arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #650 : Marzec 22, 2011, 10:44:56 » |
|
Wg mnie, ewentualną potencjalną zmianę osi obrotu może wywołać jedynie ogromne ciało niebieskie, głównie w wyniku silnego oddziaływania magnetycznego , a nie grawitacyjnego. To tzw pierwsze, lepsze fotki z listopada, nic więcej. W magnetyzm się nie "wgryzam", bo mam poważniejszy problem. Widzisz JACK, właśnie o tym wielokrotnie mówię. Przedstawiasz "straszące" wizje, a... nie zastanowiłeś się nawet nad ich prawdopodobieństwem. Straszysz, że magnetyzm Ziemii "już" oszalał (co sugeruje że zmiany zachodzą aktualnie), gdy zdjęcie (w tym momencie nawet go nie analizuję, na ile przedstawia "nieprawidłowości") pochodzi z początku listopada ubiegłego roku, czyli ma... ponad 4 miesiące. Ale efekt postraszenia dla osób nie wgłębiajacych siew temat może być osiągnięty. Twierdzisz, że zmiany biegunów może dokonać inne ciało niebieskie przechodzące blisko Ziemii, ale za chwilę mówisz, że nie "wgryzasz" się w magnatyzm. To mam pytanie - w takim razie na czym opierasz swoje twierdzenia? Kolejne pytanie - jaki ma być mechanizm spowodowania przebiegunowienia? I jak ma się to do innych planet - np. Wenus, ona też się przebiegunowi? A jak z innymi planetami US? Bez żadnych złośliwości proponuję abyś przyjrzał się magnetyzmowi poszczególnych planet, i zakresowi ich możliwego oddziaływania, następnie porównał to z oddziaływaniem Słońca. Wtedy wnioski i hipotezy mogą być nie tylko ciekawsze ale i bardziej prawidłowe. Może i "choroba" wtedy odpuściłaby nieco...
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2011, 10:45:41 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #651 : Marzec 22, 2011, 13:04:39 » |
|
proponuję abyś przyjrzał się magnetyzmowi poszczególnych planet, i zakresowi ich możliwego oddziaływania, następnie porównał to z oddziaływaniem Słońca. ................................. Może i "choroba" wtedy odpuściłaby nieco...
Nie odpuści. Proponujesz mi witaminę C. To na pewno mi nie pomoże. Byłaby szansa jeszcze na jakiś efekt placebo, ale pacjent już nie wierzy w żadną terapię pomocniczą. Te wielkie, ostre góry ciągle mam przed oczyma, nic już na to nie poradzisz. Do tego dochodzą kolejne drobne lecz, liczne infekcje z otoczenia pogarszające mój stan, np. to z dzisiaj: Indonesia Sinking: North and Sei Tualang Raso,the location of the worst hit by high sea tides Posted by khan on March 22, 2011 at 2:12am Comment by Andrew Veresay: it is remarkable how this all happened simultaneously in last few days: 5.8 quake in Afghanistan, mine blast, India cracks, Bangladesh assaulted by tides, and now this - tides submerging highways! Comment by Nancy Lieder: Now we hear that the residents are so angry at the government that they "snap" at them! As someone mentioned, the smiles have been replaced now by anger. http://poleshift.ning.com/profiles/blogs/indonesia-sinking-north-and
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2011, 14:01:34 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #652 : Marzec 22, 2011, 14:07:40 » |
|
Ciągle te wielkie, ostre góry widzę, nic już na to nie poradzisz. JACK, z dedykacją dla Ciebie… co by te góry przestały być Twoim koszmarem… na szczycie, brak ich cienia… Budka Suflera- Cień Wielkiej Góry http://www.youtube.com/watch?v=j60s2s9av1k&feature=related
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #653 : Marzec 22, 2011, 14:13:12 » |
|
Ok, JACK skoro tak odrzuca Cię od rzeczowej rozmowy, wolisz uciekać w fantastyczne gdybania i czcze starszonka to nie będę już Cię przeciażał.
Nie uważam się za jakiegoś lekarza, misjonarza etc., jeżeli jednak tak usilnie domagasz się porady, i jak sugerujesz potrzbujesz bardzo silnego środka, wstrząsu, ok - coś zaproponuję. W celu maksymalizacji jasności przekazu spróbuję wypowiedzieć się Twoim stylem.
Wersja dla domatorów: Gdy znowu podobnie będzie Ci się tliło w głowie to weź spory rozpęd, przyśpiesz i przybij zdrowo o ścianę. Zabieg można powtórzyć. UWAGI: nie używać do leczenia ścianek gipsowo-kartonowych i lekkich działowych.
Dla lubiących przyrodę i świeże powietrze: zamiast ściany może być drzewo, pozostełe wytyczne bez zmian. UWAGI: zalecana średnica drzewa - powyżej 20 cm, optymalnie liściaste.
Poskutkuje... w jedną albo w drugą stronę.
Tyle na teraz ode mnie. Jeżeli będziesz chciał porozmawiać rzeczowo - zapraszam.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2011, 14:19:47 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #654 : Marzec 22, 2011, 14:36:13 » |
|
Ok, JACK skoro tak odrzuca Cię od rzeczowej rozmowy, wolisz uciekać w fantastyczne gdybania i czcze starszonka to nie będę już Cię przeciażał.
Dziękuję Ci za poradę. Jak widzisz Arturze, po prostu jestem już przypadkiem dla medycyny paliatywnej. Dlatego proszę Cię tylko o modlitwę za mnie. ......... Dzięki Ptaszyno za ten link, troszku mi teraz lżej na duszy. ............................. No, ale dość tych jaj, bo już mam naderwaną przeponę, co w moim stanie psychicznym może być groźne dla zdrowia, a nawet życia. (choć podobno humor bardzo skutecznie otwiera czakrę serca - Bruce Moen)
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2011, 18:03:56 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #655 : Marzec 22, 2011, 18:02:08 » |
|
Dziękuję Janie ! Piękne, fantastyczne obrazki, miło na nie patrzeć. Co do strachu i katastrof to wg mnie prawdziwe apogeum jest jeszcze przed nami. To niby źle , ale jest jeszcze druga strona medalu. Nastąpi .............MEGAPRZEBUDZENIE LUDZKOŚCI .............. Właśnie dzięki temu - niby złu. Jestem o tym dogłębnie przekonany i twierdzę, że Najwyższe Hierarchie Duchowe właśnie tak to zaplanowały. Amen. ................................. No to dalej do tematu: Dla miłośników tego "wątku-horroru" ciekawy filmik na youtube będący kompilacją zdjęć z sond SOHO i STEREO owego domniemanego kompleksu Planety X/ Nibiru, który jak wiecie jest w tym wątku głównym podejrzanym dokonania przestępstwa wielokrotnych zmian osi obrotu naszej Ziemi . http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=c7RC7opAIA8krótki komentarz: Te zdjęcia teoretycznie potwierdzają wersję z portalu Zetatalk.com jakoby kompleks Planety X przebywał już wewnątrz Układu Słonecznego (bliżej Słońca niż planeta Ziemia) od maja 2003 roku. Oczywiście jest jeszcze druga opcja, że obiekt ten jest dopiero w trakcie wlotu w Układ Słoneczny. Te zdjęcia jej oczywiście nie dotyczą.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2011, 18:13:58 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #656 : Marzec 23, 2011, 14:13:51 » |
|
Przeglądałem filmik i zastanawia, mnie kilka rzeczy: 1. widoczne zmiany rozmiaru 2. widoczne zmiany kształtu 3. zmiany rozmiaru "ogona" - od długiego, bardzo długiego do całkowitego braku 4. różne położenia ogona względem Słońca - raz jest w kierunku Słońca, raz od Słońca 5. różne odległości od Słońca, w pewnych sytuacjach Śłońce po prostu spaliłoby/rozerwało/ściągnęło cały ten kompleks... 6. Położenie względem Słońca - sugerowałoby, że nibiru okrąża Słońce po kolistej orbicie jak Wenus czy Ziemia, tak nakazywałyby myśleć również informacje, że "chowa" się za Słońcem względem Ziemii 7. zmiany położenia - na niektórych "zdjęciach" jest do "góry nogami"
edit: "zastanawia" to jednak nieodpowiednie słowo; wyklucza tezy - jest trafniejszym
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 23, 2011, 14:15:45 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
Szmer
Gość
|
|
« Odpowiedz #657 : Marzec 23, 2011, 14:55:51 » |
|
heh... to ja zapytam inaczej: ma ktoś dostęp do oryginalnych zdjęć występujących na filmiku nadesłanym przez JACKa? Pokażę Wam dlaczego to jest fake Jak wrócę z pracy to też poszukam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #658 : Marzec 23, 2011, 15:14:58 » |
|
8. na zdjęciach jest sporo zauwazalnych, różnych "obiektów" o wielkości 20-80% domniemanej X, to nie planety, więc co?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #659 : Marzec 23, 2011, 15:18:03 » |
|
ma ktoś dostęp do oryginalnych zdjęć występujących na filmiku nadesłanym przez JACKa? Pokażę Wam dlaczego to jest fake Na ning czacie powinny być linki. Piszą tam, że NASA szybko wycina te obiekty z tych fotek. Potem zdjęcia są już "czyste". Gdzieś tu powinny być jakieś linki: http://poleshift.ning.com/profiles/blogs/please-place-your-soho-amp?xg_source=activitylub w okolicach tego wątku. Rozbawił mnie tam ten obrazek, należący do chłopaka z Niemiec o nicku Poly: Dla Tych, co nie teges po anglijsku napis brzmi "Nibiru wewnątrz". Jest extra
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 23, 2011, 15:38:51 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #660 : Marzec 23, 2011, 19:32:51 » |
|
JACK, byłbym wdzięczny za Twój komentarz/wyjaśnienia do któregokolwiek z przedstawionych 8 punktów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #661 : Marzec 23, 2011, 20:20:29 » |
|
JACK, byłbym wdzięczny za Twój komentarz.
Niestety nadal jestem "śmiertelnie chory" na Alpy, Himalaje i Andy. Oficjalne teorie ich powstania to ciągle wg mnie zwykła bzdura i nadal upieram się, że tylko wielokrotny, bliski przelot wielkiej planety mógł doprowadzić do Ich wypiętrzenia się. Dodatkowo doszło już u mnie do silnych przerzutów ezoteryczno-kosmiczno-technologicznych: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6556.0i http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5114.0i http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5171.0Co jeszcze bardziej pogorszyło mój stan. I co chyba najgorsze mam też ciężkie wady genetyczne, zepsute DNA, po tym jak dawno temu Synowie Boga wchodzili do córek ludzkich, a te rodziły, im dzieci- mieszańce rasy białej. Ponad 4 tysiące błędów w kodzie DNA: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.0Prawdę mówiąc mój stan jest obecnie krytyczny. W tym stanie bliższy kontakt Tobą Arturze byłby dla mnie zabójczy. Inaczej mówiąc Arturze, posługujemy się co prawda tym samym językiem, ale to wszystko co nas łączy. Dlatego: Jeżeli będziesz chciał porozmawiać rzeczowo - zapraszam.
Serdecznie dziękuję za ponowne zaproszenie do dyskusji, jednak i tym razem bardziej stanowczo muszę znowu powiedzieć - nie. I wielka prośba ode mnie do Ciebie. Nie zapraszaj mnie już nigdy więcej do rozmowy, bo to tylko zaśmieci to forum. Gdyby wydarzył się jakiś cud, to sam się zgłoszę do Ciebie. Przyrzekam.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2011, 13:25:36 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #662 : Marzec 23, 2011, 22:20:51 » |
|
Jack piszesz Prawdę mówiąc mój stan jest obecnie krytyczny. W tym stanie bliższy kontakt Tobą Arturze byłby dla mnie zabójczy. Nie wiem jak Arteq sądzi, ale dla mnie kontakty z takimi ludźmi jak Ty są inspirujące. Nie oznacza to, że się zgadzam ze wszystkim co piszesz. Uważam, że wielu ludzi postrzega rzeczywistość ze znacznie głębszego poziomu niż ten na którym zostaliśmy wytresowani ( chodzi mi tu zwłaszcza o poziom tzw "zdrowego rozsądku" ) ,ale jednocześnie ten głębszy poziom nie musi być oderwany od rzeczywistości. Wszelkie poziomy się przenikają , a przez to również zachodzi niebezpieczeństwo tego, że współcześni mistrzowie manipulacji mogą się podszywać pod byty takie jak np zetaki czy inni Myśliciele. Cały świat energetyczny się obecnie objawia , a tam są przecież nie tylko te cudowne byty. Prawdę mówiąc uważam, że najlepszymi przyjaciółmi są nasze własne Wyższe Jaźnie, czyli tak na prawdę my sami. Czuję , że istniejemy na różnych poziomach w tym również na tych najgłębszych. Nie jesteśmy tylko tym, co nam wmówiono, że jesteśmy. Co Cię nie zabije , to Cię wzmocni Jack. Inaczej mówiąc Arturze, posługujemy się co prawda tym samym językiem, ale to wszystko co nas łączy. Oj przeciwnie. Łączy nas dużo więcej . Jesteśmy połączoną Świadomością, tylko , że inaczej się przejawiamy w świecie form
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #663 : Marzec 23, 2011, 23:38:09 » |
|
Oj przeciwnie. Łączy nas dużo więcej . Jesteśmy połączoną Świadomością, tylko , że inaczej się przejawiamy w świecie form Święta prawda. Jednak niektóre nici Świadomości są tak słabe, że jakakolwiek próba wzmacniania tego połączenia byłaby nierozsądna z mojej strony. Dla mnie to za duża strata energii. Chyba nigdy nie byłem pająkiem i na cienkich nitkach się nie znam . Co innego z Tobą. Między nami to już nie jest nić, a raczej sznur, szczególnie w bardziej ezoterycznych tematach. ....................................................................... Jeden internauta na ning czacie, a jest tam sporo ludzi dobrej woli, "rozrysował" sytuację w południowej Azji, która jest chyba następna w "kolejce" po Japonii: Schema of "Analysis of Indonesia Sinking - new ZT" Posted by Kojima on March 24, 2011 at 7:55am http://poleshift.ning.com/profiles/blogs/schema-of-analysis-ofI aktualny status, 7-ki na dzień 24 marca 2011: http://poleshift.ning.com/profiles/blogs/7-of-10-status-as-of-march-24
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 25, 2011, 14:01:39 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #664 : Marzec 29, 2011, 09:36:59 » |
|
| | |