Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 10, 2024, 01:21:47


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: O ektoplazmie  (Przeczytany 1043 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Val Dee
Gość
« : Styczeń 23, 2010, 09:31:33 »

Ektoplazma - w pseudonauce nazwa nadana hipotetycznej formie "gęstej bio-energii" wydzielanej przez żywe organizmy. Według innych wyjaśnień nienaukowych, jest to materiał, z którego składają się duchy. Podczas seansów spirytystycznych "wydzielali" ją niektórzy spirytyści.
Zjawisko formowania się czegoś z ektoplazmy nosi nazwę teleplastii.
Zostało udowodnione, że większość znanych fotografii pokazujących ektoplazmę jest fałszywa; pokazana na nich ektoplazma to gaza lub podobny materiał połknięty przed seansem przez medium. Nie ma żadnych niezależnych i potwierdzonych naukowych badań potwierdzających istnienie ektoplazmy.
Zjawisko ektoplazmy jest chętnie wykorzystywane w kinematografii, zwłaszcza w filmach z gatunku fantastyki naukowej.
Źródło „http://pl.wikipedia.org/wiki/Ektoplazma_(parapsychologia)


Jednym z najsłynniejszych medium na tym polu była ur. 1886 Eva Carrière, która podczas seansów spirytystycznych wywoływała materializacje twarzy, czy też nawet całych postaci.
W 1914 roku stwierdzono, że jej zmaterializowane twarze przypominają do złudzenia fotografie z żurnala mody Le Miroir.
Wielki zwolennik parapsychologii i jednocześnie bardzo wpływowy w tamtych czasach uczony Freiherr Albert von Schrenck-Notzing znalazł dość ciekawe, aczkolwiek często przez ludzi łatwowiernych stosowane wytłumaczenie.
Pani Carrière wertowała mianowicie żurnale mody i to spowodowało przeniesienie myśli na materializację.
Przed seansami Eva Carrière poddawała się dość pobieżnej kontroli osobistej, co absolutnie nie przeszkadzało w ukryciu prymitywnych rysunków na zgniecionych kawałkach papieru.
Eva Carrière podczas swojego pobytu w Algierii dokonała materializacji całych postaci, w tym brodatego ducha imieniem Bien Boa, który podobno żył 300 lat temu w Indiach.
Pechowo jednak dla pani Evy, zwolniony z pracy woźnica nazwiskiem Areski ze złości wygadał wszystko, jak to robił za ducha.
Carrière wróciła do Paryża, gdzie dalej kontynuowała swoje seanse.
Society for Physical Research sprawdzając paranormalne zdolności Evy Carrière zdobyło próbkę rzekomej wydzielanej przez medium ektoplazmy.
Wynik : przeżuty, zmieszany ze śliną papier.

Tak kiedyś popularna w czasie seansów spirytystycznych XIX i początku XX wieku ektoplazma obecnie praktycznie zanikła.
A może po prostu nigdy nie istniała.
Po załączonych obrazkach oceńcie zresztą sami.




Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.08 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

rakul-axis ads dlawtajemniczonych zapresentojswojefora patologiczni