,,
Prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny, nie ma wątpliwości: - To typowa dla pewnej grupy osób postawa. Przepowiednie dotyczące końca świata są stare jak sam świat, bo głód rzeczy ostatecznych drzemie w każdym człowieku. Zawsze istnieli ludzie, którzy wokół siebie widzieli tylko zepsucie i z utęsknieniem czekali na zagładę, która przyniesie kres ziemskiemu padołowi. To, że wyczekiwana zagłada nigdy nie następuje, nie ma dla nich najmniejszego znaczenia. Oni chcą wierzyć w koniec świata, a wiara nie podlega racjonalnej weryfikacji. Korzystają z tego różni hochsztaplerzy. Skoro jest popyt na katastroficzne brednie, to jest i podaż tych bredni. Przeciwko różnym proroctwom można wytoczyć tysiące naukowych argumentów, ale wyznawców zagłady nie da się przekonać w ten sposób – mówi."
no i jeszcze tekst, który znajduje się poniżej tego^
Naukowcy na rewelacjach Geryla rzeczywiście nie zostawiają suchej nitki. Według nich, „proroctwo Oriona” to stek bzdur.
Wielki to samo mozna napisac o wierze,o miłosci i o religi.Zostaw psychologie w spokoju,bo psychologia to bardzo płytka nauka.Opiera sie na schematach,za pomocą ktorych wkłada sie człowieka w szufladki.Psychologia robi wiecej krzywdy niz pozytku.A psycholodzy czesto sami glubia sie w schematach wyuczonych latami.Dlatego psycholodzy sa biedni i nikt sie z nimi nie liczy,Za to psychiatria to jest juz nauka.Psychiatria nie szufladkuje przypadku a tworzy pewnego rodzaju schematy tylko dla tego przypadku.Wymaga to wybitnego daru umysłowego i przekroczenia granic psychicznych,których sie nie da juz cofnać.Dlatego psychiatrzy zarabiaja bardzo dobrze i dlatego wielu z nich nazywana jest czubkami.I kazden kto ma pieniadze chodzi do psychiatry,a nie psychologa własnie z tego powodu.A owy stek bzdur za chwile podwaze ponizej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Psychologiahttp://pl.wikipedia.org/wiki/Psychiatria,,geryla traktuje jak jedno ze zrodel potwierdzajacych pewne z tych obaw.Tak wiec nie wierze Tene w teorie Geryla,niemniej proby płytkiej krytyki faktów które dowodzi sa naprawde razace.'',,A wczesniej
?(wielki budowniczy cytat Trel)''
Wczesniej tez tak uwazałem,bezpodstawnie zarzucasz mi manipulacje moim pogladem.O Patryku Gerylu napisałem pewne stwierdzenie ,,Patryka Geryla biore bardzo powaznie pod uwage dlatego,ze przeznaczyl na dowody o ktorych mówi ogromne pieniadze,postawił cała wlasna kariere wiedzac ze okrzykna go głupcem.A mimo to,to zrobił i powiedział to swiatu.Miał facet jaja i na pewno na ksiazce mu sie to nie zwruci.I doskonale o tym wiedział gdy sie tego podjoł.A jak sam mówił zainspirowały go to tego opracowania ludzi którzy tez drazyli ten temat.Dlatego uwazam ze to co mówi jest prawda i zapisy z ktorych to wzioł tak własnie mówia.Zreszta pokrywaja sie z tlumaczeniami innych ludzi własnie z lat 30 i studiujacych ich zapisy publikatorów ksiazek z lat 90.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2682.0Jest to stwierdzenie odnosnie jego badan astronomicznych,starozytnych i egipskich.I nadal uwazam ze ma racje.Nie mowilem ze uwazam ze jego teoria jest prawdziwa a dowody ktore zawiera.Bo przeslania mowia jak mówia i nie tylko on o nich wypisuje.Pisze tez Sitchin i paru jeszcze mniejszych.Oczywiscie sa pewne niescisłosci,ale ogólnie sa prawie identyczne skupiajac sie na okreslonej bazie dowodów Geryla.Slonce ma dodatkowy cykl i juz od dawna naukowcy biora to pod uwage.Natomiast sam wynik tego cyklu jest małoprawdopodbny.Wyliczenia matematyczne równiez sa trafne.Tak samo zjawiska astronomiczne.
,,Nie nawidze jak ludzie dyskutujacy o nauce i o ich teoriach sa narzedziem powielania sciemy.
czy nienawidzisz zatem samego siebie, przecież stałeś się narzędziem do powielania gerylowskiej ściemy...
geryl twierdzi, że zmiana biegunów magnetycznych, będzie oznaczać wystąpienie wód z brzegów oraz trzęsienia ziemi i dla zobrazowania polecił w jednym z wywiadów wyobrazić sobie planetę, która nagle zaczyna obracać się w przeciwnym kierunku...''
Roznica miedzy nami jest taka,ze ja na podstawie 1 dowodu i to domniemania nie przekreslam bardzo madrej pracy człowieka,ktorego ty juz wymiewasz.I chodz teoria Geryla najprawdopodbniej w swojej pełnej postaci jest sciema,tak jak teoria Sitchy to w przypadku obu panów nie mozna mówic o powielaniu sciemy mówiac o ich pracach.Nigdzie nie pisałem wierzcie w Geryla bo mówi prawde,pisałem o jego pracach i dowodach na pewne rzeczy.I masz to w nieszczesnych piktogramach link jest wyzej.I to o czym pisałem nie było oparte w wiekszosci na Gerylowskiej teorii i pracach a na innych zródłach.Tylko linki do jego ksiazki i wyliczen matematycznych były teoria Geryla.I jak najbardziej trafną!!!!.Tak wiec mozesz mi zarzucic ze pochopnie nazwałem scima całosc twojego artykułu a nie wieksza jego cześc.To mozesz mi zarzucić,ale nie nic wiecej.Ale lecimy dalej.
,,...Z kolei zmiana kierunku ruchu obrotowego ziemi, DO TEGO NAGŁA!!! WYKOŃCZYŁABY WSZYSTKICH I TYCH POD ZIEMIĄ I NA ZIEMI, BOWIEM NASTĄPIŁOBY MOMENTALNIE SPORE PRZECIĄŻENIE (moment zatrzymania planety), W KOŃCU ZIEMIA OBRACA SIĘ WOKÓŁ WŁASNEJ OSI Z PRĘDKOŚCIĄ ok 1666km/h. WIĘC, BYŁOBY TO ODCZUWALNE DLA POTENCJALNEGO DELIKWENTA ZNAJDUJACEGO SIĘ WEWNĄTRZ PLANETY... ZMIANA KIERUNKU OBROTOWEGO BYŁABY W SKUTKACH ODCZUWALNA NICZYM FALA UDERZENIOWA BOMBY ATOMOWEJ W BEZPOŚREDNIM KONTAKCIE, WIĘC ŻADNI MAJOWIE CZY EGIPCJANIE NIE UCIEKLIBY PRZED TYM GDYBY MIAŁO TAKIE ZAJŚCIE MIEJSCE W PRZESZŁOŚCI, TA SIŁA ZMIOTŁABY ICH, A TSUNAMI OBLAŁOBY CAŁĄ PLANETĘ Z TĄ SAMĄ PRĘDKOŚCIĄ (1666/H) A GERYLE CHCĄ W KONTENERACH SIEDZIEĆ Z TEJ OKAZJI xd
GERYL MÓWI O PRZEBIEGUNOWANIU MAGNETYCZNYM A POKAZUJE SKUTKI NA PRZYKŁADZIE ZMIANY KIERUNKU RUCHU OBROTOWEGO Po prostu frajerów szuka (i udaje mu się to) albo jest kretynem. Może nawet jedno i drugie.''
To teraz spojrz wyzej zanim napisałes tego posta co napisałem w tym temacie w wczesniejszym poscie.Zmiana biegunów ziemi i dowody na nie zawarte przez geryla sa prawdziwe.Problem zaczyna sie w momencie interpretacji przebiegunowania ziemi.Geryl twierdzi tak jak wyzej napisałeś i szczerze mówiac jest to bardzo mało prawdopodobne.Tak samo bardzo mało prawdopodobnym jest by hipercykl sloneczny wywołał taki magnetyczny kataklizm.Nie zmienia to faktu ze dowody na to ze bedzie hipercykl i bedzie przebiegunowanie sa wiecej niz mocne.Niemniej cała reszta to juz bajka geryla i to zdziepko przesadzona.A teraz znajdz mi w moich postach jakiekolwiek stwierdzenie ze napisałem ze stanie sie jak mówi Geryl.Wielki za szybko wszystko skreslasz,za szybko snujesz osady nie zastanawiajac sie nad faktami.
Ostatnio nasa opublikowało cos o jakiejs magnetycznej dziurze która pojawiła sie znikat,nigdy wczesniej nie było takiego zjawiska.Stad trobia o awariach GPSU i sieci energetycznych w najblizszym czasie.Bo gdy pojawi sie kolejny cykl sloneczny slonce uderzy w nas duzo silniej niz robiło to dotychczas.To sa dane NASA i o GPSie na pewno słyszałes juz.Moge paradoxalnie załorzyc ze jezeli geryl ma racje co do hipercyklu,oraz przebiegunowania przy takim własnie zjawisku które jest czyms nowym.Owe pojecie nawet absurdalnego wyniku tych zjawisk moga sie okazac duzo mniej absurdalne.Nie dziel skóry zbyt predko.
,,Na Ziemi biegun geograficzny nie pokrywa się z ani biegunem geomagnetycznym, ani z biegunem zimna, aczkolwiek wszystkie one są położone w tej samej części kuli ziemskiej.''
Tyle ze te bieguny sie przesuwaja,a owe pole magnetyczne zeimi i kont wyznacza ruch obrotowy ziemi spowodowany jadrem planety.Jezeli bieguny oddala sie za mocno nastepuje polaryzacja i zamieniaja sie miejscami i cofaja sie spowrotem na swoje miejsca.Teraz sa juz skrajnie oddalone od lat poprzednich.My nie wiemy nic o jadrze ziemi,sa domysły ze sklada sie z plynnego zelaza.Nie wiemy jak planeta twozy pole magnetyczne,ale wiemy ze ma to wielki zwiazek z jadrem.Wiemy tez w jaki sposob fizyczny bieguny ciała moga zostac spolaryzowane i zamienic sie miejscami(fizyka).I wlasnie to robia od dluzszego juz czasu i jezeli cos sie nie wydarzy po roku 12 dosc szybko wkrocza na lady.Do niedawna przesuwały sie 15km na rok.ostatnie dwa lata sa to duzo wyzsze predkosci.
http://hotnews.pl/artnauka-464.html Opracowanie Polskie po organizacji Geolab i nazwisku latwo znalesc informacje z BBC.
,,który dokładnie, gdzie tam masz jakąś niespójność? piszą, że w różnych odstępach to zachodziło, raz 20/30 tyś, następnie milion, potem dajmy na to 482 tyś, taki przykład nie będę niczego tobie udowadniał, nie zajmuję się ta sprawą.
http://news.astronet.pl/news.cgi?4080''
I tu zaczyna sie gdybanie.Pojecie zmiany biegunów polega na okresie w ktorym odpowiednio sie wysunał az do momentu X w ktorym nastopi polaryzacja.Momentu X nikt nie zna,natomiast przypuszcza sie ze beda przesuwac sie bardzo długo bo troche drogi maja.Niestety nikt nie wie jaka to droga bo punktu X zmiany polaryzacji nie znamy.Dlatego co do samej zmiany biegunów nie ma zadnej zgodnosci.Sa naukowcy ktozy twierdza ze przygotowania do takiej zmiany moga trwac nawet rok i tacy co sadza ze to jest 7000tys.Sama natomiast polaryzacja trwa doslownie magnetyczna chwile(fizyka).
W jaki sposób stwierdzic ostatnie przebiegunowania i ich okresy.Istnieje tylko 1 metoda
http://www.youtube.com/watch?v=f2ZdGA0dnJM&feature=PlayList&p=BFABBB2ED7088429&playnext=1&playnext_from=PL&index=30http://www.youtube.com/watch?v=x0n9BvG5TV8&feature=PlayList&p=BFABBB2ED7088429&index=29Teraz rozumiesz absurd ktory był zawarty w twoim artykule
.Dodam od siebie metoda badania magnetyzmu skał polega na znalezieniu takiej skaly i badajac chemicznie uzyskuje sie datowanie ostatniego przemagnetyzowania.Problem polega w tym,ze trwa to troche dluzej niz zastygniecie magmy.I jezeli bierze sie skaly z powierzchni ziemi to potrzebuja na to od 10 do 20 minimum tyle tysiecy lat by sie trwale przemagnesowac.Czyli jezeli przebiegunowania miały miejsce w ostatnim 10tys leciu nie wykryje sie tego ta metodą.Mozna to zrobic tylko,biorac probke z dna oceanu spod plyty tektonicznej a to fizycznie jest nie mozliwe.Bo te skały przemagnetyzowuja sie duzo szybciej i lawa jest tam w odpowiedniej gestosci.O tym wie kazden naukowiec,ale z czegos zyc musi wiec nie mowi sie wszem i w obec ze badanie magnetyzmu skał to troche bardziej skomplikowana sprawa.
,,
Co się dzieje w czasie zmiany biegunów? Uczeni przypuszczają, że na Ziemi panuje kompletny "chaos magnetyczny". Clement sądzi, że główne bieguny - północny i południowy - słabną i chwilowo zanikają. Zanim pojawią się z powrotem, na powierzchni Ziemi tworzy się mnóstwo "mini-biegunów".
nic nie mówią o wystąpieniu oceanów z brzegów itd, to gerylowa brożka i pożywka dla jego niedouczonych zwolenników w tym i dla Ciebie.''
Nie tylko przeinaczasz moje wypowiedzi,ale jeszcze i wieszczujesz w osadach.Nigdzie nie stwierdziłem jakie to straszne kataklizmy sie staną mówiac o Gerylu,to tylko i wyłacznie twoja nierzetelna i beszczelna manipulacja swoimi domysłami.Tak jak wyzej nigdzie nie twierdziłem ze wierze w Gerylowska teorie co tez mi doczepiłeś.Ale mozna w druga strone,jezeli uwazasz ze takie zjawisko poprostu sobie przejdzie jak przechodzi wiosna w lato albo jak lato w jesień,to ja juz wole z dwojga złego Geryla niz ciebie.On przynajmniej ma troche rozsadku ,moze i wiele wyobrazni ale wole odrobine rozsadku niz całkowity jego brak.
,,Mozna byłoby rzec ze to nie zmienia faktu jego dowodów naukowych i teorii.'
jak wiadomo powyższe stwierdzenie to''
To wynik zastanawiania sie nad pewnymi sprawami,a nie wojny testosteronu.Pozatym jak cytujesz czyjes wypowiedzi nie zmieniaj ich kontekstu bo to bardzo nieladnie robic za nierzetelnego dziennikarza.
A tak od siebie,myslałes ze jak przyznam sie to błedu to uda ci sie podwazyc cos jednym argumentem o zarabianiu kasy?
.Naprawde troche naiwne podejscie,bo zakladajac ze latwo pujdzie i wszyscy przyklasna sciemie nikt nie odwazy sie jej juz bronic.Ja sie odwaze i niestety twoje stwierdzenia i cała masa naukowych dowodów powyzej okazała sie bardzo niekompletna.Tak wiec jezeli dlaej chcesz dyskutowac o teorii Geryla ,nie widze problemu.
I mała uwaga,,,pożywka dla jego niedouczonych zwolenników w tym i dla Ciebie ''
nie obrazaj i nie snuj fantastyki,bo kto mieczem wojuje od miecza ginie :-).