Rafaela
Gość
|
|
« : Kwiecień 05, 2011, 17:48:09 » |
|
Skandal w Kielcach! Kibic przestrzega przed "czarnym rasizmem"!
Sześć lat temu polskie media szeroko opisywały sprawę rasistowskich wybryków, których dopuścili się kibice Korony Kielce. Fani tej drużyny obrażali Hernaniego, brazylijskiego pomocnika swojego zespołu. Teraz Kielce żyją kolejnym rasistowskim skandalikiem - tym razem związanym z magazynem, wydawanym przez Stowarzyszenie Kibiców Korony Kielce Złocisto-Krwiści.
Kibice Korony Kielce Na stadionie Korony ponownie doszło do rasistowskich wybryków, fot. EAST NEWS
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w przedostatnim numerze pisma zamieszczono felieton, w którym anonimowy autor, nie kryjąc swoich uprzedzeń rasowych, w dosadny sposób przestrzega czytelników przed "czarnym rasizmem", zagrażającym rdzennym, białym mieszkańcom zachodniej Europy, a wkrótce również Polski:
Napływające fale emigrantów z krajów, których cudem architektury jest kilkupiętrowy budynek, a większość obywateli mieszka w lepiankach z gówna wielbłąda zmieszanego razem z błotem, sieją spustoszenie w wysokorozwiniętej Europie.
Zobacz też: Skandal w Warszawie. Zawodnik Legii pobity przez kibica!
Autor, powołując się na przykład Francji, w której imigranci popełniają znacznie więcej przestępstw niż jej biali obywatele, straszy czytelnika zalewem "wynaturzenie kolorowych osobników". Wyjaśnia również, że temat, jako niewygodny dla władzy, jest zamiatany pod dywan:
Łatwiej rządzić ludźmi, wyznającymi zasadę, że wszyscy są równi, fajni i kochani, niż narodem świadomym swoich korzeni, swoich wartości i kultury. Nie bójmy się mówić i przeciwdziałać problemowi jakim jest czarny rasizm, którego przyczyną jest zbyt duża ilość emigrantów odmiennych kulturowo i rasowo.
Rasistowskim skandalem wstrząśnięci są prezydent Kielc, Wojciech Lubawski, oraz prezes Korony, Tomasz Chojnowski. Obaj, choć regularnie pojawiają się na stadionie przy ul. Ściegiennego, dowiedzieli się o całej sprawie dopiero z mediów. Zapowiadają jednak, że zrobią wszystko, aby takie incydenty już nigdy się nie zdarzyły:
To po prostu niesmaczne. Szacunek dla człowieka, bez względu na kolor skóry i miejsce urodzenia, jest dla mnie rzeczą oczywistą. Nie chciałbym, żeby to było utożsamiane z klubem Korona, bo to jest miejski klub. Będę rozmawiał na ten temat z prezesem Korony - przyznał Lubawski.
Prezes Korony, która przecież od wielu lat szczyci się walką z rasizmem i ksenofobią (klub wspiera akcję "Wykopmy rasizm ze stadionów"), zapewnia, że w najbliższym czasie wyjaśni sprawę i osobiście dopilnuje, by kielecki stadion był wolny od uprzedzeń rasowych.
Pomijając, że autor ma nierówno w głowie, myli pojęcia, to jest to skandaliczny tekst. Coś z tym muszę zrobić, tylko zapoznam się z całym artykułem. Nie ma znaczenia, czy stadion jest miejski, czy prywatny, gazeta stowarzyszenia czy ogólnopolska, pewnym działaniom trzeba mówić stanowcze "nie"!
Zobacz też: Boniek: kibole rządzą i śmieją się właścicielom w oczy
Wstrząśnięci artykułem byli również niektórzy kibice Korony, którzy w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" apelowali do włodarzy klubu, by ci - głównie w trosce o najmłodszych sympatyków drużyny - jak najszybciej wyrugowali ze stadionu wszelkie przejawy nienawiści rasowej.
Incydent w Kielcach jest kolejnym skandalem, wywołanym w ostatnim czasie przez polskich kibiców. Przypomnijmy, że podczas spotkania towarzyskiego z Litwą fani biało-czerwonych urządzili sobie regularną bitwę z policją i ochroną, a po ostatnim meczu Legii Warszawa "gniazdowy" stołecznego klubu uderzył zawodnika swojej drużyny, Jakuba Rzeźniczaka.
|