Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 22:22:29


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 [13] 14 15 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Maria Magdalena  (Przeczytany 189926 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #300 : Wrzesień 05, 2012, 11:46:03 »

A o Rokselanie slyszalas? Tak samo byla z Ukrainy. Ciekawa postac.

Nie nie słyszałam , naprawdę nie o wszystkim słyszałam. Pięknych i wspaniałych kobiet w dziejach Ludzkości było mnóstwo.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2012, 11:47:07 wysłane przez Kiara » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #301 : Wrzesień 05, 2012, 12:02:39 »

Nie jest przypadkiem ta Ukraina, Morze Czarne (Cziernomorec) to nie tylko symbol.
Roksolana byla ukochana sultana, madra kobieta.


Prawdopodobnie była córką ruskiego kapłana prawosławnego z Rohatyna leżącego na polskiej Rusi Czerwonej (dzisiaj Ukraina). Według XIX-wiecznych przekazów Roksolana urodziła się jako Anastazja (Nastia) lub Aleksandra Lisowska[2][3]. W młodym wieku trafiła do niewoli tureckiej – najpewniej w czasie najazdu Tatarów na Rohatyn w 1509, prawdopodobnie jednak nieco później. Około 1520 trafiła do seraju sułtańskiego.
W 1521 urodziła sułtanowi Sulejmanowi syna Mehmeda. Miała doprowadzić do usunięcia dotychczasowej konkubiny sułtana Gülbahar od łask Sulejmana. Swój silny wpływ na Sulejmana wykorzystała do zapewnienia następstwa tronu jednemu ze swoich synów. Urodziła sułtanowi po Mehmedzie kolejno córkę Mihrimah i synów Abdullaha (zmarłego w dzieciństwie), Selima (przyszłego władcę), Bajezida i Dżihangira. W walce o wpływy na dworze doprowadziła do zamordowania najstarszego syna Sulejmana (ze związku z Gülbahar), Mustafy (1553), oraz wielkiego wezyra Ibrahima (1536).
 
Zmarła wiosną 1558 i została pochowana w Stambule.
Zapisane
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #302 : Wrzesień 05, 2012, 20:37:23 »

Ramzes3
Cytuj
A tak przy okazji kolejnym bądź jednym z kolejnych wcieleń MM była nasza Królowa Jadwiga.

Ciekawa jestem Ramzes3 skąd o tym wiesz?
To akurat od samej MM
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #303 : Wrzesień 05, 2012, 20:42:23 »

Ramzes3
Cytuj
A tak przy okazji kolejnym bądź jednym z kolejnych wcieleń MM była nasza Królowa Jadwiga.

Ciekawa jestem Ramzes3 skąd o tym wiesz?
To akurat od samej MM


Aaaaaaaaaaaaa! Rozmawiałeś z nią może? Czy udało Ci się poznać jakieś dokumenty pozostawione przez Jadwigę?
Bo faktycznie jest to prawdziwa informacja.
Tylko MM jako MM nie może nic nikomu powiedzieć bo to jednorazowa inkarnacja, która dawno temu wróciła do swojej matrycy energetycznej.

Kiara Uśmiech Uśmiech

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2012, 20:42:47 wysłane przez Kiara » Zapisane
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #304 : Wrzesień 05, 2012, 22:21:38 »

Aaaaa to droga Kiaro jesteś w błędzie ale niech tam. Z drugiej strony chociaż żadnych dokumentów nie czytałem to uważasz, że mam zamiar kogokolwiek okłamywać? No przepraszam gdybym otrzymał błędną informację to faktycznie przekazując ją dalej nieświadomie przekazywałbym nieprawdę Mrugnięcie
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #305 : Wrzesień 05, 2012, 23:06:41 »

Aaaaa to droga Kiaro jesteś w błędzie ale niech tam. Z drugiej strony chociaż żadnych dokumentów nie czytałem to uważasz, że mam zamiar kogokolwiek okłamywać? No przepraszam gdybym otrzymał błędną informację to faktycznie przekazując ją dalej nieświadomie przekazywałbym nieprawdę Mrugnięcie

Aaaa dlaczego jestem w błędzie? Nie nie uważam że masz zamiar kogoś okłamywać , ta  informacja jest prawdziwa. Ale nie znaczy to że nie może być jakaś nieprawdziwa. Bywają prawdziwe i nieprawdziwe , weryfikowanie ich jest niezmiernie trudne.

Energia Matka czy Matryca wysyła kolejno  swoje  Iskry , które wcielają się w Ludzkie ciało i mają jednorazowe  żywoty na ziemi. Żadna Ludzka Iskra życia nie wydziela z siebie ponownie kolejnej , która jest kolejną jej inkarnacją, z jednego zasadniczego powodu nie ma takiej mocy energetycznej. One zawsze wracają do matrycy astralnej ( jeżeli tam są uwięzione) lub do matrycy -Matki nad przestrzennej jeżeli są juz uwolnione.
Nie ma innej opcji , żadna inkarnacja nie żyje kilka razy na ziemi jako człowiek, przekazuje swoją wiedzę osiągniętą  oraz moc energetyczną matrycy -Matce. Ona zaś kolejny raz wysyła kolejną swoją cząstkę , która jest wypadkową wiedzy wszystkich poprzednich jej Ludzkich awatarów. W ten sposób  nowy człowiek z nowym imieniem i nowa rolą życiowa pojawia się na ziemi.

Zatem MM żyła tylko raz i jako MM nie pojawi się więcej na ziemi ale jej wiedzę posiada jej Matka - matryca i może ja przekazać kolejnemu swojemu awatarowi ludzkiemu , który żyje na ziemi pod nowym   imieniem i ma juz inną rolę do wypełnienia.

Wszystkie wcześniejsze wcielenia są wiedzą w depozycie Energii - Matki , która nigdy nie bierze udziału we wcieleniach sama.
Jest to nad świadomość , lub wyższe JA- Matryca Energetyczna - Matka, która wybiera sobie drogę rozwoju przez poznawanie siebie w rożnych  Ludzkich rolach.

Tak to wygląda od strony technicznej.

Kiara Uśmiech Uśmiech

ps. A tak swoja drogą to juz wcześniej przekazywałam na forum ta informację iż Królowa  Jadwiga był a późniejsza inkarnacją tej samej Energii co i MM.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2012, 23:21:21 wysłane przez Kiara » Zapisane
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #306 : Wrzesień 06, 2012, 20:48:13 »

Aaaale Kiaro zakręciłaś tą stroną techniczną. Oczywistą sprawą jest, że to nie inkarnacja żyje na ziemi kilka razy jako człowiek ale dusza - boska iskra może w ciele człowieka inkarnować wiele razy. Wracając do MM to też wydaje mi się dość oczywiste, że dana energia nawiązując kontakt z człowiekiem może wystąpić pod różnymi imionami. Zazwyczaj jednak podaje imię z jednego z poprzednich wcieleń, które człowiekowi jest znane bądź zgodne z jego np. wierzeniami albo też z okresu ich wspólnych inkarnacji Mrugnięcie Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #307 : Wrzesień 06, 2012, 21:56:18 »

 Uśmiech Uśmiech aaaaa.... to mi naprawdę zakręciłeś w głowie Z politowaniem tak masz rację, tak być może szczegulnie gdy mieli wspólna inkarnacje w tym samym czasie , a jeszcze lepiej gdy nie jedną....  Mrugnięcie Uśmiech

Energia niewcielona może użyć do kontaktu z człowiekiem różnych imion, a tym bardziej imienia ze swojej dawnej inkarnacji, to prawda.
Jak masz z nią kontakt to podpytaj proszę o jej inne nie znane inkarnacje, miała ich mnóstwo.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #308 : Wrzesień 08, 2012, 20:40:33 »

Jeżeli nadarzy się taka możliwość ponownie to czemu nie. Parę lat wstecz uczestniczyłem w spotkaniu z Autorim z Nowej Zelandii, który też poruszał temat inkarnacji Marii Magdaleny przy okazji Jezusa i faraona Echnatona. Według relacji Autori faraon Echnaton był jego wcześniejszą inkarnacją natomiast jego żona królowa Nefretete była wcześniejszą inkarnacją MM Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #309 : Wrzesień 08, 2012, 21:06:15 »

Jeżeli nadarzy się taka możliwość ponownie to czemu nie. Parę lat wstecz uczestniczyłem w spotkaniu z Autorim z Nowej Zelandii, który też poruszał temat inkarnacji Marii Magdaleny przy okazji Jezusa i faraona Echnatona. Według relacji Autori faraon Echnaton był jego wcześniejszą inkarnacją natomiast jego żona królowa Nefretete była wcześniejszą inkarnacją MM Uśmiech

Tak, Autori naprawdę żył w tamtych czasach, znał dobrze Nefertiti- Echnaton ( bo, to jest również jej imię z tamtych czasów, a nie imię jej męża), wszystko się zgadza oprócz propagowania przez Autori informacji o tym iż  to on był Echnaton.
Rozmawiałam z nim chyba ze 2 godziny o tym temacie , istotnie znamy identyczne szczegóły dotyczące tamtych czasów, bardzo trudno jest mu się pogodzić do dzisiaj  iż mężem Nefertiti- Echnaton  był jego brat , a nie on.
No cóż, to jego problem.

Nefertiti została Faraonem , a Echnaton jest jej imieniem z pełnienia tej funkcji. Nefertiti to chyba jedno z najbardziej tragicznych wcieleń tej Energii. Gdyby kobiety podające się za nią znały jej prawdziwy bardzo tragiczny  los , to myślę że żadna nie chciała by go przeżyć.

MM żyła dużo  później niż Nefertiti ale inkarnacje te pochodzą z tej samej Energii niewcielonej.
No to się trochę natrudziłeś Ramzesie3 w tych poszukiwaniach autentyku MM. ... nie powiem , ciutkę tak. Uśmiech Uśmiech
Ciekawa jestem co jeszcze odkryłeś? Buziak

Kiara Uśmiech Uśmiech


ps. Dołączę jako ciekawostkę jeszcze jedno niezmiernie interesujące późniejsze  wcieleni tej Energii, która była też MM. , była to piękna Królowa Katarzyna Habsburg, córka Joanny "szalonej" i Filipa Pięknego.

Trudny bardzo los ze względu zakochanego w niej dozgonnie ( a nie mogącego wejść z nią  w związek ze względu na różnice urodzeniowe) założyciela Zakonu  Jezuitów Ignacy Loyola.
Konsekwencje tego uczucia doprowadziły do systematycznego niszczenia wszystkich rodów królewskich , niestety Ignacy nie potrafił zapanować nad swoimi emocjami.
Oj długo by można o tym opowiadać, długo... Jeszcze nie tak dawno Energia ta żyła na ziemi  w swojej kolejnej  inkarnacji pod imieniem Gaston.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2012, 22:39:14 wysłane przez Kiara » Zapisane
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #310 : Wrzesień 09, 2012, 12:18:35 »

Nooo Kiaro skoro Autori poświęcił Ci aż dwie godziny czasu to albo oczarowałaś go swymi wdziękami albo poraziłaś wiedzą bo niestety ale z tego co zauważyłem to kasa w jego przypadku też ma znaczenie a to z kolei nie zawsze jest proporcjonalne do stopnia przekazywanej wiedzy. Tak np. siedzący obok mnie chłopak, który był z nim na kursie w Egipcie (za całkiem niemałe pieniądze) okazał wielkie zdziwienie kiedy Autori stwierdził, że energia też może leczyć. Kiedy się go zapytałem "to byliście w piramidach i nic nie mówił wam o leczeniu energią?" odpowiedź brzmiała "no nie!" czyli nic dodać, nic ująć.
A co jeszcze odkryłem? MM jest bardzo silną energią o bardzo przyjemnych, wysokich wibracjach. Może nie jest aż tak silna energetycznie jak sam Jezus ale w jej obecności ciało energetyczne  człowieka jest mocno pobudzone łącznie z czakrami Buziak Mrugnięcie Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #311 : Wrzesień 09, 2012, 12:40:03 »

O to miłe co napisałeś o MM i ciutkę odkrywcze dla mnie. Dyskutowałam z Autori chyba dużo więcej niż 2 godziny  kilka lat temu, oczywiście że nic nie płaciłam Eeeeee.. nie jestem w typie tego mężczyzny ,czyli bardziej  stawiam na wiedzę. Nie wiedziałam iż jest aż tak wymagający finansowo w tym względzie. Dyskutowaliśmy później jeszcze raz nieco krócej ale to już była tylko wymiana informacji bez powrotu do poprzedniego tematu.
Mam swoje zdanie na jego temat jednak on ma prawo być taki jakim chce być, nawet tylko traktować swoje warsztaty jako zwyczajną pracę dochodową.To Ludzie maja ocenić tą wartość i dokonać wyboru czego szukają, sensacyjnych informacji z niewielką wartościową czy wiedzy , której moim zdaniem on przekazuje naprawdę niewielką ilość.
Kobieta nawet najsilniejsza  nigdy nie jest tak silna jak najsilniejszy mężczyzna którym jest Jezus, to prawda.
Ojjjj Ramzes3, Ramzes3 zaskakujesz mnie  Uśmiech Mrugnięcie Buziak

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #312 : Wrzesień 09, 2012, 15:22:23 »

Spokojnie, poza wymienionym przypadkiem to sytuacja raczej przemawia na korzyść Pań. Kilkanaście lat wstecz uczestniczyłem w spotkaniu z Panem Kowalskim - twórcą polskiej Agnihotry a jednocześnie jasnowidzem, który miał dar widzenia naszego wnętrza czyli duszy/ducha.
Na prośbę uczestników opisywał on wielkość wnętrza poszczególnych uczestników i prawdę mówiąc poza jednym mężczyzną, którego wnętrza nie był on w stanie objąć i opisać to w pozostałych przypadkach Panie zdecydowanie wyprzedzały Panów. Czyli krótko mówiąc pozory często mylą.
Zapisane
barneyos

Gawędziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #313 : Wrzesień 10, 2012, 14:35:42 »


...

ps. Dołączę jako ciekawostkę jeszcze jedno niezmiernie interesujące późniejsze  wcieleni tej Energii, która była też MM. , była to piękna Królowa Katarzyna Habsburg, córka Joanny "szalonej" i Filipa Pięknego.

...

No to ciekawie się robi, znowu się przeplata wątek Templariuszy, Filip Piękny to przecież ich piątkowy "pogromca" z piątku 13 października 1307.
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\"
\"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #314 : Wrzesień 10, 2012, 15:28:29 »

Witam,

Kiedys uwazano, ze roza na lodydze wsrod 5 lisci to " kielich blogoslawienstwa ". Natomiast roza otoczona 13 liscmi, oznacza moc i milosc, czerwien i biel. To chyba skads znane.  Uśmiech
pozdrawiam
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #315 : Wrzesień 10, 2012, 16:07:26 »