Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 05, 2024, 14:08:28


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: ZA PIĘĆ ...... DWUNASTA......  (Przeczytany 31499 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« : Listopad 03, 2012, 12:14:15 »

 Założyłam ten wątek do wpisywania zauważonych przez nas zmian  na ziemi i w naszym życiu, jakie są , co dzieje się innego, nowego?
czy zauważyliście inne reakcje domowych zwierząt, a może dzieci, czy osób starszych?

Przecież są już widoczne zmiany , my tylko przechodzimy obok nich uważając iż to naturalne teraz.

zapraszam do wpisywania swoich spostrzeżeń.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
chlebo
Gość
« Odpowiedz #1 : Listopad 03, 2012, 18:13:34 »

Znikły złe sny
Mój pies jest niesamowicie spokojny, chyba medytuje..
Przeczucie o dobrych zmianach, to powiedziałem parę dni temu w domu...
Wewnątrz się więcej dzieje Uśmiech niekoniecznie przyjemnego im głębiej tym piękniej..
Podziel się tym co widziałaś Uśmiech


Zapisane
Kate
Gość
« Odpowiedz #2 : Listopad 03, 2012, 19:24:28 »

Za 5 12, hej!
A ja ostatnio serwuje po angielskojezycznych, a tam 12 i 24 (czy godzina zero) inaczej jest pisana°°

Albo a.m. albo p.m.

I na tym polega sciemka na rzutowaniu. 3D jest jednym i jedynym /wg Euklidesa!!!/

A CZWARTY wymiar tworzy ... fantazja!

 Chichot
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #3 : Listopad 03, 2012, 20:52:55 »

Mój pies jest niesamowicie spokojny, chyba medytuje..
Faktycznie Duży uśmiech ... psy medytują, a to znak, że świadomość ewoluuje Chichot

Tutaj zaś przemiany dzieją się  w kontaktach międzyludzkich. Odnajdują się rozsypane po świecie połówki ........... ( będzie na powrót literek Mrugnięcie ) ... ale poważnie, wielu znajomych rezonuje i to się niesie dalej, lawinowo ... wcześniej nie było to postrzegane ...
Zapisane
Kate
Gość
« Odpowiedz #4 : Listopad 03, 2012, 21:30:04 »

Wg moich marzen i zyczen w glebi ducha, to chcialabym, aby zapanowal spokoj, wolna wola, aby bylo szczescie, aby kazdy mial ochrone i nie musial sie bac, aby juz wiecej nie bylo eksperymentow na zywych organizmach, aby KAZDY mogl wybierac SWIADOMIE!

//Bez obciazania SUMIENIA// Buziak
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #5 : Listopad 04, 2012, 07:51:41 »

Kate, ale tu nie ma co chcieć. W końcu, jeśli transformacja trwa, to się po prostu objawi , albo inaczej - taką rzeczywistość zobaczysz.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Listopad 04, 2012, 09:35:03 »

Zauważyłam że co raz więcej ludzi mówi o bezwarunkowej miłości ,staje się bardziej wrażliwych na cierpienie ludzi i zwierząt  ,ale też wielu ludzi jest bardzo rozdrażnionych i szybko wpada w złość.  Jeśli chodzi o mnie to jestem spokojniejsza i bardziej wyciszona ,ale pisk w uszach mam większy i czasem mnie to drażni.                     
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Listopad 04, 2012, 10:01:03 »

Chanell, to jest wyraźny efekt zapowiadanego wzrostu polaryzacji, inni powiedzą że rozdzielania, ale to moim zdaniem nie do końca to jest prawdą, bo wyraźnie można zaobserwować zmienne nastroje, nawet ci co generalnie mówią o miłości mają wpadki, ciemne chwile, choć wcześniej byli bardziej opanowani.
Czyli mamy jakby dwa zjawiska - utwierdzanie się w swoich przekonaniach, dochodzące do skrajności na obydwu końcach, zgodne z większością "przepowiedni" oraz chwilowe wpływy energii różnej maści, które też są łatwiej zauważalne.
To chyba dlatego, że rzeczywiście poprawia się "czułość" naszych zmysłów, czyli wrażliwość i więcej zauważamy, też zgodnie z zapowiedziami.
Co do szumu, a raczej pisku to dotyczy sporej części populacji, powiedzmy od "średniego" wieku i przyczyny leżą poza kiedyś medycznie przywoływanym nadciśnieniem.
East, lepiej chcieć, bo jak się objawi to czego nie chcesz, będzie problem. Nie wiem, jak to jest z tymi, których nie ma, ale nie przypuszczam żeby nie Ja chciało znaleźć się w "piekle", więc chyba to czego nie ma, też ma jakieś preferencje.

Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
east
Gość
« Odpowiedz #8 : Listopad 04, 2012, 10:44:50 »

bo wyraźnie można zaobserwować zmienne nastroje, nawet ci co generalnie mówią o miłości mają wpadki, ciemne chwile, choć wcześniej byli bardziej opanowani.
Rzecz w tym , aby te huśtawki OBSERWOWAĆ .
Siła z jaką występują naprzemiennie nastroje pokazuje coś jeszcze. To, ze  dzieje się to jakby poza nami. Człowiek nie ma na to wpływu bo nawet nie przyszłoby mu do głowy zareagować tak zmiennie i tak szybko popadać ze skrajności w skrajność. Nie ma sensu szukać w tym winy swojej, bo to przychodzi spoza człowieka.

 Tak jakby wszystkie siły na raz uparły się zamanifestować , jakby w końcu nic ich nie więziło. One mają zamiar przejąć ludzkiego avatara , a robią to wciągając JA w wir nastroju. Zanim jednak zdążysz weń popaść już pojawia się kolejny huragan i rozbija w proch poprzednie, dopiero co nawiązane utożsamienie.

Obserwacja tychże zjawisk , dużo gwałtowniejszych i szybszych niż możesz na nie zareagować, świadczy o tym, że NIE JESTEŚ NIMI. Stan wycofanej obserwacji pozwala dostrzec to czym wściekle szarpią nastroje w nas samych ( w tym, co uważamy za siebie).
Kiedy to już widać przychodzi olśnienie i rozpoznanie dzieje się samo. To co szarpie nigdy nie było MNĄ.

To zbija z pantałyku. Ale mimo to gdzieś w środku jest spokój, pewność i zaufanie, na które szalejące wichry nastrojów nie mają wpływu chyba, że będą napierać wystarczająco długo i natarczywie. I  wtedy nagle skądś przychodzi przeciwny wiatr i sytuacja się zmienia.

Rozchwianie jest charakterystyczną cechą Przejścia. Z pozornego chaosu ( bo JA nie ogarnia) wyłania się oczywisty porządek.

Cytuj
Co do szumu, a raczej pisku to dotyczy sporej części populacji, powiedzmy od "średniego" wieku i przyczyny leżą poza kiedyś medycznie przywoływanym nadciśnieniem.
Tak to również się da zauważyć tutaj, ale nie ma  identyfikacji z tym, że to MNIE się dzieje na złość czy tam na dobre. Po prostu zauważenie faktu. Nic więcej nie potrzeba. Jest jakiś sygnał.

Cytuj
East, lepiej chcieć, bo jak się objawi to czego nie chcesz, będzie problem.
Dążenie ku czemuś nie gwarantuje CI pojawienie się tego ,czego nie chcesz. Przeciwnie, zaraz zadziała prawo oporu i problem pojawi się tak czy inaczej pomimo CHCENIA . To jest właśnie charakterystyczna cecha tych czasów, że wiejące wichry przynoszą reakcje na akcje. Białe objawia się na tle czarnego, a teraz dzieje się to z większą częstotliwością i mocą.
Pojawienie się sytuacji w której rozpoznajesz PROBLEM nieodłącznie wzmacnia jakąś konkretną postawę JA . Ono zaś przyciąga owe silne "wichry wojny".
Cytuj
Nie wiem, jak to jest z tymi, których nie ma, ale nie przypuszczam żeby nie Ja chciało znaleźć się w "piekle", więc chyba to czego nie ma, też ma jakieś preferencje.
W"nie-ja" nie ma chcenia czy nie chcenia. Rozpoznanie uwalnia od szarpaniny, a w wyniku tego w naturalny sposób pojawia się Spokój w którym da się odkryć jeszcze głębszą Moc, którą jest Miłość. Jest to miłość faktycznie wyrażająca się poprzez relacje z Istnieniem w jakiejś innej formie" również ją postrzegającą w ten sam sposób. To pojawia się samo. Rezonans Duży uśmiech
Nie ma w tym chcenia bądź nie chcenia, nikt tego nie wywołał.TO dzieje się samo.
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Listopad 04, 2012, 11:23:52 »

East, nasze poglądy nieco się różnią i niech tak zostanie. To co ty nazywasz samodziejstwem dla mnie jest wyższym porządkiem rzeczy. Ty uważasz, że się dzieje i nie masz na to wpływu, a ja odwrotnie, że mam (jakiś) wpływ.
Przyjęcie twojej "filozofii" oznaczałoby dla mnie brak jakiejkolwiek motywacji, tylko położyć się poczekać, samo przyjdzie, samo się zrobi. Problem w tym, że samo nie chce. Bo to ja mam wpływ na to co się dla mnie dzieje. Jeżeli chcę się wyspać ścielę łóżko, a nie walę się na podłodze. Więc mam bezpośredni wpływ na moje samopoczucie. I nie tylko.
Więc wolę oczekiwać czegoś, co chcę aby mnie spotkało, niż biernie czekać. Przy takiej postawie całe ziemskie doświadczenie zwane życiem nie miałoby sensu, a gwarancji nie masz nigdy, ale masz szansę, że lepiej wyśpisz się w łóżku niż na podłodze.
Ze swojej strony nie będę już dyskutował na ten temat, bo szkoda mi czasu. Nie mam zamiaru negować twoich rozpoznań, przedstawiam tylko swoje.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kate
Gość
« Odpowiedz #10 : Listopad 04, 2012, 12:10:12 »

chanell - jesli piszesz prawde o pisku w uszach, to napisz do mnie na priv poradze Ci cos na to.
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #11 : Listopad 04, 2012, 12:23:16 »

Dodam do tego co pisze szacowny blu, że ciekawi mnie osobiście czy braciak ma wpływ na porządek w swoim pokoju czy nie Duży uśmiech
Bo hm zostawiać wszystko przypadkowi jest hm wygodne Duży uśmiech
Tak jak zganiać wszystko na przypadek oczywiście moim skromnym zdaniem Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
hiacynt
Gość
« Odpowiedz #12 : Listopad 04, 2012, 13:04:21 »

Zauważyłem że temperatura sporów na forum wyraźnie spada...:-)
Coraz spokojniejsi....?
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Listopad 04, 2012, 13:06:11 »

Nie, chyba nie, długi weekend, ważne święto.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Listopad 04, 2012, 13:13:15 »

..2 połowa Listopada ma dopiero "dać popalić",-
Mars z Neptunem będą rządzić, albo jakoś tak.
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #15 : Listopad 04, 2012, 13:35:51 »

hiacynt

Cytuj
Zauważyłem że temperatura sporów na forum wyraźnie spada...:-)
Coraz spokojniejsi....?
Tak, moim zdaniem to jeden z ważniejszych objawów "za pięć dwunasta..." ludzie koncentrują się bardziej na swoim wnętrzu , nie dają się już tak łatwo prowokować do rożnych rzeczy wyciągających z nich energię, ogólnie są silniejsi energetycznie i bardziej tolerancyjni. Ich pola auryczne są bardziej świetliste i bardziej spójne  nie ma w nich juz "dziur", ludzie maja wyższa świadomość i więcej rzeczy akceptują , przechodząc obok nich ze zrozumieniem.

Zwierzęta tez tak reagują widza i czują więcej , szukają większej fizycznej bliskości ze swoimi ludzkimi przyjaciółmi są spokojniejsze , ale chcą kontaktu fizycznego, przytulenie , głaskanie. Moim zdaniem kodują w sobie połączenie żeby ponownie być blisko tych których darzą uczuciem i zaufaniem.
Dotyk fizyczny  każdemu z nas przekazuje energię dotykającego, przyciąga nas coraz bardziej pozytyw , bo on wzmacnia , zarówno Ludzi jak i zwierzęta.

Kiara Uśmiech Uśmiech


ps. To dzisiaj miało się coś wydarzyć nadzwyczajnego, 4 listopada? czy mi się zdawało?
Zwiększają się ataki energetyczne Haarp w trakcie snu szczegulnie w noce z piątku na sobotę i soboty na niedzielę , o tym mówi mi mnóstwo znajomych
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2012, 13:39:01 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #16 : Listopad 04, 2012, 13:46:37 »

Dodam do tego co pisze szacowny blu, że ciekawi mnie osobiście czy braciak ma wpływ na porządek w swoim pokoju czy nie Duży uśmiech

Bałagan - a na przeciwległym krańcu Porządek . Nie ma tego, kto wybiera, ale jest uzewnętrznianie w działaniu przychodzących odczuć. Jeśli pojawi się myśl "co za bałagan" to reakcją jest porządkowanie bałaganu.
Ciało domaga się wygodnego łóżka więc potrzeba się realizuje.
Cały wic polega na tym, że tam gdzie zwykle człowiek widzi działanie intencjonalne tam są po prostu reakcje i działania wykonawcze na podstawie bodźców.
Głód - zaspokojenie głodu.
zmęczenie -sen.
Nie ma potrzeby tego ROBIĆ, bo te rzeczy się same realizują.

Cytuj
Bo hm zostawiać wszystko przypadkowi jest hm wygodne Duży uśmiech

W 99,9999 % przypadków w życiu przypadków nie ma Duży uśmiech.

 Nic nie dzieje się przypadkowo więc nie ma też potrzeby ZOSTAWIAĆ cokolwiek przypadkowi.
Ów 0,00001% to właśnie działanie intencjonalne z iluzorycznego JA, które  twierdzi, że "porządkuje" rzeczywistość ( podczas gdy ta się sama o siebie troszczy).
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #17 : Listopad 04, 2012, 13:51:59 »

Skąd taka a nie inna statystyka?
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Listopad 04, 2012, 13:53:32 »

4-go listopada, Sananda i ci. którzy służą, coś miało nas doprowadzić do zrozumienia (czego?), dla Ameryki to jeszcze parę godzin, ale myślę, że sztorm będzie tym, co miało dać zrozumienie. Tom Kenyon dziś globalnie medytuje z dźwiękiem.
Więcej zapowiedzi nie pamiętam.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #19 : Listopad 04, 2012, 13:57:44 »

A, tak coś miało być objawione tak iż nie będzie żadnych watpliwości, ogólnie dostępne fizycznie dla wszystkich , widzialne i słyszane, chyba to to.....
To mamy jeszcze trochę czasu, ale ja nie łączę z tą datą niczego globalnego i niczego fizycznie potwierdzonego światowo.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #20 : Listopad 04, 2012, 17:18:16 »

Skąd taka a nie inna statystyka?
Z rozpoznania, które tu jest doświadczeniem Duży uśmiech
Nie z umysłu.
Nie z przemyśleń, ani z kombinowania , ani z żadnych mundrych ksiąg o 2 tys letniej tradycji ....  i co dziwniejsze, artku, nikt tego nie ogłosił z "ambony" hahahaha .... o zgrozo Chichot

A jednak ... przesłanki ku temu płyną zewsząd. Z obserwacji , z Natury , nawet z osiągnięć nauki.

Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #21 : Listopad 04, 2012, 17:23:14 »

East, jesteś sawantem?   Mrugnięcie
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #22 : Listopad 04, 2012, 17:31:54 »

Skąd taka a nie inna statystyka?
Z rozpoznania, które tu jest doświadczeniem Duży uśmiech
Nie z umysłu.
Nie z przemyśleń, ani z kombinowania , ani z żadnych mundrych ksiąg o 2 tys letniej tradycji ....  i co dziwniejsze, artku, nikt tego nie ogłosił z "ambony" hahahaha .... o zgrozo Chichot
A jednak ... przesłanki ku temu płyną zewsząd. Z obserwacji , z Natury , nawet z osiągnięć nauki.
Wyśmiewasz niektóre z namacalnych źródeł na których mogą częsciowo bazować inni ale sam... jednocześnie bazujesz na czymś znacznie bardziej ulotnym i uznaniowym... Dziwna argumentacja.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #23 : Listopad 04, 2012, 18:58:17 »

dziwna bo nie z umysłu  ... zaprawdę powiadam Ci  ... trudno to pojąć hahahahah ....
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #24 : Listopad 04, 2012, 19:03:48 »

dziwna bo nie z umysłu  ... zaprawdę powiadam Ci  ... trudno to pojąć hahahahah ....

yyy...
nie z umysłu...
nie z umysłu...
...
czyli bezmyślna?


:]
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2012, 19:03:58 wysłane przez arteq » Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.167 sekund z 22 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wolfmonster siyah polskiserwersluzb steampunk komisarzrex