Laguno, rozumiem Twój śmiech i lepiej, że on teraz, aniżeli te żale na byty, czy niebyty. Niech każdy ze swoich przewin rozlicza się sam. Nie baw się w jednego z bogów, czy sędziów. Chyba, że to kulminacja Armaghedonu, a Ty władną jesteś tych na lewicę, a tych na prawicę?. Powiem Ci, że osobiście aż takiej odwagi bym nie miał. A bo to wiesz, co to w sercu każdym siedzi naprawdę?
Pochwalasz Prawa Uniwersalne. Jeśli tylko za tym już pójdziesz, skończy się Twoja udręka wszelka i nikt i nic Ci podskoczy. Mnie też się one podobają, choć to Ptak około półtora roku bodaj nakłaniał mnie, bym je wydrukował. A jak ktoś lubi inaczej, to już jego osobista decyzja. Jeden lubi lody, drugi cukierki, a inny jeszcze....Misia Uszatka