Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 18, 2024, 01:32:37


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: "Labirynt i Święta Geometria" na Westivalu Architektury w Szczecinie  (Przeczytany 24428 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Leszek
Gość
« : Listopad 09, 2009, 13:54:27 »

INFORMACJA

W ramach Westivalu Architektury w Szczecinie

http://westival.szczecin.art.pl/

14 listopada 2009 (sobota)  w Willi Lentza, al. Wojska Polskiego 84 (Szczecin) będzie miała miejsce prezentacja Barbary Wojtkowskiej pt.
Labirynt i Święta Geometria (widzialne i niewidzialne w architekturze)


Więcej:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=21.msg1893#msg1893
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2009, 15:29:04 wysłane przez Leszek » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #1 : Listopad 09, 2009, 14:37:43 »

Na stronce fajne logo (inne niż tu), i to dynamiczne też.
Natomiast nie pojmuję skąd pomysł na takowe liternictwo Uśmiech jak z tablic rejestracyjnych
drukowanych w niemczech dla arabów na pustyni. Litery W,E,S,T,A są nieŚwięte ZiemioMetrycznie.

Ale merytoryka programu ciekawa!
..a miejscami nawet bardzo.
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2009, 14:46:53 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #2 : Listopad 09, 2009, 15:31:37 »

Phiri, zamiast gadać "w powietrze" , to po prostu zapytaj ich jak Cię to interesuje.
Myślisz, że ktoś z tego forum to projektował?...
Wrzuciłem tez link do strony domowej (pod obrazkiem) i wstawiłem to ruchome logo.

Może dodam jeszcze
15 XI 2009 (niedziela)  10:00 | Willa Lentza, al. Wojska Polskiego 84
Warsztaty biobudownictwa, Barbara Wojtkowska


Bo koncert zespołu Fractal Tree -AREAPHONIA - koncert zespołu Fractal Tree
juz był Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2009, 15:40:14 wysłane przez Leszek » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #3 : Listopad 09, 2009, 15:50:29 »

poprostu ośmieliłem się podzielić spostrzerzeniem wrażeniem.
Nie mam o co pytac. Chętnie bym wdepnął na pare wykładów,ale niestety nie będzie mnie w tej Szczecinie wówczas.
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2009, 15:50:56 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #4 : Listopad 09, 2009, 18:26:49 »

Ja się oczywiście wybieram. Na stronie WESTIVALU podano między innymi link do idei miasta idealnego Auroville.
Oto jak ono miałoby wyglądać ono z lotu ptaka


Czy nie przypomina to graficznego odwzorowania "golden ratio" ?

link do samej idei Auroville tutaj http://www.rzeczy.net/czytaj_271_1.php

cyt "Nowy świat nowego uduchowionego człowieka, jakiego symbolem miało stać się Auroville, znalazł swoje projektowe odzwierciedlenie w drugiej połowie lat ’60, kiedy pracujący w Paryżu francuski architekt Roger Anger, wraz z Pierre’m Braslawski i Mario Heymannem, zgodnie ze wskazówkami Mirry Richard, opracowali plan i trójwymiarowy model miasta. Wpisana w plan koła zabudowa Auroville została ukształtowana w formie przypominającej galaktykę, co według Matki, odzwierciedlać miało dynamiczny charakter osady podzielonej przez Mirrę Richard na cztery strefy o różnej intensywności zabudowy: Mieszkaniową, Międzynarodową, Kultury i Przemysłową. Strefy oddzielać miały pasy parków. W centrum miejskiej galaktyki, na wyspie zlokalizowanej pośrodku sztucznego stawu, znaleźć się miały najważniejsze symbole Auroville: kulisty budynek służący medytacji (Matrimandir)"
Szczecin jest miastem, którego zabudowa koncentruje się wokół jeziora Małe Dąbie, na którym już istnieją wyspy - gotowe do zagospodarowania "czarne dziury " vel  "świątynie" Uśmiech Jezioro już może stanowić centrum przyszłego miasta. Nie od dzisiaj też wiadomo, że w Szczecinie znajdują się trzy place odwzorowujące swoim położeniem pas Oriona ( jest nawet o tym topik tu na forum  http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2661.msg31919#msg31919  )
Nieprzypadkowo to tak wygląda ...
Jest więc galaktyka (plan zabudowy ), Orion, droga mleczna ( rzeka Odra ) ... brakuje tylko środków i wykonawcy Mrugnięcie ,aby zmienić to szare miasto w duchowe centrum Europy  Uśmiech Uśmiech Uśmiech

jeszcze jedna grafika z Auroville
« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2009, 00:21:45 wysłane przez east » Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #5 : Listopad 13, 2009, 21:00:36 »

Heyka.Uśmiech
East, zastanawiam się czy się nie wybrać tam.Uśmiech
To będzie przez dwa dni? 14-15.11.?
Pozdrawiam. Cool
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2009, 21:01:21 wysłane przez komandos040 » Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #6 : Listopad 13, 2009, 21:06:07 »

takie centrum MOŻE I JEST TYLKO JEDNO - KRAKÓW!

i niedługo a nawet już to zacznie być widoczne, spędziłem magiczny tydzień podczas wakacji w Krakowie, medytowaliśmy razem z Ukochaną przy Czakramie Wawelskim - jego aktywność w i po roku 2012 będzie NIESAMOWITA, już jest praktycznie Uśmiech

718'
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #7 : Listopad 13, 2009, 21:26:28 »

Czy mieliscie jakies oznaki, ze ten czakram promieniuje.
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #8 : Listopad 13, 2009, 21:36:18 »

OCZYWIŚCIE! jest to najsilniejszy czakram w Europie Uśmiech bardzo magiczna atmosfera panuje w tym miejscu, wiadomo PRECYZYJNIE gdzie jest jego epicentrum, pod nie istniejącą już kaplicą św. Gereona, i NAPRAWDĘ są oznaczenia, że tu jest czakram, w sensie, że jest tablica informująca o tym - BARDZO NA SERIO to biorą, nie jest to pod publikę - wiadomo jak Polacy do tego podchodzą przecież... a i komórki gubią zasięg W TYM MIEJSCU  Duży uśmiech

718'
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2009, 21:37:48 wysłane przez Kapłan 718 » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #9 : Listopad 14, 2009, 01:44:39 »

Kraków może i jest najsilniejszym czakramem w Polsce, ale jest wiele miejsc na  "zadupiu", jak choćby Szczecin, który ma szansę przetransformować swoją bylejakość w nową, potężnej jakości moc.

Czy ktoś może wie czy  czakramy Ziemi są raz na zawsze z góry i dozgonnie ustalone, czy też można je aktywować i reaktywować ?
Podobno w sprawie aktywacji krakowskiego czakramu zadziałał jakiś tajemniczy kamień....
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #10 : Listopad 14, 2009, 01:50:17 »

miejsce wirowania energii jest tam, gdzie wiruje energia.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #11 : Listopad 14, 2009, 02:11:53 »

dzięki PHI, o taką odpowiedź mi chodziło  Mrugnięcie  hehe
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #12 : Listopad 14, 2009, 08:53:11 »

Wirowanie czakramow ( oprucz 7glownych) , ktore wyznaczaja ziemi wzorce wirowe , jest zalezne od odzialywania na nie gwiazdy matki , oraz poszczegolnych planet.

W poszczegolnych epokach rozne miejsca na ziemi sa ustawione w konfiguracji najwiekszego oddzialywania na nie cial niebieskich.
Wowczas czakramy sa bardziej aktywne i oddzialywuja bardziej na ludzi, inspirujac ich zachowania swoja energia.

Tak wiec sa czakramy glowne ziemi , oraz czakramy glowne epok a co za tym idzie i miejsc.
Tam gdzie nie ma czakramow nikt ich wspolczesnie nie "wlozy" , na ich obecnosci   opiera sie rowniez budowa ziemi. One nie przestaja wirowac nigdy, moga miec tylko spowolnione wirowanie , oraz nalozone na siebie "tarcze" , ktore wiruja w odwrotna strone niz ich naturalny wir.
Kto o tym nie wie iz tak bywa badajac czakram nie bada jego prawdziwosci a to co na nim "zamontowano" z jakichs powodow.
Czakramy to bardzo ciekawe punkty energetyczne ziemi, faktycznie najsilniejszy i najbardziej aktywny wspolczesnie jest czerwony krakowski, zreszta zawsze byl taki.
Jednak od jakiegos czasu systematycznie zwieksza sie jego moc.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Listopad 14, 2009, 12:57:08 »

Kraków może i jest najsilniejszym czakramem w Polsce, ale jest wiele miejsc na  "zadupiu", jak choćby Szczecin, który ma szansę przetransformować swoją bylejakość w nową, potężnej jakości moc.

Czy ktoś może wie czy  czakramy Ziemi są raz na zawsze z góry i dozgonnie ustalone, czy też można je aktywować i reaktywować ?
Podobno w sprawie aktywacji krakowskiego czakramu zadziałał jakiś tajemniczy kamień....

To już treści do omawiania w "Miejsca mocy w Polsce i na świecie".
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Thotal
Gość
« Odpowiedz #14 : Listopad 14, 2009, 13:40:17 »

Ci, którzy będą na Westivalu, nich skorzystaja na Szczecińskich miejscach mocy:

1 Wzgórze Zamkowe  -  50 000 jednostek w skali Bovisa (cztery linie geomantyczne) dziedziniec.
2 Katedra św. Jakuba Apostoła - 50 000
3 Kościół Jana Ewangelisty - 40 000
4 Kościół św. Piotra i Pawła - 30 000


Informacje zaczerpnięte z przewodnika L. Mateli - "Polska magiczna"
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #15 : Listopad 15, 2009, 00:33:53 »

wow , dzięki Thotal , za info .
Ja tylko napisze, że dzisiaj poczułem się fantastycznie. Zapewne to wpływ ludzi  -Leszka oraz Barbary Wojtkowskiej, która wykładała. Niesamowita osoba. Pełna wdzięku i zaangażowania. Mam nadzieję, że zawita na forum Leszka. Będziemy się od niej uczyć wielu praktycznych rzeczy, gdyż stwierdziliśmy, że święta geometria powinna praktycznie służyć ludziom jeżeli ma być rozprzestrzeniania. Inaczej byłaby pustą wydmuszką.
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2009, 02:00:31 wysłane przez east » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #16 : Listopad 15, 2009, 01:14:46 »

Też jestem ciekaw architektury praktycznej, takiej, która pozwoli nam lepiej żyć.
Ciekaw jestem zdania Barbary Wójtowicz na temat domów mieszkalnych w kształcie kopuły, czaszy...

Opowiedzcie co było tematem wykładu.



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #17 : Listopad 15, 2009, 02:06:27 »

Tematem wykładu było wprowadzenie do św. geometrii, ukazanie różnych przykładów jej stosowania od Chin ( prawdziwe feng shui ) po architekturę średniowiecza  - gotyk.
Gotyckie  obiekty sakralne sa starannie przemyślanymi budowlami zawierającymi przekaz dla podświadomości, czyli tego, czego nie widać bardziej, niż dla postrzegalnej architektury . My dzisiaj nie potrafimy już tak pięknie i logicznie organizować przestrzeń jak potrafili to robić gotyccy kamieniarze  Mrugnięcie

Dzisiaj od g 1o tej zaczyna się część praktyczna i ćwiczenia
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #18 : Listopad 15, 2009, 17:00:10 »

Powiedziala bym inaczej , gotyk to przeszlosc. Ustawienie struktory architektonicznej gotyku byl odpowiedni i wlasciwy dla rozwoju duuchowego tamtych czasow.
Nasze czasy posaiadaja inna wibracje, oraz inny wzorzec archtektoniczny.Nie jest wlasciwy powrot do tamtego wzorca w naszych czasach.
Tworzenie powinno sie opierac na nowych  kompozycjach  , oraz wybraniu z nich najlepszej opcji , nie zas na ciaglym powielaniu starego wzorca.

Bardzo malo jest ludzi tworczych , natomiast olbzymia ilosc kopiujacych innych, ciagle cytujacych wiedze innych , a nawet podpisujacych sie pod nia soba.To tylko ciagle przetwarzanie , kopiowanie .A  gdzie tworzenie?

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2009, 17:02:54 wysłane przez Kiara » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #19 : Listopad 15, 2009, 17:41:05 »

Kiara,
zgadzam się z Tobą, gotyk i inne strzeliste elementy architektoniczne należą już do przeszłości, powinniśmy się otworzyć na nowe możliwości. Nie bez przypadku pytam o kopuły, bo kształt kuli jest najlepszą formą skupiania w sobie energii, a dzięki temu, każdy znajdujący się wewnątrz organizm współuczestniczy w jej odbiorze.

Dawne kościoły, ich kopuły i strzeliste wieże tylko częściowo służyły dla dobra człowieka.
Istota odbioru energii z kuli polega na przebywaniu w jej centrum, natomiast każde wyście poza, jest zagrożeniem utraty( kościoły z umieszczoną wysoko kopułą), dlatego nie kierujcie anten satelitarnych (czasz) w swoich sąsiadów.
Każda kula skupia w sobie energię, najlepiej to widać po planetach, wewnątrz których jest czasem baaardzo gorąco. Jajko jest właśnie potwierdzeniem tej teorii, życie w tej przestrzeni rozwija się w całej przyrodzie, człowiek też.

Budujmy domy w kształcie czasz, wcześniej oczyśćmy się z energetycznych niedoskonalości, by nie potęgowały się wewnątrz domu.



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2009, 17:43:14 wysłane przez Thotal » Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #20 : Listopad 16, 2009, 15:47:44 »

Tak np. do niedawna Szczecin nie posiadał swojego starego miasta.
Tzn. było ono kiedyś ale się rozsypało przez ostatnią wojnę.
Więc je ponownie odbudowano na styl taki jakby gotycki.

I jak byłem w tych ruinach- łuki - drzwi, okucia starodawne, poczułem taką specyficzność tamtych wieków. To ciekawe odczucie.
Znajdowałem się wtedy na byłej granicy Polan a Wieletów.

Pozdrawiam. Cool
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #21 : Listopad 16, 2009, 18:12:25 »

Poruszyłem wątek gotycki nie bez kozery. Dowodzi on, że sztuka sakralna, którą sponsorował Kościół posługiwała się starożytną wiedzą dotyczącą świętej geometrii z rozmysłem i świadomie. Czy dla dobra człowieka  ? - nie będę tego komentował. Natomiast faktem jest ,że ta wiedza była niesamowicie hermetyczna , dostępna wyłącznie wtajemniczonym. Dlaczego ?  Bo dawała władzę tak niezbędną Watykanowi wtedy jak i teraz. Oficjalnie palono dzieła starożytne ( włącznie z ludźmi - czarownice ) odżegnując się od zabobonu , ale jednocześnie obficie korzystano z tej wiedzy dla własnych celów.

Na wykładach było dużo informacji między innymi o bioarchitekturze, która czerpie pełnymi garściami ze świętej geometrii. Dowiedziałem się na przykład wiele ciekawych informacji o promieniowaniu kształtów, o związku człowieka z Saturnem ( tak tak, to jest również element bioarchitektonicznego planowania ) i o tym, że z doradztwa bioarchitektów nieoficjalnie, lecz na wielką skalę, korzystają znane pracownie i biura doradztwa obsługujące Banki i Korporacje. Zaskakujące , prawda ? Otóż zawsze tak było, że sacred geometry była ekskluzywną wiedzą dostępną dla wybranych - eminencji, królów, książąt. To właśnie ona nadawała tym ludziom cech, które nazywamy arystokratycznymi. W mniejszym stopniu czyniły to  pieniądze , władza , czy uznanie społeczne. Pomyślcie, że to właśnie INSYGNIA decydowały o pozycji społecznej, a nie to, że ktoś się tam dorobił majątku na handlu czy badylarstwie ( w naszej rodzimej literaturze np. motyw Wokulskiego ) jak to jest obecnie .

Natomiast także obecnie ta sama św. geometria działa tak samo , jak działała od wieków, a nawet zanim jeszcze na Ziemi pojawił się człowiek. Wirowanie na Saturnie nie zniknie, galaktyka nagle nie rozwinie swoich ramion, a DNA nie przestanie się skręcać , rośliny nie zaniechają "perfect branching" i Twoje kości Kiaro nie przestaną spełniać zasad złotego podziału tylko dlatego, że Ci  się wydaje iż stare wzorce już nie obowiązują.  Wnętrze kuli będzie dalej akumulowało rozproszoną energię Thotalu.
Z tą małą różnicą, że teraz nadchodzi czas, że ta wiedza staje się w naturalny sposób dostępna na całej Ziemi dla każdego. Każdy może poprawić sobie zdrowie, samopoczucie, a nawet SYLWETKĘ stosując energie  kształtu  w postaci odpowiednich tatuaży, elementów wystroju pokoju, zabudowy wnętrza budynku , osiedla, miasta. Wszelkie formy powinny SŁUŻYĆ człowiekowi, a nie działać przeciw niemu jak to ma miejsce obecnie. Jeśli chodzi o obecną architekturę miejską to gorzej już chyba nie może być. Dlatego świadome zastosowanie świętej geometrii , która nie przestanie działać nigdy, może tylko pomóc ludziom żyć mądrzej i zdrowiej.

Na wykładach , oprócz zastosowaniu świętej geometrii w architekturze były również ćwiczenia , a w tym budowanie labiryntu z wejściem od południowej strony. Bardzo ciekawa konstrukcja naziemna w specyficzny sposób kumulująca energię. Nie znam się na zasadzie działania tej konstrukcji, ale wg mnie kluczem jest tutaj orientacja północ- południe, a więc wykorzystanie do zasilania pola magnetycznego Ziemi.

Poruszono też wiele bardzo dla mnie inspirujących wątków, ale te rozwinę w stosownych działach, aby tutaj nie mącić rozwijającej się dyskusji.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #22 : Listopad 16, 2009, 23:00:57 »

A moim zdaniem nie do konca jest tak jak opisujesz. Odzialywanie materji na energie to odchodzaca przeszlosc. Obecnie wchodzimy w czas w ktorym energia od wewnatrz bedzie ksztaltowala zewnetrzna materie.
Tak wiec zmienia sie wartosci i poprzez osobisty potecjal energetyczny bedziesz mial wplyw na ksztalt swojej sylwetki , i caly wyglad zewnetrzny twarzy i nie tylko.
Wiedza , ktora odwracaja nasza uwage od naszego wnetrza jest juz malo wartosciowa ( ci co z taka lekka reka ja nam przekazuja) doskonale wiedza o tym.
A nam ma sie wydawac ze tm razem to juz otrzymalismy do niej dostep, jednak jest to po raz kolejny sciema.
Ma nam sie wydawac iz wiemy , a nie mamy posiadac wiedze. Nie wielkie odwrocenie, a jak wielka roznica.

Kiara Uśmiech Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #23 : Listopad 17, 2009, 22:24:48 »

Kiaro
Jesteś osobą, która kieruje się Miłością. Tak Cię postrzegam.
Użyj więc swoich magicznych mocy i  .... zmierz tą miłość.
Właściwie już tego dokonałaś umieszczając w swoim awatarze piękny kwiat róży. Połączyłaś tym symbolem miłość i świętą geometrię, GEOMETRIĘ KSZTAŁTU. Dokonałaś Idealnej kompresji.
Nie przypadkowo róża jest wizualizacją miłości, a kochankowie obdarzają się różami w dowód miłości.
Miłość, co zmierzył kiedyś Manfred Clynes  , wyraża się złotą proporcją 1,618 . http://img382.imageshack.us/i/senticws4.jpg/



Czy to źle, że tej proporcji będzie więcej w naszym bezpośrednim otoczeniu ?  Kiedy domy i całe miasta będą emanować tą proporcją wytworzy się rezonans z wewnętrzną, "ludzką architekturą", czyli naszymi kośćmi ( również wyrażającymi tę proporcję ). W kościach (szpik) powstaje krew, można powiedzieć, że tam  rodzi się nasze DNA. Odnawia się ono we wszystkich komórkach naszego ciała. Jeśli ten rezonans zadziała  to wzmocni on nas samych.

Czemu więc mamy się wzbraniać przed energią kształtu w  bioarchitekturze ?
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #24 : Listopad 17, 2009, 22:53:43 »

To nie chodzi o korzystanie z energii ksztaltu, ona jest i bedzie, chodzi o nie uzaleznianie swojego wnetrza od niej.
Energia zewnetrzna do nas ma byc mozliwoscia konfrontacji z naszym wnetrzem , bo jest to jeden ze sposobow poznawania siebie.
Jednak decydujaca w trakcie naszego rozwoju ma byc obecnie energia wewnetrzna, to ona ma ksztaltowac wszystko co wypelni soba, wlacznie z naszym kuladem kostnym.
To przez nia , jej wplyw bedzie sie modelowal wzorzec zewnetrzny, ktory bedzie tworzyl juz inne ksztalty , niz te , ktore znamy do tej pory.

Zwyczajnie zademonstruje sie nowe nie znane Czlowiekowi.On broni sie przed nim chwyta sie kurczowo wzystkiego co zna, czemu ufa. Chce nadal projektowac swoj swiat znanymi mu formami, one beda ale o wiele bardziej doskonale, bo przepelnione wzorcami milosci , ktorej jeszcze nie znamy , jeszcze nie doswiadczalismy.

Kiara Uśmiech Uśmiech.


Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.074 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

glassed rycerze-erathii maho wolfmonster redmount