Wychodzi więc na to, że jak pisze zwolennik pch to jest to konstruktywna, wzbogacająca dyskusja.
Jeżeli przeciwnik [nawet gdy post jest bardziej merytoryczny] to są to jedynie zaczepki i szukanie dziury w całym...
smutne... tym bardziej, że mówią to ludzie deklarujący otwartość, dążenie do rozwoju i poszerzenia świadomości...
Niestety, też to zauważylem. Nie koniecznie u konkretnych osób, ale przewijają się takie głosy. A przecież w JAKIMKOLWIEK dążeniu do wiedzy równie ważne są argumenty za, co i przeciw. Tak samo jak w badaniach naukowych - najpierw naukowiec wymyśla teorię, robi badania. Potem, po opublikowaniu, ludzie go oceniają, poddając często zaciętej krytyce. I to, czy teoria "przetrwa", zależy w dużej mierze od tego, czy wytrzyma krytykę, czy okaże się, ze ma zbyt wiele luk.