Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 21:18:14


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: JHVH - ezoterycznie  (Przeczytany 31236 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Grudzień 22, 2010, 21:52:21 »

Temat utworzony po podziale innego wątku.
Darek



Pozwoliłem sobie skopiować post >Janusz'a< z innego tematu:

Cytat: Janusz
Tajemne imię Boga - JHWH
Istnieje wszakże imię, które przyćmiewa wszystkie pozostałe. Wiąże się z wszelkimi zdumiewającymi rzeczami, które zdarzyły się kiedyś i dzieją się obecnie w całym wszechświecie. Co więcej, z imieniem tym łączy się nadzieja na długie i szczęśliwe życie dla rodu ludzkiego!

Wielu ludzi pragnęło poznać to imię. Szukali go i o nie wypytywali, ale na próżno. Pozostało dla nich tajemnicą. Prawdę mówiąc, żaden człowiek nie zdołałby odkryć tego imienia, gdyby go nie wyjawił sam Właściciel. Na szczęście jednak tajemnica związana z owym niezrównanym imieniem została odsłonięta. Uczynił to sam Bóg, aby osoby pokładające w Nim wiarę wiedziały, jak ono brzmi. Oznajmił je Adamowi, a także Abrahamowi, Mojżeszowi oraz innym wiernym sługom z dawnych czasów.


Przy płonącym krzaku Bóg dał się poznać Mojżeszowi jako ‘Jehowa, Bóg Abrahama’


Imię Boga
 
Najwznioślejsze imię a nasza przyszłość
W Piśmie Świętym powiedziano: „Każdy, kto wzywa imienia Jehowy, będzie wybawiony” (Rzymian 10:13, NW). Nasze wybawienie w dniu sądu będzie zależeć od tego, czy znamy imię Boga. Poznanie go obejmuje zaznajomienie się z przymiotami, dziełami oraz zamierzeniami Boga, a także kierowanie się w życiu Jego wzniosłymi zasadami. Na przykład Abraham znał imię Boże i go wzywał. Dzięki temu cieszył się zażyłą więzią z Bogiem, wierzył w Niego, polegał na Nim oraz był Mu posłuszny. W ten sposób stał się przyjacielem Boga. Tak samo my, jeśli poznamy Jego imię, to przybliżymy się do Boga, zadzierzgniemy z Nim osobistą więź i ze wszech sił będziemy strzec Jego miłości (1 Mojżeszowa 12:8; Psalm 9:10, NW [9:11]; Przypowieści 18:10; Jakuba 2:23).



Powyżej imię Boga ukryte w symbolach 4 ewangelistów, otaczających Jezusa.


Owo doniosłe imię Boże faktycznie było znane już w starożytnym Sumerze.
Na powyższym obrazku, cztery symbole ewangelistów w otoczeniu najwyższych bogów Anunnaki: Enlila, Ninursag i Enkiego.  Uśmiech

« Ostatnia zmiana: Maj 11, 2011, 16:54:54 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Marzec 27, 2011, 21:17:49 »

Ciągnijmy dalej ten sumeryjsko-bibliny wątek dotyczący Jahwe:

...

Następnie Goodgame zadaje wiele trafnych i istotnych pytań:

W jaki sposób tak surowy hebrajski monoteizm mógł “wyewoluować" z liberalnej i zróżnicowanej religii Sumerów? Pytanie to można ująć nieco inaczej: gdzie w sumeryjskim panteonie znajdziemy Boga Izraela? To dobre pytanie, ponieważ Abraham, założyciel narodu Izraela, został podobno wezwany przez Boga z miasta Ur, które leżało w samym sercu ziemi Sumerów552.

Ujmując to inaczej, patrzymy na dwie części jednej całości, przy czym obie te części reprezentują
odmienne i przeciwstawne teologie.

To jednak nie daje nam odpowiedzi na pytanie, które stawia Goodgame: gdzie w sumeryjskim
panteonie możemy znaleźć hebrajskiego Boga, Jahwe? Albo inaczej: jak w hebrajskiej “hierarchii
anielskiej" umieścić główne sumeryjskie bóstwa? Jak ujęlibyśmy tę kwestię, problem pozostaje
nierozwiązany. Goodgame pisze, że w sumeryjskim panteonie są trzy główne kandydatury do
identyfikacji z hebrajskim Bogiem Jahwe: Anu, Enlil i Enki.

Według Goodgame'a paralelę Jahwe-Anu można przedstawić na dwa sposoby. Anu był podobnie
jak Jahwe bogiem “ojcem", przebywającym w najwyższej i niedostępnej chwale nieba553. Ale
“podobieństwa między YHWH i Enlilem są znacznie bardziej istotne". Choć Sumerowie nie uważali
Enlila za swego boga-stwórcę, był on jednak najwyższym władcą wszystkich bogów, a także
ludzkości, a niektóre z sumeryjskich mitów wskazują nawet Enlila, a nie Enki, jako stwórcę człowieka.
Ten ważny punkt - problem, czy ludzkość powstała w wyniku działań Enlila, czy Enki - rozwiązał, jak
zobaczymy, Laurence Gardner - włączając na powrót do całej historii komponent hebrajski. Ale istnieje
jeszcze jedna analogia między Jahwe a Enlilem - każdy z nich osobiście zesłał potop.

Ale, paradoksalnie, najbardziej przekonujące, intrygujące i niepokojące są podobieństwa łączące
Jahwe z Enki, gdyż to Enki pod pewnymi względami wydaje się najlepszym sumeryjskim kandydatem
do identyfikacji z biblijnym Lucyferem. Goodgame zwraca uwagę, że Enki podobnie jak Jahwe jest
najbardziej “osobowym" ze wszystkich sumeryjskich bogów i podobnie jak Jahwe był uważany przez
Sumerów za potężnego, łaskawego i mądrego w swoich planach chronienia Sumerów przed
wrogością innych bogów (zwłaszcza Enlila) oraz sąsiednich nieprzyjaznych plemion. Poza tym w
wielu sumeryjskich mitach to Enki, a nie Enlil, tworzy ludzkość, choć - jak pamiętamy z poprzedniego
rozdziału - w wyjątkowo okrutny sposób554.

Jednak najbliższą paralelę między Enki a Jahwe można znaleźć w opisie najważniejszej teofanii
Starego Testamentu, kiedy to Jahwe ukazał się Mojżeszowi w krzewie gorejącym, co relacjonuje
Księga Wyjścia 3:13-14:

Mojżesz zaś rzekł Bogu: Oto pójdę do Izraelitów i powiem im: Bóg ojców naszych posłał mię do was. Lecz gdy oni mnie zapytają, jakie jest Jego imię, to cóż im mam powiedzieć? Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: JESTEM, KTÓRY JESTEM. I dodał - Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was.

David Rohl, inny uczony zajmujący się badaniem tych paraleli, objaśnia sumeryjskie tło tego objawienia i użyte w jego opisie gry słowne:

Jak się dowiedzieliśmy, Enki (...) był nazywany Ea po akadyjsku (w języku wschodnio-semickim) - czyli w tradycji babilońskiej. Uczeni ustalili, że imię Ea było wokalizowane “Eja". Zatem kiedy Mojżesz stanął przed krzewem gorejącym i zapytał o imię boga góry, czy ten naprawdę odpowiedział “Jestem, który jestem" (po hebrajsku Ejah aszer ejah)? Ta dziwna fraza od dawna intrygowała teologów555, teraz jednak pojawia się przed nami proste wyjaśnienie. Głos Boga odpowiedział po prostu „Ejah aszer Ejah " - “Jestem (ten, który jest) nazywany Ejah", używając zachodniosemickiej (czyli hebrajskiej) formy imienia Ea. Uczeni po prostu nie zauważyli, że jest to jedna z charakterystycznych gier słownych, w które obfituje Stary Testament. “Jestem (Ejah) ten, który jest nazywany (aszer)
Ea (Ejah)", to typowa dla Biblii gra słów. To wyjaśnia też na pozór nonsensowne polecenie Boga: “Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was". W rzeczywistości słowa Boga należy przetłumaczyć “Ejah posłał mnie do was". “Ejah" lub po prostu “Ja" to skrócona forma imienia Jahwe, pojawiająca się jako element składowy wielu starotestamentowych imion. Tak więc Enki/Ea - bóg, który stworzył człowieka, a później ostrzegł Ziusudrę/Utnapisztima przed zbliżającą się zagładą - jest identyczny z bogiem Mojżesza556.


Ale na tym wszelkie podobieństwa się kończą. Nie odrzucając możliwych powiązań między
biblijnym Jahwe a Enki, musimy zwrócić uwagę, że między tymi dwiema postaciami istnieją też
wyraźne różnice. Przede wszystkim Enki jest czarodziejem, biegłym we wszystkich rodzajach magii,
zaś według przekazów biblijnych Jahwe surowo zakazał tego rodzaju praktyk. Poza tym tradycja
biblijna wyraźnie uznaje Jahwe za stwórcę świata i człowieka. Enki natomiast nie pełni tak zaszczytnej
roli w tekstach sumeryjskich, które przypisują mu stworzenie człowieka, lecz nie świata. I wreszcie nie
ma niczego w rodzaju “przymierza" Enki z Sumerami, które odpowiadałoby przymierzu Jahwe z
Hebrajczykami557.

Pamiętając o tych uwagach, możemy teraz zobaczyć, jak Gardner połączył tradycję sumeryjską z
biblijno-judaistyczną, aby uzyskać pełny obraz. Przeanalizujemy tylko trzy pierwsze tablice z
obszernej “boskiej genealogii" Gardnera.

...

Wojna nuklearna ... str.229-231


EDYCJA:


Wiele światła na osobę Jahwe rzuca artykuł zapodany przez >Krzyśka< w innym wątku, a dotyczący tego Boga/boga:

Biblijny Jahwe miał żonę, boginię Aszerach
25 mar, 18:51

Biblijny Jahwe miał małżonkę, boginię Aszerah, której kult wywodzi się z czasów, kiedy Izraelici byli politeistami. O brytyjskich badaniach informuje serwis Discovery News.

...

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/biblijny-jahwe-mial-zone-boginie-aszerach,1,4222051,wiadomosc.html
« Ostatnia zmiana: Marzec 27, 2011, 21:30:49 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #2 : Marzec 27, 2011, 23:16:18 »

JHVH to nie Enil, ani Enki..

tu jest jeszcze Bog IA , Jahvh, Jove, moze Love? Uśmiech albo ieue, tak jak ewa podobnie dajacy zycie...

http://www.jrbooksonline.com/pob/pob_images/pob_fig035.jpg

"I rzekł mi: Stało się. Jam Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia." (Ap 21, 6)

"I ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia, rodzące dwanaście owoców - wydające swój owoc każdego miesiąca - a liście drzewa /służą/ do leczenia narodów." (Ap 22, 1-2)

"I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie, kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie." (Ap 22, 17)
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 07, 2011, 13:54:50 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Marzec 28, 2011, 19:31:43 »

Do niedawna myślałem podobnie, jednak zbyt wiele tu podobieństw.
Czas najwyższy zacząć rozróżniać Najwyższego- Pierwotne Źródło od bogów, których jedynym celem jest czynienie z nas niewolników. Nie twierdzę w tym wypadku, że Jehowa to któryś z bogów najeźdźców, bo jeszcze nie rozkminiłem tego i kto wie czy w tym życiu uda mi się to osiągnąć, wiele jednak wskazuje na to, że jednak biblijno-sumeryjski panteon to machina do zaciemnienia. Panteon, którego bieguny mogą się okazać zupełnie przeciwnymi.
Zaś wg mnie wiele wskazuje na to, że JHWH/Jahwe/Jehowa to En-Lil. Nie En-Ki i nie Anu.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #4 : Marzec 28, 2011, 21:56:34 »

hm tz jakich podobienstw?
jhvh to jahvh wg mnie ieue, dajacy zycie w kazdym razie podobnie ...dlaczego nigdzie sie go nie wymienia? poprostu wszystko zostalo odwrocone...i zle zrozumiane... w bibli jhvh to ninurta, nergal, el chyba tak to wychodzi bo (takie cechy zostaly mu przypisane) ninurta symbolizuje saturna - wladce pierscieni...a zydzi czcza sabat..
« Ostatnia zmiana: Marzec 28, 2011, 22:37:06 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Marzec 30, 2011, 12:21:23 »

Czytając te starożytne doniesienia nie sposób przeoczyć pewnych zbieżności pomiędzy JHWH, a En-Lil'em, np.:
 - po "stworzeniu" Adama i Ewy to Jehowa (wg Biblii) kazał ich wygonić z Edenu - En-Lil od początku    będąc przeciwny wolnym i świadomym ludziom pozbawił ich dostępu do "drzewa długowieczności"
 - Potop wg Biblii zesłał na Ziemię JHWH - wg starożytnych źródeł głównym inicjatorem tego kataklizmu był En-Lil
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #6 : Marzec 30, 2011, 14:24:20 »

nie znam na tyle tych tabliczek..ale uwazam ze annunuaki jak ich nazywaja to w wiekszosci upadle anioly, ktore zamieszkaly na Ziemi, Bog zabronil jedzenia z drzewa dobra i zla - zeby ludzie nie umarli, potem jak ludzie sprobowali dobra i zla, automatycznie pozbawili sie drzewa zycia, bo zostali wygnani z raju, tz z wlasnej woli Uśmiech wiec to nie byl JHVH,

pozatym juz tyle lat trwa historia i naprawde wiele ludzie sie nie dowiedzieli o sobie, na nie wiele sie zdalo to poznanie pozatym ze sa niewolnikami szatana i daza do unicestwienia...coz babylon albo zion Uśmiech, materia albo rozwoj duchowy Uśmiech


wstawie jeszcze raz

http://www.jrbooksonline.com/pob/pob_images/pob_fig035.jpg

"I rzekł mi: Stało się. Jam Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia." (Ap 21, 6)

"I ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia, rodzące dwanaście owoców - wydające swój owoc każdego miesiąca - a liście drzewa /służą/ do leczenia narodów." (Ap 22, 1-2)

"I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie, kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie." (Ap 22, 17)
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #7 : Marzec 30, 2011, 16:37:44 »

Anunaki to materialna cywilizacja.
"Aniołowie", czyli wyższe formy życia u nich również ingerowały. To oni/one miały główny wpływ na to, że jednak En-Ki, choć po cichu, ale przeforsował swój plan uratowania kilku ludzi z potopu.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #8 : Marzec 30, 2011, 18:20:33 »

ok En-lil nie jest stworca a juz napewno nie starotestamentowym Jhvh, moze archaniol, natomiast  En-ki to wydaje sie byc upadly aniol..

Coz bardzo malo wiemy o rzeczywistosci, moze naprawde wogole mielismy nie istniec i przerastaja nas pewne rzeczy..w kazdym razie jak juz sie to wszystko skonczy podobno Ci wierni Bogu maja byc rowni aniolom..
Zapisane
Sventer
Gość
« Odpowiedz #9 : Marzec 30, 2011, 19:51:45 »

Inny punkt widzenia... Mrugnięcie Zanim usuniesz, przeczytaj.

To, że umarł, nie jest jeszcze dowodem, że żył.

    Stanisław Jerzy Lec o Jezusie

A ksiądz powiedział, że Jezus powiedział...


    Zabawa w głuchy telefon

Co roku w Święta Bożego Narodzenia obchodzimy dzień w którym Jezus Chrystus powstaje z grobu, aby pożerać ciała chrześcijan, a potem dajemy sobie prezenty i oddajemy mu hołd, aby zapadł w sen zimowy aż do następnego roku!


    Peter Griffin z Family Guya o Jezusie.

Może i dokonywał cudów, ale chciałbym zobaczyć jak gra w krykieta z tymi dziurawymi rękami!

    Andrew Symonds w swoim stylu

Jezus Chrystus – historyczny twórca chrześcijaństwa. W wieku trzydziestu lat założył kółko rybackie, które z bliżej niewyjaśnionych przyczyn stało się religią. Najlepszy chwyt marketingowy XXI wieku oraz I wieku.

Narodziny
NonNews
Zobacz w NonNews temat:
Żona Jezusa Chrystusa aresztowana za oszustwo!

Są dwie wersje narodzin Jezusa. Jedni mówią, że urodził się w jaskini, po czym matka zabrała go do Betlejem, gdzie zamieszkali w stajni, pośród zwierząt. Inni mówią, że urodził się w stajni. Tak czy siak, teraz miliony ludzi na świecie co roku obchodzą to zdarzenie, robiąc mu siarę. Jakbyś się czuł gdyby tyle ludzi śpiewało o Tobie, żeś maluśieńki i naguśieńki?! Ponadto 25 grudnia jest bardzo uniwersalnym dniem dla narodzin Bogów, 25 grudnia urodził się również grecki bóg Zeus i rzymski bóg Mitra.
Edytuj sekcję Życieedytuj Życie

Jezus mówił, że każdy jest dobry, nawet jeśli jest zły. Jeśli jest zły, to po prostu nie wie, że jest dobry, zatem można go uznać za pierwszego hippisa. Twierdził, że oddawanie majątku, najlepiej biednym (wszak sam był biedny), pozwoli znaleźć „życie wieczne” w biedzie. Te działania miały sprawić, aby każdy na świecie był biedny. A gdyby wszyscy tacy byli, to nikt by nie był, tym samym uważa się go za prekursora komunizmu. Nie znał jednak podstawowych zasad ekonomii i nie wiedział, że pieniądze nie znikają ot tak.

Jezus twierdził, iż jego ojciec mieszka w niebie. Po prostu myślał, że jego ojciec umarł, a według wierzeń judejczyków każdy idzie do nieba po śmierci. No tylko jest jeden feler – Jezus nie znał swego ojca. Według pewnych sugestii w bibliografii jego ojcem jest Bóg, którym on sam jest... Sam jest swoim ojcem. Buahhhaha, dobre!

Wcześniej jednak założył kółko rybackie. Apostołowie wstąpili do niego i mieli całkiem niezłe zyski. Judasz dostał raz za małą dolę i postanowił zdradzić Jezusa – doniósł do władz, że nie płacił abonamentu.
Edytuj sekcję Śmierćedytuj Śmierć

Poncjusz Pirat nie dał Jezusowi uczciwego procesu Jezus został zabity przez głosowanie kto głośniej krzyknie. W związku z tym Piłat szybko skazał go na śmierć poprzez przybicie do dwóch belek połączonych ze sobą pod kątem prostym. Niektórzy twierdzą, że tylko na jednej belce. A inni, że w ogóle nie zmarł, bo zabili Judasza, który go zdradził.
Edytuj sekcję Życie po śmierciedytuj Życie po śmierci

Po 3 dniach od śmierci Jezus wyszedł z grobu i sobie poszedł dalej głosić swoje teorie. No tak po prostu, samo z się. No co tak się patrzysz – tak napisali, to się trzymam źródeł. To, że miał trochę ran kłutych nie przeszkadzało w swobodnym chodzeniu, nauczaniu, a nawet przez chwilę lewitował!

Proweniencja
Jesussaves9ql.gif

Po śmierci Jezusa wiele grup społecznych chciało mieć go za wyłącznie swojego reprezentanta i przedstawiało dowody na to, że Jezus był:

    * Żydem – wszedł w interes swojego Ojca, żył w domu do trzydziestki i był przekonany, że jego Matka jest dziewicą, a jego Matka była przekonana, że On jest Bogiem.
    * Irlandczykiem – nigdy się nie ożenił, nigdy nie miał stałej pracy, a jego ostatnim życzeniem było coś do picia.
    * Portorykańczykiem – miał na pierwsze imię Jezus, nieustanne kłopoty z prawem i Jego Matka nie wiedziała, kim był Jego Ojciec.
    * Włochem – silna gestykulacja, pił wino do każdego posiłku i używał oliwy z oliwek.
    * Murzynem – mówił do wszystkich „bracie”, lubił gospel i nie miał uczciwego procesu.
    * Kalifornijczykiem – nigdy nie obcinał włosów, chodził na bosaka i założył nową religię.
    * Polakiem – zamieniał wodę w wino, podróżował, żeby pracować w zawodzie i długo jechał, żeby się gdzieś zapisać
    * Gangsterem – miał spore plecy, sędzia twierdził, że nie chce się mieszać i miał wtykę w szeregach.
    * Hippisem – nosił w lecie sandały, kumplował się od razu z każdym kogo spotkał, jednym chlebem karmił wszystkich przybyłych i nosił długie włosy i długą brodę.
    * Rumunem – nie miał samochodu, bieżącej wody, ani prądu i wybierał się do Domu Ojca.
    * Komunistą – pochodził z rodziny robotniczej i sam też (prawdopodobnie) zajmował się stolarką, leczył za darmo i nauczał za darmo.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 01, 2011, 16:46:21 »

Cytat: quetz
ok En-lil nie jest stworca a juz napewno nie starotestamentowym Jhvh, moze archaniol, natomiast  En-ki to wydaje sie byc upadly aniol..

Na tę chwilę rozpatruję to z punktu widzenia ich pobytu na Ziemi, a więc traktuję ich jako osoby fizyczne - jakimi rzeczywiście byli, czy obecnie są istotami duchowymi to inna historia.
Z tego punktu widzenia wiele przemawia na korzyść twierdzenia, że En-Lil jako "Pan Ziemi" - tytuł jaki otrzymał po obaleniu z tego stanowiska En-Ki'ego (zresztą i przed obaleniem En-Ki'ego wciąż uzurpował sobie to miano jako pierworodny z legalnej żony Anu) - i zdeklarowany przeciwnik udostępnienia nowemu rodzajowi ludzkiemu (nam) możliwości samostanowienia, po otrzymaniu tego niemal nieograniczonego w przywilejach tytułu (również posiadł Tablice Przeznaczenia, czyli potężną broń, która dała mu moc panowania nad siłami kosmicznymi; stąd przypisanie sobie miana Boga o imieniu JHWH/Jahwe/Jehowa) zaczął wprowadzać swoje prawa wobec nas i naszych przodków. Po fiasku związanym z likwidacją ludzkości w potopie (dla przypomnienia, to jego brat En-Ki pokrzyżował mu te plany) zaczął nieco inaczej realizować swoją strategię.
powołanie do życia narodu wybranego - Hebrajczyków, rozpoczął sukcesję potomstwa En-Ki'ego (Kananejczyków). Zniewolił ludzi dekalogiem i tak do dnia dzisiejszego ludzi trzyma w "szachu", bo jak źle zrobisz, odejdziesz od prawdziwej religii to ... piekło. Duży uśmiech

EDYCJA:

Jedną z jego, En-Lil'a/Jahwe metod było również "wieczne" zdyskredytowanie swego brata i wroga (w rozgrywkach o ludzi) En-Ki'ego. Najskuteczniejszą, jak się okazło formą było utworzenie "świętej księgi", dziś zwanej Biblią i przedstawienie w niej siebie w pozytywnym świetle, zaś brata, który notabene był jak najbardziej pozytywną postacią w odniesieniu do przyszłości ludzi, przestawił w najbardziej nikczemny sposób, le jednocześnie skuteczny:

...
Mezopotamskie teksty wskazują, że założycielem Bractwa był buntowniczy „bóg"
Ea. Ea i jego ojciec Anu posiedli dogłębną duchową i etyczną wiedzę. Jej symbolem
były drzewa z biblijnej opowieści o Adamie i Ewie. Tak naprawdę biblijne symbole
w postaci drzew zostały wzięte z wcześniejszych wyobrażeń mezopotamskich. Występujący
w nich owinięty wokół pnia drzewa wąż był identyczny z tym, którego
przedstawiano później w Edenie. Z sumeryjskiego drzewa zwisały dwa owoce. Na
prawo od niego znajduje się półksiężyc symbolizujący Ea, zaś na lewo planeta
symbolizująca Anu. Rysunek ten wyraźnie wskazuje, że Ea i Anu byli związani
z wężem i jego naukami. To powiązanie potwierdzają teksty mezopotamskie, które
opisują pałac Anu w „niebiosach" strzeżony przez boga Drzewa Prawdy i boga Drzewa
Życia. Istnieje opis mówiący o rym, jak Ea posłał człowieka, aby posiadł wiedze z tych
dziedzin:

Adapa [imię jednego z pierwszych ludzi], udasz się przed oblicze Anu Króla:
Odbędziesz tę drogę do niebios.

Gdy do niebios się wzniesiesz i przybędziesz do bram Anu, „Dawca Życia'
i „Głosiciel Prawdy" stać przy nich będą.2


Tak więc widzimy, że to Ea jest tym domniemanym oskarżonym, który usiłował
wskazać jednemu z pierwszych ludzi (Adamowi)