Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 19:18:40


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: jako Ja i nie-Ja- czyli Ego musi umrzeć ;)  (Przeczytany 72064 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #100 : Październik 19, 2012, 18:06:14 »

Dodać tylko można, że szacowny braciak jest dzieckiem podziału to pewne Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech

PS
Czyżby wcielenie samego Kartezjusza Duży uśmiech
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #101 : Październik 19, 2012, 19:59:32 »

A ja mam wrażenie, że East pomylił Ja z umysłem - czyli ową instalacją, która bywa użyteczna niczym klucz podczas wkręcania śruby, ale bywa też niebezpieczna kiedy zaczyna żyć "własnym" (bo przecież nie własnym)  życiem i zaczyna bezustannie podsuwać różne myśli/wizje/dialogi/etc.
Ale oczywiście mogę się mylić, bo to bardziej wrażenie niż informacja.

Stąd bliżej mi jest do poglądów Phi - że jak nie będzie JA, to nie będzie komu/czemu doświadczać czegokolwiek.
Widzę to tak - "Ja" jest miejscem podłączenia się do matrixa, ot taka wtyka do systemu.
Stąd rozpuszczenie "Ja" wniesie jedynie odłączenie się od systemu.
Pytanie  - po co to robić?...
Bo "Ja" jest "złe", bo jest "egotyczne"?.. taką nutkę wyczuwam czytając posty Easta.

Można mieć takie "Ja" czy inne "ja" - w zależności od potrzeb/upodobań. Przez jedne złącza lepiej widać to przez inne tamto - stąd różne Ja.
ale jak ci coś nie pasi - można wyregulować...

A po co odłącząć, po co ma "umierać"?
Nie wiem...
Wyczuwam tutaj jakiś rodzaj autodestrukcji.
------------------
Hmm... a po chwili.. przyszło.

"Jest we mnie coś, co muszę zniszczyć...Ty czymś jestem Ja"
Dziwny rodzaj zapętlenia... tzn sprytny. Nie tyczy się czynów, nałogów, myśli...
tyczy się "Ja"... jest naprawdę sprytny. 

Złapali Cię za tzw. "rozwój"...
a Ty łyknałeś jak dziecko.

Eeascie - trzymaj się chłopie bo Cie wypatroszą.

pozdo

« Ostatnia zmiana: Październik 19, 2012, 20:12:19 wysłane przez between » Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #102 : Październik 21, 2012, 14:45:10 »

Cytuj
Eeascie - trzymaj się chłopie bo Cie wypatroszą.
Jeżeli ktokolwiek umie wypatroszyć kogoś kogo nie ma to u mnie ma zgrzewkę piwa  Duży uśmiech
Jedynym kto może wypatroszyć braciaka jest on sam Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
Vortex7
Gość
« Odpowiedz #103 : Październik 21, 2012, 17:50:04 »

Dodać tylko można, że szacowny braciak jest dzieckiem podziału to pewne Duży uśmiech
A nie raczej jedności, pełni, miłości elementu męskiego i żeńskiego?

Umysł podzielony widzi podział; walczący walkę; dający wiarę iluzjom - realne iluzje, zmanipulowany - manipulację, zalękniony i niepewny przyszłości szuka ukojenia lęku w astrologii, etc.

 Mrugnięcie
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #104 : Październik 21, 2012, 18:23:49 »

Vortex7
Cytuj
Umysł podzielony widzi podział; walczący walkę; dający wiarę iluzjom - realne iluzje, zmanipulowany - manipulację, zalękniony i niepewny przyszłości szuka ukojenia lęku w astrologii, etc.
Ja ten ,,umysł" opisujesz szacowny pozwoliłem nazwać sobie Intelektem Duży uśmiech
Choć jeżeli chodzi o braciaka to jest taki z nim ,,problem", że go nie ma Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #105 : Październik 21, 2012, 18:55:41 »

Ponieważ cenię sobie ludzi kulturalnych, przytomnych i konkretnych,
pozwolę sobie zacytować:
Cytat: phirioori
Nawet mi przez myśl nie przeszło.
Widzisz - mnie akurat to wcale ani ciutkę nie dziwi.
Nie martw się, Zaraz doświadczysz jak się pojawi, po tym co tu zaistniało.
Raczej przyjrzałbym się jakież to "działania" i "istnienia" tak go bolały,
że aż był zmuszon je anihilować?
Mrugnięcie)))

..i jest ptaszek!

otóż Dominikański piesek z misją potępienia Logi(Ki) ZWiezd.  (potocznie zwanej astro-logią).
Wykazuje  natychmiastowo stan swej ignorancji zaświadczając ją w swej projekcji.

Trzeba doprawdy mieć nabałaganione we łbie,
by uwazać że ta dziedzina stanowić może miejsce do ukajenia lęków.

Ciekawe Kiedy Wam się znudzi śledzenie ludzi po sieci . Przylepy niemoty. cerbery
Mrugnięcie))) "braciszkowie" egzorUtutłani
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #106 : Październik 21, 2012, 19:48:01 »

Cytuj
A nie raczej jedności, pełni, miłości elementu męskiego i żeńskiego?
Umysł podzielony widzi podział; walczący walkę; dający wiarę iluzjom - realne iluzje, zmanipulowany - manipulację, zalękniony i niepewny przyszłości szuka ukojenia lęku w astrologii, etc.
Zastanawiające jak się tak piwko wypije
Bo jeżeli ,,dotknęliśmy" wszystkiego w cyklach - reinkarnacjach to przecież wiemy co to jest walka co to jest podział i wreszcie co to jest wiara.
Wierzy się (nie mówię o wierzeniu Maćkowi, że jest chory i nie może przyjść do pracy)zaś zawsze w iluzje i to te narzucone przez autorytety i te same stworzone przez siebie.
Cóż wyrównanie energetycznie plusa i minusa czyli pierwiastka żeńskiego i męskiego skutkuje harmonią.
Więc sam tekst tak sformułowany jest moim skromnym zdaniem bardzo rzeczowo sformułowany więc poczekam, aż poczuje, że sam doświadczę czegoś podobnego i nie będę teoretykiem w tej materii i wtedy  z Vortex7 pogadam jak praktyk z praktykiem
to pa Duży uśmiech
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #107 : Październik 21, 2012, 21:01:57 »

owszem - do momentu w którym JA nieistniejącego vortexa7 wmieszało w generalia szczegól astrologii.


A teraz ciekawostka:
która może coś powiedziec o nieporozumieniach wokół ja.
A także rozświetlić temat geopolitycznie Mrugnięcie

Słowianie: ja
Francuzi: je {Że}
Anglia:  i  {Ai}
Germ: Ich

dodajcie jeszcze jakieś ze 21 języków (w tym kilka egzotycznych z Etiopskim włącznie) - to można będzie zrobić specyficzne ujęcie zagadnienia

 
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #108 : Październik 22, 2012, 13:33:52 »

Ponieważ PHI zacytowałeś enteligenta , zatem east również zacytuje Duży uśmiech :

Cytuj east
To o czym piszemy jest odniesieniem się do sedna, do głębi oceanu, do istoty rzeczy i to właśnie jest rozpoznanie ułatwiające prawdziwą komunikację ,zamiast siłowania się z szalejącymi falami na powierzchni. Oczywiście przez to rozpoznanie fale nie znikną ,ale zniknie postrzeganie ich jako walczących ze sobą , rzeczywiście podzielonych tworów. Powierzchnia rzeczy niczym powierzchnia oceanu się zmienia . Toń jest wieczna.

Mrugnięcie

A ja mam wrażenie, że East pomylił Ja z umysłem - czyli ową instalacją, która bywa użyteczna niczym klucz podczas wkręcania śruby, ale bywa też niebezpieczna kiedy zaczyna żyć "własnym" (bo przecież nie własnym)  życiem i zaczyna bezustannie podsuwać różne myśli/wizje/dialogi/etc.
Ale oczywiście mogę się mylić, bo to bardziej wrażenie niż informacja.

Otóż umysł jest niczym woda w oceanie, jest oceanem i burzy się na powierzchni niczym fale. Fala zaś, w tym porównaniu, to jeszcze nie jest JA. Dopiero to, co tak na prawdę nie istnieje, ale uważa, że to ono czyni fale jest tym JA Chichot

Cytuj
Stąd bliżej mi jest do poglądów Phi - że jak nie będzie JA, to nie będzie komu/czemu doświadczać czegokolwiek.
A sądzisz z perspektywy JA, którym uważasz, że jesteś. I to co napisałeś jedynie o tym świadczy.

Cytuj
Widzę to tak - "Ja" jest miejscem podłączenia się do matrixa, ot taka wtyka do systemu.
Stąd rozpuszczenie "Ja" wniesie jedynie odłączenie się od systemu.
Coś w ten deseń. Tylko ,że odłączyć od życia się nie da. Przykładowo stan bycia pt NIE WIEM. Czy to, iż nie znasz nazwy kwiatu czyni Ciebie gorszym w dyskusji na temat kwiatków ? Radość jaki sprawia jesienny las w którym nie znasz ani jednej nazwy gatunku drzewa nie jest odłączeniem od ekosystemu.
Chodzi o to, że na tej samej zasadzie nie potrzebne jest nikomu żadne JA , aby żyć , przeżywać wzloty i upadki, radości i smutki. Aby kochać i mieć "motyle w brzuchu ". Co więcej, w tym ostatnim przypadku JA ulega kompletnej anihilacji wobec bezmiaru zalewającego uczucia Duży uśmiech

Nie jesteś. A w tym nie jesteś odłączony od życia. Bo istnienie sie przejawia, bo jest dotyk i obraz oraz interakcje pomiędzy nimi. Gdzie w tym wszystkim jesteś TY ?

Cytuj
Pytanie  - po co to robić?...
Bo "Ja" jest "złe", bo jest "egotyczne"?.. taką nutkę wyczuwam czytając posty Easta.
A gdzie napisał east ,że złe ? JA nie istnieje. Nie może być ani złe ani dobre. Wiatr ubrany w żagiel wcale nie jest biały Duży uśmiech ot taka dygresja ...Mrugnięcie

Cytuj
Można mieć takie "Ja" czy inne "ja" - w zależności od potrzeb/upodobań. Przez jedne złącza lepiej widać to przez inne tamto - stąd różne Ja.
ale jak ci coś nie pasi - można wyregulować...
Można się ubierać w cokolwiek, ale i tak widać , że "król jest nagi" Duży uśmiech

Cytuj
A po co odłącząć, po co ma "umierać"?
Nie wiem...
Nie tyle odłączać, co postawić w świetle rozpoznania. Czy jest ? Najpierw zobaczysz, że nie rzuca cienia. Nie ujrzysz w zasadzie nic konkretnego. To nie urodziło się więc nie morze umrzeć. Nie będzie potrzeby tego  ani odłączać ani modelować, ani uzdrawiać.

W interakcji z otoczeniem pojawiają się reakcje, które umysł kanalizuje jako "ja". Tylko tyle. I póki to widać, to wystarczy utrzymywać.

Cytuj
Wyczuwam tutaj jakiś rodzaj autodestrukcji.
Kto wyczuwa ? .. odpiszesz, że JA. I słusznie, bo inaczej ono nie mogło tego określić. W 99% właśnie tak się broni wirus Mrugnięcie

Cytuj
Hmm... a po chwili.. przyszło.

"Jest we mnie coś, co muszę zniszczyć...Ty czymś jestem Ja"
Dziwny rodzaj zapętlenia... tzn sprytny. Nie tyczy się czynów, nałogów, myśli...
tyczy się "Ja"... jest naprawdę sprytny. 

Złapali Cię za tzw. "rozwój"...
a Ty łyknałeś jak dziecko.
Eeascie - trzymaj się chłopie bo Cie wypatroszą.

I odwrotnie - ta pętla się sama odgrywa w głowie dopóty, póki bronisz swojego "najlepszego przyjaciela " . Bo przecież ...

" ONI chcą CIEBIE zniszczyć. Podają CI łakocie pt "rozwój" , a Ty go łykasz, uważaj, JA daję Ci przestrogę, bo oni Ciebie wypatroszą !!! Musisz być taki jak ja.... musisz być ... spryciarze, otaczają Cię east .. już Cię mają biedaku ... "

Duży uśmiech
Najzabawniejsze jest to, że po "wypatroszeniu" nikogo nie znalazłem kto miałby mieć z tego jakąkolwiek korzyść, za to wielu dawnych przyjaciół się odsuwa. Mimo to życie przynosi fale , które dotąd omjały easta . Życie się żyje samo, bezosobowo, lekko i radośnie Duży uśmiech

"będą mówić, ześ zbiegł
no i wyjdą na brzeg
i fałszywe ci lampy zapalą
ale ty patrząc w dal
płynąć będziesz wśród fal,
.. aż sam w końcu staniesz się falą" 

J.Kaczmarski "Dla Dylana"

Zapisane
Vortex7
Gość
« Odpowiedz #109 : Październik 22, 2012, 14:13:52 »

Cytat: phirioori
Ponieważ cenię sobie ludzi kulturalnych, przytomnych i konkretnych [...]
Użyj tego.


Cytat: phirioori
[...]Zaraz doświadczysz jak się pojawi, po tym co tu zaistniało.[...] ..i jest ptaszek![...]
Tak jak deszcz nie zaświadcza o ktosiu lejącym go z góry, tak i pojawienie się myśli w formie pikseli na ekranie o nim nie świadczy.


Cytat: phirioori
[...]Raczej przyjrzałbym się jakież to "działania" i "istnienia" tak go bolały [...]
Twoje.


Cytat: phirioori
[...]że aż był zmuszon je anihilować? [...]
Posłużmy się wiki-koleżanką, by odświeżyć kwestię istoty iluzji.

Cytat: wikipedia
Złudzenie (iluzja) – zniekształcona interpretacja istniejących bodźców zewnętrznych; występują one również u ludzi zdrowych i nie jest objawem psychopatologicznym. W przypadku ludzi zdrowych, osoba doświadczająca złudzenia jest w stanie skorygować je z rzeczywistością (np. widząc z daleka jakiegoś człowieka, który wydaje jej się być osobą, która wyjechała z miasta rozumie, że nie może to być ta osoba - w przypadku psychopatologii wiedza o tym, że dana osoba nie może znajdować się w tym miejscu nie wystarcza).

Przykładem złudzenia jest interpretowanie ubrania położonego na krześle w ciemnym pomieszczeniu jako człowieka, itp. Główną przyczyną iluzji jest pobudzenie emocjonalne oraz niedostateczna uwaga.

Poszczególne złudzenia są zwykle podobnie postrzegane przez większość ludzi[1]. Mogą one dotyczyć każdego ze zmysłów, jednak złudzenia wzrokowe są najlepiej poznane i zrozumiane. Popularność złudzeń wzrokowych wynika z faktu, że wzrok dominuje nad innymi zmysłami. Jako przykład można podać brzuchomówcę, poruszającego ustami lalki – tak długo jak publiczność będzie widziała poruszające się usta lalki, będzie przekonana, że to lalka wypowiada słowa[2]. Złudzenia możemy podzielić ze względu na rodzaj zmysłu na: wzrokowe, słuchowe, dotykowe, smakowe i węchowe.

Oświeć, phirioori: Jak anihilować iluzję?
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #110 : Październik 22, 2012, 15:15:30 »

Vortex7
Cytuj
Oświeć, phirioori: Jak anihilować iluzję?
Ano bardzo prosto otóż przestać się na tej iluzji skupiać, znaczy zasilać ją... Duży uśmiech
Tam jesteś gdzie Twoja myśl Uśmiech
Nauczyłem się już, że najlepsze rozwiązania to te najprostsze te które najmniej zasilają intelekt i ego Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech

PS
Wprawdzie pytanie adresowane nie do mnie ale chyba nikt z tego tytułu, że staram się na nie odp na mnie się nie pogniewa Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2012, 15:17:57 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #111 : Październik 22, 2012, 15:18:56 »

najmniej zasilają intelekt
zasilają czy obciążają? Możesz rozwinąć?
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #112 : Październik 22, 2012, 16:57:49 »

arteq
Cytuj
zasilają czy obciążają? Możesz rozwinąć?
Zasilają czyli dostarczają tzw pożywki.
Na pewno szacowny spotkałeś się z człowiekiem o którym ktoś powiedział nadęty jak balon.
Więc skupiając się na hm ładnej koleżance zasilasz ją czyli ona lepiej się czuje oczywiście Twoim i może nie tylko kosztem.(w/g statystyk kobiety żyją dłużej niż mężczyźni) Uśmiech
Dlatego, że kobieta się martwi w co się ubierze, co włoży do gara, co powiedzą goście o mieszkaniu, rzadko skupia się na konkretnym kimś, a jeżeli już to raczej sercem nie myślą.
Tak się na tą chwile jeszcze składa, że tam jesteś gdzie twoja myśl Uśmiech
Obciąża się intelekt w czasie pracy, nauki, wtedy gdy intelekt spełnia swoja naturalna funkcje ano segregacji i zapisywaniu w tzw podświadomości impulsów myślowych i jak to się mówi potocznie przetwarzaniu danych.
Nie interpretacji, a najczęściej tak się dzieje, że intelekt interpretuje informacje na podstawie kodów w podświadomości i tzw świadomości zbiorowej (stadnej)
Cóż przyznaje się bez bicia, że nie umiem ładnie i zgodnie z oczekiwaniami tegoż właśnie intelektu udzielać odp więc z góry przepraszam  Uśmiech
to pa Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #113 : Październik 22, 2012, 18:07:26 »

Vortex7
Cytuj
Oświeć, phirioori: Jak anihilować iluzję?
Ano bardzo prosto otóż przestać się na tej iluzji skupiać, znaczy zasilać ją... Duży uśmiech
Proste i skuteczne Duży uśmiech

ale ...
Cytuj
Tam jesteś gdzie Twoja myśl Uśmiech
wymaga małego sprostowania jak w przekreślniku Duży uśmiech

Otóż to właśnie myśl tworzy myślotwory z których największą iluzją jest JA .



Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #114 : Październik 22, 2012, 18:51:46 »

east
Cytuj
Otóż to właśnie myśl tworzy myślotwory z których największą iluzją jest JA
.
Bracie oczywiście też się zgadzam, że myśl tworzy Duży uśmiech
Tak tworzysz Uśmiech
Więc twórz świadomie Ty bracie nie ktoś za Ciebie.
Cierpliwy jestem więc cierpliwie powtórzę : nie ma przypadków i każdy kowalem swojego losu.
Jeżeli masz ciało tworzysz myślą świadomie, jeżeli jesteś ciałem to tworzenie za Ciebie wykonuje Twój własny intelekt lub ktoś np byt astralny podłączony pod Twoje ciało szacowny.
Proste jak kij od szczotki Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech