Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 19, 2024, 09:34:52


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ewangelia wg. św Judasza - Talmud Jmmanuel  (Przeczytany 23014 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Lucyna
Gość
« : Grudzień 30, 2009, 21:57:52 »

Jedna z najbardziej jasnych i czytelnych ewangeli odkryta w 1963 roku (polecam)
http://docs.google.com/Doc?docid=0AUJcCaOjXLUzZGdxanQ0emtfMTU4Y2Z0N2g2Z3M&hl=pl

...."
41. "Dopiero za dwa razy po tysiąc lat nastanie czas, gdy moje nauki będą głoszone na nowo, nie będąc zafałszowanymi. Stanie się to wtedy, gdy fałszywe doktryny i błędne kulty, gdy kłamstwa i oszustwa, iluzje wywołujących zmarłych i duchy, wróżbiarzy i jasnowidzów, oraz wszelkich szarlatanów prawdy będą u szczytu.
42. "Do tego czasu jednak fałszywe kulty, oraz kłamcy, oszuści, szarlatani, wywołujący zmarłych i duchy, fałszywi wróżbici, jasnowidze i fałszywe media udające, że mówią za nadnaturalne, pozawymiarowe i pozaziemskie istoty z głębi kosmosu, będą w takiej liczebności, że dłużej nie da się ich policzyć".....
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #1 : Grudzień 30, 2009, 23:07:30 »

wg Świętego Judasza??

popraw błąd bo aż razi w oczy Język

poza tym:
"Przekład zwojów aramejskich
napisanych przez Judasza Iscariotę,
ucznia Jmmanuela (Jezusa)
odkrytych w 1963 roku przez prawdziwego proroka Eduarda Aberta Meiera,
w grobowcu, w którym Jmmanuel spoczywał przez trzy dni.

Przekład na język niemiecki

Isa Rashid i "Billy" Eduard Meier


Tekst zredagowany i zakodowany (jedynie niemiecki)

przez "Billego" Eduarda Meiera


Przekład na język angielski

Julie H. Ziegler i B.L. Greene


 Poprawki i uaktualnienia 2001

 Dietmar Rothe, James Deardorff, Christian Frehner,

Brian Crissey, Heidi-Lore i Robert E. Peters "

ciekawe na czym polegało owe "redagowanie" i "aktualizowanie"... no i świetnie że pan Meier uważał się za prawdziwego proroka ;P

no i jest błąd: tekst został napisany w koptyjskim a nie aramejskim


Poprawnie przetłumaczony tekst (czyli bez manipulacji) można znaleźć tutaj:
http://www.wtl.us.edu.pl/pdf/zak/Ewangelia_Judasza.pdf
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 23:17:06 wysłane przez Val Dee » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #2 : Grudzień 30, 2009, 23:15:54 »

skąd się wziął przymiotnik "święty"?
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #3 : Grudzień 30, 2009, 23:41:18 »

 Duży uśmiech Judasz szybko awansował na to wygląda. A własciwie to kiedy kanonizowano pozostałych 11, ma ktoś dokładną datę?

Tymniemniej dziekujemy za linka  Mrugnięcie
Zapisane
Lucyna
Gość
« Odpowiedz #4 : Grudzień 31, 2009, 05:37:14 »

Dlaczego święty Judasz? Skoro nie był winny śmierci Jezusa a był jego stronnikiem, a wszyscy apostołowie są święci więc dlaczego miał by nie być święty?
Po za tym Judasz nigdy nie był oficjalnie potępiony przez kosciół katolicki ani obłożony ekskomuniką.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2009, 05:50:34 wysłane przez Lucyna » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #5 : Grudzień 31, 2009, 08:45:14 »

Tez nie jestem oficjalnie potepiony ani tez obłozony ekskomuniką... ale nie jestem uznawny za świętego :]
Dlaczego miałby ekskomunkować? Za jeden upadek? Piotr tez zaparł się Jezusa, po trzykroć.
Nie byłoby to możliwe równiez ze względów technicznych - z tego co wiem nie obkłada się ekskomuniką osób nieżyjących.
Zreszta uważam, że ekskomunika jako taka to zbyt daleko idąca ingerencja w sprawy pomiędzy konkrenym człowiekiem a Bogiem.
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #6 : Grudzień 31, 2009, 16:25:55 »

to ze Chrystus dal taka wladze swoim uczniom o niczym nie swiadczy - powiedzial tez ze wielu ktorzy beda wzywali jego imienia i w jego imieniu wystepowali - powie precz...Papieze sami obkldali sie nawzajem eksomounika i robili wiele innych rzeczy:). Wiel slow Chrystusa wyrywa sie z kontekstu i stosuje do wlasnych potrzeb - powiedzial przynioslem pokoj a nie miecz - czy znaczylo to zeby mordowac?Uśmiech. Nikomu nie pozwoilil nazywac sie Ojcem - a co dopiero ojcem swietym?Uśmiech - i jest tylko jeden mistrz - on...i chodzilo mu tylko o 1 o milosc i zycie - zeby jak mniej byc zwiazanym z tym swiatem - z jego manipulacja
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #7 : Styczeń 03, 2010, 14:49:25 »

Hm, po zapoznaniu sie z kilkoma rozdziałami stwierdzam ze tytuł tematu powinien brzmieć:
 
Ewangelia wg. "Billego Meiera" - Talmud Jmmanuel

tak tego od plejadan, eew tekście czytamy:
W 1963 tekst przedstawiany w tej książce został odkryty przez "Billego" Eduarda Alberta Meiera pod postacią zwojów zamkniętych w ochronnej żywicy, po tym jak grecko-katolicki ksiądz o imieniu Isa Rashid odkrył faktyczną komorę grobową Jmmanuela (który jest błędnie nazywany Jezusem Chrystusem).

Jak na starożytny tekst zamkniety w żywicy coś za dużo mam tu zwrotów doczesnych:
"...duchowe ubóstwo, rozszerzenie świadomości, mamona, zapłodnienie  (dawniej zbilizyć-poznać, począć), kolorowi ludzie..."

Jesli tekst miałbybyć orginalny, oczekuje też jezyka i zwrotów z tamtych czasów.
 Ponadto główną role odgrywa tu Kreacja, skądinąd dobrze znana z Galaktycznej Rodziny:
"Według Plejadian, Jedyny Bóg, o którym mówią wszystkie główne religie, to Kreacja. Oznacza ona Energię, Świadomość Uniwersalną. Jest to nie uformowana i najpotężniejsza siła w całym Wszechświecie, niepojęta w swojej wiedzy, mądrości, prawdzie, miłości, logice i sprawiedliwości. Kreacja jest źródłem wszelkich rzeczy, co oznacza, że jest twórcą wszystkich światów oraz bytów"

Autor składa również podziekowania istotom, które nazwalibyśmy dawnymi bóstwami:
"Ponadto, moja wdzięczność rozciąga się także na moich życiowych nauczycieli i przyjaciół, Sfatha, Asket, Semjase, Quetzala i Ptaaha, itd., którzy zainteresowali się mną w miłości i przekazali mi wielką wiedzę, po to by przygotować mnie do mojego ważnego i trudnego zadania."
Czy to od nich otrzymał ową wiedze?

Tymniemniej czyta sie fajnie... Jezus podczas postu leci na stacje kosmiczną, tam ogląda portale i inne cuda (nie jest wyjasnione skąd o tym wiedział Judasz)  Duży uśmiech
Maria oczywiście zadawała sie nie z Bogiem lecz z jednym z jego aniołów :

81. Józef był mężem Marii, matki Jmmanueala, która została zapłodniona przez dalekiego potomka syna niebiańskiego, Rasiela, który był aniołem strzegącym sekretu.

Tymniemniej Bóg będący nizej w hierarchi od Kreacji...

89. „Bóg zasługuje na cześć ludzi Ziemi, gdyż oto, jest on prawdziwym inicjatorem białych i kolorowych ziemskich ludzi i powinno mu się oddawać cześć.

Jednak jan Chrzciciel wie ze najważniejsza jest Kreacja:
6. Nauczał więc też, że bóg, pan i władca tej ludzkiej linii i tych, którzy przybyli z daleka, niebiańskich synów, wielce sobie poważa Kreację.

ale Syna Boskiego Anioła uznaje za wazniejszego od siebie:
23. „Odejdźcie stąd, gdyż ja mogę za własną sprawą ochrzcić was ku skrusze jedynie wodą; lecz ten kto przychodzi po mnie jest silniejszy niż ja, a ja nie jestem wart zdjęcia mu sandałów. On ochrzci was wiedzą ducha i ogniem prawdy.

Jezus ustanawia nowe prawo:
21. „Słyszeliście, że powiedziano waszym przodkom: ‘Nie zabijajcie; a ktokolwiek zabija będzie winnym przed sądem’.
22. „Jednakże mówię wam: Wymierzajcie sprawiedliwość zgodnie z naturalnymi prawami Kreacji, tak by odnaleźć osąd w logice.


Nie wiem czy wypada rechotać, bo nie zdąrzyłam doczytac do końca
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #8 : Styczeń 03, 2010, 15:43:13 »

Z zacytowanego fragmetu nie wynika iz jest to orginal z przed 2000 lat. Powiedziala bym jakas "kreacja" zmiksowanej fantazji z dawnymi faktami.
Trzeba rowniez wziac pod uwage iz wiele przekazoe pochodzi od przestrzeni dla ktorych slowo prawda ma znaczenie tego co oni uznaja za swoja prawde.
Natomiast dublowanie imion i tworzenie klonow , ktore odgrywaja jakies role jest norma. Ta opowiesc moze byc prawdziwa jako ich zdarzenie wyrezyserowane i odegrane po to by nam je przekazac. Jednak z tym naszym ziemskim wydarzeniem  oprucz zaporzyczonych imion nic wiecej wspolnego nie ma.


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2010, 20:45:21 wysłane przez Kiara » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #9 : Styczeń 04, 2010, 20:28:01 »

Poprawnie przetłumaczony tekst (czyli bez manipulacji) można znaleźć tutaj:
http://www.wtl.us.edu.pl/pdf/zak/Ewangelia_Judasza.pdf

po wczorajszym przeczytaniu, długo nie moglam sie zebrać na jakikolwiek komentarz...

Tekst dla mnie wstrząsajacy... niesamowity - choć bardzo krótki. Nawet jesliby 50% miało byc prawdą...

Nadmienie tylko że zanotowano postacie: 12 archontów, 12 aniołów i 12 kapłanów. Chrystusa, Seta, Adonaios, Jaldabaoth.
Pozbierać tego do kupy i jakiegoś sensu nie potrafie... może ktoś ma jakieś propozycje?
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #10 : Styczeń 05, 2010, 08:28:14 »

Cóż - to tekst gnostycki, częściowo niekompletny. Wszystko to sprawia, że jest trudny do interpretacji.

Zauważcie jedno - przetłumaczył go ksiądz na nasz język (kiedyś fragmenty ukazały się bodajże w Gazecie Wyborczej), zaś tłumaczenie pewnego ezoterycznego proroka jest zwykłym szwindlem...

No i myślę że tylko jedna osoba na świecie jest w stanie go prawidłowo zinterpretować - Kiara ;P
Ciekawe tylko jak wytłumaczy fakt, że nie ma tam nic o MM ;P

a tu fragment z większego tekstu o Ewangelii Judasza:
"

Omawiając zagadnienie apokryfów gnostyckich, nie sposób nie odnieść się do kolejnego, głośnego ostatnio ich przedstawiciela - "Ewangelii Judasza". Już sam jej początek zdradza jej gnostyckie ukierunkowanie: "Tajna relacja z objawienia, które Jezus wypowiedział w rozmowie z Judaszem Iszkariotem". Gnostycy lubili powoływać się na "cudowne, tajemnicze objawienia", "tajne przekazy", których dostąpili od Boga, co miało powodować, że to oni właśnie rościli sobie prawo do posiadania i przekazywania prawdy.

Relacja, którą ukazuje nam "Ewangelia Judasza", przedstawia rozmowę Jezusa z Judaszem przed tym, jak opuścił on wieczernik, by wydać Jezusa. W tym dialogu Jezus wyśmiewa pozostałych uczniów, ze modlą się do starotestamentowego Boga, Stwórcy świata (typowy element gnozy). Charakter gnostycki tej ewangelii najbardziej jednak oddaje wypowiedź Jezusa: "Judaszu, musisz poświęcić ciało, które mnie okrywa", czy w innym miejscu: "Złożysz w ofierze człowieka, który mnie okrywa". Te zdania jasno wskazują na anty-cielesne nastawienie gnostyków i fakt, że na krzyżu śmierć poniesie jedynie zewnętrzna powłoka, która okrywa Jezusa - a więc nie On sam, lecz "człowiek, który go okrywa".
Kolejną cechą charakterystyczną dla tej ewangelii jest obietnica wywyższenia Judasza ponad innych Apostołów jako jedynego i prawdziwego ucznia Jezusa, który poznał do końca Jego misję. To z kolei kieruje uwagę na grupę gnostycką zwaną kainitami, będącymi w opozycji do wczesnochrześcijańskiego Kościoła.

Po raz pierwszy wspomina o nich oraz o "Ewangelii Judasza" św. Ireneusz z Lyonu w swoim dziele "Adversus haereses". Relacje o tej sekcie przekazują także  Hipolit Rzymski, Pseudo-Tertulian oraz Epifaniusz. Można dowiedzieć się od nich, że kainici byli sektą gnostycką, odrzucającą Boga Starego Testamentu, a ukazującą takie postaci jak Kain, Ezaw, Sodomici czy wreszcie Judasz jako dobre i słusznie występujące przeciw starotestamentowemu Bogu, który był z natury zły, bo stworzył zły, materialny świat. Nazwa kainici wskazuje zaś, że uznawali oni siebie za duchowych synów Kaina, który był wyznawcą prawdziwego i najwyższego Boga, w odróżnieniu od Abla, który czcił złego Boga, Demiurga - Stworzyciela. Nie dziwi więc, że według ich poglądów Abel musiał zostać zabity przez Kaina, aby świat materialny (czyli zły) mógł zostać unicestwiony. W ich opinii odpowiedzialnym za śmierć Abla był nie Kain, lecz Bóg Starego Testamentu. Podobna rehabilitacja spotkała Judasza w omawianej ewangelii, gdzie jest on nazwany "współzbawicielem", który wykonując polecenia Jezusa, wpisuje się w Jego misję. Przyczyniając się do śmierci Jezusa, Judasz spowodował - według tej ewangelii - uwolnienie się prawdziwej, boskiej natury Jezusa.

Ta gnostycka wizja losów Jezusa i Judasza nie ma oczywiście nic wspólnego z przekazami Ewangelii kanonicznych i jako późniejsza (II w.) nie może być uważana za przekaz autentycznej tradycji. Pozostają oczywiście pytania, co do potępienia Judasza. Skoro bowiem przez niego umarł Jezus na krzyżu, to także dzięki jego zdradzie dokonało się nasze zbawienie. To jest jedynie dowód tego, że "Bóg zawsze pisze prosto, nawet na krzywych liniach" - a ze zła umie wyprowadzić dobro. Można więc tylko spekulować, w jaki sposób Jezus by nas zbawił, gdyby Judasz go nie zdradził. Jedno nie podlega wątpliwości - Jezus i tak by nas zbawił! Odnośnie Judasza zaś - nie można subiektywnie umniejszyć jego winy, bo do końca (jak każdy człowiek) miał wolną wolę i mógł nie zdradzić Jezusa. Uczyniwszy to jednak wpisał się - jak wielu ludzi przed nim i po nim - w historii "misterii iniquitatis", tajemnicy nieprawości. Niewiadomą pozostanie jednak to, czy Judasz został ostatecznie potępiony, czy nie, bowiem chociaż Kościół ma pewność co do tysięcy wiernych, że zostali zbawieni - czego wyrazem jest wyniesienie ich na ołtarze - to w przypadku ani jednej osoby nie wypowiedział się o jej potępieniu. Możemy więc jedynie ufać, że Judasz zdążył pojednać się z Bogiem w ostatniej sekundzie życia.

I tak oto, na koniec, wypada powrócić do zagadnienia kanonu ksiąg Pisma Świętego. Ponieważ ewangelie gnostyckie nie są wcześniejsze od kanonicznych, lecz późniejsze, nie można ich traktować jako przekaźników autentycznej nauki Chrystusa i Kościoła. Jedynie takie kryteria kanoniczności ksiąg Biblii jak - (1) czytanie liturgiczne jakiejś księgi we wspólnocie Kościoła pierwotnego jako księgi Pisma Świętego, (2) apostolskie pochodzenie księgi (Apostoł był jej autorem lub autor oparł się na nauczaniu apostolskim), (3) treść zgodna z całością Objawienia, zawartego w Słowie Bożym - mogą dać pewność, że te księgi, które traktuje się jako natchnione, nimi rzeczywiście są. Inne dzieła - chociaż mogą zawierać świątobliwe historie, osobliwe poglądy, czy legendy - nie mogą cieszyć się autorytetem Słowa Bożego ksiąg kanonicznych. Tym bardziej tyczy się to pism, w których znajdują się poglądy sprzeczne z całością Objawienia, chociażby ze względu na kryterium wewnętrznej spójności teologicznej całego Objawienia Starego i Nowego Testamentu.

Nie można przyjmować więc, że Kościół wygenerował niejako kanon na swoje potrzeby, usuwając z niego to, co nie pasowało do jego doktryny. Wypowiedzi synodów w Hipponie (390 r) i Kartaginie (393 r.), które sankcjonują niejako kanon świętych pism, dowodzą, że jest to jedynie ratyfikowanie kanonu istniejącego i funkcjonującego już od wieków. Wszelkie spekulacje dotyczące dokonania jakichś zmian i fałszerstw w Piśmie Świętym przez Kościół wydają się być wręcz niedorzecznością, zważywszy na ilość starożytnych rękopisów - ok. 5.500 po grecku, ok. 10.000 po łacinie, 8.000 w języku etiopskim, gockim, gruzińskim i ormiańskim - łącznie ok. 25.000 całościowych bądź fragmentarycznych rękopisów Nowego Testamentu. Jakakolwiek zmiana treści artykułów wiary pociągałaby za sobą konieczność dokonania zmian we wszystkich tych rękopisach, co ukazuje się jeszcze trudniejsze, gdy dostrzeże się zasięg ówczesnego chrześcijaństwa - od Wysp Brytyjskich do Uralu. Jakiekolwiek więc spekulacje o zmianach w Nowym Testamencie nie mają żadnych podstaw, a mogą brać się na ogół z dzisiejszej mody na ezoteryzm i religie wschodu w duchu New Age, który oferuje poglądy sprzeczne z naukami Pisma Świętego. Zamiast więc odrzucić jakiś pogląd - np. reinkarnację - jako niezgodny ze Słowem Objawionym (por. Hbr 9,27), utrzymuje się, że widocznie Kościół usunął niewygodne dla niego fragmenty Biblii.

Ostatecznie więc punktem odniesienia dla każdego człowieka powinna być wiara w Boga, który objawia się człowiekowi w Osobie Jezusa Chrystusa, Wcielonym Słowie, i w Słowie spisanym. Historia wczesnego chrześcijaństwa - młodego Kościoła walczącego o swoją tożsamość pośród licznych sekt gnostyckich - pokazuje jak nieraz trudne i wymagające jest trwanie przy Prawdzie objawionej przez Boga. Ukazuje, jak łatwo można odpaść od Prawdy, gdy na pierwszym miejscu przestaje się stawiać Boga, a stawia się człowieka. Uzmysławia wreszcie, że to trwanie przy Prawdzie nie byłoby możliwe bez pomocy Boga i Jego łaski; że zbawienie nie jest zasługą zdobywaną przez samego człowieka, lecz darem Boga, który z miłości zbawia go przez śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu. Warto o tym pamiętać, gdy zgiełk i mętlik różnych nowinek będzie chciał zafałszować Prawdę.

ks. Krzysztof Kinowski "

całość tekstu tutaj:
http://snegdansk.pl/czytelnia/apokryfy.html
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2010, 08:41:07 wysłane przez Val Dee » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #11 : Styczeń 05, 2010, 22:01:27 »

Po nieco głębszym przeanalizowaniu, rozumiem twoją troske aby opatrzyć ten dokument odpowiednim komentarzem. Jednak nawiązania do treści albo cytatów ewangelii Judasza nie widze. Nie wątpie że duchowni od dawna znają tekst tego apokryfu. Pewnie wiec przetłumaczono go niejako urzedowo.  Ba nawet lepiej jest aby to ksiądz zechciał rozbroić tą bombe, zawsze można opatrzyć go komentarzem jeśli nawet nie negatywnym, to dalece neutralnym. Lub otwarcie zdystansować się, co w cytatach przez ciebie przytoczonych zgrabnie uczyniono.

Cytat: Val Dee
„Możemy więc jedynie ufać, że Judasz zdążył pojednać się z Bogiem w ostatniej sekundzie życia.”

Troszke naiwna nadzieja, jak na wieki tłumaczenia ‘kto zdradził’

Ponieważ ewangelie gnostyckie nie są wcześniejsze od kanonicznych, lecz późniejsze, nie można ich traktować jako przekaźników autentycznej nauki Chrystusa i Kościoła.
Jedynie takie kryteria kanoniczności ksiąg Biblii jak –
(1) czytanie liturgiczne jakiejś księgi we wspólnocie Kościoła pierwotnego jako księgi Pisma Świętego,
(2) apostolskie pochodzenie księgi (Apostoł był jej autorem lub autor oparł się na nauczaniu apostolskim), (3) treść zgodna z całością Objawienia, zawartego w Słowie Bożym - mogą dać pewność, że te księgi, które traktuje się jako natchnione, nimi rzeczywiście są.
 Inne dzieła - chociaż mogą zawierać świątobliwe historie, osobliwe poglądy, czy legendy - nie mogą cieszyć się autorytetem Słowa Bożego ksiąg kanonicznych. Tym bardziej tyczy się to pism, w których znajdują się poglądy sprzeczne z całością Objawienia, chociażby ze względu na kryterium wewnętrznej spójności teologicznej całego Objawienia Starego i Nowego Testamentu.

Co do datowania, to  przyjmuje sie że ew.Jana spisano miedzy II a III w n.e. Jest to dość odległy czas od czasów życia Jezusa, a mimo to nie kwestionuje się autentyczności w przekazaniu treści.
Określenie ‘ewangelie gnostyckie” jest zresztą bardzo ogólnikowe, a co do omawianego tekstu, a przecież wykonane dokładne badania, które potwierdzają dokładne datowanie dokumentu.

Ew. Judasza datowana jest na na rok 280 ± 50 po Chrystusie (czyli III w)

„Badania przy pomocy izotopu węgla C14 wskazują, że materiał, na którym spisano tekst, pochodzi z III wieku lub pierwszej połowy IV wieku. Ewangelia została napisana pomiędzy 130 a 170 rokiem.”

Dalsze:
1 Nie dziwi mnie fakt że tekst ten nie jest czytany we wspólnocie, skoro tak długo był skrywany i dopiero niedawno można było się z nim zapoznać
2 Odmawia się Judaszowi miana Apostoła, pomimo że był uczniem Jezusa i miał niewątpliwy udział w ‘zbawieniu’ Smutny Ale co tam przecież ‘w ostatniej sekundzie pojednał się z Bogiem’
3 wymóg bardzo przewrotny. Zgodne z nauczaniem kościoła może być to czego sobie szacowna instytucja zażyczy. Reszta ewangeli, jak rozumiem dzięki temu haczykowi wylądowała na indeksie ksiąg zakazanych.
 Na koniec wymogów autentyczności podaje się spójność Nowego Testamentu i Starego Testamentu (Tora). A przecież nawet laik potrafi się domyślić, że pozornie te same wersety przetłumaczone przez duchownych z różnych tradycji (judaizm i katolicyzm) zabrzmią zupełnie inaczej w swojej wymowie. A rozjazd w interpretacji jest spory, pisze to bo obydwa różne ( ST i Tora) zdarzyło mi się porównywać.

Przeczytałam cały podany przez ciebie komentarz, który ogólnie dotyczył nieprawidłowości ostatnich domysłów, sczególnie skupiony była na Kodzie da Vinci (dodam ze nie ogladałam bo mnie nie zainteresował). Trudnoby jednak tek tekst uznać za bezstronny. Główne załozenia gnozy są mi znane, ale nauki nigdy dosyć i w przytoczonych fragmentach odnalazłam coś ciekawego:

"Taki pogląd rodził wiele daleko idących konsekwencji w chrześcijaństwie, na którego podłożu wyrastały sekty gnostyckie:
- odrzucenie Boga Starego Testamentu jako złego Stwórcy materii (ciała),
- nieuznawanie Wcielenia Jezusa (skoro ciało miało być złe samo w sobie, to Bóg nie mógł się w nie wcielić) - niektóre grupy uważały, że Jezus z Nazaretu był zwykłym człowiekiem, który jednak otrzymał iskrę Boża w momencie chrztu w Jordanie, a którą utracił przed swoją śmiercią na krzyżu,
- nieprzyjmowanie prawdy, że Jezus jako Bóg-Człowiek realnie umarł na krzyżu - według różnych sekt bądź miała to być śmierć pozorna (stąd późniejsze legendy o udaniu się Jezusa do Indii, gdzie miał przyjąć buddyzm), bądź  znawano, że na krzyżu umarł sam człowiek, Jezus z Nazaretu,
- konsekwencją powyższego stwierdzenia jest odrzucenie zbawczego charakteru śmierci Jezusa, w związku z czym drogą do doskonałości stało się samozbawienie (każdy człowiek może się zbawić tylko sam i nie potrzebuje zewnętrznej łaski Boga, a tym bardziej odkupieńczej śmierci na krzyżu).


Czy Demiurg jest bogiem starotestamentowym, tego nie jestem pewna. Być może tę funkcje przejoł Enki/Enli lub ojciec gwiezdnych synów Anu? Z Demuirgiem kojarzy mi sie bardziej Krysna, ale to tylko moje domysły. Faktem jest ze gnostycy specjalizowali sie w odrzuceniu owego złego-Boga-materii... być może dlatego sam gnostycyzm zaniknoł z dostępnych wierzeń. Bóg tego świata materialnego, z pewnością nie był zachwycony co opowiadają o nim gnostycy.

A teraz już powróce do tekstu, w którym Jezus potępia ofiary składane Bogu, kapłanów którzy to czynią w jego imię i wyjawia tajemnice wielkiego niewidzialnego ducha, którego nikt nie nazwał imieniem  Uśmiech
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #12 : Styczeń 05, 2010, 22:20:04 »

Prosze sie nie gniewać ze dubluje posty. Chciałam tylko oddzielić 'komentarz komentarza' od tekstu. Szukałam troszke po forum i nie widze żeby ktoś analizował ew.Judasza, a jeśli tak było to prosze mnie przelinkować do odpowiedniego tematu.

Po upożadkowaniu pdf z wstawek obcojezycznych (troche to trwało) zauważam że rozpoczyna się od „EWANGELIA JUDASZA 2” – nie wiem co się stało z 1 ? Fragmenty które mnie zaciekawiły:

„...Jezus przekazał to, co opowiedział Judaszowi Iskariocie, w (czasie) ośmiu dni, na trzy (5) dni, zanim sprawował paschę.”
3 dni przed ..

„Gdy spotkał tak swoich uczniów ... (34,1) zebranych i siedzących, gdy sprawowali dziękczynienie (...) nad chlebem(...) wyśmiał uczniów (...) (Wtedy) rzekli mu: „Nauczycielu, dlaczego wyśmiewasz nasze
(5) dziękczynienie (...). Uczyniliśmy to, co jest słuszne.” Odpowiedział im mówiąc: „Nie wyśmiałem was. Co czynicie, uczyniliście nie z [waszej] woli, lecz żeby w tym (10) wasz Bóg otrzymał błogosławieństwo”.

Kiedy nazywają go
„Synem naszego Boga” Jezus stwierdza że „że nikt z (tego) pokolenia nie pozna mnie wśród ludzi, którzy są wśród was”

Gdy uczniowie oburzają się na to, wzywa by
„Ten, który jest mocny wśród was, spośród ludzi, niech sprowadzi (...) człowieka doskonałego (...) i niech stanie on (5) przede mną, przed moim obliczem”

Występuje Judasz „On był w stanie wystąpić w jego obecności. Nie był jednak w stanie, aby spojrzeć na niego, w jego oczy, ale odwrócił swą twarz do tyłu.”

Judasz pyta, Jezus odpowiada „Odłącz się od nich, a ja ci opowiem o (25) tajemnicach (...) królestwa. Jest możliwe, że wejdziesz tam ale możesz mieć więcej utrapienia. (36,1) Bo ktoś inny wejdzie na twoje miejsce tak, aby Dwunastu uczniów osiągnęło doskonałość w swoim Bogu”.

Nastepnie Jezus odchodzi od uczniów, a po powrocie opowiada o pokoleniu, które „ludzi, którzy są wśród [was] jest spoza pokolenia ludzkości to jest z...”

Uczniowie opowiadają Jezusowi o widzeniu„Widzieliśmy wielki dom i był w nim wielki ołtarz (..) oraz dwunastu mężczyzn, mówimy, że są to
(5) kapłani, oraz pewne Imię. Rzesza (ludzi) czeka w gotowości (..) przy ołtarzu (..)] aż kapłani [wyjdą]
(10) [i podejmą] służby. My zaś przygotowaliśmy się (także) (..)”
[Jezus] [powiedział]: Jakiego rodzaju [byli to kapłani?] Oni zaś [rzekli: „Jedni] byli
(15) [kapłanami] przez dwa tygodnie [inni] sprawowali ofiary (..) ze swoich dzieci, inni zaś (ofiarowali) swoje żony błogosławiąc je i poniżając na przemian.
(20) Jeszcze inni spali z mężczyznami, inni popełniali zabójstwa, jeszcze inni dopuszczali się
mnóstwa grzechów i bezprawia (..). Mężczyźni zaś, którzy stali
(25) przy ołtarzu (..) wzywali twoje imię (39,1) i pozostawali we wszystkich tych czynach swego przestępstwa. gdy dopełniały się ofiary (..) [...]”. I gdy to powiedzieli
(5) zamilkli ze drżeniem.
Rzekł im Jezus: „Dlaczego zadrżeliście? Zaprawdę mówię wam; wszyscy kapłani którzy stoją przy ołtarzu
(10) (..) wzywają (..) mojego imienia. Mówię wam także, że zostało zapisane moje imię na tym [domu]4 pokoleń (..) gwiazd przez pokolenia (..)
(15) ludzkie. I posadzili w imię moje drzewa nieurodzaju (.) i hańby”. Jezus mówił do nich (dalej): „Wy jesteście tymi, którzy podejmą służbę

EWANGELIA JUDASZA 6
(20) przy ołtarzu (..). A więc wy zobaczyliście tego, który jest Bogiem i któremu służycie. A Dwunastu mężczyzn, których zobaczyliście, to wy
(25) właśnie, a trzoda tych, których przyprowadzają do ofiary (..) to ci, których widzieliście. Jest to tłum, który wprowadziliście w błąd (..) (40,1) przy ołtarzu (..) tamtym , bo (przy nim) stanie [władca (..) tego świata (..)]5. I w ten oto sposób będzie korzystał (..) z mojego imienia,
zaś w gotowości (..) czekać będą pokolenia (..) pobożne (..). Następnie inny człowiek przedstawi  (..)6 rozpustnika (..) a inny (10) przedstawi zabójców dzieci, a inny takich, co śpią z mężczyznami, (ale także takich), co poszczą (..) a inny będzie oczyszczał (..) od bezprawia (..) i błędu
(15) (..). I ci mówią (o sobie): „my jesteśmy równi aniołom” (..). I ci są gwiazdami, doskonałymi w każdej rzeczy. Powiedziano więc ludzkim pokoleniom (..):
(20) „Oto Bóg przyjął waszą ofiarę (..) z rąk ich kapłanów, on, który jest sługą (..) błędu (..). Pan zaś, który rozkazuje, on jest panem
(25) nad Pełnią: w ostatnim dniu zostaną w hańbie odrzuceni”. (41,1) Rzekł [im] Jezus: „zaprzestańcie waszych ofiar (..) [...] tych (?) które wy [...] na ołtarzu (..), a które
(5) są o waszych gwiazdach i waszych aniołach (..) i właśnie zostały dokonane.
Niech staną się przeciwne (?) wobec was i niech przemijają i niech”

(braki w tekście) nastepna rozmowa:
„Rzekł więc Judasz do niego: „Rabbi, jaki rodzaj owocu (..) jest udziałem tego pokolenia (..)? „ Odrzekł
(15) Jezus: „ Każde pokolenie (..) ludzkie, to jest, ich dusze (..) umrą. Ci jednak jeśli osiągną doskonałość w czasie królestwa, i gdy duch (..) oddzieli się
(20) od nich, to ich ciała (..) wprawdzie umrą, ale ich dusze (..) będą ożywione i podniesione”.

Nastepnie Judasz pyta o widzenie w którym pozostali uczniowie kamienują go i prześladują,

Odrzekł Jezus mówiąc: „Będziesz trzynastym i będziesz przeklęty przez pozostałą resztę pokolenia (..), ale przyjedziesz i będziesz panował nad
nimi. Ostatniego dnia zaś będą przeklinać twoje nawrócenie ku wysokości (47,1) do świętego pokolenia (..)”.

Zabiera Judasza aby wyjawic mu tajemnice
Rzekł (ponownie) Jezus: „Chodź a pouczę cię o rzeczach ukrytych, tych, których nie widział nikt z
(5) ludzi. Istnieje bowiem wielki eon (..), bez kresu, którego miary nikt z pokolenia (..) aniołów (..) nie widział, w którym jest wielki niewidzialny (..) duch (..)(,
(10) ten, którego oko anioła (..) nie widziało, ani myśl rozumu nie pojęła, ani


EWANGELIA JUDASZA 10
nikt nie nazwał go imieniem. I objawił się w tym miejscu
(15) obłok świetlisty i rzekł: „Niech stanie się anioł (..) dla posługi (..) i wyszedł z obłoku wielki anioł (..)
(20) Autogenes (..), bóg światłości, a z jego powodu powstało czterech aniołów (..), z innego obłoku.

Jezus objaśnia dalej hierarchie Aniołów i niebios
„Dla każdego eonu (..) sześć niebios (..) tak, że powstały siedemdziesiąt dwa niebiosa (..) z siedemdziesiąt dwoma  Oświecicielami (..)”

Tajemniczy ci Oświeciciele – znaczenia tego nie bardzo rozumiem. Ktoś ma jakieś skojarzenia, może Kiara?   Mrugnięcie

Edit> z nawiasów okrągłych usunęłam znaczki obcojezyczn.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2010, 22:30:05 wysłane przez Enigma » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #13 : Styczeń 06, 2010, 07:32:35 »

Hmmm
Ewangelia św Jana jest datowana dokładnie na lata:
80-100 (wg Harrisona)
90-100 (Kummel)
170(Baur)

Nie wiadomo też czy Judasz pojednał się z Bogiem - jak sama zacytowałaś "możemy mieć tylko taką nadzieję".

Pierwsze ewangelie zostały uznane w wielu gminach chrześcijańskich - ewangelii judasza w nich nie było i choć jest wspominana np przez św. Ireneusza.
Gnostyckie ewangelie moim zdaniem kłócą się z przesłaniami zawartymi w ewangeliach kanonicznych. Jak i z duchem całego NT i ST (nie chodzi tu o błędy w interpretacji spowodowane czasem - kiedy uznawano ewangelie a odrzucano gnostyckie czasy takich pomyłek nie mogło być gdyż zdaje się kultura żydowska nie przeżyła wielu zmian i transformacji, słowa nie straciły na swoim znaczeniu). Poza tym Jezus rozdawał swoją wiedzę każdemu - podczas gdy gnostycy wierzą, że nie każdy może być zbawiony - uważają się za jedynych godnych, tych którzy posiedli tajemną wiedzę. Jeśli więc członkowie sekty uznającej ewangelię Judasza nie chcieli się z nią dzielić z innymi tzn że nie chcieli przekazywać (w ich mniemaniu) nauk Chrystusa. Otwarcie się to kłóci z duchem apostolskim.

Poza tym mi się wydaje, że Judasz był i jest Apostołem...
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #14 : Styczeń 06, 2010, 10:28:22 »

Cytat: ValDee
Jezus rozdawał swoją wiedzę każdemu - podczas gdy gnostycy wierzą, że nie każdy może być zbawiony - uważają się za jedynych godnych, tych którzy posiedli tajemną wiedzę.

To fakt, Jezus nie robił różnic, jednak przypisywanie stronniczości gnostykom jest ciut niesprawiedliwe. Tych dawno już nie ma a ich miejsce zajęło tzw. chrześcijaństwo i dalej uzurpują sobie prawo do jedynej słusznej prawdy i zbawienia.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #15 : Styczeń 06, 2010, 10:54:36 »

Cytat: ValDee
Jezus rozdawał swoją wiedzę każdemu - podczas gdy gnostycy wierzą, że nie każdy może być zbawiony - uważają się za jedynych godnych, tych którzy posiedli tajemną wiedzę.

To fakt, Jezus nie robił różnic, jednak przypisywanie stronniczości gnostykom jest ciut niesprawiedliwe. Tych dawno już nie ma a ich miejsce zajęło tzw. chrześcijaństwo i dalej uzurpują sobie prawo do jedynej słusznej prawdy i zbawienia.

ależ gnostycyzm nadal istnieje i ma się nad wyraz dobrze
poprzez średniowiecznych katarów teraz występuje pod postacią bardzo modnego ruchu "new age" Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2010, 10:54:54 wysłane przez Val Dee » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #16 : Styczeń 06, 2010, 22:10:24 »

ależ gnostycyzm nadal istnieje i ma się nad wyraz dobrze
poprzez średniowiecznych katarów teraz występuje pod postacią bardzo modnego ruchu "new age" Uśmiech

Coż za optymizm, rzec by można zanik pamieci. Z tego co napisałeś, wysnuć mozna wniosek że katarom również działo sie 'nadwyraz dobrze'. Na jakim świecie żyjesz Vald Dee? Naczytałes sie moze historii pisanej przez zwyciezców?

"Po raz pierwszy grupę katarów spalono na stosie w 1022 roku, za panowania i z rozkazu króla Francji Roberta II Pobożnego, mimo stanowczego sprzeciwu wielu biskupów. Trzeba podkreślić, iż działania katarów doprowadziły do fali niepokojów o charakterze społeczno-politycznym i właśnie ten fakt przesądził o podjęciu drastycznych kroków przez instytucje kościelne. Kolejna ważna przyczyna zwalczania ruchu katarów była w pełni polityczna, gdyż Langwedocja nie stanowiła w początku XII w. części terytorium Francji.(...)

Rozprzestrzenianie się herezji miał powstrzymać przepis o tym, że ten, kto będzie chronił heretyka, ma być objęty ekskomuniką przez własnego biskupa (..)

Zredagowano kanon 27. O heretykach*, w którym zwrócono uwagę na umocnienie się "przeklętej fałszywej doktryny heretyków, których jedni nazywają katarami, drudzy patarynami, publikanami albo jeszcze innymi imionami". Napisano tam również, że przestali oni się ukrywać i jawnie głoszą swoje nauki, przeciągając na swoją stronę "ludzi prostych i słabych w wierze". Ustalono, że sami katarzy, jak i ich protektorzy będą obłożeni klątwą (anatema), a również ci, którzy będą z nimi utrzymywać jakiekolwiek stosunki, w tym również handlowe, spotkają się z karą ekskomuniki.(..)

Ci, którzy przyczyniali się do zwalczania herezji, zyskiwali "te same przywileje i odpusty, co za udział w krucjacie do Ziemi Świętej". Mimo to kataryzm nadal się rozwijał i zdobywał nowych zwolenników także wśród wyższych warstw społecznych.

Papież Innocenty III ogłosił w 1209 roku krucjatę przeciwko katarom. Hrabia Tuluzy, Rajmund VI, który sprzyjał im na podległym mu obszarze, stawił opór krzyżowcom, za co został w 1215 roku ekskomunikowany i pozbawiony swych włości przez papieża. Z ramienia kościoła krucjacie przewodził legat papieski Arnaud Amaury, opat z Cîteaux. 22 lipca 1209, kiedy to zdobyto Béziers, zamieszkane przez katolików i katarów, doszło do wyjątkowo drastycznych wydarzeń. W kościele św. Marii Magdaleny wyrżnięto w pień 7 000 ludzi, w tym mężczyzn, kobiety i dzieci. Na ulicach miasta zabito i okaleczono dalsze kilka tysięcy. Arnaud zdał Innocentemu III następującą relację: "Dzisiaj Wasza Świątobliwość, dwadzieścia tysięcy mieszkańców wydano mieczowi, niezależnie od posady, wieku, czy płci"[1].(...)

Kres katarskiej religii nastąpił z upadkiem prowansalskiej niezależności. W wyniku organizowanych przez króla Francji, a wspieranych ideowo przez papieża wypraw krzyżowych pod wodzą Szymona de Monfort hrabstwa na południu dzisiejszej Francji zostały zaatakowane przez rycerstwo pochodzące głównie z północy kraju. Symbolicznym końcem kataryzmu stało się zdobycie przez krzyżowców twierdzy Montsegur w 1244 r. i spalenie ukrywających się tam "doskonałych". Kres religii ludowej położyła trwająca przez dziesięciolecia działalność inkwizycji, kierowanej głównie przez dominikanów, oraz władzy świeckiej wydającej surowe wyroki od przepadku mienia, a na karze śmierci kończąc." - źródło Wiki

Pewnie władzom KK nie bardzo podoba sie ze gnoza powraca do środków masowego przekazu. Zawsze to oznacza ubytek we własnej owczarni. Dzisiaj naprzykład dowiedziałam sie dlaczego nalega sie na przywrócenie św 3 Króli - ano aby wiecej wiernych uczeszczało na msze w tym dniu 'pracujacym'

===
Wracając do Ewangelii Judasza, nie czuje satysfakcji. Od lat poczuwam sie w opozycji do Kościoła, ale skala opisanego błedu, nawet i mnie zasmuca. Być może tekst trudno nazwać 'ewangelią' jest ciut zbyt krótki. Jednakze zawsze jest jakąś relacją, a wiek i treść jest zgodna z przekazem świętego Ireneusza o gnostykach (ok. 180 roku po Chrystusie) pomimo ze odrzucony, jest autentyczny  Smutny Wczesnochrześcijańscy uczeni mieli do dyspozycji tysiące tekstów, było także 12 ucznów a za wiarygodne uznano tylko 4 realcje. Pozostałe odrzucono. Byc moze odrzucono i tą relacje, z pewnością nie dało jej sie dopasowac do Objawienia. Ale najsmutniejsze jest dla mnie to, że czytając ten apokryf po niemal XX wiekach, trudno zaprzeczyć zapisanym w nim słowom.


Dlatego aby poprawic sobie wybitnie niesympatyczny humor, postanowiłam doczytać wersje 'kosmiczną' . Gdzie Immanuel prawi o 'proroku przyszłości' (zapewne Meier miał na myśli swoją osobę) i tłumaczy dlaczego ów prorok 'nie pokazał on tam wielkich znaków swojej mocy'. Czyli Immanuel mówi o przyszłości w czasie przeszłym, wskazujac na to co sie nie zdarzyło własnie w obecnej przyszłości.
Reszta tekstu w podobnym poplataniu z pomieszaniem  Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2010, 22:15:05 wysłane przez Enigma » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #17 : Styczeń 06, 2010, 22:29:11 »

Nie podważam cierpienia katarów. Napisałem tylko, że gnostycyzm nadal istnieje i ma się całkiem dobrze.

A wersja jest taka bardziej "komiczno-kosmiczna" Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2010, 22:32:44 wysłane przez Val Dee » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #18 : Styczeń 06, 2010, 23:19:23 »

"Po raz pierwszy grupę katarów spalono na stosie w 1022 roku, za panowania i z rozkazu króla Francji Roberta II Pobożnego, mimo stanowczego sprzeciwu wielu biskupów. Trzeba podkreślić, iż działania katarów doprowadziły do fali niepokojów o charakterze społeczno-politycznym i właśnie ten fakt przesądził o podjęciu drastycznych kroków przez instytucje kościelne. Kolejna ważna przyczyna zwalczania ruchu katarów była w pełni polityczna, gdyż Langwedocja nie stanowiła w początku XII w. części terytorium Francji.(...)
Czy mogłabyś rozwinąć myśl z uwzględnieniem wytłuszczonych fragmentów? Trochę mi to nie współgra, bo jest napisane z czyjego rozkazu i przy czyim sprzeciwie, a w kolejnym zdaniu akcje przypisywane są oponentom.
Zapisane
Silver
Gość
« Odpowiedz #19 : Styczeń 07, 2010, 01:54:22 »

 Myślę Enigmo, że gnostycyzm i mistycyzm istnieje, ale nie w takiej formie jak kiedyś.
Nie ma już co prawda misteryjnych szkół i uczniów, które moglibyśmy porównać do tamtych czasów.
Niemniej Katarowie reinkarnują tutaj i nie tylko Katarowie.  Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2010, 02:01:13 wysłane przez Silver » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #20 : Styczeń 07, 2010, 02:11:46 »

Silver,
zgadzam się z Tobą, ja też się czuję "katarczykiem" Uśmiech



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #21 : Styczeń 07, 2010, 02:13:06 »

Silver,
zgadzam się z Tobą, ja też się czuję "katarczykiem" Uśmiech



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech


dobrze ze nie zakatarzony sie czujesz.....

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2010, 02:14:14 wysłane przez Kiara » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #22 : Styczeń 07, 2010, 02:31:10 »

Wolałbym być zaKatarzyniony Duży uśmiech
i chociaż niektórzy mówią "miłe Kasie"... to wcale nie wierzę tym wszystkim grom w półsłówka Mrugnięcie


Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #23 : Styczeń 07, 2010, 20:42:02 »

Nie podważam cierpienia katarów. Napisałem tylko, że gnostycyzm nadal istnieje i ma się całkiem dobrze.

A wersja jest taka bardziej "komiczno-kosmiczna" Mrugnięcie

To co napisałeś było bardzo dwuznaczne i jesli ktoś nie znał historii jak zakończyli swą działalność katarzy, mógł odnieść mylne wrażenie ze stan ten trwa nieprzerwanie do dziś. Po za tym porównując przybliżoną liczbe wyznawców chrześcijaństwa 2,1 mld (1/3 mieszkańców ziemi) to jaki ułamek promila stanowią wyznawcy gnozy? I która z tych religii ma sie naprawdę "dobrze"? Czy nie jest hipokryzją mówienie w ten lakoniczny sposób o odłamie fizycznie wyniszczonym, przez hybryde która opanowała nasz świat?

Czy mogłabyś rozwinąć myśl z uwzględnieniem wytłuszczonych fragmentów? Trochę mi to nie współgra, bo jest napisane z czyjego rozkazu i przy czyim sprzeciwie, a w kolejnym zdaniu akcje przypisywane są oponentom.
Niestety ale nie mogę, gdyż nie jestem autorem tekstu, podałam źródło - Wiki. Jeśli masz zastrzeżenia co do treści przytoczonego fragmentu, możesz zgłosić swoje zastrzeżenia tutaj -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Katarzy
O Katarach nie mam zamiaru sie rozwodzic gdyż temet ten rozpoczoł Vall Dee, moze wiec on ma głebsze przemyślenia.

A wracając do wersji "komiczno-kosmicznej" gdzie Immanuel oczywiście nie umarł na krzyzu, tylko wygladał że umarł, bo grota w którym go złożono (zapewne w stanie śmierci klinicznej) miała dwa wyjścia, o czym starżnicy pilnujący wejścia nie wiedzieli...W Epilogu znajduje sie wazna informacja:

Z powodu nieoczekiwanej utraty oryginalnych zwojów, przepadł niestety jedyny dowód.
koń by się uśmiał...
Zatem niemiecka wersja przedstawia produkt, którego styl i struktura zdań w 80% została osiągnięta przez Eduarda A. Meiera, podczas gdy pozostałe 20% należy rozpatrywać jako należy rozpatrywać jako wysiłek translatorski Isy Rashida.
   
Stąd pewnie zaległy się tu zwroty: biuro podatkowe, pracownicy, sterylizacja, dożywotnie zamkniecie, rozszyfrowane, społeczości prawne, interpretacje, irracjonalność, populacja...

Wszystkiemu jak zawsze winny jest Izrael (chociaz Judaszów było dwóch i jak dalej sie dowiaduję, ten prawdziwy cierpi niewinnie)
X
27. „Wielu ludzi z Izraela będzie potępionych do końca świata i nigdy nie znajdą pokoju."

Ale Jmmanuela wysyłając uczniów w świat radzi im:
28. „Oto, jak owce między wilki wysyłam was między ignorantów i idolizujących. Bądźcie zatem mądrzy jak węże i niewinni jak gołębie."

XII
Jezus o gejach... zdradza że woli lesbijki
„6. „Jeśli dwóch mężczyzn kładzie się razem do łóżka, będą ukarani, gdyż ci zawodni nie są warci życia i jego praw i zachowują się heretycko; zatem też będą kastrowani, wydalani i wygnani przed ludźmi.
7. „Jednakże jeśli dwie kobiety kładą się razem do łóżka, nie będą ukarane, gdyż nie pogwałcają one życia i jego praw, gdyż nie zapładniają one lecz noszą. "
Btw, pogląd sprzeczny z islamem, który homoseksualizm męski i zeński traktuje w jednej kategorii.

O seksie  Język
11. „Ktokolwiek pobłaża sobie w seksie pozamałżeńskim, w imię zapłaty czy przyjemności, będzie kastrowany, bądź sterylizowany, wydalony i wygnany przed ludźmi. "

Hm, prawa starożytnych były dośc surowe. Najczesciej stosowano kare śmierci nie słyszałam o ‘dożyw zamknieciu’ – to termin i prawo jaknajbardziej współczesne.

O równouprawnieniu Mrugnięcie
25. „Znieście egzekwowanie starego prawa, które podporządkowuje kobietę mężczyźnie, gdyż jest ona osobą taką jak mężczyzna, o równych prawach i zobowiązaniach."

Ale zaraz dowiaduje sie jest warta kobieta?
27. „Ta wartość będzie obliczona tak by wymagała sto sztuk srebra za każdy rok wieku kobiety, jeśli z jej zdrowiem jest wszystko w porządku. Będzie więc zatem oceniona według jej wiedzy, umiejętności i siły. "
Czy mi się wydaje, czy ten akapit sam sobie zaprzecza?

Wiec zanim małżeństwo będzie zawarte
30. „Zgoda małżeńska pomiędzy mężczyzną i kobietą zostanie zawarta, jedynie gdy zostanie zapłacona cena za kobietę."

35. „Jeśli wszystko będzie tak czynione i przestrzegane, sprawiedliwość i pokój zejdzie na cały rodzaj ludzki, a życie zostanie zachowane.”
No jakżeby inaczej Chichot Chichot

XIII
Jezus modyfikuje 3 przykazanie:
11. „Więc Sabat jest dniem jak każdy inny dzień, w czasie którego codzienne prace mogą być wykonywane."

A to dlatego ze...
12. „Ludzie są stworzeniami z własnymi życzeniami; więc oni sami są panami nad Sabatem, tak jak zostało to zapisane w tych starożytnych pismach i prawach, które nie zostały sfałszowane przez fałszywych proroków, zniekształcających pisma i faryzeuszy.”

Wiec człowiek sam jest Panem swojego życia ..ok. Ale jeśli idzie o Judasza sprawa wygląda już inaczej Mrugnięcie
XIV
2. Jednakże Judasz Iskariota stał się nielojalnym wobec nauk Jmmanuela i żył jedynie dla własnego zadowolenia.


Bo tak naprawdę Judaszów jest dwóch (a może wiecej?)
9. "Lecz on przemówił, „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, Judaszu Iskarioto, będziesz musiał wycierpieć znacznie większe zło od zwykłej straty swoich pism o moim nauczaniu i życiu.
10. „Przez ponad dwa tysiące lat będziesz błędnie oskarżany o zdradę wobec mnie, gdyż Szymeon faryzeusz tego chce.
11. „Lecz to jego syn Juda Ihariot jest prawdziwym winowajcą, gdyż tak jak i jego ojciec, Szymeon Ihariot jest on faryzeuszem, który nastaje na moje życie.

14. „Zaprawdę, powiadam ci, z pewnością mu się to uda i przez dwa razy po tysiąc lat będziesz musiał niewinnie płacić za to karę; w rezultacie zostaniesz męczennikiem."
Chwalebne

15. „Lecz zapisz moje nauki i historię mojego życia innym razem, gdyż przyjdzie czas, za dwa razy po tysiąc lat, kiedy twoje pisma zostaną ujawnione.
16. „Do tego czasu nauki moje będą fałszowane i obrócą się w złowrogi kult, który spowoduje rozlew mnóstwa ludzkiej krwi,

20. „Lecz ty, Judaszu Iskarioto, do tego czasu będziesz niewinnie lżony jako mój zdrajca i tak potępiony, w rezultacie oszukańczości głównych kapłanów i ignorancji ludzi.
21. „Lecz nie zwracaj na to uwagi, gdyż nauki o prawdzie wymagają ofiar które muszą być poczynione. "

Znowu te ‘konieczne ofiary’ Zapewne ofiarą niesprawiedliwego oskarżenia Judasza jest sam wystepny Izrael. Jednak to złowrogi kult, który oskarży Judasza ma utopić świat we krwi. Zaczyna mi się to mieszać

28. „Oni jednak nie są częścią tego miotu węży i żmij, którzy oddali się fałszywej Judaistycznej wierze,
29. „fałszywym wierzeniom i fałszywym naukom, które przejęli od Mojżesza, który z kolei skradł je Egipcjanom. "

Eh, próba wprowadzenia przez Echnatona monoteizmu zakończyła się fiaskiem a jego miasto el-Amarna w którym dawni bogowie mieli zostać zapomnieni, w niedługim czasie pochłoneła pustynia. Przypuszcza się nawet ze monoteizm faraon ten zaczerpnoł od żony, która po śmierci córek miała go ponoć opuścić, wracając do swego ludu.

XV
76. „Nowy prorok tej odległej przyszłości, nie będzie posiadał tak wiele siły i mocy nad złem i chorobą.
77. „Lecz jego wiedza przewyższy moją, a jego ujawnienie moich prawdziwych nauk, wstrząśnie podstawami całej Ziemi, gdyż w jego czasach świat będzie zalewany moimi naukami, zafałszowanymi przez zniekształcających pisma i żyć będzie w fałszywych kultach religijnych przynoszących śmierć."

Billy niechybnie przepowiedział swoje nadejscie Język

80. „Jednak przed końcem dwakroć tysiąca lat ten nowy prorok ujawni moje niezafałszowane nauki niewielkiej grupie, tak jak i ja nauczam mądrości, wiedzy i praw ducha i Stworzenia małe grupy zaufanych przyjaciół i uczniów. 
83. I z powodu ich lekceważenia dla prawdy nie pokazał on tam wielkich znaków swojej mocy, ani nie przekazał swej wielkiej mądrości"
Cwane...i naiwne. jakby ktoś pisałe ten tekst dla gromady dzieciaków

XVII
Nowa wykładnia 4 przykazania?

4. „Mojżesz powiedział, zgodnie z prawami ludzkości, ‘Musicie szanować swego ojca i matkę, a ci co niesprawiedliwie zniesławią swego ojca i matkę umrą.’
5. „Nauką praw Stworzenia jest to: Będziesz szanował swego ojca i matkę, lecz ktokolwiek nie uszanuje swego ojca i matki będzie usunięty z rodziny i ze społeczności prawych.
6. „Lecz wy uczycie, ‘Powiedzcie to waszemu ojcu czy matce: Dokładam się do kultu religijnego, to co wam zawdzięczam, zatem nie jestem dłużej wam zobowiązany.
7. „Zatem źle uczycie, że ludzie nie potrzebują dłużej czcić swego ojca i matki. Tak przehandlowaliście prawa Stworzenia za wasze własne statuty i chęć władzy."

Tu mam nielada problem, sensu bowiem tego nijak nie rozumiem...
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #24 : Styczeń 07, 2010, 20:45:39 »

Oj daj już spokój - każdy nawet podstawowo wykształcony człowiek wie jak skończyli katarzy.
A gnoza obecnie jest bardzo popularna w wersji niu ejdż ;P temu też chyba nikt nie zaprzeczy

Będąc sprawiedliwym to na chrześcijan też nie wolno pisać "dwuznacznych" tekstów bo na początku naszej ery byli po prostu mordowani i prześladowani (teraz też są)?
Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.261 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

fifa07pl truegaming mixblackcity travianek zlotezo