Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 18:55:44


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kody Sił Ciemności  (Przeczytany 73840 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #50 : Grudzień 29, 2009, 21:48:59 »

a z innej strony:
po co jacyś kosmici mieli tworzyć potrzebnych im robotników w tak słabej fizycznie postaci jaką mają ludzie? gdybym miał sobie zrobić niewolnika-pracownika szukałbym formy bliższej insektom
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #51 : Grudzień 29, 2009, 22:15:25 »

Cytat: Kiara
"szatańsko naiwni"

ha , ha , haaaa , nie wszyscy , o nie , juz dawno nie.
Ale ze wiekszosc tak , to prawda , niestety tak.

Oczywiście, że nie wszyscy, oni zdają sobie z tego sprawę, ze obecnie coraz więcej ludzi budzi się, uodparnia na ich manipulacje, ale wciąż jesteśmy jeszcze słabi, choć idziemy w dobrym kierunku.

Dla nich też nie ma szatana, dlatego ironicznie używają tego określenia, jak np. w podanym czytacie. Wymieniają go z małej litery, jako wymysł ludzki, natomiast Lucyfer, jak wnioskuję z książki, jest rzeczywistą postacią i jego wymieniają dużą literą.


Wiesz i Szatan i Lucyfer to Energie osobowosciowe , bardzo istotne w calym procesie rozwojowym , nie powinno sie lekcewazyc zadnej z nich.
 Tylko plan Szatana ( wiadomo juz to od dawna) nie zrealizuje sie , On i Jego nauka sa na pozycji przegranej w tej "batalji" o wladanie Ludzkoscia. Jest to bezpowrotna przegrana , ale dajaca mu mozliwosc ewolucji przez uczucia , ktore tak bardzo chcial zamknac w naukowych formulkach i wladac nimi. Nie da sie , zwyczajnie nie jest to mozliwe , milosc to wolnosc.

Natomiast Lucyfer to energia milosci , wzorzec zycia  , swiatlosc VENUS , GWIAZDA MATKA , to Ona zwyciezyla , wszystkie Istoty z tego i Tamtego Swiata wiedza to juz. Mysle ze tym jest spowodowane ( szacunkiem dla wygranej pieknej opcji) pisanie Jej imienia duza litera.
Ladny gest szacunek dla "wroga" bo opcja Lucyfera wygrana , to porazka totalna Sil Ciemnosci.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2009, 22:17:59 wysłane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #52 : Grudzień 29, 2009, 23:00:26 »

Wszystko fajnie - modyfikacje genetyczne, wszczepianie DNA, udoskonalanie małpoludów. Jest tylko jeden problem - dusza ludzka. Też da się ją stworzyć biologicznie lub biotechnicznie? No a może wcale jej nie mamy, hę?

Tak jak już napisałem, Siły Ciemności dążyły do utworzenia na Ziemi biorobota, humanoida, którego chcieli wykorzystywać do dalszej ekspansji we wszechświecie. Plany pokrzyżowali im Anunaki (świadomie czy nie, to już inna sprawa, choć na podstawie dotychczasowej mej wiedzy skłaniam się do wniosku, że jednak nieświadomie), i to dzięki nim staliśmy się ludźmi, czyli istotami w które zaczęły wcielać się dusze.
Co zaś tyczy wszczepiania genów, to nie takie wszczepienie, jak np. czipowanie. Z tego wszystkiego wynika, ze (pomijając sposób uczłowieczenia) ich interwencja w nasze DNA odbywa się poprzez zmiany w polu energomagnetycznym Ziemi, to jednak już sprawka tych ciemnych. Nie chcę się jednak wymądrzać, bo nie znam się na tym.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #53 : Grudzień 29, 2009, 23:30:46 »

mi daje do myślenia Darku, że NAGLE (biorąc pod uwagę miliony lat ewolucji) staliśmy się TAK BARDZO ROZUMNI i na dodatek z opcją duchowego rozwoju !

718'
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #54 : Grudzień 30, 2009, 08:46:37 »

Darek, nadal nie wyjasniłeś jakim sposobem nagle dusze zaczęły się wcielać. Kto do tego doprowadził i czy, a jeżeli wg. Ciebie tak - to jak grzebiąc w DNA mozna "stworzyć" duszę. Co to - budki dla ptaków?
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #55 : Grudzień 30, 2009, 09:23:22 »

Darek, nadal nie wyjasniłeś jakim sposobem nagle dusze zaczęły się wcielać. Kto do tego doprowadził i czy, a jeżeli wg. Ciebie tak - to jak grzebiąc w DNA mozna "stworzyć" duszę. Co to - budki dla ptaków?

A dlaczego się pytasz, skoro wcale nie chcesz się dowiedzieć?

pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 09:23:36 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #56 : Grudzień 30, 2009, 09:55:33 »

Pytam bo właśnie oczekuję odpowiedzi która miałaby ewentulanie wypełnić lukę w przedstawianej wizji.
Jeżeli jednak uważasz, że wiesz lepiej odem mnie co myslę i czego oczekuję... to może mały teścik, wchodzisz?
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #57 : Grudzień 30, 2009, 10:08:06 »

Pytam bo właśnie oczekuję odpowiedzi która miałaby ewentulanie wypełnić lukę w przedstawianej wizji.
Nieprawda. Przecież już znasz odpowiedź na te wszystkie pytania.

Cytuj
Jeżeli jednak uważasz, że wiesz lepiej odem mnie co myslę i czego oczekuję... to może mały teścik, wchodzisz?
Jakoś nie mam przyjemności.

pozdrawiam
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #58 : Grudzień 30, 2009, 10:23:57 »

Jeremiasz, tak jak myślałem - uparcie twierdzisz, że wiesz lepiej co myślę, jednak uciekasz przed próba weryfikacji swojej "wiedzy". Jakież to znamienne dla wszystkich którzy "wiedzą lepiej". Taka forma ucieczki z próbą pozostawienia ułudy, że pomimo wszystko masz rację.
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #59 : Grudzień 30, 2009, 10:37:14 »

Jeremiasz, tak jak myślałem - uparcie twierdzisz, że wiesz lepiej co myślę, jednak uciekasz przed próba weryfikacji swojej "wiedzy". Jakież to znamienne dla wszystkich którzy "wiedzą lepiej". Taka forma ucieczki z próbą pozostawienia ułudy, że pomimo wszystko masz rację.

Jeżeli uważasz, że w tych naszych dyskusjach chodzi o to aby ktoś miał rację, to
możesz sobie przyznać wszystkie możliwe punkty we wszystkich możliwych dyskusjach.
I uznaj już teraz, że we wszystkich tych dyskusjach "masz rację".
Bo masz.  Serio.
Nie mówię tego aby się naigrywać. Mówię całkiem poważnie, we wszystkich dyskusjach w których bierzesz udział - masz rację.

Jeżeli chcesz usłyszeć, że nie mam racji.  Proszę bardzo: NIE MAM RACJI

żeby było jasne -
to co napisałem traktuję bardzo serio.

I wystarczy już.

pozdrawiam

Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #60 : Grudzień 30, 2009, 11:06:31 »

Ok, nie zrozumiałes mnie do końca bądź świadomie odwracasz kota ogonem. Nie wiem co w tym przypadku jest bliższe. Wyraziłbym się nieco precyzyjniej - dyskutuję bo:
1. jestem ciekaw zdania i opinii innych
2. próba zrozumienia czyjegoś [innego] punktu widzenia rozwija
3. ta nieszcześna "racja" - chodzi o prawdę, tak to bym określił, będe wdzięczny za powstrzymanie sięod stwierdzenia w stylu "każdy ma prawdę dla siebie"
4. upewnianie się w swoich przekonaniach lub też przekonanie się o ich mylności
nieco poza "konkursem":
5. poznawanie psychiki ludzi, ich zachowań, mechanizmów obronnych jak tez i prób manipulacji [nie wiem w jakim stopniu świadomych] i uodparnianie się na nie - ale to już bardziej związane z bytnością na forum, a nie ściśle z udziałem w dyskusji

Z mojej strony tak to wygląda.
Zapisane
marek324
Gość
« Odpowiedz #61 : Grudzień 30, 2009, 11:11:36 »

Kiara: "Czas w ktorym zyjemy to EPOKA CIEMNOSCI , wladal nia ( bo juz dobiegla konca Jego jurydykcja) wlasnie Samuel - Enki , On nie bez podstawnie mowi o sobie; " jestem opiekunem Ziemi".... istotnie tak bylo.
Owszem otrzymal Ziemie we wladanie na caly cykl okolo 26ooo lat. Ale on jej nie zwrocil , doprowadzil dwa razy do przebiegunowania , by mogla ponownie "opasc w dol" miast wyniesc sie z Ludzmi w IV wymiar.
Manipulacje swiadomoscia ludzi doprowadzil do perfekcji , odwrocil cala wiedze , wprowadzil calkowite uzaleznienie od slowa pisanego i pieniadza. Wszystko to Jego dzielo."

Kiaro, może Enki otrzymał, może nie otrzymał. Nie ma na to żadnych racjonalnych dowodów. Natomiast twierdzenie że duch, demon czy jak go tam zwał doprowadził do przebiegunowienia jest szczytem hipokryzji i ignorancji wobec nauki. Za zjawiska fizyczne i pochdne odpowiadają prawa fizyki i pochodne. Nie mieszajmy w to zjawisk paranormalnych.
Ponadto nie doprowadził do zniewolenia umysłu człowieka, użależnił od słowa pisanego i pieniądza, itd... CZŁOWIEK MA WOLNĄ WOLĘ! Jeśli tak nie jest, to chyba powinienem ci współczuć, bo to znaczy że nie masz kopletnie żadnego wpływu an to robisz, co mówisz, kim jesteś itd... a to byłoby żałosne.

i co? zabrakło argumentów? Na to wygląda
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 14:21:22 wysłane przez marek324 » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #62 : Grudzień 30, 2009, 15:04:17 »

Darek, nadal nie wyjasniłeś jakim sposobem nagle dusze zaczęły się wcielać. Kto do tego doprowadził i czy, a jeżeli wg. Ciebie tak - to jak grzebiąc w DNA mozna "stworzyć" duszę. Co to - budki dla ptaków?

Oj >arteq<,
onieśmielasz mnie i zarazem pochlebiasz mi, czy też łechczesz me ego. Mrugnięcie
Nie wiem czy zauważyłeś, ze w tym temacie staram się zwrócić uwagę na pewne mechanizmy, opisane we wspomnianej książce. Sprawa duszy, przynajmniej jak do tej pory nie jest w niej poruszana, za to istnieje już wątek w którym dość obszernie mądrzejsi ode mnie rozwijali to zagadnienie. Pokrótce wyjaśniłem jak moim zdaniem człowiek mógł stać się wehikułem dla duszy. Mnie osobiście taki zarys wystarcza, nie mam najmniejszej potrzeby wnikać w szczegóły tej zawiłej procedury. jeśli naprawdę Cię to interesuje, to jest na naszym forum podanych mnóstwo źródeł z których uzupełnisz tę wiedzę. Przynajmniej ja tak robię, nie pytam innych co i jak sobie przedstawiają, ale sam, dostępnymi mi środkami się edukuję.
Oczywiście nie będziemy tu roztrząsać Twych pobudek, jakimi się kierujesz zadając tego typu pytania. ;)D)
Powodzenia w zdobywaniu wiedzy.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
arteq
Gość
« Odpowiedz #63 : Grudzień 30, 2009, 21:19:13 »

Nie czytałem tej książki. Jednak na bazie dyskusji zadałem otwarte pytanie. Wybacz ale nie zauważyłem abyś wyjaśnił jak "załadowano" duszę w małpoluda o zmanipulowanym DNA. Pytam i zasięgam opinii innych ponieważ moje poglądy są całkowicie odmienne - czyż to nie jedna z metod autoedukacji której brak mi sugerujesz?
Darek wielokrotnie namawiałeś do myślenia, dążenia do prawdy - i w tym Cię popieram - aż tu nagle słyszę: "ktoś mi powiedział, że tak jest i to mi wystarczy". Dziwne, szczególnie w świetle, że nie potrafisz w kilku słowach wykazać logicznie, że ta "wiedza" nosi znamiona prawdziwej.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #64 : Grudzień 30, 2009, 22:21:34 »

I kto to mówi... Duży uśmiech
Artqu, Ty...? Logicznie ROZUMUJĄCY? Pytasz się dlaczego Darek wierzy w głupoty?

A kto wierzy w głupoty zapisane przez największych manipulatorów, a kto oddaje swoją wiarę oszustom jak nie TY?
I z takim pytaniem, jako jeden z najbardziej naiwnych wyskakujesz do Darka?
Wmówili Ci pokrętną rolę duszy, ciało nazwali marnym pyłem, a całość od poczęcia nazwali grzesznością. Wmówili Ci że jesteś NICZYM, każą pokutować, pościć i błagać o wybaczenie...no chyba, że odpust (na jakiś czas) załatwią odpowiednie datki.

Arteq - naiwniak, wmawiający ludziom poszukującym prawdy, brak logicznego myślenia jest tylko potwierdzeniem całkowitego upadku doktryny którą reprezentuje.


Pozdrawiam - Thotal Duży uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #65 : Grudzień 30, 2009, 22:25:06 »

Cytat: arteq
Wybacz ale nie zauważyłem abyś wyjaśnił jak "załadowano" duszę w małpoluda o zmanipulowanym DNA.

No bo nie udzielałem instrukcji jak to uczyniono, myślę że nawt gdy znalazł się ktoś kto łopatologicznie by mi to wyjaśnił, to i tak nie byłbym w stanie tego zrozumieć. Na tę chwilę, to "za wysokie progi na moje nogi. Napisałem, że moim zdaniem możliwość wcielania się w ciało ludzkie na Ziemi, inne dusze otrzymały po ukształtowaniu człowieka przez Anunaki.

Cytuj
czyż to nie jedna z metod autoedukacji której brak mi sugerujesz?

Wybacz mi jeśli gdzieś coś Ci zasugerowałem  Mrugnięcie.
Tak, masz rację, jest to jedną z metod, jednak wówczas spełnia ona takie kryteria gdy chcemy coś rzeczywiście omówić (nie ważne czy jest to potwierdzone naukowo, czy zdaniem niektórych jest wyssane z palca), a nie szukać okazji do oceniania dyskutanta i tym samym napędzania niezdrowej atmosfery.

Cytuj
Darek wielokrotnie namawiałeś do myślenia, dążenia do prawdy - i w tym Cię popieram

Dzięki wielkie, i podtrzymuję to w dalszym ciągu.

Cytuj
- aż tu nagle słyszę: "ktoś mi powiedział, że tak jest i to mi wystarczy"

Oj >arteq< uszy się myje a nie wietrzy.  Mrugnięcie Duży uśmiech
To żart oczywiście.
Tak poważniej, to Twoja interpretacja mojej wypowiedzi.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
arteq
Gość
« Odpowiedz #66 : Grudzień 30, 2009, 22:36:13 »

Thotal, wielokrotnie prosiłem o udowodnienie - Waszym zdaniem oczywistości - nigdy tego nie uczyniliście. Proszę wskaż konkretnych oszustów i manipulatorów udowadniając im zarzucane działania - wtedy porozmawiamy co jest faktem, a co jest wiarą, a co naiwnością.
O zaletach postu sami mówicie i propaguje