Jasne, szczególnie na tych którzy posiadają wiele kont forumowych.
To już mamy za sobą, chociaż mimo żeśmy się pogodzili to i tak nie przyznał, że nie miał racji co do mnie ;-)
Ten program, wg mnie, jednoznacznie i ostatecznie podważył wiarygodność tego co mówi Pani Lucyna. Weźmy to na logikę, skoro twierdzi że przemawia przez nią wszystkowiedzący byt to podczas sesji, powinien (rzekomy byt) wiedzieć, że rozmawia z reporterami.
Dokładnie. Nie powinno było nawet dojść do tego spotkania