Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 07, 2024, 05:45:24


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 [4] 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: 99%  (Przeczytany 50594 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #75 : Listopad 23, 2011, 15:46:18 »

...a ja myślałem, że głosi się ŁAD, nie podział. Podział to już jest taki, o czym doskonale wiedzą  tu dwa ptaki. a co do końca reinkarnacji, to jest to o wiele bardziej powszechna i skądinąd jeszcze znana informacja. żadne tam odkrycie. znam ileś osób, "ezoteryków różnej maści", co to z dumą podkreślają o końcu własnych odrodzeń. nie tylko o ogólne  możliwości wyjście poza inkarnowanie się.  tylko gdzie? we wciele znaczy się fizycznym tylko... i na jak długo...?  Mrugnięcie


ps Imperatoer utopista, dość bogaty w ciekawe pomysła.
    życzę Ci zrealizowania tego, coś tu pięknie nam wymyślił kolego.
    dobre to na Nowy Początek, niech Era Czystych nastanie Niewiniątek!


 Uśmiech Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2011, 18:46:59 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #76 : Listopad 23, 2011, 15:50:11 »

Imperatorze, masz rację i jej nie masz. 
Moim zdaniem, dopóki kartą przetargową jest ludzkie życie, niewielkie są możliwości
na radykalne zmiany. Świadomość człowieka, jego pierwotny instynkt, by zachować siebie
przy życiu wyznacza granice działań. Niewiele jednostek jest w stanie złożyć tę najwyższą ofiarę. 
I to wykorzystują dzierżący władzę. To leży u podstaw każdej dyktatury.
Pierwotny instynkt dobrze podpowiada. Rzecz nie w tym, aby się zbuntować za cenę życia, tylko aby cały czas wewnętrznie  zasilać  pozytywne rozwiązania jakie Świadomość może nam urzeczywistnić.
Wiem, to zupełnie nowe podejście nie musi być od razu powszechnie rozumiane. Rozbudzone nadzieje na Wall Street powinny teraz przekuć się na NIEADEKWATNE DZIAŁANIE . Czyli czynienie wszystkiego co robimy do tej pory w sposób najmniej krzywdzący dla innych, trochę jak włoski strajk. Pracujmy, działajmy, nie narażajmy siebie ani naszych rodzin, ale intencję ofiarowujmy nie Systemowi, tylko zjednoczeniu 99% . Intencje mają potężną moc , wracają do nas jako rzeczywiste efekty.
Przykładem takiego zjednoczonego działania na świecie jest opór Tybetu wobec chińskiej potęgi. Opór pozbawiony agresji.

W „Otwartej drodze” Pico Iyera czytamy :
(..) to dzięki temu dalajlamie świat poznał sytuację Tybetu, jego kraj nadal pozostaje częścią Chin i niewiele świadczy o tym, żeby cokolwiek miało ulec zmianie; choć pochodzi on z najbardziej odizolowanego i zacofanego miejsca na Ziemi, stał się orędownikiem globalizmu i nowoczesnych technologii; choć jest przywódcą duchowym, który cztery godziny dziennie odbywa praktyki medytacyjne, ostrzega przed zbytnim zaangażowaniem w religię; choć stoi na czele Tybetańczyków, twierdzi, że wygnanie z Tybetu może być korzystne; i wreszcie, choć uważany jest za inkarnację bodhisattwy współczucia, codziennie podkreśla i udowadnia swoje człowieczeństwo, krocząc otwartą drogą, bez uprzedzeń, z góry przyjętych założeń, z umysłem otwartym na świat i ludzi, przyjazny, z poczuciem humoru i przepełniony współczuciem.
http://www.ushuaia.pl/ksiazka/dalajlama
Tak jak ich duchowy przywódca postępuje cały naród. Przykład godny naśladowania.

Czy jest to możliwe do powtórzenia w skali świata jak chcesz Imperatorze ?

@Imperator
Cytuj
Czas zjednoczyć siły i stworzyć pewnego rodzaju UNIĘ PLANETARNĄ. Platformę jednoczącą i wspierającą tysiące małych, rozsianych po całym globie grupek, ruchów i organizacji dążących do stworzenia nowego świata. Platformy która pomoże w lepszym komunikowaniu się przekazywaniu informacji, wzajemnemu wspieraniu i łączeniu  w celu prowadzenia skuteczniejszych działań i akcji. Należy powołać do życia organizacje które zaczną promować i jednoczyć ludzi wybitnie zdolnych
Uważam ,że to co napisałeś to powtarzanie błędów z historii. Tworzenie nowego systemu na miejsce starego ostatecznie doprowadziło do tego co mamy teraz. Ludzie mają często bardzo różniące się pojęcie "skutecznych działań i akcji" co prowadzi do podziałów. Przykładem niech będzie szeroko rozumiana ezoteryka. Światek ezoteryczny jest podzielony tymi samymi namiętnościami, co System.
Uważam, że tylko w jeden sposób ludzie mogą się zgodzić - intencjonalnie. Trzeba zacząć od siebie, pokazać swoim przykładem że można żyć szczęśliwie , harmonijnie i zarażać tym innych.Można ponieważ jesteśmy połączeni w sieć.
 Dobra intencja nic nie kosztuje. Dla Świadomości to jest paliwo oraz wezwanie do działania. Życie zaczyna się jakoś "samoukładać" dziwnym trafem. To nie jest dziwny traf, ani przypadek. Taka jest natura rzeczywistości, a my jesteśmy jej częścią, choć "ja" to zaledwie czubeczek góry lodowej, wisienka na torcie- którym jest Świadomość połączonych serc. Zawsze tak było i to żadna tajemnica. Tylko ludzie ufają nie tym, komu powinni i nie wierzą w swoją własną moc.

Cytuj
Samouk, geniusz . Facet sam, dysponując śladowymi finansami i starym czerwonym maluchem opracował w garażu  teorie i technologie które tzw. wielkim instytutom naukowym zajmują lata i pochłaniają gigantyczne środki. Takich ludzi, samorodnych geniuszy są na świecie tysiące
Zgadza się, ale tacy ludzie mają do przekazania coś znacznie więcej niż swoje wynalazki. Zapytaj się geniusza skąd bierze się ten jego geniusz. Nikola Tesla odpowiadał na to, ze "z eteru", z Pola. Genialne przebłyski intuicji przychodziły do niego "znikąd". A raczej STAMTĄD - z Pola w którym rezyduje nasza kwantowa Świadomość połączonych serc. Do tych "wynalazków" każdy mógłby się dostroić - to kwestia treningu. Błędem jest przypisywanie ich geniuszowi. My na prawdę jesteśmy aż tak potężni, tylko w to nie wierzymy niestety. Bo zajęci jesteśmy pogonią za marchewką którą macha System. Róbmy to, ale też pamiętajmy o potędze w poszanowaniu każdego z 99%. Właśnie to przekonanie narodziło się na Wall Street i to odróżnia te czasy od reszty podobnych zrywów w historii.

Sztuką jest dostrzec to co ważne, choć najmniej hałaśliwe. Hałaśliwych, nieświadomych, szkodliwych cwaniaków - prowokatorów zawsze będzie pełno przy takich okazjach. Nie dajmy się podzielić.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #77 : Listopad 23, 2011, 16:31:44 »

Cytuj
procentowy skład ludności. Czyli nikłą ilość ludzi z iskrą bożą
i zdecydowaną większość „bioludzi” bez iskry bożej, za to sterowanych odgórnie przez ich twórców?

Czy przyjęcie takiej koncepcji podziału nie niszczy w zarodku wszelkie pozytywne zmiany?

Wszyscy tu dołujecie . Rownacie w dół.
Za sprawa administracji i moderacji. Szkoda gadać.
Oczywiście - że niszczy..

więc po co z takim uporem cultywujesz jakąś dezinformującą przetrącona terminologię.

Cytuj
Należałoby raczej mówić (wg kiarowych informacji) o ludziach z jednym życiem (brak możliwości dalszych inkarnacji),
bez iskry bożej, z wgranym programem i świadomością zbiorową. Z doskonalonymi wciąż ciałami i z ogólnym założeniem ich twórców, by zniszczyć linię człowieka z boskim DNA oraz przejąć Ziemię we własne posiadanie.
Po co?

Kto wam wyprał mózgi wpajając - o czym "nalezałoby' mówić?

Sami się ogłupiacie na wlasne zyczenie.


Kiara jakoś szybko wymiękła, kiedy w rozmowie (wolnej od ingerencji moderatorów typu janusz, arteq)
dotyczacej swiadomości indywidualnej oraz zbiorowej zaczelo dochodzić do jakiegos ładu
i konkluzji opartych na konkretnych argumentach.

Więc nie ma po co się do tego schylać.

"linię człowieka z boskim DNA"
Człowiek albo jest albo to nie jest człowiek.. więc ten język - to maslo maslane.
Kazdy CZŁOWIEK jest z natury boski (z boskim dna) - inaczej to nie człowiek.

Nie rozozeznacie tego używając języka bez dyscypliny i jednoznaczności.
Takie rozmowy tutaj nie mają sensu, przy tego typu lawiracjach.
Tak to jest jak ktoś cos zasłyszy piąte przez dziesiąte i robi z tego dogmaty. wplatając własne dodatki i nadinterpretacje.

Bo jesli Owi twórcy chcą zniszczyć linię Człowieka - to  nie są Ludźmi.
Bo zaden czlowiek sam by siebie nie niszczył.





Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #78 : Listopad 23, 2011, 16:44:09 »

Phi, właśnie o to mi chodzi, o uwypuklenie nonsensów głoszonych przez Kiarę.
Oczywiście, że tego nie kupuję, ale są ludzie, którym nieźle można w głowach namieszać.
Niestety.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #79 : Listopad 23, 2011, 18:54:22 »


Ptaku nie wiem czy slyszalas , ale miedzy innymi to byly antrovis wyglaszal dosc zdecydowanie na temat inkarnacji , ze wlasnie konczy sie ten okres . Podobno kolejka jaka sie ustawila do inkarnacji nie ma tendecji wzorstowej , a malejaca- co za tym sie kryje napisalas wyzej.


"Tu należy podkreślić, że do 1987 r. wolno było dowolnie inkarnować się wszystkim silnym osobowościom. Dlatego inkarnowało się ich tak wiele, zwłaszcza tych destruktywnych, zwanych „opóźnionymi energiami”. Teraz dostały swoją ostatnią szansę przebudzenia w trójwymiarowych warunkach ziemskich."

http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=kalendarz&id=262
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #80 : Listopad 23, 2011, 21:02:14 »



"Tu należy podkreślić, że do 1987 r. wolno było dowolnie inkarnować się wszystkim silnym osobowościom. Dlatego inkarnowało się ich tak wiele, zwłaszcza tych destruktywnych, zwanych „opóźnionymi energiami”. Teraz dostały swoją ostatnią szansę przebudzenia w trójwymiarowych warunkach ziemskich."

http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=kalendarz&id=262

Przeczytalam art. jest sensowny, ale skad takie wyliczenia?
Songo jesli potrafisz mi odpowiedziec to ja poprosze.

Przejscie do nowego wymiaru wiaze sie z tym , iz ludzkosc bedzie rozwijac swiadomosc zbiorowa - temu sluzyc bedzie epoka wodnika.
I teraz pytanie nastepne do Was - Skoro sa takie dokladne wyliczenia co do przejscia w nowa ere<patrz art. songo> , to jak dokladnie bedzie wygladala ta swiadomosc zbiorowa . ?
2. Czy rodzaj tej swiadomosci zbiorowej posiada :wybor- np wybieramy opcje programu x lub programu y? Czy moze jest ona z gory okreslona ?
A moze wlasnie teraz jest walka o rodzaj opcji?
pozdrawiam Laguna Uśmiech Uśmiech


w zwiazku z zle napisanym slowem chce to sprostowac- slowo zbiorowa swiadomosc zamieniam na nowa jakosc swiadomosci. Zawstydzony Zawstydzony
ale moze to byc rownie dobrze pojete w sposob jaki ujal to east j.n , to kolejny aspekt wielowymiarowosci wiedzy .
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2011, 23:05:24 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #81 : Listopad 23, 2011, 21:59:04 »

@Laguna
Cytuj
Czy rodzaj tej swiadomosci zbiorowej posiada :wybor- np wybieramy opcje programu x lub programu y? Czy moze jest ona z gory okreslona ?
A moze wlasnie teraz jest walka o rodzaj opcji?

Nie czytałem arta z linka, odpowiem swoimi słowami.

Świadomość , uważam, jest z natury rzeczy zbiorowa. Każdy z nas oczywiście ma indywidualną nakładkę, choćby to "ja", choćby ciało, ale na wyższych, bardziej subtelnych poziomach istnienia nasz indywidualizm jakby rozpływa się coraz bardziej w świadomości zbiorowej ludzkiego gatunku.
Świadczy o tym medytacja. Medytując można zatracić poczucie czasu , przestrzeni oraz rozdzielenia. Człowiek może połączyć się nawet z absolutem, jeśli uda mu się porzucić jakiekolwiek myśli.
Nie ma tam już "ja" -"oni" ,jest tylko istnienie.
Wybór opcji programu to coś, co robimy na poziomie "ja", albo może nieco wyższym, na pośrednim etapie (Wyższego Ja ?) w którym komunikacja między ścieżkami świadomości odbywa się poprzez jakby kwantową sieć internetową. Tak to sobie wyobrażam.

W Świadomości absolutnej znajduje się każda opcja do wyboru jednakowo prawdopodobna ( kwantowe splątanie ?), ale  urzeczywistnieniem jej zajmują się niższe poziomy. Jeśli tak by było, to wybór opcji dokonuje się niejako w drodze uzgodnienia jakby wypadkowej  wszystkich intencji. 
Ten najniższy poziom "ja" bierze w tym czynny udział, ponieważ to jego będą fizycznie dotyczyć zmiany.
I dlatego ważny jest również jednostkowy wybór, nawet sama deklaracja, sama intencja.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #82 : Listopad 24, 2011, 08:09:18 »



"Tu należy podkreślić, że do 1987 r. wolno było dowolnie inkarnować się wszystkim silnym osobowościom. Dlatego inkarnowało się ich tak wiele, zwłaszcza tych destruktywnych, zwanych „opóźnionymi energiami”. Teraz dostały swoją ostatnią szansę przebudzenia w trójwymiarowych warunkach ziemskich."

http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=kalendarz&id=262

Przeczytalam art. jest sensowny, ale skad takie wyliczenia?
Songo jesli potrafisz mi odpowiedziec to ja poprosze.

Przejscie do nowego wymiaru wiaze sie z tym , iz ludzkosc bedzie rozwijac swiadomosc zbiorowa - temu sluzyc bedzie epoka wodnika.
I teraz pytanie nastepne do Was - Skoro sa takie dokladne wyliczenia co do przejscia w nowa ere<patrz art. songo> , to jak dokladnie bedzie wygladala ta swiadomosc zbiorowa . ?
2. Czy rodzaj tej swiadomosci zbiorowej posiada :wybor- np wybieramy opcje programu x lub programu y? Czy moze jest ona z gory okreslona ?
A moze wlasnie teraz jest walka o rodzaj opcji?
pozdrawiam Laguna Uśmiech Uśmiech



dokładne wyliczenia..?
jesteśmy cywilizacją bazującą na systemi liczbowym/cyfrowym, dla nas dokładnie oznacza podanie dokładnej daty, godz.,-
a wylicznenia te odwołują się do cykli kosmicznych na których między innymi bazowali Majowie, ale również większość starożytnych cywilizacji,
co do tzw. świadomości zbiorowej- to dopiero VI-gęstość, nie ma się czym martwić na teraz Mrugnięcie

"7 poziomów gęstości
I poziom gęstości

 I poziom gestości odnosi się do tworów przyrodniczych abiotycznych (nieożywionych) i biotycznych (ożywionych). Do abiotycznych należą zwykłe kamienie oraz otoczenie organizmów (ich środowisko), zaś do biotycznych należą prokariota, eukariota oraz małe owady, bezkręgowce, pierwsze prymitywne kręgowce ,rośliny nago i okrytonasienne. Konkretnie na pierwszy poziom składają się gestości wszechświata składają się elementy martwe i najprymitywniejsze organizmy żywe .Analogicznie myśląc każdy następny poziom reprezentują coraz to bardziej zaawansowane organizmy żywe. Wg. przekazów od Kasjopean ,Plejadian czy też Ra mogą zachodzić takżę ewolucje z niższego poziomu na wyższy , ale zachodzi to w momencie śmierci danej istoty żywej na danym poziomie rozwoju ,nie u wszystkich ale u tych najlepiej rozwiniętych na swoim poziomie.
 Cechy charakterystyczne pierwszego poziomu: abiotyczne (nieożywione) ciało całkowicie fizyczne, świadomość istnienia fizycznego, dążenie do istnienia biologicznego.


 II poziom gęstości
 Na poziom ten składają się wszystkie występujące na ziemii zwierzęta wysoko znajdujące się w drabinie ewolucyjnej ,okazujące przejawy inteligencji. Głównie chodzi tu o wszystkie zaawansowane ewolucyjnie bezkręgowce oprócz człowieka bo on stoi na wyższym poziomie rozwoju. Istoty II poziomu to chociażby psy,koty, konie, delfiny. Biolodzy już dawno zauważyli że zwierzęta te wykorzystują inteligencję np. w poszukiwaniu pożywienia ,mają nawet utworzoną hierarhię (zwierzeta stadne), czy też tak jak psy potrafią rozróżnic zachowania swoich właścicieli (odwołuje tu się do zwierząt domowych).Jednak wszystkie istoty drugiego poziomu nie są w stanie dorownał człowiekowi nawet jeżeli używają swej inteligencji , otóż tylko człowiek potrafi myśleł abstrakcyjnie. W przeciwieństwie do niektórych ludzi, zwierzęta opuszczają ciało fizyczne, czyli po prostu giną, zanim dostaną się na wyższy poziom.
 Cechy charakterystyczne drugiego poziomu: całkowita fizyczność, ciało biologiczne, świadomość gatunkowa, świadomość życia biologicznego, pierwotne instynkty, u wyżej rozwiniętych gatunków (na przykład: psów, kotów, szympansów, delfinów), dążenie tych istot do myślenia abstrakcyjnego, najprawdopodobniej jednak oczywiście podświadome, choć zaskakujące z naszego punktu widzenia (na przykład psy i delfiny ratujące ludzi).


 III poziom gęstości
 Ludzie reprezentują trzeci poziom gęstości,gdyż potrafią myśleć abstrakcyjnie i niejednokrotnie postępują irracjonalnie wbrew logice. Według przekazów plejadian w 2012 roku ma nastąpić radykalna zmiana związana z tym że ludzkość przejdzie na IV poziom gestości , nastąpi wtedy ewolucja ludzka .I,II,III,poziom jest materialny , istoty na tych poziomach bytują jako istoty materialne. Regeneracja na tych etapach ewolucyjnych zachodzi przez sen ,istoty pobierają jedynie energię w postaci pożywienia,czas ich zycia jest bardzo krótki. U istot tych wytępują przejawy rozwoju duchowego (tylko ludzie). IV poziom rownież jest materialny ale zachodzą tam diametralne różnice. Według teorii gęstości, IV poziom zakłada zmienną fizyczność. Trzeci poziom dzieli sie także na dwie filozofie: Służenie Innym i Służenie Sobie. Według Kasjopean, od około 309.000 lat, planeta Ziemia i zamieszkujący ją ludzie są w rzeczywistości Służenia Sobie, a wcześniej byli w rzeczywistości Służenia Innym. Zmianie filozofii towarzyszyły kataklizmy. Siły Służących Sobie i Służących Innym maja sie zrównoważyć w czasie nadejścia tzw. fali zmieniającej rzeczywistość. Świadomość ludzi wzrasta, a owa fala jest coraz bliżej, co przejawia się poprzez współczesne wydarzenia w praktycznie wszystkich dziedzinach życia i nauki. Niektórzy ludzie pochodzą z wyższych poziomów, na przykład piątego, a całkowicie fizyczną egzystencję na trzecim poziomie wybrali z własnej woli, aby doświadczyć fizyczności, i aby stać się świadkami nadchodzących zmian, które mają charakter unikalny. Według Kasjopean, nadchodzą przełomowe czasy w dziejach ludzkości - w kierunku Ziemi zbliżają się meteoryty, a za nimi fala, zmieniająca rzeczywistość egzystencji z trzeciego do czwartego poziomu. Nie wiadomo, ilu ludzi przeżyje proces transformacji. Ludzi posiadających wyższą wiedzę ma być w przybliżeniu 144 tysiące. Mają oni w odpowiednim czasie podzielić sie tą wiedzą z innymi ludźmi. Być może będą to właśnie oni, albo oni oraz ci, których oni zdołają uświadomić.
 Cechy charakterystyczne 3 poziomu: całkowita fizyczność, ciało biologiczne, myślenie abstrakcyjne, liniowe postrzeganie czasu.


 IV poziom gęstości
 Jest to poziom reprezentowany przez istoty jeszcze materialne ale o wiele bardziej zaawansowane ewolucyjnie ,poziom świadomości i wykorzystywanie potencjału inteligencji jest w pełni wykorzystane . Isoty IV poziomu regenerują swoje siły nie przez sen lecz przez asymilację fotonową. Również w ten sam sposób istoty te się odżywiają ,ich układy pokarmowe są w zaniku gdyż spożywają już bardzo małe ilości pożywienia a większość energi czerpią z promieni słonecznych przez asymilację (wchłanianie ) fotonów .Tzn. na IV poziomie także u ludzi którzy go osiągną , wykształci się nowy rodzaj komórek dzięki czemu energia pochłaniana będzie ze światła. Dlatego też układy pokarmowe staną się prawie niepotrzebne i zaczną zanikać. Isoty czwartego poziomu są wysoko rozwinięte duchowo , posiadają zdolności telekinetyczne i telepatyczne , potrafią kontaktować się ze zmarłymi bez pomocy medium. Dodatkowo okres bytowania jest długi. Ludzie będą mogli żyć po 180-200 lat jeżeli nie dłużej. Według Kasjopean, średnia długość życia na czwartym poziomie ma wynosić na początku 400 lat, później 800. Na czwartym poziomie jest nadal fizyczność i ciało genetyczne, ale są one inne niż na trzecim. Według Kasjopean, z trzeciego poziomu na czwarty można się dostać na kilka sposobów: "zniknięcie" (co mogło spotkać Majów i inne cywilizacje), albo zostanie przeniesionym przez tzw. falę po zakończeniu trwającego około 390.000 lat cyklu egzystencji jakiejs planety na trzech pierwszych, całkowicie fizycznych, poziomach. Czwarty poziom, podobnie jak trzeci i szósty, zakłada ponadto także dwie główne filozofie: Służenie Innym, albo Służenie Sobie. Według Kasjopean, planeta Ziemia jest od pewnego czasu pod wpływem przedstawicieli tej drugiej opcji.
 cechy charakterystyczne 4 poziomu: zmienna fizyczność, płynne i nieliniowe postrzeganie czasu, świadomość gatunkowa przy jednoczesnej świadomości indywidualistycznej.


 V poziom gęstości
 Jest to poziom reprezentowany przez istoty o niebywale wysokim poziomie rozwoju, z naszego ludzkiego punktu postrzegania. Tutaj istoty te bytują jako czysta energia lecz mają swiadomość , są wielowymiarowe gdyż występują w wielu wymiarach w tym samym czasie jako jedna istota, przy jednoczesnym zachowaniu świadomości indywidualnej. Potrafią one modulować i kształtować energię ,światło i przekazwyać je. Do istot V poziomu należą dusze istot z poziomów od 1 do 4, oraz przejściowo będące tutaj istoty, które skończyły cykl egzystencji i nauki na 4 poziomie, a będące jednocześnie niewystarczająco przygotowane, by znaleźć się na szóstym. Poziom inteligencji tutaj wyprzedza tysiące razy poziom IQ najpotęzniejszych komputerów zbudowanych na ziemii ,a poziom wykorzystania zdolności telekinetycznych i telepatycznych jest ogromny. Dla istot tych począwszy od IV poziomu czas i przestrzeń nie są stałe i jednolite (liniowe), bo posiadają one wiedzę która pozwala im zrozumieć sens istnienia oraz znają bardziej wszechświat i jego tajemnice. Dla nich przestrzeń i ogromne odległości między galaktykami nie mają znaczenia, są to istoty już całkowicie pozbawione fizyczności, nieśmiertelne. Na piątym poziomie regeneruje swoją energię świadomość istot z fizycznych poziomów, w tym ludzi, gdy te istoty śpią i mają wizje senne. Niektórzy ludzie mają skłonność do zapamiętywania treści snów. istnieją artyści, na przykład pisarze, którzy stali się sławni dzięki temu, że inspiracją do ich dzieł sztuki była właśnie... treść ich snów. Sen ma różne przeznaczenia: regeneracja energii, rozwój duchowy. Niektórzy zapamiętuja treść snów i czerpią z nich inspiracje.
 Cechy charakterystyczne 5 poziomu: ciało całkowicie energetyczne przy jednoczesnym zachowaniu świadomości, całkowita niefizyczność, możliwość dobrowolnego kształtowania otaczającego świata (na przykład: ktoś chce być w statku na morzu, to po prostu pojawia się w statku na morzu; albo: ktoś chce być w wieży i mieć włosy długie do ziemi, to pojawia się w wieży i ma włosy długie do ziemi), istoty na poziomach od 5 do 7 nie umierają.


 VI poziom gęstości
 Reprezentują go istoty które wszystkie stanowią jedną zgodną ,kompatybilną całość. Następuje tzw. tworzenie jaźni tzn. wszystkie istoty tworzą jeden umysł kolektywistyczny , coś takiego samego ja borgowie ze startreka tylko tyle że tutaj mamy do czynienia z realnymi faktami. Są znane nam z przekazów channelingowych cywilizacje, które doszły do tak wysokiego poziomu rozwoju duchowego: Kasjopeanie, Plejadianie i Ra. Wszyscy Ra stanowią jeden kolektywny umysł ktory udało im się osiągnąć po tysiącach lat ewolucji.Istoty te są w pełni energią lecz decyzje i wszystko jest podejmowane w sposób jednomyślny beż żadnych sprzeciwów. Kasjopeanie to formy myślowe o umyśle zbiorowym i filozofii Służenia Innym, które są tzw, biernymi duszami. Na poziomach 3, 4 oraz 6 są dwie główne filozofie: Służenia Innym i Służenia Sobie.


 VII poziom gęstości
 Jest to poziom reprezentowany przez istoty najwyżej zaawansowane we wszechświecie , istoty te są tak doskonałe że można je nazwać Bogami i są tak potężne i tak wysoko zaawansowane techniczne że żadna siła w kosmosie nie byłaby im się w stanie przeciwstawić , osiągnąć ten poziom mogłyby jedynie cywilizacje istniejące i rozwijające się wiele milionów lat. Według przekazów channelingowych istot z 6 poziomu, na 7 poziomie wszystkie istoty są jednym i tym samym, są całkowicie niefizyczne, oraz widzą wszystko co istnieje takim, jakim jest naprawdę.

 Źródło : http://www.parapedia.pl/polish/index.php
co do zbiorowej świadomości

« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2011, 08:10:09 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #83 : Listopad 24, 2011, 22:56:06 »




co do tzw. świadomości zbiorowej- to dopiero VI-gęstość, nie ma się czym martwić na teraz Mrugnięcie

Rany nawet nie zauwazylam , ze napisalam swiadomosc zbiorowa , walnelam gafe-nie chce sie tlumaczyc , ale zroblam to zupelnie bezmyslnie i za nim przyszlam tu ponownie rozpetala sie wojna . Moja kulpa Uśmiech Uśmiech
Ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo  Uśmiech

Rzeczywiscie moze dla niektorych  diamertarlnie zmienic tresc tego- co chcialam ujac i z tym sie zgadzam dlatego czynie sprostowanie.

@east


Nie czytałem arta z linka, odpowiem swoimi słowami.

Świadomość , uważam, jest z natury rzeczy zbiorowa. Każdy z nas oczywiście ma indywidualną nakładkę, choćby to "ja", choćby ciało, ale na wyższych, bardziej subtelnych poziomach istnienia nasz indywidualizm jakby rozpływa się coraz bardziej w świadomości zbiorowej ludzkiego gatunku.
Świadczy o tym medytacja. Medytując można zatracić poczucie czasu , przestrzeni oraz rozdzielenia. Człowiek może połączyć się nawet z absolutem, jeśli uda mu się porzucić jakiekolwiek myśli.
To milo z Twojej stony, ze ujales ta moja gafe w innym aspekcie , ktory wskazuje, ze wielopoziomowosc swiadomosci.


« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2011, 23:22:34 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #84 : Listopad 25, 2011, 11:48:34 »

... z tego co do mnie niegdyś dotarło, to świadomość grupową, czyli zbiorową mają zwierzęta i ponoć żółte razy, stąd tak łatwo trzymać ich w ryzach.

Natomiast jeśli chodzi o wyższe częstotliwości, to nazwałbym to raczej Świadomością  Wszechjedności