Wyraź siebie!

[arteq]

Swietnie! Brawo! Przejales stery. Wypowiadasz sie w imie ludzkosci, bo tak uwazasz za sluszne, ale moze tak w istocie nie jest. Trudno zmienic wstecz, czym skorupka za mlodu tym etc. etc.

Nie przejąłem sterów. Na własne oczy w przeciągu ostatniego miesiąca widziałem setki, tysiące uśmiechających się ludzi - stwierdzam fakt. Ale... może sama powiesz jakich to konkretnie braków doświadczyłaś z powodu jakiś tam nieprzekazanych nauk Phi?

[east]

Odpowiedź Kiarze w dyskusji z wątku o Rodos http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8350.0

Nie wiem czy robisz to z głupoty czy z zawiści?

Nie wiesz , zgadza się. Z głupoty. Nie ma żadnych dowodów . Powinno było się dopisać "ewentualnych" sponsorów. W sumie to czcza pisanina była, przepraszam.

Wszystko co opatrzone zostało uśmiechami w wypowiedzi easta należy przyjmować z przymróżeniem oka. Nie bierz tego tak poważnie do siebie. Twoje pozaziemskie pochodzenie -w sensie, że z jakiegoś statku - wydaje się niesamowitą teorią, ale kto tam wie Nie takie cuda na kiju się dzieją na Ziemi I nie ma powodu nie wierzyć Ptakowi.

Co więcej. Cała ta pisanina easta nie ma najmniejszego sensu dla Ciebie. Nie jest skierowana do Ciebie, lecz ku temu, co znajduje się  poza Tobą w ludzkiej istocie pt Kiara . To wie iż iluzjom nadchodzi kres. Bo -tak jak piszesz - "maski spadają, bo to czas na to właściwy ".

zatem jakiś bot stuka w klawiaturę i wypisuje głupoty od dawna w twoim imieniu

O Wypraszam "sobie" !
Bot nie może wypisywać czegoś w MOIM imieniu , bo mnie -jak słusznie zauważyłaś -nie ma Imię sobie jest.

takie zagrywki uważam za naiwną dziecinadę takie tarmoszenie za sukienkę z krzykiem .. ja tu jestem!

Ostatnio we śnie "byłem" 18to latkiem ! Powaga.
Dla wyjaśnienia. Babcio Kiaro "mnie" tu nie ma

z czynieniem dobra... o! co to, to nie! Moje osobiste dobro , o tak, ale cudze?

Dobro to nie słodzenie i lukrowanie tożsamości Kiaro. Nie ma czegoś takiego jak "moje osobiste dobro". Nie istnieje też "cudze" . Dobro to wibracja. Ona też jest Nie możesz go uczynić. Samo się dzieje i obnaża to, co jest fałszem.

W końcu może napisz coś o mnie prawdziwego , bo wypisujesz takie idiotyzmy że się czytać nie daje

Sama prawda o Kiarze - bardzo wielkie JA o gigantycznych aspiracjach przykrytych zbędną skromnością ( ale (nie)stety .... nieprawdziwe )
Co do drugiej części  wypowiedzi  - to nie czytaj. Być może to idiotyzmy, a być może nie . Ty tego nie wiesz i to jest piękne

Jeszcze ciutkę i wszystkie maseczki pospadają , bo sztuczny księżyc Saturna już ich dalej trzymać nie może , 9 dni trwa wyłączanie jego funkcji. resztę zrobi odsłaniająca się natura.

O ! I takie s-f jest świetne . Co do Natury zaś, to racja. Jak maseczki pospadają to powinniśmy zobaczyć prawdziwą Kiarę

Ty jeszcze nie wiesz iż uczuciem nie można sterować ?

Ja już niczego nie wie bo nie istnieje Ale przychodzą myśli takie dziwne ... nie są moje. I nawet nie wiadomo skąd przychodzą. Brzydkie podsuwają pomysły, że sercem da się manipulować. Hmmm oby to nie była prawda.

zwyczajnie szlak niektórych  trafia i rozpoczynają wojnę

Wybierasz się na jakąś wojnę Kiaro ?

[Kiara]

Pierwsza sprawa, nie znam Ptaka , nigdy nie widziałam i brzydzę się jej plotkarskimi zapędami. Druga sprawa,  to że jest już wiele wojen i niektórzy chcą wywołać kolejna , wcale nie znaczy iż mam zamiar w jakiejś uczestniczyć.

Wszyscy czytelnicy tego forum wiedzą to  od dawna,że każda energia wcielająca się na ziemi ma pozaziemskie pochodzenie, to żadna nowość. Na ziemi czasowo tylko żyją Energie swatające   się na okres swojego życia ludźmi ( czyli zakładający ubrania fizyczne) typu "ludzkie ciało materialne. O tym fakcie to już od niepamiętnych czasów  wiedza wszyscy czytelnicy tego forum , więc z jakiej racji ta sensacja z moją osobą?

I na tym powinniśmy zakończyć te niskich lotów wywody, bo nie tworzą pozytywnej atmosfery.

Kiara

[ptak]

Widzisz obecnie  maski spadają  z ludzkich twarzy, bo to czas na to właściwy i pokazują się powykrzywiane twarze tych co to niby chcą "dobra ludzi.."Ale gdy to dobro zaczyna się przejawiać uwalnianiem blokad energetycznych i powrotem  Ludzkości do ich pierwotnych możliwości i praw, to zwyczajnie szlak niektórych  trafia i rozpoczynają wojnę. A niby to tak ładnie pisali.... pisać można i paplać też można, ale z czynieniem dobra... o! co to, to nie! Moje mojsze i lepsze i ważne...moje osobiste dobro , o tak, ale cudze?

Jeszcze ciutkę i wszystkie maseczki pospadają , bo sztuczny księżyc Saturna już ich dalej trzymać nie może , 9 dni trwa wyłączanie jego funkcji. Resztę zrobi odsłaniająca siebie i innych natura.

Ojejku, toż to pewnie o ptaku Kiara prawi. I tak brzydko do tego. 
To się naraziłam Myślicielom. I co teraz? Maski spadają, jakieś powykrzywiane twarze ukazują się Kiarze.
Tylko, jak sama nieraz pisała, świat jest odbiciem własnego wnętrza. Zatem, czemu te twarze wykrzywione?
Ja widzę same uśmiechnięte. 
Teraz też zerkam w lustereczko i gęba ptaka uśmiechnięta jak się patrzy. Od ucha do ucha. 
Chyba, że z moim lustereczkiem coś nie tak. Może jakiś obcy ogonem przejechał albo księżyc Saturna
się przekrzywił, bo na Rodosie depozyt się wyczerpał. Nie wiem, inni za to wiedzą…

To pa i niech szlag nikogo nie trafia. I niech piszą ładnie o bliźnich. 


Ps. Kiaro, ptaka wprawdzie na oczy nie widziałaś, ale gadałaś i przez telefon i na skype.
Ale faktycznie, zupełnie nie znasz. Buziaczek tym razem. 

[arteq]

Ja nie zauważyłem w zachowaniu Kiary Hipokryzji.
Zauważyłem w tamtych, przykrych dla Ciebie czasach Twoją obawę, być może strach o niewłaściwą ocenę Twojej postawy, która w Twoim obiektywie była jedynie właściwa.
Wiem, że okrutnie Ci na tym zależało, więc przy mojej obojętności w stosunku do Twoich zabiegów o przywrócenie wyżej wymienionych punktów ujemnych po prostu odpuściłem Ci wiedząc, że to naprawdę ważne było dla Ciebie.
Spełniasz tu wszak rolę wychowawczą a zadanie trudne jest, więc odpuściłem. A może to Twoja postawa dziś trąci hipokryzją?
Nie chciałbym komuś psuć długo wypracowywanej strategii, niwecząc jej jednym być może obiektywnym postem.
Yy.. jeśli chodzi o Nibiru, to chyba Ty miałeś najświeższą wiedzę.. Ja jedynie komentowałem uprzejmości Twoje w stosunku do innych forumowiczów.
Nawiasem mówiąc zastosowałeś niezbyt fortunne rozmydlenie problemu. Podnosząc temat punktów niezależnych od Twojej aktywności a spotykając konkretne argumenty w danym temacie, reagujesz w sposób standardowy dla Ciebie- zmieniasz temat aby oddalić dla opinii to, co dla Ciebie niewygodne.
Zapędziłeś się przyjacielu w swej pewności i głupio bez zadania kolejnego ciosu wyjść z opresji.

1. Jednak mało wiesz...
2. Proponuję zapoznać się z definicją hipokryzji...
3. Nigdy niczego mi nie odpuściłeś - masz wprost uczulenie na mnie - co widać w każdym Twoim poście, a w wielu przypadkach nie mogłeś po prostu sprostać argumentom/faktom - stąd Twoja złość w bezsilności
4. Nigdy nie uciekałem od rzeczowej rozmowy/dyskusji - w przeciwieństwie do Ciebie czy Kiary
5. analogicznie było i jest w przypadku konkretów i rozmywania...

6. Bądź szczęśliwy i żyj długo.

[Szmer]

Szmer

No widzisz, nazywasz pewną grupę androidami a ja należę do tej grupy. Więc nazywasz mnie androidem. Podpisu nie zmienię bo nie mija się on z prawdą.

[/b]

i

Jestem tylko Androidem... tak mi Kiara powiedziala... nie musisz ze mną rozmawiać Mrugnięcie

Sam się tak określasz przez uznanie  przynależenia do tej grupy,  a nie ja tak powiedziałam o Tobie , naucz się mówić prawdę , bo brzydzę się manipulacją.

Dla mnie możesz się identyfikować nawet z bałwankiem śniegowym , to Twoja i tylko Twoja sprawa, co nie zmieni mojej opinii na temat śniegowych bałwanków. i nie będzie prawdą iż ja ciebie z nimi utożsamiam, może teraz zrozumiałeś zasadniczą różnicę na czym polega manipulacja informacją?

Kiara

Nie twoja sprawa z jaką grupą się utożsamiam. Nazwałaś ją androidami więc i nazwałaś tak mnie. Niewiedza nie jest tłumaczeniem. To tak jakbyś obraziła moją rodzinę a gdybyśmy do Ciebie osobiście przyszli po wyjaśnienia to byś się tłumaczyła - "nie, nie... nie o was mi chodziło, nie wiedziałam że to wy jesteście w tej rodzinie". Bierz odpowiedzialność za swoje słowa a nie tłumaczysz się jak przedszkolak. Łatwo jest rzucać hasełkami gdy nie robisz tego personalnie. Ale jak ktoś jednak poczuje się adresatem to wypisujesz jakieś głupie wymówki. Nie usunę podpisu bo to prawda. Nie myśl sobie że jesteś nie wiadomo kim i będziesz mi wmawiać czy ja mam się poczuć adresatem czy nie. Ty już powiedziałaś swoje, teraz pozostaw to nam - androidom. Usunę to jeśli przyznasz że żadnych androidów nie ma a cały ten post wtedy wyssałaś sobie z palca. Albo pokaż mi paluszkiem tych wszystkich androidów i wyjaśnij dlaczego ja nim nie jestem.

[Kiara]

Po raz ostatni  to są androidy , które mogą mieć "obudowę , wygląd zewnętrzny identyczny jak Człowiek, może być użyta w ich budowie technologia przewyższającą  wiedzę ludzi na ziemi. nie mniej jednak android to nie Człowiek; http://pl.wikipedia.org/wiki/Android_%28robot%29  i nie nazwę go Człowiekiem bo nim nie jest, basta!

Jak chcesz się utożsamiać z taką grupą to Twoja nie moja sprawa, ale z powodu Twojego przynależenia do nich nie zmienię zdania na ich temat ani informacji o nich.
Powiedzeniem prawdy o kimś wedle znanej doskonale wiedzy nie jest obraźliwe, szczegulnie jeżeli dotyczy to identyfikacji maszyn.

Szmer.

Albo pokaż mi paluszkiem tych wszystkich androidów i wyjaśnij dlaczego ja nim nie jestem.

Zastanawiaj się nad tym co piszesz!

To nie ja powiedziałam iż jesteś androidem, a Ty tak stwierdziłeś, zatem sam siebie zapytaj dlaczego tak myślisz o sobie.

Tak znam osobiście takie osoby , ale nie mam prawa upubliczniać ich danych i nie zrobię tego bez niczyjej zgody , a zgody takiej nie posiadam.
Jednak jeżeli chcesz jakieś wiarygodne informacje to są one też w książce Melchizedeka "Kwiat Życia" w której on opisuje spotkanie z taką kobietą dosyć szczegółowo.
Zatem , czy Ci się podoba czy nie , takie istoty żyją na ziemi w ludzkich formach obok Ludzi.
Ponieważ temat był poruszany wielokrotnie dalszego ciągu z mojej strony już nie będzie.

Nie wypisuj o sobie bzdur , a nie będziesz miał żalu iż że ktoś ma takie czy inne zdanie w temacie.

Kiara

[janneth]

Albo pokaż mi paluszkiem tych wszystkich androidów

...na kogo wypadnie, na tego bęc

[Szmer]

Nie wypisuj o sobie bzdur , a nie będziesz miał żalu iż że ktoś ma takie czy inne zdanie w temacie.

przecież to nie ja mam jakieś żale tylko Ty. To Tobie przeszkadza mój podpis. Ja nie mam z tym żadnego problemu
No niech będę tym androidem, nie wiedziałem jak się nazwać, powiedziałaś jak się nazywamy więc na cześć tego zamieściłem sobie podpis. A że człowiekiem nie jestem to nie musi ze mną nikt gadać. Proste?

A książek to ja mogę Ci podesłać tutaj setki, które powiedzą że istnienie tych twoich Androidów nie jest możliwe...

[east]

Daremne Twoje starania Szmer ...

East tu ciągle pisze, że go nie ma, a Kiara na to , że jest

Ba, nawet w którymś poście east się do Syntetyków zaliczył stwierdzając, że nie posiada duszy, wyższej jaźni , energii niewcielonej i czego tam jeszcze z tej całej menażerii...  ale i temu Kiara stanowczo wiary nie daje odmawiając uznania , że żadnego mnie po prostu nie ma

[greta]

Musze powiedziec ,ze z poczatkiem miesiaca,celem dowartosciowania swojego ego,udalam sie na male zakupy.
Nie powiem,ego zostalo mile polaskotane i poczulo sie pewniej.Ja pozbawiona troszke energii w postaci gotowki,nie powiem czuje sie swietnie.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie,pierwszopazdziernikowo.Greta

[chanell]

Musze powiedziec ,ze z poczatkiem miesiaca,celem dowartosciowania swojego ego,udalam sie na male zakupy.
Nie powiem,ego zostalo mile polaskotane i poczulo sie pewniej.Ja pozbawiona troszke energii w postaci gotowki,nie powiem czuje sie swietnie.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie,pierwszopazdziernikowo.Greta

Muszę  przyznać ze nie lubię tego wątku i rzadko tu zaglądam.Jednak dzisiaj coś mi tu naprowadziło rękę  i kliknęłam.No i proszę ,taka  "perełka" wśród jadu  i złości.
greto jesteś wielka Obiecuję ze twoje posty w tym wątku z przyjemnością będę czytać   

[songo1970]

Musze powiedziec ,ze z poczatkiem miesiaca,celem dowartosciowania swojego ego,udalam sie na male zakupy.
Nie powiem,ego zostalo mile polaskotane i poczulo sie pewniej.Ja pozbawiona troszke energii w postaci gotowki,nie powiem czuje sie swietnie.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie,pierwszopazdziernikowo.Greta

Muszę  przyznać ze nie lubię tego wątku i rzadko tu zaglądam.Jednak dzisiaj coś mi tu naprowadziło rękę  i kliknęłam.No i proszę ,taka  "perełka" wśród jadu  i złości.
greto jesteś wielka Obiecuję ze twoje posty w tym wątku z przyjemnością będę czytać   

i ja się ciesze, że coś pozytywnego, a nie tylko pomówienia, oskarżenia, wymagania, oczekiwania i pretensje etc., etc..