greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #25 : Maj 16, 2010, 13:58:48 » |
|
Wg.mnie to interesowanie sie zlem,chec zmiany go powoduje,ze zlo zywi sie nasza energia,urasta w sile.A gdyby sie nim nie interesowac i pozostawic samemu sobie,wtedy zginie,samo sie unicestwi,bo nie bedzie dla niego pozywienia.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:33:32 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Linda
Gość
|
|
« Odpowiedz #26 : Maj 16, 2010, 19:05:31 » |
|
Jeżeli prawda jest ,ze Ziemia przejdzie w czwarta gęstość ,to z centrum naszej Galaktyki napłynie energia zupełnie innej jakości. Wymiarowość przestrzeni jest zależna właśnie od jakości energii jaka w danej przestrzeni jest.Człowiek będzie musiał przejść wielka transformację..Od sposobu wykorzystywania tej energii zależy bowiem jego rozwój ...Gdzieś przeczytałam ...(chyba u Witkowskiego) ,ze w trzeciej gęstości człowiek miał za zadanie poznać przede wszystkim siebie,swoje możliwosci ,zdobyć wiedzę o wykorzystywaniu energii serca .Witkowski twierdzi ,ze juz Jezus uczył i przygotowywał ludzi, w sposób dla ówczesnych zrozumiały ,do wykorzystywania energii serca, inaczej energii miłości.(.słowa.."Miłuj blizniego swego jak siebie samego") Przygotowywał ludzkość do odbioru innego rodzaju energii. Jesli ktoś tego nie pojmie to przejscie w czwartą gęstość, może być dla niego ogromnym szokiem. Przecież wiemy już że w przestrzeni czterowymiarowej zaistnieje np.inny wymiar czasu..oraz( chyba) także inny rodzaj materii?.Myślę ,ze umiejetne korzystanie z tej energii pozwoli poruszac sie w czasie...Bedziemy sie uczyć jak to robić ,tak jak dzis się uczymy jak tworzyć , za pomocą mysli swoją rzeczywistość,w warunkach jakie dzis mamy. Mimo takiej ilosci informacji na ten temat ,tylko nieliczni potrafią tą wiedze wykorzystywac.Ci co to robia to robią to jeszcze na niewielka skalę,od czasu do czasu.Inni robią to neświadomie,wysyłajac odpowiednie sygnały ,myśli w eter ,a Wszechświat ,jak wielka maszyna ksero, im odpowiada. Nowe mozliwosci ,ludzie w czwartej gęstosci, zaczną wykorzystywać stopniowo.. Tak wiec myśle ,że jeżeli Ziemia przejdzie w czwartą gęstość ,to będzie to długi proces...Myśle ,ze korzystając z energii czterogęstosciowej łatwo bedzie uaktywnić swoje czakramy ..przez co człowiek bedzie miał ogromną moc...Pewnie tak jak dzis ,trudno jest wytłumaczyc, że odpowiadamy za to co nam sie przydarza ,ze mamy wpływ na rzeczywistośc, tak i w czwartej gęstosci trudno bedzie nagle zmienić sie ludzkosci..Dlatego myślę, że to będzie bardzo dłuuuugi proces...na pewno finał tego procesu nie nastąpi szybko .
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:33:54 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #27 : Maj 16, 2010, 20:57:54 » |
|
"Dlaczego akurat Enki miałby być maszynistą ? Mało to uduchowionych istot na Ziemi i poza nia hehe"
To wynika z naszego DNA.
Co wynika z DNA ? odczytałeś "śmieciowy" kod, czy jak ? Zapisane tam, że Enki rządzi ? Niech sobie Tobą rządzi, skoro tego chcesz .. W "Księdze Enki" napisano, że Enki dostał polecenie zachowania gatunku ludzkiego "z góry" ,od samego boga, czyli od Siewców Życia. Ziemia była podobno biblioteką DNA Pierwszych Konstruktorów Podobno .... a jeśli nie ? Annunaki dostali dostali też polecenie dalszej opieki nad stworzonym przez siebie gatunkiem. To miłe z ich strony, ale niech już się nie wtrącają bo namieszali wystarczająco I tu czai się przykładowe zadanie dla Ciebie. Co zrobic żeby ogół to pojął i nie miał wątpliwości. Może na początek nie całe 6 miliardów ludzi , ale 38 milionów polskiej filii ludzkiego mrowiska. Co zrobić ? Po prostu kochać i próbować nawiązać kontakt ze sobą - swoim wewnętrznym Aniołem. Kiedy już Ci się to uda to zarażaj tą wiedzą, powiedz innym jak to się robi, pokaż im. Przykład wypowiedzi charakterystycznej dla Tych co chcą przeskoczyc z 3D do 5D i wyżej "I tak i tak wchodzimy w kolejny etap drogi do domu , przez akt indywidualnego rozwoju z wolna wola w wyzszym wymiarze. Tego juz nikt nie powstrzyma , jadro ziemi ma wystarczajaca moc energetyczna by nas ziemia mogla wyniesc"
To kliniczny przykład wypowiedzi nie uwzględniającej tego, że cała ludzkośc rozwija się razem.
Indywidualny rozwój powinien byc nie celem jednostki a środkiem wykorzystywanym do rozwoju ludzkości.
Nie jądro Ziemii ma nas wynieśc do góry, ale ludzkośc sama poprzez rozwój całości ma tam trafic. Przez ciężką pracę nad sobą.
A moim zdaniem to sprzężenie zwrotne będzie się rozwijać . Będzie zarówno działanie od wewnątrz Ziemi oraz działanie indywidualne.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:34:12 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
TenKtóryWie
Gość
|
|
« Odpowiedz #28 : Maj 16, 2010, 23:05:21 » |
|
Wg.mnie to interesowanie sie zlem,chec zmiany go powoduje,ze zlo zywi sie nasza energia,urasta w sile.A gdyby sie nim nie interesowac i pozostawic samemu sobie,wtedy zginie,samo sie unicestwi,bo nie bedzie dla niego pozywienia. No co ty?? Kościół katolicki swoją potege zbudował na piekle. W kamienowaniu szatana (jakaś islamska szopka czy coś) co roku ginie od kilkunastu do kilkudziesięciu ludzi co rok. Jeszcze parę takich wpisów i mi odetną internet
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:34:28 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #29 : Maj 17, 2010, 01:06:37 » |
|
"Ale ilu tak będzie chciało i potrafiło?"
To ma byc zmiana wymuszona "okolicznościami przyrody" Przy zmianie osi obrotu Ziemii mogą zginąc miliardy ludzi, wszystko się rozsypie. Cały system.
Gdy wyluzowałem swój umysł, wcześniej zadając sobie pytanie: Co będzie? to przypomniał mi się program Tv o odrodzeniu Polski w 1919, gdy Europa lizała rany po I wojnie. Historycy do dziś nie wiedzą co spowodowało, że cały naród oddał bez szemrania władzę Piłsudskiemu. To był cud wymuszony okolicznościami.
Nostradamus również przewiduje powrót monarchii.
Coś czuję, że historia może się powtórzyc i Polacy wybiorą jakiegoś przewodnika. To musiałby byc całkiem nowy system: Monarchia Komunistyczna Na czele Polski np. współczesna inkarnacja Kazimierza Wielkiego.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2010, 01:20:14 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #30 : Maj 17, 2010, 06:00:22 » |
|
Wg.mnie to interesowanie sie zlem,chec zmiany go powoduje,ze zlo zywi sie nasza energia,urasta w sile.A gdyby sie nim nie interesowac i pozostawic samemu sobie,wtedy zginie,samo sie unicestwi,bo nie bedzie dla niego pozywienia.
właściwie racja- jeżeli coś nie istnieje w naszej poj./zbiorowej świdomości to tego po prostu nie ma, ale już jest niestety z nami od zarania dziejów i zachodzi sprzeżenie zwrotne- właśnie to podsycanie. Jak popatrzyć na sam system władzy na świecie to opiera się on głównie na strachu przed restrykcjami, armią,- i to trwa do dziś- wszystko jest do wymiany!
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:34:56 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #31 : Maj 17, 2010, 11:39:40 » |
|
Kościół katolicki swoją potege zbudował na piekle. W kamienowaniu szatana (jakaś islamska szopka czy coś) co roku ginie od kilkunastu do kilkudziesięciu ludzi co rok. Pogubiłem się już. To kto w końcu straszy szatanem KK czy Islam?
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:35:14 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
TenKtóryWie
Gość
|
|
« Odpowiedz #32 : Maj 17, 2010, 19:46:48 » |
|
Już Ci wyjaśniam: obie religie. Zresztą co docorocznego listopadowego kamienowania szatana w Mekkce to znacznie zaniżyłem dane. Np w 2004 zginęło 244 osób a w 2006 już tylko 110.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:35:35 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #33 : Styczeń 22, 2011, 21:49:48 » |
|
Wracając do tematu gęstości, przejścia z 3-go do 4-go wymiaru, w książce pt.Milenium autorstwa Royal Lyssa owe gęstości są tak wyłożone:
1. PRZEKRACZANIE PROGU
W trakcie swej ewolucyjnej wędrówki zbiorowa świadomość gatunku może kierować się wieloma drogowskazami. Niektóre z nich przejawiają się w postaci umownych, ustalonych kulturowo symboli.
Każde nowe tysiąclecie zapoczątkowuje przełom, a dzieje się tak za sprawą powszechnych przekonań cywilizacji. Moc nie płynie jednak z odliczania lat w oparciu o gregoriański kalendarz, lecz ze zbiorowego przeświadczenia o progu nowej ery, jaki przedstawia każde rozpoczynające się tysiąclecie.
W dzisiejszych czasach, gdy rozgoryczenie i zniechęcenie wzbierają równie szybko jak przemożny optymizm i nadzieja, w rękach ludzkości spoczywa ogromna siła – siła tworzenia planetarnej rzeczywistości opartej o wzniosłą wizję, niezachwiany optymizm i duchowy potencjał.
Wy, jako istoty ludzkie, przyszliście teraz na ten świat, gdyż chcieliście uczestniczyć w jednym z najbardziej ekscytujących rozdziałów w dziejach waszej cywilizacji. Macie tu za zadanie pomóc w budowie raju na Ziemi. Liczba ludności ziemskiej jest obecnie tak wysoka dlatego, że całe rzesze dusz pragną włączyć się w dzieło planetarnej transformacji.
Okres przejściowy już się rozpoczął, co samo w sobie stanowi katalizator dalszych ogromnych przemian w ludzkim postrzeganiu. Świadomość objawiająca się w fizycznej postaci podlega naturalnemu cyklowi rozwojowemu. Gdy dobiega końca jeden cykl, zaczyna się następny.
Trwający obecnie cykl (zbliżający się do końca) można określić jako trzeci stopień gęstości, na szczególnej skali wyznaczającej obszary egzystencji. Gęstość oznacza tu poziom częstotliwości drgań. Częstotliwość trzeciego stopnia gęstości jest niższa od częstotliwości obszaru, do którego właśnie wkraczacie, nazywanego czwartym stopniem gęstości.
Rzeczywistością 3G rządzi idea podziału. Znaczy to, że wiedziecie tu swoje życie jako istoty odłączone od Boga, oddzielone od innych i skłócone wewnętrznie. Panuje tu nikłe rozumienie pojęcia jedności. To rozdzielenie jest w rzeczywistości złudzeniem, niezbędnym do tego, aby wynieść z trzeciego stopnia gęstości właściwe jemu nauki. Kiedy przyswoicie sobie całą tę wiedzę, przenosicie się naturalną koleją rzeczy z cyklu ewolucyjnego trzeciej gęstości do następnego.
W obszarze 4G wykazujecie wyższy poziom drgań na poziomie kwantowym. Tracicie na gęstości, ale zyskujecie na promienności, dosłownie i w przenośni. Zaczynacie w większym stopniu objawiać swój naturalny stan istnienia, którym jest czysta światłość. W rzeczywistości 4G zanika złudzenie rozłączenia i zaczynacie odkrywać właściwy sobie stan jedności. Zaczynacie uświadamiać sobie,
że stanowicie jedno z wszechświatem i Boską Mocą. Dostrzegacie, że wszechświat istnieje tak poza wami jak i w środku was, a wasza rzeczywistość zewnętrzna to po prostu projekcja waszego wnętrza.
Pasma częstotliwości świadomości
Stopień gęstości określa stany egzystencji doświadczane przez świadomość na jej drodze ku jedności i całości. Gęstość to nic więcej jak zakres częstotliwości świadomości czy poziom drgań, zbliżony do długości fal na radiowej skali, gdzie występują fale długie, średnie, krótkie i UKF-y.
Czasami używa się pojęcia “wymiar" do wyrażenia tej samej idei, ale wymiar oznacza coś innego. W obrębie jednej gęstości istnieje nieskończenie wiele wymiarów. Gęstości, lub inaczej, pasma częstotliwości świadomości, można zdefiniować w następujący sposób:
OBSZAR PIERWSZEJ GĘSTOŚCI: ATOMY I CZĄSTECZKI Świadomość jako punkt; materia
Jest to podstawowy poziom częstotliwości. Dostarcza on budulca, materii oraz energii, do tworzenia atomów i cząsteczek. Podstawowe formy organiczne, woda i minerały na przykład, działają w oparciu o zasadę pierwszej gęstości. Wy również posiadacie w sobie tę częstotliwość jako podstawę, ponieważ wchodzi ona w skład kodów genetycznych i obejmuje molekularną strukturę ludzkiego ciała.
OBSZAR DRUGIEJ GĘSTOŚCI: ROŚLINY I ZWIERZĘTA Świadomość jako linia; rozwój tożsamości grupowej lub gatunkowej
Świadomość przejawiająca się na poziomie częstotliwości drugiej gęstości nie posiada wykształconego poczucia własnej świadomości, właściwego dla ego. Do tego obszaru należy większość przedstawicieli królestwa roślinnego i zwierzęcego. Ale ich umiejscowienie w konkretnej wymiarowej rzeczywistości i gęstości zależy od wielu czynników dodatkowych, takich jak występowanie ego lub jego brak. Tak jak ludzie przechodzą stopniowo z trzeciej gęstości do czwartej, podobnie pewne gatunki zwierząt, na przykład niektóre naczelne, zbliżają się obecnie do trzeciego stopnia i wykazują zaczątki rozwijających się struktur ego.
TRZECI STOPIEŃ GĘSTOŚCI: LUDZIE Świadomość objętościowa; ego; linearne postrzeganie czasu, utrata tożsamości grupowej i rozwój tożsamości jednostkowej; umiejętność zapamiętywania przeszłości i przewidywania przyszłości z zachowaniem świadomości teraźniejszości
Na tym poziomie wyłaniają się istoty ludzkie. Jemu właściwa częstotliwość drgań wytwarza złudzenie podziału, stanowiąc zarazem wezwanie do przebudzenia. Ludzkość przechodzi obecnie okres przejściowy i wkracza powoli w obszar czwartej gęstości, co tłumaczy tak licznie zachodzące teraz gwałtowne zmiany i mnożące się wyzwania dla rasy ludzkiej. Trzeci stopień to częstotliwość najsilniejszego oddzielenia od całości i stąd właśnie płyną nauki o integracji.
CZWARTY STOPIEŃ GĘSTOŚCI: META-TERRANIE, PLEJADIANIE I INNE CYWILIZACJE 4G Nadświadomość; odtworzenie tożsamości grupowej bez utraty tożsamości indywidualnej; cykliczne i płynne postrzeganie czasu; percepcja wielowymiarowa i rzeczywistości wielostopniowe; trudność w zachowaniu wrogo usposobionej świadomości
W dzisiejszych czasach na Ziemi obszar czwartego stopnia gęstości nakłada się na trzeci. Częstotliwość drgań trzeciego stopnia ulega wzmożeniu, dlatego może wystąpić u jednostek nasilenie problemów osobowościowych. Gdy jaźń dąży do jedności czwartej gęstości, muszą zostać rozwiązane wewnętrzne konflikty a relacje z innymi – uzdrowione. W tym paśmie częstotliwości panują odpowiedzialność za siebie, duchowa autonomia i jasność w porozumieniu się. Jest to ostatni stopień gęstości, na którym świadomość wyraża się za pośrednictwem ciała fizycznego. Wiele cywilizacji z wyboru spędza długie okresy czasu w obrębie tej gęstości.
PIĄTY STOPIEŃ GĘSTOŚCI: PRZEWODNICY I MISTRZOWIE DUCHOWI Świadomość “ja" jako świadomość zbiorowa; stan czystej energii; brak ograniczeń czasu linearnego
Na tym poziomie gęstości rozumna świadomość poznaje swoje dziedzictwo. To obszar mądrości. Wielu z tej dziedziny z wyboru zostaje przewodnikami duchowymi tych, którzy przebywają jeszcze w ciałach fizycznych. W piątym stopniu gęstości istota utożsamia się ze swą duchową macierzą i zaczyna pamiętać. Tu po raz pierwszy występuje nakierowanie na niefizykalność.
UWAGA: Przy przechodzeniu z piątej i z szóstej do siódmej gęstości znikają wyraziste rozgraniczenia. Ponieważ obszary te nie są nakierowane na fizykalność, podziały się zacierają.
SZÓSTA GĘSTOŚĆ: (“Q", POSTAĆ Z SERIALU STAR TREK, JAKO UPROSZCZONY PRZYKŁAD) Samoistny zakres częstotliwości świadomości, który może objawić się jako świadomość zbiorowa lub zindywidualizowana, lecz mimo to wyrażająca podstawowe cechy świadomości zjednoczonej oraz nieograniczoności
Często nazywana jest obszarem świadomości Chrystusowej. Odpowiada ona postawom, jakich świadectwo dali Chrystus lub Budda. Na tej częstotliwości następuje całkowite przypomnienie i jednostka przyjmuje odpowiedzialność bardziej za całość niż za siebie. Proces ewolucji jaźni i całości staje się jednym i tym samym. Przykładem świadomości szóstej gęstości (z małym zastrzeżeniem) może być postać z serialu Star Trek: Następne Pokolenie zwana “Q".
SIÓDMA GĘSTOŚĆ: ŚWIADOMOŚĆ HOLISTYCZNA Świadomość jako doświadczenie wielowymiarowe. Analogia: rozbite lustro, którego odłamki z powrotem poskładano w jedną, niemal idealną całość, lecz które zachowało pamięć o przeszłym rozdrobnieniu
Jest to częstotliwość całkowitej jedności lub integracji. Ci, którzy wibrują na tym poziomie, stapiają się w jedno i stają się świadomą całością. Przyciągają do siebie niczym magnes istoty na niższych stopniach gęstości i nadają bieg naturalnemu dążeniu ku integracji. Wytyczają drogę do następnej oktawy doświadczenia.
Przemierzanie kolejnych stopni
Egzystencja nie polega na kolejnym przebywaniu poszczególnych obszarów gęstości. W rzeczywistości istniejecie na wszystkich stopniach jednocześnie. Tę wielowymiarową obecność postrzega wasza dusza; ego nie jest do tego zdolne. Twoja istota przenika raczej wszystkie gęstości naraz, niż ewoluuje krok po kroku.
...
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:35:54 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #34 : Styczeń 23, 2011, 15:12:15 » |
|
Macie tu za zadanie pomóc w budowie raju na Ziemi. ......... .....
Częstotliwość trzeciego stopnia gęstości jest niższa od częstotliwości obszaru, do którego właśnie wkraczacie, nazywanego czwartym stopniem gęstości. ........ W obszarze 4G wykazujecie wyższy poziom drgań na poziomie kwantowym. ....... Gęstość to nic więcej jak zakres częstotliwości świadomości czy poziom drgań, zbliżony do długości fal na radiowej skali, gdzie występują fale długie, średnie, krótkie i UKF-y. ........ Czasami używa się pojęcia “wymiar" do wyrażenia tej samej idei, ale wymiar oznacza coś innego. W obrębie jednej gęstości istnieje nieskończenie wiele wymiarów. ...
Extra tekst! Czyli czeka nas jednak reintegracja. Sami mamy przetransformować obecne ziemskie piekiełko w ziemski raj. Co do powszechnie stosowanego w ezoteryce pojęcia wymiar, to rzeczywiście jest ono mylące, a pojęcie gęstość wydaje się bardziej optymalne. Czyli 4G a nie 4D. Trzeba by zmodyfikować nieco tytuł tego tematu. Wyręczyłem Cię. Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2011, 17:37:40 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #35 : Styczeń 23, 2011, 17:39:28 » |
|
Aspekty transformacji
Wyobraź sobie, że znajdujesz się w pokoju przedstawiającym trzecią gęstość. Otwierasz drzwi prowadzące do sąsiedniego pomieszczenia i przechodzisz w czwartą gęstość. Ściany są tu obwieszone jakimiś dziwnymi przedmiotami, ale miejsce to wydaje ci się ciekawe. Możesz tu inaczej odbierać samego siebie, ponieważ wystrój tego wnętrza jest bardziej harmonijny i wzbogacający duszę. Po pewnym czasie zaczynasz zdawać sobie sprawę, że ściany pokoju pokryte są lustrami. Odbija się w nich i powraca do ciebie to, co z siebie wysyłasz: jeśli emanujesz blaskiem wewnętrznego piękna wyrażającego się w prawdzie, uczciwości i bezwarunkowej miłości, pokój ten będzie dla ciebie miejscem bardzo przyjemnym. Jeśli jednak nie przetrawiłeś swoich emocji i wciąż wyrażasz siebie poprzez strach, fałsz, skrytość i władzę, zobaczysz brzydotę, której nie będziesz w stanie znieść i cofniesz się do pokoju 36, gdzie łatwiej jest się ukryć przed swym odbiciem.
Na tym właśnie polega zmiana rzeczywistości, której już zaczynacie doświadczać na co dzień. Wielu z was widzi odbicie własnego piękna i siły (4G), które na razie jednak was przeraża, i sprawia, że wycofujecie się do bezpiecznej strefy osądów charakterystycznych dla 3G. Stopniowo uczycie się przebywać w pokoju czwartej gęstości coraz dłużej. Kiedyś w końcu osiągniecie masę krytyczną energii, która pozwoli wam pozostać w nim na zawsze.
Ludzie często zadają pytanie, po czym poznają, że znaleźli się już w czwartej gęstości. Nie będzie to tak wyraźne jak włączenie czy wyłączenie światła. Definicja 4G nie jest zbyt zrozumiała dla ego. Jedynym sposobem na określenie, ile czasu spędzasz w 4G, jest oszacowanie długości czasu spędzanego na osądzaniu, w strachu i oddzieleniu. Przebywanie w pokoju 4G wymaga odrzucenia wszelkich mamiących cię złudzeń i iluzji. To może okazać się dużo trudniejsze, niż ci się zdaje.
Symptomem zmiany będzie również nowa jakość odczuwania. Te same, stare bodźce zaczną wywoływać u ciebie nowe reakcje. Na przykład, przestaniesz się martwić czymś, co do tej pory uważałeś za powód do zmartwienia. Na podstawie swych reakcji będziesz więc mógł ustalić, czy zmiana w tobie już się dokonała. Inne symptomy mogą się okazać bardziej subtelne i trudne do odczytania.
Każda przemiana, która staje się twym udziałem, przypomina wchodzenie po schodach na coraz wyższe piętra. Skok rozwojowy przepowiedziany przez Majów na rok 2012 będzie śródlądowaniem na następnym, wyższym podeście przed startem w dalszy lot.
Wszyscy wchodziliście po tych schodach w jednym szeregu. Możecie po drodze odpoczywać i przepuszczać idące za wami osoby. Niemożliwe jest natomiast zablokowanie całej szerokości schodów i zatrzymanie dalszego pochodu, ponieważ rozpęd, jakiego nabrała zbiorowa świadomość, będzie was pchał ciągle w górę. Postęp zapowiedziany na rok 2012 będzie wspólnym osiągnięciem ogromnej grupy ludzi, którzy osiągną kolejne piętro rozwoju. Wszyscy będą trzymać się za ręce (metaforycznie mówiąc) i wspólnie ustalać plan dalszej podróży na jeszcze wyższe kondygnacje.
W wyniku transformacji najbardziej oczywiste zmiany fizyczne znajdą odbicie w funkcjonowaniu mózgu, torując drogę wszystkim pozostałym przemianom, którym ulegnie wasze ciało, nie wyłączając genetycznych zmian na poziomie DNA. Obecnie wykorzystujecie tylko niewielki procent swych możliwości genetycznych. Wasza pamięć gatunkowa jest wciąż więziona w czeluściach genetyki. Pamięć ta dotyczy pochodzenia gatunku i waszego pozaziemskiego rodowodu.
Utrata tej pamięci sprawiła, że rasa ludzka zawsze czuła się osierocona. W miarę postępowania zmian genetycznych, zaczniecie powoli odzyskiwać utracone wspomnienia. Możecie to odczuć jako falę uderzeniową przenikającą całą waszą istotę, docierającą do każdej komórki ciała. Gdy ludzkość odzyska już w pełni świadomą pamięć swego dziedzictwa, stanie się dosłownie nową rasą, którą będzie można określić mianem rasy meta-humanoidalnej.
Przemiana czasu linearnego w doświadczalny
...
Milenium, Lissa Royal r.4
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #36 : Styczeń 23, 2011, 20:14:55 » |
|
Czyli czeka nas jednak reintegracja. Sami mamy przetransformować obecne ziemskie piekiełko w ziemski raj. Na chwilę załóżmy, że przewidywania są prawdziwe. Ok, ale jak ma to się nam udać w 4G, skoro niemożliwym się to wydaje w 3G? Kto za nas ma to odwalić? Uważacie, że odbędzie się to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki? Czy to nie jest po prostu złudne oszukiwanie się? Czy nie skrywamy za tym swojego lenistwa i słabości? No bo tego, że dla mnie nie znajdzie się tam miejsce, że nie jestem gotowy do funkcjonowania w takim wspaniałym świecie ze względu na własne słabości to zapewne nikt z Was nie dopuszcza nawet do myśli, prawda? No co innego inni, Ci źli... przez których ten świat kuleje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #37 : Styczeń 23, 2011, 20:28:55 » |
|
Dlatego >arteq< zamieszczam tylko fragmenty (choć niektóre dość obszerne) by rozbudzić ciekawość. Na wszystkie te pytania są tam zamieszczone odpowiedzi. Inna sprawa czy ktoś potraktuje to poważnie, czy włoży pomiędzy bajki. Polecam Ci zapoznać się z tą publikacją.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #38 : Styczeń 23, 2011, 21:17:24 » |
|
Ok, ale jak ma to się nam udać w 4G, skoro niemożliwym się to wydaje w 3G? Kto za nas ma to odwalić? Uważacie, że odbędzie się to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?
Czarodziejska różdzka to wersja Kiary, połączona nawet ze znikaniem delikwentów. Wg mnie planowane jest tzw. powolne przejście, tak aby do 4G "załapała się" jak największa liczba dusz. Inna wersja byłaby przeciwieństwem miłości dominującej wśród duchów sterujących rozwojem planet. Katastrofa, zniszczenie poprzedniego systemu, likwidacja nadmiaru ludzi, przesortowanie dusz (oczyszczanie, sąd ostateczny), wyższa wibracja, a potem odbudowa na nowych zasadach i multum zaawansowanych inkarnacji, wspomagających długotrwały (kilkusetletni) proces naprawy i przejścia do 4G.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
|
« Odpowiedz #39 : Styczeń 23, 2011, 21:55:24 » |
|
ale zapomnieliscie o tym ze swiatowe rzady chca zlozyc w ofierze wiele dusz ludzkich (w ktorym miejscu zamieszczalem o tym link) a nawet cala Ziemie - CERN (mam nadzieje ze sie rozpadnie...)
to tez jest na planie ogoad, tak jak nowy budynek po wtc.., uzywaja tego symbolu -to jest swiety symbol, zeby naladowac go jak najgorsza energia, obnizyc wibracje planety, a jak sie uda i zniszczyc Ziemie...
jakie sa ewentualnosci...moze do tego czasu wejdzeimy w inna przestrzen-wymiar i odbedzie sie to w miare spokojnie, ale wydaje mi sie ze jest potrzebne do tego 144 tysiace ludzi mimo wszystko ktorzy beda katalizatorem tych zmian (taka zaleznosc matematyczna, minium ktore moze to zrobic), w koncu tak czy inaczej wiekszosc tych wydarzen byla juz przewidziana.., pozostaje dokonac jakiegos wyboru...a tak na serio to sam juz nie wiem jak to bedzie..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rafaela
Gość
|
|
« Odpowiedz #40 : Styczeń 24, 2011, 11:17:33 » |
|
W "Rozmowy z Bogiem" czesc II -jest bardzo dobrze opisane to przejscie do 4G. Ja przeczytalam trzy tomy tej ksiazki. Czytajac ja znalazlam bardzo duzo odpowiedzi na pytania ktore w dzisiejszych czasach zadaja sobie ludzie na temat wiary, zycia codziennego, przejscia ludzkosci w innya wymiar. Sa tez tematy o naszym zyciu terazniejszym, naszych przyzwyczajeniach, przekonaniach, malzenstwie, milosci itp. Cudowna ksiazka. Po przeczytaniu jej do dzis jeszcze rozmawiam z Bogiem i zadaje mu rozne pytania. Jedno jest pewne, ze bedziemy zyc dalej, tylko pytanie jak?. A to juz kazdy sam musi zdecydowac. Pozdrawiam serdecznie Rafaela.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #41 : Luty 03, 2011, 21:07:02 » |
|
W nawiązaniu do posta >Kiary< z tego wątku o "Arka Przymierza". Te "nieszczęsne wymiary. Oczywiście Biblia o nich nic nie wspomina, jednak w jednej z ostatnio czytanych książek, dokładnie w Milenium znalazłem taką o tym notkę: OBSZAR PIERWSZEJ GĘSTOŚCI: ATOMY I CZĄSTECZKI Świadomość jako punkt; materia
Jest to podstawowy poziom częstotliwości. Dostarcza on budulca, materii oraz energii, do tworzenia atomów i cząsteczek. Podstawowe formy organiczne, woda i minerały na przykład, działają w oparciu o zasadę pierwszej gęstości. Wy również posiadacie w sobie tę częstotliwość jako podstawę, ponieważ wchodzi ona w skład kodów genetycznych i obejmuje molekularną strukturę ludzkiego ciała.
OBSZAR DRUGIEJ GĘSTOŚCI: ROŚLINY I ZWIERZĘTA Świadomość jako linia; rozwój tożsamości grupowej lub gatunkowej
Świadomość przejawiająca się na poziomie częstotliwości drugiej gęstości nie posiada wykształconego poczucia własnej świadomości, właściwego dla ego. Do tego obszaru należy większość przedstawicieli królestwa roślinnego i zwierzęcego. Ale ich umiejscowienie w konkretnej wymiarowej rzeczywistości i gęstości zależy od wielu czynników dodatkowych, takich jak występowanie ego lub jego brak. Tak jak ludzie przechodzą stopniowo z trzeciej gęstości do czwartej, podobnie pewne gatunki zwierząt, na przykład niektóre naczelne, zbliżają się obecnie do trzeciego stopnia i wykazują zaczątki rozwijających się struktur ego.
TRZECI STOPIEŃ GĘSTOŚCI: LUDZIE Świadomość objętościowa; ego; linearne postrzeganie czasu, utrata tożsamości grupowej i rozwój tożsamości jednostkowej; umiejętność zapamiętywania przeszłości i przewidywania przyszłości z zachowaniem świadomości teraźniejszości
Na tym poziomie wyłaniają się istoty ludzkie. Jemu właściwa częstotliwość drgań wytwarza złudzenie podziału, stanowiąc zarazem wezwanie do przebudzenia. Ludzkość przechodzi obecnie okres przejściowy i wkracza powoli w obszar czwartej gęstości, co tłumaczy tak licznie zachodzące teraz gwałtowne zmiany i mnożące się wyzwania dla rasy ludzkiej. Trzeci stopień to częstotliwość najsilniejszego oddzielenia od całości i stąd właśnie płyną nauki o integracji.
CZWARTY STOPIEŃ GĘSTOŚCI: META-TERRANIE, PLEJADIANIE I INNE CYWILIZACJE 4G Nadświadomość; odtworzenie tożsamości grupowej bez utraty tożsamości indywidualnej; cykliczne i płynne postrzeganie czasu; percepcja wielowymiarowa i rzeczywistości wielostopniowe; trudność w zachowaniu wrogo usposobionej świadomości
W dzisiejszych czasach na Ziemi obszar czwartego stopnia gęstości nakłada się na trzeci. Częstotliwość drgań trzeciego stopnia ulega wzmożeniu, dlatego może wystąpić u jednostek nasilenie problemów osobowościowych. Gdy jaźń dąży do jedności czwartej gęstości, muszą zostać rozwiązane wewnętrzne konflikty a relacje z innymi – uzdrowione. W tym paśmie częstotliwości panują odpowiedzialność za siebie, duchowa autonomia i jasność w porozumieniu się. Jest to ostatni stopień gęstości, na którym świadomość wyraża się za pośrednictwem ciała fizycznego. Wiele cywilizacji z wyboru spędza długie okresy czasu w obrębie tej gęstości. Więcej i ściślej w tym poście: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5114.msg72649#msg72649Ty, >Kiaro<, piszesz: ... który ulatwi im to przejście. Stałe połączenie ich osobistej Iskry Duchowej ze Stwórca jest gwarancjom i darem Przymierza Stwórcy ze wszystkimi Ludźmi , którzy przeszli z drugiego do trzeciego wymiaru. Ci którzy przeszli osiągnęli możliwości zagwarantowane przez Stwórcę przejścia wyżej , jednak czy z nich skorzystają? ... Powtórzę swoje pytanie: skąd masz te informacje o wymiarach? Moje opieram na wyżej załączonym cytacie pochodzącym z "Milenium", a z tego jasno wynika, że: - albo nie przeszli z drugiego do trzeciego bo musieli by być wcześniej roślinami lub zwierzętami, a wiemy, iż byli ludźmi - albo przeszli z ... trzeciego do trzeciego (czwarty wszak dopiero się zbliża). Jedyną różnicą było to, że przetrwali ogólnoświatowy kataklizm, który w pewnym sensie był dla nich jakimś oczyszczeniem, jednak ta garstka ludzi zmarła w naturalny sposób w tym trzecim wymiarze i nijak nie mieli możliwości "przejścia wyżej". Niestety, nie skorzystali - siłą natury rzeczy. Rozjaśnij więc, proszę, tę sprawę wymiarów. Na tę chwilę jeszcze się gubię.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #42 : Luty 05, 2011, 19:39:50 » |
|
Jak znajdę chwilę wolnego czasu to napiszę ponownie. Ale już kiedyś o tym pisałam. Wymiary związane są z wibracją czakr , czyli z przechodzeniem Ludzi przez pełnię wiedzy każdej z nich. Tak więc III czakra to wiedza częstotliwości energetycznej związanej z jej przestrzenią. Jest to skala fraktalnych zdarzeń , czyli wielkości mikro i makro. Wymiar III posiada wiedzę uczuć emocjonalnych inaczej miłości uwarunkowanej, wymiar IV to wiedza czakry serca , czyli miłości bezwarunkowej. Co oznacza częstotliwość wibracyjną zdarzeń i twórczości w tym zakresie. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #43 : Lipiec 14, 2011, 20:52:58 » |
|
Na tej stronie znajdziemy kolejne wyjaśnienie gęstości: http://treningantystresowy.pl/?p=5235Nie oceniam, czy właściwe, ale załączone tam teksty: Lightworkerzy, czyli Strażnicy Światła Joanna Rajska, Jacek Czapiewski i Monika Rajska są istotami na najwyższym poziomie ewolucji ciała najwyższego, tuż przed przejściem na szóstą gęstość. Posiadają wysokie statusy kosmiczne ze względu na poziom rozwoju oraz specyficzne zdolności i przeznaczenie. i kilka innych, powodują we mnie odruch "wycofania" się.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #44 : Lipiec 14, 2011, 21:26:32 » |
|
Ktoś już tu pisał wcześniej chyba, że jak chcemy do 4G to wystarczy przenieść nr kom do Play U mnie te "gęstości" też rodzą mieszane uczucia. CO to za chora klasyfikacja. Ten przejdzie, tamten nie ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #45 : Lipiec 14, 2011, 21:46:35 » |
|
east,Dariusz, U mnie te "gęstości" też rodzą mieszane uczucia. CO to za chora klasyfikacja. Ten przejdzie, tamten nie ... bo to dokładnie chora klasyfikacja. Tak samo jak energie wszelakie, wibracje no ale i kwanty i fraktale. Nikt jeszcze ani nie zmierzył żadnego ani nie widział. Istnieją w naszej rzeczywistości tylko poziomy postrzegania, co każdy w swoim życiu doświadcza i może sam zauważyć, że ta sama rzecz czy zjawisko, jawi nam się inaczej w miarę naszego rozwoju. Zanim zawrze, proszę odróżnić zjawiska ilosciowe ( policzalne, materia ( ) od jakościowych ( duch ). Tych wszystkich specjalistów od przechodzenia w inne stany, nawet tych z najwyższym stopniem wtajemniczenia i paroma rzędami medali na piersi od wyższych istot gwiezdnych, można spokojnie kopnąć w zadek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #46 : Lipiec 14, 2011, 23:30:37 » |
|
Ace, czy wiesz, że właśnie wykopałeś całą ezoterykę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #47 : Lipiec 15, 2011, 07:17:36 » |
|
ptak, Ace, czy wiesz, że właśnie wykopałeś całą ezoterykę? tylko częśc podszywającą się pod ezoterykę, tych co potrzebują light, sound und money.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #48 : Lipiec 15, 2011, 10:08:26 » |
|
bo to dokładnie chora klasyfikacja. Tak samo jak energie wszelakie, wibracje no ale i kwanty i fraktale. Nikt jeszcze ani nie zmierzył żadnego ani nie widział.
Ale czemu wrzucasz do jednego, chorego, worka kwanty i fraktale ? Ludzie budują pierwsze komputery kwantowe, a Ace twierdzi ,że to chore bzdury. Natura rzeczywistości jest kwantowa. Przyroda jest fraktalna, możesz tę kompresję obserwować w naturze a o niej nie można powiedzieć, że jest chora. Ale i tak podoba mi się to jak odważnie wraz z ezoteryką skasowałeś fizykę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #49 : Lipiec 15, 2011, 10:23:10 » |
|
No niestety ale podstawą owej ezoteryki jest istnienie energii, zaprzeczenie tego istnienia jest co najmniej dziwne. Duch to Energia , Energia osobowościowa posiadająca samoświadomość , Energia stwórcza i twórcza. Rożne potencjalny energetyczne to wibracje , temu się nie da zaprzeczyć , bo tylko dzięki istnieniu różnicy potencjałów istnieje ruch wszelaki. Chyba coś niebezpiecznego dzieje się z ace?Wiem iż rożne cudowne informacje mogą irytować , jednak zapanowanie nad emocjami to droga do doskonałości. I tak naprawdę tylko ona jest najważniejsza dla nas z wielką uwagą ; nie krzywdź byś nie był krzywdzony. Bowiem co czynisz to wróci. . Powodzenia. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 15, 2011, 10:24:38 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
|