Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 04, 2024, 23:54:34


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: "Wiara czyni cuda"  (Przeczytany 14746 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Constantin
Gość
« Odpowiedz #25 : Czerwiec 23, 2009, 13:09:00 »

Cytuj
Znowu to samo. Chodzi o to, zeby Boga nie zastępowały nam inne rzeczy zwane bozkami: pieniądze, władza, hulanki, ezoteryka, okultyzm czy też myśliciele lub jak to niektórzy uważają - my sami [bo niby jestesmy bogami - zauważcie, że żaden z głosicieli tej tezy nie był w stanie jej obronić].
To aluzja do mojej osoby? Nie mam zamiaru bronic mojej tezy bo ona sama się broni osoba o otwartym sercu wie jaką mocą dysponuje i jeszcze raz powtórzę JESTEM BOGIEM TAK JAK KAŻDY CZŁOWIEK.
A nie mam zamiaru Ci niczego udowadniać bo Ty masz swoje poglądy i co bym nie napisał uznasz to za bluźnierstwo / herezję bo jesteś zindoktrynowany przez KK. Piekła nie ma, szatan nie istnieje ale możesz po śmierci doświadczyć stanu piekła, ogni piekielnych jeżeli będziesz w to wierzył i uznasz że na nie zasłużyłeś jednak nigdy nie będziesz doświadczał tego stanu bez końca kiedy uznasz że chcesz doświadczyć jedności z absolutem tak też się stanie. Jesteś stwórcą i to co stworzysz to doświadczasz, jeżeli stworzysz szatana będziesz doświadczał jego obecności w Twoim życiu.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2009, 13:09:29 wysłane przez Constantin » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #26 : Czerwiec 23, 2009, 13:28:07 »

I jeszcze raz ; WIARA   CZYNI CUDA. Jakie? Talkie jakie jestes wstanie dla siebie mysla swoja stworzyc.
Co zasiejesz to zbierzesz, tylko dobrze by bylo zebys swoimi strachami nie obsiewal swiadomosci innych ludzi.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2009, 13:28:53 wysłane przez Kiara » Zapisane
Baltazar
Gość
« Odpowiedz #27 : Czerwiec 23, 2009, 13:55:41 »

I jeszcze raz ; WIARA   CZYNI CUDA. Jakie? Talkie jakie jestes wstanie dla siebie mysla swoja stworzyc.
Co zasiejesz to zbierzesz, tylko dobrze by bylo zebys swoimi strachami nie obsiewal swiadomosci innych ludzi.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Żyd miał guza i nie wiedział jak przyjąć Eucharystię i został cudownie uzdrowiony.


Zapisane
Łowca
Gość
« Odpowiedz #28 : Czerwiec 23, 2009, 14:41:53 »

Powiem tak...
Ktoś celowo niszczy ten temat...

Nie posiadając żadnych dowodów próbuje obalić wszystko co jest nie zgodne z KK i na dodatek obraża Buddyzm i inne religie nazywając je pogańskimi. Na dodatek gdy dobrze wie że niema racji brnie dalej ślepo twierdząc że Medytacja służy wysysaniu energii innym ludziom.

Porozmawiaj z Buddystą Baltazarku a on Ci uświadomi jak bardzo się mylisz. I polecam lekturę http://pl.wikipedia.org/wiki/Medytacja_(religie_Wschodu) bo nie masz kompletnego pojęcia na ten temat.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2009, 15:00:41 wysłane przez Łowca » Zapisane
Constantin
Gość
« Odpowiedz #29 : Czerwiec 23, 2009, 16:04:07 »

Niestety wpływ kościoła na nasze społeczeństwo jest ogromny.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #30 : Czerwiec 23, 2009, 16:11:22 »

I jeszcze raz ; WIARA   CZYNI CUDA. Jakie? Talkie jakie jestes wstanie dla siebie mysla swoja stworzyc.
Co zasiejesz to zbierzesz, tylko dobrze by bylo zebys swoimi strachami nie obsiewal swiadomosci innych ludzi.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Żyd miał guza i nie wiedział jak przyjąć Eucharystię i został cudownie uzdrowiony.




Jeszczer raz  WIARA, wiara tego czlowieka go uzdrowila nie Eucharystia, on wierzyl ze tak sie stanie, i on sam zmobilizowal owa wiara energie uzdrawiajaca w samym sobie. Taka jest zasada cudownych wyzdrowien, czyni to zwasze WIARA kazdego czlowieka.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2009, 16:11:54 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #31 : Czerwiec 23, 2009, 17:43:14 »

Oczywiście Kiaro, jak zwykle wiesz wszystko najlepiej - w tym również to co ktoś myśli i czuje.

Constantin, powtórzę ostatni raz - nie zamierzasz udowadniać bo nie jesteś/jesteście w stanie tego udowodnić. Twoja teza jest niczym konkretnym nie podparta - to wyłącznie czcze słowa. Jeżeli jest inaczej to poproszę o próbkę Twoich "boskich" możliwości - taki dowód pewnie skutecznie zamknie mi usta. Śmiało.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #32 : Czerwiec 23, 2009, 17:54:56 »

Cieszę się  że świat mimowoli idzie w kierunku prawdziwego ekumenizmu, że kończą się rządy wszystkowiedzących manipulantów religijnych, że monopol na dojście do Boga przestaje działać. Tym którzy jeszcze wierzą monopolistom pozostało mszalne, reszta idzie na skróty i dojdzie do własnej prawdy.


Pozdrawiam - Thotal Duży uśmiech

Postów Thotal'a nie scaliłem gdyż ich kolejność jest skutkiem moich manewrów.
Darek
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2009, 14:55:23 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #33 : Czerwiec 24, 2009, 14:20:25 »

"Wiara czyni cuda" z "duszą samobójcy"


Darek zmień coś, bo się "pokiełbasiło" - Thotal Duży uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #34 : Czerwiec 24, 2009, 14:26:40 »

Narazie podzieliłem ten wątek, bo zaczęło się o "koglu - moglu", teraz pokolei będę porządkował posty o samobujstwie i wysyłał je do macierzystego wątku.

Edit:

No, chyba dobrze to rozdzieliłem, choć tytuł, mimo iż jest cytatem jednego z forumowiczów, jest lekko niepaśliwy. Pomysły mile widziane.

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2009, 14:53:52 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #35 : Czerwiec 24, 2009, 18:35:44 »

Val Dee, że byłes galaretką .... hmmm.... chyba przestje w to wątpic hahaha, a tak serio wcale nie zależy mi żebyś w co kolwiek wierzył sam sprawdź... jak??? każdy może podróżówać astralnie, udać się na chaneling, regres, do bioenergoterapeuty, czy medytować..., baa nawet podcas żarliwej modlitwy mozna doznać uniesieninia, wszystkie te techniki wyostrzają intuicje.... tylko lenie we wszystko wątpia , ponieważ nie chce im d... ruszyć aby donać sprawdzić, odczuć, a smarować bzdury na forum kady potrafi Uśmiech)

Pozdrawiam Uśmiech



jeśli chodzi Ci o taki channeling jak wykonaniu pani Lucyny to nie, dziękuję... nie biorę ;P
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2009, 18:36:17 wysłane przez Val Dee » Zapisane
Aza
Gość
« Odpowiedz #36 : Czerwiec 24, 2009, 19:13:29 »

Oj, pokiełbasiło się, rzeczywiście, trochę długo zwlekałeś Darku z interwencją. No, ale pewnie coś na to poradzisz, zrób porządek i będzie OK.
Pamiętajcie, że każdy ma swoją ścieżkę, nic na siłę.
Pozdrawiam.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #37 : Wrzesień 13, 2009, 14:13:05 »

Biologia wiary
Opublikowano: 05.09.2009 | Kategoria: Ezoteryka, Nauka, Religioznawstwo



Biologia wiary - czyli jak pozytywne myślenie wpływa na ludzi. Przez wieki modlitwa była remedium na wszelkie problemy. Przynajmniej iluzorycznym. Inni preferowali pozytywne podejście do sprawy, jednakże naukowe próby zbadania skuteczności obu środków nie dawały wymiernych rezultatów. Dziś pojawia się nowa teoria. Czy rzeczywiście coś w tym jest?

Wierzący uważają, że modlitwa, niezależnie od intencji, ma wpływ na późniejszy bieg zdarzeń. Czy jednak modlitwa przynosi jakieś korzyści? Przez lata naukowcy starali się sprawdzić wpływ, jaki pozytywne myślenie i modlitwa wywierają rzekomo na człowieka. Wyniki nie były jednoznaczne, jednakże dziś pojawia się nowa i choć kontrowersyjna teoria.

PRZEWAGA ROZUMU NAD CIAŁEM

Sheri Kaplan siedzi na plastikowym stołku w klinice w Miami trzymając wyciągnięte ramie, z którego pobierane są próbki krwi. Kaplan nie wygląda na osobę chorą, jednakże od 15 lat walczy z wirusem HIV. W jej przekonaniu religia odgrywa szczególną rolę w jej życiu. Choć wychowana została w żydowskiej rodzinie, trudno obecnie ustalić jej wyznanie. Modli się i medytuje codziennie wierząc w to, że Bóg zatrzymuje wirusa i to on, wedle jej słów, odpowiada za to, że Kaplan przeżyła do dziś.

- Wszystko zaczyna się od myśli, a ta potem tworzy reakcję - mówi. Mam także możliwość kontrolowania swego umysłu, zarówno na poziomie fizycznym jak i emocjonalnym.

Przez ostatnie 10 lat co kilka miesięcy Kaplan odwiedza prof. Gail Ironsona - specjalistkę zajmującą się AIDS, którą zasypuje pytaniami.

- Czy w tym czasie pojawiły się u ciebie jakieś oznaki związane z HIV lub AIDS - pyta Ironson.

- Nie. Nic - odpowiada Kaplan.

- Na ile procent twój dobry stan wynika z podejścia do sprawy a nie leczenia?

- Na sto dziesięć procent - śmieje się Kaplan.

Pacjentka nigdy nie przyjmowała leków i nie rozwinęło się u niej AIDS. Być może jest tak z powodu tego, że posiada ona zmutowany gen CCR5, który temu zapobiega. W połowie lat 90-tych, gdy diagnoza mówiąca o AIDS była niemalże równa z wyrokiem śmierci Ironson zauważyła, że mimo wszystko wiele pacjentów z HIV nie zapada, podobnie jak Kaplan, na tę chorobę. Odkryła coś zdumiewającego.

- Często zadając pytanie o przyczynę tak dobrego stanu zdrowia ludzie odpowiadali, że chodzi o życie duchowe - mówi. Ciągle pojawiało się to w wywiadach, toteż postanowiłam przyjrzeć się tej sprawie.

ZDROWIE KONTRA DUCHOWOŚĆ
...

http://wolnemedia.net/?p=17101

Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.135 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

polskiserwerzycia szkolamagii telenowele x-cry watahaslonecznychcieni