Niezależne Forum Projektu Cheops

O Projekcie CHEOPS => Sesje => Wątek zaczęty przez: zuza Listopad 03, 2009, 18:32:43



Tytuł: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: zuza Listopad 03, 2009, 18:32:43
Sesja nr 103
http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=26&sectionId=458&cmd=
jest już sesja z 11 października 2009...


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Listopad 03, 2009, 20:00:50
Ale bzdury...
A En-Ki chyba trochę przemyślał i zmienił swoje zdanie o prezydencie USA ;P


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 03, 2009, 21:03:17
Czy ludzie wierza ze takie brednie opowiada Enki?
On ma swoj cel , to prawda, ale az takich bzdurnych odpowiedzi nie dawal.A tu same wymijajace , rozplywajace sie w niczym frazy.
W jednym momecie dziekuje jakiemus swojemu zaswiatowemu koledze za podpowiedz. Tam cala spolka pracuje , tylko z coraz nizszej polki te przekazy pochodza.
A w finale no , udalo mu sie przebrnac przez ta sesje...  " EN-KI: Ja też dziękuję. „Uporałem się” z pytaniami, aż o dziwo…, " To jakis straszny sprawdzian byl chyba dla tych bytow?
Sa wprost zenujace te odpowiedzi.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 04, 2009, 17:38:12
No to mamy bardzo ciekawą sytuację:

Bo:
Enki mówi że warto otwierać 3-cie oko - Kiara że wręcz przeciwnie.
(nasuwa mi się kilka ciekawostek praktycznych)

Kiara mówi że Enki jest Be, a mówi także że przebiegunowanie jest Be.
Ale Enki też "się modli" żeby do przebiegunowania nie doszło. Ciekawe czy się polubią niebawem?






Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 04, 2009, 18:21:08
Alez ja bardzo lubie Enki , co wiecej zawsze bardzo go lubialam. Co nie znaczy ( wiele razy o tym pisalam) iz pojde przez zycie przez niego wyznaczona droga.
Jego swiat ( poki co) nie jest moim swiatem, w nim zyla nie bede. Czy to ze ryby przestrzen to  woda a ptaka przestrzen to powietrze mam ktoregos z nich nie lubiec bo moje to ziemia?

Energia-Dusza kazda jest przepiekna i nie ma powodu jej nie lubiec za odmiennosc. Moge nie zyc w swiecie w ktorym nie czuje sie dobrze i moge nie pozwolic komus warunki swojego swiata wlozyc w moj. Ale to nie znaczy ze mam kogos dyskryminowac za odmiennosc.

Juz pisalam trzecie oko ma trzy poziomy rozwoju, najwyzszy to jest widzenie poza skanerowe, bardziej wiedzenie niz widzenie w okresie poczatkowej nauki.
Pozniej przechodzi to w widzenie komorkowe, jest to kolejny poziom rozwojowy istoty ludzkiej.
Jak ktos chce zostac na poziomie widzenia skanerowego trzecim okiem , to prosze bardzo jego wybor.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Listopad 08, 2009, 14:29:40
Te ostatnie sesje nic nowego nie wnoszą, nie oplaca się ich w ogóle czytać. Pierwsze sesje były jak najbardziej udane.
Taka jest prawda


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Okultysta Listopad 08, 2009, 16:22:07
Zgadzam się...
Na początku było fajnie... Później EN-KI zaczął na sesje osobiste wysyłać i dawał niejasne zawiłe odpowiedzi...
Niestety ludzie też cały czas zadają te same pytania...


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 08, 2009, 16:24:28
a ma ktoś wrażenie, że Samuel / Enki z roku 2005 to nie ten sam "byt" co przedtem? bardzooo się zmienił sposób odpowiedzi i traktowanie innych...

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Okultysta Listopad 08, 2009, 17:06:37
a ma ktoś wrażenie, że Samuel / Enki z roku 2005 to nie ten sam "byt" co przedtem? bardzooo się zmienił sposób odpowiedzi i traktowanie innych...

Kapłan 718'

Możesz mieć rację... Musiałbyś przeanalizować sesje z 2005 i porównać z dzisiejszymi...
Choć jak pamiętam Samuel bardzo się zmienił...


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Listopad 10, 2009, 05:51:26
Te dwie "predkie chicagoskie"sesje sa tak wartosciowe i ciekawe,
ze forumowicze nie chca nawet tracic cennego czasu na komentarze.
Jednak daje sie zauwazyc olbrzymia dawka H2O i kolejne sesje
moga spowodowac powodz o jakiej wspomniala p.Lucyna...bez udzialu
Baltyku i meteorytow. ;D
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 10, 2009, 08:19:51
No to mamy bardzo ciekawą sytuację:

Bo:
Enki mówi że warto otwierać 3-cie oko - Kiara że wręcz przeciwnie.
(nasuwa mi się kilka ciekawostek praktycznych)

Kiara mówi że Enki jest Be, a mówi także że przebiegunowanie jest Be.
Ale Enki też "się modli" żeby do przebiegunowania nie doszło. Ciekawe czy się polubią niebawem?






Przebiegunowanie nastapi, co do tego nie mam watpliwosci , to jest proeces cykliczny. Jednak nie tak , a raczej nie z takimi skutkami jakimi jestesmy straszeni.
Tym razem inaczej , bezpiecznie dla Czlowieka, zadnemu Czlowiekowi nic sie nie stanie. Natomiast Ziemia zmieni totalnie swoje oblicze.
Slawetne "oczyszczenie" poniekad musi sie odbyc, jednak nie jest ono zagrozeniem zycia dla Ludzi , ni zwierzat , ni calej ekologji.

Jak lubicie byc straszeni , oraz bac sie, to wybierajcie opcje wam wlasciwe. Ja w to nie wchodze, nie kupuje zadnych lekow!

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 10, 2009, 09:38:51
najwyższy channeling to przekaz NASZEGO umysłu i serca razem połączone! nie ma wyższej religii ponad prawdę...

Namaste!

718'


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 10, 2009, 11:37:24
najwyższy channeling to przekaz NASZEGO umysłu i serca razem połączone! nie ma wyższej religii ponad prawdę...

Namaste!

718'

Przekaz umyslu? Nie to tylko polowa wiedzy, cala wiedza zdeponowana jest jaskini serca, kto do niej dotrze i bedzie potrafil zesrtojic sie z wibracja, ktora zapisala ta wiedze, odczytaja.

Przekazy umyslu bywaja zbyt czesto zfalszowane przez zewnetrzne  okolicznosci , ktore on tworzy. Przekazy jaskini serca niosa esecje wiedzy MADROSC.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 10, 2009, 11:41:24
no i TAK właśnie napisałem, umysł jest konieczny ale nie sam, myśl plus uczucie, bez tego NIC się nie osiągnie...

718'


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 10, 2009, 15:13:06
Ciekawe, że wiele osób oczekuje od przekazów Enki jakiś bulwersujących rewelacji. Co on takiego może nam przekazać, czego już w sobie nie wiemy ?  Wspomniał o przebiegunowaniu  - ale umysłów ludzkich. Cokolwiek to znaczy dla niego nie ma takiego samego znaczenia dla nas. Każdy człowiek stanie twarzą w twarz ze sobą. W tym nie ma niczego odkrywczego. Wszystko tylko jeszcze bardziej stanie się wyraźne.
Natomiast mnie w tej sesji uderzył spokój, wyciszanie, nawoływanie do wyciszenia czy to w jakiejś świątyni, czy w sobie samym. Jakby w oczekiwaniu na przybycie życiodajnej energii.
Ludzie powinni pracować nad sobą aby się rozwijać. Ważne są kierunki rozwoju , spokój i uważna obserwacja, gdyż będą to kanały, w które wpompowana zostanie energia po 2012r -  tak właśnie zrozumiałem przekaz Enkiego. Nawet przemiana cielesna, o której wspomina Enki na samym początku sesji też ma swój sens. Cały czas jest to proces transformacji - przykładowo, o czym wspomniał wyraźnie w indywidualnych poradach dla ludzi dotyczy to transformacji cierpienia i chorób ciała tak, aby jak najlepiej dostosować je do późniejszych wydarzeń. Początek tego procesu już się odbywa.

Cokolwiek by o Enkim nie napisać to ani on, ani ktokolwiek inny na Ziemi czy też poza nią nie jest w stanie zatrzymać nadchodzących przemian , tego "przebiegunowania" zwanego inaczej "transformacją". Charakterystyczne jest, że o tym procesie mówią prawie wszyscy na świecie bez względu na własne przekonania. Wszystkie religie zwracają uwagę na "czasy ostateczne" . Rzecz ciekawa ,że apokaliptyczne wyobrażenia, czy też inaczej - procesy "oczyszczenia" będą samospełniającą się przepowiednią dla tych, którzy współdzielić będą określoną wizję. Wolną wolą przechodzimy przemianę na miarę własnych wyobrażeń. Płynąca z Wszechświata energia tylko wzmocni te efekty i wizje, które teraz  podzielamy .
Przykładowo w odpowiedzi na pytanie o emeryturę : "Jeszcze tego roku 2012 nie ma, a potem dostaniesz siłę do pracy i nie będziesz potrzebować emerytury" odpowiedź sugeruje, że każdy dostanie siłę i nie będzie musiał błagać nikogo o jałmużnę.

Zauważcie jak ciekawie wypowiedział się Enki o Obamie :" Więc, nie został wybrany drogą przypadku. Jego rokowania były dla nas najlepsze "
Jest tutaj sugestia , że wiele różnych sił macza palce w wielkiej polityce i każda siła liczy na jak największe korzyści dla siebie z danego polityka. Obama miałby teraz być marionetką w rękach sił rządzących strachem, ale na przyszłość wydaje się on dobrze "rokować" w warunkach zwiększonej energii docierającej do nas z Wszechświata.

W całej tej sesji Enki nie jest już generalnie przeciwny wpływom energii kosmicznych jako takich zaś ewentualne  "zabezpieczenie " ,  które ma zostać uruchomione w Piramidzie ma służyć jedynie określonym , "niekorzystnym" wpływom promieniowania takim, jak wzmożona emisja wysokoenergetycznych cząstek Słońca na skutek jego planowanej wyższej aktywności.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Krons Listopad 10, 2009, 16:04:45
Cokolwiek by o Enkim nie napisać to ani on, ani ktokolwiek inny na Ziemi czy też poza nią nie jest w stanie zatrzymać nadchodzących przemian , tego "przebiegunowania" zwanego inaczej "transformacją". Charakterystyczne jest, że o tym procesie mówią prawie wszyscy na świecie bez względu na własne przekonania. Wszystkie religie zwracają uwagę na "czasy ostateczne" . Rzecz ciekawa ,że apokaliptyczne wyobrażenia, czy też inaczej - procesy "oczyszczenia" będą samospełniającą się przepowiednią dla tych, którzy współdzielić będą określoną wizję. Wolną wolą przechodzimy przemianę na miarę własnych wyobrażeń. Płynąca z Wszechświata energia tylko wzmocni te efekty i wizje, które teraz  podzielamy .
Przykładowo w odpowiedzi na pytanie o emeryturę : "Jeszcze tego roku 2012 nie ma, a potem dostaniesz siłę do pracy i nie będziesz potrzebować emerytury" odpowiedź sugeruje, że każdy dostanie siłę i nie będzie musiał błagać nikogo o jałmużnę.

Zauważcie jak ciekawie wypowiedział się Enki o Obamie :" Więc, nie został wybrany drogą przypadku. Jego rokowania były dla nas najlepsze "
Jest tutaj sugestia , że wiele różnych sił macza palce w wielkiej polityce i każda siła liczy na jak największe korzyści dla siebie z danego polityka. Obama miałby teraz być marionetką w rękach sił rządzących strachem, ale na przyszłość wydaje się on dobrze "rokować" w warunkach zwiększonej energii docierającej do nas z Wszechświata.

W całej tej sesji Enki nie jest już generalnie przeciwny wpływom energii kosmicznych jako takich zaś ewentualne  "zabezpieczenie " ,  które ma zostać uruchomione w Piramidzie ma służyć jedynie określonym , "niekorzystnym" wpływom promieniowania takim, jak wzmożona emisja wysokoenergetycznych cząstek Słońca na skutek jego planowanej wyższej aktywności.


Z Twojej wypowiedzi East aż na myśl mi przychodzi scena z filmu 13 dzielnica,(ta końcowa ),gdzie próbowano "rozbroić",a raczej uaktywnić w "nieświadomce" bombkę,która tak naprawdę miała zniszczyć tamten rejon w którym się znajdowała wraz ze wszystkimi ludźmi spoza marginesu trochę dziwnie to wygląda w kontekście,kiedy patrzę na te sesje w których naleganie jest to uruchomienie tej piramidy w Gizie.Niech lepiej ja zostawią w spokoju.Ona włączy się sama w swoim czasie

Co do przebiegunowania...to ono już się dzieje od jakichś lat 50 to bardzo powolny proces w 2012 lub dalej ma się on ZAKOŃCZYĆ a nie zacząć.Dobrze było by zerknąć do readingów Edgara Caycego.W tym roku o którym tak sie gada możemy zauważyć efekty końcowe,które tak naprawdę nie muszą się dziać.Wystarczy,że jest już obecnie wyjątkowa re-sodomizacja zmiksowana ze powstającym coraz bardziej Neo-średniowieczem :D

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 10, 2009, 16:46:24
East, skad Ty takie "rewelacje" wynajdujesz. To z sesji?!.. nooo.. i kto to składa? :))))
Na razie to pseudo"obudzeni" są najlepszymi marionetkami,
w rękach sił rządzących strachem. To tak imho.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 10, 2009, 18:28:51
Te "rewelacje" wyczytałem z sesji, a to co napisałem to mój komentarz do tej sesji. Poza tym, że wypowiada go byt "Samcio" to nie różnią się wiele od przekonań religijnych , duchowych, czy oświeconych z różnych części swiata włącznie z tym, co powiada Nassim Haramein.
Nic nam tak na prawdę nie może zagrozić poza NAMI SAMYMI.
PHI , jeśli ktoś Ci powiada, że Twój los jest w Twoich rękach, to czyją możesz być tu marionetką ? Samego siebie ? Chyba nie przeraża Cię to zbytnio ?

Krons , ja też jestem za tym, aby Piramidę pozostawili w spokoju. Nie jestem za tym , by przy niej majstrować i nie zasilam tych bytów do tego nawołujących. Z tej sesji wypisałem rzeczy, które mi pasują po prostu. O tym, co mi nie pasuje nie piszę, nie zasilam tego, bo i po co ?



Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 10, 2009, 18:53:19
Wspomniał o przebiegunowaniu  - ale umysłów ludzkich. Cokolwiek to znaczy dla niego nie ma takiego samego znaczenia dla nas. Każdy człowiek stanie twarzą w twarz ze sobą. W tym nie ma niczego odkrywczego. Wszystko tylko jeszcze bardziej stanie się wyraźne.

East, proszę daj spokój. samcio wielokrotnie mówił o przebiegunowieniu w kontekście planety jako takiej, a nie ludzkich serc/umysłów. Także meteoryty i nibiru miały być jak najbardziej prawdziwe i fizyczne...
Boję się, że właśnie zaraz zaczniesz nas przekonywać, że te meteoryty to... bombardujące nasz umysł myśli...

Będę wdzięczny za traktowanie forumowiczów z minimum powagi.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 10, 2009, 19:09:32
arteq , ja również zauważyłem tą zmianę w postawie Samcia . Nie tylko ją zauważyłem, ale w takim kształcie ją popieram.

Oczywiście oryginalnie miały być katastrofy , bombardowania , jak najbardziej fizyczne. Nie wiem co się zmieniło, może Samcio się zmienił , ale to nie jest istotne. Ważne że TERAZ już nam nic nie grozi.
I nie mam zamiaru w tej kwestii nikogo przekonywać . Piszę po prostu o swoich odczuciach w sprawie tej konkretnej sesji.
I jeszcze jedno - możliwe, że Samcio to już nie ten sam byt co kiedyś. On sam wszak w TEJ sesji wspomniał o tym jak łatwo jest przejąć władzę nad konkretną istotą ( w momencie np śmierci klinicznej ). Możliwe ,że jego to też spotkało. Wielu forumowiczów zauważa , ze to jakby inna istota teraz poprzez Lucynę nadaje.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 10, 2009, 19:16:12
imho INNA...

to widać / słuchać / czuć gdy się czyta - jestem ciekaw opinii Kiary w tej kwestii zmiany / zamiany

718'


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Listopad 10, 2009, 19:36:41
arteq , ja również zauważyłem tą zmianę w postawie Samcia . Nie tylko ją zauważyłem, ale w takim kształcie ją popieram.

Zmiana taktyki "enkiego" jest oczywista i była jak najbardziej do przewidzenia.
Zbliżają się daty na które en-ki zarezerwował min ostateczny upadek religii,pojawienie się nibiru na niebie,konkretne wydarzenia,i od jakiegoś czasu "en-ki" wycofuje się ze wszystkiego,i próbuje wmówić,ze to jedynie "przenośnia"......
En-ki nie może już dalej przekładać tych wydarzeń,musi kombinować jak z tego wybrnąć....




Oczywiście oryginalnie miały być katastrofy , bombardowania , jak najbardziej fizyczne. Nie wiem co się zmieniło, może Samcio się zmienił , ale to nie jest istotne.

To jest bardzo istotne.
Zdecydowanie jest łatwiej mówić,że będą zmiany duchowe,jakieś inne transformacje,każdy tak sobie może mówić,i zawsze można do czegoś podpiąć.

Możliwe ,że jego to też spotkało. Wielu forumowiczów zauważa , ze to jakby inna istota teraz poprzez Lucynę nadaje.

Nikt nie nadaje przez Lucynę,a En-ki nie istnieje.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 10, 2009, 19:40:59
imho INNA...

to widać / słuchać / czuć gdy się czyta - jestem ciekaw opinii Kiary w tej kwestii zmiany / zamiany

718'

Ze, Innana teraz mowi zamiast Samuela? Nie , napewno nie, to nie ona. Ona nie gra z nim w tej samej druzynie.....

Kiara :) :)

ps. O przebiegunowaniu Ludzkich mozgow Samuel mowil wielokrotnie we wczesniejszych sesjach. Ale to jedno a przebiegunowanie Ziemi , to drugie, dwie niezalezne rzeczy.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 10, 2009, 19:51:05
miałem na myśli, że INNA czyli inność po prostu :)

718'


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 10, 2009, 20:14:24
miałem na myśli, że INNA czyli inność po prostu :)

718'

Jezeli uwazasz iz INNA Energia robi przekazy niz Enki to masz racje moim zdaniem tez tak jest. To ja zle odczytalam, jestem ciutke zmeczona dzisiaj po tych gorskich wedrowkach.
Moim zdaniem Samuel juz od dosyc dawna nie robi osobiscie przekazow. Jest zobowiazany dotrzymac wczesniejszych  "warunkow umowy" . Ale istnieje  wiele bytow , ktore moga uzywac tego samego imienia  co On w trakcie przekazow. W ich przestrzeni jest to dopuszczalne.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Listopad 10, 2009, 21:18:30
Jesli wszyscy forumowicze przesledzili- od poczatku-wszystkie sesje,
to przede wszystkim daje sie zauwazyc transformacje samej p.Lucyny,
przekazow,transformacje p.A.Wojcikiewicza i celow statutowych fundacji
PCH/MF.Najpierw p.Lucyna straszyla nas Nibiru i zaglada fizyczna Ziemi
i ludzkosci i stad koniecznosc uruchomienia jakiegos zabezpieczenia
przy pomocy klucza-Cheopsa.W pozniejszych sesjach mamy juz wzmianki
o precesji,wzmozonej aktywnosci slonca i przebiegunowaniu Ziemi,a temat
Nibiru jest coraz bardziej wyciszany.Obecnie -p.Lucyna niesmialo
napomyka o transformacji naszych serc,umyslow i ciala fizycznego,,,
czyli o tym,o czym mowi sie juz od bardzo dawna.No coz,z Nibiru nie
wyszlo,wykopki rowniez przawdopodobnie nie dojda do skutku,wiec trzeba
uczepic sie tego o czym juz od dawna huczy w internecie.Sprytne,
prawda..?Z kwiatka na kwiatek..tylko co zrobic z jej prawdomownoscia?
Albo..jesli transformacja dotyczy tylko naszych cial i umyslow,to po
cholere Sleza,Hawara,Cheops i Piramidy???Brak w tym wszystkim spojnosci,jasnosci,planu i logiki.
Przebiegunowanie juz sie dokonuje i znowu wsrod "maluczkich",a Faryzeusze,podobnie jak przed 2-ma tys.lat,dzierza wladze,pieniadze
i pociagaja za wszystkie mozliwe sznurki.Jesli uwierzymy w przebiegunowanie naszych umyslow,to tym razem musimy uwierzyc,ze bedzie dotyczyc wszystkich i zacznie sie ono od samej"wierchowki".Bo jesli
ominie Gore,to juz tylko straszna,krwawa i wyniszczajaca globalna
rewolucja.Oby NIE,ale to rowniez zalezy od nas samych w stopniu wiekszym niz nam sie to wydaje.Ament.
Pozdrowienia.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 10, 2009, 22:20:57
Do czego zmierzam w swoich wypowiedziach. Ciągnąc wątek ewolucyjny, który poruszyłeś Kahuna, widać wyraźnie, że PCh ewoluuje wraz z   ... no właśnie, z kim ?
z ewolucją Enki ?
z ewolucją Lucyny ?
a może tak na prawdę, za sprawą NASZEJ ewolucji ?

To my sami pozwalamy Projektowi na zaistnienie w tej czy innej przestrzeni. PCh jest egregorem, który przemieniliśmy. Gdyby ktoś spróbował prześledzić rozwój sesji i rozwój forum dostrzegłby pewne zależności.
Nie chcę nikomu nic sugerować, a jedynie sygnalizuję taki swój punkt widzenia.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Listopad 10, 2009, 22:24:00
Kiaro, to może Marduk robi za Niego tą brudną robotę teraz.:)
Pozdrawiam. 8)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 10, 2009, 22:29:13
East, odbieram to inaczej [zgodnie ze swoimi dużo wcześniejszymi przewidywaniami]. Wychodzi na jaw, że pch to stek bzdur i kłamstw, dlatego próbują ratować swoją dupę i usiłują wyciszyć swoje wcześniejsze kłamstwa - fakty to potwierdzają. Stąd zmiana drogi, przy jednoczesnej przemożnej chęci utrzymania się w siodle.

Łobos - pamiętamy!


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 10, 2009, 22:48:29
arteq , być może jest tak jak piszesz, ale też sam przyznajesz, że zaistniała ZMIANA DROGI. Bez wnikania w przyczyny od teraz jest ona faktem. Ja uważam, że tą zmianę wywołaliśmy my , a nie kombinacje typu chęć utrzymania się w siodle. ( to też, ale nie w znaczącym stopniu ).

Ja wiem, że trzeba pamiętać drogę ewolucji, niemniej jednak wymarłe gatunki nie zmieniają teraźniejszości , a przecież my żyjemy TERAZ.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 10, 2009, 22:48:52
Cytuj
ale to rowniez zalezy od nas samych w stopniu wiekszym niz nam sie to wydaje.
To oczywiste

Cytuj
Ciągnąc wątek ewolucyjny, który poruszyłeś Kahuna, widać wyraźnie, że PCh ewoluuje wraz z   ... no właśnie, z kim ?
z ewolucją Enki ?
z ewolucją Lucyny ?
a może tak na prawdę, za sprawą NASZEJ ewolucji ?
To oczywiste

Cytuj
Kiaro, to może Marduk robi za Niego tą brudną robotę teraz.Uśmiech
U-Mar Duc.. niech żyje DUC
 ;D


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Krons Listopad 11, 2009, 12:39:15
Na pani Lucynie to ta transformacja to już się dokonała,niestety nie w tym kierunku co trzeba ;D.Kiedy sobie przypominam to wydarzenie z programu w 2 Expres reporterów jak nawijała słowa do jednej takiej osoby (nagrane przez ukrytą kamerę)to ta JEJ koncepcja dążenia do celu stała się tak materialistyczna,że nawet śmiała wmawiać jednej z osób aby wzięła rozwód ze swoją druga połówką i przyłączenia się do P.Ch. to na myśl przychodzi ewangelia wg.ŚW.Mateusza r.24,w.23 przytaczać jej chyba nie trzeba

O zgrozo >:D


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Listopad 11, 2009, 12:49:42
Ja wiem, że trzeba pamiętać drogę ewolucji, niemniej jednak wymarłe gatunki nie zmieniają teraźniejszości , a przecież my żyjemy TERAZ.

Niekoniecznie.Wymarle gatunki nie zmieniaja terazniejszosci tylko dlatego,poniewaz juz tego dokonaly za zycia.Inaczej nie ma mowy o jakiejkolwiek ewolucji.

To my sami pozwalamy Projektowi na zaistnienie w tej czy innej przestrzeni. PCh jest egregorem, który przemieniliśmy.

Usilowalem w to uwierzyc,ale nijak nie dalem rady.Fakty przemawiaja
za czyms zupelnie innym.Dla mnie PCH/MF to podla,prostacka sciema,
a p.Lucyna z zadziwiajaca ptemedytacja(miala swoje grube wpadki)
udaje,ze przez nia przemawia Samuel-En-ki,Duch Sw.,Marduk czy byt
z Syriusza B.Sama rowniez podaje sie za kaplanke Ki - chyba..Ki
diabel wode maci..?
Oczywiscie kazdy moze miec swoje zdanie na ten temat i zupelnie
inny punkt widzenia,to jasne.
Pozdrawiam.



Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 11, 2009, 13:05:12
Cytat: Kahuna
Oczywiscie kazdy moze miec swoje zdanie na ten temat i zupelnie
inny punkt widzenia,to jasne.

Kahuno,
i to jest właśnie cały pozytyw PCh.  Umożliwia on każdemu na wgląd w siebie poprzez konfrontacje z treściami,
które niesie projekt …  by zaś móc skonfrontować, trzeba dokonać własnych „wykopek”, znaleźć swój labirynt
oraz wyjść z niego …

Sądzisz, że to mało?

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 11, 2009, 13:10:09
Krons , nie oglądałem to nie wiem o czym piszesz. Ludzie są różni, a Lucyna to tylko człowiek. Dla niech PCh to całe życie więc namawia ludzi na PCh. W Kościele też namawia się na zrzutkę na tacę. Każdy "kapłan" będzie zasilał swoją żarówkę ;)

Nie wnikam w oceny tych ludzi,  oceniłem sesje i wypowiedziałem się w kwestii co ona DLA MNIE  znaczy, jak ją rozumiem.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Listopad 11, 2009, 13:32:11

Urocze,madre,ale to stanowczo za malo,jak dla mnie,..zwlaszcza,ze
w swoim labiryncie bylem,zgubilem sie tylko jeden raz i..juz wychodze.
A jaki ma to zwiazek z PCH..nie widze zadnego.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 11, 2009, 13:52:03
A jaki ma to zwiazek z PCH..nie widze zadnego.

…  wciąż namiętnie zwalczasz PCh … czyli ciągle krążysz w swoim labiryncie … jeszcze nie wyszedłeś …  ;)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 11, 2009, 15:57:15
Ptaku, czy Twoje "piękne" słówka - do tego nie mające wiele wspólnego z prawdziwą działalnością pch - mogą zatuszować te wszystkie kłamstwa i podłości [np. namawianie na rozwód] do których dopuściła się Łobos i pch?

Równie dobrze [patrząc na Twoje zachwalanie pch] mogę np. wyrządzić komuś wielką krzywdę i cynicznie twierdzić, że to pozytyw bo to nauka dla niej. Jeżeli będzie mnie piętnowała to powiem, że nie potrafi docenić tej nauki i mojego dobra...


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 11, 2009, 16:46:28
Arteq, a skąd takie przypuszczenie, że zachwalam  PCh? Nigdy go nie popierałam i pisałam o tym jeszcze na starym forum. Od początku dostrzegłam fałsz i niespójność projektu.
Tutaj, parę postów wyżej, wyraźnie napisałam, że jedynym pozytywem PCh jest jego oddziaływanie na ludzi zmuszające ich do penetracji  własnego wnętrza …

Zawsze konfrontacja własnych prawd ze światem zewnętrznym jest dla nas korzystna i w tym sensie upatruję pozytywne oddziaływanie PCh. To, że ktoś początkowo nie będzie w stanie tego uczynić i podda się presji, np. opuszczając rodzinę i wspierając PCh, nie znaczy, że w końcowym efekcie nie oprzytomnieje, gdy koleje losu zmuszą go do myślenia i analizy … jednak wciąż jest to nauką … Jednemu wystarczy intuicyjne odebranie fałszu, inny musi przejść przez gąszcz doświadczeń , również wewnętrznych, by to odkryć.

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 11, 2009, 21:42:20
Może oprzytomnieje, może nie - ale krzywd wyrządzonych przez postępowanie do którego NAMÓWIŁA Łobos już nie cofnie. Działania pch i Łobos ciągną za sobą krzywdę i łzy innych - nie należy o tym zapominać.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Listopad 11, 2009, 22:04:20
Może oprzytomnieje, może nie - ale krzywd wyrządzonych przez postępowanie do którego NAMÓWIŁA Łobos już nie cofnie. Działania pch i Łobos ciągną za sobą krzywdę i łzy innych - nie należy o tym zapominać.

Arteq,
żartujesz sobie prawda?
Powiedz proszę, ze to żart z Twojej strony.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 11, 2009, 22:52:25
Jak czytam taki post , jak arteq -a to się zastanawiam jak można wytykać komuś określoną postawą i jednocześnie zasilać organizację ,która sama o sobie mówi ,że jest niezmienna od dwóch tysiącleci, a przy okazji popełniła tyle okrucieństw na świecie ( Watykan), że jakieś "namowy" to wyglądają przy nich zupełnie niewinnie.
Nie żebym kogokolwiek usprawiedliwiał.
Lecz przyznajmy sami, że za mało wiemy jakie efekty "namowa" spowodowała, aby osądzać. Nie znamy tamtej historii od A do Z .
A tutaj komentujemy sesje 103 , a nie Lucyne czy kogotam.
Pomyślcie o tym jak o interesującej powieści wydawanej w odcinkach  ( w końcu sesje są ponumerowane ).


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: kot Listopad 11, 2009, 22:57:25
Darku!!
Łzy artqowe nigdy żartem nie będą.
Tego cofnąć i naprawić już się nie da.
Zbyt głęboka rana powstała-niby rylcem twardym w sercu jego wyryta,by w następstwie smutku i cierpienia jego nie dostrzegać,wiec o żarcie mowy być nie może. :) ;)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 12, 2009, 00:04:38
Nie Darek, nie zwykłem sobie żartować z krzywdy innych. Mam nadzieję, że Ciebie cudza krzywda nie śmieszy.

Sam widziałeś reportaż - czyżby to co mówili w nim ludzie było dla Ciebie mało lub uważasz przedstawione tragedie za żartobliwe?

East - jestem świadomy co jest pozytywnego w KK, jak również dostrzegam pewne patologie [i nigdy ich nie negowałem], natomiast pch przedstawia się w samych superlatywach. Wyjaśniłem nieco?

Kocie, tak rozwijasz się teraz w wypowiedzi, a kilka postów wcześniej nie potrafiłeś odpowiedzieć na proste pytanie...


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Agawa Listopad 12, 2009, 14:09:45
oczywiście, tak jak i Wy, nie mam pojęcia kim jest En-Ki, rozum zawsze podpowiada mi żeby być przewidującą i do podawanych info mieć dystans
w sesji 103, mówcie co chcecie, ale mądrych rzeczy troche sie znajdzie
podoba mi sie fragment o TRZECIM OKU:
En-Ki:
Zatem - jedni zamknęli, a wy starajcie się otworzyć to trzecie oko wbrew zakazom, co by was mogła czekać „piekielna zapłata” - czyli moglibyście się dostać do „piekieł”… Mimo wszystko otwierajcie trzecie oko.

moje wnioski:to bardzo wązne że ktoś mówi nam o tym, ze będąc zaślepionymi zjadaczami chleba możemy czuć bezpieczeństwo, przyjemność, spokój, dlatego że w razie zagrożenia możemy kogoś sie poradzić, coś przeczytać, ktoś nam zawsze pomoże, ktoś WIE - mądry człowiek żyjąc tak dostrzeże wiele nieprawidłowości, błędów, dążenie w złym kierunku itp., wtedy intensywnie nad tym medytuje i prawda do niego sama przychodzi(otw. trzecie oko), jednak widać wtedy czarno na białym całe okrucieństwo, ciemnota umysłowa, brak logiki w postępowaniu ludzi, 'zło' itp. , ci bardziej leniwi, którym w zaciemnieniu było wygodnie powracają na tamtą ścieżke i tym samym zatrzymuja sie, nie szukając prawdy we wszystkim, to nie ich problem, a inni biorą na swój karb 'piekielne widoki' i idą dalej, wymaga to więcej poświecenia, trudu w porozumieniu sie z ludźmi na hajlajfie, przy tym powoli(bo łatwo nie jest) realizują swoje cele, jednocześnie nabierając siły i doświadczenia

dziwne, ze nikt nie zaatakował jeszcze En-ki za tą 'piekielną zapłatę'
mi akurat ta jego/Lucyny/Iluminatów/Ciotki Reginy myśl bardzo sie spodobała
 O0


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 12, 2009, 14:21:08
chyba nie jest tak łatwo zaatakować kogoś takiego jak En-Ki,- tym bardziej jeśli miało by się okazać na końcu że jest tym za kogo się podaje :D


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Agawa Listopad 12, 2009, 14:32:47
naprawde nie wiem kim jest :D, ale na jego miejscu też śmieszyło mnie by(jego śmieszy) np. to
że ludzie pytają o takie głupoty: jak mam wyleczyć swoją śledzione, co mój mąż miał na myśli,
jaki kolor ma tapeta u mnie w pokoju xDDD
tak jakby jakaś istota miała przenikać w sekunde przez wszystko i dać odpowiedź, aktoś zakreśla rubryke i w okienku stawia + po pozytywnej odpowiedzi.
Z wszystkich sesji ogólnie podoba mi sie też gdzieś twierdzenie En-Ki że istoty inteligentne maja nadzwyczajne poczucie humoru, jeżeli on istnieje naprawde to go chyba lubie

















<bede uratowana hehe>


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 12, 2009, 14:37:24
jeżeli my mamy poczucie humoru, a jesteśmy stworzeni na podobieństwo naszego stwórcy- to on je ma i wszystkie inne istoty


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Agawa Listopad 12, 2009, 15:00:02
chodzi mi o wypowiedź o tym, że istoty inteligentne wysoko rozwinięte(spoza Ziemi) maja nadzwyczajne poczucie humoru i niejednokrotnie z istot ludzkich żartują


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 12, 2009, 15:06:14
z penością tak jest skoro amerykanie mają kilka tomów dowcipów o Polakach- to istoty na wyższym poziomie rozwoju duchowego mają pewnie niezły ubaw z nas ludzi;-)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Agawa Listopad 12, 2009, 15:51:03
no i o to mi chodzi, En-Ki jest bardziej ludzki w swej nadnaturalnej istocie niż nam sie wydaje :D


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Listopad 12, 2009, 16:08:16
no i o to mi chodzi, En-Ki jest bardziej ludzki w swej nadnaturalnej istocie niż nam sie wydaje :D
A wiecie dlaczego?
Bo Polaków w samych sobie, nie da się podrobić! ;D
A więc EN-Ki się od nas cwaniaków świata - nauczył.
Dobrzy z nas nauczyciele, takich ze świecą szukać.;D

Pozatym na takich np. koncertach rockowych , lub metalowych -Polacy umieją się najlepiej bawić, niż ci skostniali pozostali Europejczycy, oraz Amerykanie.
Pozdrawiam. 8)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: chanell Listopad 12, 2009, 18:41:04
Kochani ,fajnie piszecie ,ale co to ma wspólnego z sesją 103 ?? Proponuję wrócić do tematu :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Listopad 13, 2009, 18:51:59
Witajcieponownie :-)przeczytam, skomentuję. Wróciłam na forum po obejrzeniu filmu "2012". No to juz coraz głośniej o sprawie..


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Arek M Listopad 13, 2009, 21:00:22
racja , szyderstwo i cwaniactwo znowu goruje .


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 14, 2009, 02:02:02
naprawde nie wiem kim jest :D, ale na jego miejscu też śmieszyło mnie by(jego śmieszy) np. to
że ludzie pytają o takie głupoty: jak mam wyleczyć swoją śledzione, co mój mąż miał na myśli,
..
Spróbuj się postawić w sytuacji człowieka z chorą śledzioną, albo w patowej  sytuacji małżeńskiej. Dla tych ludzi właśnie takie sprawy są najważniejsze na świecie i wcale nie są śmieszne. Kimkolwiek jest Enki to plus dla niego, że stara się nawet na takie pytania odpowiadać z minimalną choć dozą szacunku . Nie wnikam  w merytoryczną jakość jego porad.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Listopad 15, 2009, 02:49:20
 BARBARA: Dziękuję. Drogi En-Ki – czym można wytłumaczyć ogromny strach, wręcz paraliżujący po przebudzeniu się ze snu, kiedy nic mi się nie śni i nie mam żadnych koszmarów sennych? Dziękuję. Tomasz.
Enki:
 A to, że jesteś już w tej fazie transformacji to jedno, a dwa - usuń ciek wodny, a sen twój będzie spokojny i wstaniesz wypoczęty bez tych koszmarów, jakie ciebie nawiedzają. Słucham.

A na pytanie:"co zrobic,zeby moje dzieci sie w nocy nie moczyly",pewnie by padla odpowiedz...trzeba usunac dzieci,zeby nie przeszkadzaly ciekowi wodnemu.Pani Lucyna to na ciekach sie zna,sama przeciez hasala po Saharze z rozdzka...w poszukiwaniu Cheopsa.

 BARBARA: Dziękujemy pięknie. Tu jest długie pytanie, które w konkluzji sprowadza się do tego: jak rozumieć opisy sesji regresingowych z Jezusem obrazujących jego życie niezgodne ze słowem bożym objawionym w Ewangelii Świętej?
Enki:
 Bardzo prosto - wystarczy tylko iść jego drogą, kierować się jego naukami i już wtedy zrozumiesz działalność Jezusa, który będąc na Ziemi w bardzo prosty sposób pokazał wam, jak należy żyć na Ziemi i jak współpracować z drugim człowiekiem, jak postępować wobec drugiego człowieka.

Jezus,Maria...czy p.Lucyna w ogole rozumie co sie do niej mowi???

BARBARA: Dziękujemy. Czy prezydent Obama naprawdę jest warty nagrody Nobla i dlaczego jego wybrano do niej?
Enki:
Zaraz Nobla… Nie, jeszcze nie jest warty nagrody Nobla z prostego powodu. Kiedy mu „pogrożono” - boi się, ale to jest normalne kiedy jest strach o siebie, o rodzinę... Dlaczego został wybrany? Bo z tych kandydatów ubiegających się o ten fotel prezydenta on był najlepszy. Na początku chciał wprowadzić już te wszystkie zasady, które otrzymał. Bo tak naprawdę Obama jest uduchowiony - ale mu zabroniono, „spętano ręce”.

Pani Lucyna jeszcze wtedy nie wiedziala,ze prez.Obama juz dostal Nobla,
ale juz do niej dotarlo,ze juz jest prezydentem USA.
BARBARA: Dziękuję. Pytanie kolejne. Mój przyjacielu En-Ki - jeżeli Szatana nie ma, to co z osobami, które - jak kościół twierdzi, że są opętane przez Szatana, nawet przemawiają innym głosem? Kościół twierdzi, że Szatan potrafi nawet uzdrowić, a potem z podwójną siłą uderzyć i zabrać. Adrian.
Enki:
 Pytam się – a gdzie masz rozum? A gdzie twoja wolna wola? Myślisz, że Szatan - gdyby rzeczywiście istniał - nie miałby nic innego do roboty tylko wyszukiwał wśród tych miliardów ludzi takich, którymi mógłby zawładnąć? Myślicie, że Szatan jest aż tak podzielny, żeby mógł być w jednym momencie, czy w jednym czasie - na całej kuli ziemskiej? Czy istoto, która zadałaś to pytanie, zadałaś sobie chociaż troszeczkę trudu, żeby odszukać, dowiedzieć się - kto to jest naprawdę Szatan? Jego prawdziwe imię - tu cię naprowadzę - jest Szamgast. Szamgast, który pracował na Marsie, gdzie było mielone złoto dla Nibiru…
 
Szatana nie ma,nie,ale jego prawdziwe imie jest Szamgast..no i wreszcie
wiemy czym sie tak naprawde trudnia "szatany".A pytanie o rozum mozemy
odwrocic do p.Lucyny/samcia.Bo gdyby sie mialo,to by sie takich
glupot nie gadalo.To tylko kwiatuszki z jednej laczki, sesji 103-iej,
a przeciez w kazdej znajdziemy po kilka.Przez chwile wyobrazmy sobie,
ze od takiej Istoty zaleza losy swiata i ludzkosci.Zgroza,brrr..
raaatuuuunkuuu!!!
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 12:19:45
Cytat: Kahuna
.Przez chwile wyobrazmy sobie,
ze od takiej Istoty zaleza losy swiata i ludzkosci.Zgroza,brrr..
raaatuuuunkuuu!!!

Na szczęście losy świata i ludzkości zależą od samej ludzkości, czyli od każdego z nas. I od tego, na ile potrafimy oczyścić się z własnych „szatanów” podskórnych …  ;)
A karmimy ich niejednokrotnie obficie, odejmując sobie od ust.
Twoja uwaga (walcząca) poświęcana Samuelowi zasila go, czyż nie lepiej skupić się na pozytywach w sobie? Są to z pewnością ciekawsze i piękniejsze rejony do penetracji …
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 15, 2009, 14:21:15
Uwazam iz powinnsmy ukazywc ( tak jak zrobila to Kahuna) nieprawidowosci , oraz falszywe informacje plynce z przekaow Samuela. Jest to dobre  , bo wyczlajace nasza uwage, zwiekszajace  mozlwosc ogladu rzeczywistosci.

Co ktos zrobi z ta informacja ? To jz jego sprawa, jedna takie  "drogowskzy" sa niezedne.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 15:25:32
Zgadzam się Kiaro, drogowskazy należy stawiać.  Lecz gdy forma protestu przekracza pewne ramy,
zbyt absorbuje, to można już mówić o obsesji. A ta nie jest korzystna ani dla tego, kto jej podlega,
ani dla czytelności drogowskazów.
A i tak w ostatecznym rachunku każdy sam wybiera trasę, wg własnych map.

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 15, 2009, 15:35:23
Nie wchodząc w kwestie głupot samuela, widziałem na tym forum już sporo kwiatków pseudo-kahuny,
który ujawnił w sobie oblicze strażnika biblijnych manipulacji już dosyć dawno.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Agawa Listopad 15, 2009, 16:27:49
naprawde nie wiem kim jest :D, ale na jego miejscu też śmieszyło mnie by(jego śmieszy) np. to
że ludzie pytają o takie głupoty: jak mam wyleczyć swoją śledzione, co mój mąż miał na myśli,
..
Spróbuj się postawić w sytuacji człowieka z chorą śledzioną, albo w patowej  sytuacji małżeńskiej. Dla tych ludzi właśnie takie sprawy są najważniejsze na świecie i wcale nie są śmieszne. Kimkolwiek jest Enki to plus dla niego, że stara się nawet na takie pytania odpowiadać z minimalną choć dozą szacunku . Nie wnikam  w merytoryczną jakość jego porad.
east, możliwe, ze źle się wyraziłam i nie tak jak trzeba mnie zrozumiałeś
nie chodzi mi o naśmiewanie, tylko o wiarę i pewność ludzi co do tego, ze En-Ki WSZYSTKO WIE, łącznie z tym jaka jest dziś temp. w Płocku, nie wiem skąd się to bierze, czy wiara w Jezusa też na tym polega? ludzie myśleli że Jezus był w stanie odpowiedzieć na każde bez wyjątku ich pytanie?na tym polega wiara?


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Listopad 15, 2009, 17:54:08
Nie wchodząc w kwestie głupot samuela, widziałem na tym forum już sporo kwiatków pseudo-kahuny,
który ujawnił w sobie oblicze strażnika biblijnych manipulacji już dosyć dawno.

Cóż, nie broniąc Biblii (bo nie wiem, jak jest) na razie nie spotkałem się z żadnym przekonującym dowodem, że Biblia została przekształcona (nie licząc przekształceń, które są doskonale znane, i nikt ich specjalnie nie ukrywa - aczkolwiek KK nie lubi o nich mówić).


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Listopad 15, 2009, 22:54:03
Biblia zostala znieksztalcona i przekrztalcona tylko dzieki niechlujnemu tlumaczeniu
na grecki, a pozniej z greckiego na inne jezyki.Przykladem moze byc chocby slowo milosc.
W jezyku greckim(do dzisiaj) jest 7 wyrazow okreslajacych lub bliskoznacznych naszym:
milosc lub lubic.Podobnie bylo z innymi wyrazami,ktorych tresc zostala wykoslawiona
droga blednego tlumaczenia.Stad rozne ,zastanawiajace dziwolagi w Biblii.Odwrotnie - Tora,
byla przepisywana z rygorystyczna wrecz uwaga na kazde "znaczki i kropki"i mozna
dzisiaj mowic,ze interpretatorzy i tlumacze Tory moga poslugiwac sie jej oryginalem Zaden
oryginal Biblii nie zachowal sie do dzisiaj,a i to co mamy dzisiaj,jest zaledwie czescia tego,
co bylo kiedys.Tak wiec mowienie o manipulacjach,Phirioori,to kula w plot - zwlaszca,ze sie
nie ma pojecia o Biblii i o rzekomych manipulacjach.Tak wiec czasami jest lepiej zmilczec
i nie odzywac sie na ten temat( a Phe !),niz wystawiac swoja ignorancje na posmiewisko.Dodam jeszcze,od siebie,ze nie jestem ani straznikiem Biblii,ani manipulacji.
Amen.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 15, 2009, 23:19:27
Kiedy rozmawiasz ze sobą - to nie używaj mojego imienia nadaremno, bo to nie ma związku.

Ja się odniosłem do tego, co cię dotąd czytałem, i twoich "kwiatków" pseudo-kahuno;
A co do biblii, to do pewnego schematu zrycia, jaki reprezentują ludzie z nadmiernym przywiązaniem do tej księgiu,
i badacze bibli. Podobny schemat występuje wśród np. astrologów klasycznych.
Po prostu infekcja następuje pewnego rodzaju. Mało kto jest odporny na to.

Polecam wątek o ingrediejncjach masonskich, to moze znajdziesz ten płot.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 16, 2009, 09:26:22
Biblia, a szczególnie NT jest wspaniałym drogowskazem jak powinno się żyć, więc insynuacje że ludzie nią kierujący się są "zryci" są niesmaczne.
Jeżeli jednak koniecznie musisz kogoś/jego drogę określać mianem zrycia to może podsunę Ci nieco przykładów z Twoich opowieści z tego forum...


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 16, 2009, 12:06:45
Biblia, a szczególnie NT jest wspaniałym drogowskazem jak powinno się żyć, więc insynuacje że ludzie nią kierujący się są "zryci" są niesmaczne.
Jeżeli jednak koniecznie musisz kogoś/jego drogę określać mianem zrycia to może podsunę Ci nieco przykładów z Twoich opowieści z tego forum...


Dla niektorych jest , jezeli im to pasuje niech tak zostanie , ich wybor. Co nieznaczy ze inni nie maja prawa do wlasnego zdania , oraz propagowania go publicznie. Maja i niech sie wypowiadaja, bo poki co istnieje jeszcze wolnosc slowa.
Zatem walka z tym odmiennym prawm do wolnosci wypowiedzi innych ludzi swiadczy o malosci walczacych. Niestety.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Listopad 16, 2009, 13:06:00
Biblia, a szczególnie NT jest wspaniałym drogowskazem jak powinno się żyć, więc insynuacje że ludzie nią kierujący się są "zryci" są niesmaczne.
Jeżeli jednak koniecznie musisz kogoś/jego drogę określać mianem zrycia to może podsunę Ci nieco przykładów z Twoich opowieści z tego forum...


Dla niektorych jest , jezeli im to pasuje niech tak zostanie , ich wybor. Co nieznaczy ze inni nie maja prawa do wlasnego zdania , oraz propagowania go publicznie. Maja i niech sie wypowiadaja, bo poki co istnieje jeszcze wolnosc slowa.
Zatem walka z tym odmiennym prawm do wolnosci wypowiedzi innych ludzi swiadczy o malosci walczacych. Niestety.

Kiara :) :)

Jednocześnie wielu chce zostać "nauczycielami wszystkich", propagującymi "jedyną słuszną wiarę". Nie oparł się tej tendencji Kościół, nie oparł się Islam, nie opierasz się i Ty, Kiaro.

Więc skoro postulujesz, by każdy mógł wypowiadać to, co uważa za słuszne, czemu tak zacietrzewiasz się na krytykę Twojej ścieżki? Skoro sama potrafisz krytykować ścieżki innych?

Ale wracając do tematu Biblii - tu akurat warto rozróżniać Biblię od nauczania Kościoła. Bo niestety, nie są one jednym i tym samym.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 16, 2009, 13:28:45
Dla niektorych jest , jezeli im to pasuje niech tak zostanie , ich wybor. Co nieznaczy ze inni nie maja prawa do wlasnego zdania , oraz propagowania go publicznie. Maja i niech sie wypowiadaja, bo poki co istnieje jeszcze wolnosc slowa.
Zatem walka z tym odmiennym prawm do wolnosci wypowiedzi innych ludzi swiadczy o malosci walczacych. Niestety.

Nie oczekuję, że każdy wybierze tę ścieżkę. Oczekuję natomaist, że w przypadku jej negacji będą padały argumenty, a nie suche epitety w stylu "są zryci". Czy oczekuję zbyt dużo Kiaro?

Już kiedyś poprosiłem Ciebie abyś wskazała które to z "wytycznych" Jezusa opisanych w NT zdeaktualizowały się lub są złe dla ludzi - nie odpowiedziałaś, ale jak widze nie przeszkadza Ci to dalej negować...

Skończę na tym żeby offtopa nie rozwijac - zapraszam do odpowiedniego wątku.   


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 16, 2009, 16:43:04
Tene, mnie  nie przeszkadz krytka mozesz  krytykowac moja sciezke ile tylko chcesz.


arteq , opisy drogi Jezusa nie zawze sa pawda o Jego drodze, wiec o czym chcesz dyskutowac?
Najpierw musi nastapic  powrot do prawdy.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Listopad 16, 2009, 19:23:04
Polecam wątek o ingrediejncjach masonskich, to moze znajdziesz ten płot.

Cos ci sie pop..mylilo - ignorancie - bo kiedy powstawala Biblia,
to nie bylo jeszcze ani ingrediencji ani masonow.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: chanell Listopad 16, 2009, 21:45:12
Kochani :) jeszcze raz was proszę .trzymajcie się tematu topiku.Na potyczki słowne zapraszam na forumowy czat,albo do wątku "wyraź siebie"http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3966.0  .Nie zmuszajcie mnie proszę żebym usuwała posty :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: xadamex Listopad 26, 2009, 07:39:53
Zgadzam się...
Na początku było fajnie... Później EN-KI zaczął na sesje osobiste wysyłać i dawał niejasne zawiłe odpowiedzi...
Niestety ludzie też cały czas zadają te same pytania...

Zgadzam się z tym kiedyś sesje były ciekawsze i "pytania od pibliczności" były ciekawsze
teraz to pytają o sprawy nie związane po częsci ani w całości z projektem - bo co mnie obchodzi czy Obamie należy się Nobel czy nie - i tak się ze mną nie podzieli :)
pozdr


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Lucyna Grudzień 03, 2009, 19:50:18
A ja myślę, że En-Ki jest żydem.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 03, 2009, 20:06:00
A ja myślę, że En-Ki jest żydem.

A dlaczego tak myslisz , ciekawe.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Grudzień 04, 2009, 08:06:31
Właśnie , sprecyzuj dlaczego?? :)
Jestem ciekaw, kiedy się znowu zbiorą w jakimś mieście- i powstanie sesja 104.:)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Lucyna Grudzień 04, 2009, 20:37:39
Niedawno sobie tak pomyślałem, już prawie 2 lata jak sledzę Projekt Cheops i nigdy mi się nic nie przyśniło na ten temat. Ledwo sobie to uzmysłowiłem a w najbliższa noc przyśnił mi się En-Ki. Byłem dość zdumiony tego poranka poranka bo niby tak nażyczenie. No i z wyglądu przypominał mi żyda a nic nie pamiętam czy coś mówił.


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 04, 2009, 22:19:12
Jak rozpoznać Żyda?


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 04, 2009, 22:28:41
Po pejsach?  ;) ;D


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: kot Grudzień 04, 2009, 22:32:51
Po pejsach?  ;) ;D

... i szeklach. :) ;)


Tytuł: Odp: sesja nr 103
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Grudzień 05, 2009, 08:47:48
No i .. że się kiwa jak na "....."  ;D
Oki, zakończmy offa.;)


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

saigo-no-chi patrimonium drugarepublikasuderlandu glrp yourlifetoday