Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 07, 2024, 11:56:47


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Rehabilitacja przestępców ...  (Przeczytany 15688 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Lipiec 02, 2009, 11:02:09 »

Czy zasługuja na przebaczenie, odpuszczenie kary, zwłaszcza mordercy.
Poniżej ciekawy przykład Jana Kolano:



"Gdy 28 lat temu Jaś Kolano, absolwent wiejskiej podstawówki, poszedł siedzieć za morderstwo, z nudów zaczął uczyć się fizyki. Dziś na adres zakładu karnego uczeni wysyłają Jasiowi serdeczne zaproszenia na światowe zjazdy." ...


Więzień Jan Kolano pokazuje schemat jednego ze swoich wynalazków

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,97659,6774830,Fizykoterapia.html

« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 11:02:44 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Łowca
Gość
« Odpowiedz #1 : Lipiec 02, 2009, 12:21:24 »

Kto potępi tego człowiek nie jest godzień aby być człowiekiem bo nawet najmądrzejsi nie wiedzą wszystkiego. I to nie dlatego że zna się na fizyce ale dlatego że jest CZŁOWIEKIEM, skazywanie na dożywocie lub kara śmierci nie są rozwiązaniem problemu bo do tego potrzeba czegoś więcej niż zabijania... kolejnego zabijania...

I w głębokim poważaniu mam zdanie ludzie którzy by chcieli aby on tam został.
Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #2 : Lipiec 02, 2009, 13:50:52 »

Mordercy,zbrodniarze nie mają prawa nazywania się ludzmi.
Jedyną rehabilitacją dla nich jest kara śmierci.
Tyle w temacie.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 13:51:08 wysłane przez kamil771 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #3 : Lipiec 02, 2009, 14:42:40 »

Mordercy,zbrodniarze nie mają prawa nazywania się ludzmi.
Jedyną rehabilitacją dla nich jest kara śmierci.
Tyle w temacie.

Mordercami i zbrodniarzami sa rowniez ci ktorzy zabijaja zwierzeta ( szczegolnie dla przyjemnosci zabijania) ale rowniez ci , ktorzy to akceptuja.
Czy Twoim zdaniem rowniez nie zasluguja na miano Czlowiek? Powini oddac zycie za zabrane?

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 14:43:57 wysłane przez Kiara » Zapisane
Bonifacy1
Gość
« Odpowiedz #4 : Lipiec 02, 2009, 15:13:57 »

 po co rehabilitować, skoro jest mordercą to można zabrać jego prace i na stryczek, alleluja!
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Lipiec 02, 2009, 21:14:28 »

Jest bardzo wielu ,bardzo inteligentnych przestępców ( morderców) i mimo całej sympati do pana Jasia nie chciałabym żeby był na wolności.Co by było gdyby wypuścili na wolność wszystkich inteligentnych ??
Nigdy nie wiadomo kiedy znowu im odbije.Powinni mu dać dostęp do internetu ,komputer , książki i możliwość wyjazdu na symozja naukowe, skoro w tym się spełnia.
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Łowca
Gość
« Odpowiedz #6 : Lipiec 02, 2009, 21:34:50 »

Mordercy,zbrodniarze nie mają prawa nazywania się ludzmi.
Jedyną rehabilitacją dla nich jest kara śmierci.
Tyle w temacie.

Pamiętaj jak znajdziesz się w takiej sytuacji np: wojna gdy będziesz musiał zabić to zrobię dokładnie to samo co ty chcesz zrobić z tymi ludźmi.


A tak na serio to wszystko zależy od sytuacji nie wiecie dlaczego to zrobił? Może nie umyślnie a sąd wydał zły wyrok? Może specjalnie bo został zraniony w sensie duchowym? Nie znasz i nie wiesz dlaczego to zrobił to dlaczego tak łatwo przychodzi ci osądzanie go aby go zamordować?

I ciekawe czy byś tak gadał gdyby to był twój własny rodzony syn.
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #7 : Lipiec 02, 2009, 21:42:20 »

to jak rozumiem fritzla wypuściłbyś na wolność?

w końcu on tylko szukał miłości tak nam wszystkim potrzebnej...
Zapisane
MEM HEJ SHIN
Gość
« Odpowiedz #8 : Lipiec 02, 2009, 21:47:10 »


Mordercami i zbrodniarzami sa rowniez ci ktorzy zabijaja zwierzeta ( szczegolnie dla przyjemnosci zabijania) ale rowniez ci , ktorzy to akceptuja.


Czyli gdyby zwierzęta miały religie, człowiek byłby w nich diabłem.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 21:48:03 wysłane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #9 : Lipiec 02, 2009, 22:02:01 »

Łowca,wojna to jest całkiem inna sprawa.
Na wojnie wszystko wygląda inaczej. ,wszystko  zależy od tego jak zachowasz się w danych sytuacjach.
Ale zbrodnia zawsze pozostanie zbrodnią.
Podam ci przykład

1. żołnierze wpadają do mieszkania gdzie ukrywają się cywile drugiej strony walczącej,w tym dzieci,pragną zemsty,krwi niewinnych -otwierają ogień do bezbronnych-zabijają kilkanaście bogu ducha winnych ludzi.

W takiej sytuacji jest tylko jedno wyjście-kara śmierci dla tych żołnierzy.

2. Żołnierz staje do bitwy z wrogiem walczy o przeżycie,broni niewinnych ludzi przed okrucieństwem wroga,bierze udział w wyzwoleniu swoich towarzyszy,i tak dalej.....

W tej sytuacji nie mamy żadnego prawa karać tego człowieka.


Widzisz różnicę czy nie?
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Lipiec 02, 2009, 22:02:41 »

Na pewno nadałyby mu miano "gada", a może i masz rację "diabeł" byłby stosowny. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
zodiakus71
Gość
« Odpowiedz #11 : Lipiec 02, 2009, 23:03:43 »

Z Jasia Kolano z początku wątku przynajmniej jakiś pożytek dla ludzkości , przynajmniej nie pochłania bezproduktywnie naszych podatków jak cała reszta morderców darmozjadów narzekających na złe warunki . Według mnie za 1 zabójstwo minimum 25 lat kiblowania , jak zbija bąki i nic dobrego dla reszty ludzi niema zamiaru robić to ciężkie roboty i zaostrzony rygor , za recydywę albo wielokrotne zabójstwo kula w łeb i za nabój płaci rodzina .
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #12 : Lipiec 03, 2009, 11:32:13 »

Ja uwazam iz Jas Kolano juz dawno sie resocjalizowal, utrzymywanie takich osob w zakladach zamknietych jest krzywdzeniem ich oraz naduzywaniem finansow panstwowych zupelnie juz niepotrzebnie.

Calym sercem zycze Jasiowi zeby na jego drodze do uzyskania wolnosci pojawili sie ludzie posiadajacy madrosc serca nie zas tylko kalkulacje rozumowe.

Wierze ze sie tak stanie.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #13 : Lipiec 03, 2009, 11:41:57 »

Jan Kolano zabił w wieku 19 lat... udusił człowieka...

"Za kraty trafił mając 19 lat. Zamordował starszego mężczyznę, z którym się przyjaźnił. - Pomagałem mu od jakiegoś czasu w pracach przy domu. Uwielbiałem go słuchać. Dla mnie, chłopaka z małej wioski, jego niesamowite opowieści o życiu były wszystkim - opowiada Jan Kolano osadzony w raciborskim więzieniu."

gdybym na tym poprzestał czytanie stwierdziłbym, że ten degenarat nie zasługuje nigdy aby wyjść z pudła...

ale jest dalszy ciąg:

"Któregoś zakrapianego alkoholem wieczoru, na pożegnanie mężczyzna go przytulił. Zaczął całować, w końcu opuścił spodnie. - Gdy jego ręka powędrowała w kierunku mojego krocza, poczułem, że muszę wyeliminować tego faceta  - mówi Kolano. - Odepchnąłem go, złapałem mocno za gardło... To nie była chwila jakiejś niepoczytalności. Byłem w pełni świadomy tego co robię, ale byłem pewny słuszności swego czynu. W mojej rodzinnej wiosce przyłapano kiedyś dwóch nastoletnich chłopców nagich w stodole. Mieszkańcy zaszczuli ich rodziny na tyle, że musiały się wyprowadzić. W człowieku zaszczepiona była nienawiść do wszelkich różnic."

zabił z pełną świadomością swojego czynu... homofob... nie potrafiący inaczej rozwiązywać swoich problemów jak tylko siłą...
mężczyzna był starszy i upojony alkoholem... pan Jasio bez problemu zdołałby się obronić... zamiast tego wolał zabić...

czy gdyby go nie zamknęli nie zabiłby kogoś jeszcze? nie zgwałciłby dziewczyny która nie przyjęłaby jego zalotów? czy gdyby siedział krótko po wyjściu nie zabiłby znowu?

mimo wszystko więc podtrzymuję swoją pierwotną decyzję...
niech siedzi w więzieniu i tam pracuje nad swoimi wynalazkami
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #14 : Lipiec 03, 2009, 12:56:18 »

Czlowiek broni swojej godnosci w sposob jaki potrafi, na poziomie wartosci , ktore sa standartem  jego otoczenia.Byl tak wychowywany , taka drastyczna reakcja pod wplywem alkocholu urodzila sie w jego mlodym umysle, ( katolicy w krucjatach zabijali , tylko za odmiennosc pogladow, nikt nie musial czynnie przeciwstawiac sie religji), nie zabil dla rozrywki , z powodu widzimisie, lub ukrytego okrucienstwa  w osobowosci. Taka role na jego swiadomosci wywarla presja spoleczna zwiazana z wczseniejszym incydetem homoseksualizmu we wsi.
Tak naprawde nalezy obwiniac cale jego otoczenie , wszystkich ludzi , ktorzy prezetowali taki standart moralno -etyczny.
Oczywiscie ze nie usprawiedliwiam tego czynu, jednak sa rozne kryteria w ocenie motywu popelnienia zabujstwa.

Nie dlatego mam takie zdanie iz ten konkretny czlowiek dokonal odkryc naukowych. Powinny byc weryfikowane co kilka lat dlugie wyroki odosobnienia.Ludzie w trakcie dlugoletnich wyrokow zmieniaja sie kompletnie, wlasnie bardzo czesto pozytywnie.

Nie powinno sie za jeden nawet okrutny czyn odbierac im szansy powrotu do normalnego zycia. Tragedia tamtych zdarzen napewno rozgrywa sie w swiadomosci takiego Czlowieka przez cale jego zycie.

Bog Stworca kocha wszystkich , wszystkim daje szanse powrotu do niego , wielu ludzi mowi iz  nasladuje Boskie milosierdzie. Ale zazwyczaj na mowieniu sie to konczy. Biedni ludzie w imie Stworcy szafuja Jego decyzjami, nie zauwazajac iz robia zalosny plagiat obnizajac Milosc Boska do swojego ograniczonego rozumu.

Kiara, prosze calym sercem Stworce -Boga o akt milosci dla Janka w postaci wczesniejszego wypuszczenia Go na wolnosc.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #15 : Lipiec 27, 2009, 15:13:14 »

coś więcej o tym mordercy:

Wypuśćcie tego mordercę, a zapewni nam bezpieczeństwo energetyczne!

Gazeta.pl zamieszcza artykuł z Polityki: "Fizykoterapia". Jak przystało na sezon ogórkowy, tekst wyciska łzy współczucia dla biednego bohatera. Już o nim pisałam, bo w mediach jego postać pojawia się regularnie. Biedny, biedny, nieszczęśliwy bohater jest mordercą. Skazanym w sumie na 37 lat więzienia.

Ciekawe, dlaczego aż tyle? Jedno jest pewne - w 1998 uciekł z więzienia i wlepiono mu dodatkowy wyrok. Ale za morderstwo dostawało się dawniej maksymalnie 25 lat. Czy za głupią ucieczkę Jan Kolano zasłużyłby na dodatkowe 12 lat? Niemożliwe. Musiał sobie nagrabić sporo więcej. I rzeczywiście, Rzeczpospolita podaje, że ucieczek było kilka, a podczas nich Jan Kolano handlował narkotykami. Oczywiście dziennikarzom podaje wersję, że "wziął cudzą winę na siebie".

Tymczasem współczująca pani redaktor Edyta Gietka opisuje przebieg morderstwa:

Tamtego dnia Kolano robił u szwagra na budowie, wypili we trzech litra, potem pojechał do tego kawalera naprawić pompę, bo poszły uszczelki. Naprawił i znów słuchał o świecie, popijając wino ze szlifowanego szkła. Ręczna robota. Ustawione pod światło robiły kolosalne wrażenie, jak światło załamywało się zjawiskowo. Po 28 latach, już jako fizyk, ocenia, że jego reakcja nie równała się akcji: przy pożegnaniu usłyszał trzask, to metalowa sprzączka od spodni tamtego mężczyzny uderzyła o podłogę, a oczy zrobiły mu się mgliste, oddech gorący. Udusił go rękami. Czy rzeczywiście ten człowiek się do niego przystawiał? A może to były alkoholowe omamy? To są wyższe rzeczy, Jaś nie jest kompetentny wypowiadać się. Jeszcze wrócił na drugi dzień po zapasy ze spiżarni. Skoro umarł, już mu się nie przyda, a siostrze i szwagrowi tak, bo mają małe dzieci.

Jakie to doprawdy wzruszające. Już zabijając człowieka Jan Kolano miał zadatki na fizyka! Zachwycał się załamaniem światła, a po latach analizował siły akcji i reakcji. W dodatku był dobrym człowiekiem - zabił, ale zadbał o małe dzieci szwagra. No i rzecz jasna miał wstrząsający powód do zabójstwa. Pani Edyta w stylu przedwojennych romansów dla kucharek opisuje, jak Jan Kolano o mało nie został zgwałcony przez kolegę... przy pożegnaniu. Nie bardzo to sobie wyobrażam, ale może ja się nie znam.

Jan Kolano nie tylko rewelacyjnie skutecznie przyciąga uwagę mediów. Musi mieć nad podziw rozwiniętą inteligencję emocjonalną, skoro potrafił wzruszyć swym losem kilku profesorów uniwersytetu, którzy wstawiali się za nim do władz. Nie mówiąc już o innych osobach, które dały się nabrać na pomoc biednemu więzionemu.

Artykuł jest tak sentymentalnie napisany, że idę o zakład: Jan Kolano miał wszystkie wzruszające koncepty od dawna w głowie i tylko podyktował je dziennikarce. Świadczą o tym fragmenty tekstu, gdzie pani redaktor przepisuje jak leci pseudonaukowy bełkot:

...dostał zgodę na komputer, żeby robić przestrzenne symulacje równań.

Jaś konstrukcję GPS ma w małym palcu. Otóż jego działanie wymaga precyzyjnego zastosowania mechaniki kwantowej i uwzględnienia teorii względności.

Mechanizm sztucznych mięśni oparł na działaniu pól magnetycznych, które cyfrowo sterują włóknami...

Lecz gwoździem programu jest współpraca z naukowcami. Nie myślcie sobie! "Prawdziwi naukowcy" zaprosili Jana Kolano na "prawdziwe naukowe sympozjum":

Janowi Kolano udzielono przepustki na prośbę naukowców. Chcą na Forum  Energetycznym we Wrocławiu przedyskutować w fachowym gronie to, co Kolano ma do  powiedzenia na temat zimnej fuzji.

Ten fachowy zjazd to Alternatywne Forum Energetyczne pod patronatem gazet: Nexus, Czwarty Wymiar i Crystal. Wśród uczestników sympozjum były takie osobistości jak Lucjan Łągiewka, wynalazca cudownego zderzaka.

Pozostaje jeszcze jedno pytanie...

Prof. Warczewski do Wysokiego Sądu: „Ostatnio Jan pogłębia temat zimnej fuzji. Zapytał mnie kilka dni temu o »współczynnik dyfuzji deuteru w palladzie«  i o »gradient gęstości deuteru w nim«. Chodzi tu o bardzo ważne pojęcia z  teorii zimnej fuzji, której zasadniczą ideą jest synteza jąder deuteru wewnątrz sieci krystalicznej palladu pod wpływem ciśnień tam panujących. Realizacja tych  planów, jak deklaruje Kolano, ma być rekompensatą za czyn sprzed 28 lat”.

Prof. Jerzy Warczewski z Uniwersytetu Śląskiego pisze o zimnej fuzji. Kilkakrotnie już ogłaszano sukces podobnych eksperymentów, a potem okazywało się, że nie da się ich powtórzyć. Prof. Warczewski zajmuje się fizyką kryształów i zapewne dlatego zainteresował go pomysł "syntezy jąder deuteru wewnątrz sieci krystalicznej palladu". Ale czy to ma sens? A już zwłaszcza, czy ma sens realizacja takiego projektu wspólnie z facetem siedzącym w więzieniu, który nie ma dostępu do literatury poza wykładami Feynmana? Przypuszczam, że wątpię.

Jan Kolano jest cynicznym oszustem, handlarzem narkotyków i mordercą, który znalazł sobie sposób na wzruszenie publiki, żeby wyjść na kolejną przepustkę. Może on i lubi fizykę (bez tego nie przeczytałby nawet wykładów Feynmana), ale to nie o to chodzi. Dziwię się tym wszystkim profesorom, że nie poznali się na jego pseudonaukowym bełkocie...


artykuł pochodzi stąd:

http://mlodyfizyk.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?1,1

a więc nie tylko morderca ale również złodziej i handlarz narkotyków
Zapisane
Torton
Gość