Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 21:43:17


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Izas - Jeshua - Jezus  (Przeczytany 57942 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #50 : Styczeń 21, 2012, 22:13:46 »

Cytat: arteq
Widzisz Darek, szukam osoby która podziela Twoje poglądy na Jezusa, aby z nią usiąść i rzeczowo porozmawiać, aby spróbował mnie przekonać do słuszności swojego poglądu, aby był w stanie odpowiedzieć mi na szereg pytań. Osoby nieco "obkutej", a nie takiej która argumentuje "no bo tak"...

Chętnie pomógłbym Ci, jednak jest jeden problem.
Mam dużo w głowie i ugruntowane patrzenie na świat ale wyłożenie tego wszystkiego w przejrzysty, przystępny sposób jest dla mnie problemem.
Mówiąc krótko, nijaki ze mnie wykładowca. Z politowaniem Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
arteq
Gość
« Odpowiedz #51 : Styczeń 22, 2012, 00:01:06 »

Ok, przyjąłem do wiadomości, nie nalegam.
Jednak smutne jest, ze kolejny już raz, osoba która wcześniej z taką pewnością  wypowiada się na temat biografii Jezusa nie jest zainteresowana realną dyskusją... 
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #52 : Styczeń 22, 2012, 12:34:04 »

Mnie to akurat nie smuci.
Od przekonywania, nauczania są skuteczniejsi w tej materii. Wiem swoje, a przekazanie tego sprawia mi już trudność. Próbuję to w sobie przełamać, ale nie wychodzi. Widać nie jestem tu dla nauczania. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
arteq
Gość
« Odpowiedz #53 : Styczeń 22, 2012, 19:59:44 »

Darek, nie chodzi o żadne nauczanie - "nauczycieli" na forum aż nadto - chodzi o rozmowę, poznanie argumentacji punktu widzenia osoby o odmiennych poglądach na daną sprawę.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #54 : Styczeń 22, 2012, 21:52:21 »

Dlatego już wcześniej Ci napisałem: chętnie bym Ci pomógł.
I postaram się to uczynić, ale wierz mi, naprawdę nie umiem ubierać w słowa swych myśli, a to możesz odebrać jako miotanie itp. zachowawcze zachowanie.
Lepiej wychodzi mi wskazywanie, niby nic nie znaczące wtrącenie czegoś typu: przeczytaj to, zapoznaj się z tym itp., itd. Mrugnięcie.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #55 : Styczeń 28, 2012, 02:13:41 »

Znalazłam coś w sieci bardzo "przypadkowo" , wiadomo co to są przypadki... Zwyczajnie przyszła pora na tą wiedzę.

Kiara Uśmiech Uśmiech
http://www.scribd.com/doc/2743236/Ewangelia-Pokoju-t-IV

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.communityofpeace.net/Britxt/B01profes.htm&ei=rhYkT4K8AqjT0QXWnaXOCg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CDYQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DEDMOND%2BBORDEAUX%2BSZEKELY%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DXnq%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26prmd%3Dimvnsb

 
ESSENKA EWANGELIA POKOJU KSIĘGA CZWARTA NAUKI WYBRANYCH


Oryginalne teksy hebrajskie i aramejskie przetłumaczone i wydane przez EDMOND BORDEAUX SZEKELY MCMLXXXI INTERNATIONAL BIOGENIC

SOCIETY spis treści:

Przedmowa Komunie Eseskie

Dar życia w Pokornej Trawie

Siedmiokrotny Pokój

Święte Strumienie
� �
------------------------------------Przedmowa W roku 1928 Edmund Bordeaux Szekely po raz pierwszy opublikował tłumaczenie Pierwszej Księgi "Esenskiej Ewangelii Pokoju", starożytnego manuskryptu, który

 odnalazł w Tajemnych Archiwach Watykanu dzięki swojej niezwyklej cierpliwości,nienagannemu wykształceniu i wyczulonej intuicji. Historia ta opisana jest w książce: "Odkrycie Esenskiej Ewangelii Pokoju". Wersja angielska tego starożytnego manuskryptu pojawiła  się w 1937 roku i od tej pory ta mala książeczka krążyła pochwalnym świecie, wydawana w rożnych językach, zyskując co roku coraz więcej

 czytelników, aż do tej pory, kiedy pomimo braku jakichkolwiek reklam w samych

 Stanach Zjednoczonych sprzedano ponad milion kopii. Dopiero w 50 lat po francuskim tłumaczeniu Księgi Pierwszej ukazała się Księga Druga i Księga Trzecia, które

 także stały się klasyka literatury esenskiej.Księga Czwarta, " Nauki Wybranych" będzie niespodzianka dla tych czytelników,

 którzy wiedzieli o śmierci Profesora Szekely w roku 1979. Instrukcje, które
� �
 zostawił mnie, jego wiernemu famulus amanuensis" były jasne i wyraźne: "Dwa lata po mojej śmierci opublikujesz Księgę Czwarta "Esenskiej Ewangelii Pokoju". To wszystko. Wypełniam wiec jego wole.Księga Czwarta, "Nauki Wybranych", przedstawia jeszcze jeden fragment pełnego manuskryptu w jerzyku aramejskim, który znajduje się w Tajemnych Archiwach Watykanu

 oraz w języku staro-słowiańskim w Królewskiej Bibliotece Habsburgów (obecnie
� �
 należącej do rządu Austrii). Jeśli chodzi o opóźnienie wydania mogę tylko

 przypuszczać, ze pragnieniem Profesora Szekely było, aby żywe realia tych ponadczasowych prawd były czyste, niezmienione nawet przez obecność i wielkość tłumacza. W przedmowie do pierwszego londyńskiego wydania"Księgi Pierwszej" w 1937roku powiedział:"Wydajemy te cześć jako pierwsza, ponieważ jest to ta cześć,której cierpiąca ludzkość najbardziej w tym czasie potrzebuje" Być może, podobnie

 jak wtedy, zasmucony świat potrzebuje w 44 lata później czwartego tomu "Esenskiej

 Ewangelii Pokoju"cytując ponownie słowa Profesora Szekely: " Nie mamy nic do dodania do tego tekstu. Mówi on sam za siebie. Czytelnik, który uważnie studiuje te strony poczuje
� �
 wieczysta witalność i niezaprzeczalny dowód, że ludzkość potrzebuje dziś tych

 głębokich prawd bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.""A prawda sam się obroni"Orosi, Costa Rica, 1981------------------------------------
 



KOMUNIE ESSEŃSKIE

Nadszedł czas, że Jezus zgromadził Synów Światła na brzegu rzeki, aby odkryć przed

 nimi to, co było zakryte, albowiem okres siedmiu lat upłynął i każdy z dojrzał do prawdy, tak jak pąk rozwija się w kwiat, kiedy aniołowie słońca i wody przywodzą go do okresu kwitnienia.A różnili się oni wszyscy miedzy sobą, gdyż cześć była już w podeszłym wieku, u

 innych młodość jeszcze była na twarzy, niektórzy wychowywani byli w tradycjach

 swoich ojców, a jeszcze inni nawet nie znali ojców i matek swoich. Wszyscy jednak
� �
 cieszyli się niezawodnym wzrokiem i giętkością ciała bo takie są oznaki, ze przez siedem lat wędrowali z aniołami Matki Ziemi i wypełniali jej prawa. I przez siedem lat nieznani aniołowie Ojca Niebieskiego nauczali ich podczas godzin snu. Teraz zaś nadszedł dzień, kiedy mieli przystąpić do Bractwa Wybranych1 (którzy

 poświecili się, wytrwali, przygotowali świątynie) i poznać ukryte naukiStarszych2: Enocha i innych jeszcze przed nim.I Jezus zaprowadził Synów Światła do starego drzewa przy brzegu rzeki i tam

 uklęknął w miejscu, gdzie grube, powykręcane ze starości korzenie rozchodziły się we wszystkich kierunkach nad brzegiem rzeki. A Synowie Światła także zgięli kolana dotknęli z szacunkiem stare drzewo, albowiem nauczono ich, ze drzewa są Braćmi Synów Człowieczych. Albowiem pochodzą od tej samej Ziemskiej Matki, której krew
� �
 płynie w żywicy drzew i w ciele Syna Człowieczego. A i ojciec jest ten sam, Ojciec Niebieski, którego prawa wypisane są w gałęziach drzewa tak jak i na czole Syna

 Człowieczego.1 Oryginalnie została użyta fraza: Brotherhood of the Elect, co w dosłownym tłumaczeniu znaczy Bractwo Wybranych. Uściślając to, nie chodzi tu tyle o wyniesienie do jakiejś godności, co o tych, którzy

zdecydowali się na życie według Prawa Uniwersalnego, i przez wypełnianie tego prawa zostali określeni mianem "wybranych"2 Oryginalnie zostało użyte słowo Eldar co oznacza człowieka, który przeszedł

 siedmioletnia ścieżkę oczyszczenia. W polskiej kulturze świątynnej adept nazywa się bratem, zaś zakonnik posiadający wyższe wykształcenie i odznaczający się pokora i wielka cnotliwością nazywa się ojcem.Jezus wyciągnął swe ramiona ku drzewu i rzekł: " Oto Drzewo Życia, które stoi

 pośrodku Morza Wieczystego. Patrzcie nie tylko oczami cala, ale zobaczycie oczami ducha Drzewo Życia u źródła płynących strumieni; u żywego źródła na ladzie
� �
 pustynnym. Ujrzycie wieczysty ogród cudów, a w jego centrum - Drzewo Życia i
� �
 tajemnice tajemnic, rozwijające wieczyste gałęzie do wieczystej uprawy,zanurzające swe korzenie w strumieniu życia wieczystego źródła. Ujrzyjcie oczami

 ducha anioły dnia i anioły nocy, którzy strzegą owoców płomieniami Wieczystego
� �
 Światła, przenikających wszystko."Spójrzcie, o Synowie Światła na gałęzie Drzewa Życia sięgające do królestwa Ojca
� �
 Niebieskiego. I zobaczycie korzenie Drzewa Zycie schodzące w głąb łona Matki Ziemi. A Syn Człowieczy podniesiony jest na wieczyste wyżyny i stąpa po cudownej równinie; bo tylko Syn Człowieczy nosi w swoim ciele korzenie Drzewa Życia; te

 same korzenie, które żywią z się z łona Matki Ziemi: i tylko Syn Człowieczy nosi w

 swoim duchu gałęzie Drzewa Życia, które sięgają do nieba, do samego królestwa Ojca
� �
 Niebieskiego."I przez siedem lat pracowaliście w dzień z aniołami Matki Ziemi; i przez siedem lat sypialiście w ramionach Ojca Niebieskiego. Dlatego nagroda wasza będzie wielka, albowiem zostanie dany wam dar języków, abyście mogli przyciągnąć do

 siebie pełnie mocy Matki Ziemi i rozkazywać jej aniołom i mieć władzę nad całym jej królestwem; i abyście mogli przyciągnąć do siebie jaśniejącą chwałę waszego

 
 
Niebieskiego Ojca, abyście i jego aniołom mogli rozkazywać, i abyście wstąpili do życia wiecznego w królestwach niebieskich.

"I przez siedem lat te słowa nie mogły wam być dane, albowiem ten, kto używa daru jeżyków, aby szukać bogactw lub mieć władzę nad swoimi wrogami, nie może być

 dłużej Synem Światła, a jedynie sługa diabla i stworzeniem ciemności. Albowiem tylko czysta woda może odbijać Światło Słońca; zaś woda zmętniała od brudu i błota niczego odzwierciedlić nie zdoła. Tak wiec kiedy ciało i duch Syna Człowieczego chodziło wraz z aniołami Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego przez lat siedem, stał się on jak płynąca rzeka w świetle południowego słońca, odzwierciedlająca blask błyszczących klejnotów.

"Słuchajcie mnie, Synowie Światła, a ja nałożę na was dar języków, abyście poprzez

 rozmowę z wasza Matka Ziemia o poranku i Ojcem Niebieskim z wieczora, mogli coraz bardziej przybliżać się do jedności z królestwami ziemi i nieba, takiej jedności,

 która jest przeznaczona Synowi Człowieczemu od początku czasów.
� �
"Wyjawię przed Wami głębokie i tajemnicze rzeczy. Bo powiadani wam zaprawdę:wszystkie rzeczy są z Boga i nie ma nic poza Nim. Skierujcie zatem wasze serca,abyście mogli chadzać prawymi ścieżkami, tam gdzie On jest obecny."Kiedy rankiem otwieracie wasze oczy, zanim jeszcze ciało wasze zostanie powołane przez Anioła Słońca, wypowiedzcie do siebie następujące słowa, pozwalając im odbicie echem w waszym duchu: bo słowa są jak martwe liście, kiedy nie ma w nich ducha życia". Powiedzcie zatem te słowa: "Wstępuje do wieczystego i nieskończonego ogrodu tajemnicy, mój duch w jedności z Ojcem Niebieskim, moje ciało w jedności z

 Matka Ziemia, moje serce w harmonii z Braćmi moimi, Synami Człowieczymi, oddaje mojego ducha, moje ciało, i moje serce, świętej, czystej i oswobadzającej Nauce,tej, która znana była nawet i Enochowi".

"A kiedy już te słowa wstąpią do waszego ducha w pierwszy poranek szabatu wypowiedzcie następujące słowa: "Ziemska Matka i ja jednym jesteśmy. Jej oddech jest moim oddechem, jej krew jest moja krwią, jej kości, jej ciało, jej wnętrzności, jej oczy i uszy są moimi kośćmi, moim ciałem, moimi wnętrznościami,moimi oczami i uszami. Nigdy jej nie opuszczę, a ona zawsze karmić będzie i podtrzymywać moje ciało". I poczujecie moc Ziemskiej Matki przepływająca przez wasze ciało jak rzeka wypełniona po brzegi od deszczu, bystro i prężnie płynąca."Zaś drugiego dnia po szabacie powiedzcie te słowa: Aniele Ziemi, uczyń moje nasienie płodnym i niech Twoja moc da życie memu ciału'. I tak jak twoje nasienie stwarza nowe życie, tak przenika ziemie nasienie Anioła Ziemi: w trawie, w glebie,we wszystkich żywych rzeczach, które wyrastają z ziemi. Wiedzcie,

0 Synowie Światła, ze ten sam Anioł Ziemi, który nasienie wasze

przemienia w synów waszych, przemienia także malutki żołądź

w rozłożysty dąb i sprawia, ze ziarno pszenicy rośnie, aby dać chleb Synowi Człowieczemu. A nasienie z waszego ciała nie musi wniknąć do ciała kobiety, aby stworzyć życie, albowiem moc Anioła Ziemi jest wystarczająca, aby stworzyć życie z ducha wewnątrz jak i życie z ciała na zewnątrz."A na trzeci dzień po szabacie te słowa wymówcie: Aniele Życia, wejdź z mocą w

 kończyny mojego ciała.1 z tymi słowami obejmijcie Drzewo Życia, tak jak Ja obejmuje ten dąb - mego brata, a poczujecie jak moc Anioła Życia wpływa do waszych rąk, nóg i wszystkich części waszego ciała, tak jak obfita

żywica z drzewa na wiosnę, aż wycieka na zewnątrz, tak też Anioł Życia wypełni wasze ciało mocą Matki Ziemi."A w czwarty poranek po szabacie wymówcie następujące słowa: Aniele Radości, zejdź

 na ziemie rozdając piękno i błogość wszystkim dzieciom Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego. I wyjdziecie na pola kwiatów tuz po deszczu i podziękujecie waszej

 Matce Ziemi za słodki zapach pąków, bo zaprawdę powiadam wam, kwiat nie ma żadnego

 innego celu jak tylko przynosić radość do serca Syna Człowieczego. I będziecie słuchać nowymi uszami pieśni ptaków, i zobaczycie nowymi oczami kolory

 wschodzącego i zachodzącego słońca; a wszystkie te dary Matki Ziemi sprawia, ze
 
radość w was powstanie, jak tryskające źródło na pustyni. I poznacie, ze nikt nie

 przychodzi do Ojca Niebieskiego, komu nie udzieli przepustki Anioł Radości; bo w radości została stworzona Ziemia i w radości Matka Ziemia i Ojciec Niebieski dali życie Synowi Człowieczemu."A piątego poranka po szabacie powiedzcie te słowa: Aniele Słońca, wejdź do mojego ciała i pozwól mi skąpać się w ogniu życia. I poczujecie promienie wschodzącego

 słońca jak najpierw wchodzą do centralnego punktu waszego ciała, gdzie aniołowie dnia i nocy się mieszają, a moc słońca do was należeć będzie, abyście nią mogli kierować do jakiejkolwiek części waszego ciała aby aniołowie tam zamieszkali."A w szósty poranek po szabacie powiedzcie te słowa: Aniele Wody, wstąp do mojej

 krwi i daj^mojemu ciału Wodę Życia. I poczujesz jak bystry bieg rzeki, moc Anioła Wody wstąpi do waszej krwi i tak jak bieg wąskich strumyczków prześle on moc Matki

 Ziemi poprzez twoja krew do wszystkich części twojego ciała. A stanie się to ku uleczeniu, albowiem moc Anioła Wody jest ogromna, a kiedy do niego (niej) mówisz,

 wyśle on(a) swoja moc dokądkolwiek rozkażesz, bo kiedy aniołowie Boga mają mieszkanie u Syna Człowieczego, wszystkie rzeczy są możliwe."A siódmego ranka po szabacie, tak mówcie: Aniele Powietrza, wstąp wraz z moim
� �
 oddechem i daj memu ciału Powietrze Życia. Wiedzcie, o Synowie Światła, ze Anioł Powietrza jest posłannikiem Ojca Niebieskiego, i nikt nie może stanąć przedobliczem Boga, komu Anioł Powietrza nie udzieli przepustki. Bo my nie myślimy o Aniele Powietrza kiedy oddychamy, bo my oddychamy bez myśli, tak jak synowie ciemności żyją cale swe życie bez myśli. Ale kiedy moc życia wstąpi w wasze słowa i w wasz oddech, wtedy za każdym razem kiedy zawołacie Anioła Powietrza,przyzywacie także nieznane anioły Ojca Niebieskiego; i będziecie coraz bliżej i blizej niebiańskich królestw.

"A w wieczór szabatu powiedzcie te słowa: Ojciec Niebieski i ja Jedno jesteśmy. I

 zamknijcie oczy, Synowie Światła i we śnie wstępujcie do nieznanych obszarów Ojca

 Niebieskiego. I będziecie skąpani w świetle gwiazd, a Ojciec Niebieski będzie was tulił w swoich ramionach i sprawi, ze wewnątrz was wytryśnie źródło wiedzy;

 fontanna mocy, wylewająca wodę życia, zalewającą miłością i wszechogarniającą, jak splendor Wieczystego Światła. A pewnego dnia oczy waszego ducha się otworzą i poznacie wszystkie rzeczy."A pierwszego wieczoru po szabacie, powiedzcie te słowa: Aniele Życia Wiecznego,zstąp na mnie i daj mojemu duchowi życie wieczne. I zamknijcie oczy, Synowie Światła, i we śnie kontemplujcie jedność wszelakiego życia. Bo zaprawdę powiadam  wam: W godzinach dnia nasze stopy chodzą po ziemi i nie posiadamy skrzydeł, które

 uniosłyby nas w górę. Ale nasze dusze nie są przywiązane do ziemi i z nadejściem

 nocy pokonujemy nasze przywiązanie do ziemi i łączymy się z tym, co wieczne.Albowiem Syn Człowieczy nie jest tylko tym, czym się wydaje, a jedynie oczami ducha możemy zobaczyć złote nici, które łączą nas z wszelkim życiem w całym

 wszechświecie."A na drugi wieczór po szabacie, mówcie następująco: Aniele Twórczej Pracy, zstąp
� � �
 na ziemie i obdarz obfitością wszystkich Synów Ludzkich.' Bo ten najmocniejszy z

 aniolw Ojca Niebieskiego powoduje ruch, a jedynie w ruchu jest życie. Pracujcie

 Synowie Światła w ogrodzie Bractwa, aby stworzyć królestwo nieba na ziemi. W

 czasie, gdy pracujecie, Anioł Pracy Twórczej doglądał będzie i podlewał nasienie

 waszego ducha, abyście mogli oglądać Boga."Zaś na trzeci wieczór po szabacie wypowiadajcie te słowa: Pokój, pokój, pokój,
� � � �
 Aniele Pokoju bądź zawsze i wszędzie". Szukajcie Anioła Pokoju we wszystkim, co żyje, we wszystkim, co robicie, w każdym słowie, które wychodzi z ust waszych.

 Albowiem pokój jest kluczem do wszelkiej wiedzy, do wszelkiej tajemnicy i

 wszelkiego życia. Gdzie nie ma pokoju, tam króluje Szatan. A synowie ciemności

 robią wszystko, aby skraść Synom Światła ich pokój. Udajcie się zatem tej nocy do

 złotego strumienia światła które jest odzieniem Anioła Pokoju. A wracając

 przyniesie ze sobą do poranka pokój Boży, który przewyższa zrozumienie, abyście
� �
 tym doskonałym pokojem ukoili serca Synów Człowieczych.

"A czwartego wieczoru po szabacie te słowa mówcie: Aniele Mocy zstąp na mnie i

 
cd...

« Ostatnia zmiana: Styczeń 28, 2012, 16:39:20 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #56 : Styczeń 28, 2012, 02:31:44 »

DAR ŻYCIA W POKORNEJ TRAWIE

było to w miesiącu Thebet, kiedy ziemia pokryta była kiełkami młodej trawy po deszczach, a jej szmaragdowy zielony odcień był delikatny jak miękki puch kurczęcia. I tego właśnie słonecznego poranka Jezus zgromadził wokół siebie nowo

powołanych Braci Wybranych, aby mogli usłyszeć na własne uszy i zrozumieć w swoim

sercu nauki swoich ojców, tak jak były one przekazywane Enochowi w starożytności.

I Jezus usiadł pod sędziwym, poskręcanym drzewem, trzymając w dłoniach mały,gliniany garnek; a w garnku rosły delikatne źdźbła pszenicy (orkisz),najdoskonalszego ze wszystkich zbóż. Delikatne źdźbła w garnku były pełne życia,

tak jak trawa i inne rośliny pokrywające wzgórza daleko na polach i hen w oddali.

A Jezus pogładził dłońmi trawę w garnku tak delikatnie, jakby dotykał głowy maleńkiego dziecka I rzekł Jezus: "Szczęśliwi jesteście wy, Synowie Światła, albowiem wstąpiliście na ścieżkę, która nie zna śmierci i stąpacie droga prawdy, tak jak czynili to dawni

wasi ojcowie, którzy nauczani byli przez Wielkich. Oczami i uszami ducha widzicie

obrazy i słyszycie dźwięki królestwa Matki Ziemi: błękitne niebo, gdzie

zamieszkuje Anioł Powietrza, spieniona rzekę, w której płynie Anioł Wody, złote

światło wychodzące od Anioła Słońca. A ja powiadam wam zaprawdę - wszystko to jest wewnątrz was tak jak i na zewnątrz; albowiem wasz oddech, wasza krew, ogień życia wewnątrz was są jednym z Matka Ziemia."Ale z tych wszystkich i wielu jeszcze innych darów najcenniejszym darem waszej

Matki Ziemi jest trawa pod waszymi stopami, po której bezmyślnie stąpacie. Pokorny

i skromny jest Anioł Ziemi, albowiem nie ma on skrzydeł, które by go uniosły, ani

złotych promieni światła które przeszyłyby mgle. Jednak olbrzymia jest jego silą i

rozlegle jego królestwo, bo pokrywa ziemię swoją a mocą, i bez niego Synowie
� �
Człowieczy nie mogliby żyć, bo żaden człowiek nie może żyć bez trawy, drzew i roślinności Matki Ziemi. One są właśnie darami Anioła Ziemi dla Synów

Człowieczych."Teraz zaś będę mówił do was o rzeczach tajemnych, gdyż zaprawdę powiadam wam:

pokorna trawa jest czymś dożo ważniejszym niż pokarm dla człowieka i bestii. Pod pokorą ukryta jest chwała, tak jak w przypowieści o władcy królestwa, który
� �
zwiedzał swe posiadłości przebrany za żebraka, wiedząc, ze takiemu wiele rzeczy opowiedzą, władcy zaś by się obawiali. W taki sam sposób pokorna trawa ukrywa

swoja chwale pod swoim płaszczem z pokornej zieleni, a Synowie Człowieczy stąpają po niej, orzą ja, karmią nią swoje zwierzęta, ale nie znają sekretów ukrytych

wewnątrz niej, sekretów życia wiecznego w królestwach niebiańskich.
� �
"Jednak Synowie Światła poznają co ukryte jest w trawie, będzie im to dane, aby mogli przynieść ulgę Synom Człowieczym. Moc nauki przekazuje wam Matka Ziemia ta oto garstka pszenicy (orkisz) w tym zwykłym garnku, takim z jakiego pijecie mleko i zbieracie miód pszczół. Teraz garnek ten wypełniony jest czarna, żyzna gleba
� �
powstała ze starych liści i wilgoci rosy porannej, najcenniejszego daru Anioła Ziemi."I zwilżyłem garść pszenicy (orkisz), aby Anioł Wody mógł w nią wejść. Anioł

Powietrza tez ja objął, a także Anioł Słońca, a moc tych trzech aniołów obudziła

także Anioła Życia wewnątrz pszenicy, a kiełek i korzonek zrodziły się w każdym z ziaren."Tedy włożyłem przebudzona pszenice do gleby Anioła Ziemi, a moc Matki Ziemi i wszyscy jej aniołowie wstąpili do pszenicy, a kiedy słonce powstało cztery razy,ziarna zamieniły się w trawę. I powiadam wam zaprawdę: nie ma cudu większego niż ten."A Bracia patrzyli z szacunkiem na delikatne źdźbła trawy w dłoniach Jezusa jeden z nich zapytał: "Mistrzu, jaki jest sekret trawy, która trzymasz w swych dłoniach?

Dlaczego jest ona inna niż trawa, która pokrywa pagórki i gry?"
� � �
A Jezus odrzekł: "Nie jest inna, Synu Światła. Wszelka trawa, wszelkie drzewa,wszystkie rośliny w każdym krańcu świata są częścią królestwa Matki Ziemi. Ja zaś

oddzieliłem w tym garnku niewielka tylko cześć królestwa Matki, abyście mogli jej

dotknąć rekami ducha i aby jej moc wstąpiła do waszego ciała."Bo zaprawdę powiadam wam, istnieje Święty Strumień Życia, który dał życie Matce

Ziemi i wszystkim jej aniołom. Niewidzialny jest strumień życia dla oczu Synów

Człowieczych, bo chodzą oni w ciemności i nie widza aniołów dnia ani nocy, którzy
� �
ich otaczają i krążą nad nimi. Ale Synowie Światła przez siedem lat chodzili z aniołami dnia i nocy i dlatego teraz zostają im powierzone tajemnice komunii z

aniołami.A oczy waszego ducha zostaną otworzone, zobaczycie, usłyszycie i dotkniecie Strumienia Życia, który dal życie Matce Ziemi. I wstąpicie do Świętego

Strumienia Życia, a on zaniesie was niezmiernie delikatnie do wieczystego życia w królestwie waszego Niebieskiego Ojca."

"Jakże mamy tego dokonać, Mistrzu?" - pytali niektórzy ze zdziwieniem.

"Jakie sekrety musimy poznać, aby zobaczyć, usłyszeć i dotknąć tego Świętego Strumienia Życia?"Ale Jezus nie odpowiedział. Położył tylko obie dłonie wokół rosnących źdźbeł trawy

w garncu, delikatnie, jakby to było czoło niemowlęcia. Zamknął oczy, a wokół niego

pojawiły się fale światła, błyszczące w słońcu, tak jak drży gorące powietrze wecie, gdy niebo jest bezchmurne. A Bracia uklękli i schylili głowy z czcią dla mocy aniołów, która wylewała się z postaci siedzącego Jezusa; a on nadal siedział
� �
w ciszy z dłońmi zamkniętymi wokół źdźbeł trawy, jakby w modlitwie.

I nikt nie wiedział czy godzina minęła, czy rok, bo czas stanął w miejscu, jakby wszystko stworzenie wstrzymało oddech. Jezus zaś otworzył oczy, a zapach kwiaty

wypełnił powietrze, kiedy przemówił: "Oto tajemnica, Synowie Światła, tu w tej

pokornej trawie. Oto właśnie miejsce spotkania Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego;tutaj właśnie jest Strumień Życia, który zrodził wszelkie stworzenie; zaprawdę

powiadam wam, tylko Synowi Człowieczemu dane jest widzieć, słyszeć i dotykać Strumienia Życia, który płynie pomiędzy Ziemskim, a Niebieskim Królestwem.
� �
Obejmijcie waszymi dłońmi delikatna trawę Anioła Ziemi, a zobaczycie, usłyszycie i dotkniecie mocy wszystkich aniolw."

I jeden za drugim, każdy z Braci usiadł nabożnie przed mocą aniolw, trzymając w

dłoniach delikatna trawę. I każdy z nich odczul jak Strumień Życia wstępuje w ich ciało z siłą rwącego potoku po wiosennej burzy. I moc aniolw wlewała się do ich

dłoni, do gry, do ramion i potrząsała nimi mocno, tak jak północny wiatr potrząsa
� �
gałęzie drzew. I wszystkich zadziwiła moc w pokornej trawie, ze mogla ona zawierając sobie wszystkich aniolw oraz królestwo Matki Ziemi i królestwo Ojca
� � �
Niebieskiego. Usiedli wiec przed Jezusem i byli przez niego nauczani.A Jezus rzekł: "Patrzcie, Synowie Światła oto uniżona trawa. Widzicie zatem gdzie są wszyscy aniołowie Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego. Albowiem teraz wstąpiliście do Strumienia Życia, a jego prawdy uniosła was w czasie do wieczystego życia w królestwie waszego Ojca Niebieskiego.

"Albowiem w trawie są wszyscy aniołowie. Oto anioł Słońca, w soczystej barwie zieleni pszenicy. Bo nikt nie może spojrzeć prosto w słońce, kiedy jest ono wysoko na niebie, bo moc jego światła oślepia oczy Syna Człowieczego. I właśnie dlatego anioł Słońca obraca w zieloność wszystko, czemu daje życie, aby Syn Człowieczy mógł spojrzeć na wiele rożnych odcieni zieleni i tam odnaleźć sile i pokrzepienie.
� �
Powiadani wam zaprawdę, wszystko co jest zielone, posiada życie i ma w sobie Anioła Słońca, nawet te delikatne źdźbła młodej pszenicy."Także i Anioł Wody błogosławi trawę, bo powiadam wam zaprawdę, więcej jest w trawie Anioła Wody niż jakiegokolwiek innego anioła Matki Ziemi. Bo jeśli zgnieciecie trawę w swych dłoniach, poczujecie wodę życia, która jest krwią Matki

Ziemi. Tak wiec w ciągu dnia, kiedy dotykacie trawy i wstępujecie do Strumienia Życia, dajcie do ziemi kilka kropli wody, aby trawa mogla być odnowiona dzięki mocy Anioła Wody."Wiedzcie tez, ze i Anioł Powietrza jest wewnątrz trawy, albowiem wszystko co żyje i jest zielone jest domem Anioła Powietrza. Przyłóżcie twarze blisko trawy,

oddychajcie głęboko i pozwólcie, aby Anioł Powietrza wszedł głęboko do waszego

ciała. Bo on(a) mieszka w trawie, tak jak dąb mieszka w żołędziu, jak ryba w morzu."Anioł Ziemi jest tym, który daje życie trawie, tak jak płód w łonie matki żyje
� �
jej pokarmem, tak tez ziemia daje siebie sama ziarnom pszenicy, sprawiając, że rosną one w górę, aby objąć Anioła Powietrza. Zaprawdę powiadam wam, każde ziarno

pszenicy, które wykiełkuje i rośnie w górę do nieba jest zwycięstwem nad śmiercią,
� �


gdzie króluje Szatan. Bo życie zawsze zaczyna się na nowo.

"A to Anioł Życia przepływa przez źdźbła trawy do ciała Syna Światła, potrząsając go swoja mocą. Albowiem trawa jest Życiem i Syn Światła jest Życiem, a Życie płynie pomiędzy Synem Światła i źdźbłami trawy tworząc most do Świętego Strumienia Światła, który dał życie wszelkiemu stworzeniu.

"A kiedy Syn Światła trzyma pomiędzy dłońmi źdźbła trawy, wtedy Anioł Radości wypełnia jego ciało muzyką. Wstąpić do Strumienia Życia to stać się jednym z pieśnią ptaka kolorami dziko rosnących kwiatów, zapachem snopów zbóż świeżo
� � �
zebranych na polach. Zaprawdę powiadam wam, jeżeli Syn Człowieczy nie czuje radości w swoim sercu, pracuje dla Szatana i daje nadzieje synom ciemności. Nie istnieje bowiem smutek w królestwie Światła, tylko Anioł Radości. Uczcie się zatem

od delikatnych źdźbeł trawy pieśni Anioła Radości, aby Synowie Światła mogli zawsze z nią chodzić i przez to pocieszać serca Synów Człowieczych.

"Matka Ziemia jest ta, która karmi nasze ciała, z niej się rodzimy i w niej mamy

życie. Tak tez dostarcza nam ona pożywienia w źdźbłach tej samej trawy, która

dotykamy. Bo zaprawdę powiadam wam, pszenica nie karmi nas tylko jako chleb.Możemy także spożywać delikatne źdźbła trawy, aby silą Matki Ziemi mogla w nas wstąpić. Żujcie zatem dobrze te źdźbła, bo Syn Człowieczy nie ma takich zębów jak

bestia i tylko wtedy gdy dobrze przeżuje rośliny może wstąpić do naszej krwi Anioł Wody i dać nam moc. Spożywajcie Synowie Światła te najcenniejsza z roślin ze stołu Matki Ziemi, aby wasze dni mogły być długie na ziemi. Taki bowiem pokarm ma upodobanie w oczach Boga."Zaprawdę powiadam wam, Anioł Mocy wstępuje w was kiedy dotykacie Strumienia Życia poprzez źdźbła trawy. Albowiem Anioł Mocy jest jak jaśniejące światło, które

otacza każdą żywą rzecz, tak jak księżyc w pełni otoczony jest okręgami blasku i tak jak mgła unosi się nad polami, kiedy słonce wspina się coraz wyżej na niebie.I Anioł Mocy wstępuje do Syna Światła, kiedy jego serce jest czyste, a jego jedynym pragnieniem jest przynosić ulgę i nauczać Synów Człowieczych. Dotykajcie

zatem źdźbeł trawy i czujcie jak Anioł Mocy wstępuje poprzez końce waszych palców

i płynie w górę do ciała i potrząsa was, aż zadrżycie w zachwycie i oniemieniu.

"Wiedzcie tez, ze i Anioł Miłości obecny jest w źdźbłach trawy, bo miłość jest wdawaniu, a wielka jest miłość dawana Synom Światła przez delikatne źdźbła trawy.Bo powiadam wam zaprawdę, Strumień Życia przechodzi przez każdą żywą rzecz i wszystko co żyje, skąpane jest w Świętym Strumieniu Życia. A kiedy Syn Światła dotyka z miłością źdźbeł trawy, to one odwzajemniają jego miłość i prowadza go do Strumienia Życia, gdzie może odnaleźć Życie wieczne. A taka miłość nigdy nie może się wyczerpać, bo jej źródło jest w Strumieniu Życia który wpływa do Wieczystego
� �
Morza i niezależnie od tego jak daleko Syn Człowieczy oddali się od Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego, dotkniecie trawy zawsze przyniesie mu wiadomość od Anioła Miłości; a jego stopy znów będą się kapać w Świętym Strumieniu Życia.

"Azaliż to Anioł Mądrości rządzi ruchem planet, kolejnością pór roku i regularnym

wzrostem wszystkich Żywych rzeczy. Także Anioł Mądrości zarządza komunia Synów

Światła ze Strumieniem Życia poprzez delikatne źdźbła trawy. Bo powiadam wam,zaprawdę, wasze ciało jest święte ponieważ kapie się w Strumieniu Życia, który

jest Wiecznym Porządkiem."Dotykajcie trawy, Synowie Światła i dotykajcie Anioła Życia Wiecznego. Bo jeśli będziecie patrzeć oczami ducha, zaprawdę ujrzycie, ze trawa jest wieczysta. Teraz jest młoda, delikatna, pełna blasku jak nowo narodzone dziecko. Wkrótce stanie się

wysoka, dostojna, jak młode drzewo, wydające pierwsze owoce. Potem z zniknie z

wiekiem i schyli głowę cierpliwie, tak jak pole stojące po żniwach. W końcu wyschnie, bo mały gliniany