winter 73http://www.youtube.com/watch?v=j1VklJY2x1Y&feature=relatedDzieci zimy 73
Jesteśmy dziećmi zimy siedemdziesiąt trzy
Śniliście nam się po raz pierwszy o świcie, z końcem walk
Byliście mężczyznami zmęczonymi dziękójącymi że mieli szczęście
Byliście młodymi kobietami martwiącymi się i tak bardzo chcieliście kochać
I kiedy rozpoczęliście nas z miłością zimą siedemdziesiąt trzy
Chcialiście wypełnić to wszystko co zabrała wojna.
Kiedy się urodziliśmy, zastaliśmy ranny i smutny kraj
Patrzyliście się na nas, tuliliście nas, staraliście się znależć pocieszenie
Starzy błogosławili nas ze łzami w oczach
Chcielibyśmy aby te dzieci nie musieli pójść do wojska
Wasze twarze na starych zdjęciach pokazują że mówiliście o całym sercem
Kiedy obiecaliście zrobić dla nas wszystko, aby zamienić wroga na przyjaciela.
Obiecaliście gołębicy
Oliwnej gałązki
Obiecaliśćie pokój w domu
Obiecaliście wiosnę, kwitnienie
Obiecaliście dotrzymać obietnic
Obiecaliście gołębicy
Jesteśmy dziećmi zimy siedemdziesiąt trzy
Dorastaliśmy, jesteśmy teraz w wojsku z bronią, chełmem na głowie
Umiemy kochać, śmiać się i płakać
My, mężczyżni, my, kobiety, dzieci marzymy
Dlatego nie będziemy cisnąć, rządać, a zatem nie zagrozimy
Kiedy byliśmy mali mówiliście: zobowiązania należy dotrzymać
A jeśli potrzebujecie siły, damy ją wam, nie będziemy oszczędzać, po prostu chcieliśmy powiedzieć szeptem
Jesteśmy dziećmi tej zimy siedemdziesiąt trzy
Obiecaliście gołębicy .