greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #50 : Marzec 03, 2011, 10:39:55 » |
|
arteq, ja nie mam za zle moim bliskim tego,ze nie chca sluchac! Zle mnie zrozumiales.Powiem Ci,ze ja z czystej ciekawosci zaczelam sie interesowac tymi sprawami a jak qwiadomo,im dalej w las tym wiecej drzew.Tez w nie wszystko wierze,ale staram sie wyposrodkowac w sobie te wiadomosci,wziac z nich to,co dla mnie jest istotne. Myslalam,ze inni ludzie tez tak mysla. I to tyle.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #51 : Marzec 03, 2011, 10:42:27 » |
|
Witaj Greta. Nie zauważyliście przypadkiem jak wszystko odwróciło się do góry nogami? Zazwyczaj to dzieci , młodzież przychodziła do rodziców i dziadków i opowiadała im różne "niesamowite rzeczy" a oni mówili oj naczytałeś się jakichś bzdur o przyszłości .... ja stoję twardo na ziemi... A teraz rodzice i dziadkowie uświadamiają zaganianą młodzież , która nie łapie tej "futurologii" i mów naczytałeś się... Oczywiście nie wszyscy , jednak dotyczy to zdecydowanej większości. Co w tym jest? Moim zdaniem naszych umysłów już nie dało się zestroić z nakładanymi na nie blokadami umysłowymi podprogowymi , dźwiękowo obrazowymi. Oni korzystają nadmiernie z elektroniki , która zagłuszacz szumem falę energii zmian z kosmosu, nas się nie da już przestroić , bo procesy samodzielnego myślenia są głębokie. Młodzi ludzie żyją płytkimi wzorcami mieć i to mięć bardzo szybko , to ich dogłębnie zajmuje , są wkręceni w system i oplątani siecią uzależnień. Zachodnie firmy wchodząc na nasz rynek wiedziały dokładnie jak to zrobić a nasze zaczęły brać z nich przykład. Są jeszcze inne magiczne uzależnienia stosowane w większości firm ,o których mówiąc komuś nie obeznanemu w temacie wydadzą się śmieszne. Jednak naprawdę sa i działają. Z takiej matni jest naprawdę trudno się wyplątać. A druga sprawa autorytet mamy... dla dzieci , które ją znają od urodzenia w przekazywaniu jakiejś dziwnej tajemniczej wiedzy? Wątpliwy ... sąsiadka , a to już coś innego ona może wiedzieć może i z nią się swobodniej rozmawia o pewnych tematach niż z matkom. Tak sobie myślę iz jednak żeby obudzić młodych ludzi to jednak coś spektakularnego musi się wydarzyć , coś na miarę ich czasów. Zobaczymy.. Stwórca ma dużą glowę niech się martwi.... Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #52 : Marzec 03, 2011, 11:34:45 » |
|
Zdecydowanie Kiara,musi sie cos wydarzyc,bo po prostu nie umiemy dotrzec do wlasnych dziaci. Mowiac im cos,o czym to oni powinni wiedziec a nie my,niestety napotykamy na nicosc i zastanawiamy sie dlaczego! To przeciez nasze dzieci.To one powinny nam przekazywac te wiedze.To one powinny nas naprowadzac na nowa droge! Mysle,ze to te czasy w ktorych zyjemy,pelne tak jak powiedzialas elektroniki,dzialan podprogowych,wszechobecnej pracy,zajmujacej gro czasu,braku czasu dla rodziny i jej zycia.Ale to jest dzialanie celowe,prowadzace do zerwania wiezi rodzinnych,prowadzace do ... no wlasnie,do czego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #53 : Marzec 03, 2011, 12:12:14 » |
|
Zdecydowanie Kiara,musi sie cos wydarzyc,bo po prostu nie umiemy dotrzec do wlasnych dziaci.
Moje chłopaki 9 i 11 lat, prawie codziennie grają w grę Spore, którą sami sobie chcieli kupić. To gra o galaktyce. Sieją życie na różnych planetach, pracują od fazy komórki aż do cywilizacji. Toczą galaktyczne wojny, pertraktują z innymi cywilizacjami, tworzą sojusze, a gdy ja chcę coś im powiedzieć o kosmosie to mówią , tato to są bzdury UFO nie istnieje. To chyba jakaś lekcja dla nas , jak mamy docierać do nieprzebudzonych, czyli bez pośpiechu. Jest jednak inny temat, który dobrze "łykają". W szkole mają teraz dużo konfliktów, w domu też się to zdarza. Ja im wtedy pokazuję jakie nauki Chrystusa były ważne, do czego prowadzą konflikty, dlaczego ich unikać i dlaczego nie mogą reagować agresją na zaczepki głupiego kolegi, który nie jest w sumie winien temu, że taki jest. Wykorzystanie ich własnych traumatycznych przeżyć do edukacji jest moim zdaniem dość skuteczne. Tyle, że nie można ich tą wiedzą "katować" za często bo wtedy stawiają opór.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 12:15:30 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #54 : Marzec 03, 2011, 12:21:36 » |
|
..oficer KGB w tym programie wypowiedział następujące zdanie: „Należy istotom z UFO uniemożliwić dalszą okupację Ziemi”. reszta tekstu tu- http://www.globalnaswiadomosc.com/dominikkroliczanora.htmi jeszcze to, ale tylko dla tych co lubią się bać http://forum.swietageometria.info/index.php?topic=457.0
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 12:24:17 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #55 : Marzec 03, 2011, 13:17:02 » |
|
Jack,widzisz teraz wszystko sie obrocilo,to co powinno byc dobre jest zle,a to co zle jest dobre. Dopoki dziaci sa w domu masz na nich wplyw,uczysz ich co jest dobre i jak nalezy postepowac,czy zachowac sie w okrerslonej sytuacji.Ale kiedy znajda sie poza domem,niestety maja na nich wplyw inni ludzie i z nami koniec! Dobrze jezeli w tym krotkim czasie,kiedy sa qw domu z nami poukladaja to sobie w glowie i o tym nie zapominaja. Gorzej jest jezeli znajda sie w nowym srodowisku i sie zaczynaja z nim utozsamiac i zapominac o domowych naukach. A,niestety,dzisiaj telewizja,komputer i inne srodki przekazu,dzialaja na podswiadomosc i ucza zupelnie czego innego, niz zyczylibysmy sobie.To juz nie te czasy,ze czytalo sie dziaciom ksiazki,siedzialo przy swiecach,gralo na instrumentach i nalezy stwierdzic,ze nikt sie nie nudzil.Rzadko sie zdarza,zeby rodzice siedziali i czytali dzieciom,albo zachecali swoje dzieci do czytania! Postraszyc mozna,ale to tez na krotka mete,bo jak czlowiek rosnie to w koncu zauwazy,ze to bylo tylko straszenie i nie masz juz autorytetu. Na kazdym kroku widac i to bardzo dokladnie,te prace jaka wykonal kto - nie wiem,aby rozerwac rodziny,aby nie bylo tych wiezi jakie powinny byc w rodzinie.Na pewno nie jest to czlowiek,bo istota ktora ma uczucia tak nie postepuje. I tutaj wlasnie jest miejsce na zastanowienie sie nad tym.Kto tak naprawde dziala przeciwko ludzkosci?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #56 : Marzec 03, 2011, 13:50:34 » |
|
I tutaj wlasnie jest miejsce na zastanowienie sie nad tym. Kto tak naprawde dziala przeciwko ludzkosci?
I tutaj właśnie ludzie dochodzą wg. mnie do złych wniosków, pewnie przez to, że mają za mało informacji i za szybko dokonują oceny. Tak samo konkluduje autor "Bogów Edenu", który twierdzi, że Ktoś nas hoduje jak kury, czy króliki. Teraz niektórzy dochodzą do wniosku, że to jakieś Gady. Już pisałem że to nie jest tak. Ziemia to szkoła dusz, a żeby szkolenie było skuteczne często musi być ciężkie. Na Ziemię nałożono kwarantannę i specjalnie dopuszczono tu "Ciemne Siły". Teraz to się kończy, nadchodzi nowe lepsze, ale końcówka tego starego szkolenia ma być naprawdę ekstremalna. R. Steiner - człowiek widzący nadzmysłowo też twierdził, że zło dopuszczono tu aby dusze ludzkie się wyszkoliły. Pisał że mogło nie być tego etapu w naszym szkoleniu, ale wówczas nie bylibyśmy tacy "mocni". Biblia o tym także wspomina, o specjalnym skłóceniu ludzi i pomieszaniu im języków. Ale tak jak napisała Kiara to Stwórca, czy wg mnie raczej wyższe duchowe hierarchie miłości sterujące rozwojem naszej galaktyki zrealizują swój plan do końca i na koniec to Ich będzie na wierzchu. Nie zmienia to jednak faktu, że ciemne siły będą miały tu na sam koniec niezłą "wyżerkę". Widocznie inaczej się nie dało. Lepiej zapoznawać się ze złem wcześniej z metalowym mieczem w ręku niż później dysponując bronią powodującą eksplozję planet. To bezpieczniejsze dla galaktyki, choć nie powiem mamy teraz ciężko. Jednak liczy się to co będzie na koniec, a ma być dobrze i to w Polsce najszybciej bo tu szkolenie z założenia było cięższe, przez to skuteczniejsze. Czy to przypadek, że Warszawa po angielsku brzmi łor szoł - wojenny pokaz. A może wyższe siły to zaplanowały aby coś ludzkości uświadomić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #57 : Marzec 03, 2011, 14:36:01 » |
|
To,ze ktos steruje tym naszym komputerkiem pn."mozg",nie mam watpliwosci. Tylko kto?
Dobrze,ze to wszystko przyspieszylo i na pewno dowiemy sie tego wczesniej niz sie spodziewamy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #58 : Marzec 03, 2011, 15:02:16 » |
|
To,ze ktos steruje tym naszym komputerkiem pn."mozg",nie mam watpliwosci. Tylko kto?
Często jest to np. tzw. Wyższe Ja, inaczej Główny Dysk Twojej Świadomości. Polecam jedną z najlepszych, jeżeli nie najlepszą książkę o tym W.Witkowskiego: http://www.nieznany.pl/Jam-jest-Sciezka-do-Nowej-Drogi-pbi-3966.html
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 15:03:05 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #59 : Marzec 03, 2011, 15:05:26 » |
|
Dzieki,juz zamowilam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #60 : Marzec 03, 2011, 15:08:37 » |
|
Taaaa, najlepiej zgonić swoje ułomności na "nadjaźń" etc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #61 : Marzec 03, 2011, 15:10:51 » |
|
Taaaa, najlepiej zgonić swoje ułomności na "nadjaźń" etc.
Niewierny Tomaszu. Przyjdzie czas, że włożysz palec do Jego boku. Tylko cierpliwości. Poczekaj jeszcze trochę. Na razie tylko kochaj wszystkich i generuj pozytywną energię zgodnie z Jego nauką.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 15:16:02 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
Elzbieta
Gość
|
|
« Odpowiedz #62 : Marzec 03, 2011, 15:22:39 » |
|
Jack - Warszawa w angielskim zapisie to Warsaw - czyli War - wojna, wojenna nastepnie Saw- czyli pila Znaczyc to moze odciecie sie , przeciecie sie czegos od czegos.Milusiego dzionka - Elzbieta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #63 : Marzec 03, 2011, 15:26:54 » |
|
Dla umilenia dnia... ------------------ Alkoholik wstępuje w bramę niebiosJaki będę, Ty wiedziałeś od początku. I od początku każdego żywego stworzenia. To musi być okropne, mieć taką świadomość, w której są równoczesne jest, będzie i było. Żyć zaczynałem ufny i szczęśliwy, pewny, że dla mnie co dzień wschodzi słońce, i dla mnie otwierają się poranne kwiaty. Od rana do wieczora biegałem w zaczarowanym ogrodzie. Nic a nic nie wiedząc, że Ty z Księgi Genów wybierasz mnie na nowy eksperyment, jakbyś nie dosyć miał na to dowodów, że tak zwana wolna wola nic nie poradzi wbrew przeznaczeniu. Pod twoim ubawionym spojrzeniem cierpiałem jak liszka żywcem wbita na kolec tarniny. Otwierała się przede mną straszność tego świata. Czyż mogłem nie uciekać od niej w urojenie? w trunek, po którym ustaje szczękanie zębami, topnieje gniotąca pierś rozpalona kula i można myśleć, że jeszcze będę żyć jak inni? Aż zrozumiałem, że tylko błądzę od nadziei do nadziei i zapytałem Ciebie, Wszechwiedzący, czemu udręczasz mnie. Czy to próba, jak u Hioba, aż uznam moją wiarę za ułudę i powiem: nie ma Ciebie ni twoich wyroków, a rządzi tu na ziemi tylko przypadek? Jak możesz patrzeć na równoczesny, miliardokrotny ból? Myślę, że ludzie, jeżeli z tego powodu nie mogą uwierzyć, że jesteś, zasługują w Twoich oczach na pochwałę. Ale może dlatego, że litowałeś się bez miary, zstąpiłeś na ziemię, żeby doznać tego, co czują śmiertelne istoty. Znosząc ból ukrzyżowania za grzech, ale czyj? Oto ja modlę się do Ciebie, ponieważ nie modlić się nie umiem. Bo moje serce Ciebie pożąda, choć wiem, że nie uleczysz mnie. I tak ma być, żeby ci, którzy cierpią, dalej cierpieli, wysławiając Twoje Imię. Czesław Miłosz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #64 : Marzec 03, 2011, 15:29:16 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 15:37:14 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #65 : Marzec 03, 2011, 21:31:30 » |
|
JACK, daj spokój, bądź przyzwoity i konsekwentny. Co do straszenia - najpierw straszyłeś przelatującą obok ziemi nibiru, poproszony o jakieś konkrety wstawiałeś naciągane filmiki i zdjątka. Potem mocno rozwodziłeś się nad zetalkami i tym jak to za chwilę zapadnie się znaczna część lądu - także chybione. Uczciwość wymagałaby aby odnieść się do swoich wcześniejszych wywodów i zapewnień - powtarzaniach. W odpowiedzi słyszę że jestem niewiernym Tomaszem, ale wydaje mi się, że mylisz zdroworozsądkowe podejście z niewiernością tudzież naiwnością. Moje podejście uchroniło mnie od niezdrowych podniet fałszywymi opowieściami - np. Łobos i Wójcikiewicza, Mory wielu imion, czy Twoich zetalków których tak mocno propagowałeś na tym forum. Żyję spokojnie i nie muszę siać dookoła siebie paniki, nie naciągam dlatego dla osób które mnie znają jestem wiarygodny i uczciwy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #66 : Marzec 04, 2011, 00:12:51 » |
|
JACK, daj spokój, bądź przyzwoity i konsekwentny. ........................................................ Żyję spokojnie i nie muszę siać dookoła siebie paniki, nie naciągam dlatego dla osób które mnie znają jestem wiarygodny i uczciwy.
Przepraszam. Zbłaźniłem się. Od zawsze byłeś dla mnie niedoścignionym wzorem moralności i pracowitości -3614 postów.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2011, 00:25:08 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #67 : Marzec 04, 2011, 11:30:02 » |
|
Złośliwości i ironia jak najbardziej mogą być, byle jako dodatek do merytorycznej wypowiedzi, a nie w jej miejsce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #68 : Marzec 04, 2011, 15:20:33 » |
|
Dzieki,juz zamowilam.
Greta, Przypomniało mi się, że jest jeszcze jedna bardzo dobra książka o tym, jak jesteśmy sterowani przez "górę". To "Podróże do życia po śmierci" Bruce'a Moena. Niestety fizycznie to chyba nakład się skończył, ale widziałem ją na Chomiku. Jest mniej "techniczna" i fajniej się ją czyta, w porównaniu do "Jam jest" Witkowskiego, chociaż też napisał ją inżynier. ps. chyba jednak jest dostępna: http://www.ezosfera.pl/367/podroze-do-zycia-po-smiercibo właśnie ją zamówiłem na: http://www.dobreksiazki.pl/b3653-podroze-do-zycia-po-smierci.htm
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2011, 16:00:51 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #69 : Marzec 04, 2011, 16:19:01 » |
|
Dzieki,wlasnie przed chwila ja zamowilam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #70 : Marzec 04, 2011, 17:30:11 » |
|
Jack - Warszawa w angielskim zapisie to Warsaw - czyli War - wojna, wojenna nastepnie Saw- czyli pila Znaczyc to moze odciecie sie , przeciecie sie czegos od czegos.Milusiego dzionka - Elzbieta
Elżbieta , jak już to fonetycznie rozkminiać to łor (war) + soł (saw ) - widzieli wojnę oj tak.. naoglądali się jej.. lub też "widzący wojnę " - wszędzie witaj JackR. Steiner - człowiek widzący nadzmysłowo też twierdził, że zło dopuszczono tu aby dusze ludzkie się wyszkoliły. Pisał że mogło nie być tego etapu w naszym szkoleniu, ale wówczas nie bylibyśmy tacy "mocni".
A co przez to rozumie się , że "dopuszczono zło " ? Ja to rozumiem tak, że wibracje strachu znajdują się w nas samych, tak samo jak potencjał zła i potencjał dobra. Umysł ulega raz tej a raz tamtej sile. To jest cały czas w nas. Z tym się zmagamy w "szkole". Uczymy się tego co warto zasilać. Nie zmienia to jednak faktu, że ciemne siły będą miały tu na sam koniec niezłą "wyżerkę".
To też tylko zależy od nas samych. Jeśli je dopuścisz do działania w sobie to "nażrą się " do syta .. Lepiej zapoznawać się ze złem wcześniej z metalowym mieczem w ręku niż później dysponując bronią powodującą eksplozję planet. To bezpieczniejsze dla galaktyki, choć nie powiem mamy teraz ciężko. Jednak liczy się to co będzie na koniec, a ma być dobrze i to w Polsce najszybciej bo tu szkolenie z założenia było cięższe, przez to skuteczniejsze.
Moim zdaniem to szkolenie było , jest i będzie dalej tylko już na innym poziomie, ale podobnie do Ciebie uważam, że lepiej przez to przejść zanim odkryjemy na prawdę potężne narzędzie - potęgę świadomości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #71 : Marzec 04, 2011, 17:40:55 » |
|
Nikt kto nie jest gotowy nie otrzyma władzy nad żywiołami ( władza nad żywiołami to mityczny miecz świetlisty , który może podnieść tylko ta osoba , która nigdy nie użyje go negatywnie). Całe nasze życie to nie tylko zdobywanie mocy , to również nauka korzystania z niej. Kto kol wiek kto użył mocy przeciw sobie czy przeciw drugiemu człowiekowi ( a jest to czynione nagminnie przez wszelkie władze od państwowych po religijne) nie otrzyma dostępu do korzystania z mocy połączanych żywiołów. Zatem wszystkie zdarzenia życiowe , które nas spotykają należy potraktować jako egzaminy dojrzałości z korzystania z mocy. Albo je zdajemy , albo nie , i tu nic nie pomoże najpiękniejsza opowieść o sobie a brzydka o drugim człowieku. Weryfikacja jest wewnątrz nas energetyczna. Żywioły w jednię łączy tylko i wyłącznie miłość bezwarunkowa , energia powstająca nie ma w sobie równej , ona stwarza życie. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2011, 17:42:48 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
JACK
Gość
|
|
« Odpowiedz #72 : Marzec 04, 2011, 18:08:52 » |
|
witaj JackR. Steiner - człowiek widzący nadzmysłowo też twierdził, że zło dopuszczono tu aby dusze ludzkie się wyszkoliły. Pisał że mogło nie być tego etapu w naszym szkoleniu, ale wówczas nie bylibyśmy tacy "mocni".
A co przez to rozumie się , że "dopuszczono zło " ? Czytałem to bodajże w: http://www.wydawnictwogenesis.home.pl/sklep_1/product_info.php?cPath=27&products_id=68Wyższe hierarchie sterujące rozwojem ludzkości dopuszczają do danej populacji inkarnowanych dusz określone niższe hierarchie duchowe stymulujące z premedytacją te dusze do określonych pożądanych zachowań. To zapewnia tym duszom ludzkim odpowiedni kierunek szkolenia. Np. Lucyfer i jego świta - rozwój EGO itd.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2011, 18:10:16 wysłane przez JACK »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #73 : Marzec 16, 2011, 11:17:09 » |
|
Szokujące oblicza końca świataKażdy rok przynosi nam nowe doniesienia na temat potencjalnych terminów, w których ma nastąpić wielki koniec. Apokaliptyczne prognozy docierają z różnych środowisk - czasami skupiających ludzi, którzy zajmują się interpretacją przepowiedni słynnych profetów; innym razem od przedstawicieli sekt, którzy mimo nie najlepszej kondycji psychicznej, władają umysłami tysięcy. Zdarza się także, że zapowiedzi dotyczące nadejścia końca pochodzą od samych naukowców. Istnienie wielu różnych ośrodków opierających się na innych fundamentach, owocuje oczywiście bogactwem najrozmaitszych teorii, często wzajemnie się wykluczających. Najlepszym przykładem jest teraz choćby hipoteza o końcu świata, który wedle naukowców mógłby nastąpić w 2036 r. w wyniku zderzenia Ziemi z asteroidą Apophis oraz wykluczające ją sugestie wynikające z kalendarza Majów, wskazujące, że koniec miałby nastąpić w 2012 r. Na przestrzeni kolejnych epok takich przepowiedni, zapowiedzi, sugestii było bez liku. Prezentujemy niektóre z najciekawszych koncepcji końca świata. O niektórych z tych scenariuszy już dziś możemy powiedzieć, że się nie sprawdziły. Czas pokaże, czy zachodzące w różnych obszarach przeobrażenia uprawdopodobnią pozostałe warianty. 1/12 ... http://niewiarygodne.pl/gid,13189831,img,13189897,kat,1017185,title,Gdy-Ziemia-stanie-sie-pieklem-rozne-koncepcje-konca-swiata,galeriazdjecie.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
greta
Gość
|
|
« Odpowiedz #74 : Marzec 31, 2011, 09:04:29 » |
|
http://www.sfora.pl/Wybuch-tego-wulkanu-usmierci-milionowe-miasto-a30648Jak widac nasilenie tych procesow wybuchowych jest ogromne.Dobrze,ze mozna troche poszperac i cos znalezc,bo z naszych mediow jak zwykle nie dowiemy sie niczego konkretnego.Caly czas w kolko,jak katarynki,caly dzien powtarzaja,jak mantre jedne i te same wiadomosci.Ludzie,toz to mozna rzeczywiscie oglupiec albo wpasc w trans hipnotyczny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|