miłości nigdy za wiele
oj, przyda się, przyda
i w meczecie,
i w niejdnym kościele
a kto na nią odporny jest
nie ma co się dziwić
że kąsa i kąsa,
jak ten zły, na uwięzi trzymany pies!
Coś się psy kąsające lęgną ostatnio w
koliberkowej głowie.
Pewnie to efekt zejścia miłości z nieba.