Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 15:17:30


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 [17] 18 19 20 21 22 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: ŚWIĘTA GEOMETRIA  (Przeczytany 422022 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #400 : Lipiec 03, 2009, 23:03:50 »

Widzisz te krucjaty przeciwko mnie nauczyly mnie juz dawno nie opowiadania o mojej pracy z energia ziemi.
Jakie krucjaty kobieto, może trochę mniej pychy...
Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #401 : Lipiec 04, 2009, 08:29:08 »

Cytat: quetzalcoatl44
no wlasnie? i skad sie tam wzial ten plomien? - czy ktos np ustawil lampke ze swiecacym fioletowo plomieniem?  czy byl to jakis nienaturalny fenomen?
Promienie kosmiczne dochodzą do człowieka z różnych poziomów we Wszechświecie.
Im wyżej rozwinięta dusza tym wyższe dostaje promieniowanie z wyższego Boskiego Planu.
Oczywiście między tymi promieniami jest bardzo duża różnica.
Cytat: Kiara
Napisalam rzeczowo i zrozumiale, wylaczylam dzialanie fioletowego plomienia ( moze miec on nazwe strumienia energetycznego) , ktory dzialal w Luxorze.
Jak sie to stalo fizycznie?
To tez napisalam, wiekszy strumien ( o wiekszej duzo mocy oddzialywuje na mniejszy) "gaszac" go. To wszystko, oczywiscie ze nie zrobilam tego sama, to tez pisalam iz zaden Czlowiek , jako Czlowiek na ziemi nie posiada takiej mocy. Ja bylam tylko w tym miejscu jako fizyczny lacznik miedzy ziemia i zaswiatem.

Rozróżniamy 3 rodzaje promieni kosmicznych.

1. Ogień Życia – solarny, odżywczy na poziomie manifestacji życia,
kształtowania się myśli i manifestacji myśli.

2. Ogień kosmiczny – tzw. mentalny, rozwija ciała mentalne człowieka.
Dało możliwość życia w 3-icm wymiarze, tworzy energie mądrości, inspiruje,
cele życia.

3. Ogień elektryczny – Boski płomień, ogień kundalini, najwyższe promieniowanie
dominujące, wynosi człowieka do świadomości kosmicznej (Chrystusowej)
http://www.vismaya-maitreya.pl/swiat_energii_27_promieni.html

kliknij-->
Cytat: Dan Winter
Czworościan posiada "7 strzałek".
"7 strzałek" czworościanu...
Widzicie czworościan?
Ma 7 osi obrotu symetrii
Cztery przechodzą przez wierzchołki...
...a trzy przechodzą przez środki pary krawędzi.
W sumie 7 strzałek.
to daje początek języka hebrajskiego...
...początek mięśnia sercowego...
...i jak później zobaczymy,początek "splatania" DNA.
Więc widzicie "Alef","Beth","Gimel","Dalet
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=257.msg621#msg621

<a href="http://www.youtube.com/v/s0WG3KCyYIs&amp;hl=en&amp;fs=1&amp;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/s0WG3KCyYIs&amp;hl=en&amp;fs=1&amp;</a>  <a href="http://www.youtube.com/v/oHa1BqcNYQc&amp;hl=en&amp;fs=1&amp;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/oHa1BqcNYQc&amp;hl=en&amp;fs=1&amp;</a>


« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2009, 08:46:47 wysłane przez Lucyfer » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #402 : Lipiec 04, 2009, 13:57:16 »

Jeśli istnieje siedem promieni, to można przypisywać im różne własności
Problem polega na tym jakie NAPRAWDĘ posiadają one własności...





Tęcza: http://pl.wikipedia.org/wiki/T%C4%99cza

Kiedy dochodzi do KONKRETÓW to Ci którzy mają coś do ukrycia zazwyczaj milczą... bo podawanie KONKRETNYCH informacji stanowi dla nich zagrożenie - grozi zdemaskowaniem...
Dlatego formułują wypowiedzi na wysokim poziomie ogólności, bo te są najczęściej tak wieloznaczne, że można wpisywać w nie dowolną treść...

Pracujemy obecnie nad wykładem Wintera pt. "Sekret życia i bioarchitektura". Nie mam więc czasu kompleksowo wypowiedzieć się w tym temacie, a nie chce podawać zdawkowych informacji...
Więc na razie pozdrawiam Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2009, 14:10:20 wysłane przez Leszek » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #403 : Lipiec 04, 2009, 14:04:42 »

A ja tylko powiem, że bardzo lubię kolor fioletowy, bardzo mi w nim do twarzy …  Duży uśmiech

Pozdrawiam fioletowo  Uśmiech
Zapisane
MEM HEJ SHIN
Gość
« Odpowiedz #404 : Lipiec 04, 2009, 14:56:52 »

Kiedy dochodzi do KONKRETÓW to Ci którzy mają coś do ukrycia zazwyczaj milczą... bo podawanie KONKRETNYCH informacji stanowi dla nich zagrożenie - grozi zdemaskowaniem...
Dlatego formułują wypowiedzi na wysokim poziomie ogólności, bo te są najczęściej tak wieloznaczne, że można wpisywać w nie dowolną treść...


 Chciałem rozpętać tutaj niejasności, ale się niestety nie udało, a była wielka szansa ponieważ KIARA pisała, że zneutralizowała fioletowy płomień,  a świadkiem tego wszystkiego był LESZEK.
Oczywiście ten scenariusz wydarzeń mógł być zupełnie inny, ale tak to wygląda po stronie czytelnika, który na podstawie kilku słów próbuje sobie stworzyć obraz widzenia rzeczy.
W takim razie dalej nie wiemy czy KIARA wyłączyła fioletowy płomień i jakie miało to znaczenie i czy wogóle coś takiego miało miejsce, ponieważ jak zwykle dochodzi tu kwestia interpretacji.
Na pytanie  quetzalcoatl44  odpowiedź czym jest ''fioletowy płomień'' LUCYFER wymienił z kolei trzy  ''kosmiczne płomienie'' , które mają nie negatywny, lecz pozytywny charakter.W związku z tym robi się pomieszanie z poplątaniem, bo można by sądzić, że KIARA zneutralizowała
coś co było pozytywne co wynika wrost z opisu LUCYFERA dotyczących kosmicznych, fioletowych płomieni.
Z kolejnych postów które się tutaj pojawiły mógłbym sądzić znów, że ów fioletowy płomień, to w istocie ta  ''fioletowa'' część spektrum światła, którą można dostrzec po rozszczepieniu światła.
To tyle, bo nie chce mi się już dalej tego tematu drążyć, bo nie widzę tu żadnych jasności, prowadzących do zrozumienia tematu.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2009, 14:59:10 wysłane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #405 : Lipiec 04, 2009, 15:33:24 »

No widzisz MEM HEJ SHIN,
A propos fioletowego płomienia. Równie dobrze można bez dowodu napisać, że w Luxorze wzmocniono "wówczas" wszystkie kolory, bo ta świątynia służy wzmacnianiu energetycznemu ludzi...
Można to jeszcze ubrać w historyjkę, że zostało to wzmocnione dzięki istotom z Plejad i moglibyśmy przerzucać się podobnymi historyjkami bez końca...

Dlatego m.in zająłem się świętą geometrią, aby konkretnie i rzeczowo odpowiedzieć sobie na kilka pytań, bo inaczej skazani jesteśmy często po prostu na konfabulacje różnych osób. Pomijam tu własne wewnętrzne doświadczenie...

Kiedy pojawia się coraz więcej konkretów, to co się dzieje? Kiara atakuje świętą geometrię i Wintera o odsądza od czci i wiary... kompletnie NIE USTOSUNKOWUJĄC SIĘ do DUCHA i LITERY tego co on mówi...

Dlatego postanowiłem dać sobie luzu z różnymi "ezoterycznymi historyjkami", którymi często mami się ludzi z różnych powodów... Szkoda czasu...

Kończymy już powoli "Sekret życia i bioarchitektura". Jest niedługi - ok 30 minut. I szczerze mówić jest dla mnie dużo ciekawszy niż rozmyte i przez to niewiele wnoszące dyskusje o promieniach czy płomieniach...

P.S
W tradycji różokrzyża fioletowy promień ma walor oczyszczający, ale to też jest u nich  bardziej złożone, więc tak jak pisałem. NIe mam czasu na kompleksowe przedstawienie tematu.
Jeśli jednak zdefiniuje się fioletowy płomień (promień?) jako oczyszczający (nadal Kiara nie mówi czy promień i płomień to to samo...) to  "gaszenie fioletowego płomienia" - cokolwiek to technicznie oznacza - okazuje się gaszeniem płomienia oczyszczającego...

Owo gaszenie może być równie dobrze bajeczką jak i wiele innych... Jednak rozmowa nie ma z nią sensu, bo nigdy nie schodzi do poziomu KONKRETÓW, które są niezbędne, aby rozstrzygnąć co jest co, a tego u Kiary nie znajdziesz, co po raz ENTY udowodniła uciekając od dyskusji, gdy padło konkretne pytanie...

Trzeba mieć narzędzie, które pozwoli rozstrzygnąć co jest czym. Święta geometria jako "mechanika stworzenia" jest moim zdaniem takim narzędziem....

Promienie.
Gdy puścisz światło przez pryzmat otrzymasz różne barwy, każda z nich ma różne częstotliwości i co za tym idzie określone działanie. Jakie? To właśnie pozostaje do rozstrzygnięcia, niezależnie od tego co mówią różni panowie i panie, którym  się często coś wydaje...
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2009, 09:19:25 wysłane przez Leszek » Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #406 : Lipiec 05, 2009, 20:21:27 »

Cytat: Leszek
Gdy puścisz światło przez pryzmat otrzymasz różne barwy, każda z nich ma różne częstotliwości i co za tym idzie określone działanie. Jakie? To właśnie pozostaje do rozstrzygnięcia, niezależnie od tego co mówią różni panowie i panie, którym  się często coś wydaje...

Cytuj
Czerwony koniec  tęczowego spektrum osiąga jądro atomu wodoru a drugi koniec którym jest fiolet jest mocno odczuwany przez elektron – czyli przez zewnętrzną obracającą się cząsteczkę z mniejszą masą.

<a href="http://www.youtube.com/v/O_i5Q1WIZD4&amp;hl=en&amp;fs=1&amp;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/O_i5Q1WIZD4&amp;hl=en&amp;fs=1&amp;</a>

Fizycy kwantowi studiowali tworzenie światła przez przemieszczanie cząsteczek elektronów i orbit wokół elementów takich jak wodór i tlen. Dalej wydedukowali, że przestrzeń pomiędzy subatomowymi cząsteczkami jest firmament eteru. Elektromagnetyczne zaplecze matrycy wszechświata.
 - Atomowy wodór razem z tlenem jest najbardziej czuły na dźwięk
 - Rankiem gdy słońce wschodzi, energia przychodzi z płaszczyzny astralnej do atomów wodoru w ciele
 - Gdy święty dźwięk jest bliski właściwej częstotliwości rytmu drgań ciała
 - Atomy wodoru ułatwiają mu wejść (w formie częstotliwości) i być rozprowadzonym w ciele
atomy wodoru i tlenu przewodzą eteryczną  energię, lub duchowość do komórek i to jest to co podnosi nas i animuje w tej wodnej matrycy

UT – 396 Hz – uwalnianie od poczucia winy i strachu

RE – 417 Hz – odwracanie biegu wydarzeń, ułatwienie przemiany

MI – 528 Hz – transformacja i cuda (naprawa DNA)

FA – 639 Hz – połączenie, relacje międzyludzkie

SOL – 741 Hz – budzenie intuicji 

LA – 852 Hz – powrót do duchowości
 
Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #407 : Lipiec 05, 2009, 21:02:18 »

Sorr, ale jakoś nie ufam tym częstotliwościom. Jak to zgłębię to się odezwe.
Lufyfer, zobacz na ten sześciokątny kryształek, na którym jest  napisane 528Hz.
Dziwnie się składa, że to sześciokąt, który jak w filmie Cube zamyka.
U Wintera miłość jest pięciokątem -ta miłość otwiera, bo pięciokąt to złota proporcja...

Zapisane
MEM HEJ SHIN
Gość
« Odpowiedz #408 : Lipiec 05, 2009, 21:29:23 »

Sorr, ale jakoś nie ufam tym częstotliwościom. Jak to zgłębię to się odezwe.
Lufyfer, zobacz na ten sześciokątny kryształek, na którym jest  napisane 528Hz.
Dziwnie się składa, że to sześciokąt, który jak w filmie Cube zamyka.
U Wintera miłość jest pięciokątem -ta miłość otwiera, bo pięciokąt to złota proporcja...



 No właśnie jak zwykle mamy niejasności,  wątpliwości się pojawiają
i trzeba tematy drążyć do końca, ponieważ często wynika, że stoimy przed faktem, że jedno zaprzecza drugiemu.
KIARA najeżdza na Winterowszczyzne, bo znalazła argument ( niemniej słuszny) , bo była świadkiem jak kolega, czy przyjaciel Wintera grzebał w czakrze jakiejś kobiety.
Drunvalo Melchizedek jak i Tom de Winter polecają MERKABE, ponieważ głoszą światu, że stanowi ona obronę wobec różnych form ataków emergetycznych, który wysyłane są coraz częściej globalnie wobec ludzkości !
Tak się czasem zastanawiam. Co tu się wogóle w tym ''małpim gaju'' o nazwie planeta Ziemia dzieje ?
Kto jest kto i o co trwa tu walka ?
Chyba wszystkim  pokolei brakuje  świadomości, że tylko istoty, które niczego nie czynią czyimś kosztem jak i kosztem swoim, czyli posługują się tzw. energią serca  mają rację bytu we wszechświecie, a ta reszta, która tego nie czyni, niestety, ale chyba będzie miała problem.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2009, 22:40:37 wysłane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #409 : Lipiec 05, 2009, 21:41:11 »

Witaj MEM HEJ SHIN,
Cytuj
Chyba wszystkim  pokolei brakuje  świadomości, że tylko istoty, które niczego nie czynią czyimś kosztem jak i kosztem swoim, czyli posługują się tzw. energią serca  mają rację bytu we wszechświecie, a ta reszta, która tego nie czyni, niestety, ale chyba będzie miała problem.
i wlasnie uczynilesc zadosc swemu nickowi. Zdaje sie , ze osiagnoles stan zwany Koph czyli inaczej
przelazles przez ucho igielne.  Uśmiech
pozdrawiam
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #410 : Lipiec 05, 2009, 23:35:52 »

Prawda jest zawsze po środku, to znaczy że może się zmieniać, nie jest niczym stałym, jest PROCESEM


Pozdrawiam - Thotal Duży uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #411 : Lipiec 06, 2009, 10:11:10 »

Witaj MEM HEJ SHIN. Zauwazylam iz zaczynasz lapac roznice miedzy tworzeniem zewnetrznosci przez wewnetrznosc , a tworzeniem zewnetrznosci , ktorej ma sie poddac wewnetrznosc.

Dobrze to zauwazyles na czym polega roznica,gdy jestesmy w miejscu geometrycznie prawidlowo zbudowanym , jest w tym miejscu energia nie zaklocona swietnie  sie w nim czujemy , chcemy tam byc.Tak dobrze , ale jest to calkowite uzaleznienie od tego miejsca, od promieniowania ksztaltu. A nie o to chodzi.
Chodzi o to bysmy my tworzyli sila naszej Energii- Duszy ( wokol siebie) gdziekolwiek sie znajdziemy takie miejsce pozytywne. Zebysmy przestawiali tak struktore wody ( sila pol milosci , ktora mamy w sobie) , by to miejsce promieniowalo pozytywnie.
Wszystko dzieje sie fraktalnie zestrajamy sie z nasza matryca energetyczna , a ona z matryca Stworcy z czysta miloscia. Wowczas cale otoczenie tworzy harmonie, ona przeklada sie na wszystkie plany energetyczne i materialne. Tworzac inna stukture mineralow , falny i flory oraz ciala Ludzkiego.
A czym jest zlote cialo? Fizycznym mometem uzyskania zlotego podzialu w calej materii.
A co to czyni? Tylko milosc , nic wiecej, bo tylko ona tworzy nie zas mozg, nie kalkulacje myslowe niczyje.
Sw. geometria jest jak klocki lego dla doroslych, ona jest i ustawiajac ( komponujac zestawienia ) wydaje nam sie ze tworzymy. Nic podobnego, bawimy sie w przetwarzanie tego co jest pokazujac za jej sposobem graficzne uklady. Ale zawsze tego co juz jest w naszym wymiarze. Za pomoca umyslowych symulacji nie mozna tworzyc, to juz wiesz. Tworzy tylko milosc. A to co jest tym "lego" "tworzy" w granicach wymiaru w ktorym jestesmy obecnie. Nie ma mozliwosci pojsc ponad.
Czy to dobrze ze ktos o tym opowiada? Oczywiscie ze dobrze , jezeli komus innemu ulatwi to zrozumienie swiata , zaswiatow i tworczosci jako takiej.
Ale nie jest dobrze jezeli ktos twierzi ze znajac te zasady mozna stworzyc nowy lepszy swiat. Bo tak nie jest, brakuje w tym obszarze milosci bezwarunkowej, on , ten swiat  zawiera  sie w pasmie wibracyjnym od - do, czyli  pasmie milosci uwarunkowanej.
Zeby tworzyc inaczej , nowe rzeczy trzeba wyjsc z tego przedszkola i pojsc wyzej do szkoly w nowy wymiar , ktory posiada nowe elemety. A tym  niezbednym elemetem , ktorego nie ma w obecnym  wymiarze jest MILOSC BEZWARUNKOWA, TWORZACA HARMONIE MIEDZY WSZYSTKIM CO ISTNIEJE.


Kiara Uśmiech Uśmiech

ps. Juz mowilam Winter to bardzo fajny Czlowiek  z pasja , lubie go, ale nie ze wszystkim co mowi zgadzam sie. Mrugnięcie Uśmiech

SZCZESCIE JEST WEWNATRZ NAS, TRZEBA ODNALEZC W SOBIE JE. NIE POWINNO SIE UZALEZNIAC STANU SZCZESLIWOSCI, NI OD MIEJSCA W KTORYM JESTESMY ,  NI OD BUDOWLI KTORE TAM SA  , NI OD SRODKOW KOMUNIKACJI , KTORYMI MOZEMY PODROZOWAC  ZADNYCH POWLOK ZEWNETRZYCH (  UBRAN< KOSMETYKOW  LIFTINGOW < OPERACJI PLASTYCZNYCH BIZURE JI NI ZADNYCH DEKORACJI ),  IN OD OSOBY Z KTORA PRZEBYWAMY.
KTO OSIAGNIE TAKI STAN , DOPIERO WOWCZAS PRZEKROCZYL  " OWE UCHO IGIELNE, O KTORYM MOWIL JEZUS.
ZNACZY TO TYLKO TYLE ,  ZE NIE MA JUZ  NIC  ZEWNETRZNEGO  CO UZALEZNIALO BY NASZE SZCZESCIEI.  BYC SZCZESLIWYM, TO UNIEZALEZNIC SIE OD MATERI.
CZYLI, BUDOWLI , ORAZ INNYCH GADZETOW. NIE ZNACZY TO ICH NIE POSIADAC, ZNACZY TO OSIAGNAC STAN SZCZESLIWOSCI  BEZ POTRZEBY ICH POSIADANIA.
TRUDNE, ALE MOZLIWE.


Natomiast Winter prowadzi w uzaleznienie sie od materi,owszem od jej piekniejszej strony prawidlowo zbudowanej , ale jest to uzaleznienie Energii od materi, od promieniowania ksztaltu.
Energia z tego promieniowania jest niczym wobec energii , ktora MY JESTESMY, MY POSIADAMY W NASZYM DEPOZYCIE.
Tak wiec po co uzalezniac wieksze od mniejszego?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2009, 20:04:46 wysłane przez Kiara » Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #412 : Lipiec 06, 2009, 11:39:43 »

Cytat: Leszek
Sorr, ale jakoś nie ufam tym częstotliwościom. Jak to zgłębię to się odezwe.
Lufyfer, zobacz na ten sześciokątny kryształek, na którym jest  napisane 528Hz.

5+2+8=15 Zły
"Diabolus in Musica"

Cytat: Len Horovitz
Tesla nauczał że jeśli tylko ludzkość znała by moc trójek szóstek i dziewiątek to byłby to kompletnie inny świat
- numery 3, 6 i 9 formalnie tworzą czwarty wymiar i są zażyle połączone z matrycą w której matematyka tworzy fizyczny współudział w naszym wszechświecie
Torus Marko Rodina

http://www.virtuescience.com/enneagram.html
102,528hz

Cytat: Leszek
Dziwnie się składa, że to sześciokąt, który jak w filmie Cube zamyka.
U Wintera miłość jest pięciokątem -ta miłość otwiera, bo pięciokąt to złota proporcja...
Cytuj
Dan Winter: Mamy wiązanie pentagonalne obok wiązania heksagonalnego.I ten związek 5/6 widać tutaj, w wiązaniu guaniny z cytozyną, jak również w wiązaniu adeniny z tyminą. Te wiązania pokazują nam, jak drabina lub sprężynka DNA jest spleciona.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1046.msg10924#msg10924
Zapisane
Leszek
Gość