Wszystko jest kwestią wiedzy lub jej brakiem, nie opiszę zdarzeń w szczegółach bo odkryją zbytnio moją wiedzę w tej dziedzinie ,a w obecnych okolicznościach nie jest to dobre dla mnie.
Dodam tylko iż to co było kilkanaście lat temu ogólnie stosowane w psychotronice to zabawa w perfekcji obecnych możliwości i mocy ich stosowania.
Wierz w co chcesz , ja się opieram na wiedzy,a nie wierze, podam tylko trzy przykłady.
Pierwszy raz był kilka lat temu , był niemożliwie silny, a możne i ja byłam słabsza albo używana technika tej osoby inna niż te stosowane ostatnio.
Jakoś na wiosnę opisywałam o trzech rodzajach radzenia sobie z takimi atakami.
1. nie masz mocy obrony giniesz.
2. odbijasz od siebie zwrot idzie do nadawcy wzmocniony o siłę odbicia i on ginie. tak też się stało z ta osobą , która była mistrzem była doskonale obeznana w tej dziedzinie i stało za nim około miliona uczniów. Wiedział iż zapłaci za to życiem , nic nie pomogli wyznawcy i niby pomocne techniki zabezpieczające. To nie była zabawa , prawo przyczyny i skutku działa zawsze, chyba że co sprytniejsi zlecają te "zabawy" swoim tarczą. Ta osoba nie żyje.
3. tu zadziałała grupa doskonale znająca temat i stosująca technikę z dla nich pozytywnym rezultatem nie jeden raz. uderzenie było bardzo silne , ale moje możliwości tez juz dużo większe, przejęłam energię i wzmocniłam się nią. Mogli też zapłacić życiem , lub zdrowiem, ale miałam możliwość neutralizacji skutku zwrotnego, użyłam jej.
Obecne strzały są silne i bardzo precyzyjne wiem skąd są wysyłane nie zajmuję się już nimi prawo przyczyny i skutku zrobi swoje. Czy ludzie ci będą żyli? To nie moja sprawa, ale wiem iż przekroczenie pewnych energetycznych progów jest śmiertelne , nie ja o tym decyduję.
Wez też pod uwagę iż energia , to energia nie koniecznie trzeba używać własnej do takich strzałów , zgromadzenie jej przejętej od ludzi i użycie przesyłki falą dla ludzi wiedzących jak to zrobić nie jest problemem. Sieć przesyłowa nie wygląda tak jak okablowanie energetyczne naziemne.
Energia miłości stanowi tarczę nie do przebycia dla niższej wibracji , a poza tym chcąc kogoś zabić trzeba się dostać do jego matrycy energetycznej, a to nie jest dostępne dla każdego manipulanta.
Chciałam tylko poruszyć temat zwrócić uwagę na to co dzieje się w święcie niewidocznym dla fizycznego wzroku, a przynoszącego fizyczne skutki.
Polecam na początek obejrzenie rosyjskiego filmu ;
http://www.filmweb.pl/Straz.Nocna/triviaTo jest tylko zaznaczenie tego co dzieje się i jak można energetycznie wpływać na różne zdarzenia, oczywiście w filmie jest fabuła ubarwiająca go.
Życie jest bardziej bezwzględne stosuje bardziej perfidne metody.
Kiara
ps. Ani nie masz dowodów po co naprawdę stworzono DEIR, ani jak obecnie jest wykorzystywany.Nie myśl iż w ksiązkach poznasz sekrety Deiru , one są do ściągania energii zarówno w postaci pieniędzy jak i wchodzących w techniki ludzi.
Używanie bezprzewodowo energii jest faktem, tworzenie "ludzkich banków energetycznych" dla rożnych systemów rownież. kto jak i do czego użyje tą energię to inna sprawa. Najważniejsze by ją posiadać, żeby to mieć potrzebne są tylko dwa czynniki.
1. ktoś kto ja przetworzy , a są nimi ludzie.
2. zamknąć ich świadomość w obrębie zainteresowania i połączenia w grupę tematem , który utrzyma ich świadomość i podstępnie podłączy do systemu wykorzystywania ich energii.
Jest jeszcze jedno zagadnienie ważne bardzo , określony potencjał tej energii niezbędny do użycia przez właściciela "banku żywej ludzkiej energii". To też nie jest aż tak trudne, wystarczy skupić uwagę ludzi na określonych tematach, typu zagrożenie wojną , i innymi rzeczami. Wówczas tworzy się pola strachu , których oni nie przekraczają , właśnie ze strachu o swój i rodziny byt i chodzą w kieracie tematycznym ciągle bojąc się czegoś i tworzą oczekiwaną wibrację energetyczną.
Wyjść poza ten schemat i zobaczyć świat inaczej nie jest łatwe, ale możliwe.
Kiara