Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 19:01:23


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 ... 80 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Inni o energii.  (Przeczytany 767742 razy)
0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.
ptak
Gość
« Odpowiedz #100 : Listopad 20, 2011, 23:03:09 »

I w ramach JEDNOŚCI można doznawać INNOŚCI, 
a także niezależności i wszelkiej wszelkości...  Duży uśmiech Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2011, 23:05:49 wysłane przez ptak » Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #101 : Listopad 20, 2011, 23:09:49 »

to już inna bajka całkiem jest
lecz nie o tej szła tutaj rzecz...

o, tak!

Jedność w różnorodności
różnorodność w Jedności

dlatego całkiem swój:

i ten najbardziej odległy
i ten najbardziej obcy...

 Uśmiech

niezależnym: Dobranoc rzeknę
wszelako wrócę  niebawem...
na noc jedną ucieknę (?)
i w pieleszach nieco zabawię Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2011, 23:18:09 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #102 : Listopad 20, 2011, 23:22:08 »

To człowiek piecowi gorąco przysposobił...
puki sobie dupska nie sparzył nic  z tego sobie nie robił...


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #103 : Listopad 21, 2011, 11:20:43 »

...i piec ten, sam najpierw stworzył
i ogień i wojnę...........................

by "zapłatę" odebrać potem za to hojną! Mrugnięcie

niech zatem nie dziwi się wcale
że dupsko sparzy w tym "twórczym" zapale!


 Uśmiech Uśmiech Uśmiech


 
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2011, 16:15:04 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #104 : Listopad 22, 2011, 07:56:08 »

To tak na marginesie znaczenia daty 11.11.11. dla uświadomienia sobie iż chodziło w tym dniu wyłącznie o zwiększony przepływ energii na ziemię , o jej tylko przeprowadzenie do jądra ziemi by wzmocniła sobą zarówno wszystkie jej czakry jak i Ludzi bezpośrednio z nimi połączonych.

Proces podnoszenia energii w naszych ciałach trwa.
Dobiega definitywny i absolutny koniec dominacji Epoki Męskości  ale nie martwcie się faceci nie będzie "Babolandji" , teraz jest czas na ukochanie się prawdziwe wzajemnie , docenienie się wzajemne i wymienienie wiedzą przez walczące ze sobą do tej pory aspekty męski i żeński.

Teraz nadszedł czas miłości między aspektami , czas harmonii i spokoju.

Warto przekazy czytać między wierszami wówczas można odkryć więcej ciekawych informacji.

Kiara Uśmiech Uśmiech




21.10. 2011 Sto do potęgi setnej. Archanioł METATRON



Zmierzch bogów, godność ludzka, kryształy i:
Życie, Życie, Życie.
Ja jestem pośród Was, pośród Was – Nosicielem wszystkich Tworzeń Bytu
- ARCHANIOŁ METATRON.
Kosmiczne kanały energetyczne, kryształowe impulsy Światła zyskują nowy wymiar działania (skutków), siły i siły Tworzenia.


Jest zarządzone:

1.
Ley lines (pasma linii promieniowania geomantycznego*) podnoszą zdolność transmisji (przekazywania) o 100100 razy.

2.
3 Kryształowe Czaszki dotarły na swoje miejsce tego Świata, tam gdzie powinny być teraz gdy Rzeczy przyjmują swoją formę.

3.
Potwierdzone jest iż miejscami tymi są: masyw himalajski, Peru i Europa – bliższe detale na ten temat zostaną zamieszczone w następnym przekazie.

4.
Złoty Wiek Prawdy i Autentyczności właśnie się zaczął.

5.
Ostatnie, lecz najbardziej przerażające kłamstwa na których wspiera się ten Świat – zostaną ujawnione.
Ludzie widzą to, czego jeszcze nie widzieli i wiedzą że boskie społeczeństwo w sensie Tworzenia i Stwórcy jest możliwe do zbudowania przez rzeczy małe i proste.

6.
Stwórca jest wielki.
Nastąpił koniec Czasu bez Stwórcy dla tych którzy stoją w tym rezonansie, koniec racji bytu na planecie 5D dla ludzi małej wiary i dla bojaźliwych, dla tych którzy nadal chcą „przesypywać” Dzbany Losu na Liniach Czasowych.

Od 11.11.2011 (11-11-11) na kanały energetyczne tego Świata działa o 10010 razy więcej energii, przesyłanej do ludzkiego ciała i do planety, podnosi się ona z każdym dniem dziesięciokrotnie, przez co 21.11.2011 zostanie osiągnięty nowy status 100100. Do Punktu Czasowego 12.12.2012 zadba on o wyjątkowe zmiany na tym Świecie. Transformacja wszystkich niedoskonałości – abyśmy z dniem 01.01.2013 (nie w sensie statycznym czy stałym!) – mogli zacząć z budowaniem nowego społeczeństwa.

Byśmy na fundamencie który do tego czasu zostanie położony mogli zbudować pierwszy mur z mocnego kamienia na Wieczność dla Wieczności.

Ja jestem pierwszym pośród pierwszych i jestem mostem, schodami, bramą i Drogą dla tych ostatnich, którzy zdecydują się na przejście do Światła.


METATRON

ERA RA’ TA NAMAH TOTH
(co oznacza: Pra-Początek całego Życia Tworzenia)



//Patrz również: 01.11.2011 Nowe Oktawy. NORIAS ET TE AH’N (z Rady 72) – kliknij tutaj//

//*więcej o LEY LINES: Siatka krystaliczna Ziemi. Część I (wprowadzenie) – kliknij tutaj//



http://wolnaplaneta.pl/terra/2011/11/21/21-10-2011-sto-do-potegi-setnej-archaniol-metatron/
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2011, 09:02:37 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #105 : Listopad 22, 2011, 09:16:29 »

Warto uzupełnić tą informację ...

Darek proszę nie scalaj postów.


Kiara. Uśmiech Uśmiech



01.11.2011 Nowe Oktawy. NORIAS ET TE AH’N (z Rady 72)

NORIAS ET TE AH‘N



Ukochani Ludzie,
uznajcie ten Czas, rozpoznajcie to co JEST,
zdobądźcie Wiedzę o wzajemnych zależnościach wydarzeń
które mają obecnie miejsce na Gaia TERRA Xx27.


Ja jestem NORIAS ET TE AH’N z RADY 72 – Wszechobecną siłą która zaopatruje w Światło wszystkie energetyczne procesy we Wszechświecie, kontrolując je w ich usamodzielnianiu się.

Obecnie wyładowuje się niesamowicie dużo sił planety.
Ukazują to niepokoje narodów ale chodzi o więcej niż to!


Ziemia „wykluwa się”.
To oznacza iż ona mutuje w nowy rodzaj tonu,
w nową frekwencję (*częstotliwość) i opuszcza kokon Czasu.
Wzmagają się trzęsienia ziemi, powodzie, aktywność wulkaniczna, anomalie pogody.


To jest naturalny Proces, nawet jeśli dla Was wydaje się nienaturalny i niebezpieczny.

Oś ziemska jest już na tyle przesunięta, że Życie na powierzchni Ziemi ma z tym coraz więcej styczności, bo ukazuje się to, co jest z tym związane.

Całe Życie na tej planecie jest dotknięte tym Procesem.
Wy widzicie wyładowujące się siły natury, odczuwacie złość ludzi którzy sprzeciwiają się Starym Władcom i ich zwycięstwu, lecz nadal nie jesteście w stanie „dodać dwa do dwóch”.

Kiedy myślicie się Przebudzić?
Co musi się jeszcze wydarzyć abyście się oprzytomnieli (*opamiętali),
abyście stali się świadomi, powstali i weszli w Wiedzę o tym Czasie?



Całe pole magnetyczne Ziemi zostanie dopasowane do Kosmicznych Wibracji.
To powoduje fenomeny które zabiorą bardzo wielu ludzi do Światów które są wybrane.


Również i pole magnetyczne każdego Człowieka się zmienia i zostanie ono dopasowane do nowych warunków. Zostaną podjęte w dużej ilości „chirurgiczne operacje” na ciałach niematerialnych (*subtelnych), abyście mogli przyjąć i wytrzymać to Światło aż ostatecznie, poprzez to Światło dotrzecie w Wasze boskie wibracje.

Nadal jeszcze wielu się opiera i wielu trzyma się z dala od znaczenia tego Czasu.

I pomimo tego że Gra już dawno minęła i zakończyła się, poprzez to Łaska Stwórcy jest Wszechobecna w tych dniach. Stwórca NIE ZAPOMINA NIKOGO i Ci „ostatni” którzy z ignorancją wychodzą wszystkiemu naprzeciw – nie są mniejsi niż Ci którzy są grotem (*ostrzem) tej Przemiany.

JEGO Łaska działa i jest!



A więc Wy, bardzo szanowani Ludzie którzy jesteście bogami.

Podnoszenie Wibracji oznacza zawsze również rozszerzenie Świadomości. Kiedy my przesuwamy dźwignie Kosmicznych Struktur Energetycznych – zmienia się Wasze postrzeganie Życia. Zawsze w sposób który dla Was jest praktycznie niezauważalny, lecz kiedy patrzycie z powrotem na Wasze Życie – jak było jeszcze przed miesiącami i jak sami postrzegaliście wszystko jeszcze przed tygodniami, jak myśleliście i czuliście jeszcze kilka dni temu, to poprzez to rozpoznacie co zmienia się codziennie w Was i wokół Was – i jak może się zmienić.

Wy musicie to dopuścić!
Dopiero wtedy może nastąpić cud ostatecznej i całkowitej Transformacji. Dzisiaj „wysiada” wielu ludzi bo jest im po prostu tego za dużo, jak również i z powodu ich umów ze Źródła Wszystkich Bytów. Poprzez to zostają zabrani i to milionami.


To jest zupełnie naturalny Proces i jest ważnym abyście to zrozumieli że widoczne obecnie cierpienie nie jest tym jakim się Wam wydaje.

Ta przemiana zmienia wszystko!
I my jesteśmy w jej środku.


Pozostańcie w zaufaniu, pozbądźcie się strachu ponieważ strach będzie Was tylko powstrzymywał przed przeżywaniem tego Czasu w klarownym Duchu, świadomym rozpoznaniu rzeczy. Będzie Was powstrzymywał przed wytrzymaniem tego samemu.

O to teraz chodzi. Proszę – WYTRZYMAJCIE, abyście mieli cel przed oczami, abyście postawili w Świetle ostatnie swoje Tematy i abyście weszli w Wieczne Światło w energetycznej szacie w którą wplecione są wszystkie boskie Atrybuty Stwórcy.
Jednak do końca tego Czasu należy iść dalej, przejść tą całą Drogę aby odziedziczyć w całości Królestwo Nieba.

Impulsy drgań podnoszą się co godzinę
- co godzinę! Pamiętajcie o tym dobrze.




Jesteście Transformowani co godzinę, bo to co przed chwilą myśleliście jest już przestarzałe, „przeminięte” i rozpoznane jako to co było.

Ta nowa Dynamika jest zaprawdę niesamowita bo albo jest się w tym całkowicie albo „odpada się” i przychodzi ponownie w późniejszym czasie w to pole Światła i Miłości, które należy „zaliczyć”.

Tak, Wy ponad wszystko szanowane Istoty tego Tworzenia:
z każdym dniem zmienia się planeta na której przybraliście ludzką formę, z każdym dniem musicie samych siebie zmienić.

Nowe Oktawy wzoru Drgań Tworzenia rozbrzmiewają każdego dnia na nowo i należy je w całości objąć.

Ja jestem w centrum każdego Życia, Ten, który jest Energią Tworzenia.
Miłością i Światłem jednocześnie, bo Energia Tworzenia JEST Światłem i Miłością


Ja jestem NORIAS ET TE AH’N


//Patrz również: 10.02.2011 Zmiana stron. E’ SU AN AMARIS – Logos Galaktyki TORRAN’ AH’N – kliknij tutaj//


www.lichtweltverlag.com


http://wolnaplaneta.pl/terra/2011/11/02/01-11-2011-nowe-oktawy-norias-et-te-ahn-z-rady-72/
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2011, 09:17:48 wysłane przez Kiara » Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #106 : Listopad 22, 2011, 11:22:58 »

a co z dźwiękiem...?

...też odczuwam, że ten 11.11.2011, to był ogromny przełom. i każdy następny dzień jest coraz "lepszy" i mądrzejszy.


 Uśmiech Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2011, 11:23:17 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #107 : Listopad 22, 2011, 11:42:40 »

a co z dźwiękiem...?

...też odczuwam, że ten 11.11.2011, to był ogromny przełom. i każdy następny dzień jest coraz "lepszy" i mądrzejszy.


 Uśmiech Uśmiech Uśmiech
ja poczułem w tym dniu coś jakby oczyszczenie całego "pola"- tak jakby obudzić się rano rześkim i oczyszczonym(w świadomości),-
ale to odnosiło się do całości, a nie tylko do mnie samgo.
Natomiast wczoraj
Cytuj
21.11.2011 zostanie osiągnięty nowy status 100100.
czułem się "naładowany" energią, i nie mogłem zasnąć do północy,-
co mi się nie zdarzało od ostatnich paru lat..?
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2011, 11:43:12 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #108 : Listopad 24, 2011, 20:18:28 »

Akceptacja swojej drogi życia ( planu przed urodzeniowego) bez dokładnej wiedzy o jego przebiegu ale z wielkim zaufaniem iż wszystkie zdarzenia ( i te dobre , piękne i te złe traumatyczne) są naszym największym dobrem , to naprawdę trudny wybór.

Jest to całkowitym zaufaniem do naszej Energii niewcielonej , ufanie w jej wielką miłość do jej kreacji Człowieka oraz miłość i zaufanie nasze do niej.
Oj trudne to bardzo trudne wiem coś o tym , bo wiele lat temu dokonałam takiego wyboru i z ogromnym trudem ale też ogromną wiarą w Jej miłość do mnie oraz niezaprzeczalne najlepsze dobro wszystkich zdarzeń które przechodzę w życiu ufam.
Wiem iż jest to jedyna najlepsza droga mojego rozwoju dla mnie, wybrana przez moją Energię niewcieloną dla piękna i doskonałości mojej ewolucji.
Nie jest to droga na której nie popełnia się błędów ale ma się pewność iż każda porażka i korekta  jest szlifem wzbogacającym naszą doskonałość.

Kiara Uśmiech Uśmiech

   

Miłość jako Poddanie Się


Ukochani,
Chciałbym dziś porozmawiać z wami o właściwości Miłości znanej jako poddanie się.   Właściwość ta polega na porzuceniu pochodzących z ego koncepcji i uzasadnień na temat tego, jak dana sytuacja powinna wyglądać, a zamiast tego na zezwoleniu waszej wyższej mocy na przejęcie kierownictwa nad rozwinięciem się tej sytuacji w kontinuum czasu.  Wymaga to wiary w waszą wyższą moc oraz tej ważnej właściwości, jaką jest zaufanie.  Oddając swą potrzebę panowania nad sytuacją otwieracie się na możliwości, jakich być może nie braliście pod uwagę, a które mogą być czymś znacznie lepszym i przynieść najwyższe i najbardziej pomyślne dla was skutki.

Poddanie się oznacza zrezygnowanie z potrzeby oceniania w jaki sposób otwieracie się na te zdarzenia w życiu, oraz brak nieustannej potrzeby sprawdzania, jak dana sytuacja się rozwija. Oddając swoją potrzebę sprawowania kontroli, zezwalacie wszystkim aspektom ze wszystkich wymiarów na urzeczywistnienie tego, co było dla was zaplanowane przez waszą Wyższą Jaźń. Wasze Wyższe Ja zawsze działa dla waszego najwyższego dobra i najwyższych rezultatów. Pozwalając tej mądrej i kochającej części was samych zdecydować o kolejnym kroku w waszej podróży, mówicie tym samym: „nie moja, lecz twoja wola niech się stanie we mnie i przeze mnie”.

To otwiera drogę dla wielu cudownych i magicznych synchroniczności, które w czasie, gdy kroczycie swą Ścieżką, mogą się przed wami zamanifestować i przyspieszyć wasz postęp z łatwością i wdziękiem. Kiedy nie ma oporu w stosunku do tego, co się pojawia, otwiera się wiele potencjalnych dróg, a to ma optymalny wpływ na daną sytuację. Gdy jesteście cierpliwi podczas jej rozwijania się, może wydarzyć się wiele cudownych rzeczy. Gdy pozostajecie w miejscu spokoju, harmonii, zaufania i wiary, linie manifestacji mają największy potencjał, by wyłonić się z Wszechświata dla waszej korzyści.

Wielokrotnie też w ciągu waszego życia właściwość poddania się będzie dla was źródłem wielkich błogosławieństw. Za każdym razem, gdy oddajecie się swoim wyższym aspektom, ustanawiana jest linia energii, która wzbogaci wasze codzienne doświadczenia na nieoczekiwane i radosne sposoby. Właściwość Miłości zwana poddaniem się powoduje otwarcie, zezwolenie waszej ludzkiej jaźni na otrzymanie największych możliwych błogosławieństw w waszym codziennym życiu. Życie staje się wtedy wspaniałą przygodą, pełną radosnego oczekiwania na cuda, które się przed wami objawiają.

Wiele spraw życiowych rozegrałoby się z wielką dla was korzyścią dzięki tejże właściwości poddania się. Za każdym razem, gdy pomiędzy oczekiwaniami was i tych, których kochacie pojawia się rozdźwięk, którego nie umiecie zharmonizować, gdy użyjecie tej właściwości dla wyższego dobra relacji otrzymacie wiele błogosławieństw również dla siebie. Zbyt często ludzkie ego daje się złapać na haczyk potrzeby udowodnienia, że to wy macie rację zamiast spojrzeć na to oczami ukochanej osoby – gdyż jeśli spoglądacie w ten sposób, możecie wybrać miłość, a wtedy efektem jest sytuacja „ja wygrywam i ty wygrywasz”.

Rzadko się zdarza, że ludzie z waszego otoczenia rozmyślnie wam się przeciwstawiają i częściej jest tak, że jakiekolwiek trudności tego rodzaju pojawiają się jako efekt nieporozumienia i wadliwie działającej komunikacji pomiędzy wami. Gdy wyłoni się taka różnica zdań i jedno lub oboje z was zdecyduje się poddać uczuciu miłości i czułości oraz pragnieniu, by dać ukochanym to, co ich uszczęśliwi, i kiedy ujrzycie, jak rozkwitają oni i promieniują poczuciem pewności i zaufania do siebie, jasne stanie się, jaka mądrość tkwi w stosowaniu tej właściwości Miłości. Kiedy wasi ukochani są szczęśliwi, wy też jesteście szczęśliwi, wasz dom jest szczęśliwy i panują w nim harmonia i pokój.

Pozostańcie w pokoju, ukochani, zastanówcie się nad tymi słowami i pozwólcie sobie poddać się przepływowi Miłości, który teraz kieruje się do każdego z was, gdy tylko decydujecie, że chcecie uszczęśliwić tych, których macie wokół siebie.

JAM JEST Archanioł Gabriel

Cotygodniowa wiadomość przez Marlene Swetlishoff,  17 listopada 2011
www.therainbowscribe.com


http://krystal28.wordpress.com/2011/11/24/milosc-jako-poddanie-sie/
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2011, 20:19:53 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #109 : Listopad 24, 2011, 21:37:25 »

Ja się nie bawie tak. Ten Gabriel wykłada kawę na ławę jak instrukcję odkurzacza Mrugnięcie a to przecież jest proces. Łatwo napisać, ale spróbujcie tym żyć.
Na swój sposób doszedłem do tego ,co Gabriel wyłożył w swoim kazaniu z tym, że zabrzmiał mi w tym pewien dysonans co nagadał  :
Cytuj
Pozwalając tej mądrej i kochającej części was samych zdecydować o kolejnym kroku w waszej podróży, mówicie tym samym: „nie moja, lecz twoja wola niech się stanie we mnie i przeze mnie”.

Owszem, to jest mądra i kochająca część, ale MNIE SAMEGO. Nie żaden on, czy ona. Mówcie "niech się wola Nasza stanie". W takim sensie, że zwracamy się do siebie, którego dopiero poznajemy - i to jest ta najwspanialsza przygoda życia - a nie do obcego bytu.
 Ten aspekt siebie, którego nie znasz tylko na początku może sie wydawać jakimś obcym Nim. Poczucie tego wielkiego sprzymierzeńca do tej pory ludzie nazywali Bogiem, lub Stwórcą. To ON miał nam łaskawie prostować drogi, jeśli taka Jego wola, a my maluczcy mieliśmy zginać kark i modlić się "niech się wola Twoja stanie".
Tylko, że to było może 1/3 tego, co należało zrobić. Ponieważ nie jest to jakiś obcy byt, tylko my sami, głęboko w nas, więc mamy prawo żądać nauki i oświecenia. Uzyskawszy wiedzę oswajamy się z obcowaniem ze swoim niewcielonym aspektem - z sobą jakiego nie znaliśmy dotąd. Należy nam się ta wiedza, bo miłość zobowiązuje dwie strony. Mamy prawo wiedzieć ,a nie tylko ufać i poddawać się w Miłości.
Wielu ludzi to właśnie robi i ta wiedza już wylewa się szerokim strumieniem z ukrytych dotąd źródeł. Świadomość napełnia wielu ludzi, oświeca naukowców, łagodzi postawy wrogości. Teraz największa batalia to walka z własną ignorancją wynikającą z oprogramowania uzyskanego w drodze nauczania społecznego, religijnego czy szkolnego.
A jeśli zaufanie SOBIE ,to jednocześnie ostrożna postawa wobec Archaniołów. Nie każdy, kto mówi pięknie o miłości do ukochanych jest naszym przyjacielem. To nie piękne słówka ,lecz czyny mają przemawiać. Niech się Gabriel jakoś wykaże Mrugnięcie
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #110 : Listopad 25, 2011, 12:28:46 »

...z reguły jest tak, że najczęściej mówimy o tym, czego nam brakuje. Dochodzi wtedy do tzw. hiperkompensaty. aż się naładujemy i wtedy odpuszczamy... i może trzeba przejść "czas aniołów" i służyć innym, celem uzupełnienia punktów decydujących o dysharmonii, czy też harmonii...bardzo to uprościłem, oczywiście...

dlatego zawsze z wielka ostrożnością podchodzę do ludzi, czy istot nadmiernie, bądź zbyt intensywnie  szafującymi najprzeróżniejszymi hasłami, hasełkami, banałami. raczej przyglądam się swoim "niedoróbkom". nie potępiam, broń i panie boże, i siebie i innych, bowiem to bardzo dobrze, że tak się w ogóle dzieje,  choć o innym obliczu zaświadcza przy okazji.

zatem nie biorę takich informacji jako jednoznacznego rysu  wizerunku danej postaci. spoglądam, co się raczej za tym kryje. jakże cenna to nauka!


koliberek33 Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 25, 2011, 12:29:38 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #111 : Listopad 26, 2011, 02:32:52 »

Zapisano sporo ciekawych tematów nad którymi warto się zastanowić.

Kiara Uśmiech Uśmiech




Przebudzenie z iluzji dwoistości jest prawdziwe i nieodwracalne. Znajdziesz tu ważne informacje o nadchodzących zmianach i jak się do nich
    Kiedy i Jak Pracuje i Dlaczego Czasami nie Pracuje


Najdrożsi, to wy tworzycie swoją rzeczywistość i nie podlega to dyskusji. Znajdujecie się tutaj w świecie dualizmu po to, by nauczyć się odpowiedzialnej kreacji.  Obecnie jest wiele tekstów, mówiących o koncepcji tworzenia  rzeczywistości za pomocą myśli. Chcemy w tym miejscu zgłosić pewne zastrzeżenia…to nie myśl sama w sobie posiada sprawczą moc. Tym, co tak naprawdę kreuje rzeczywistość, jest raczej  PRZEŚWIADCZENIE… Przeświadczenie, wyrażone za pomocą myśli, która pojawia się w niezaśmieconym umyśle.
Gwoli ścisłości powiedzmy więc, że omawiając Prawo Przyciągania, mądrze jest zastąpić słowo „myśl”, słowem „przeświadczenie”, ponieważ pomimo że pozytywna myśl może się zmienić w przeświadczenie, to dopóki nie będziesz przeświadczony o prawdziwości tego, co myślisz, nie stworzysz nic nowego. Przeświadczenie kreuje rzeczywistość i to jest logiczne.
Tak więc, zrozumcie, że pozytywne myślenie przynosi rezultaty jedynie wówczas, gdy to, co myślicie jest zgodne z tym, w co głęboko wierzycie. I tak, na przykład: jeśli waszym rdzennym przekonaniem jest fakt, że nie zasługujeci