Niezależne Forum Projektu Cheops

W niedzielę, 21 czerwca odbędzie się w Warszawie publiczna prezentacja "Projektu Cheops", oraz publiczna sesja chanelingu telepatycznego z Lucyną Łobos.  W spotkaniu wezmą udział: Lucyna Łobos, William Brown, Iwona Stankiewicz i Andrzej Wójcikiewicz. 

Jestem ciekaw, co tym razem powiedzą. ;D
Pozdrawiam. 8)

Cóż, aż ciśnie się na usta pewien cytat "Ludwiku Dornie, Sabo... nie idźcie tą drogą..."

jezeli jest taka mozliwosc to prosze o zadanie tych pytan enkiemu

    * Czy Neandertalczyk był pierwszą wersją człowieka? Tą, która nie uczyła się najlepiej?
    * Czy Homo Sapiens jest drugą wersją człowieka powstałą dzięki spółkowaniu Enki z neandertalską kobietą?
    * Czy czynnik Rh krwi został nam po naszych małpich przodkach?
    * Czym jeszcze się od nich różnimy?

Pytania ciekawe, ale ja raczej nie będę na tej sesji w Wawce.
Tu jest najlepszy moment dla sióstr i braci z Warszawy i okolic.:)

A więc, czekamy na efekty z tej sesji.
Pozdrawiam. 8)

No coz,kolejna sesja, a na transkrypt trzeba bedzie czekac nastepny miesiac.Nie mam
zielonego pojecia po co PCH nowe sesje,pewnie dla spedu nowych kursantow Silvy.
P.Lusia powinna juz dawno zastopowac,bo ostatnie 20,30 przekazow to posmiewisko,bez zadnych korzysci a ze szkoda dla Projektu Wykopalisk.
Pozdrawiam.

Przypomina mi się film 101 Dalmatyńczyków ;D

Pytanie jest trochę bez sensu, ponieważ:

To po spółkowaniu białych Annunaki (a nie samego Enki) z czarnymi, stwarzanymi inżynierią genetyczną kobietami, pigmejkami  (tzw.Grzech Pierworodny) powstał biały bękart tzw. rasa biała i pozostałe grupy krwii inne niż 0 (12 tys lat temu).
Innymi słowy to nas białych trzeba uznac za drugą, przypadkową i bardzo niedoskonałą genetycznie wersję inteligentnego Homo sapiens.
Jednak po 12 tys. lat "mieszania genów" niemal każdy na Ziemii nosi w sobie piętno tego grzechu i jest mieszańcem.
Pełne wyjaśnienie tutaj:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.0

Ciekawe jak tam na balu. ;D
Może dowiemy się jakiś iście `Tajemniczych` informacji że powali nas Enki na kolana? :D

No i po balu.:)
A więc czekamy na relacje i konkrety, tych co byli.:)
Pozdrawiam. 8)

Czy wiadomo coś o dacie pojawienia się warszawskiej sesji na stronie PCH? Za wszelkie informacje z góry dziękuję.

Z regóły ok. miesiąca trwa nim pojawi się ona w formie czytanej.

Mi się najbardziej podobało o budzącym ze snu głosie "daję tobie dzban" :)

a mi się podobały pytania o zmianach zawodu i wykupieniu mieszkania ;P

i kochany Enki nie pomógł ;P

i ciekawostką jest, że chrzest wymyślili kapłani... ciekawa koncepcja ;P

Widze, ze 718sty zadal dwa pytanka. Ciekawe czy zadowolony z odpowiedzi...

 Reakcja ludzi po przeczytaniu sesji nr 101 Projektu Cheops

http://www.youtube.com/watch?v=Zc109wKFR9o

a dla mnie ta sesja to kupa G...a. ponad połowa pytań to smieci.

rozwalaja mnie pytania typu " o enki pokaz mi sciezke bo nie wiem którędy isc przez zycie" -rany co za masakra albo- " czy w tym roku spłace kredyt" -niezly koles- " lub -"czy mógłbyś ustalic główny cel w moim życiu" - ja sam ci moge cel ustawic jak chcesz,a pytania o prace -- to juz przegiecie na maksa.  nie macie pracy to idzcie do OHP

ludzie co wy za pytania zadajecie

zostalo niby 3 lata bardzo mało, a dowodów jak nie było tak nie  ma.

pytan o nibiru - 0 dlaczego???
pytan o przyszłość polski - 0
wogóle jakies pytania o przyszlosc - 0
pytanie sprawdzajace wiarygodnosc enkiego -0

w którejś sesji było pytanie o powódź w polsce w tym roku za sprawą meteorytu enek odpowiedział cyt" chcieli byscie takiej atrakcji ale nic z tego" a tu masz południe polski pływa moze nie za sprawa meteorytu ale powódz jest

tak wiec jak dla mnie sesja lipa

No to gdzie byłeś Kosynierze drogi,gdy na sesji Cię nie było?

Trzeba pilnować takich spraw a nie w nieświadomości sobie bimbać.

No ale nic to.W przyszłości trzeba będzie zadziałać i przekazać pytania.

Jakie pytania taka sesja.
Miałem nadzieję, że biały bękart Annunaki spręży się i zada jakieś rozsądne pytania i znowu przeliczyłem się.Klops.
Ta odpowiedź była dośc szczera.
Bardzo dziękuję. Kolejne pytanie od Danki: Witaj drogi En-Ki. W jaki sposób ludzkość, która przejdzie na wyższy poziom rozwoju duchowego, będzie pomocna innym istotom zamieszkującym kosmos?
EN-KI:
Długo jeszcze na to istoty ludzkie muszą czekać, żeby w pięćdziesięciu procentach zrównać się z istotami zamieszkującymi kosmos. Dla nich - na dzień dzisiejszy - jesteście jak „małe przedszkolaki”, albo jeszcze nawet - dzieci, które dopiero co „raczkują”. Czyli - „duża woda” musi popłynąć, zanim osiągniecie trochę doskonałości.

a zebys kocie wiedział ze przekaże :) wiem ze duzo ciekawych pytan padlo w tych 100 sesjach i ciezko cos zmotać ale teraz warto pytac o niedaleka przyszlosc o to aby enki podał dowody tego co ma sie stac w roku 12 bo jak dalej ludzie beda pytac o prace lub sciezki przez zycie to obudza sie zdziwieni w roku 13 i pomysla czy aby cos nie mialo sie wydażyć w 2012 ???

A mi się wydaje,że Lucia powoli zmienia taktykę,im bliżej 2012 tym jakby coraz to mnie straszy kataklizmami,tylko przechodzi na raczej na "duchowość" roku 2012.

Dla mnie osobiscie ta sesja przypomina ocenzurowaną scene.Gdy cenzuruje sie pytania ,pozostaja tylko te najglupsze i najmniej wnoszace.I w całej sesji nie widziałem chodzby jednego godnego uwagi pytania.Dlatego uwazam ze sesja 101 to kompletne dno i uwazam ze dno wynikłe z cenzury pytań.Na forum padło wiele ciekawych pytań i wiele pytań bezposrednich.W sesjach nigdzie nie ma pytań bezposrednich sa tylko nacechowane przekonaniem,a w tej sesji nawet takie sie nie pojawiły.Chodz nie podzielam tutaj entuzjazmu do pana Kapłana i jego wypowiedzi to niestety musze szczerze przyznac ze były to dwa najsensowniejsze pytania w całej sesji co swiadczy całkowicie o jej poziomie.Z czystej przekory powiem ze ubawiły mnie odpowiedzi Enkiego na pytania Kapłana (taka totalna zlewa).Niemniej dla mnie osobiscie była to czysto ocenzurowana szopka,ktorej poziom wynikł własnie z cenzury.Ale kazden oceni to sobie wedle własnych doswiadczen.Mnie osobiscie ta sesja oddala od Enkiego i jego przekazów i PCH i dokładnie tak ja odebrałem.Poprostu zwykła sciema.

Gdyby pytania w Warzawie były cenzurowane,to mielibyśmy prawdopodobnie jakiś sygnał od kogoś,że jego pytania nie przeczytali.

Ale tak nie będzie,bo wszystkie były przeczytane.

To nie wina ściemy,jak piszesz kolego Trelu.To między innymi Twoja wina,bo pytań nie zadałeś a odpowiedzi na nie

oczekujesz.

Ja i moja rodzina mamy kłopoty finansowe - długi, bardzo poważne. Czy te długi spłacę w tym 2009 roku? Czy mogę oczekiwać pomocy? Jest to dla mojej rodziny bardzo ważne.

EN-KI:
Na to pytanie Ryszardzie tobie tutaj nie odpowiem - z prostej przyczyny. Nie dam wszystkim tej satysfakcji i tej porady, aby mogli z niej skorzystać. Ty prosisz i ty chcesz, żebym w pewnym sensie - dał tobie to rozwiązanie, jak z tego kłopotu wyjść. Pomogę, ale przyjedź, spotkaj się ze mną, a radę dostaniesz - jak sobie z tym poradzić. Słucham.

Oto moj faworyt z sesji 101. P.Lusia miala szanse wykazac sie i udzielic wszystkim rad w czasach kryzysu.. i powiedziec:poniewaz pomagacie PCH,wiec dla tych na sali jak i dla wszystkich,ktorzy
czytaja sesje,daje wam pare rad jak wyjsc z dlugow i jak pomoc sobie przetrwac finansowo.Nie
wazne,czy bylyby to tzw.dobre rady,cos warte,czy tylko zyczenia.Liczylyby sie dobre intencje
z serca pochodzace,z troski Opiekuna Ludzi o ludzi.Ale nie.Przyjdz na sesje prywatna, zaplac
60 PLN, a otrzymasz o co prosisz.I jak tu wierzyc w opieke,milosc Samcia do ludzi i w to,ze
mamona nie ma zadnego znaczenia..?Nijak.
Pozdrawiam.

Kocie, wyluzuj, przypomnę Ci posty niejakiego Grzegorzgti który wyraźnie powiedział, że pytanie znajomej zostało OCENZUROWANE - nie zadano go. Proste - cenzura niewygodnych pytań istnieje - dowód wskazałem. I żadne Twoje marudzenia tego nie zmienią.

Wyluzowuję się zatem i twierdzę,że na sesji w Warszawie,bo o niej mowa nie było cenzury pytań do En-Ki.

Twój dowód więc nie dotyczy sesji o której mowa.

Jnne sesje to inna sprawa.

Mogło być zadane zbyt dużo pytań i nie było możliwości na wszystkie odpowiedzieć.Nie ma to nic wspólnego z cenzurą.

Nie, inne sesje to nie inna sprawa - świadczy to o cenzurowaniu pytań, podejrzewam, że tych niewygodnych bądź demaskujących - tak to przedstawiał grzegorzgti. yhym... pewnie z powodu tak dużej ilości pytań Lusia/spółka sobie odłożyła to zapytanie.

Rozumiem Kocie, że sam zbierałeś wszystkie pytania podczas ostatniej sesji i sam je odczytywałeś...

Witam.
Zauważyłem w tej sesji, taki specyficzny naturalny styl odpowiedzi.
Czekam na kolejne sesje, oraz stan zdarzeń w kolejnych m-cach.
I nie ma co gdybać co by było gdyby, lecz śledzić w skupieniu ciąg wydarzeń na świecie i u nas w Polsce.
Jak na razie jest spokój, poza kilkoma "podtopieniami" w różnych rejonach Polski.
Mam osobiście parę pytań na kolejną sesję, i tym razem pojadę, bo to mi się ciągle na myśli nasuwa i spokoju nie daje, a to jednak sprawy dla mnie kluczowe i rodzinne poniekąd.
Pozdrawiam. 8)

moje pytanie na kolejną sesję:

ile muszę wpłacić na konto PCH aby zostać uratowanym w 2012 roku? ;P

I po co Ci te sarkazmy?
W sesjach jest wystarczająco to wyjaśnione, również w mojej sesji ta sprawa jest poruszona.

Trzeba pojechac na sesje prywatna...wystarczy 60 zł...Ja zapytałam wprost Lucyny ..jaką mam szanse przetrwac rok 2012
Odowiedziała ze sam fakt ze tu jestem(na sesji prywatnej)juz swiadczy o tym ze tak bedzie.Jest to oczywiscie na mojej kasecie.Słów dokładnie nie przytoczyłam ale sens odpowiedzi był taki własnie.

Wkurza mnie fakt ,ze wielu zwolenników PCH równiez ma watpliwosci ,zataja niektóre, niekorzystne dla sesji prywatnej informacje,bo tak jest im na reke.Szczególnie ci, którzy na sesjach prywatnych byli.Przeciez na pytania osobiste, zadawane Lucynie odpowiedzi są równie wymijające i ogólnikowe jak na sesjach ogólnych.
Jak mozemy dojsc do prawdy, skoro tak mało obiektywizmu jest w wypowiedziach zwolenników Pch.
Moze cos jest prawda a cos nie jest..?  Najgorsza jest slepa wiara.Jak mamy to odkyc ..skoro piszemy tutaj tylko to co jest dla nas wygodne.Jakim prawem ja mam byc chroniona,nie jestem zwolennikiem ani przeciwnikiem,tylko i wyłacznie
obserwatorem.Zapłaciłam jednak za sesje prywatną i takie zapewnienie dostałam....Bardzo bardzo to dziwne...
 :)Ja osobiscie mam wazne powody by jeszcze o szczególach nie pisac...ale niebawem jesli tu zostane,postaram sie pisac prawde :) :)

Czyli wychodzi na to,że aby przeżyć 2012 rok należy po prostu wpaść do Lucynki na sesyjkę,zapłacić 60zł, i wtedy ma się zapewnioną ochronę.
Przynajmniej taniej niż u Geryla ;D

Jeśli to do mnie, to trochę niecelnie. ;D
Fakt, jestem zwolennikiem z wątpliwościami, ale nic nie ukrywam.

Nie wiem co Cię tak rozsierdziło, ale ja wskazałem tylko na niepotzrebny sarkazm ze strony Val'a.
Zaś sprawa tego, ze nie pieniądze mają wpływ na przetrwanie tej zmiany niejednokrotnie były podkreślone w sesjach.
Fakt bycia w danym miejscu (sesja publiczna bądź prywatna) może świadczyć o tym iż zmierzasz w dobrym kierunku, czyli wstąpiłaś/łeś na drogę rozwoju duchowego, który może zapewnić przetrwanie, a nie śmieszne 60 zł. Tak należy rozumieć tę wypowiedź.
 Moim zdanie oczywiście.

Cokolwiek Czlowiek zrobi dla obudzenia swojej swiadomosci jest dobre. Gdy jest ona juz obudzona, wybieraj droge zgodna z Twoja wiedza oraz systemem wartosci.

Naprawde zadnemu CZLOWIEKOWI nic nie grozi. Duszy posiadajacej ISKRE BOZA nie mozna zniszczyc.

Ta wiedza powinna sie wpisac w kazda Ludzka swiadomosc, wszyscy jestesmy wybrani, wszyscy jestesmy chronieni z powodu faktu bycia Stworzeniem Boskim.

A ten tajemniczy znak? To plomien milosci Stworcy zawsze plonacy w naszych sercach.

Pora przekroczyc granice strachu i zrozumiec iz musi sie cos zakonczyc ( tymbardziej iz wszyscy twierdza iz nie jest teo dobre dla nas) i ustapic miejsca NOWEMU , ktore bedzie budowane z pelnej wiedzy , opartej na Boskim systemie wartosci oraz napelniane miloscia, ktora zaczynamy rozumiec i odczowac.

Kiara :) :)

 :)
CZy mógłbys  podzielic sie z nami tymi watpliwosciami....bede bardzo wdzieczna.... :) :) :)

A ja będę wdzięczny,gdy Ty Lindo podzielisz się swoimi wątpliwościami i będziesz pisać prawdę.

:)
Moje wątpliwości wynikają bardziej z kulturowego wychowania niż z wątpliwości co do słuszności kierunku PCH i słów En-ki'ego. Jak zdecydowana większość Polaków zostałem wychowany w taki a nie inny sposób, i choć od dziecka przeciwstawiałem się temu, to jednak zawsze coś tam zapadło człowiekowi w mózgownicy. Odpowiedni sposób edukacyjny zrobił swoje, choć - może zabrzmi to pyszałkowato - jak przyglądam się ogółowi naszego społeczeństwa, to jestem bardzo wdzięczny Opatrzności, ze tamta strona jednak w większym stopniu docierała i mam nadzieję dociera do mnie niz do większości.
Stąd moja otwartość na Inność, choć ze wspomnianych względów podszyta ostrożnością.

Nie mam takiej wiedzy jak Ty,mój rozwój duchowy jest napewno daleko w tyle za twoim.wiec zadawałam pytania na sesji prywatnej czysto osobiste...i uwierz mi prosze moje rozczarowanie było wielkie ..bo odpowiedzi były bardzo bardzo bardzo
nietrafione...Natomiast za nic na swiecie, nie chciałabym obrazic twoich uczuc..mówie tylko,  ze być moze nie wszysto co nam przekazuja jest prawdą.Jesli chcemy prawde poznac ..musimy mówic o rzeczach ,które sa czasami dla nas niewygodne. :)

Darku  :)
Podobnie jak Ty i pewnie większość forumowiczów,zostałam wychowana w wierze katolickiej.Podobnie jak Ty,mam wątpliwości i niejednokrotnie zastanawiałam się po co mi to wszystko.Po co wchodzę na to i inne podobne fora ? Jednak coś mnie przyciąga i zawsze przyciągło  do takigo rodzaju wiedzy.Moja mama była bardzo wierząca ,ale to nie przeszkadzało jej wierzyć w nadprzyrodzone zjawiska,biegać raz w miesiącu na Wawel do czakramu i wierzyć w UFO.Ba!! nawet je raz widziała.Nikomu się nie zwierzyła ,tylko mnie i zawsze mogłam z nią pogadać na te tematy.To ona naprowadziła moje myśli na kosmos.Zawsze wierzyła ze nie jestśmy sami w kosmosie i że Pan Bóg stworzył także życie na innch planetach.Za to właśnie jestem jej wdzięczna.
Każdy ma jakieś wątpliwości i ja też.Narazie uczę się  i czekam,mam wrażenie że jeszcze coś dla mnie jest przewidziane,ale nie wiem co.Muszę się uzbroić w cierpliwość,czekać i uczyć się od innych.:)

.
Wiesz....Liczyłam na konkrety.Mam rozumiec, ze co do słow Lucyny i przekazów nie masz zadnych wątpliwośći?
Nigdy nie zdarzyło się nic co spowodowałoby wzmozoną czujnosc,co zachwiało twoją wiarę?
Naprawdę nie ma nic takiego.Jezeli jest, to pisz o tym tutaj....
Nie uwazasz,ze gdy zadajesz osobiste pytanie typu,,kim byłem w poprzednim zyciu,,i dostajesz odpowiedz, to czy  mozna sprawdzić prawdziwość tej odpowiedzi...NIE....Natomiast gdy zadaje pytanie o konkretną sytuacje moich najbliższych,
,to wiem czy ktos mówi  prawde czy nie...Najgorzej jest jednak , :)gdy wykreca sie od odpowiedzi..

==============================================================

 
« Odpowiedz #39 : Lipiec 02, 2009, 22:27:19 

--------------------------------------------------------------------------------
 
Przyjdzie nam wszystkim obudzić sie w 2013 roku .przeciagnac leniwie..i powiedziec ..zycie jest piekne...Tylko zaraz trzeba szybko dodac...juz nigdy nie bede taka naiwna...naiwny...zycze Wam tego.Moze lepsze to ..niz nie byc wybranym...?   

{color=green]Scaliłem posty
Darek[/color]

Oczywiście, ze każdemu, komu dane będzie dożyć tego okresu (mówię o ludziach, którzy nie zginą w wypadkach, nie ą, nie odbiorą sobie życia, nie zostaną zamorodwani do tego czasu), przyjdzie też obudzić się następnego dnia po.
I wierzaj mi, dufam, że wszyscy, cała ludzkość obudzi się następnego ranka.(bez załogi DZi u drzwi  ;D).
Moim skromnym zdaniem nie będzie to żaden koniec świata. Będzie jakaś bardzo poważna zmiana, ale ostaniemy się, przynajmniej zdecydowana większość.
Takie jest moje prywatne zdanie, i nie jest istotne, czy Twój rozwój duchowy jest sprowokowany przez En-Ki, Plejadjan, Jahve, czy jeszcze jakiś inny czynnik, ważne żeś człeku wstąpił na tę ścieżkę.

"Naprawde zadnemu CZLOWIEKOWI nic nie grozi. Duszy posiadajacej ISKRE BOZA nie mozna zniszczyc"

Problem polega na tym, że  u 80 procent  z 6,5 miliarda obecnie żyjących osób dusza jeszcze nie zaiskrzyła, dlatego, że dopiero 100 lat temu liczba ludzi zaczęła dramatycznie rosnąc. Ci "nowi" nie są obudzeni.
Wniosek.
Skoro macie wątpliwości co do samego projektu Cheops to zajmijcie się po prostu samym przebudzaniem ludzi.
To jest priorytet, obecnie już nie na dziś, a na wczoraj!!!

Więc zadam Wam proste pytanie. Co według was należy teraz zrobic, aby obudzic te 5 uśpionych miliardów? Rozmowy o duchach i inkarnacjach raczej nie pomogą na tym poziomie świadomości.
Moje zdanie jak to zrobic pewnie znacie:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.0

Więc zadam Wam proste pytanie. Co według was należy teraz zrobic, aby obudzic te 5 uśpionych miliardów? Rozmowy o duchach i inkarnacjach raczej nie pomogą na tym poziomie świadomości.

Trzeba natychmiast 5 miliardow ludzi przekonac,zeby pedzili na sesje prywatne do
p.Lucyny Lobos.Kasa bedzie taka,ze wystarczy mamony nawet na koparke zaprezentowana przez Kaplana 718.Kot ma tu olbrzymie szanse sie wykazac. ;D
Pozdrawiam.

Kahuna podejzewam Cie o chec zamachu na Lucyne 8) , przeciez Ona fizycznie nie wytrzyma tylu sesji, wiesz jak sa wyczerpujace energetycznie ::)

Tu by trzeba bylo z 1000 klonow zatrudnic.... ;) :)
 No to oczywiscie zartem.
Sprawa jest prosta ziarno posiane nawet na zyzna ziemie nie wszystkie wykielkuje....  Dlaczego? Wina ziemi?

Kiara :) :)

yyy.... te "prawdziwe" czy udawane?

Tu by trzeba bylo z 1000 klonow zatrudnic....   

Masz bardzo dobre obliczenia,Kiara.Z klonami nie ma juz obecnie zadnych
problemow i 1000 klonow na stadionach 100- tysiecznikach,zalatwi sprawe
w ciagu 5 sesji.Popieram ten pomysl jak najbardziej. ;D
Pozdrawiam.

"Sprawa jest prosta ziarno posiane nawet na zyzna ziemie nie wszystkie wykielkuje....  Dlaczego? Wina ziemi?"
Oczywiście zawsze tak można mówic, że nic się z tym odpadowym ziarnem  (ludźmi) nie dało zrobic.
 Niestety to tylko pójście na łatwiznę i przy okazji oczywista nieprawda.


Podstawowe pytanie jakie zostanie zadane po Waszej smierci fizycznej będzie brzmiało:
Ilu ludziom pomogłeś przebudzic się, skoro ty wiedziałeś o co chodzi ?
odp. umarłego delikwenta:
 Nie wiem, ale za to  indywidualnie rozwijałem się duchowo, to chyba jest najważniejsze......No co, a nie jest tak ? 

Stawiałbym na to, że ziarno jest nic nie warte - zbutwiałe, spleśniałe i do tego oszukane.

A co za tym idzie,po 8 latach dzialalnosci PCH i P.Lucyny,rezultaty sa -
jakie sa.Nic dodac,nic ujac.
Pozdrawiam.

A jakich rezultatow oczekujemy?
Czas, i to juz niedlugi, zweryfikuje wszystko...
Tego jestem pewnym

Ależ czas JUŻ weryfikuje, pewne daty, terminy podawane przez ekipę pch już minęły, a po apowiedzianych wydarzeniach ani śladu...

Cierpliwości Artusiu!!

A czemu to Artusiu jesteś zbutwiały,spleśniały i oszukany?

Może Ci potrzebna pomoc? :) :)

Jeżeli masz coś chociaż w miarę sensownego bądź konkretnego do powiedzenia - śmiało - byłoby to jakieś nowum w Twojej postawie, bo jak do tej pory wrzucasz na forum nic nie wnoszące posty. Rozumiem, że próbujesz dogryzać osobom których nie lubisz, a nie jesteś w stanie dyskutować w oparciu o jakiekolwiek argumenty. Próbujesz wyprowadzić z równowagi, ale nawet to nieudolnie robisz. Do tego rzucasz potwarze których nie potrafisz w najmniejszym stopniu poprzeć dowodami. Bronisz pch ale legniesz gdy pojawiają się konkrety i jesteś proszony o to samo.
Podsumowując: gówniarstwo.

Raz jeszcze proszę o trzymanie się tematu.

Wybacz mi Artusiu,Ze tak mnie postrzegasz.

Niezasługuję chyba Artusiu na taką krytykę.Z uwagi na to,że ty mądry jesteś więc Twoje zdanie jest dla mnie przykre. :) :)

Darek, ależ właśnie usiłuję się trzymać tematu i dyskutować na jakimś minimalnym poziomie. W tym celu zamieściłem swoje uwagi i prośbę o rzeczową dyskusję. Jak widzę - bezowocnie. Cóż, ze swojej strony postaram się nie reagować na puste posty.

Tyle tytułem wyjaśnienia - po przeczytaniu możesz wywalić moje wypowiedzi które uważasz, że zaśmiecające.

Jako że z tytułu wątek ten jest już przebrzmiały, więc zamykamy go.
Zapraszam wszystkich do

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3117.0

gdyż tyczy aktualnych spraw.
Pozdrawiam.