Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 01:23:54


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: TAROT  (Przeczytany 29304 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
kabaretka28
Gość
« : Styczeń 02, 2009, 18:08:10 »

Co myslicie o tarocie? czy to faktycznie odbicie własnej energii, rozmowa z istotami duchowymi czy może rozmowa ze sobą właśnie za pomocą symboli? Coś Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2009, 18:31:35 wysłane przez kabaretka28 » Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Styczeń 02, 2009, 18:17:26 »

Nie mam dużo do powiedzenia w temacie Tarota, stawiałam Tarota dawno temu, jak byłam nastolatką. Przygoda trwała jednak do czasu, gdy zreflektowałam się, że pewne niemiłe wydarzenia wywróżyłam kartami.
Przestraszyłam się i nigdy więcej kart nie dotknęłam i chyba już nie dotknę.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #2 : Styczeń 02, 2009, 18:35:33 »

Tarot przepowiada zarówno dobre wydarzenia jak i złe jak śmierć - jest TYLKO DLA BARDZO SILNYCH LUDZI!!! to niebezpieczna rzecz w rękach osoby rozchwianej psychiczne a kabaretka odpowiedź brzmi jest tymi dwiema rzeczami na raz o których tutaj piszesz - jest odpowiedzią, której często nie chcemy otrzymać...

Kapłan 718'
Zapisane
Robson
Gość
« Odpowiedz #3 : Styczeń 02, 2009, 18:40:28 »

Tarot to fajne ale w rękach osób niedoświadczonych niebezpieczne narzędzie. Pierwszy mój kontakt z tarotem był 1999roku na targach medycyny niekonwencjonalnej. Zostałem namówiony na wróżbę i postanowiłem sprawdzić. Pani tarocistka szybko zorientowała się, że chcę ją sprawdzić i oczekuję faktów z mojego życia. Zaczęła od informacji, która mną telepnęła. Opowiedziała mi prawie w szczegółach o moim kontakcie z pewną osobą, podała lokalizację i wiele innych rzeczy, których nie miała prawa wiedzieć. Generalnie, wyszedłem bardzo podbudowany, ale i czujny. Za jakiś czas, poszedłem do innej tarocistki. Trzeba uważać, bo to wciąga. Część informacji się sprawdziłą ale do znaczej części miałem zastrzeżenia. Jeszcze kolejna wróżka i nagle posypały się ostrzeżenia o chorobach w rodzinie i problemach. Do dzisiaj, wszyscy cieszą się dobrym zdrowiem.  Zrozumiałem pewną zasadę. Jeśli korzystasz z tego bez przegięć, tylko kiedy faktycznie potrzebujesz porady, to być może otrzymasz potrzebne Ci informacje. Jesli zaczniesz się tym bawić i swój los uzależniasz od tarota, mogą być problemy. Bardzo ważna jest osoba, która stawia tarota.Wiemy o co chodzi (czyste intencje, brak obciążeń moralnych, połączenie z wyższym Ja, itd, itp.
Rozmawiałem na ten temat z pierwszą wróżką u której byłem na tragach. Powiedziała, że czasem lepiej jest jak ona wróży przez telefon bo koncentruje się w imieniu tego, któremu wróży. Kiedyś jak byłem rozkojarzony, to we wróżbie wychodziły głupoty.
Pewien ksiądz ostrzegał przed tarotem. Dwóch braci staiwało sobie wróżbę i na początku otrzymywali bardzo trafne informacje. Kiedy zaufali tarotowi, nagle pojawiły się informacje, które prawie doprowadziły do straszliwej kłótni między nimi. Jeden z nich był, na tyle przytomny, że szybko zrozumiał, że jego brat nie mógł zrobić rzeczy, o których zostali poinformowani.

Ja uważam, że wszystko jest dla ludzi ale we wszystkim, potrzebny jest umiar, rozsądek i czyste intencje.   
Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Styczeń 02, 2009, 19:43:44 »

Kapłan, zgadzam się, że jest dla ludzi silnych psychicznie. Na początku traktowałam to dość pobieżnie, nie przykładałam wielkiej wagi do tego, co mówią karty. Owszem, przyswajałam te informacje, ale nie traktowałam ich na tyle poważnie, żeby wierzyć, że coś takiego naprawdę może się stać. Punkt zwrotny był kiedy powoli zaczęło się wszystko sprawdzać.
Teraz wychodzę z założenia, że co ma być, to będzie, a ja nie chcę o tym wcześniej wiedzieć.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #5 : Styczeń 02, 2009, 20:09:37 »

Tarot to karty, które mówią i trzeba UMIEĆ SŁUCHAĆ - są oparte na wiedzy starożytnych egipcjan, dlatego tak dobrze działają, to tzw. Księga Thotha, mam tarota ale nie używam go do wróżenia lecz uzyskania odpowiedzi - PAMIĘTAJCIE WSZYSCY - tarot nie powie wam tego co chcecie usłyszeć ale to czego się boicie, dlatego jest niebezpieczny właśnie! to poteżne narzędzie ale tylko w rękach poteżnych ludzi...

Kapłan 718'
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #6 : Styczeń 02, 2009, 20:53:17 »

Nie , to nie tak. Tarot wymyslila MM i jest opowiescia jej historji, ale nie tylko, opowiada jak dojsc do doskonalosci. Przekazala karty Cyganom , bo byla Cygankom , przkazala wiec ta wiedze swojemu rodowi Trzeba nam tylko wiedziec iz Cyganie 2000 lat temu to nie tacy sami jak wspolczesnie nam znani. Cyganie to rod krolewski bardzo stary pielegnujacy prawdziwa wiedze.
Natomiast rozne wrozki i wroze poprzez swoich opiekunow uzywajac tych kart przepowiadaja ludziom ich losy. W zaleznosci od ich osobistego rozwoju siegaja do pewnych przestrzeni energetycznych, gdzie los czlowieka jest w zarysie , lub juz wykrystalizowany. I tym uzalezniona jest trafnosc odczytu.Oczywiscie dochodzi jeszcze elemet woli, wszak przeznaczenie mozemy zmieniac. Ale ... , wiekszosc ludzi jest slabszych od wrozek i one wgrywaja im swoja moca energetyczna plan , ktory oni realizuja. Mozna to przyrownac tez do chpnotycznego przekazu. Wszystko zalezy od mocy wrozki i mocy tego kto przyszedl po wrozbe. Malo jest takich wrozek powiedzmy prawdziwych , ktorych rola  jest przekaz  z wyzszych przestrzeni, ale sa i takie.
Natomiast mit o tarotowym demonizmie jest rozprzestrzeniany przez tych , ktorzy znaja prawde o tych kartach i nie chca by prawda zostala ujawniona.
Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2009, 20:57:00 wysłane przez Kiara » Zapisane
kabaretka28
Gość
« Odpowiedz #7 : Styczeń 02, 2009, 21:08:39 »

Czy sądzicie, że tarocista powinien mieć przypisane własne znaczenie kartom (odbiór energii, skojarzenia, symbolika) czy może powinien zostać przy archetypach i znaczeniach "przypisanych"? Co jakiś czas odwiedzam pewną wróżkę i na ogół jej interpretacje są trafne jednakże nie zawsze zgadzam się co do poszczególnych kart. Czy mozna samemu zinterpretować własny układ(wróżyć sobie)? Moja interpretacja niekiedy różni się od interpretacji wróżki, czyli może jest to więc punkt widzenia danej osoby..
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2009, 21:08:54 wysłane przez kabaretka28 » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #8 : Styczeń 02, 2009, 21:25:21 »

Cytuj
Natomiast mit o tarotowym demonizmie jest rozprzestrzeniany przez tych , ktorzy znaja prawde o tych kartach i nie chca by prawda zostala ujawniona.
Kiara 

Coś w tym jest swego czasu "bawiłam" się tarotem, cos się sprawdzało, coś nie, innym razem pokazywały moje pragnie innym lęki. Tyle ,że ja ich poważnie na 100% nie trakrowałam. Nie czułam się wtedy ani gorzej ani lepiej. Czasem sie tylko zastanawiałam jak kawałek kartonu może robic komuś krzywdę i przyszło mi do głowy, że albo ktoś w to uwierzył i tym samym  sciągnął na siebie taki los, lub nie chcący ( czasem w książkach o tarocie jest zalecana medytacja z kartami) poprez "niewłaścią" medytację zaprosił do siebie niechcianego gościa. 
Osobiśnie nie wiem czy te karty moga zrobic krzywdę, mnie nic przykrego tylko dlatego, że sobie wróżyłam nie spotkało.


Cytuj
Czy sądzicie, że tarocista powinien mieć przypisane własne znaczenie kartom (odbiór energii, skojarzenia, symbolika) czy może powinien zostać przy archetypach i znaczeniach "przypisanych"? Co jakiś czas odwiedzam pewną wróżkę i na ogół jej interpretacje są trafne jednakże nie zawsze zgadzam się co do poszczególnych kart.
Spotkałam sie z tym że znaczenie kart jest u różnych tarocistów "płynne", wydaje mi się że to co mówią karty to jedno, a to co podpowiada tarociście intuicja drugie. Razem może tworzyć to niezwykle trafną prognozę. Podobno nawet dobór talii ma znaczenie dla wróżbity, z jednymi sie intuicyjnie rozumie  drugimi nie.

A co do trafności wróżb bywało różnie, nawet u tych znanych " profesjonalnych" wróży.
Podobno z kart tarota nie da sie wyczytac dokładnie czasu.

Pozdrawiam  Uśmiech
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #9 : Styczeń 02, 2009, 21:52:30 »

A co do trafności wróżb bywało różnie, nawet u tych znanych " profesjonalnych" wróży.
Podobno z kart tarota nie da sie wyczytac dokładnie czasu.

Pozdrawiam  Uśmiech


Mamy XXI wiek, czy nie czas utworzyć następną figurę lecz już z zegerkirm na ręku? Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2009, 21:54:54 wysłane przez janneth » Zapisane
kkk2116
Gość
« Odpowiedz #10 : Styczeń 04, 2009, 00:51:03 »

Co myslicie o tarocie? czy to faktycznie odbicie własnej energii, rozmowa z istotami duchowymi czy może rozmowa ze sobą właśnie za pomocą symboli? Coś Uśmiech
ani to ani to

myślę że to narzędzie okultystyczne - jedno z wielu z resztą
egzorcysci zaliczają je z resztą do tych bardziej niebezpiecznych


--
z.o.m
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #11 : Styczeń 04, 2009, 16:37:36 »

Co myslicie o tarocie? czy to faktycznie odbicie własnej energii, rozmowa z istotami duchowymi czy może rozmowa ze sobą właśnie za pomocą symboli? Coś Uśmiech
ani to ani to

myślę że to narzędzie okultystyczne - jedno z wielu z resztą
egzorcysci zaliczają je z resztą do tych bardziej niebezpiecznych

--
z.o.m

zaliczamy (okultyści) nawet do NAJBARDZIEJ niebezpiecznych - nieostrożny tarocista łatwo może sobie wywróżyć śmierć, a biorąc ją za fizyczną (zazwyczaj błędnie) tworzy wtedy warunki, że ta śmierć może się pojawić stając się tak ostrożny, że popada w obłęd a wtedy łatwo o wypadek jakiś typu wpadnięcie pod samochód - były takie przypadki, że ktoś odkskoczył od spadającej dachówki z dachu prosto pod rozpędzony tir...

niechcesz poznać najgoszej prawdy o sobie, boisz się tego czym naprawdę jesteś - NIE ZAJMUJ SIĘ TAROTEM!!!

Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #12 : Styczeń 04, 2009, 20:20:52 »

Śmierć to jadna  najlepszych kart, wróży zmianę zwykle jeżeli nie jet odwrócona na lepsze.
Zapisane
kabaretka28
Gość
« Odpowiedz #13 : Styczeń 05, 2009, 19:27:13 »

Tak naprawdę wszystkie karty są pozytywne Uśmiech karta śmierć mówi o wielkiej przemianie wewnętrznej, na ogół jest bolesna ale wychodzi na dobre. To samo można powiedzieć o wierzy boga. To nagłe, wstrząsające wydarzenia, które pomimo wydźwięku negatywnego mówią o burzeniu skostniałych, sztywnych struktur, co też w sumie wychodzi na dobre Chichot jeżeli zobaczymy tę stronę kart nie będziemy się ich bać a jedynie wyciągać wnioski.
Zapisane
patch
Gość
« Odpowiedz #14 : Styczeń 05, 2009, 20:28:45 »

No więc (zaczne od tego nagannego zwrotu)
tarot jest OK.
Jest kilka ZASAD, którymi nalezy sie kierować.
Uogólniając tarot pokazuje nam przyszłość. Przyszłość, która jest zmienialna i modyfikowalna. Pokazuje przyszłość na dzień dzisiejszy.
Mając wgląd w tę przyszłość możemy wyciagnąć wnioski i (nawet za pomoca tarota) dokonać wyboru czy chcemy takiej przyszłości, czy trzeba ja zmienić. Gdy chcemy zmienić wtedy musimy zmodyfikować, udoskonalić nasze teraźniejsze postepowanie.
Najważniejszym w tarocie jest wróż, wróżka. Konia z rzędem temu, kto trafił na osobe nie mająca przed oczami $ tylko rzeczywista pomoc człowiekowi.
Reasumując, moim zdaniem, tarot to swietna wskazówka czy wkładamy dość siebie w spełnienie swoich marzeń.
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #15 : Styczeń 06, 2009, 09:00:31 »

Cytuj
Najważniejszym w tarocie jest wróż, wróżka. Konia z rzędem temu, kto trafił na osobe nie mająca przed oczami $ tylko rzeczywista pomoc człowiekowi.

Masz rację, 2 razy w życiu udało mi się skożystać z porady takich osób, jedna juz nie żyje( brała co łaska) wyjątkowo trafne prognozy.
Druga niestety, już jest nastawiona na zysk. Pierwsze wróżby porostu miały na celu pomoć ludzim. Pamietam jak ta osoba miała taką piekną maksymę " jeśteśmy po to by pomagać", zajmowała się wtedy czymś innym niż wróżbiartwo.Wtedy jej wróżby były 100%, moje zaskocznie bylo ogromne po wizycie u tej osoby. W tej chwili wróżbiartwo to jej profesja. Niestety zniama w prognozach diametralna, bardzo dużo błędów, mglisto i sprecznie.

Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
Weles
Gość
« Odpowiedz #16 : Kwiecień 10, 2011, 18:47:49 »

Ciekawa rozmowa, co prawda od zawsze wróżyłem z run i z nich uzyskiwałem informacje ole od paru miesięcy zacząłem interesować się tarotem. Przeżyłem zjawisko zwane wyborem tarota. To było niesamowite i niezwykła szybkość z jaką poznałem wszystkie karty. Tarot to wspaniałe narzędzie.

Nigdy nie wróżę za pieniądze i nie zamierzam tego robić także w przyszłości. Zapłata jaką jest zwrotna informacja "Bartek, wszystko się ułożyło jak mówiłeś" jest najcudowniejszą z zapłat.

Na temat tego jak działa tarot jest wiele teorii. Słyszałem, że istnieją połączenia karciane z niższymi istotami, które podczas wróżb opowiadają nam w zamian żywiąc się naszą energią, ale ja czegoś takiego nie doświadczyłem. Zostaję przy teorii, że to moja nieświadomość odpowiada na moje pytania za pomocą kart.
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #17 : Kwiecień 11, 2011, 15:16:16 »

Cytuj
Nigdy nie wróżę za pieniądze i nie zamierzam tego robić także w przyszłości. Zapłata jaką jest zwrotna informacja "Bartek, wszystko się ułożyło jak mówiłeś" jest najcudowniejszą z zapłat.

Witaj na forum:)

zaserwowałam, że tylko te wróżby za przysłowiowy grosz czy za co łaska się sprawdzają.

Samemu trudno być wróżką dla siebie:) ja zawsze naciągałam w lepszą stronę lub karty pokazywały to co wizualizowałam, marzyłam chwiałam aby tak było... a życie swoje Uśmiech

Pisałam już gdzieś kiedyś dawno.... że tylko raz jedyny byłam u wróżki, która wiedziała co mówi i wszystko się sprawdziło, ( jeszcze tylko jedno nie, ale czas na to jeszcze 6 lat) ona brała co łaska symbolicznie, nie miała gabinetu, wróżyła na kuchennym stole. Jak  przychodził klient przerywała pracę w ogródku czy w domu, wyciągała karty i wróżyła Uśmiech tak zwyczajnie a tak trafnie:) bez czarnych kotów, kryształowych kul.....

Mój znajomy swego czasu tez nieźle wróżył, ale jak zaczął zajmować się tym profesjonalnie stawka w cenniku dość wysoka  nawet jak na klientele warszawską... coś się mieniło przestało się sprawdzać Smutny

Pozdrawiam:)
Zapisane
pheasant
Gość
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 11, 2011, 16:45:02 »

Ja też jako kłupi dzieciak kupiłam sobie Tarota. Bo w "Przyjaciółce" był. Super moce tajemne do dzieła. I co się okazało, za każdym razem losowałam kartę "Śmierć". Stwierdziłam że nie mam ochoty umrzeć w najbliższej przyszłości i przestałam w to grać. Swoją drogą to kto takie karty sprzedaje w "Przyjaciółce" czy tego typu pismach?Coś Co za głupota.
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #19 : Kwiecień 11, 2011, 16:52:24 »

Ja też jako kłupi dzieciak kupiłam sobie Tarota. Bo w "Przyjaciółce" był. Super moce tajemne do dzieła. I co się okazało, za każdym razem losowałam kartę "Śmierć". Stwierdziłam że nie mam ochoty umrzeć w najbliższej przyszłości i przestałam w to grać. Swoją drogą to kto takie karty sprzedaje w "Przyjaciółce" czy tego typu pismach?Coś Co za głupota.

no to faktycznie głupota stawiać sobie karty i nie znać ich znaczenia hihi Uśmiech

Pozdrawiam:)
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #20 : Kwiecień 11, 2011, 19:40:30 »

która wiedziała co mówi i wszystko się sprawdziło, ( jeszcze tylko jedno nie, ale czas na to jeszcze 6 lat)
Wiki, ale wiesz, że to co powiedziałaś jest niemile widziane na tym forum. Przecież już w przyszłym roku zeruje się czas i takie tam. Może przerób chociaż te 6 lat na 6 miesięcy, cobyś wyrobiła się do grudnia 2012...
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Kwiecień 11, 2011, 21:14:14 »

Ja też jako kłupi dzieciak kupiłam sobie Tarota. Bo w "Przyjaciółce" był. Super moce tajemne do dzieła. I co się okazało, za każdym razem losowałam kartę "Śmierć". Stwierdziłam że nie mam ochoty umrzeć w najbliższej przyszłości i przestałam w to grać. Swoją drogą to kto takie karty sprzedaje w "Przyjaciółce" czy tego typu pismach?Coś Co za głupota.

Kiedys w bezsenną noc ogldałam w TV wróżki i z tego co pamiętam to ,karta tarota " śmierć" ,nie oznacza śmierci .Nie pamiętam co oznacza ,ale na pewno nie twoją śmierć.

Cytuj
Wiki, ale wiesz, że to co powiedziałaś jest niemile widziane na tym forum.
a dlaczego niemile ? Ja tam się cieszę że jeszcze ma 6 lat przed sobą,no chyba że to zła wróżba  Z politowaniem


« Ostatnia zmiana: Kwiecień 11, 2011, 21:16:39 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
wiki
Gość
« Odpowiedz #22 : Kwiecień 12, 2011, 06:48:26 »

Jest to bardzo dobra wróżba:) a 6 lat to moja interpretacja:) po prostu jeszcze przez tyle będę miała 3 z przodu Uśmiech być może będzie to za miesiąc...... Chichot Chichot Chichot

Pozdrawiam:)
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #23 : Kwiecień 12, 2011, 07:55:41 »

3 z przodu dobra rzecz... ;]
Zapisane
Weles
Gość
« Odpowiedz #24 : Kwiecień 12, 2011, 09:20:18 »

xD Telewizyjne wróżki... Niektóre wróżki, a w szczególności wróżbici są rozbrajający

A Karta śmierci to karta zmian. Myślę, że gdyby obok śmierci pojawiła się karta 10 mieczy i 9 mieczy - wtedy mogłoby to wskazywać na śmierć fizyczną.
Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.084 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

hkcz opravsko mexicanas batawia female-vs-male