Rzecz o zakazanych roślinach, owocach, grzybach.
Istnieje wiele roślin o działaniu, które powoduje odruchowy spazm wściekłości wśród tych, którzy za wszelką cenę chcą nas trzymać "w garści".
Istnienie tych roślin jest skrzętnie ukrywane, a jeśli już o jakiejś ktoś wie to robi się wszystko by przedstawić ją w jak najgorszym świetle, czego chyba najlepszym przykładem jest jaskółcze ziele czy też konopie - o tych istnieje już oddzielny wątek więc nie będziemy o nich pisać.
Jedną z takich roślinek jest
szałwia wieszcza - (Salvia Divinorum) Szałwia Wieszcza (Salvia Divinorum)
rodzina: jasnatowate (Lamiaceae Lindl.)Szałwia wieszcza to gatunek byliny z rodziny jasnatowatych. Endemicznie występuje w Sierra Mazateca w Meksyku na wysokościach 300-1800 m n.p.m. Zwana jest również szałwią proroczą, boską szałwią, ska pastora, maria pastora, yerba de Maria. Istnieje wiele gatunków szałwii, ale odmiana wywołująca specyficzne efekty zmieniające strukturę świadomości pochodzi tylko z Meksyku. Innym znanym i używanym w lecznictwie gatunkiem szałwii jest Szałwia lekarska (Salvia officinalis L.) z rodziny wargowych. Szołwija lekarska ma działanie przeciwzapalne, ściągające, orzeźwiające, przeciwskurczowe, kojące, bakteriobójcze (działa nawet na gronkowce złociste), przeciwpotne, przeciwskurczowe, przeciwbiegunkowe, żółciopędne, regulujące trawienie, pobudzające krawienie miesięczne i uspokajające. Wróćmy jednak do głównej bohaterki tekstu. Po raz pierwszy szałwia wieszcza w zachodniej literaturze została zarejestrowana w 1939 roku przez szwedzkiego antropologa Jeana Basseta Johnstona podczas jego studiów nad rytualnym użyciem grzybów psylocybinowych przez Mazateków w Meksyku. Bardziej precyzyjne opisy szałwii ludzkość otrzymała po wizytacji Meksyku przez Alberta Hoffmana (wynalazce LSD) oraz naukowca amatora Gordona Wassona. Ten ostatni przetestował jej działanie na sobie podczas rytualnego obrzędu, w którym mazatecka szamanka podała mu napój z wyciśniętych świeżych liści. Współcześni potomkowie Mazateków utożsamili szałwię z Matką Boską, która stała się patronką rośliny.
DziałanieSzałwia wieszcza jest rośliną rytualną używaną od dawien dawna przez meksykańskich Indian - Mazateków. Efekt psychoaktywny polega na zmianach w percepcji w różnym natężeniu. Wszystko zależy od sposobu jej przyjęcia. Dzięki szałwi Mazatekowie potrafili odszukiwać zagubione przedmioty (odnajdując tzw. nić akka, czyli połączenie na poziomie sub-atomowym) oraz znacznie poglębić więź z otoczeniem poprzez halucynacje i "rozlewiskowe" poczucie świadomości. Polega ono na cześciowym stapianiu się z otoczeniem (świadomość rozlewa się na przedmioty martwe). Wiele osób raportuje o stanach bycia stołem, krzesłem lub stapianiu się np. ze ścianą. Charakterystyczne jest rownież poczucie czyjejś obecności (według tradycjonalistów jest to wszechobecny duch Salvii, który dostarcza tripującemu wizje). Szałwia wywołuje skrajne efekty od wzbudzających niepokój, czy strach po kompletnie niezrozumiałe, abstrakcyjne, a także głębokie halucynacje. Znane są też częste uczucia spokoju, roztaczanej opieki, odprężenia, relaksu i chęci do śmiechu. Szałwie można przyjmować na trzy sposoby: 1) Palenie suszonych liści - w ten sposób ciężko uzyskać silny efekt psychoaktywny, ponieważ wiele zależy od prawidłowego rozwoju i zbioru rośliny. Aczkolwiek palenie ekstraktów o różnej mocy jest w stanie wywołać silne halucynacje i zaburzenia percepcji > dawka: aby uzyskać pełen efekt pali się duże ilości szałwii (nawet kilka gramów). Inaczej jest z ekstraktami, których standardową dawką jest 0,2-0,5 g; 2) Żucie liści - to tradycyjna, indiańska metoda przyjmowania Salvii > dawka: typowa dawka oscyluje w granicach 10-50 g świeżych liści, co daje około od 6 do 30 sztuk liści. Obecnie ludzie palą i żują liście jednocześnie; 3) Sok wyciśnięty ze świeżych liści - metoda bardzo ściśle powiązana z żuciem, z tą różnicą, że wypijamy sok bezpośrednio wyciśnięty wcześniej do tykwy;
Szałwia wieszcza wykazuje działanie uspokajające, antydepresyjne. Główna substancja czynna Salvinoryn A jest pomocna w uzależnieniach od kokainy i metaamfetaminy. Dzięki temu osoby uzależnione przestały zażywać substancję narkotyczną, przy jednoczesnym braku symptomów uzależnienia w przypadku do Salvinorynu A. Oprócz zastosowania w lecznictwie, szałwia może znaleźć swoje miejsce również w fizyce i naukach badających mechanizmy działania świadomości. Głównie przez mistyczne wglądy, czyli efekty wizualne użytkownicy Salvii raportują o lepszym, percepcyjnym, pogłębionym zrozumieniu pojęcia wymiarów i działania stanów kwantowych. Przykładowo Indianie nazywają szałwię "rośliną prowadzącą, przewodnikiem" w trakcie doświadczania innych wymiarów (zmiany punktu odniesienia w przestrzeni i czasie oraz kąta załamania fotonów). Z drugiej strony takie specyficzne stany świadomości mogą być niebezpieczne dla osób ze schorzeniami mentalnymi np. schizofremią, insomnią, chorobą afektywną dwubiegunową itp.
Efekty psychoaktywne...
http://botanicscience.blogspot.com/2009/10/swiete-chwasty-salvia-divinorum.htmlPod poniższym adresem można znaleźć film o tej roślince:
http://www.zakazaneowoce.pl/index.php?sort=6&pg=2&up=1