Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Czytelnia => Wątek zaczęty przez: janusz Grudzień 15, 2008, 12:46:51



Tytuł: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Grudzień 15, 2008, 12:46:51
Istnieją książki,których pochodzenie jest nieznane.
Są one do dziś nie odczytane,gdyż ich pismo i język są tajemnicą.
''Kodeks z Rohońca'' jest właśnie taką księgą zawierającą wiele znaków
zapytania.Czy takich dzieł ukrytych w starych bibliotekach jest więcej ?
http://www.gwiazdy.com.pl/ - Księgi których nie powinno być
http://tarakablog.wordpress.com/2008/12/03/kodeks-z-rohonca/
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=ro&u=http://www.dacia.org/codex/original/original.html&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&prev=/search%3Fq%3Ddacia.org/codex/original/original.html%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DX :)


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Mora Grudzień 15, 2008, 14:52:31
Ciekawe i to bardzo. Pierwszy raz o takim czymś słyszę. Może to jest swego rodzaju starożytna biblia. ;D


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 15, 2008, 15:01:46
Moim zdaniem odczytywac trzeba w odbiciu lustrzanym i czytac nalezy od prawej do lewej , od konca do poczatku.  Ksiazka nie jest az tak bardzo stara jak niektorzy sugeruja. Zapisana jest znakami symbolicznymi przez czlowieka. Duze znaczenie w zrozumieniu maja obrazki sa prostym przekazem myslowym.
Obecnie nie mam czasu  na rozszyfrowywanie pojec ,potrzeba koncenteacji i spokoju.
Co w niej jest?  Moim zdaniem to zaden modlitewnik, spisana jest dosyc szczegolowo historia ludzkosci przez czlowieka , ktory ja poznal.
Prawdziwa wiedza nie jest w zadnej religji, kto chce ja odczytywac przez pryzmat jakiejkolwiek z religji nie pozna jej to pewne. W odczycie trzeba wszystkie religine symbole zostawic za soba, jednak  brac pod uwage znaczenia symboliczne rysunkow w metalnosci ludzkiej tamtych czasow.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 15, 2008, 15:42:53
google gratulujemy tłumaczenia :)

Cytat: translate.google
czerwony UWAGA:
Pe acest site sint publicate toate cele 448 file ale Codexului Rohonczi . Na tej stronie publikowane są wszystkie 448 Kodeksu Rohonczi pliku. Pastram numerotarea originala a Academiei de Stiinte a Ungariei. Zachować oryginalne numeracji Akademii Nauk Węgier. Astfel in fiecare fisier vor fi 2 file (exemplu: 2 si 2a etc). Zatem w każdym pliku będzie 2 file (np.: 2 i 2 itd.). Fisierul 1 si 225 contin cite o singura fila. 1 i 225 plików zawierających każdy kartę. Fisierul 226 contine insemnarea lui Nemeti Kalman despre studiul hirtiei pe care sa scris Codexul. Zawiera on 226 złomu jego nemet Kalman hirtiei o studium, które zostało napisane Kodeksu. Fisierele 227-228 prezinta filigranul hirtiei care, dupa Briquet, este originara din nordul Italiei si este datata 1529-1540. Pliki 227-228 prezentuje filigran hirtiei, które po Briquet, pochodzących w północnych Włoszech i jest datowane 1529-1540. Detalii in "Intro", in "file comentate" , in "Comentarii la cele 87 miniaturi" si in "Forum". Szczegóły w "Intro", w "pliku komentowane", w komentarzach do 87 miniatur "i" Forum ".

co do księgi "prosta sprawa", trzeba by nam kogos typu Champollion i Kamienia z Rosetty i wtedy tłumaczyć to automatycznie już - do czasu odnalezienia tajemniczego Kamienia z Rosetty jezyk egipski był nie zrozumiały, dopiero gdy odnaleziono kamień, na którym był zarówno IDENTYCZNY zapis w grece jak i po egipsku i wystarczyło po prostu odczytać grekę a potem mozolnie podtsawiać to pod hierogilify aby miało sens - metoda ekstremalna ale jak widać skuteczna!

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: stolo Grudzień 17, 2008, 08:05:24
...mówisz, że sprawa prosta? ;)


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 17, 2008, 21:27:27
...mówisz, że sprawa prosta? ;)

Nie Stolo, mówię, że "sprawa prosta" - cudzysłów tutaj wszystko tłumaczy :)

718!


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Grudzień 21, 2008, 23:01:52
''Manuskrypt Voynicha'' to następna z ksiąg tajemniczych.
Jego odkrywca Polak Michał Wojnicz pędził niespokojne życie pełne
wzlotów i upadków. W Londynie otworzył antykwariat i skupował stare
manuskrypty,wkrótce wśród nich pojawił się najbardziej tajemny rękopis swiata.
Więcej o nim na poniższych stronach internetowych
http://www.teksty.gildia.pl/kormak/manuskrypt_voynicha
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=13686&st=0&p=222131&#entry222131


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Styczeń 18, 2009, 17:35:00
Gdyby sprawy potoczyły się zgodnie z wolą ojców kościoła,to wówczas
nikt nigdy nie dowiedziałby się o istnieniu księgi Henocha.Już przez kapłanów
żydowskich uważana była ona za ''heretyczną''.Księga upadłych aniołów
znajduje się w kanonie Pisma Świętego Koptów.Opisuje kontakt proroka Henocha
z istotami z innego świata,które uznał On za anioły lub jakieś inne wyższe byty
oraz jego podróż z nimi po wszechświecie i czasie.Wbrew zakazowi swego boga
zbuntowani aniołowie kojarzyli się z ziemskimi córami i mieli z nimi dzieci.
W pierwszych pięciu rozdziałach księgi zawarta jest zapowiedź nadejśca sądu
ostatecznego.Głosi się,że Bóg opuści swoją niebiańską siedzibę i na czele anielskich
zastępów pojawi się na Ziemi.Henoch wykształcony przez obcych w różnych
dziedzinach wiedzy miał wstawić sie za nimi u najwyższego ale jego prośby
nie zostały spełnione i Bóg postanowił zniszczyć odstępców wraz z ich rodzinami
ogólnoświatowym potopem.Prorok pozostawił swemu synowi księgi zawierające
wiedzę jaką uzyskał od aniołów i udał się do nieba na ognistym rydwanie.
Do dzisiaj trwają poszukiwania tajemniczych pism ,w których opisana jest historia
Ziemi i Kosmosu.
http://www.czarymary.pl/henoch/index.htm  -  Księga Henocha.


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 18, 2009, 19:02:48
i ja dorzucę ciekawostkę od siebie, to cytat ale jest tak mocny, że ehh sami czytajcie - ja to nazywam: historia o panu, który zamierzając obalić teroię o tym, że w Księdze Ezechiela (wyleciała z biblii dawno temu, koło 4 wieku naszej ery!) jest opis statków kosmicznych - pan ten (INŻYNIER W NASA!) nie tyle jej nie obalił ale stworzył na podstawie tego pojazd kosmiczny i był w szoku - pojaz nie poleci bo JESZCZE nie znamy paliwa, które by to napędzało... o to cały cytat:

Cytuj
Poprzednio napisałem: zaprezentowana przeze mnie interpretacja relacji Ezechiela jest ozdobnym ogniwem w całym łańcuchu moich dociekań. Inżynier Josef F. Blumrich, kierownik zespołu badawczokonstrukcyjnego NASA w Huntsville w Alabamie, właściciel wielu patentów w dziedzinie budowy wielkich rakiet, odznaczony medalem "Exceptional Service", w swojej książce Da tat sich der Himmel auf (Oto otwarło się niebo) w fachowy sposób przeprowadził dowód istnienia w dalekiej przeszłości pojazdów kosmicznych opisanych przez proroka Ezechiela i poparł go swoją znakomitą wiedzą z zakresu nowoczesnej techniki. W przedmowie do tej sugestywnie napisanej książki, zawierającej ścisłą i rzetelną analizę tekstu biblijnego, Blumrich stwierdził, że początkowo zamierzał obalić moje hipotezy zamieszczone w książce Wspomnienia z przyszłości, ale po szczegółowym przestudiowaniu tekstów odszedł od tego zamiaru przyznając, że doznał "porażki", która została w dwójnasób zrekompensowana, a nawet zachwyciła go i ucieszyła...

Pojazd opisany przez Ezechiela był rzeczywistością Istota badań przeprowadzonych przez inż. Blumricha i opisanych w jego książce jest następująca: "Uzyskane wyniki potwierdzają nam bez cienia wątpliwości istnienie pojazdu kosmicznego, który zarówno pod względem spełnianej funkcji, jak i jego przeznaczenia był prawidłowo skonstruowany. Jesteśmy zaskoczeni stanem ówczesnej techniki, która w żadnym razie nie jest fantazją, ajej poziom nie tylko dorównuje naszym współczesnym osiągnięciom, ale niekiedy je przewyższa. Ponadto wyniki badań dowodzą, że pojazd kosmiczny miał łączność ze stacją-bazą umieszczoną na orbicie okołoziemskiej. Wprost nie do wiary jest fakt, że ten pojazd był rzeczywistością już ponad 2500 lat temu".

Jak pisze Blumrich, kluczem do wyjaśnienia relacji Ezechiela były wyniki szczegółowej analizy opisanych elementów pojazdu kosmicznego i spełnianych przez nie funkcji przy wykorzystaniu współczesnej wiedzy oraz stanu techniki w dziedzinie konstrukcji rakiet i pojazdów kosmicznych. Nie chcę i nie mogę stawiać zarzutów egzegetom z tego powodu, że nie znają się na obliczeniach i konstrukcjach, wyrażam natomiast sprzeciw wobec tego, że nie uwzględniając nowych osiągnięć techniki posługują się przestarzałą argumentacją, traktując ją jako ultima ratio rzekomej naukowości. Całkowicie słuszna jest propozycja Blumricha, ażeby wciągnąć inżynierów do wypowiadania opinii na temat opisów technicznych zawartych w biblijnych wersetach. Nauka zajmuje się zagadnieniami leżącymi na granicy możliwości. Natomiast rozwiązywanie problemów mieszczących się w tych granicach to pole działania dla inżynierów, a w szczególności dla konstruktorów, ponieważ to oni opracowują projekty najnowocześniejszych konstrukcji oraz dają koncepcję realizacyjnego zaplecza. "Dlatego tylko oni są najbardziej predestynowani do tego, ażeby na podstawie opisu odtworzyć wygląd zewnętrzny jakiejś konstrukcji oraz określić jej cel i przeznaczenie."

Oto co pisze dalej inż. Blumrich: "Na podstawie relacji Ezechiela można odtworzyć ogólny wygląd zewnętrzny opisanych przez niego pojazdów kosmicznych. Jako inżynier stwierdzam, że niezależnie od tego opisu można wykonać obliczenia i zrekonstruować obiekt latający o identycznych parametrach. Jeżeli w rezultacie przeprowadzonej ekspertyzy okaże się, że obiekt jest technicznie wykonalny i pod każdym względem idealnie zaprojektowany, a opisane przez Ezechiela szczegóły konstrukcyjne i sposób ich działania zostaną potwierdzone wynikami specjalistycznych badań, to wówczas nie można już mówić o założeniu poszlakowym. Doszedłem do przekonania, że opisany pojazd kosmiczny ma wiarygodne parametry." A oto parametry pojazdu kosmicznego opisanego przez Ezechiela: Impuls właściwy Isp = 2080 Nsek Masa konstrukcji Wo = 63 300 kg Ciężar paliwa na lot powrotny Wg = 36 700 kg Średnica wirnika Dr = 18 m Moc układu napędowego wirnika (ogółem) N = 70 000 KM Średnica korpusu głównego D = 18 m Moralizatorska działalność cenzorów powołanych w Rzymie około 440 r. przed naszą erą weszła do żywej tradycji gmin kościelnych okresu wczesnochrześcijańskiego. Redaktorzy Biblii byli jednocześnie jej

cenzorami. Nie dopuszczali więc do tego, ażeby wszystkie istniejące manuskrypty były umieszczane w Księdze Ksiąg. Biegli teolodzy wiedzą, że istnieją również apokryfy (po grecku: ukryte pisma), żydowskie i chrześcijańskie teksty dodatkowe, nie umieszczone w kanonie, że są także pseudoepigrafy oraz żydowskie teksty z przełomu pierwszego stulecia naszej ery, które nie znajdują się ani w Biblii, ani w spisie ksiąg kanonicznych. Prawdopodobnie w opinii cenzorów Biblii nie były dostatecznie "święte", aby mogły znaleźć miejsce w naszym Starym Testamencie.

i dalej

Cytuj
Księga, której nie powinniśmy czytać

Jeden z najskrzętniej ukrywanych przed nami apokryfów to Księga Henocha (po hebrajsku: wtajemniczony). Według Mojżesza jeden z praojców narodu żydowskiego, przedpotopowy patriarcha, syn Jereda, od tysięcy lat pozostaje w cieniu swojego syna Matuzalema (po hebrajsku: człowiek pocisku), który rzekomo dożył do 969 lat. Po wypełnieniu swej ziemskiej posługi prorok Henoch wstąpił do nieba na ognistym rydwanie. Dobrze się stało, że pozostawił po sobie kronikę. ponieważ dzięki niej dowiadujemy się o stanie ówczesnej wiedzy w dziedzinie astronomii, zdobywamy informacje o pochodzeniu bogów oraz szczegóły dotyczące "grzechu pierworodnego". Prawdopodobnie pierwotny tekst Księgi Henocha został napisany w języku hebrajskim lub aramejskim, ale do dnia dzisiejszego nie znaleziono jego manuskryptu. Gdyby sprawy potoczyły się zgodnie z wolą ojców Kościoła, to wówczas nikt nigdy nie dowiedziałby się o istnieniu Księgi Henocha. Tymczasem kaprys losu sprawił, że zwierzchnicy wczesnoetiopskiego Kościoła włączyli kronikę Henocha do swego kanonu! Wiadomość o tym dotarła do Europy w pierwszej połowie XVII stulecia, lecz dopiero w 1773 r. brytyjski podróżnik i badacz afrykańskiego kontynentu J. Bruce przywiózł do Anglii jeden egzemplarz Księgi Henocha. W następnych latach były w obiegu jej łacińskie odpisy, które nie przedstawiały jednak dużej wartości. W 1855 r. dokonano we Frankfurcie pierwszego niemieckiego przekładu tej księgi. W międzyczasie odkryto fragmenty bardzo wczesnych zapisów, sporządzonych w języku greckim. Po porównaniu tekstu etiopskiego z greckim zgodnie zaopiniowano, że ich treść jest autentyczna. Jestem w posiadaniu niemieckiego przekładu Księgi Henocha, wydanego w Tybindze w 1900 r. O ile mi wiadomo, nie ma nowszego tłumaczenia. A szkoda, ponieważ wspomniane wydanie jest dość zawiłe w treści i skomplikowane w formie. Tłumacze tego okresu byli - co łatwo zauważyć - tak bezradni wobec astronomicznych szeregów liczbowych i opisanych manipulacji genetycznych (dzisiaj już znanych), że do dziesięciowierszowego tekstu Henocha podawali w suplemencie ponad dwa razy więcej wyjaśnień i możliwych wariantów tłumaczenia.

Wiedza tajemna proroka Henocha

W pierwszych pięciu rozdziałach Księgi Henocha są zawarte zapowiedzi nadejścia dnia sądu ostatecznego. Głosi się, że Bóg opuści swoją niebiańską siedzibę i na czele anielskich zastępów pojawi się na Ziemi. W rozdziałach 6.-16. jest przedstawiona historia "zbuntowanych aniołów" (kosmonautów) z podaniem ich imion. To oni, wbrew zakazowi swego boga (dowódcy pojazdu kosmicznego), kojarzyli się z ziemskimi córami. W rozdziałach 17. 36. są opisane wyprawy Henocha do różnych światów, w odległe rejony Kosmosu. Rozdziały 37.-71. zawierają tak zwane alegoryczne gawędy - różnego rodzaju przypowieści, opowiadane prorokowi przez bogów; Henoch otrzymał polecenie przekazania ich do tradycji, co oznaczało, że przeznaczone są dla przyszłych pokoleń, ponieważ ludzie mu współcześni nie byli w stanie zrozumieć zawartych w nich technicznych kontekstów. Rozdziały 72.-82. zawierają zadziwiająco dokładne dane dotyczące orbit Słońca i Księżyca, roku przestępnego, gwiazd i mechaniki ciał niebieskich, przynoszą precyzyjne wiadomości o Wszechświecie. W pozostałych rozdziałach zamieszczony jest zapis rozmów Henocha z jego synem Matuzalemem, któremu zapowiedział nadejście potopu. Happy end relacji Henocha to jego podróż do nieba na "ognistym rydwanie". Posługując się niżej podanymi dosłownymi fragmentami tekstu, chciałbym przyczynić się do większej popularyzacji Księgi Henocha, zakazanej przez ojców Kościoła, a jako niepoprawny krytyk "egzegez" chciałbym moimi uwagami dać jednocześnie nowy impuls do ich ścisłej interpretacji. Rozdział 14.: "Wprowadzono mnie do nieba. Wszedłem weń i zbliżałem się do muru zbudowanego z krystalicznych kamieni i otoczonego językami płomieni; mur ten napawał mnie lękiem. Wstąpiłem w te smugi ogniste i zbliżałem się do domu ogromnego, zbudowanego z krystalicznych kamieni. Ściany owego domu podobne były do podłogi wyłożonej kryształowymi płytkami, a jego podwalina była również z kryształu. Jego sklepienie było jak rozpostarty kobierzec pełen gwiazd i błyskawic, a wśród nich ogniste cheruby. Morze ognia okalało jego ściany, a wrota płonęły ogniem."

Nieznana technika

Sądzę, jestem prawie pewien, że Henoch został przetransportowany promem kosmicznym z Ziemi do statku-bazy umieszczonej na orbicie okołoziemskiej. Połysk metalowej powłoki pojazdu kosmicznego robił na nim wrażenie, że jest "zbudowany z krystalicznych kamieni". Przez żaroodporny sufit ze szkła pancernego mógł widzieć gwiazdy i meteoryty oraz rozbłyski dysz sterujących mniejszych pojazdów kosmicznych. ("Jego sklepienie było jak rozpostarty kobierzec pełen gwiazd i błyskawic, a wśród nich ogniste cheruby.") Henoch widzi również jaskrawo błyszczącą ścianę pojazdu kosmicznego, zwróconą w kierunku Słońca. A może wprowadzały go w zdumienie oślepiająco jasne smugi wyrzucane z dysz hamujących rakiet? Na pewno opanował go strach na myśl, że będzie musiał wejść w ten ogień. Jednak w kilka chwil później ogarnęło go jeszcze większe zdumienie, gdy odczuł, że wnętrze "domu" jest "zimne jak śnieg". Naturalnie nasz reporter Henoch nie miał pojęcia o możliwości wyrównywania ciśnienia i klimatyzacji pomieszczeń, dziedzinach techniki opanowanych już przez przybyszów z Kosmosu. Rozdział 15.: "I usłyszałem głos najwyższego: Nie lękaj się Henochu, ty, który uchodzisz za męża sprawiedliwego i głosiciela sprawiedliwości [...] idź i przemów do strażników nieba, którzy przysłali ciebie po to, by prosić za nich. W istocie to wy winniście prosić za ludzi, a nie ludzie za was!" Sens tego zapisu jest jednoznaczny: oto Henoch stoi przed dowódcą, do którego przysłali go "strażnicy". Kim są owi "strażnicy"? O tych dziwnych postaciach wspomina Ezechiel, jest o nich także mowa w eposie Gilgamesz, przewijają się również w niektórych fragmentach tekstów Lameka, odnalezionych w grotach nad Morzem Martwym. Właśnie w tych tekstach jest podana przysięga złożona Lamekowi przez jego małżonkę: Bat-Enosz zaklina się, że zaszła w ciążę w sposób naturalny i ze strażnikami nie miała nigdy nic do czynienia. Owi strażnicy występują również w relacji Henocha! Zwracając się do proroka dowódca czyni dwie znamienne aluzje: po pierwsze nazywa go "kronikarzem", zaliczając go w ten sposób do nielicznej wówczas elity biegłych w piśmie; po drugie dowódca mówi z nie ukrywaną ironią, że to właściwie "strażnicy" powinni wstawiać się za ludźmi, a nie ludzie za "strażnikami".

W dalszych słowach wyjaśnia, co ma na myśli: "[Powiedz strażnikom:] dlaczego opuściliście wysokie, święte niebiosa, dlaczego spaliście z niewiastami, dlaczego brukaliście się z ziemskimi córami, dlaczego braliście sobie niewiasty i postępowaliście jak ziemskie istoty, i płodziliście synów olbrzymów? Jakkolwiek byliście nieśmiertelni, to splamiliście się wchodząc w związki z niewiastami i płodząc dzieci ludzkiego rodzaju, pragnąc ludzkiego potomstwa wydawaliście je na świat postępując tym samym tak, jak postępują śmiertelne i przemijające istoty." Sądzę, że opisana powyżej historia wyglądała następująco: W porównaniu z mieszkańcami Ziemi kosmici żyli znacznie dłużej, pozornie byli nieśmiertelni. Prawdopodobnie na długo przed opisanym przez Henocha spotkaniem dowódca pojazdu kosmicznego wysadził na naszej planecie grupę swoich "strażników", wyruszając następnie na dalszą, dłuższą wyprawę. Kiedy wrócił, stwierdził ku swemu przerażeniu, że "strażnicy" wchodzili w związki z ziemskimi córami. A przecież byli to osobnicy na znacznie wyższym stopniu rozwoju, posiadający praktyczną i teoretyczną wiedzę w zakresie postawionych im zadań. Jednakże wbrew rozkazowi nawiązali stosunki płciowe z mieszkankami Ziemi! Jeżeli "strażnicy" dokonali przekształcenia prymitywnych istot za pomocą zmian kodu genetycznego, to wówczas związek płciowy - o którym chyba wspominał dowódca - byłby możliwy już w drugim pokoleniu poddanych mutacji mieszkańców Ziemi. Ponieważ dzięki odmiennej budowie i biologicznym możliwościom proces starzenia przebiegał u pozaziemskich przybyszy nieporównanie wolniej niż u Ziemian, mogli więc przeczekać okres dwóch-trzech pokoleń, zanim oddali się najstarszym uciechom uprawianym przez wszystkie ziemskie istoty. Ze zrozumiałych względów ich dowódca przyjął ten fakt z ogromną dezaprobatą.

Rozdział 41. : "Widziałem przestworza wokół Słońca i Księżyca, skąd wychodzą i dokąd powracają. A potem widziałem ich wspaniały powrót, a wyglądało to tak, jakby jedno drugiemu ustępowało miejsca z tej cudownej drogi, z której nie schodzą i ani jej nie nadrabiają, ani jej nie skracają [...] Widziałem też widoczną i niewidoczną drogę Księżyca, który ją przebywał w każdym miejscu i w dzień, i w nocy." Mikołaj Kopernik napisał swoje największe dzieło O obrotach sfer niebieskich w 1534 roku. Galileusz za pomocą skonstruowanej przez siebie lunety odkrył fazy planety Wenus i księżyców Jowisza. Dzieła obu tych uczonych znalazły się na indeksie. Johannes Kepler odkrył w 1609 r. trzy prawa ruchu planet, które oparł na zasadach dynamiki. Wyszedł z założenia, że ruchy planet są spowodowane oddziaływaniem słonecznego pola grawitacyjnego. Ojciec Henoch tej wiedzy nie posiadał! Rozdział 43.: "Widziałem błyskawice i gwiazdy nieba, a każdą nazywano po imieniu i określano według prawdziwej wielkości światłości otaczającej przestrzeni oraz dnia ich pojawienia."

Wiedza okresu przedpotopowego

Astronomowie rzeczywiście dokonali klasyfikacji gwiazd zarówno według ich nazw, jak i według rzędu wielkości ("określano według prawdziwej wielkości") stopnia jasności ("światłości") oraz położenia ("otaczającej przestrzeni") i dnia ich pierwszej obserwacji ("dnia ich pojawienia"). Skąd więc przedpotopowy prorok mógł zaczerpnąć te wszystkie informacje, jeżeli nie od obcych kosmonautów? Rozdział 60.: "Grzmot ma ustalone prawidła co do czasu trwania dźwięku, który go charakteryzuje. Grzmot i błyskawica występują zawsze razem." Jak wiadomo, grzmot powstaje w wyniku nagłego rozszerzenia powietrza rozgrzanego iskrą elektryczną i jego dźwięk biegnie z prędkością 333 m/sek. Prawa natury byłyby odkryte znacznie wcześniej, gdyby podobne teksty nie zostały zastrzeżone przez cenzorów! Rozdział 69.: "Oto są przywódcy zastępów ich aniołów i imiona ich dowódców stojących na czele 100, 50 i 10 aniołów. Imię pierwszego jest Jequn: on jest tym, który kusił dzieci aniołów, sprowadzał ich na Ziemię i czynił z nich lubieżników podstawiając im ziemskie córy. Drugi zwie się Asbeel: on był złym doradcą dzieci aniołów, namawiał je, aby kalały swoje ciała z ziemskimi córami. Trzeci nosił imię Gadreel: jest to ten, który uczył ziemskie istoty, jak zadawać śmiertelne uderzenia. Pokazywał również ludziom narzędzia zbrodni, takie jak zbroja, tarcza, miecz i wiele innych przydatnych do tego celu przedmiotów. Czwarty nazywał się Penemue: mówił on dzieciom ziemskim, jak odróżniać gorycz od złości i zaznajomił je ze wszystkimi tajnikami tej wiedzy. Nauczył także ludzi sztuki pisania inkaustem na papierze. Piąty zwał się Kasdeja: uczył on dzieci ziemskie mocy duchów i demonów, uczył jak niszczyć płód w łonie matki, uczył ukąszeń węża, zabijania żarem południowego słońca i łamania duszy." Henoch opisuje ogrom demoralizacji, jaką zaprowadzili na Ziemi obcy przybysze. Dzieci były nakłaniane do popełniania złych czynów, ludzie zaznajamiani z narzędziami zbrodni. Czy to nie Kasdeja uczył ich sposobów aborcji ("uczył, jak niszczyć płód w łonie matki")'?

Czy nie zaznajamiał ich z tajnikami psychiatrii ("łamania duszy")'? Rozdział 72.: "Owego dnia Słońce wschodzi Od strony tamtej drugiej bramy i zachodziło na zachodzie; powraca na wschód o od strony trzeciej bramy wschodzi rankiem 31. dnia i zachodzi na zachodzie. Pewnego dnia ubywa nocy, a kiedy wynosi dziewięć części i dzień wynosi dziewięć części, wtedy noc i dzień są sobie równe, a rok wynosi dokładnie 364 dni. Długość dnia i nocy oraz krótkość dnia i nocy i ich różnica powstaje przez obieg [...] A teraz rzeknę o małym świetle, które zwą Księżycem. Każdego miesiąca jego zachodzenie i wschodzenie są różne; jego dni są jak dni Słońca, a kiedy jego światło jest równomierne, to wtedy wynosi siódmą część światła Słońca i w ten sposób on zachodzi [...] Połowa jego tarczy wystaje na 1/7, a cała pozostała część jego tarczy jest jałowa i nie świeci z wyjątkiem tej 1/7 i 1/14 połowy jego światła." Na rozkaz dowódcy Henoch zapisał te dane dosłownie, żeby w przyszłości były dla wszystkich zrozumiałe. Na wielu stronicach tego podręcznika astronomii jest ogromna ilość obliczeń przy użyciu ułamków i liczb podniesionych do potęgi, które wprost w niepojęty sposób są zgodne z naszą współczesną wiedzą. Zanim Henoch wraz z bogami uleci w przestrzeń kosmiczną, będzie jeszcze usilnie upominał swego syna: Rozdział 82.: "A teraz, mój synu Matuzalemie, opowiadam ci to wszystko i zapisuję dla ciebie; odsłoniłem przed tobą wszystko i tobie przekazałem te księgi, rzeczy tych dotyczące. Mój synu Matuzalemie, przechowaj te księgi pisane ręką twego ojca i przekaż je przyszłym pokoleniom świata." Jak "święcie" dotrzymane zostało to przesłanie, dowiedli już dawno ojcowie Kościoła. Czyżby obawiali się, że prawda będzie wcześniej ujawniona? Zaledwie dziesięć niewielkich rozdziałów z pism proroka Ezdrasza znalazłem w Starym Testamencie jako tak zwaną Księgę Ezdrasza. Ezdrasz (po hebrajsku: pomoc) był żydowskim kapłanem i człowiekiem uczonym w Piśmie. W 458 r. p.n.e. wyprowadził Żydów z niewoli babilońskiej i przywiódł ich do Jerozolimy. (Ta data dokładnie zgadza się z Chronologią podaną przez Ezechiela.) Ezdrasz odebrał Od gminy żydowskiej przysięgę złożoną na Torę, zbiór praw zawartych w pięciu Księgach Mojżesza. Oprócz kanonicznej, a więc uznanej Księgi Ezd rasza są jeszcze dwie jego księgi, które nie zostały uznane i nie weszły do kanonu, oraz Księga IV, napisana pierwotnie w języku aramejskim i zatytułowana Apokalipsa, z I wieku naszej ery. Właśnie o tej IV Księdze Ezdrasza będzie tutaj mowa. Padła ona ofiarą rygorystycznej cenzury twórców Biblii.

całość -> http://www.sm.fki.pl/SMN.php?nr=Moj_swiat_w_obrazach

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 18, 2009, 19:08:11
przekroczyłem 20 tysięcy znaków więc nowy post

o to co inżynier Blumrich o którym mowa stworzył na podstawie apokryficznej Księgi Ezechiela - podkreślam - była ta księga w biblii to 4 wieku n.e. a potem wyleciała bo się "nie podobała", żałosny kler!!!

pojazd na podstawie KSIĘGI EZECHIELA (do 4 wieku naszej ery rdzenna część biblii):

(http://www.skeptic.com/eskeptic/05-07-28images/fig1.jpg)

źródlo -> http://www.skeptic.com/eskeptic/05-07-28.html

718'


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Słowianin Styczeń 18, 2009, 21:45:53
Taki pojazd mógł by pofrunąć


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Styczeń 18, 2009, 22:10:30
Erich von Daniken jest tym pisarzem, którego książki pobudziły do poszukiwań
prawdy dotyczącej naszej przeszłości.
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=de&u=http://tatjana.ingold.ch/index.php%3Fid%3Dtod_beier&sa=X&oi=translate&resnum=6&ct=result&prev=/search%3Fq%3Dherbert%2Bbeier%26start%3D10%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DN

Inżynier Blumrich po przeczytaniu jego książek odtworzył pojazd, który widział
Ezechiel i koła tego lądownika znalazły praktyczne zastosowanie w lądownkach
amerykańskich na Marsie.
http://www.gwiazdy.com.pl/40_98/22.htm

Ciekawostką jest również że inż.Hans Herbert Beier zaprojektował stację diagnostyczną
do w/w pojazdu, która pasuje jak ulał do projektu Blumricha.
http://www.comel.net.pl/~glowacki/


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Blad Styczeń 18, 2009, 22:13:19
przekroczyłem 20 tysięcy znaków więc nowy post

o to co inżynier Blumrich o którym mowa stworzył na podstawie apokryficznej Księgi Ezechiela - podkreślam - była ta księga w biblii to 4 wieku n.e. a potem wyleciała bo się "nie podobała", żałosny kler!!!

pojazd na podstawie KSIĘGI EZECHIELA (do 4 wieku naszej ery rdzenna część biblii):

718'

Ezechiel ciągle istnieje w Biblii. Księga Ezechiela jest jedną z ksiąg proroków wielkich Starego Testamentu. W kanonie Biblii Hebrajskiej należy do zbioru Proroków Późniejszych.
Jej nazwa pochodzi od imienia domniemanego autora – kapłana i proroka Ezechiela (hebr. Jechezqel – Bóg jest mocny, lub Bóg czyni mocnym) poważnie zaangażowanego w sprawy religijne i polityczne Judy. Została spisana po wygnaniu babilońskim (ok. 500 r. przed Chr.) przez anonimowego redaktora.
Księga Ezechiela stanowi zbiór proroctw i wizji. Głosi świętość Jahwe objawiającą się w miłości Boga do narodu wybranego pomimo jego grzechów. Zawiera wizję chwały Bożej i opis powołania Ezechiela, groźby pod adresem fałszywych proroków i niewiernych Izraelitów, wyrocznie o narodach pogańskich (Ammonitach, Moabitach, Edomitach, Filistynach, mieszkańcach Tyru i Egiptu. Na końcu umieszczone są obietnice dotyczące całego narodu po upadku królestwa judzkiego (zapowiedź odbudowy królestwa Izraela, opis nowej świątyni, nowy podział kraju).

CYTAT: Według Mojżesza jeden z praojców narodu żydowskiego, przedpotopowy patriarcha, syn Jereda, od tysięcy lat pozostaje w cieniu swojego syna Matuzalema (po hebrajsku: człowiek pocisku), który rzekomo dożył do 969 lat.

Księga Wyjścia 4 (17) I obcował Kain z żoną swoją, a ta poczęła i urodziła Henocha. Potem zbudował miasto i nazwał je imieniem syna swego: Henoch. (18) A Henochowi urodził się Irad. Irad zaś zrodził Mechujaela, a Mechujael zrodził Metuszaela, a Metuszael zrodził Lamecha.


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 19, 2009, 01:21:04
dobrze, liczba lat w biblii jest ukrytym kodem a liczba 969 jest liczbą kabalistyczną tak jak 696 co jest liczbą LAM IPSOS tajemnegło słowa, którego Crowley używał do konatku z obcymi a konkretniej jednym - LAM (!) .. mozna o tym poczytać dużo a liczba 969 nie ma jako takiej inpterpretacji, kod nie został odczytany i NIKT NIGDY nie żył tyle lat, to ludzie popierając swoje teorie o tym piszą i używają tego za dowód na długowieczność - bzdura!

jestem ciekaw opini Kiary o tym...

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Styczeń 25, 2009, 20:50:09
Mimo niepewnego pochodzenia,''Księga Welesa'' jest świętą księgą rosyjskich
neopogan.Opisano w niej historię Słowian,zaczynając od IX wieku przed naszą erą do
lat 800.naszej ery.Według pisma nasi przodkowie byli monoteistami szczególnego
rodzaju;wierzyli w jednego boga,który pojawiał się i był czczony pod wieloma różnymi
postaciami i imionami.Więcej na poniższych stronach.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99ga_Welesa
http://pl.wikisource.org/wiki/Ksi%C4%99ga_Welesa


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Blad Styczeń 25, 2009, 22:21:22
janusz,, zerknij tutaj http://www.historycy.org/index.php?showtopic=33349


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Styczeń 25, 2009, 23:35:00
Dzięki Blad. :)

Najwięcej ksiąg tajemniczych ukrytych jest za maleńkimi drzwiami zakrystii w
sławnej Kaplicy Sykstyńskiej.To tutaj znajduje się wejście do ciągnących się
kilometrami labiryntów watykańskich lochów,w których ukryta jest skarbnica
ludzkiej wiedzy - biblioteka zawierająca najtajniejsze z tajnych dokumentów.
Treść wielu z nich mogłaby wstrząsnąć światem.Łączna długość regałów zawie-
rających ponad półtora miliona woluminów wynosi ponad 40 kilometrów długości.
http://www.gwiazdy.com.pl/03_02/6.html :o


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 26, 2009, 22:49:53
Witam wszystkich,
Cytuj
Mimo niepewnego pochodzenia,''Księga Welesa'' jest świętą księgą rosyjskich
neopogan.Opisano w niej historię Słowian,zaczynając od IX wieku przed naszą erą do
lat 800.naszej ery
dorabianie historii to nieodlaczny atrybut despotow z kompleksem nizszosci. Prawdopodobnie zbiory
KGB zawiaraja tego wiecej niz tajne biblioteki z calego swiata. Szczegolnie akty wlasnosci, prawa do...,
akty nadania... dla...itd. Dlatego "wielki" putin tak poszukuje tego dla siebie, czego juz nie widzi w lustrze oraz tego dla "narodu" czego ten nigdy nie widzial i nie slyszal. Niestety , ksiega Welesa nalezy do dlugiej serii takich "dokumentow" objawionych na rozkaz. Z prefabrykacja nie musza sie wysilac, bo za baze maja zagrabione zbiory polskich uniwersytetow i zbiory prywatne polskiej arystokracji.
Chociaz sie tak staraja, to nadal niewiadomo do kogo maja sie przylepic, czy do gotow(germanow)
czy do skandynawskich wikingow czy tez do samych slowian. A jesli juz do slowian to naturalnie
do tego odlamu, ktory nadawal ton. Niestety wszystkie te wersje maja ujemne strony, bo okazuje sie
ze Goci to zwiazek roznych plemion i to niekoniecznie germanskich, skandynawowie tez nie byli
jednorodni genetycznie i bylo ich trche przymalo, a wiodacy odlam slowianski jakos nie daje sie
zidentyfikowac w okolicach Moskwy. Musza wiec dlatego produkowac tyle spirytusu aby jakos
pogodzic sie z mysla, ze pochodza od tatarow, turkow i mongolow.
przepraszam, ze bylem bezposredni, jakos nie moglem sie opanowac  ;D
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 26, 2009, 22:57:22
Ale rzeczowo i na temat.
Napisz coś jeszcze o tym, tylko by nie robić ofa, może w "czy jesteśmy wybrani".


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Styczeń 26, 2009, 23:03:52
I oto chodzi,każdą ''tajemnicę'' trzeba rozszyfrować,szczególnie
taką,która jest niepewna. ;D
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 26, 2009, 23:53:24
Dzięki Blad. :)

Najwięcej ksiąg tajemniczych ukrytych jest za maleńkimi drzwiami zakrystii w
sławnej Kaplicy Sykstyńskiej.To tutaj znajduje się wejście do ciągnących się
kilometrami labiryntów watykańskich lochów,w których ukryta jest skarbnica
ludzkiej wiedzy - biblioteka zawierająca najtajniejsze z tajnych dokumentów.
Treść wielu z nich mogłaby wstrząsnąć światem.Łączna długość regałów zawie-
rających ponad półtora miliona woluminów wynosi ponad 40 kilometrów długości.
http://www.gwiazdy.com.pl/03_02/6.html :o

najlepsze, jes to, że MNÓSTWO Z TAJNYCH KSIĄG (spisanych przed Chrystusem zawierających prawdziwe nauki) zawiera takie informacje, że mogą w ciągu sekundy pdważyć cały sens powstania chrześcijaństwa i ONI dobrze wszyscy o tym wiedzą - dlatego na pohybel z tą chorą religią fałszu i obłudy!!!

718'


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 28, 2009, 21:57:05
Witaj Dariuszu,
Cytuj
Napisz coś jeszcze o tym, tylko by nie robić ofa, może w "czy jesteśmy wybrani".
moze troche ciekawostek z historii nie zaszkodzi, ale obiecaj, ze bedziesz mnie powstrzymywal
gdy wystapi mi piana na usta  ;)
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 28, 2009, 22:37:51
Zauważyłem, że trochę Cię ponosi, ale masz moje słowo, że będę trzymał rękę na pulsie. :)


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 28, 2009, 22:53:46
Witam wszystkich,
niewatpliwie calkim tajemnicza ksiega jest "dzielo" naszego wladcy, Mieszka 1 a nazywajace sie
"Dagome iudex" Dlaczego?
Cytuj
Mieszko zmarl w 992, dzielac swoje patrymonium miedzy synów – przypuszczalnie zarówno tych z drugiego malzenstwa, jak i pochodzacego ze zwiazku z Dobrawa Boleslawa Chrobrego. Terytorium panstwa u schylku rzadów Mieszka znane jest dzieki zachowanemu w regescie dokumentowi, oddajacemu Polske w opieke stolicy apostolskiej (tzw. Dagome Iudex). Nie jest jasny cel wystawienia przez wladce tego pisma - byc moze stanowilo ono poczatek staran o utworzenie w panstwie Polan odrebnej organizacji koscielnej lub mialo zabezpieczac prawa synów z drugiego malzenstwa do tronu (Boleslaw nie zostal wymieniony wsród wystawców)
Nie tylko cel wystawienia nie jest jasny ale i pochodzenie tego produktu.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: stolo Styczeń 29, 2009, 07:10:47
....a ponieważ dokument nie dotrwał do naszych czasów można jedynie domniemywać i snuć przypuszczenia :(


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Styczeń 29, 2009, 08:53:14
Mieszko pojawił się w Polsce pod imieniem Dagome.Dago po łacinie
znaczy:klinga,ostrze noża - i taka była prawdopodobnie rola tego człowieka.
Samo imię wskazuje na obce pochodzenie rodu Mieszka.
Dagobert to znany władca z dynastii Merowingów,których symbolem był
niedźwiedź.Czyżby korzenie ''naszych'' Piastów były związane z pojawieniem
się w Europie tej ''tajemniczej'' dynastii? Mieszko to przecież - Niedźwiedź.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dagome_iudex
http://www.polskiedzieje.pl/art/35
Ciekawe jest również imię syna Mieszka - Lambert. ;)


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 02, 2009, 22:55:16
Wiele legend i mitów opisuje latające machiny i urządzenia.
W starożytnych Indiach i Chinach używano magicznych rydwanów,
zwanych wimanami.Najsłynniejszymi tekstami opisującymi wozy
latające są Ramajana i Mahabharata.Vimanika Shastra to najstarszy
traktat o aeronautyce.Opisana jest tutaj budowa pojazdów kosmicznych.
 ich napęd oraz dokładna obsługa.
http://foorumfooto.republika.pl/_interaktyw/str_vimana_rukma.htm
http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=11060
http://www.pinfo.pl/Unknown/64.print.aspx


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Blad Luty 02, 2009, 23:14:58
http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=11060 Janusz, tutaj zauważyłem błąd :) zobacz na mape przed kataklizmem, ta gdzie jest atlantis .  wody oceaniczne i morskie podniosły swój poziom o 100m wcześniej z europy do wysp brytyjskich można było przejść sucha nogą, morze sródziemne to były jeziora, a bałtyk był tylko doliną, ale generalnie to mniejwiecej to czego szukam :)


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 02, 2009, 23:28:01
Witaj Blad.
Masz rację.Ale co by było,gdyby Atlantyda była pojazdem? ;) ;) ;)
http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=11151


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Lucyna D. Luty 02, 2009, 23:28:45
Wpadła mi w ręce książka Lubomira Czupkiewicza, pt. "Pochodzenie i rasa Słowian" (wyd. Nortom, 1996). Autor przytacza różne hipotezy dot. imienia Dagome i forsuje tę: jest to łaciński zapis słowiańskiego imienia Dągoma/Dęboma, które z kolei jest "skrótem" imienia Dągosław/Dęgosław (hipoteza poparta dowodami, które tu pominę).
Słowo "dąg" w języku prasłowiańskim oznaczało moc, siłę, a czasownik "dęgnoti" - rosnąć, krzepnąć, stawać się silniejszym.
Autor twierdzi też, że imię Mieszko pochodzi od imienia Mikołaj, które jakoby Dagome przyjął na chrzcie. Imię Mikołaj (a poźniej Michał) skracano do "Miszko" (w różnych wersjach zapisu łacińskiego), a z tego wykształciła się forma Mieszko.
Książka w sumie b. ciekawa, jak ją skończę, może jeszcze coś w temacie zapodam.


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Blad Luty 02, 2009, 23:43:17
Witaj Blad.
Masz rację.Ale co by było,gdyby Atlantyda była pojazdem? ;) ;) ;)
http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=11151

Art bardzo ciekawy, ale myślę że teza daleko wysunięta. Co z opisem herodota? może tak być bo kształty jakie opisał były regularnymi okręgami, na ile jednak można mu wierzyć?


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 11, 2009, 20:25:37
22 września 1827 roku boski posłaniec Moroni przekazał Josephowi Smithowi
złote płyty z tekstem,napierśnik i migocące pomoce tłumaczeniowe;urim i
tummim.Po przetłumaczeniu zagadkowe płyty w tajemniczy sposób znikneły.
W Księdze Mormona,bo o niej tu mowa opisano historię ludu Jereda,który
po upadku Wieży Babel prowadzony przez boga dotarł przez wielką wodę
do brzegów Ameryki.Dokonali tego w niewielkich stateczkach,które ''były
szczelne jak naczynia''.Światło w ich wnętrzu pochodziło z dwunastu świe-
cących kamieni,po dwa na statek,a dawały one jasne światło przez 344 dni.
Otrzymali oni również od zagadkowego boga kompas,którego igła pozwalała
utrzymywać właściwy kierunek podróży.To lud Jereda według Księgi Mormona
dał początek cywilizacjom Ameryki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99ga_Mormona
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mormoni


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 18, 2009, 11:28:12
''Tajemnica z Puri'' jest autentyczną relacją Krzysztofa Kolumba
z jego piątej wyprawy uwieńczonej odkryciem wymarzonych Indii.
Ujawnienie tego manuskryptu w 1984 r. przez Petera W.Newmana
stało się niebywałą sensacją wśród naukowców i spowodowało
przewrót w historii odkryć geograficznych.W roku 1985 rząd Indii
wystąpił o ekstradycje P. Newmana zażądał oddania wykradzionego
kodeksu z Puri.Ciekawostką jest że autentycznośc w/w poddano
krytyce,gdy stwierdzono niezgodną z prawdą historyczną datę
tej ostatniej wyprawy,która przypadła na lata 1506-1510.Kolumb umarł 1506 r.
Sam autor rękopisu mówi w nim o sobie:....Jestem tym zmarłym,a wciąż
żyjącym człowiekiem - don Krzysztofem Kolumbem.I to powinno ci
wystarczyć....
http://pl.wikipedia.org/wiki/Puri

Przekładu na jezyk polski dokonał Witold Suliga w 1992 r.
http://podaj.net/ksiazka.php?numer=9788321809250


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 26, 2009, 21:27:50
''Nie zapala się świecy i nie stawia pod korcem,lecz na świeczniku; i świeci
dla wszystkich,którzy są w domu'' - Księga Mirdada.
Mikhail Naimy urodzony w Libanie nosił głęboko w sercu słowa Chrystusa
z Kazania na Górze i starał się w swojej książce przekazać poszukującym
światła,że można je odnaleźć tu i teraz.
Słowo ''Mirdad'' znaczy:''Ten ,kto zawsze wraca'' ilustruje ono ciąg objawień
jakie otrzymali bracia żyjący w tajemniczym klasztorze zwanym ''Arką''.
Jedynym śladem po zaginionej mistycznej wspólnocie są odnalezione przez autora
pożółkłe i postrzępione kartki papieru wciągające czytającego w odkrywanie
samego siebie.
http://www.biblionetka.pl/ks.asp?id=72940


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 04, 2009, 19:26:15
W dalekim Kraju Kwitnącej Wiśni rolę porównywalną do naszej
Biblii pełni dzieło ''Kojiki''.Ta księga dawnych wydarzeń spisana
została przez wysokiego urzędnika dworskiego na rozkaz cesarza
Genmei.W ten sposób powstał około 712 roku pierwszy rękopis
wzorowany na tradycji ustnej.Uważna analiza japońskich zwojów
potwierdza występujący w wielu świętych księgach motyw udziału w rozwoju
cywilizacji zasiedlających naszą planetę ''niebiańskich bogów''.
Postęp na Ziemi jest pod ich całkowitą kontrolą , zbierają
się na specjalnych naradach dotyczących działań wobec ziemian.
Rozkazy przychodzą z ''niebiańskiej jaskini'' ustawionej na stałej orbicie
wokółziemskiej.Kontakt zapewniany jest przez ''latający most'' rydwanów.
 W ''Kojiki'' opisane są możliwości techniczne ''istot duchowych'',które
potrafią przeciągać potężne głazy na duże odległości,na których poruszenie
potrzeba by było tysiąca ludzi.
http://www.nauka.gov.pl/mn/index.jsp?place=Lead09&news_cat_id=496&news_id=796&layout=4&page=text :)


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 12, 2009, 01:13:52
Święta ksiega ''Popol Vuh'' narodu Kicze należącego do cywilizacji Majów,
zawiera elementy historii i mitologii.Jest ona bezcennym zabytkiem literatury
prekolumbijskiej.Opisana w niej mityczna zaświatowa kraina Xibalba -''Miejsce
Strachu'',została faktycznie odkryta pod koniec grudnia 2008r. przez zespół
archeologów meksykańskich.Czyżby w mitach ukryto jednak wiele prawd ?
http://www.meritum.us/2009/02/26/odkryto-najwieksza-tajemnice-majow/
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Popol_vuh.jpg :)




Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Blad Marzec 12, 2009, 01:59:42
w mitach i legendach jest najwiecej prawd, i to wlasnie trzeba odczytac


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 21, 2009, 21:19:16
Według uczonego filozofa greckiego Porfirego,żyjącego w III w. ne.
biblijna Księga Rodzaju jest plagiatem.Twierdził on,że Mojżesz przepisał
jej treść z ''Historii Fenicji'' najstarszego rękopisu świata zachodniego.
Dokument ów opracowany został dwadzieścia wieków przed Chrystusem
przez Sanchoniathona zwanego przyjacielem prawdy.
Ciekawy jest umieszczony w nim opis węża ze śmigłem:''Jego oddech jest
najsilniejszy,ma on szybkość której nikt nie może dorównać z powodu
podmuchu... nadaje śmigłom taką szybkość jaką chce...jego energia jest wyjątkowa
jest błyszczący i wszystko oświetla''
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3823


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 28, 2009, 14:45:49
Papirus Tullego.
W aktach brata,dawnego dyrektora muzeum egipskiego
w Watykanie,znaleziono papirus w złym stanie,który dano
do tłumaczenia.Papirus zawierał taką oto dziwną relację:
....podczas trzeciego miesiąca zimy w roku22,w szóstej
godzinie dnia,skrybowie z Domu Życia zobaczyli na niebie
ognisty krąg.Przerażenie i pomieszanie napełnilo ich serca
i rzucili się na ziemię.Po kilku dniach,te przedmioty stawały
się coraz liczniejsze.Błyszczały silniej niż promienie Słońca
i rozciągały się aż do granic czterech łuków nieba.Całą siłą
była pozycja ognistych kręgów na niebie.Patrzyła na nie armia
z faraonem pośrodku.Był to cud nieznany od założenia tej krainy!
Na rozkaz faraona przyniesiono kadzidła,aby sprowadzić pokój
na Ziemię...i tak się stało.Faraon kazał zapisać w rocznikach
Domu Życia to wydarzenie,aby na zawsze to zapamiętano....


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 20, 2009, 10:26:44
W Aweście religijnej księdze narodów Iranu czytamy:
''Pierwszym śmiertelnikiem w cielesnym świecie,śmiertelnikiem który mnie
przygotował,był Vivanhvat.Miał łaskę,iże jego synem był Yima Wspaniały,dobry
pasterz,najsławniejszy wśród narodzonych,jedyny śmiertelnik posiadający
oko słoneczne,a z powodu swej potęgi czyniący nieśmiertelnymi ludzi i zwierzęta''

Trzecie oko to możliwość dająca władzę nad śmiercią,światem.Posiadali je ;Wirakocza,
Kukulkan,Quetzalcoatl,Baal,Marduk,Prometeusz oraz Lucyfer.
Zielone oko na czole w kolorze planety Wenus,szmaragd utracił syn światłości podczas
walki na niebie.Była w nim ukryta wiedza o przeszłości i przyszłości świata.
To właśnie tego kamienia szukali rycerze okrągłego stołu.Z niego powstał kielich św Graal
dla którego król Artur organizował wyprawy w celu jego odnalezienia.W mitologii
Celtyckiej to kociołek który pragną odzyskać bogowie.W nim według Hindusów znajduje się
soma/homa,amirita/nektar,napój nieśmiertelności.Kto wypije odrobinę tego płynu posiądzie
wiedzę wszechrzeczy,władzę nad materią.
To temat wielu legend powstałych na całym świecie;trzeba odnaleźć coś,co zostało zgubione.Jest to sens każdego poszukiwania:wyruszyć i odnaleźć cudowny Graal,kielich,
kociołek Dagdy,kociołek Brana i Medei lub złote runo.Sekrety Celtów,Fenicji,Asyrii,Iranu,
starożytnego Egiptu nadal czekają na odkrywców.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Awesta


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 01, 2009, 12:56:58
20 października 1912 roku,wnuk odkrywcy Troi,doktor Paul Schliemann
opublikował w amerykańskim dzienniku The New York American artykuł
pod tytułem: ''Jak odnalazłem Atlantydę,źródło wszystkich cywiliazcji''
Autor twierdzi że jego dziadek pozostawił zapieczętowaną kopertę,
w której opisał materialne dowody na istnienie zaginionej wyspy, odkryte
podczas swoich wykopalisk oraz że jest w posiadaniu starożytnych dokumentów z przed 12 000 lat przedstawiających sceny z życia Atlantydów.Na jednej z tabliczek opisane
jest leczenie zaćmy i wrzodów jelit sposobem chirurgicznym.Podczas wykopalisk
w Troi dziadek odkrył brązową wazę osobliwego kształtu.W środku znajdowało się kilka glinianych skorup,różne drobne metalowe przedmioty,monety i skamieniałe kościane
przedmioty.Na wielu z nich był napis w fenickich hieroglifach.Napis brzmiał: ''Król
Atlantydy Kronos''.Artykuł wzbudził żywe zainteresowanie w środowisku archeologów.
Pewne wskazówki przemawiają za autentycznością dokumentów i znalezisk.Jego autor
wnuk Schliemanna nagle zniknął ze sceny,podobno został otruty przez neapolitańskich
masonów.
http://www.focus.pl/historia/artykuly/zobacz/publikacje/geniusz-czy-oszust/nc/1/do-druku/1/



Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 12, 2009, 18:01:52
W 1901r. angielski misjonasz natrafił na bazarze w Luksorze na trzy
skrawki papirusu,pokryte greckim pismem.Dopiero blisko wiek później
zainteresował się nim prof.Carsten Peter Thiede i orzekł,że to fragment
najstarszego,zachowanego do naszych czasów rękopisu Ewangelii świę-
tego Mateusza.Według niego powstała ona w roku 60 ne,czyli jest żywym
dokumentem epoki współczesnej Chrystusowi,zapisanym przez świadków
jego życia i śmierci.To rewelacyjne odkrycie wstrząsneło umysłami uczonych
i uczuciami milionów chrześcijan,prowokując do nowego odczytania pism
Nowego Testamentu.
http://www.dobreksiazki.pl/b9496-jezusowy-papirus.htm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Papirus_magdale%C5%84ski


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 26, 2009, 11:12:53
Do zaginionych pism poprzedzających samą Biblię należy ''Księga Wojen Jahwe'',
na którą powołał się Mojżesz w Lb21:14, 15;.Zawierała ona sprawozdanie z wojen
prowadzonych przez Boga i jego lud.
Dlaczego stała się Ona księgą wyklętą-zaginioną,czyżby ukryto w ten sposób nie-
wygodne fakty dotyczące początków powstania Bibli?
Jej namiastką jest napewno staro-testamentowa Księga Jozuego umieszczona poniżej.
http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=1122&werset=1#W1


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 12, 2009, 10:07:52
''Nasze myśli są budowniczymi przyszłości''
To kluczowe zdanie zawiera w sobie jedyną odpowiedź na skomplikowane pytania
dotyczace zarówno początków ludzkości,jak i sensu i celu jej istnienia,które
nurtują człowieka.Życie ludzkie zależy od własnego - stworzonego przez nas samych
modelu.To,co dziś czynimy i myślimy,będzie oddziaływać na nas zawsze,obojętnie,
czy w tym,czy w jakimkolwiek przyszłym życiu i zawsze będziemy tym obarczeni.
W każdej sekundzie życia oddziałujemy na karmę nas samych i całej ludzkości poprzez
nasze myśli i czyny.
Francuski badacz R.Lhamoy natrafił w 1946 roku w dawnym zamku Templariuszy w Gisors
na dokumenty dotyczące cywilizacji unicestwionej 12 600 lat temu,określanej współcześnie
mianem Atlantydy.To z nich pochodzi powyższy cytat i umieszczony przekaz.Dokumenty
zostały 40 lat temu przetłumaczone i na ich podstawie powstała książka ''Spuścizna
Atlantydy - Dziedzictwo Hegolitów''
http://sklep.tarotnet.pl/product_info.php?products_id=39159


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 16, 2009, 22:46:59
Tego,co wiemy o ludzkiej aurze czy czakramach,uczono już w starożytnych
egipskich Domach Życia.Współcześni lekarze,uważający się za następców
słynnego Hipokratesa,być może nie wiedzą,że Grek ten swoją medyczną wiedzę
zdobywał u egipskich kapłanów.Medycyna miała w tym państwie korzenie sakralne.
Odkryty w Tebach słynny ''Papirus Ebersa'' można nazwać pierwszą encyklopedią
medyczną.Tekst papirusu podkreśla,że wiedza lekarska pochodzi  od bogów.Bóg Ra
zlecił opiekę nad ludźmi bogu zwanemu Thot.To on mistrz pisma,magii i wiedzy prze-
kazał wybranym swą boską moc i naukę.
W starożytnym Egipcie uważano,że wszelkie choroby są skutkiem zachwiania równo-
wagi między energią pacjenta a siłami kosmosu,i w związku z tym leczono nie tylko
ludzkie ciało,ale i duszę.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Papirus_Ebersa
http://www.histurion.pl/strona/baza/art/medycyna_w_starozytnym_egipcie.html


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: barneyos Czerwiec 18, 2009, 13:35:56
Tego,co wiemy o ludzkiej aurze czy czakramach,uczono już w starożytnych
egipskich Domach Życia.Współcześni lekarze,uważający się za następców
słynnego Hipokratesa,być może nie wiedzą,że Grek ten swoją medyczną wiedzę
zdobywał u egipskich kapłanów.Medycyna miała w tym państwie korzenie sakralne.
Odkryty w Tebach słynny ''Papirus Ebersa'' można nazwać pierwszą encyklopedią
medyczną.Tekst papirusu podkreśla,że wiedza lekarska pochodzi  od bogów.Bóg Ra
zlecił opiekę nad ludźmi bogu zwanemu Thot.To on mistrz pisma,magii i wiedzy prze-
kazał wybranym swą boską moc i naukę.
W starożytnym Egipcie uważano,że wszelkie choroby są skutkiem zachwiania równo-
wagi między energią pacjenta a siłami kosmosu,i w związku z tym leczono nie tylko
ludzkie ciało,ale i duszę.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Papirus_Ebersa
http://www.histurion.pl/strona/baza/art/medycyna_w_starozytnym_egipcie.html

No to dodaję kolejną tajemniczą książeczkę: Szmaragdowe tablice Thota - ponoć najstarszej odnalezionej księgi na Ziemi.

więcej tutaj

http://sisi.salon24.pl/97739,szmaragdowe-tablice-thotha-tablica-1-historia-thotha

a tutaj wersja angielska

http://www.wigpol.pl/files/books/Emerald%20Tablets%20of%20Thoth/


Pzdr barneyos 

----------------------------------
"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić"
"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem"


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 18, 2009, 22:28:09
Dzięki Barneyos tego szukałem. :)
Wreszcie wiadomo do czego służył labirynt


Tytuł: Odp: Tajemnicze Księgi
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Czerwiec 19, 2009, 09:31:14
przekroczyłem 20 tysięcy znaków więc nowy post

o to co inżynier Blumrich o którym mowa stworzył na podstawie apokryficznej Księgi Ezechiela - podkreślam - była ta księga w biblii to 4 wieku n.e. a potem wyleciała bo się "nie podobała", żałosny kler!!!

pojazd