Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 21:08:43


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 [6] 7 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: DRUGA TWARZ CHRZEŚCIJAŃSTWA....  (Przeczytany 89499 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #125 : Grudzień 19, 2012, 20:51:56 »

Nie praktycznie wszyscy tylko ci w których interesie materialnym leżało utworzenie nowej religii i zrobienie z siebie ...nazwę pozwolę sobie pominąć.
Chyba zapominasz, że chrześcijanie byli prześladowani i ukrzyżowywani... więc słaby ten pomysł na "biznes".

Dlaczego na Freskach kaplicy sykstyńskiej (znajduje się w Watykanie) długo widniał napis Łukasz kłamie.
bo tak autor napisał?

Tak merytorycznie możesz coś powiedzieć na temat wprowadzania katolicyzmu na ziemiach np zamieszkałych przez Słowian Uśmiech O przyczynę ich buntów prawie przez całe panowanie Piastów też nie zapytam tak z uprzejmości Uśmiech O inkwizycje nie zapytam bo tu i nie ma o co.
Alez pytaj, śmiało. Nie zakładaj, że uniknę odpowiedzi... jak niektórzy. To było niedopuszczalne, karygodne, tragiczne i straszne. Wstyd mi za to, bardzo często o tym myślę. Wiesz mógłbym w tym momencie zastosować "logikę" niektórych forumowiczów  - to doświadczenie było im potrzebne, powinni podziękować... straszne prawda? a taka logika często pojawia się w postach na tym forum. Zawsze niestety takie są konsekwencje gdy człowiek próbuje zająć miejsce Boga, gdy uważa się za boskiego, gdy zasłania się sposobem postrzegania - prawem do jego całkowitej dowolności. Jezus nauczał inaczej - ewangelizować nie znaczy zmuszać.

Rozumiem, że o Jakubie od Ciebie się nie dowiem dlaczego zginał z ręki sług KK
Było niestety wiele innych morderstw w imię chciwości i żądz. Nigdy i nigdzie nie napisałem, że samo nałożenie sutanny daje świętość. Tak samo katolikiem nie jest osoba która się tak deklaruje tylko osoba która zachowuje się, a przynajmniej szczerze i mocno się stara zachowywać zgodnie z przykazaniami, naukami Jezusa.

Dlaczego 100 lat czekano by ogłosić Marie święta i ,,wzięta żywcem do nieba" też nie Uśmiech
Może pomysł pojawił się wcześniej, może szukano potwierdzenia - nawet pośredniego - tej tezy. Z tych samych powodów kościół nie ogłasza od razu cudu, podchodzi możliwie analitycznie do zdarzenia.
 
Co do złamania golenia panu w rzece to troszkę mnie dziwi, że nie słyszałeś ale przecież jak nie posiadasz ST to zapytaj księdza w kościele  Uśmiech
No i po co te - kolejne już - insynuacje nt. braku możliwości samodzielnego myślenia. Czyżbyś ze wszystkim od razu latał do innych, wujka?

Swoja droga jeżeli odrzucasz istnienie świata energii to z czysto fizycznego punktu widzenia należało by zadać pytanie  dlaczego nikt nie widział jak bóg wygląda
Nie. Nie odrzucam, mam inny pogląd, znacząco inny od Twojego na to jak wygląda ten świat energii.

Wiesz nie mam prawa oczekiwać, że obrońca na tym forum KK przyzna, że zdarza mu się słyszeć głupoty z ambony
Po pierwsze nie występuję tutaj jako obrońca. Po drugie - nie musisz oczekiwać - moje krytyczne głosy na pewne zdarzenia w KRK są... na tym forum.

Mogę tez poinformować Cię szacowny, że tzw przekonanym coś takiego jak merytoryczna dyskusja nie istnieje. Dlaczego? Dlatego, że taki człowiek jest przekonany, że wie ...pozwoliłem sobie już to wcześniej napisać
A czyż Ty nie jesteś przekonany, że... wiesz? Czyż zarzucając mi mylny ogląd świata tym samym nie dajesz do zrozumienia, że... wiesz jaki jest prawidłowy? tylko dlaczego od siebie to wypierasz jednocześnie przypisując mi wiedzę/przekonania za... wadę?

Szacowny blu informacja jak postrzegali Jezusa jego apostołowie znaczy się oprócz Łukasza, Marka, Szawła i sług wymienionych jest mi znana - widzieli w nim Człowieka Uśmiech Np Tomasza do tej pory nazywa się ,,niewiernym Tomaszem" Uśmiech
Ale ale, dlaczego wyłączasz z grona apostołów wiarygodnych tych w/w? Dlaczego Tomasza nazwano niewiernym chyba wiesz?

Moim skromnym zdaniem dalsza ,,dyskusja"  to była by zwyczajna próba przekonania i jako taka kłócąca się z zasadą poszanowania inności drugiego Uśmiech
Myślałem, że nieci dłuzej "podyskutujesz" zanim padnie taka decyzja/zdanie. Tutaj przyznam - nie wyczułem czasu.
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #126 : Grudzień 19, 2012, 22:33:18 »

Nie ja wiele razy uciekałem przed dyskusją.

I znów pomówienie z twojej strony, odpowiem ci więc podobnie.
Czy ty, jesteś w stanie zrozumieć że ludzie mają całkiem zajmujące życie poza Pch, czy nie jesteś w stanie tego zrozumieć?

Warujesz tu tak wytrwale że musze spytać z sympatii, czy z czystego obowiązku? Tak to retoryczne pytanie.

A wracając do treści watku:

Ciekawy fragment który ujawnia, że genezą wyznania wiary, były krwawe walki między wiernymi, których napuszczali na siebie biskupi:

Film 'Konstantyn Wielki'
36 min
"... Wkrótce jednak wybuchły spory między różnymi odłamami chrześcijan. Wśród chrześcijan na wschodzie panował wieki zamęt, toczyły się spory o naturę Chrystusa, oraz o to kto powinien sprawować władzę w kościele.
Zwaśnieni biskupi wysyłali przeciw rywalom swoich wiernych. Skala przemocy przypominała prześladowania sprzed dwudziestu lat.
Szukając rozwiązania Konstantyn zażądał by biskupi zakończyli krwawy spór. Zwołał w Nicei sobór, uczestniczyło w nim trzystu biskupów. Cesarz nakazał im ustalenie jednej definicji wiary chrześcijańskiej. Tak powstało credo Nicejskie, wyznanie wiary który przetrwało 1600 lat i wciąż jest recytowane w kościołach na całym świecie. "Wierzę w jednego Boga, ojca Wszechmogącego, stworzyciela rzeczy widzialnych i niewidzialnych i jednego pana Jezusa Chrystusa, syna bożego jednorodzonego, który z ojca jest zrodzony"
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #127 : Grudzień 20, 2012, 18:27:51 »

Oczywiście, że wiem, że mają inne życie poza forum, choć w przypadku niektórych zbytnio się nie różni, ale to inny wątek.
Jedyne czemu się dziwię, że najpierw mają dużo czasu - np. roztaczanie nauk, potem nagle im brakuje - gdy dyskusja wchodzi na niewygodne dla ich wizerunku obszary; by po niedługim czasie (jak temat przycichnie) znowu mieć go aż nadto. Ale ok, ich sprawa.
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #128 : Grudzień 20, 2012, 18:49:22 »

Co innego jest przekazywanie informacji często opartej na wyciągnięciu wniosków z własnych doświadczeń  co innego próba przekonania drugiego.
Co innego reprezentowanie jakiejś partii grupy wyznaniowej organizacji co innego tylko siebie Uśmiech
To chyba każdy powinien zrozumieć  Uśmiech
Czym skutkują próby przekonania też chyba każdy wie.
Od siebie mogę dodać, że mają też skutek energetyczny - zasada nieingerencji w rozwój drugiego.
Osobiście staram się zauważyć co mnie z drugim łączy a nie dzieli  Uśmiech
Dodam też, że o ile ktoś nie próbuje zostać jakimś tam rożnej maści guru to zauważając, że rozmowa przeradza się w przekonywanie rezygnuje z niej, a przynajmniej tak powinien zrobić oczywiście moim skromnym zdaniem. Uśmiech
Dzielenie się wnioskami nie jest bronieniem swoich racji - nie wiem jak mam czytelniej napisać.
Broniąc swoich racji, swojej własności...człowiek zaczyna walczyć  Uśmiech
Cóż jak ktoś lubi walczyć jego sprawa.
Dla każdego co innego Uśmiech
to pa Uśmiech

PS
arteq

..
Cytuj
Och, gdybyś tylko miał czym - rzuciłbyś mi tym z satysfakcją w twarz, no ale... jak widać nie masz.
Szacowny dołączę do grona tych, którym brakuje czasu by z Tobą ,,dyskutować" Uśmiech
 
« Ostatnia zmiana: Grudzień 20, 2012, 19:01:30 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
goratha
Gość
« Odpowiedz #129 : Grudzień 20, 2012, 20:33:58 »

Co innego jest przekazywanie informacji często opartej na wyciągnięciu wniosków z własnych doświadczeń  co innego próba przekonania drugiego.
Co innego reprezentowanie jakiejś partii grupy wyznaniowej organizacji co innego tylko siebie Uśmiech
To chyba każdy powinien zrozumieć  Uśmiech
Czym skutkują próby przekonania też chyba każdy wie.
Od siebie mogę dodać, że mają też skutek energetyczny - zasada nieingerencji w rozwój drugiego.
Osobiście staram się zauważyć co mnie z drugim łączy a nie dzieli  Uśmiech
Dodam też, że o ile ktoś nie próbuje zostać jakimś tam rożnej maści guru to zauważając, że rozmowa przeradza się w przekonywanie rezygnuje z niej, a przynajmniej tak powinien zrobić oczywiście moim skromnym zdaniem. Uśmiech
Dzielenie się wnioskami nie jest bronieniem swoich racji - nie wiem jak mam czytelniej napisać.
Broniąc swoich racji, swojej własności...człowiek zaczyna walczyć  Uśmiech
Cóż jak ktoś lubi walczyć jego sprawa.
Dla każdego co innego Uśmiech
to pa Uśmiech

PS
arteq

..
Cytuj
Och, gdybyś tylko miał czym - rzuciłbyś mi tym z satysfakcją w twarz, no ale... jak widać nie masz.
Szacowny dołączę do grona tych, którym brakuje czasu by z Tobą ,,dyskutować" Uśmiech
 
mily Przebisniegu- calkowicie masz racje co do skutkow  dyskusji :-)) Dlatego wlasnie  sie na forum nie udzielam , bo jeszcze nie doroslam, zeby to robic bez emocji. Na razie" cwicze" asertywnosc na   4 doroslych psach-czyli naszych  braciach mniejszych ze schroniska.Zdecydowanie bardziej sie z nimi dogaduje niz z ludzmi. Zawsze cieplo o tobie mysle , czytajac twoje posty- i pije twoje noworoczne zdrowko[ no nie, nie pifkiem, tylko wspanialym domowej  mojej robotki winem z aronii:-))]Moze chcialbys sprobowac, jesli nie mieszkasz dalej niz 50 km od W-wy:))
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #130 : Grudzień 20, 2012, 20:36:21 »

Nie wiem, czy widzieliście, choć stare jest.


Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #131 : Grudzień 21, 2012, 13:06:41 »

goratha
Cytuj
mily Przebisniegu- calkowicie masz racje co do skutkow  dyskusji :-)) Dlatego wlasnie  sie na forum nie udzielam , bo jeszcze nie doroslam, zeby to robic bez emocji. Na razie" cwicze" asertywnosc na   4 doroslych psach-czyli naszych  braciach mniejszych ze schroniska.Zdecydowanie bardziej sie z nimi dogaduje niz z ludzmi. Zawsze cieplo o tobie mysle , czytajac twoje posty- i pije twoje noworoczne zdrowko[ no nie, nie pifkiem, tylko wspanialym domowej  mojej robotki winem z aronii:-))]Moze chcialbys sprobowac, jesli nie mieszkasz dalej niz 50 km od W-wy:))

Szacowna dziękuje bardzo za zaproszenie na winko z aronii  Uśmiech
Mieszkam w Czołowie  (koło Włocławka), ale jeżdżę służbowo do Wyszogrodu i myślę że jak będzie cieplej itd.... to dam znać jak propozycja będzie aktualna to chętnie się winka poczęstuje - odwdzięczę się pifkiem przyrządzanym w/g starej receptury Uśmiech
Kontakt z naszymi braćmi mniejszymi ma tą dobrą stronę, że trenuje wrażliwość i myślomowę i nie porusza tych nie widocznych strun membrany odbioru wrażliwego środeczka z sercem na czele Uśmiech
I jeżeli już to czuje się tylko ciepło Uśmiech
Ja mam kontakt z krukiem i kotem Uśmiech
to pa Duży uśmiech

PS
Szacowny blu znany mi jest ten plakacik doskonale oddający akceptacje inności drugiego w wykonaniu KK Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2012, 13:07:50 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #132 : Grudzień 21, 2012, 13:49:42 »

No właśnie a co z przyszłością KRK ?
Co zadecyduje Benek ? ..hmm... Uśmiech

Nie wiem, czy widzieliście, choć stare jest.



To było na czasie w 3D teraz to już wiadomo, że to wszystko było dezinformacją, by ludzie byli cisi, bojący się i posłuszni,
oraz by nie wiedzieli za dużo bo by Im KRK w tym mieszali. to tak jak w Faraonie, ciemnotą lepiej się rządzi !!!
Koniec tego nareszcie. Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2012, 13:54:42 wysłane przez komandos040 » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #133 : Grudzień 21, 2012, 17:04:50 »

Hej, a to znacie?



Dekalog1

20
1 Wtedy mówił Bóg wszystkie te słowa:
2 «Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=70
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #134 : Grudzień 21, 2012, 23:16:16 »

My znamy, ale ...  Afro
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #135 : Grudzień 22, 2012, 19:09:06 »

A to znacie Duży uśmiech

Co zdarzyło się na Soborze w Nicei?

Cytuj
Chuck May

Często jestem zagadywany przez krytyków chrześcijaństwa, którzy mówią, że w pierwszych stu latach istnienia kościoła Jezus postrzegany był jako dobry człowiek, nie jako Bóg.
Było tak – mówią – do czasu Soboru w Nicei w roku 325, kiedy to głosowano na temat boskości Chrystusa i zaaprobowano to jako oficjalną doktrynę.
Krytycy mówią, że Sobór w Nicei został zwołany przez cesarza Konstantyna, który potrzebował zjednoczonego chrześcijaństwa dla celów politycznych – dzięki Chrystusowi będącemu Bogiem cesarz osiągnąłby ten cel.
Tak więc z przyczyn politycznych chrześcijaństwo miało rzekomo wymyślić koncepcję, że Jezus jest Bogiem.
Pozwolę sobie też dodać, że Konstantyn przyjął chrzest na łożu śmierci , czyli za życia był hm ...poganinem Duży uśmiech
Dodam też, że atrakcyjność religii katolickiej dla wierchuszki zapewniał dogmat, który zresztą funkcjonuje do dziś :Wszelka władza pochodzi od boga"
Czyli władca jest pomazańcem boskim - zamach na władce zamachem na religię... Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #136 : Grudzień 22, 2012, 19:27:58 »

To było gdzieś wyżej. Konstantyn zwołał sobór, bo biskupi organizowali lokalne wojny między sobą, oczywiście w ich imieniu walczyli wierni.
Nic dziwnego zresztą, mieli za przykład Szawła, który "wyciął" konkurencję.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Enigma
Gość
« Odpowiedz #137 : Grudzień 23, 2012, 22:04:12 »

Heh, temat i ostatnie przemyślenia tak mnie zainspirowały że pod wpływem świetnego kawałka Gregorianów napisałam wiersz.  Język

Ale prosze najpierw zadbać o odpowiednią atmosferę do wysłuchania się w poezję, czy odpalenie utworu:


<a href="http://www.youtube.com/v/Wb4_9cciW0o" target="_blank">http://www.youtube.com/v/Wb4_9cciW0o</a>


"Bóg tego chce, maszerujmy więc.
Naprzód ile ci wystarczy sił.
Bóg chce tego, walczmy więc, znika ciemność z naszych serc.
Wątpliwości obce nam, teraz tę muzykę gram.
Tak więc nie ociągaj się, dziś spełnimy myśli złe.
Maszerując krokiem równym, wprost ku wszystkim celom zgubnym.
Razem i z Imieniem Twym, choćby i w piekielny dym.
Ściskam w dłoni swoją broń, wnet czerwona spłynie toń.
I niech zginą wszelkie mary, gusła i pogańskie czary.
Nie oszczędzim ni robaka, niechaj płonie zdrada świata.
Ty mój Boże wszystko wiesz, znasz li każdą z moich łez.
Niech zapłaci za niewierność, człowiek który miał tę czelność
zwątpić Panie w w Twoje Imię, niecha spłonie, niechaj zginie...


 Szok
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2012, 22: