Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 16, 2024, 06:18:20


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Lilith ->> "dyskusje okultystyczne"  (Przeczytany 34967 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Hans Olo
Gość
« Odpowiedz #50 : Luty 25, 2009, 13:43:38 »

Nie. Dla naukowców magia jest fikcją, a nie paradoksem. Ewentualnie można też mówić o magii jako nienaukowym wyjaśnianiu zjawisk nieznanych. Taki trend dominował w czasach, gdy nauka praktycznie nie istniała, gdy zastępowały ją religie, które odpowiedź mają oczywiście na wszystko. Jednak z czasem nauka wyjaśnia wszystko po kolei i zostaje coraz mniej miejsca dla sacrum na polu chwały.
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2009, 13:47:16 wysłane przez Hans Olo » Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #51 : Luty 25, 2009, 13:51:53 »

czekam na dzień w którym magia całkiem złączy się z nauką Uśmiech

a wiem, że to się stanie niedługo już...

718'
Zapisane
Nebulitos
Gość
« Odpowiedz #52 : Luty 25, 2009, 14:30:44 »

Ciekawy jestem dlaczego Lilith nie chciała się podporządkować Adamowi i uciekła ale jednak przybliżyła się do Szatana i stała się jego "kochanką". W tym momencie jest jemu podporządkowana, a tego nie chciała w przypadku Adama. Coś mi się wydaje, że chodzi o coś innego.

Być dobrym to być podporządkowanym Bogu - Wszechświatowi i iść zgodnie z jego systemem. Natomiast zło to droga, która pomaga się wyłamać i zrozumieć więcej. Dochodzi do takich sprzeczności, gdzie bycie złym to bycie oświeconym, tym który chce wprowadzić zmiany, a nie nim podlegać.
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #53 : Luty 25, 2009, 14:37:13 »

właśnie TAK zrobiłem - ale esencja LILITH nie jest zła - taka się stała, ale jest UKRYTYM NAUCZYCIELEM!

czy to sprzeczność? nie powiedziałbym! to paradoks mający swoje wytłumaczenie na głębszych poziomach duchowych...

718'
Zapisane
Krons
Gość
« Odpowiedz #54 : Luty 25, 2009, 21:38:29 »

właśnie TAK zrobiłem - ale esencja LILITH nie jest zła - taka się stała, ale jest UKRYTYM NAUCZYCIELEM!

czy to sprzeczność? nie powiedziałbym! to paradoks mający swoje wytłumaczenie na głębszych poziomach duchowych...

718'

Łomatko... . Kapłan 718 lepiej uważaj ,aby z tą LILITH jakiegoś "eterowego" vira nie załapać bo może być problem Duży uśmiech

Mam takie pytanie na poważnie...czy w otoczeniu robi się nieco zimniej jak to wykonywałeś?
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #55 : Luty 25, 2009, 22:27:46 »

na początku tak, ale potem już nie, wiem o co Ci chodzi - o OTWARCIE WIRU, temperatura fizycznie spada w otoczeniu o kilka stopni - sprawdzone termometrem elektronicznym! to samo miało miejsce z Necronomiconem - wejście do KADATH - Lodowych Pustkowi pokazuje głupcowi który tam wchodzi czemu nazwano to LODOWE PUSTKOWIA  Zły

DONT TRY THIS AT HOME Uśmiech

718'
Zapisane
Krons
Gość
« Odpowiedz #56 : Luty 26, 2009, 08:10:01 »

wiem o co Ci chodzi - o OTWARCIE WIRU, temperatura fizycznie spada w otoczeniu o kilka stopni - sprawdzone termometrem elektronicznym! To samo miało miejsce z Necronomiconem - wejście do KADATH - Lodowych Pustkowi pokazuje głupcowi który tam wchodzi czemu nazwano to LODOWE PUSTKOWIA  Zły

DONT TRY THIS AT HOME Uśmiech

718'

Najwyraźniej Kapłan 718 masz do czynienia z telekinezą,lub tzw. "efektem telekinetycznym"(rodzaj pola magnetycznego,inrencja)i żeby wyjaśnić to tutaj kłania nic innego jak taka teoria zwana Konceptem Dopolarnej Grawitacji  Dr.Inż. Jana Pająka Szkoda że jeszcze jest wyśmiewana oficjalnie przez ortodoksyjną naukę(prawda zawsze była i jest zamiatana pod dywan).Do jej powstania przyczyniło się coś zupełnie wyjątkowego...
 W 1924 roku wielki fizyk francuzki, Louis DeBroglie, opublikował swoje niezwykle ważne odkrycie jakie czasami nazywane jest "zasada symetryczności natury". Zgodnie z tą zasadą, w naturze wszystko jest symetryczne na wiele różnorodnych sposobów. Zasada symetryczności DeBrogliego dostarczyła podstaw filozoficznych i naukowych dla wielu zjawisk naturalnych w ten sposób otwierając je dla badań, odkryć, formułowania nowych teorii, budowania nowych urządzeń, itp. Dla przykładu Tablica Mendelejewa uzmysławia symetryczność istniejącą w budowie i własnościach pierwiastków; istnienie elektrycznie przeciwstawnie naładowanego duplikatu dla każdej cząsteczki elementarnej (np. porównaj elektrony i pozytrony, protony i antyprotony) oraz analogie pomiędzy budową atomów i układów słonecznych odzwierciedlają symetryczność w budowie materii; podobieństwo pomiędzy równaniami matematycznymi opisującymi zupełnie odmienne zjawiska fizyczne (np. równania Navier-Stokes'a opisujące przepływ płynów oraz równanie Laplace'a opisujące przewodzenie ciepła) wyraża symetryczność w prawach natury; zaś podobieństwo pomiędzy pompami i silnikami pneumatycznymi czy generatorami i silnikami elektrycznymi wyraża symetryczność w działaniu urządzeń technicznych.
 Jednym z istotniejszych następstw symetryczności DeBrogliego, bezpośrednio wpływających na treść tego traktatu, jest wynikający z niej postulat że "każde zjawisko musi posiadać odpowiadające mu przeciw-zjawisko". Do chwili obecnej odkrytych już zostało dziesiątki zjawisk i przeciw-zjawisk jakie potwierdzają poprawność tego postulatu. Dla przykładu: zjawisko luminescencji elektrycznej wykorzystywane w żarówkach dla zamiany prądu elektrycznego w światło, posiada przeciw-zjawisko w postaci efektu fotoelektrycznego jaki transformuje światło na prąd elektryczny; z kolei tzw. reguła lewej ręki, zwana także regułą silnika, która opisuje zjawiska wykorzystywane do zamiany elektryczności na ruch, posiada swoje przeciwieństwo w Flemingowskiej zasadzie prawej ręki, zwanej także regułą generatora, która transformuje ruch w prąd elektryczny; efekt Seebeck'a, jaki powoduje przepływ elektronów poprzez podgrzewane złącze dwóch przewodników, posiada przeciw-zjawisko w postaci efektu Peltier'a który wywołuje chłodzenie i podgrzewanie metali takiego złącza, jeśli przepuszczono przez nie prąd; efekt piezoelektryczny zamieniający ściskanie kryształu na ładunek elektryczny gromadzący się na jego powierzchniach, jaki wykorzystywany jest np. w piezoelektrycznych zapalniczkach gazowych do wytworzenia iskry zapalającej, posiada też swoje dokładne przeciwieństwo jakie zamienia napięcie przyłożone do powierzchni kryształu na jego ruch skurczowy i jakie niefortunnie nazywane jest tą samą nazwą "efekt piezoelektryczny" (to przeciw-zjawisko wykorzystywane jest np. w piezoelektrycznych generatorach wibracji); itp.


Źródło http://rzaraz.republika.pl/pm40.htm

Wiem... trochę się rozpisałem nie na temat,ale jakiś przykład musiałem podać.
Zapisane
mr_Azathoth
Gość
« Odpowiedz #57 : Sierpień 07, 2009, 21:09:58 »

Hell-o;]

Odswierzam temat....
Kim moze byc Lilith w mitologii Summeryjskiej?
Wkonsu gdy Enki stworzyl kierwszych ludzi ona byla pierwsza kobieta.
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #58 : Sierpień 07, 2009, 22:22:16 »

Hell-o;]

Odswierzam temat....
Kim moze byc Lilith w mitologii Summeryjskiej?
Wkonsu gdy Enki stworzyl kierwszych ludzi ona byla pierwsza kobieta.

ISZTAR


there is no more to say!!!

source: http://pl.wikipedia.org/wiki/Isztar

pozdr666,
Kapłan 718'
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2009, 22:24:12 wysłane przez Kapłan 718 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #59 : Sierpień 07, 2009, 22:40:25 »

Nie , nie ISZTAR, tworczosc Enki , to nie Boskie stworzenie. Pierwsza kobieta w swiecie Enki byla odzielona od niego jego zenska czesc. I to byla LILITH,pozniej na drodze ewolucji zwana EWA , bo to ta sama energia wzorzec zenski dla swiata Enki.
W mitologji Greckiej nazywa sie ja Hera , zona Zeusa. Ale Zeus gromowladny to nie Stworca wszechrzeczy, to Bog swiata ktorym wlada.Cala jego rodzina , to Energie z jego przestrzeni. Tylko jedna osoba nie pochodzi z jego rodziny chociaz jest uznawana na rowni z nia. Ta tajemnicza postacia jest wlasnie  Afrodyta . W  Sumerze znana jako ISZTAR.
Bardzo trudne jest odroznianie i odnajdowanie tych roznych wzorcow kobiecosci na przestrzeni wiekow. Trzeba znac osobowosc i powiazania tych bogin.
Jedna jest wzorcem dla aspektu zenskiego calosci stworzenia, to wlasnie Afrodyta, Isztar , Nut,Nefertiti, Mirjam ,Maria Magdalena ( sa to niektore z jej ziemskich wcielen).
Drugim wzorcem jest aspekt zenski oddzielony od Enki ( w trakcie eksperymetu Atlantyckiego), ktory stal sie wzorcem matka , dla jego przestrzeni. Jest nim LILITH, EWA, HERA, Helena Trojanska, Kleopatra i wiele jeszcze innych imion jej ziemskich wcielen.
 
Jest jeszcze jedna bardzo znaczaca postac kobieca , oddzielona w tym samym eksperymecie od Energii meskiej znanej nam jako  Ares. Jego zenska czes znana w histori jako bogini zemsty Nemezis. Ona tez ma wiele ciekawych wcielen.
Trudne jest wiec odroznianie, ale o tym moze innym razem.

Kiara Uśmiech Uśmiech

ps. A kim jest oddzielony aspekt meski od ISZTAR ? Na Atlantydzie nosila imie Harmonia. Jest nim postac meska najbardziej znana jako biblijny Mojzesz.
Fajna sprawa mogla sie wydarzyc w tamtych czasach, gdyby Mojzesz nie wystraszyl sie i nie potlukl tablic otrzymanych od Boga.
Wowczas rozdzielone aspekty Mirjam i Mojrzesz mogly sie polaczyc ponownie miloscia. Wiedza milosci bezwarunkowej  byla by przekazana ludzkosci za momoca narodu wybranego , ktorym sa Zydzi.
Niestety Mojzesz napisal drugie tablice, przekazal inna wiedze, a ludzkosc czeka na nia do czasow nam wspolczesnych.  Wowczas jeszcze nie byla gotowa na przyjecie jej.
Teraz juz jest, chociaz idzie to z duzym oporem.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2009, 22:48:01 wysłane przez Kiara » Zapisane
Symeon
Gość
« Odpowiedz #60 : Sierpień 07, 2009, 23:21:54 »

Słuchajcie, Lilith to jest ta 13 -to metrowa sowa, którą czczą ludzie z Bohemian Grove, nawet Busha niektórzy posądzają o przynależność do tej organizacji skupiajacej podobno bardzo wpływowych ludzi na świecie.

[edit]
Wizerunek Lilith (sowy) ktoś znalazł nawet na amerykańskim dolarze! Ten wizerunek jest bardzo mały, ale podobno da sie go zauważyć, jak znajdę to zdjęcie, to podam linka.

Żeby nie być gołosłownym:
http://www.jesus-is-savior.com/False%20Religions/Wicca%20&%20Witchcraft/Occult8.gif
http://www.jesus-is-savior.com/Evils%20in%20Government/Federal%20Reserve%20Scam/dollar_owl.jpg

Link do całej strony, ale od razu mówie, że nie ze wszystkim co jest na tej stronie, się zgadzam:
http://www.jesus-is-savior.com/False%20Religions/Wicca%20&%20Witchcraft/bohemian_grove_exposed.htm
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2009, 23:56:49 wysłane przez Symeon » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #61 : Sierpień 08, 2009, 00:22:58 »

Skoro Afrodyte symbolizuje ptak dzienny  biala golebica ,byc moze Lilith symbolizuje ptak nocny sowa.
Jedna jest symbolem swiata dziennego , druga nocnego. Istnieja dwa rody ( jak by je nie zwac ) niosa w sobie symbol odmienosci, tak wiec ich protoplastki symbolizuja rozne ptaki.
Czy to jest zle? Zle jest to ze ludzie tworza glupie zachowania a wokol nich jeszcze glupsze mity.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Symeon
Gość
« Odpowiedz #62 : Sierpień 08, 2009, 01:01:20 »

Skoro Afrodyte symbolizuje ptak dzienny  biala golebica ,byc moze Lilith symbolizuje ptak nocny sowa.


Kiaro, nie być może, tylko napewno, jest o tym mowa m.in. tu :

Cytuj

Z Lilith wiązano również sowę. Jest to nocny ptak, który nie znosi światła słonecznego. W Egipcie i Indiach sowa była symbolem zmarłych, uchodzi ona za omen nieszczęścia i śmierci. W Chinach odgrywała ważną rolę jako zwierzę wzbudzające lęk, uosabiające błyskawicę oraz niszczycielską dominację zasady yang. W Kraju Środka wierzono również, że zanim młode sowy nauczyły się latać, wydziobywały własnym matkom oczy. Istniał więc tam zakaz wystawiania na słońce dziecięcych ubranek, bowiem mogą być one zaczarowane przez sowę-potwora. Wielkie wytrzeszczone oczy, jak u sowy, zawsze kojarzyły się ze wzrokiem demona. Również Biblia zalicza sowę do zwierząt nieczystych, jest ona symbolem duchowej ciemności, podobnie zresztą jak Lilith, reprezentująca ciemną stronę naszej duszy.

http://www.astrologia.pl/biuletyn/lilith.htm
 
Oczywiście z Lilith wiązano oprócz sowy jeszcze inne zwierzęta i symbole.

Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #63 : Luty 09, 2010, 20:06:50 »

Pomyślałem sobie, że warto odkurzyć ten wątek.
Naszło mnie po artykule, jaki zamieściłem w wątku o Pierścień Atlantów, a dotyczącym klasyfikowania takich symboli przez KK. Wg tej instytucji tego typu atrybuty to okultyzm.
Uważam więc, że warto roztrząsnąć deczko to pojęcie.

Czyn więc jest okultyzm?

Kościół twierdzi, że jest to, mówiąc kolokwialnie, jedno wielkie bagno demonów. Osobiście jestem laikiem w tej materii, jednak mój laicyzm mimo wszystko podpowiada mi iż postawa kościoła jest, delikatnie to ujmując, nietrafiona.
Zauważyłem również, że okultyzm niektórzy rozgraniczają od spirytyzmu.
Co o tym sądzicie?
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #64 : Luty 09, 2010, 21:59:46 »

ja sadze ze kjosciół oczywiście łże (ale nie do końca) - bo z jego perspektywy te energie odbierane sa jak coś miażdżącego, duszącego, demontującego.. więc demonizuje (czytaj: traci moniczność, jedność)

Cytat: Darek
Zauważyłem również, że okultyzm niektórzy rozgraniczają od spirytyzmu.
Co o tym sądzicie?

Sadze że "okultyzm" pochodzi znaczeniowo od:
O-kultura {jako Kultura okręgu/Koła. Czasami nazywane jako Krąg kultu Ra. Ale tu tez łatwo o nieporozumienie na niuansach.} (więcej o tym jest w starym wątku bodajże o spotkaniach na ślęzy,i tam jest link do poszerzenia. Jak ktoś ma sprawny net to moze podlinkowac tutaj -mi się wolno ładuje w tym tyg.)

Ponieważ kultura okręgu stwarza cudowne moliwości, Ci, którzy ją łamią, nierozumieja jej..zwykli potocznie sadzić że to działania magiczne, złowrogie, czy groźne.


"spirytyzm" zaś, to inaczej Sphir, z-Phir, z-Phire, z-Fire,
z Ognia, z natury światła, z natury Ducha ŚWIETLNEGO*,
który bez Kultury Okręgu nie zaistnieje.
Więc rozdzielanie nie do końca ma sens. Choć znaczenia nie są tożsame.
Bo Spiryt może wyrażać się właśnie poprzez mechanikę Okręgu, Koła,
Spirali > Sphir-AL-i
{Spir(Duch)-Boski(AL)-"i"(spójności/połączenia/fuzji/ogniska/Syntezy)}

W słowie SphiralA, to "A" na końcu symbolizuje jako gliph..
..wiecie co.

Ot i cały okultyzm Chichot)

*)
Świetlnego; Świattlącego, Świat tląc-ego (się ego), żar-pthak.


Słońce jest ogniskiem Układu Słonecznego. I się tli..
stąd O-Kultu-RA.

suppl:
Przy czym UWOLNIĆ się trzeba od mylenia kultury okręgu z tarczą słoneczną, bo ona jest ogniskiem Koła.
A kultura koła mówi o wewnętrznej mechanice KOŁA,
..o naturalnej strukturze czasoprzestrzennej
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2010, 22:55:32 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #65 : Listopad 01, 2011, 13:13:33 »

ja sadze ze kjosciół oczywiście łże (ale nie do końca) - bo z jego perspektywy te energie odbierane sa jak coś miażdżącego, duszącego, de-montującego.. więc demonizuje (czytaj: traci moniczność, jedność)



Ot i cały okultyzm   (tak znienawidzony)

==========================================

Cytuj
Wizerunek Lilith (sowy) ktoś znalazł nawet na amerykańskim dolarze! Ten wizerunek jest bardzo mały, ale podobno da sie go zauważyć, jak znajdę to zdjęcie, to podam linka.

Cytuj
byc moze Lilith symbolizuje ptak nocny sowa.

Sowa jest SymbolemMinerwy.  Sulis - Minerwa.

Sulistrowiczki stąd. Odbywały sie tam m.in. imprezy pt. Harmonia kosmosu.

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2011, 09:56:18 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Strony: 1 2 [3] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.133 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

rekogrupastettin mylife 1sdh proskills ganghg