Tytuł: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Marzec 29, 2011, 15:18:49 http://img854.imageshack.us/img854/826/starun.th.jpg
laczony tez z ninurta, nergalem, molochem - no wszystko jakos sie laczy...bog czasu, smierci?, http://www.czasduszy.pl/aktualnosc-VII__Saturn_i_cechy_znaku_Wagi-12651348192802.html czczony w Rzymie, pozniej w zakamuflowanej formie w watykanie (manipulacje czasem itd..), rowniez przez Zydow, Jhvh sa przypisywane cechy Ninurty Satruna Nergala, Zydzi czcza Sabat dzien Satruna i gwiazda dawida - Saturn... z JHVH ieue o ktorym nauczal Chrystus - Bogiem Zycia nie mialo to wiele wspolnego... http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.deconstructingjezebel.com/Roman-god-Saturn.html&ei=ceCRTZTgHIKDhQeVqMCIDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=4&ved=0CDwQ7gEwAw& prev=/search%3Fq%3Dsaturn%2Bmoloch%26hl%3Dpl%26sa%3DX%26biw%3D1269%26bih%3D406%26prmd%3Divns http://z10.invisionfree.com/The_Unhived_Mind_II/index.php?showtopic=4500&st=165&hl= http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://todayon-sicksadworld.blogspot.com/2010/11/keith-richards-says-hes-not-ready-for.html&ei=meWRTaf5CtCYhQeSjq2JDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=4&ved=0CDYQ7gEwAw&prev=/search%3Fq%3Dbaphomet%2Bsitting%2Bcube%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D629%26prmd%3Divns to z filmu hellraiser o kostce... http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR6kSYnr6o6eX0p8lapgYlruXmX6JVKliByp5S2wbXheAIlTmNgZQ http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTduPrdVEVWuidhTK9I6ffb7wFO_47nwUIBHDNmmHiFqLEJFKK_ to nowy krzyz watykanski malo ma wspolnego ze zmartwychestaniem... http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQWD0vhjqd0ci8ISxVcCacMvj8Os95SGbNAq82_CANdaVw6pCrZeg http://www.nyhetsspeilet.no/wp-content/uploads/2011/01/Background_art_lucifers_hellish_kingdom.jpg hm cos w tym chyba jest , co o tym myslicie? :) Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: arteq Marzec 30, 2011, 08:03:04 Czy ostatnia fotka od zawsze Ci się tak kojarzyły czy też dopiero od czasu gdy obejrzałeś Adwokata Diabła?
A ja słyszałem, że chrześcijańska niedziela też jest pozostałością po kulcie saturna, teraz słyszę tezę, że żydowska sobota również... Więc który w końcu dzień ma być "poświęcony" saturnowi? Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Marzec 30, 2011, 11:51:38 To akurat jest bez zaczenia (jak i inne na bezrozumnym i zmanipulowanym nasadownictwie zbudowane rytualy i celebry))
Bo niby jaki byby sens "poświęcania" kawała zegoś komuś, kto dysponuje CAŁOŚCIĄ. ::) USUNALEM TO, co bylo tu zcalone jak moja wypowiedz - a było niemoja wypowiedz. Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Marzec 30, 2011, 17:42:07 no to czcza tego saturna czy nie ?:),
Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Marzec 30, 2011, 22:04:33 Cytuj Scaliłem posty PROSZE nie scalac moich wypowiedzi z wypowiedziami innych użytkownikowDarek pod moim szyldem. to DUUUUUZY BŁĄD! Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Marzec 30, 2011, 22:31:35 ok to poprosze o korekte :)
chodzilo o to kiedy jest prawdziwy dzien Panski - Szabat - 7 dzien, wg mnie zaczyna sie w sobote wieczorem po zachodzie slonca a wy jak myslicie ?:), manipulacja czasem jest znana od wiekow...= manipulacja umyslami, i ze zydzi wiele rzeczy robia na odwrot,no ale nie tylko oni.. Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Marzec 31, 2011, 11:53:43 Pewnie Darek nie ma jak to przywrocic.
sorry, bo Moglem to zapisac przed usunieciem z mojej wypowiedzi. Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: Sventer Marzec 31, 2011, 13:41:46 Tych Bogów gdzieś hodują? Można by album ze zdjęciami zrobić. :D
Tytuł: Odp: SATURN- SATAN - SAMAEL? Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 01, 2011, 15:39:58 Cytuj Scaliłem posty PROSZE nie scalac moich wypowiedzi z wypowiedziami innych użytkownikowDarek pod moim szyldem. to DUUUUUZY BŁĄD! Mea qlpa. Postaram się naprawić., tylko powiedz mi o który post chodzi bo w tym wątku nie wodzę nic sclanego. Przepraszam. |