Pręgierz -> komentarze i pytania

[janusz]

Lady nie masonii, czy siły boskie ale przyzwoitość wymaga szacunku wobec innych. W tym tkwi cała tajemnica.

[arteq]

Dlaczego zwrócenie uwagi zawsze powoduje aż takie ciśnienia wśród "niezwykłasów"? Wszak to oni, bardziej światli i dysponujący ponadprzeciętną wiedzą - jak sami dają do zrozumienia w swoich postach - winni być ponad to...

[ptak]

Dlaczego zwrócenie uwagi zawsze powoduje aż takie ciśnienia wśród "niezwykłasów"? Wszak to oni, bardziej światli i dysponujący ponadprzeciętną wiedzą - jak sami dają do zrozumienia w swoich postach - winni być ponad to...

I jakież to ciśnienie powoduje wysnuwanie tak błędnych i obłędnych wniosków?  

[janusz]

Artur ma w tym wypadku całkowitą rację, dążenie do ''światłości'' niektórych oślepia.

[ptak]

Artur ma w tym wypadku całkowitą rację, dążenie do ''światłości'' niektórych oślepia.

A ja uważam, że Artur sam jest oślepiony.
Do czego prowadzi trzymanie się utartych schematów? Na pewno nie do wolności wewnętrznej.

[arteq]

hmmm... zgodnie z teoriami prezentowanymi na tym forum, mi tam zaślepionym być wolno, ba - nawet powinienem - nie mam wyboru, ale całej śmietance... już nie wypada, bo zgrzyta straszliwie...

ale to temat na inny wątek.

[janneth]

janusz cyt

Przypominam zapominalskim wchodząc na te forum, każdy zgadza się z obowiązującym regulaminem.

Masonskim?? Kto naznaczyl regulamin? Odpowiedz, jak nie boisz sie ... tarota!

Ja napisałam regulamin

[Fair Lady]

Witam Cie janneth. Do tej pory nie mialam okazji. Czytalam Twoje posty, ale chyba dawno nie odzywalas sie.
Regulamin sam w sobie nie jest zly. Tylko chodzi o weryfikacje i mozliwosci aktualizacji, zgodnie z zyczeniami uzytkownikow, wszak nie oboz karny to jest.
Np. kiedys jeden z szanowanych uzytkownikow napisal mi, "gdybym mial takie wyksztalcenie nasiusialbym na to (troszke dosadniej)" i co? Nie byla to obraza?
Malostkowosc charakteryzuje slaby charakter, ktory wlasnie potrzebuje odzywiania sie kosztem emocji innych - na zasadzie - zrobiono mi krzywde, cierpie!
Tak ptaku zgadzam sie, ktos sie zywi emocjami, nawet takimi wirtualnymi, to NET. Wspolna siec energetyczna, ktora oplata baze nasza i manifestuje sie w realu.

janusz mysle, ze to ty powinienes mnie przeprosic, korona ci z glowy nie spadnie.
chanell wielokrotnie podkreslalas, ze nie cierpisz czytac moich slow. Ale jakos czytasz jednak. I ja czytam Twoje, lacznie z uwagami - w pamieci mam watek, w ktorym rugowalas sfinks za odchylenia od regulaminu, az kobietka pozegnala sie z tym forum. Ale Tobie wszystko tu wolno, bo Twoje uczucia sa ponad uczuciami innych. //Widzialam ten zielony plakat - wzruszylam sie//.

[Linda]

 

Witam Cie janneth. Do tej pory nie mialam okazji. Czytalam Twoje posty, ale chyba dawno nie odzywalas sie. Regulamin sam w sobie nie jest zly.

Idzie zajączek przez las i tak sobie na głos śpiewa:
- Pomylony Misiu, pomylony Misiu...
Nagle z za drzewa wychodzi Misiu, groźnie zagląda na zajączka i pyta:
- Co tam śpiewasz sobie?!
Zajączek bez chwili wahania śpiewa dalej...
- Pomyliło mi się... pomyliło mi się...

Sory..Nie mogłam się opanować  

Witam Cię serdecznie Janneth.Mam nadzieję,że wróciłaś na dłużej 

[chanell]

Witam Cie janneth. Do tej pory nie mialam okazji. Czytalam Twoje posty, ale chyba dawno nie odzywalas sie. Regulamin sam w sobie nie jest zly.

Idzie zajączek przez las i tak sobie na głos śpiewa:
- Pomylony Misiu, pomylony Misiu...
Nagle z za drzewa wychodzi Misiu, groźnie zagląda na zajączka i pyta:
- Co tam śpiewasz sobie?!
Zajączek bez chwili wahania śpiewa dalej...
- Pomyliło mi się... pomyliło mi się...

Sory..Nie mogłam się opanować  

Witam Cię serdecznie Janneth.Mam nadzieję,że wróciłaś na dłużej 

Lindo jesteś  the best !!!

[songo1970]

Witam Cie janneth. Do tej pory nie mialam okazji. Czytalam Twoje posty, ale chyba dawno nie odzywalas sie. Regulamin sam w sobie nie jest zly.

Idzie zajączek przez las i tak sobie na głos śpiewa:
- Pomylony Misiu, pomylony Misiu...
Nagle z za drzewa wychodzi Misiu, groźnie zagląda na zajączka i pyta:
- Co tam śpiewasz sobie?!
Zajączek bez chwili wahania śpiewa dalej...
- Pomyliło mi się... pomyliło mi się...

Sory..Nie mogłam się opanować  

Witam Cię serdecznie Janneth.Mam nadzieję,że wróciłaś na dłużej 

jak to mówią- "smok machnął ogonem"

Widze,ze to te zle energie zagoscily ,na naszym forum i sie panosza.

Nie dajcie sie Kochani wciagac w te przepychanki slowne,bo ktos sie niezle bawi w tej chwili.

Pozdrawiam serdecznie.Greta

ale greta ma racje- "spowolnione energie" nie dadzą za wygraną do samego końca,-
nie karmmy ich 

[Rafaela]

Witajcie Kochani.

Obserwuje ten temat od wczoraj i tak sobie pomyslalam ze wlasnie osoby ktore maja tu na forum tak duzo do podzielenia sie swoimi wiadomosciami
kazdego dnia, nie potrafioa zmiescic sie z innymi na tym portalu. Uwazam ze regulamin musi byc taki jaki jest. Odzywanie sie na poziomie do innych
jest bardzo waznym punktem. Ja osobiscie przezylam tu na tym forum bardzo przykre zajscie od osoby bardzo wulgarnej. Spotykamy sie tutaj aby wszyscy razem mogli znalesc dla siebie miejsce i ten co wie duzo , ten co wie nieco mniej i ten co wlasnie rozpoczal nauke.
Rozwoj duchowy, to tez sprawa panowania nad wlasnym charakterem i sposobem traktowania innych. Ja mysle ze nikt nie potrzebuje specjalnych obroncow i powinnismy  byc tutaj jak jedna dobra rodzina.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich i zycze milego dnia- to jest  poniedzialek. "A jaki jest poniedzialek, taki bedzie caly tydzien"

Rafaela

[chanell]

jak to mówią- "smok machnął ogonem"

songo w tym wypadku czarna pantera 

[Fair Lady]

Jak to milo znowu widziec usmiech na buzi chanell, a i zajaczki powychodzily z ukrycia aby pomerdac ogonkiem i smoki, ze o panterach nie wspomne.

Napisalam, ze regulamin nie jest zly, w sensie, ze jakies reguly niech beda, ale podchwycone zostalo co innego. Nastepna czesc mojej wypowiedzi zostala pominieta, bo tak szanownemu gronu akurat pasuje.
Byc moze wlasnie zaczyna sie myslenie ?? I nasza "wierchuszka" dokona zmian w regulaminie (samo slowo jest juz wymowne), ale skoro nie protestuje sie niech tak bedzie.

janneth pisala regulamin, wiec byc moze jest w stanie dokonac przerobek (udoskonalen), i mysle, ze sama widzi niedoskonalosci.

A Ty Lindo chcialabys, abym napisala, ze regulamin jest do du..y? Czy jak? Takie wnioski pozostawiam kazdemu z osobna.

[blueray21]

To ciekawe. Chyba mamy problem (przynajmniej niektórzy) w rozróżnianiu wysokości wibracji.
Kiedyś próbowano "wyprodukować" nad-ludzi, a dziś mamy postęp - sami się produkują, "nad-zwyklaki", inny to nazwał "wykształciuchy" - to nic innego jak kolejna próba podziału, którą ptak tak zwalczała u Kiary.
Dziś stare energie się wycwaniły i poprzebierały w nowoczesne T-shirty z pięknymi napisami i obrazkami i udają nowe. Naprawdę można je tylko rozróżnić po wibracji, którą prezentują.
Walczymy jakoby o "wolność" wyrażania się. Wolność, wolna wola, która jakoby nie ma ograniczeń, owszem nie ma kiedy dotyczy wyłącznie siebie samego, ale wolna wola kończy się w miejscu, gdzie zaczyna się wolna wola kogoś innego. Kropka.
Wolność to nie dowolność, wolność musi być świadoma siebie.
Nieświadoma wolność =>anarchia => chaos, zamieszanie gdzie zaistnieje znacznie więcej szkód niż pożytków, co zresztą doskonale widać.
Piszę ogólnie, bo nie zamierzam polemizować, argumentować itd. Dla mnie nie ma już potrzeby, wszystko jest już jasne, wystarczy przeanalizować energie.
I myślę, że nie musimy wstawiać tutaj tabeli wysokości wibracji poszczególnych energii, tak jak dziesięciu przykazań, bo i tak zostałaby okrzyknięta nowym ogran