Podpisuję się pod powyższymi postami! Być może są powody, by mieć zastrzeżenia do ekipy PCh, co wcale nie oznacza, że Płaskowyż Gizy i jego najważniejszy znak rozpoznawczy: Wielka Piramida zwana Piramidą Cheopsa, nie udzieli kiedyś odpowiedzi na większość nurtujących nas kwestii. Mamy prawo zajmować się tym terenem i związanymi z nim hipotezami, niczym osią do wszelkich dyskusji dotyczącymi rodzaju ludzkiego, niezależnie od wszystkich ekip chcących zbić na tym swój własny kapitał - nazwijmy go badawczym.
Odwiedziwszy to miejsce już trzykrotnie i przeczytawszy setki hipotez z nim związanych, wciąż doznaję subiektywnego (a jakże!) wrażenia, że jest kluczem do poznania naszej prawdziwej historii. I zdania nie zmienię! No bo czy ktoś wie, jak zbudowano (załóżmy, że 5 tysięcy lat temu. A może znacznie wcześniej?) tę gigantyczną budowlę?
Bajki o "rampie" znajdziecie w innym wątku tego forum
Chanell i Janusz: cieszę się...