Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 09, 2024, 22:05:06


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: O cudzie krwi św. Januarego  (Przeczytany 1113 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Val Dee
Gość
« : Styczeń 23, 2010, 09:37:29 »

W maju 2008 roku świat obiegła sensacyjna wiadomość, że kościół zamierza udostępnić naukowcom do badań tzw. krew św.Januarego, która to zawarta w szklanych ampułkach 3 razy do roku w podobno cudowny sposób upłynnia się.
Zjawisko to jest do podziwiania w katedrze w Neapolu, „cud” nastepuje po często wielogodzinnych modłach i śpiewach.
Towarzyszy temu obracanie i wstrząsanie relikwiarzem.
Czasami krew nie upłynnia się, co uznawane jest jako oznaka nadchodzącego nieszczęścia.
Rzecznik biskupstwa w Neapolu Enzo Piscopo komentując pomysł badania naukowego twierdzi, że jest to tylko idea, ale idea pochodząca od samego kardynała Creszenzio Sepe, który już to przedyskutował z papieżem.
Silwano Fuso z włoskiej organizacji sceptyków (CICAP) pomysł przyjął z zadowoleniem.
Stanowisko sceptyków w kwestii krwi św.Januarego jest jasne.
W ampułkach znajduje się tzw. substancja tiksotropowa, tj. substancja przechodząca stosunkowo szybko przy wstrząsaniu, poruszaniu i podgrzaniu ze stanu stałego w stan płynny.
W artykule Garlaschelli L, Ramaccini F, Dellasala S (1991) Working Bloody Miracles. Nature 353: 507mamy dokładne przepisy na wykonanie substancji tiksotropowej , złożonej z chlorku żelaza (który wystepuje jako minerał Molysit na zboczach Wezuwiusza) wapna i soli , która zachowuje się dokładnie, jak” krew” św.Januarego.Inne przepisy bazują na glinie, wosku pszczelim, alkoholu i oleju lnianym.
Dokładną recepturę mamy do dyspozycji tutaj:
http://www.wdr.de/tv/quarks/sendungsbeitraege/2002/0709/004_illu.jsp
Cud z krwią znany jest od 1389 roku, wg. Silwano Fuso również w średniowieczu każdy przeciętny alchemik był w stanie bez problemu taki trik wyprodukować.

Znany i ceniony biolog kryminalistyki oraz współpracownik niemieckich sceptykow (GWUP) dr.Mark Benecke spędził kilka dni na obserwacji cudu św.Januarego, ocena wypadła krytycznie.
Artykuł do przeczytania tutaj:
http://www.gwup.org/component/content/article/65-religion-glaube/778-blut-und-traenen-neapolitanische-blutwunder

Na korzyść zjawiska wg. zwolenników cudu mają przemawiać fakty, że nie zachodzi ono zawsze oraz podobno czasami krew upłynnia się bez poruszania relikwiarzem.

W kilku źródłach możemy poczytać podaną trochę w formie anegdotycznej informację (pełnej autentyczności nie jestem w stanie stwierdzić) że podczas okupacji Neapolu przez wojska napoleońskie krew się nie upłynniła, oznaka nieszczęścia.
Napoleon zagroził rozstrzelaniem wszystkich kapłanów katedry, jeżeli nie będzie cudu.
Następnego dnia krew upłynniła się.

Od zapowiedzi badań upłynął już przeszło rok, nic na razie nie słychać, pozostaje cierpliwie czekać, może coś się ruszy, ale trochę wątpię.
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.054 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangds wkp zapresentojswojefora patologiczni ads