Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 14, 2024, 22:45:51


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Plany ojca Rydzyka dot. roku 2012 (mail od czytelnika mojej strony)  (Przeczytany 17906 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
tom1ek

Gaduła


Punkty Forum (pf): 47
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 946


yeah! ;)


Zobacz profil
« : Październik 29, 2008, 14:02:08 »

Wkleję tutaj treść maila, który ostatnio dostałem:

Cytuj
Witam,
 
nie do śmiechu jest inna rzecz, którą wykoncypował mój znajomy z Polski a rzecz dotyczy Rydzyka i jego "odwiertów termalnych".
 
Otóż kolega twierdzi, że dotarło do niego z "kół zbliżonych", że rzekome "odwierty Rydzyka" są w rzeczywistości budową podziemnych schronów.
I uwaga - teraz najciekawsze:
obecne przepychanki Rydzyka z polskim rządem, który nie chce "od ręki" dać Rydzykowi pieniędzy na ten cel wynika z faktu... niedogadania się co do puli miejsc w przyszłym schronie dla ludzi rządzącej ekipy.
 
Rydzyk tak bezczelnie idzie w sprawie swoich inwestycji do przodu, bo wie, że ma mało czasu a ludzie z ekip przy polskim korycie władzy wiedzą to samo, co on: trzeba się spieszyć. Rydzyk dlatego na bezczelnego grabił kasę, bo wiedział, że przed "końcem 2012" i tak nikt już nie będzie miał ochoty mu w tym przeszkodzić, jeśli zagwarantuje kilka miejsc w bunkrze.
 
Pojawiające się pytanie, ile już z tego bunkra pod jego szkołą jest gotowe, może mieć łatwą odpowiedź: DUZO.
 
Logika Rydzyka jest aż do bólu oczywista: dobranie się do głębszych źródeł energi, jałowej i czystej w okresie przeczekania kataklizmu na powierzchni Ziemii jest rozwiązaniem optymalnym! Energia cieplna może zapewnić w mikrobunkrze wszystkie potrzebne resursy! Światło z prądnic parowych zapewni wegetację roślin potrzebnych do jedzenia i karmienia zwierząt, które być może będą chodowane w "Nowej Arce Rydzyka"...
 
"Koła zbliżone" podejrzewają obecnie, że Rydzyk o całej sprawie z 2012 rokiem dowiedział się podczas swojego pobytu w Niemczech. Do tego tak bardzo uwierzył z "proroctwa", że obszar Polski najlepiej wyjdzie z całej sprawy, że postanowił wybrać centralnie leżący w Polsce Toruń jako swoją bazę dla "Arki".
 
Jako uzupełniające, pojawia się pytanie wobec nagłej prognozy Amerykańców, że Rosjanie pchają się na 2012 z inwazją do Polski.
Bo co? Bo uwierzyli w zagładę z grudnia 2012 roku i w to, że Polska najmniej ucierpi?
I że większą grupą zamierzają na naszych ziemiach przeczekać najgorsze?
 
A wtedy plotki o powiązaniach agenturalnych Rydzyka z Rosją nabierają rumieńców:
Rydzyk Ruskim w zamian za pomoc finansową też zagwarantuje kilka miejsc w bunkrze-Arce!!!?
 
Bo Rydzyk mając oficjalne pozwolenie na zbieranie pieniędzy "na odwierty", dostanie kasę od Moskwy, a ogłosi światu, że wierni katolicy z całego świata ofiarowali mu np. miliard dolarów. I kto udowodni, że nie dali tyle...
 
A wtedy na pewno w okolicy Torunia zacznie krążyć więcej ciężarówek z wyworzoną ziemią, niż było ich po zburzeniu WTC w Nowym Jorku i koło Kostrzynia za czasów budowy bunkrów Hitlera - do kupy!
 
Ale to zobaczymy już za kilka tygodni. Bo po ogłoszeniu inwazji Rosji na Polskę w 2012 sprawy już będą się toczyły jak kóla ze wzgórza!
Rydzyk musi się już spieszyć. A pozwolenie na zbieranie kasy "na odwierty" dostanie na dniach! A potem kasa z Moskwy popłynie szerokim kanałem... bankowym. Jak tylko da z 50-60 miejsc więcej w bunkrze-Arce dla ludzi Tuska...
 
Sądzę, że ostatni kryzys finansowy też "wygospodarował" sporo kasy na podobne inwestycje, jak Rydzyka: wielka kasa zniknęła niewiadomo gdzie, ale w 2012 się odnajdzie...
 
Ot, i tyle kolejnych, nowych elementów "teorii spiskowej" dotyczącej grudnia 2012 roku.
 
Jeśli pasują do reszty, zachęcam do rozpowszechnienia jak największej liczbie ludzi zainteresowanych tematem, aby w tym kierunku czynili obserwacje.
 
Ja wiem jadnak, że gdy zbyt wiele elementów tej "teorii" opisanych w Wikipedii zaczęło pasować do rzeczywistości, hasło o grudniu 2012 natychmiast "ktoś" kazał skasować. A ponieważ wiadomo, że Wikipedia cichaczem "żeni się" z Google i jak wiadomo, Google już ocenzurowało mapę nieba w regionie Oriona, skąd ma nadlecieć ten cholerny 100-km asteroid - wnioski nasunęłyby się nawet nie geniuszowi...
 
I kto by pomyślał, że Rydzyk jest tak ważnym elementem sprawy nr "21.12.2012"....
 
Pozdrawiam serdecznie
 
W........ Z.......... (ukryłem dane nadawcy) z Anglii
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2008, 15:40:55 wysłane przez tom1ek » Zapisane

Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze należy do mnie. Pozdrawiam starych znajomych Uśmiech
Hironobu15
Gość
« Odpowiedz #1 : Październik 29, 2008, 18:18:25 »

Nieznosze tego całego Rydzyka!;d
A tak poza tym, ciekawa sprawa.
Ciekawe tylko czy prawdziwa/?
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #2 : Październik 29, 2008, 18:22:11 »

dla mnie to S-F.

nie mówię że to wszystko kłamstwo - jednak mimo wszystko nie wierze  Uśmiech
Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Październik 29, 2008, 18:57:19 »

Do mnie ta informacja też nie przemawia. Poza tym jeśli gdziekolwiek na świecie są budowane schrony w efekcie potwierdzenia przypuszczeń dotyczących roku 2012, to logicznym jest wnioskować, że nie będzie tam wystarczająco miejsca, aby pomieścić nawet połowę populacji ludzkiej. Do przetrwania kataklizmu w takich schronach będzie potrzeba wyselekcjonować grupę ludzi, których wiedza i zdrowie pozwolą na odbudowanie i przetrwanie gatunku ludzkiego.
Będą to zapewne naukowcy, botanicy, historycy, lekarze itd. Powinno się również dobierać ich pod względem ich zdrowia, ponieważ to od tej garstki ludzi będzie zależało, czy ludzie jako gatunek przetrwają.
Rydzyk nie spełnia tych warunków, nie ma ani wiedzy, której praktyczność będzie odgrywała rolę w odbudowie cywilizacji, ani - co można stwierdzić gołym okiem - nie jest młodym człowiekiem w pełni sił witalnych.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
tom1ek

Gaduła


Punkty Forum (pf): 47
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 946


yeah! ;)


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Październik 29, 2008, 20:31:11 »

Do mnie ta informacja też nie przemawia. Poza tym jeśli gdziekolwiek na świecie są budowane schrony w efekcie potwierdzenia przypuszczeń dotyczących roku 2012, to logicznym jest wnioskować, że nie będzie tam wystarczająco miejsca, aby pomieścić nawet połowę populacji ludzkiej. Do przetrwania kataklizmu w takich schronach będzie potrzeba wyselekcjonować grupę ludzi, których wiedza i zdrowie pozwolą na odbudowanie i przetrwanie gatunku ludzkiego.
Będą to zapewne naukowcy, botanicy, historycy, lekarze itd. Powinno się również dobierać ich pod względem ich zdrowia, ponieważ to od tej garstki ludzi będzie zależało, czy ludzie jako gatunek przetrwają.
Rydzyk nie spełnia tych warunków, nie ma ani wiedzy, której praktyczność będzie odgrywała rolę w odbudowie cywilizacji, ani - co można stwierdzić gołym okiem - nie jest młodym człowiekiem w pełni sił witalnych.

może jemu nie zależy na przetrwaniu populacji, tylko na SOBIE
Zapisane

Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze należy do mnie. Pozdrawiam starych znajomych Uśmiech
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Październik 29, 2008, 20:54:12 »

tom1ek niestety zdaję sobie z tego sprawę. Nie chciałabym tutaj urazić niczyich uczuć i mam nadzieję, że nic takiego nie będzie miało miejsca, ale mam wrażenie, że tak samo nie zależy mu na swoich słuchaczach, a na ich darowiznach. Jednak nie mnie go osądzać, toleruję go i nie mam negatywnego stosunku. Po prostu wydaje mi się być niewłaściwym człowiekiem  na niewłaściwym stanowisku.
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2008, 20:54:41 wysłane przez janneth » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
arteq
Gość
« Odpowiedz #6 : Październik 29, 2008, 21:04:54 »

ależ się uśmiałem - szczególnie z tej pary do napędu turbin  wytwarzających prąd. Ludzie co innego źródła geotermalne w Polsce a co innego gejzery na Islandii... W każdym razie życzę powodzenia poszukiwaczom pary.
Zapisane
fulldriver
Gość
« Odpowiedz #7 : Październik 30, 2008, 12:57:32 »

Trudno mi uwierzyć w to że nikt nie zauważył budowy takiego bunkra do tej pory. Ojciec Rydzyk jest obserwowany przez dziennikarzy cały czas, którzy czekają na byle sensacje, wiec dziwne że nikt nie zauważyłby ciężkiego sprzętu, ciężarówek z ziemią, robotników, dziwnych odgłosów itp.
Zapisane
Stasiek
Gość
« Odpowiedz #8 : Październik 30, 2008, 13:32:57 »

zabawne to jest, uśmiałem się bardzo
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #9 : Październik 30, 2008, 13:44:25 »

Trudno mi uwierzyć w to że nikt nie zauważył budowy takiego bunkra do tej pory. Ojciec Rydzyk jest obserwowany przez dziennikarzy cały czas, którzy czekają na byle sensacje, wiec dziwne że nikt nie zauważyłby ciężkiego sprzętu, ciężarówek z ziemią, robotników, dziwnych odgłosów itp.
A to dlatego, że ziemię wynoszą pracownicy w kieszeniach i torebkach.  :]
Zapisane
Krons
Gość
« Odpowiedz #10 : Październik 30, 2008, 16:53:35 »

Cytat: arteq .[quote
A to dlatego, że ziemię wynoszą pracownicy w kieszeniach i torebkach.  :]

Taa..a do tego zatrudnia lokalne kobiety z kółek różańcowych wraz z mnichami Duży uśmiech .W ich kiesach napewno więcej się zmieści Uśmiech
Zapisane
tom1ek

Gaduła


Punkty Forum (pf): 47
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 946


yeah! ;)


Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Październik 30, 2008, 21:53:22 »

Trudno mi uwierzyć w to że nikt nie zauważył budowy takiego bunkra do tej pory. Ojciec Rydzyk jest obserwowany przez dziennikarzy cały czas, którzy czekają na byle sensacje, wiec dziwne że nikt nie zauważyłby ciężkiego sprzętu, ciężarówek z ziemią, robotników, dziwnych odgłosów itp.

jeśli tylko jest wsparcie ze strony rządu (i np.prezydenta), nie potrzeba zbyt wielkich zdolności kamuflażu, bez problemu można ukryć WSZYSTKO
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2008, 21:54:08 wysłane przez tom1ek » Zapisane

Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze należy do mnie. Pozdrawiam starych znajomych Uśmiech
arteq
Gość
« Odpowiedz #12 : Październik 31, 2008, 09:33:56 »

Oczywiście, dziesiątki ciężarówek z piachem, gruzem, stalą i betonem można poprzebierać za bezpańskie psy i koty. Nie będą wtedy wzbudzały żadnych podejrzeń.  :]
Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Październik 31, 2008, 16:28:19 »

Zgadzam się z Tomkiem. Jeśli taki plan ma aprobatę rządu, to arteq nawet nie dostrzegłby, że stojący przed nim bezpański pies jest w istocie ogromną ciężarówką z wysypującym się z niej gruzem Chichot
To oczywiście taki mały żarcik i metafora. Jednak fakt budowy takiego bunkru przez Rydzyka poddaję wielkim wątpliwościom.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Loukas
Gość
« Odpowiedz #14 : Październik 31, 2008, 18:51:41 »

Ok, tylko rząd dzisiejszy zapewniałby miejsca następcom w 2012... w tym kraju to NIE przejdzie.

Zresztą większej bzdury już dawno nie czytałem... poprawia humor...
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #15 : Listopad 02, 2008, 15:09:49 »

O co wam chodzi z tymi torebkami na ziemie i kobietami z różańca? Język Przecież oficjalnie Rydzyk ma wiercić w poszukiwaniu goracych zródeł, plan jest faktem a finansoanie bedzie najprawdopodobniej z Unii. Jak zaczna jeździć cieżarówki iciezki sprzet, nikogo to nie zdziwi. Tymniemniej hipoteza bunkra, bardzo wesoła. Nie zdziwiłabym sie gdyby Rydzyk jakiś schron sobie wybudował, skoro juz jeździł maybachem
Zapisane
Krons
Gość
« Odpowiedz #16 : Listopad 03, 2008, 08:27:23 »

Nie zdziwiłabym sie gdyby Rydzyk jakiś schron sobie wybudował, skoro już jeździł maybachem.
Maybachem,tylko to?Ja słyszałem,że oprócz tego ma jeszcze własne lądowisko oraz helikopter.Dolicha,kiedy załatwi sobie odrzutowiec to...jeszcze trochę,a imperatorem będągo go nazwali Duży uśmiech
Zapisane
redmuluc
Gość
« Odpowiedz #17 : Listopad 04, 2008, 11:01:55 »

Nie zdziwiłabym sie gdyby Rydzyk jakiś schron sobie wybudował, skoro już jeździł maybachem.
Maybachem,tylko to?Ja słyszałem,że oprócz tego ma jeszcze własne lądowisko oraz helikopter.Dolicha,kiedy załatwi sobie odrzutowiec to...jeszcze trochę,a imperatorem będągo go nazwali Duży uśmiech

Tak Imperator Rydzyk, to by zadowoliło jego rozdęte ego.
Był taki film "Jak Rozpętałem Drugą Wojnę Światową"
Tam też kopali tunel, śpiewali kolędy i ziemie wynosili w skarpetkach... Duży uśmiech
Myślę że to zbyt wielki Ignorant aby go sprawy 2012 interesowały.
Do końca świata będzie doił kasę od naiwnych owieczek. 
Zapisane
tom1ek

Gaduła


Punkty Forum (pf): 47
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 946


yeah! ;)


Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Listopad 04, 2008, 20:29:37 »

kolejna porcja przemyśleń jednego z odwiedzających moją stronę - email (streszczony)

Cytuj

Witam,

nie chciałem poprzednio w jednym mailu zbyt wiele różnych wątków poruszać, dlatego otrzymuje Pan ode kolejny e-mail z serii dotyczącej "2012".
Dziś będzie trochę dłużej.
(...)
W każdym razie byłem w Zakonie Paulinów przez 3 lata, potem byłem w wojsku, potem mieszkałem w Warszawie(...), potem 2 lata żyłem w Niemczech. Obecnie mieszkam w Anglii(...).

To tyle wstępu do tego, co nastąpi dalej.

Zapewne zna Pan listy polityka norweskiego skierowane do organizatorów "Projektu Camelot".
http://www.missionpharaoh.com/pl/planeta_x_nibiru/artykuly/projekt_camelot.php

W moim przekonaniu są to listy autentyczne i ponieważ taki polityk istnieje (jest o nim hasło na norweskiej Wikipedii) nie sądzę, aby w razie posłużenia się jego nazwiskiem w fałszerstwie, nie zabrał on jakiegoś głosu prostująego sprawę.
A no to, że w mojej ocenie list ma wagę autentyku, wpłynęło zdarzenie z czasu mojego pobytu w zakonie paulinów na Jasnej Górze, latem 1981 r.
 
W sumie w zakonie byłem trochę ponad 2 lata, na samej jasnej Górze spędziłem z tego ok. 6 miesięcy w czasie letnich i zimowych pielgrzymek.

W czasie jednego ze spotkań z niemieckimi gośćmi latem 1981 roku, z racji, ze znałem już wtedy biegle j. niemiecki - byłem opiekunem takiej grupy przez kilka godzin jej pobytu w Częstochowie.
 
W grupie tej był człowiek, który opowiedział mi rzecz, która była powtórzona wiele lat później w jednym z filmów National Geographic, wyemitowanym chyba tuż przed 2000 rokiem na polskim kanale TV4. W każdym razie człowiek ten opowiedział coś, co film potem potwierdził.
 
Ów Niemiec opowiedział mi, że w latach 60-tych jego ojciec był dyplomatą we Francji. Wtedy do ambasady Niemiec w Paryżu dotarła informacja, że Rosjanie rozsyłają jakieś dziwne "przepowiednie". Do rąk tego dyplomaty w Paryżu trafił chyba w 1965 roku materiał dotyczących jakichś wyliczeń astronomicznych, z których Rosjanom wynikało, że za ok. 50 lat w ziemię z dużym, niemal 100% prawdopodobieństwem, uderzy obiekt o możliwej średnicy 100 km.
 
Ponieważ był to środek "zimnej wojny", nagła troska Rosjan o losy całej Ziemi miał podobno wzbudzić podejrzenia. Jednak po kilku miesiącach Amerykanie mieli rozesłać w podobny sposób informację, że Rosjanie nie pomylili się. I wtedy miało się zacząć. W każdym razie do 1968 doszło do rewolucyjnych zmian obyczajowych. Najszybciej zareagowali Duńczycy: zalegalizowali pornografię.

Rok 1968 był - jak wiadomo - rokiem rewolt studenckich i wybuchu przemian kulturowych w USA („dzieci kwiaty”). Mądrzy ludzie posiadający wiedzę o „roku 2012” tak zaczęli organizować świat, aby ostatnie 50 lat życia na Ziemi dla jak największej liczby jej mieszkańców nie było piekłem.

I tutaj pojawia się lista zjawisk, o których była mowa na Wikipedii w haśle o „21.12.2012”, a którą to listę 4 lata przed tym dniem zdjęto.
Jeden element z listy nie pasuje do tego, co w 1981 roku było podobno pewnikiem, a mianowicie - tu cytat z Wikipedii:
* „Przekonanie o nieuchronności zagłady Ziemi tego właśnie dnia ma zapobiegać
tworzeniu programów rządowych ewakuacji kogokolwiek dokądkolwiek. Zakłada
się bowiem, że nikt na Ziemi nie przeżyje kolizji z ciałem niebieskim o
średnicy 100 km”.
 
Otóż obecne wiadomości o budowie schronów w Norwegii, domysły o budowie schronu przez Rydzyka, mogą sugerować, że jednak ludzka natura nie znosi beznadziei i najbogatsi liczą jednak na szansę, że ich bunkry jakoś przetrwają. W następnym liście podpowiem, dlaczego bardzo się mylą...
 
Wracając do relacji z 1981 roku przekazanej mi przez syna niemieckiego dyplomaty.
Niemiec ten nie sprawiał wrażenia fanatyka religijnego, ale bardzo smutnego człowieka.
Jego wiedza o czymś, co miało nastąpić w 2012 sprawiała mu wielki ból.
 
W roku 1981 wiedza ta rozprzestrzeniała się tą właśnie drogą - z ust do ust - chyba dość szybko, skoro musiał trafić na nią po 1986 r. również w czasie pobytu w Niemczech Rydzyk.
Skutki tego, jak ta wiedza prawdopodobnie wpłynęła na Rydzyka - znamy już na bieżąco.

Ale teraz zapewne zaciekawi Pana jak na mnie taka wiedza wtedy wpłynęła?
Otóż zacząłem delikatnie,  aby nie być posądzonym wśród zakonników o jakieś obsesje, wypytywać o przepowiednie dotyczące losów świata.
Oczywiście każdy wspominał o Apokalipsie, ale jeden dał mi do zrozumienia, że wie o czymś, co ma się stać dość szybko i podał datę, o jakiej już mi mówił Niemiec.
Ale ten zakonnik poszedł innym tropem. Dał mi do zrozumienia, że Watykan wie o tym i wielu ludzi w sutannach i habitach również oraz, że wiedza o tym zbliżającym się końcu nie wychodzi im na dobre.
I mogłem wtedy wysłuchać opowieści o skandalu obyczajowym na Jasnej Górze z 1978 roku, który opisałem w Faktach i Mitach......
Po prostu kler watykański (najprawdopodobniej na wieść o końcu zapowiadanym na 2012 rok - ale o tym wątku nie wspominam w swej relacji, bo nie chciałem mieszać wątku „teorii spiskowej” z faktami) poszedł na całość i całymi garściami i „pełnym kroczem” korzysta z życia. Artykuł dołączam. W każdym razie kler również chce zaznać rozkoszy życia przed końcem Ziemii.

(...)

Oczywiście przez cały czas, aż do emisji przez TV4 filmu National Geographic chyba w 1999 roku, nikomu ani słowem nie wspominałem o wiedzy nabytej od syna niemieckiego dyplomaty w 1981 roku a dotyczącej 2012 r.
Film bowiem nawiązał do wątku Rosjan, ich tłumaczenia kalendarza Majów, Niemców, roku 1968 i późniejszych przemian politycznych i obyczajowych! Czyli do wszystkiego, o czym mi mówił Niemiec 18 lat wcześniej!
Od tamtej pory, wszelkimi dostępnymi środkami rozpowszechniam wśród znajomych, anonimowo w internecie, jawnie na Wikipedii (ale już to skasowano...) posiadane informacje. Oczywiście unikam wskazywania źródła pierwotnej wiedzy. Zawsze odnoszę się do filmu z TV4.  Pan w zasadzie jako pierwszy dowiaduje się o całym tle i powodach moich działań.
 
Bo po prostu nie ma już co ukrywać. Wszyscy już o tym mówią. Każdy wie. I każdy sam musi teraz zdecydować, jak godnie przeżyć te ostatnie 4 lata. Mi o mało co się „śmignęło”, bo w ubiegłym roku miałem ciężką operację z podejrzeniem raka jelit i do dnia podania wyników histopatologicznych już układałem przebieg swojego pogrzebu. Ale jak mówię, udało mi się. Rak złośliwy to nie był. Ale nie było to też nic dobrego.

(...)

Pozdrawiam serdecznie
 
W.... Z.....
 
PS. Nigdy kler mojej relacji z Jasnej Góry o 1978 roku nie zdementował...

« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2008, 20:30:42 wysłane przez tom1ek » Zapisane

Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze należy do mnie. Pozdrawiam starych znajomych Uśmiech
Michał
Gość
« Odpowiedz #19 : Listopad 04, 2008, 20:44:01 »

brzmi interesująco, całkiem sensownie.. i prawdziwie. no sam nie wiem...  Coś
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #20 : Listopad 04, 2008, 20:58:23 »

Dobrze że są tacy ludzie i że mają odwagę o tym pisać.
Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Listopad 04, 2008, 21:19:11 »

To mogło być tak, że opowieść tego Niemca była trochę przebarwiona (może po prostu taką informację usłyszał w telewizji niemieckiej). Do Polski programy telewizyjne również docierają z zagranicy z opóźnieniem (o ile w ogóle dotrą) i dlatego autor listu usłyszał o tym samym wydarzeniu dopiero w 1999 roku. A spotkanie z Niemcem jeśli dobrze pamiętam miało miejsce w 1981 roku. Nie wiem, czy to nie za długi odstęp czasu, ale zważywszy na istotę takiej informacji i skutki, jakie jej ujawnienie i mogłoby wywołać - ta długość odstępu wydaje się być realna.
Niemniej jednak "wyjaśnienie", jakie opisałam powyżej jest opcją przeznaczoną dla ludzi, którzy boją się i nie chcą uwierzyć w to, że ta informacja może być prawdziwa.
Ja się do nich zaliczam, choć zdaję sobie sprawę, że to, co napisał do Ciebie Twój czytelnik prawdopodobnie nie jest kłamstwem. Bardzo możliwe, że to prawda, brzmi logicznie. Może poszukamy tego odcinka National Geographic?
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
teofil
Gość
« Odpowiedz #22 : Listopad 05, 2008, 10:59:04 »

a może i to to też jest schron?

http://www.pardon.pl/artykul/3511/caly_narod_buduje_swoja_swiatynie/wszystkie
Zapisane
teofil
Gość
« Odpowiedz #23 : Listopad 06, 2008, 23:40:42 »

 i chyba jednak dostał kasiorę na schron

http://wiadomosci.onet.pl/1858537,11,item.html
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #24 : Listopad 07, 2008, 00:15:56 »


nie posuwajmy się aż tak daleko w tych teoriach spiskowych  Mrugnięcie
Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.077 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

babor filtrowa36 khaleesi moloromme krolestwosurmenii