Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 06, 2024, 23:35:44


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: A co jeśli??  (Przeczytany 14872 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Hironobu15
Gość
« : Wrzesień 28, 2008, 14:40:40 »

Jeśli cały projekt nie wypali, a wszystko związane z rokiem 2012 to prawda...
... zapewne wszyscy zginiemy.
A pytanie brzmi: Czy boicie sie śmierci??
Ja osobiście się boję Płacz, nie wiem dlaczego? Może dlatego że jeszcze jestem za młody? Niezdecydowany
Chciałbym poznać wasze opinie na ten temat;]
Zapisane
betley
Gość
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 28, 2008, 15:02:16 »

Ja już nie boje się śmierci  Uśmiech Jeszcze nie dawno gdy pomyślałem o tym, że nie było by mnie na tym świecie to przechodziły mnie dreszcze, ale teraz gdy mam szerszy pogląd na życie i na swoją rolę w nim to inaczej do tego podchodzę. W końcu ziemskie życie to krótka chwila w doskonaleniu się naszej duszy.
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 28, 2008, 15:13:58 »

Jeśli cały projekt nie wypali, a wszystko związane z rokiem 2012 to prawda...
... zapewne wszyscy zginiemy.
A pytanie brzmi: Czy boicie sie śmierci??
Ja osobiście się boję Płacz, nie wiem dlaczego? Może dlatego że jeszcze jestem za młody? Niezdecydowany
Chciałbym poznać wasze opinie na ten temat;]

Każdy człowiek boi się śmierci(może nie odczuwacie tego teraz bo jesteście bezpieczni ale w chwili zagrożenia człowiek zaczyna się bać i to bardzo) i ja, jeżeli projekt nie wypali to wszyscy zginiemy ale będę wtedy wiedział że zasłużyłem na tą śmierć.
Zapisane
Septerra
Gość
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 28, 2008, 15:17:18 »

Ja bym chciał juuuuż...
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #4 : Wrzesień 28, 2008, 15:17:20 »

Jeśli cały projekt nie wypali, a wszystko związane z rokiem 2012 to prawda...
... zapewne wszyscy zginiemy.
A pytanie brzmi: Czy boicie sie śmierci??
Ja osobiście się boję Płacz, nie wiem dlaczego? Może dlatego że jeszcze jestem za młody? Niezdecydowany
Chciałbym poznać wasze opinie na ten temat;]

Każdy człowiek boi się śmierci

a co powiesz o ludziach którzy przeżyli śmierć kliniczną ?
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 28, 2008, 16:05:33 »

Jeśli cały projekt nie wypali, a wszystko związane z rokiem 2012 to prawda...
... zapewne wszyscy zginiemy.
A pytanie brzmi: Czy boicie sie śmierci??
Ja osobiście się boję Płacz, nie wiem dlaczego? Może dlatego że jeszcze jestem za młody? Niezdecydowany
Chciałbym poznać wasze opinie na ten temat;]

Każdy człowiek boi się śmierci

a co powiesz o ludziach którzy przeżyli śmierć kliniczną ?
No nie wiem są i wyjątki... Mrugnięcie
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 28, 2008, 16:56:41 »

Nie zginiemy, a juz napewno nie wszyscy. Nawet jak zdarzy sie jakas katastrofa, ktośtam przezyje, to co ludzim grozi to utrata wiedzy i cofniecie cywilizacyjne. Wybrazacie sobie życie bez kompa, mp-trójek i samochodu?  Duży uśmiech Gotowanie w glinianych garach, kapiel bez mydła i wyprawy do lasu po chrust?  Z politowaniem
Ale ja jestem dobrej myśli bo wiekszość przepowiedni wieszczy po roku 2012 rozkwit ludzkosci. A katastrofe ludzie na siebie predzej sprowadza sami, jakąś głupią wojną...

Co do smierci, to Mahomet miał takie powiedzenie " prześladowanie jest gorsze niż smierć" Jak sie zestarzejemy, wypadną nam zęby i bedziemy juz tylko zipieć na łożu męki, mniemam ze wtedy 50% powita śmierć jako ulge w tej męce. To tylko chwila, a za nią Bozia albo nowe życie - w zalezności o wiary
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 28, 2008, 17:10:56 »



Co do smierci, to Mahomet miał takie powiedzenie " prześladowanie jest gorsze niż smierć" Jak sie zestarzejemy, wypadną nam zęby i bedziemy juz tylko zipieć na łożu męki, mniemam ze wtedy 50% powita śmierć jako ulge w tej męce. To tylko chwila, a za nią Bozia albo nowe życie - w zalezności o wiary

zgadzam się. jedyne czego możemy się bać (i chyba boimy się wszyscy) to ból (fizyczny) z tym związany
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 28, 2008, 17:43:32 »

Ja bym chciał juuuuż...
Co byś chciał juz?Coś

Myślałam kiedyś o smierci i tak jak Batley kiedyś się bałam.Teraz jestem już dojrzałą osobą i nie boję się śmierci ,ale bólu z nią związanego.Właściwie to nie wiem co lepsze; nagła śmierć czy w świadoma w mękach ?
Tylko tym się martwię.
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Michał
Gość
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 28, 2008, 17:56:14 »

Ja bym chciał juuuuż...
Co byś chciał juz?Coś

Myślałam kiedyś o smierci i tak jak Batley kiedyś się bałam.Teraz jestem już dojrzałą osobą i nie boję się śmierci ,ale bólu z nią związanego.

"wkurzacie mnie"  Mrugnięcie Duży uśmiech bo ciągle piszecie to co ja myślę a moja obecność na tym forum ogranicza się do zdań w stylu "nic więcej dodać.. albo trafiłeś w sedno" hehehehe  Duży uśmiech
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 28, 2008, 18:05:42 »

Michał bo my poprostu czytamy w twoich myslach Chichot  Buziak
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Septerra
Gość
« Odpowiedz #11 : Wrzesień 28, 2008, 18:19:49 »

Co bym chciał? Przytoczę ten mój stary sen, jak miasto bombardowane było przez meteoryty spadające z nieba, wszyscy biegali krzyczeli, chowali się do schronów gdzieś... a ja wyszedłem na środek ulicy, tam gdzie nie miałem szans przeżyć i usiadłem w pozycji lotosu z myślą "no, nareszcie...".

W rzeczywistości też bym to zrobił... chociaż pewnie przyjaciele, rodzina by mnie zatrzymali siłą.
O tyle zabawne, że w tamtym śnie tak siedziałem, siedziałem i wszędzie była destrukcja, tylko mi się nic nie działo i przeżyłem bez zadrapania.

No tak, a jak ktoś kocha życie i chce żyć jak najdłużej, to mu je odbiorą, i gdzie tu sprawiedliwość Uśmiech Ja bym chętnie swój czas komuś oddał...

Ale bólu boje się tak samo.
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #12 : Wrzesień 28, 2008, 19:24:18 »

Widac wszyscy nadajemy na podobnych falach Język

Moze jest to ciekawość, zobaczyć co jest za kurtyną, ee kiedys i tak sie dowiemy ;(
Nieszcześciem dla ducha ma być 'przedwczesna śmierc' gdy nie zostało wykonane przewidziane zadanie, albo nieodrobiona lekcja. Wtedy dusza musi ponownie zlecieć do naszego padoła. 'Co sie narodziło - umrzeć musi'  wiec jest ona cześcią życia. Są przeciez przykłady heroiczne, gdy ktoś potrafi oddać życie za drugiego człowieka - myśle ze taka śmierć nie musi odstarszać.

Ale nie odpowiedzieliscie na moje pytanie, czy wyobrazacie sobie życie bez kompa innych codziennych zabawek?
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #13 : Wrzesień 28, 2008, 19:45:28 »

Cytuj
Ale nie odpowiedzieliscie na moje pytanie, czy wyobrazacie sobie życie bez kompa innych codziennych zabawek?

Ja niestety nie

Też się boję bólu... Smutny
Zapisane
Hironobu15
Gość
« Odpowiedz #14 : Wrzesień 28, 2008, 20:22:57 »

Ja czasem myslałem o samobójstwie, dla mnie życie tutaj na ziemi by sie skończyło, i pewnei niczym bym się juz nie przejmował, ale jak pomyśle ile smutku i rozpaczy przyniusłbym mojej rodzine i bliskim to naprawde tego nie chce robić. Takie myśli nachodzą mnie tylko po bardzo złym dniu...
A co Wy myślicie o samobójstwach?

Ja także nie wyobrażam sobie życia bez tego wszystkiego;]
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #15 : Wrzesień 28, 2008, 21:00:46 »

Widac wszyscy nadajemy na podobnych falach Język

dlatego trafiliśmy na to forum  Uśmiech

Ale nie odpowiedzieliscie na moje pytanie, czy wyobrazacie sobie życie bez kompa innych codziennych zabawek?

ja w zeszłym roku przez 3 miesiące nie miałem internetu i telewizji - jakoś przeżyłem (choć pomogły mi inne czynniki)
Bez tv mogę się bez problemu obejść (najwyżej ligi mistrzów i innych meczów bym nie oglądał)
bez Internetu - oj, byłoby ciężko.
bez tel - chyba bym sobie poradził i planuje za jakiś czas się go pozbyć
bez aparatu cyfrowego - hmmm, szkoda by go było
bez muzyki i mp3 - za tym bym się zapłakał
Zapisane
Septerra
Gość
« Odpowiedz #16 : Wrzesień 28, 2008, 21:07:55 »

za 50 lat, rozmowa na forum.
"wyobrazacie sobie zycie bez telepatii?"
"niiieee"
 "ciezko sobie wyobrazic prawda?.." Mrugnięcie
"a wyobrazacie sobie ze ludzie kiedys mysleli ze sa sami we wszechswiecie?"
"ta a kopernik byla kobieta"

Chichot

hirnobu
you cross the line and there's no turning back, tell the world how you fell by the sound of the gun..../p.o.d.
mysle podobnie jak ty
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #17 : Wrzesień 28, 2008, 21:11:07 »

jak ja miałem z 18 lat to jakieś mi tam myśli o samobójstwie przychodziły - ale nie żebym sobie palnął w łeb - tylko wyobrażałem sobie jak by życie wyglądało beze mnie...


kocham życie i kocham żyć, kocham kochać... Uśmiech
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil