tom1ek
Gaduła
Punkty Forum (pf): 47
Offline
Płeć:
Wiadomości: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« : Wrzesień 16, 2008, 10:06:12 » |
|
To dla zainteresowanych, a także wszystkich, którzy jeszcze nie wiedzą że kwestia istnienia Nibiru, JEST JUŻ OFICJALNĄ HIPOTEZĄ NAUKOWĄ, poważnie rozważaną i badaną przez świat nauki, a nie tylko wymysłem jakiejś bandy nawiedzonych szaleńców: Planeta X?
Odkrycie planety w 1930 potwierdziło hipotezy o istnieniu zewnętrznego obiektu odpowiedzialnego za zaburzenia w ruchu Neptuna i Urana. Percival Lowell W 1915 dzięki badaniom ruchów tychże planet dokładnie przewidział położenie owego "za-neptunowego" obiektu, nazywanego wówczas Planetą X. Jego obliczenia okazały się nadzwyczaj trafne, gdy 15 lat później odkryto taki obiekt.
Poprzez kolejne dekady pojawiały się wielorakie rozbieżności dotyczące jego właściwości. Ówczesne możliwości techniczne nie pozwalały na dokładne oszacowanie jego masy i rozmiaru, choć wówczas nawet to w żaden sposób nie podważało jego rangi.
Pierwsze hipotezy zaproponowane na podstawie albedo oraz prędkości obiegu zakładały, że Pluton jest znacznie większą planetą niż okazało się w 1978 po odkryciu Charona. To przemawiało za tym, że jest on poszukiwaną Planetą X, odpowiedzialną za zaburzenia w orbitach zewnętrznych planet
Jednak wszystkie te hipotezy zostały definitywnie obalone kiedy odkryto satelitę Plutona. Zostało to wykorzystane do dokładnego określenia jego rozmiarów i masy (która, jak na obiekt tego rozmiaru, okazała się być dosyć wielka, ze względu na dużą gęstość). Stwierdzono, że obiekt mniejszy od ziemskiego Księżyca nie jest w stanie samodzielnie tak znacząco wpłynąć na ruch nieporównywalnie większych gazowych olbrzymów - Urana i Neptuna.
I choć pozycja Plutona (przewidziana obliczeniami Lowella) pokrywała się z odkształceniami ruchu owych planet, to w rzeczywistości okazała się mieć ona niewiele ze sobą wspólnego. W 1951 Gerard Kuiper zasugerował, że wpływ na owe anomalie może mieć nie jeden obiekt (jak to zakładano Pluton), a większa liczba obiektów krążących w podobnej odległości od Słońca. Z czasem zostało to potwierdzone, zaczęto odkrywać coraz więcej takich obiektów krążących w nazwanym na jego cześć tzw. pasie Kuipera, których dziś znanych jest ponad 800. W świetle tych faktów ranga Plutona znacznie osłabła, a temat planety X pojawił się ponownie.
Do lat dziewięćdziesiątych XX w. kwestia Plutona jako planety nie była do podważenia. Dopiero pod koniec wieku odkrycie wielu tego typu obiektów transneptunowych (wchodzących w skład pasa Kuipera), spowodowało, że wielu zaczęło ten fakt kwestionować. W 2006 roku Pluton został ostatecznie skreślony z listy planet.
Obecnie tylko hipotetyczna dziewiąta planeta Układu Słonecznego mogłaby być autentyczną planetą X, odpowiedzialną za anomalie orbit Urana, Neptuna, a także Plutona. W 1781 r.William Herschel odkrył nieznaną wówczas planetę - Uran. Obliczył również jej prędkość orbitalną. Inny naukowiec także obliczył prędkość orbitalną Urana, ale jego wynik nie zgadzał się z wynikiem Hershela. Sytuacja powtarzała się wielokrotnie. Zauważono że planeta zmienia prędkość systematycznie i regularnie. Wywnioskowano że jakaś inna planeta oddziałuje na Urana. Zaczęto wypatrywać jej na niebie. Zauważono ją w 1846 r. Był to Neptun. Ale i na Neptuna coś oddziaływało. Uznano że za Neptunem znajduje się kolejna planeta. Zaczęto nazywać ją Planeta X. Clyde William Tombaugh uznał sobie za cel odkrycie tej planety. W 1930 roku udało mu się odkryć Plutona. Była to jednak zbyt mała planeta, by mogła oddziaływać na Neptuna. Obserwacje nieba za Pasem Kuipera trwają nadal.
W 2003 roku odkryto duże ciało niebieskie, które później nazwano Sedna. Jej ekscentryczna orbita, sprawiła, że niektórzy zaczęli mylić ją z mityczną, dotychczas nieodkrytą planetą Nibiru, którą to planetę często utożsamia się z planetą X. Jednak współczesne badania (patrz niżej) nie potwierdzają się z danymi uzyskanymi przez rosyjskiego naukowca Zecharia Sitchin, który na podstawie tłumaczeń i interpretacji tekstów sumeryjskich, również doszedł do wniosku o istnieniu planety X, a raczej Nibiru. Więcej w książce jego autorstwa pt. "Dwunasta Planeta". Podobno również Majowie wiedzieli o istnieniu jeszcze jednej planety.
Jesienią 2005 roku odkryto jeszcze kilka dużych ciał niebieskich (Plutoidy). Między innymi Eris, Makemake, które są obecnie uznawane razem z Plutonem za planety karłowate. Większa z nich Eris wielkością przewyższa nawet Plutona (Eris: 2400±97km, Pluton: 2300km), który do 2006 roku uznawany był za dziewiątą planetę układu słonecznego. Tak więc Eris, już w 2005-2006 mogłaby zostać uznana za planetę X, jednak tak się nie stało.
Poszukiwania planety X, prowadzone są nadal. Jednym z większych ośrodków badawczych zajmujących się planetą X, jest Uniwersytet w Kobe w Japonii. Dr. Patryk Sofia Lykawka i Prof. Mukai Tadashi, są naukowcami którzy zajmują się tym zagadnieniem. Według ich matematycznego modelu układu słonecznego, za orbitą Plutona istnieje jeszcze jedna planeta - prawdopodobnie szukana od dawna planeta X. Według tego modelu, planeta ta ma mieć średnicę ok 10000-16000 km i masę ok. 30% - 70% masy ziemi. Planeta ma krążyć w odległości przynajmniej 80 j. a. od Słońca, po orbicie nachylonej do ekliptyki pod kątem 20-40°. Te dane zostały wyliczone w modelu matematycznym na podstawie zakłóceń w orbitach Plutona i Neptuna. Szacowany przez nich okres obiegu Słońca przez tą hipotetyczną planetę wynosi od 1000 do 2300 lat. Naukowcy z tego uniwersytetu uważają, że jej odnalezienie to tylko kwestia czasu.
Pewnie mają rację, gdyż przez ostatnie kilka lat, w układzie słonecznym odkryto wiele ciał o średnicy powyżej 1000 km, a także wiele tysięcy mniejszych.
Teoria o planecie X jest też często łączona z licznymi teoriami spiskowymi, a także teoriami o końcu świata w 2012 r, o życiu pozaziemskim itd. http://pl.wikipedia.org/wiki/134340_Plutonhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Planeta_X
|
|
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze należy do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
Dariusz
Gość
|
|
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 16, 2008, 11:38:45 » |
|
I tak znajdą się tacy, którzy będą na "nie", Skądś to już znamy Tom1ek, na poprzednim forum znalazłem stronę Galaxyzoo, może będzie wam pomocna w waszym szperaniu po niebie. Zauważyłeś to. Znalazłem tę stronę: http://www.galaxyzoo.org/pl/Default.aspx
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2008, 12:58:00 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
tom1ek
Gaduła
Punkty Forum (pf): 47
Offline
Płeć:
Wiadomości: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 16, 2008, 13:30:36 » |
|
I tak znajdą się tacy, którzy będą na "nie", Skądś to już znamy Tom1ek, na poprzednim forum znalazłem stronę Galaxyzoo, może będzie wam pomocna w waszym szperaniu po niebie. Zauważyłeś to. Znalazłem tę stronę: http://www.galaxyzoo.org/pl/Default.aspxbardzo fajne - zapisuję sobie linka
|
|
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze należy do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
|
Aiedail
Gość
|
|
« Odpowiedz #4 : Listopad 11, 2008, 21:06:07 » |
|
Ja na wikipedii znalazłem coś takiego: http://pl.wikipedia.org/wiki/90377_SednaJest za mała na Nibiru.. ale jest żywym dowodem na to, że mogą istnieć planety o tak wydłużonej orbicie i czasie obiegu (co wielu sceptyków Projektu i Planety X stawia za główną wątpliwość). 90377 Sedna to planetoida transneptunowa, poruszająca się po bardzo wydłużonej orbicie.
Na jeden obieg wokół Słońca ciało to potrzebuje aż 12050,32 roku
Okrąża ona Słońce mocno wydłużonej eliptycznej orbicie o mimośrodzie 0,855.
Jest to drugi po Marsie najczerwieńszy obiekt w naszym Systemie. Sedna jest jednym z niewielu tak dużych obiektów, odkrytych od 1930 roku, kiedy to po raz pierwszy zaobserwowano Plutona. Czyli mnóstwo podobieństw.. pytanie tylko, czy istnieje podoba planety, lecz znacznie większa - Nibiru?
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 11, 2008, 21:06:40 wysłane przez Aiedail »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Gość
|
|
« Odpowiedz #5 : Grudzień 14, 2008, 20:59:09 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
|
« Odpowiedz #6 : Grudzień 15, 2008, 08:35:22 » |
|
Wszystko pięknie-ładnie, tom1ek, tylko że na wstępie napisałeś, że to pokazuje, że istnienie Nibiru jest już naukową hipotezą, a nie brednią szaleńców. Zauważ jednak, że z tych informacji wynika, że owszem, zapewne istnieje "Planeta X", ale w innym rozumieniu - po prostu kolejna planeta w Układzie Słonecznym, jeszcze nam nieznana. A nazywanie jej Nibiru jest już z Twojej strony naciągnięciem, bo automatycznie łączysz ją z mityczną planetą i jej mitycznymi właściwościami. A z artykułu tego wynika jedynie, że jakaś planeta jest jeszcze w Ukł. Słon., nic więcej.
I przed takimi naciągnięciami faktów zawsze staram się ustrzec. Odkryto "coś", a ludzie od razu łączą to z 30-toma innymi rzeczami i nadają temu znaczenie kolosalnie większe, niż ma w rzeczywistości, niż jest to w artykule.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cysio91
Gość
|
|
« Odpowiedz #7 : Grudzień 15, 2008, 17:21:05 » |
|
heh to to jeszcze jest prostsze na sprawdzenie słuszności planety X Poczekajcie cierpliwie jak do 2010 2011 nic nie będzie widać wtedy teza o planecie X będzie nieprawdą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Betti
Gość
|
|
« Odpowiedz #8 : Grudzień 15, 2008, 21:43:21 » |
|
Fajny ten nowy program Word wide telescope. Mam tylko jedno pytanie, dlaczego na biegunach sa czarne dziury?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
leopard
Gość
|
|
« Odpowiedz #9 : Grudzień 27, 2008, 19:34:53 » |
|
Program jest fajny, pod warunkiem, że go sie traktuje tak jak na to zasługuje :-) : czyli czysto edukacyjnie. To jest kompilacja bardzo wielu zdjęć, zrobionych może nawet kilkanaście lat temu i ma sie nijak do dzisiejszej "rzeczywistości" nieba. I jesli ktoś chce szukać planety x w jej aktualnym położeniu, to się oczywiście za pomocą tego programu nie uda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Aiedail
Gość
|
|
« Odpowiedz #10 : Styczeń 02, 2009, 17:43:48 » |
|
http://wiadomosci.onet.pl/1889794,441,item.htmlCzyżby dowód na przelot Nibiru 12.500 lat temu? Mowa jest o "należącym do rzadkości całym roju komet". Lecący sobie przez Wszechświat rój komet rzeczywiście byłby niezwykłą rzadkością.. a jak wiemy z sesji, Nibiru ma swoją grawitacją "ciąnąć" za sobą różne skały..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Gość
|
|
« Odpowiedz #11 : Styczeń 02, 2009, 17:49:59 » |
|
Nom teraz to już nie jest Nibiru, czy też Planeta X, tylko mega galaktyczny statek bojowy, który uległ podczas bitwy uszkodzeniu, i unieruchomieniu. Lub też jest to statek właśnie czynnie zdążający na Ziemie w celu Inwazji na Ziemian! Pozdrawiam. Ps. Odnośnie rakiety. http://wiadomosci.onet.pl/1812357,441,nasa_ostrzega_po_eksplozji_rakiety_kosmicznej,item.htmlA może satelitkę celowo wysłano,żeby po niby "ucieczce", sprawdzić celność i skuteczność rakiet, w razie "co".
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2009, 17:54:35 wysłane przez komandos040 »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dariusz
Gość
|
|
« Odpowiedz #13 : Styczeń 25, 2009, 20:25:27 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #14 : Styczeń 25, 2009, 20:40:56 » |
|
Kolejne daty , kolejnych straszen, a przeciez MY WIEMY doskonale jak mozemy przejsc zmiane biegunow bez kataklizmow. Trzeba nam wiedziec iz kreowany nam scenariusz to jeden z tych , ktory zaistnial w przeszlosci, TO JUZ BYLO. Urodzilismy si ( weszlismy w czas przeszly PONOWNIE), by posiadajac WIEDZE jak mozna odmienic przyszlosc skorzystac z niej.A nie powielac przeszle scenariusze i trzesc sie ze strachu. TEN NAM WSPLCZESNY CZAS, NASZE ZYCIE ,TO MOC DOKONANIA INNYCH WYBOROW.TO DROGA PONAD TYM CO BYLO KIEDYS.TYM RAZEM DO KATAKLIZMU NIE DOJDZIE. NIE SRTASZMY SIE NAWZAJEM. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cysio91
Gość
|
|
« Odpowiedz #15 : Styczeń 26, 2009, 09:22:16 » |
|
ciekawe te filmiki ; zwłaszcza ostatni
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kkk2116
Gość
|
|
« Odpowiedz #16 : Luty 01, 2009, 01:02:00 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cysio91
Gość
|
|
« Odpowiedz #17 : Luty 01, 2009, 11:57:00 » |
|
pocisneli tych co wymyślają o tej planecie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
t0m3k12
Gość
|
|
« Odpowiedz #18 : Luty 01, 2009, 13:32:57 » |
|
pocisneli tych co wymyślają o tej planecie Popieram ich. Bo nie ma zadnej takowej planety To byl dodatkowy argument do 2012, ze jak hiperaktywnosc sloneczna nie zadziala na nasze pole magnetyczne, to planeta x zrobi swoje. Zrobili dodatkowa wersje na zapas. A jak wiadomo planeta dla wizjonerow bedzie moglaby opozniac sie w locie do 2012 roku i dotrze do nas za xxx lat. Ja i naukowcy przewidujemy na 100% max aktywnosc sloneczna 2012/2013, ktora jest co 11 lat tylko, ze ta co bedzie teraz, bedzie bardzo wyjatkowa ze wzgledu na plamy sloneczne. Co najciekawsze nastepna aktywnosc sloneczna ma byc bardzo mala co spowoduje malą epoke lodowcowa. Pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 13:33:56 wysłane przez t0m3k12 »
|
Zapisane
|
|
|
|
lukhel
Gość
|
|
« Odpowiedz #19 : Luty 01, 2009, 23:22:38 » |
|
Z przekazów dowiedziałem się że na wiosnę mają cofnąć się rzeki Wisła i Odra i zalać tereny przybrzeżne w Polsce !!(ja mieszkam na półwyspie Helskim i jeśli to prawda ............... )Jeśli ktoś z was będzie na spotkaniu z Lucyną to czy moze zadać pytanie kiedy to nastąpi?by móc się ewakuować? na jaką wysokość wiać??? Do wiosny już niewiele pozostało czasu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cysio91
Gość
|
|
« Odpowiedz #20 : Luty 02, 2009, 09:23:52 » |
|
Z przekazów dowiedziałem się że na wiosnę mają cofnąć się rzeki Wisła i Odra i zalać tereny przybrzeżne w Polsce !!(ja mieszkam na półwyspie Helskim i jeśli to prawda ............... )Jeśli ktoś z was będzie na spotkaniu z Lucyną to czy moze zadać pytanie kiedy to nastąpi?by móc się ewakuować? na jaką wysokość wiać??? Do wiosny już niewiele pozostało czasu Widzę że to się robi jak narkotyk - wciąga i uzależnia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mora
Gość
|
|
« Odpowiedz #21 : Luty 02, 2009, 09:27:51 » |
|
Z przekazów dowiedziałem się że na wiosnę mają cofnąć się rzeki Wisła i Odra i zalać tereny przybrzeżne w Polsce !!(ja mieszkam na półwyspie Helskim i jeśli to prawda ............... )Jeśli ktoś z was będzie na spotkaniu z Lucyną to czy moze zadać pytanie kiedy to nastąpi?by móc się ewakuować? na jaką wysokość wiać??? Do wiosny już niewiele pozostało czasu To ja Ci mówię że nie będzie takiego wydarzenia. Uwierz mi Pozdro Mora
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blad
Gość
|
|
« Odpowiedz #22 : Luty 02, 2009, 10:14:47 » |
|
Z przekazów dowiedziałem się że na wiosnę mają cofnąć się rzeki Wisła i Odra i zalać tereny przybrzeżne w Polsce !!(ja mieszkam na półwyspie Helskim i jeśli to prawda ............... )Jeśli ktoś z was będzie na spotkaniu z Lucyną to czy moze zadać pytanie kiedy to nastąpi?by móc się ewakuować? na jaką wysokość wiać??? Do wiosny już niewiele pozostało czasu Cofnąć się i zalać miejsca ujścia?? to ty możesz sie nie martwić, wisła tam nie dopływa, (a przynajmniej nie ma możliwości cofnąć się do Helu a tym bardziej Odra
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cysio91
Gość
|
|
« Odpowiedz #23 : Luty 02, 2009, 17:04:29 » |
|
i nie ufaj tak sesjom - wszystko z umiarem i rozsądkiem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
twoj_kolega
Gość
|
|
« Odpowiedz #24 : Luty 11, 2009, 04:50:59 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|