Niezależne Forum Projektu Cheops

A ja mam takie pytanie może trochę wyda się dziwne dla niektóry: ale właściwie jaki jest cel tego forum???
Tak za nim się rozkręcę chciałabym wiedzieć o co chodzi???

Głównie to czekamy na nowych którzy zadadzą pytanie: a po co to wszystko?  ;]

Swobodna wymiana myśli i sądów na tematy zdefiniowane w spisie treści Forum, z uwzględnieniem jego Regulaminu.

Powodzenia...  ;)

Ej Krzysiek, no powiedz "nowemu" prawdę. Część wpada tutaj pograć, cześć poproroczyć, a część się powyżywać.

A Ty Artqu po co tu wpadasz?  :)

Artuś ty jak zwykle mnie nie zawiodłeś ;D wiedziałam ( miałam przeczucie) że pierwszy odezwiesz się w tym temacie (specjalnie czekałam) ;D
Super ! rozbawiłeś mnie na dobranoc ;D

pheasant

Rozmowy ,wymiana informacji i to wszystko o czym napisali Krzysiek i Arteq  :)
Witaj na forum:)

Zapomniałem dodać, że aktywnie wpisujemy się w misję ratowania świata przed zagładą poprzez umożliwienie wyspecjalizowanej grupie ludzi odnalezienia Wielkiego Labiryntu i mumii pewnego faraona, która umieszczona w Wielkiej Piramidzie spowoduje ochronę Ziemi przed siłami zła i ciemności, które i tu, na tym forum się manifestują w postaci podgryzania sobie gardeł i topienia w łyżce wody wszelkich oponentów mających inne zdanie, niż je głoszący, a to wszystko pod sztandarami miłości bezwarunkowej. Uff!

A tak poza tym jest fajnie  ;D

I prawie jak w rodzinie.  ;D

No jak to po co? Wiadomo - pojątrzyć i żółcią postrzykać, robię tutaj za kibola stadionowego - tak słyszałem...

aaa, bo zapomniałbym - zwłaszcza gdy mnie ksiądz proboszcz o to poprosi, czytaj: naśle   :]

Bzdura totalna! Arteq wpada rozweselać Chanell. Wyraźnie przecież napisała:


Witaj pheasant :)

O jakie ciepłe przywitanie. Dziękuję Wam. Jestem mile zaskoczona :) W sumie to chyba wpadłam w tym samym celu co arteq, jeśli nie żartuje z tym księdzem proboszczem. Mnie właściwie żaden ksiądz nie nasłał, ale jestem praktykującą katoliczką i chciałam trochę Was nawrócić? (wiecie mamy taką misję w Kościele) , ale to chyba złe słowo. W każdym razie po takim ciepłym przywitaniu musze przyznać że równe z Was chłopy.

Witaj, nie jest tak zle, ja np.interesuje sie aniolami. Jak dotad nikt mi nie sprawil zadnej przykrosci z powodu pisania tego tematu. Mozesz sama sie przekonac na co ja sobie pozwalam na tym forum a oto link do tego tematu: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=508.0
Poza tym witam Cie bardzo serdecznie na tym forum. Rafaela

Ostatnio zastanawiałam się sama czemu większość z nas wchodzi na to forum.
I wiecie do jakich doszłam wnisków???

Jest to SAMOTNOŚĆ  :-[

Niestety większość z nas nie ma poprostu nic innego do roboty. Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Mówię za siebie, ale w moim przypadku to chybione twierdzenie. ;D

Chyba tak, bo ostatnio jesteś bardzo zajęty.
Ja osobiście postanowiłam coś z tym zrobić i wzięłam się do roboty. Zapytacie co robie?, ale nie chcę się chwalić więc nie powiem :)

Ja również wpadam tu sobie pogadać i wymienić poglądy.  Poza tym nic nie dzieje się przez przypadek więc i na tym forum wszyscy znaleźliśmy się po to, aby sobie wzajemnie  - w różnym sensie - pomagać w rozwoju.
Wkrótce założę nowy temat, w którym bedzie trochę naukowych doniesień, ale przede wszystkim będzie o praktycznym zastosowaniu tej nowej nauki. Nauki,która przenika się z dalekowschodnią ezoteryką. Moim celem jest sianie informacji i odkrywanie nowych horyzontów.

pozdr

Internet co ciekawe w swoim założeniu przez ich twórców nie był chyba przede wszystkim tworzony w celu łączenia się ludzi i wymienianiu poglądów, ale taka jest jego ogromna rola- zwłaszcza teraz, i samotność może być jakimś czynnikiem, ale przecież nie głównym powodem korzystania z sieci. Pewnie są osoby które nie mają kompletnie nic lepszego do roboty, ale raczej to wyjątki niż większość forumowiczów.
Cel, czy musi być jasno sprecyzowany cel?, w całym życiu robimy rzeczy pozornie bez celu, nie zastawiamy się na nim, ale czy to znaczy że on nie istnieje,- chyba nie- po prostu jeszcze o nim nie wiemy. Pytanie o cel,- to jak pytanie o sens życia, a może to poeta ma rację, że ważne jest iść drogą i zbierać doświadczenia (i reszta nie liczy się)!?
No i zgadzam się z eastem

PS.
Zmarł Paul Baran - twórca podstaw internetu
Paul Baran (ur. 29 kwietnia 1926 w Grodnie, zm. 26 marca 2011) − amerykański informatyk polskiego pochodzenia, znany jako "ojciec internetu"
28-03-2011 14:57

Zmarł Paul Baran, twórca technologii leżącej u podstaw internetu. Baran w latach 60. ubiegłego wieku wpadł na pomysł rozproszenia sieci komputerowych, dzięki czemu ewentualny atak na infrastrukturę nie zakłóciłby całkowicie komunikacji. To Baran jako pierwszy zaproponował podzielenie informacji na "bloki danych" i wysyłanie ich przez rozproszone węzły w sieci. Przypomnijmy, że była to epoka zimnej wojny i Rand Corporation, w której wówczas pracował Baran, myślała o metodach obrony sieci komputerowych przed atakiem nuklearnym.

Koncepcje Barana udoskonalił brytyjski naukowiec Donald Davies i pomysł wykorzystywania pakietów oraz ich przełączania stał się podstawą architektury sieci wojskowych i - z czasem - internetu.

Paul nie obawiał się iść pod prąd, gdy wszyscy uważali, że istnieje tylko jeden właściwy sposób osiągnięcia celu - mówi Vinton Cerf, jeden z ojców internetu i wieloletni przyjaciel Barana.

David Baran, syn zmarłego, mówi, że niedawno ojciec pokazał mu swoje zapiski wykonane w 1966 roku. Uczony zastanawiał się wówczas, jak ludzie będą wykorzystywali sieci telekomunikacyjne. Stwierdził, że do roku 2000 będziemy używali tych sieci do robienia zakupów i czytania informacji. Wówczas wyglądało to na bajania szaleńca - mówi David.

Paul Baran urodził się w 1926 roku w polskim wówczas Grodnie. Dwa lata później jego rodzina przeniosła się do Filadelfii. Baran ukończył studia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles i rozpoczął pracę w RAND Corporations.

W późniejszym życiu zawodowym brał udział w pracach nad technologiami, które pozwoliły na stworzenie bankomatów, modemów DSL, opracował wykrywacz metali wykorzystywany na lotniskach, założył firmę Metricom, która stworzyła Ricochet. Był też założycielem firm Com21 (modemy kablowe) i GoBackTV (wyposażenie sieciowe dla operatorów telewizyjnych), a w ostatnich latach założył też Plaster Networks, przedsiębiorstwo specjalizujące się w łączeniu domowych urządzeń za pomocą już istniejącego okablowania.

Paul Baran zmarł w swoim domu w wyniku komplikacji wywołanych nowotworem płuc.


Autor: Mariusz Błoński

Źródło: BBC