Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 11:47:41


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Komes Piotr.  (Przeczytany 80805 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #50 : Maj 30, 2011, 22:46:31 »

Jak widać poniżej, przygotowania do nocnych zabaw są już w toku.
Wrocławscy krasnale już trenują. Podobno takich tajemniczych istot, będzie tutaj więcej. Chichot



Oczywiście obszerne sprawozdanie z sabatowych wtajemniczeń, będzie utrwalone. Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2011, 22:52:14 wysłane przez janusz » Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #51 : Czerwiec 03, 2011, 00:10:29 »


Strażnik skarbów góry Ślęży.

Legendy o magicznych stworzeniach: karłach, krasnalach, elfach i zaczarowanych krainach zna cały świat. To ponoć rasa, wywodzącą swą historię z czasów początków świata.
W starożytnej mowie południowej Europy żeński elf nosił nazwę elbe lub ylbi, stąd wywodzi się nazwa miasta langwedockiego Albi, ktore w średniowieczu było centrum gnostyków Katarów - Czystych. Przeciwko nim papież Innocenty III wszczął 1208 roku krucjatę. Albi-gensi, ''rasa elfów'' czyli strażnicy ziemi, światła gwiazd i lasów tak przedstawił ich Tolkien we ''Władcy Pierścienia''. O istnieniu jakiejś tajemnicy, której opiekunem jest ród ''Czystych - Łabędziów'' jest także mowa w legendach o św.Graalu. Relikwię tą przechowywano na górze miłości. Mrugnięcie
Według Sir Laurenca Gardnera, kombinację centralnie położonego symbolu szyszynki i bocznych skrzydeł przez długi czas nazywano “Łabędziem", który w tradycyjnej symbolice Graala (tak jak w niektórych kręgach jogistycznych) oznacza w pełni oświeconą istotę. Chodzi tu o stan świadomości osiąganej przez średniowiecznych Rycerzy Łabędzia uosabianych przez takie postacie, jak Perceval i Lohengrin. Możliwe, że w takich opowieściach jest więcej prawdy niż nam się wydaje. Uśmiech


Rycerz Łabędzia.

Największym skarbem jaki posiadał Piotr Włostowic, były na pewno kopalnie kamienia, szczególnie granitu. Mapka poniżej pokazuje ich schemat w rejonie Sobótki Górki. Takich miejsc wokół Ślęży jest wiele, niektóre są czynne do dzisiaj.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 03, 2011, 04:16:16 wysłane przez janusz » Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #52 : Czerwiec 12, 2011, 14:36:42 »

Umieszczone poniżej ''Sfinksy'': ślężański i wrocławski, mogą być śmiało emblematem nadchodzących czasów, zapowiedzią nowej, przebudzonej ludzkości. Mrugnięcie


Zalesiony(zaczerniony) masyw Ślęży widoczny na turystycznych mapach oraz herb Wrocławia.


Masyw Ślęży na zdjęciach NASA.

Czy nasz ''klucznik'' Piotr mógł o tym wiedzieć? Uśmiech

Edit. Przywrócono zdjęcia.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2012, 20:29:08 wysłane przez janusz » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #53 : Czerwiec 17, 2011, 10:43:41 »

Janie serdeczne dzięki za Twoją pracę i spostrzegawczość. Nie omieszkam zajrzeć do tej Katedry we Wrocławiu przy najbliżej nadarzającej się okazji.
A poniżej uproszczony plan na którym wzniesiono obie katedry.



Tablice z Chartres okazały się być świętymi symbolami  .. cyganów. Świetnie się z nimi medytuje. Trzeba tylko zrobić lekkiego zeza, by "zobaczyć" w środku kolumnę, a potem wyostrzyć wzrok ... całkiem jak przy stereogramach.
Ciekawym Waszych spostrzeżeń Uśmiech

Interesujące ,że do obu Katedr wejście jest od strony prostokąta, czyli tego , co symbolizuje wyższy  wymiar, świadomość .. najważniejsze miejsce zaś zajmuje tam koło -czyli ten nasz ziemski wymiar. Skąd takie odwrócenie ?

ps. i ciekawostka . Jeśli ten sam zabieg ( zezowanie i wyostrzenie ) zastosujecie do schematu porównawczego ,który zamieścił JAN to będzie BARDZO PODOBNY efekt co w zamieszczonym przeze mnie schemacie. Tyle, że więcej u Jana szczegółów ... Janie byłoż to Twoim zamierzeniem ?

Czyżby te dwie katedry były niezbędne dla siebie ? były takimi ... Tablicami do medytacji ?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2011, 10:48:54 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #54 : Czerwiec 17, 2011, 10:50:30 »

Mało  tego iż są  przestawione  wartości ,  to jest również zmiana barw , poprzez co nie uzyskuje się całej wiedzy , kodując dysharmonijną , nie pełną.

Dużo by o tym mówić.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #55 : Czerwiec 17, 2011, 11:19:50 »

East, bardzo fajny efekt trójwymiarowy.  Uśmiech Ciekawe, że środkowa kolumna figur jest w jednej, niebieskiej barwie.
No i mamy piękną głębię, jakby schody, od najbliższego kolistego szczebla do najdalszego prostokątnego,
tyle, że prowadzące w dół. Stąd i pewnie odwrócenie... po drodze do piekieł zstąpił…  Duży uśmiech 
Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : Czerwiec 17, 2011, 14:34:18 »

Tak Uśmiech 2 Ostrów Tumski jest bajeczny i pełny tajemnic.

Pan Bóg ''Zastępów, Rydwanów'' nie ma na pewno nic wspólnego z pojazdami latającymi (może wg.Ericha von Dänikena).
Jest raczej związany ze słonecznym rywanem Heliosa, który o dziwo umieszczany był w świątyniach żydowskich z II wieku n.e.
co widać na poniższych ilustracjach.


Mozaika posadzkowa w synagodze w Hammat Tiberias oraz w Beth-Alpha

Piotr Włostowic nie doczekał budowy kościołów gotyckich we Wrocławiu. Współczesna świątynia na Piasku powstała wiele lat po jego śmierci, w miejscu dawnej, o wiele mniejszej budowli romańskiej. Bardzo ciekawy jest natomiast portal, który pozostał po zniszczonym opactwie na Ołbinie. Umieszczony on jest na bocznej ścianie kościoła Marii Magdaleny.

   

Wyrzeźbiona na tym portalu symbolika, jest do dzisiaj rozszyfrowywana przez badaczy życiorysu komesa ze Ślęży. Mrugnięcie


Oblicze Piotra (w czapce masońskiej  Mrugnięcie) otoczone jest rybami, znakiem ery w której żył.

 
Koziorożec i....Bafomet symbole znane templariuszom.                         


Znak skorpiona.


Czyżby symbol łabędzia w dziobach ryb?


Zwiastowanie i narodziny Jezusa.

Jak widać symbole ''niebiańskie'' towarzyszyły Piotrowi zawsze,  Uśmiech  wszak miał on do nich klucze.

P.S. Ślęża w czasach Piotra była mało zalesiona. Duży uśmiech

Edit. Przywrócono zdjęcia.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2012, 20:44:22 wysłane przez janusz » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #57 : Czerwiec 17, 2011, 14:42:30 »

A widzisz Ptaku , tak działała architektura templariuszy, a jestem pewien że w detalach ukrytych jest więcej "magicznych " właściwości, które tak na prawdę magią nie są, lecz technologią. Tylko trzeba umieć patrzeć .
I to patrzenie zależy od człowieka.
Bo ja na przykład niekiedy widzę w głębi na dole okrąg, wyżej kwadrat a najwyżej prostokąt , a niekiedy na odwrót .A nawet czasami środkowy kwadrat na pierwszym planie - i robi się piramida Mrugnięcie.  W zależności od patrzenia widzę raz niebieskie , raz bardziej czerwone  ,a innym razem jakby filetowe ( mieszanka kolorów ) figury. Kolory i głębia zależą od sposobu w jaki synchronizują się półkule mózgu- od tego czy są w równowadze , czy któraś połowa przeważa. Bo przecież postrzeganie dokonuje się w mózgu , a nie "w oczach". Ale coś jeszcze  decyduje  o sposobie widzenia głębi. I można tym się świadomie bawić zmieniając podług woli w różnych konfiguracjach.
Ba -można "zniknąć" figury po lewej i po prawej a widzieć tylko środkową. Czyli tak na prawdę widzieć obraz stworzony w mózgu a nie dostrzegać tego pierwotnego. "Cuda na kiju"  Mrugnięcie

Janusz ileż w tych ornamentach spiral i wężowych splotów (kundalini?) . I wszystko ,tak jak i sam plan świątyni , ma swoje ukryte znaczenie...
ps.
a propos obrazka


Nie wiem czy zauważyliście ,ale istota na szczycie dwóch splotów ( ta ponad piotrowym  "okienkiem" ) ma wyrzeźbione oczy w ten sposób, jakby zezowała .. to jest jak instrukcja w jaki sposób patrzeć, aby dojrzeć Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2011, 14:58:20 wysłane przez east » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #58 : Czerwiec 17, 2011, 15:06:02 »

Cytuj
nie ma na pewno nic wspólnego z pojazdami latającymi (może wg.Ericha von Dänikena).
Jest raczej związany ze słonecznym rywanem Heliosa

Jesli moge cos wtrącić, to
'słoneczny rydwan HeliosA' jest jak najbardziej pojazdem latajacym,
i dotego całkiem predko zap**** odaje...

przy okazji trochę spala (to fakt)

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2011, 15:08:55 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #59 : Czerwiec 17, 2011, 15:47:50 »

Trzeba by osobiście zajrzeć do tej katedry bo już sama "praca" ze zdjęciami zamieszczonymi przez JANa dot witraży (gra świateł ) jak choćby ten

 
z zastosowaniem "kontrolowanego zeza" daje niesamowite efekty. Pojawiają się trójwymiarowe efekty.
Ja tam widzę budowlę jakby "klatkę" bardziej przypominającą arabską architekturę w swym kształcie. Dodatkowo same witraże ... tez "coś" tam jest wpisane ..
Fajna zabawa, a jestem pewien , iż na żywo można zobaczyć jeszcze więcej i wyraźniej w zależności w którym miejscu się stanie. I tutaj pomocny jest plan rozrysowany przez JAN a Uśmiech
Może to tylko moja wyobraźnia, ale zrobię to jak będę kiedyś we Wrocku.

ps.
Wrocław kojarzy mi się z koncertem WrocLove (2008) na którym wystąpił Ky Mani Marley, syn TEGO  Boba Marleya. Wydaje się, że to miasto przyciąga magię i "magiczne" osoby z całego świata .
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #60 : Czerwiec 17, 2011, 23:14:52 »

Jan
Cytuj
Nie, east, bardzo mi zależy aby ludzie byli zdrowi i nie mieli problemów ze wzrokiem Uśmiech

Ależ nikt nie twierdzi, że praca ze stereogramami musi prowadzić do wad wzroku .. To bardziej trening na synchronizacje półkul mózgowych. W efekcie powstaje więcej połączeń między lewą , a prawą półkulą i lepiej przepływa informacja, staje się bardziej komplementarna, że się tak wyrażę - ynchronia duszy z logiką ..

Cytuj
Katedry, jak intuicyjnie wyczuwają dziś ludzie - nie są miejscami czysto sakralnymi. To, ogólnie rzecz biorąc - skomplikowane urządzenia o bardzo wszechstronnym zastosowaniu.  Technologia, east i to b. zaawansowana.
Do czego wg Ciebie służąca technologia ?
Rozumiem, że niektórzy ludzie korzystają z informacji wpisanych w historyczne artefakty do konstrukcji urządzeń energetycznych (np cewka rodina ) ,ale mam przeczucie ,że to poboczna sprawa.

Katedra o przemyślanych proporcjach świętej geometrii mogłaby działać jako gigantyczny wzmacniacz dla ludzkiego organizmu, który sam jest zbudowany ( szkielet ) na proporcjach śg. Sęk w tym  czemu (albo komu) to ma służyć ? Jeśli nam, współczesnym, to w jaki sposób i do czego ?
Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : Czerwiec 19, 2011, 22:49:20 »

Jan był ważny dla templariuszy, uważali oni, że ten kto ma jego głowę może rządzić światem.  Duży uśmiech



Relikwiarz w formie głowy św. Jana Chrzciciela na misie, przechowywany w katedrze wrocławskiej ponoć uratował miasto a szczególnie Ostrów Tumski, przed większą klęską powodziową roku 1997.

Moc jest z nami. Uśmiech

Janie, DZIĘKUJĘ
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2011, 23:02:03 wysłane przez janusz » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #62 : Czerwiec 21, 2011, 22:13:01 »

Heh , Ci Hare Krysna to się wszędzie "wcisną" Mrugnięcie
Nie mówię , ze nie są pozytywni, ale ten mega wielki , wypasiony wóz to już jakaś megalomania ...
Na Woodstocku przejeżdża toto co najmniej trzy razy dziennie przebijając się przez ludzką ciżbę i tamując skutecznie ruch. Kolesie w sukienkach uwiają się wokoło i agitują. Ale nikt nie narzeka bo dostanie się bananem , albo pomarańczą czy wodą mineralną. Zawsze to jakaś zdobycz hehe i dzień do przodu Uśmiech)
Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Lipiec 06, 2011, 19:20:37 »


Cytuj
Rycerze króla Artura wyruszali z zamku Camelot w celu poszukiwania Graala dwa razy w roku; w noce przesilenia letniego i zimowego. Odkrywca tej świętości Parsifal, przekazał opiekę nad nią swojemu synowi Lohengrinowi-Rycerzowi Łabędzia. Wskutek niegodziwości krajów zachodu postanowili jednak przewieźć cudowną ''Czarę-kielich'' w towarzystwie rycerzy templistów do krain wschodu. Tutaj ''rodzina'' odkrywcy zaopiekowała się nim.
                                                                      Wolfram von Eschenbach



Arthur Hacker,''Parsifal z Graalem'' - czyżby obok odkrywcy Graala przykucnęła sobótkowa dziewczyna, a krajobraz z tyłu to rejon Ślęży? Mrugnięcie

Przyjaciel Hitlera, Kubizek twierdził, że w latach młodości razem chodzili na każde przedstawienie Ryszarda Wagnera i znali na pamięć jego operę ''Lohengrin''. Wódz III Rzeszy był zafascynowany legendą o św. Graalu.



Twórca zbrodniczej organizacji SS, Himler interesował się tajemnicami templariuszy do tego stopnia, że w Westfalli zajął zamek Wewelsburg, w którym stworzył sanktuarium na wzór legend o królu Arturze i dwunastu rycerzach okragłego stołu. Tutaj miał umieścić klucze do władzy nad światem, czyli Bafometa, Arkę Przymierza, włócznię przeznaczenia oraz oczywiście samego Graala. W celu znalezienia tych świętości powstało stowarzyszenie ''Deutsches Ahnenerbe''-Niemieckie Dziedzictwo.
http://www.eksplorator.com/1w.htm

Poszukiwania Himlera sprowadziły go pod Ślężę, którą nazwał swoją ukochaną górą. Ezoterycy niemieccy twierdzili, że pod nią znajduje się potężna komnata ukrywająca cudowny kamień oraz jedno z wejść do krainy bogów, Szambali. Twórca zakonu SS aby dostać się do tajemnej komnaty postanowił rozebrać całą górę. Mieli uczynić to ''zatrudnieni'' do niewolniczej pracy więźniowie z okolicznych obozów. Przegrana wojna uchroniła Ślężę przed szaleńczymi pomysłami władców ciemnej mocy.

Edit. Przywrócono zdjęcia.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2012, 20:51:23 wysłane przez janusz »