu. Naukowcy przyznają, że kolejna może nastąpić nawet jutro.
Kolejnym przykładem takiego straszącego Amerykę potwora jest słynne Jezioro Kraterowe w Oregonie. Geofizycy jeszcze niedawno spali spokojnie twierdząc, że może on być zagrożeniem za kilka tysięcy lat, bo nie jest w stanie zbudować ciśnień i zgromadzić materia wulkaniczny w krótkim okresie czasu. Mylili się, teraz już wiadomo, ze wystarczy dekada lub dwie i Jezioro Kraterowe może eksplodować.
Zajmująca się wulkanami Dr Margaret Mangan z USGS powiedziała ostatnio w wywiadzie dla prestiżowej gazety USA Today, że zrozumienie czasu erupcji i czasu budowania się jej ulega znacznym zmianom. Te zmiany są alarmujące i niektórzy naukowcy w ciągu zaledwie kilku lat zmienili radykalnie swoje postrzeganie tych zagadnień.
Geofizyków przeraża zwłaszcza potwór drzemiący w środku USA. Każdy chyba słyszał o wulkanie Yellowstone. Nie każdy jednak wie, że wulkan te wykazał wszystkie możliwe oznaki aktywności. Część gruntu znacznie się podgrzewa a grunt podnosi się z powodu rosnącej objętości gigantycznej komory magmowej.
Jeszcze dwa lata temu zadowoleni z siebie naukowcy zapewniali każdego, włączając rząd amerykański, że absolutnie nie ma się, czego obawiać. Teraz ci sami geofizycy siedzą cichutko a zapytanie przez dociekliwych reporterów o możliwość erupcji odpowiadają półsłówkami. Czego się obawiają? Czyżby nadchodzącego kataklizmu?
Zresztą superwulkany to nie tylko USA. Zidentyfikowano do tej pory 22 takie formacje geologiczne na całym świecie. To oczywiście nie oznacza, że nie ma ich więcej. O tych wiemy a przykładami są oprócz Yellowstone, Valles Calderas w USA, Jezioro Toba na Sumatrze, Taupo w Nowej Zelandii, Aira w Japonii czy Syberyjskie Trapy w Rosji.
Stosunkowo mały superwulkan Cumbre Vieja znajdujący się w okolicy Wysp Kanaryjskich jest zdolny do zniszczenia części Wielkiej Brytanii i wschodniego wybrzeża USA. Wulkan ten już kiedyś wybuchł i wielka fala tsunami rozlała się z prędkością odrzutowca po całym praktycznie Atlantyku.
Zapewne wielu z nas zadaje sobie pytanie, jakie byłyby skutki erupcji Yellowstone? Ostrożne szacunki zakładają, że gdyby zrealizowany został ten czarny scenariusz zginie do 100 milionów Amerykanów. Miliony zginą w wyniku erupcji a kolejne w wyniku opadu gorącego popiołu. Strefa śmierci sięgałaby od wybrzeża Pacyfiku do Teksasu.
Wszyscy eksperci są zgodni, że erupcja tak dużego superwulkanu wiązałaby się z katastrofa na niewyobrażalną skalę. Ilość popiołu, jaka znalazłaby się w atmosferze byłaby tak ogromna, że całą Ziemię spowiłyby ciemności i mogłyby trwać nawet 10 lat. Słońce widzielibyśmy tylko prześwitami. Nie trzeba chyba tłumaczyć, co stałoby się z florą i fauną.

 Zegar zagłady tyka a ludzie nie mają na to żadnego wpływu. Pozostaje mieć nadzieję, że do takiego strasznego zdarzenia nie dojdzie za naszego życia.
 

Nie wiem czy to kolejne straszenie ,czy rzeczywiście jest coś o czym nie wiemy

[Kiara]

Praktycznie wszystko "stanie na ostrzu noża" bo musi dojść do odwrócenia zdarzeń , do zrozumienia iż nasza dotychczasowa droga i wartości na niej były nieprawidłowe. Nie ma innej możliwości przebudzenia ludzkiej świadomości.
Ale... nie znaczy to iż dojdzie do kataklizmu , nie wydarzy się żaden kataklizm na skalę globalną , nic co mogło by zniszczyć życie.
Zatem warto analizować by zrozumieć , by zmienić dotychczasowe wartości , by odbudować w sobie piękno i harmonię ale nie warto dawać się zastraszać.

Nie wydarzy się żaden globalny kataklizm na ziemi.

Kiara

[east]

Jestem za tym, co mówi Kiara.
Bo tak na prawdę , jeśli uwierzysz w to, że wywołujesz zmiany w świecie realnym - co wynika z poglądu że wszystko jest ze sobą połączone -  że masz na nie wpływ, to lepiej zasilać pozytywne scenariusze niż te negatywne.

To nie jest kwestia straszenia. Naukowcy tylko podsuwają nam możliwe scenariusze, ale to MY wybieramy te, które się wydarzą. Wybierajmy odpowiedzialnie.

[Kiara]

Odp: WULKANY