Witam. Wkońcu się skusiłem żeby zobaczyć o co chodzi z tym całym Danem Winterem. Dobrnąłem do 5 części filmu dalej już nie oglądałem. Temat trudny i ogólnie rzecz mówiąc podchodzę sceptycznie do tego typu naukowców.
Nie zależnie od tego czy Dan ma rację czy nie potwierdził tylko pewne teorie, dodając nie wiele nowego.
Wibracje czyli myśli i słowa przenoszą energię, która oddziałuje na wszystko wokół. Mogą to być emocje np: film masuro emoto doskonale w
prosty sposób to pokazuje.
To nasz mózg tworzy wszystkie, my tworzymy wszystko co jest wokół nas i w nas. Poprzez myśli, które są energią tworzymy. Ten Dan Winter nie odkrył niczego nowego. Ogólnie rzecz mówiąc nic do niego nie mam ale język jakim się posługuje jest zbyt trudny.
I bardzo tutaj podoba mi się wypowiedź astro, która oddaje to co ja o tym myślę(myślimy podobnie
)
To jest fakt, który udowodniono jeszcze w latach siedemdziesiątych, czyli DNA jest uniewersalne dla wszystkich organizmów żywych.Takie samo DNA ma człowiek jak i ślimak, czy muszka octowa.Różnice polegają jedynie na przestawieniu kodów i możemy mieć raz człowieka, raz pająka.
Strategiczne programy ludzkiego ciała znajdują się nie w DNA, lecz w podświadomości.
Podświadomość jest na tyle wielką siłą sprawczą, że nie tylko reguluje procesy energetycznego matabolizmu, cieśnienia krwi, pracy serca i mózgu, ale zawarty jest w niej cały obraz pola energo- informacyjnego jako pola życia i chyba we wszystkich jej aspekatch psycho-fizycznych.
Dlaczego podświadomość to zawiera, a nie DNA.Otóż podświadomość nie podlega entropi, a DNA podlega.
Uważam że skoro nasza podświadomość potrafi wpływać na rzeczywistość to i także mogła by na DNA, przykłady znajdziecie genialnej książce "Potęga Podświadomości" Josepha Murphiego, pokazuje on doskonale jak ktoś przykładowo uzdrawia siebie bądź innych, a przecież uzdrowienie zaczyna się właśnie od samych podstaw struktur które zostały zainfekowane itd.