Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 14:49:35


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 [6] 7 8 9 10 11 12 13 14 15 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Maria Magdalena  (Przeczytany 189873 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #125 : Styczeń 04, 2010, 20:51:04 »

najlepsze są krótkie przypowieści z morałem

dzięki Enigmo;-))
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #126 : Styczeń 04, 2010, 21:09:46 »

nawijanie o milosci jest najlepsze bo nie ma innej drogi:) jezeli chce sie wybrac wlasciwa, skupiajac sie tylko na duchu, badz na materii jest bez sensu i jest to nie wykonalne..- tylka droga serca mozna to polaczyc:) - bo wlasciwie to jest 1, zywy organizm - aborygeni zawsze o tym wiedzieli:). Dlatego np pierwsi chrzescijanie zyli we wspolnotach, i dlaczego tak bardzo przeszkadzalo to Rzymowi?, swiat caly czas tego nie rozumie ze mozna zyc dla milosci:), i dla wladzy tego swiata jest to bardzo niebezpieczne - ze mozna miec inne wartosci poza materialnymi,  dlaczego tak bardzo teraz wszystkich znowu chce sie wtloczyc w system projektujac to wszystko? - przeznaczeniem wybranych jest odzyskac Ziemie:) - i tylko w ten sposob mozna to zrobic, na poczatku chronic Ziemie:) jestesmy swiatlem:)

a to moze byc nasz hymn:)

http://www.youtube.com/watch?v=tqBx2w_ZUew&feature=related
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2010, 21:13:14 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #127 : Styczeń 04, 2010, 21:22:59 »

"Zmieniliśmy nieco kierunek tematu o MM, ale myślę ze sens jest podobny. Budda miał żonę i syna, był księciem, następcą tronu - niczego mu nie brakowało, wiec równie dobrze mógł się wyrzec wszystkiego. Całe to bogactwo zewnętrzne egzystowało już w nim. Myślę że taki jest sens osoby spełnionej."

Enigma.

Nie pozostaje nic innego jak przekazać ta informacje wszystkim opływającym w luksusy materialne , a zarazem sfrustrowanym.
Pozostawcie swoje majątki i rodziny i siądźcie pod drzewem by zagłębić się w medytacja.

"Myślec że taki jest sens osoby spełnionej."

Czy naprawdę o to chodzi w życiu Człowieka?
Chociaż czemu nie? Wielu przywódców współczesnych sekt głosi taki model życia za właściwy.
Tylko oni  jeszcze przyjmują "pod opiekę" majątki tych "spełniających się" Duży uśmiech

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2013, 16:20:12 wysłane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #128 : Styczeń 04, 2010, 21:26:10 »

dlatego w nastepnym swiecie bedzie tylko 1 pasterz i Ci ktorzy w niego uwierzyli bede znali jego glos:) i wszyscy beda zyli z pracy wlasnych rak - kobiety rowniez:), coz juz salomon powiedzial ze to wszystko marnosc nad marnosciami i pogon za wiatrem:) poprostu trzeba wiary i dlatego potrzebny jest trening ego od dziecinstwa:) - przynajmniej znajomosc nauk:)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2010, 21:28:06 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #129 : Styczeń 05, 2010, 10:46:48 »

Rozprawki o religiach przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3106.0


Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #130 : Styczeń 05, 2010, 13:32:06 »

Maria Magdalena to nie jest samoistnie zdarzenie , ktore niezaleznie od caloksztaltu rozwojowego ludzkosci pojawilo sie rozblyslo i zgaslo.

Sa to dzieje i kolejne Ludzkie wcielenia wielkiej Energii, ktora 2000 lat temu urodzila sie na ziemi w postaci Czlowieka  po raz kolejny.
Takich narodzin wczesniejszych jest mnustwo i pozniejszych tez sporo. A co za tym idzie imion i historji kobiet.

Nie mozna byc inkarnacja Marii Magdaleny ( bo to Ona byla inkarnacja wlasnej Energii nie wcielonej),mozna byc inkarnacja kolejna WLASNEJ  ENERGII NIE WCIELAJACEJ SIE.
Nie istnieje mozliwosc wydzielenia  kolejnej czastki energetycznej z Energii ktora byla wcielona w Czlowieka na ziemi i urodzenia sie jako wcielenie tej Energii.

Kazde z wcielen -zycie ludzkie po smierci ciala fizycznego wraca do swojej Energii nie wcielonej jako ZAMKNIETA WIAZKA WIEDZY, dokladnie jak jedna lekcja w szkole.
Tak wiec kolejne kobiety o kolejnych imionach niosa w sobie caloksztalt wiedzy ( wszystkich wcielen tej  Energii) wlacznie z wiedza , ktora na ziemi osiagnela MM. Bo Ona zyla rowniez po to by rozwijac sie duchowo , przezywajac wszystkie zdarzenia wlasnego zycia ,WSZYSTKIE , a nie tylko seksualnosc, seksualnosc akurat w tym zyciu nie byla najwazniejszym aspektem Jej doswiadczen. Ona wyszla ponad uzaleznienia od fizycznosci , wladala  uczuciami nad emocjami.
Warto to wiedziec i nie zanizac jej roli do religijnych znieslawien mianem nierzadnicy.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2010, 16:26:13 wysłane przez Kiara » Zapisane
Andtrax Skyaler
Gość
« Odpowiedz #131 : Styczeń 05, 2010, 13:41:49 »

e tam tak jak 2000lat temu taki i teraz żony sławnych ludzi są sławne
nic nadzwyczajnego o.O
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #132 : Styczeń 05, 2010, 13:47:20 »

e tam tak jak 2000lat temu taki i teraz żony sławnych ludzi są sławne
nic nadzwyczajnego o.O

Tak sa slynne jako zony slynnych ludzi. Ona nie podpierala sie wielkoscia swojego meza , Ona wspierala Go swoja wielkoscia.
Zreszta to nie o to chodzi , chodzi o role , ktora spelniala i spelnia w kazdym ze swoich wcielen. Chodzi o jej wielkosc energetyczna a nie o jej slawe jako Czlowiek.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2010, 13:47:49 wysłane przez Kiara » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #133 : Styczeń 05, 2010, 15:49:52 »

Mysle ze należałoby juz zakończyć wzajemne docinki, które jakoś daleko nas nie zaprowadzą.
Faktem jest ze postać Marii Magdaleny została gdzieś zepchnięta wobec blasku 12 apostołow, a jej rola nie do końca jest wyjaśniona. Pozbawienie seksualności Marii mamy Jezusa, tez jest dość zagadkowe... Wśród bóstw hinduskich, każdy odpowiednik męski posiada żonę, albo nawet kilka...Nie stanowi to nigdzie świętokradztwa. Co wiecej miłość Kryszny i jego żony Rukmini jest wzorem idealnego życia w małżeństwie. Oczywiście nauczyciele wyjaśniają współżycie dla płodzenia potomków, a nie żądzy. Kryszna bowiem (wcielenie Visznu) będąc panem wszystkiego - nie potrzebuje niczego zarazem. Mając wiec kilkanascie tys żon a z każdą po 10 synów  Mrugnięcie sam jest obiektem westchnień i tęsknoty wszystkich swoich małżonek.

Nie denerwuj sie Kiaro, już wracam do tematu. Myśle ze wolno mi jednak dorzucić conieco.. każdy ma przecież cos ciekawego do przekazania. Na czym to wiec skończyliśmy? Na Czarnej Madonnie zdajesie.. wizerunek u nas bardzo powszechny, otoczony magicznym kultem (Czestochowa). Ponieważ byłam raz sie przyjrzeć temu 'Obrazowi' moge potwierdzić ze ma w sobie 'coś' . W kaplicy gdzie jest zawieszony usłyszałam co mnie czeka w najbliższych latach. Dlaczego na obazie kobieta jest ciemnoskóra (?) być może faktycznie ma to jakiś zwiazek z 'oblubienicą Salomona' jak twierzi Wikipedia. Faktem jest że pomimo kultu jakim otaczana jest mama Jezusa, rola kobiety nadal jest ograniczona. Oczywiście moze to mieć związek z 'uciszeniem Magdaleny'
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2010, 15:53:58 wysłane przez Enigma » Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #134 : Styczeń 05, 2010, 16:03:39 »

Kiarze prawdopobnie chodzi o pewne relacje damsko-męskie w których równowaga zostaje zakłócona a śmietanke spija mężczyzna. Przychodzi mi tu na myśl pewna relacja łącząca np. artystę ze swą muzą, malarza z modelką, poetę z nimfą lub boga z sofią. Prawdopobnie żaden artysta nie mógłby być artystą bez swojej muzy, bez niej jest tylko marionetką która potrafi tylko spisać, opisać, namalować, odczytać, wypowiedzieć słówa odczytane ze swojej "studni" - muzy. Relacja dchowa wielokrotnie opisywana przez historigrafie. Natura pewneej podswiadomem relacji jest na tyle zawiła że rzadko słyszymy o muzach, a często o tych którzy posiedli umiejetność czytania z natury. Określiłbym to mianem motywu wiecznej kdadzieży jaką realizuje mężczyzna na kobiecie. W dawnych minionych czasach ludzie zdawali sobie z tego sprawę, dlatego kult kobiety był kultem najwyższym. Potem meżczyzna jako złodziej ukradł tą wiedzę i sam się nią teraz cieszy, choć nieczego do niej nie wnosi. No może imitacje natury w postaci współczesnej cywilizacji.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #135 : Styczeń 05, 2010, 16:13:10 »

to powinno się wkrótce wyrównać- wszak kończy się czwarty świat z dominacją elementu męskiego..
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #136 : Styczeń 05, 2010, 16:40:56 »

Mysle ze należałoby juz zakończyć wzajemne docinki, które jakoś daleko nas nie zaprowadzą.
Faktem jest ze postać Marii Magdaleny została gdzieś zepchnięta wobec blasku 12 apostołow, a jej rola nie do końca jest wyjaśniona. Pozbawienie seksualności Marii mamy Jezusa, tez jest dość zagadkowe... Wśród bóstw hinduskich, każdy odpowiednik męski posiada żonę, albo nawet kilka...Nie stanowi to nigdzie świętokradztwa. Co wiecej miłość Kryszny i jego żony Rukmini jest wzorem idealnego życia w małżeństwie. Oczywiście nauczyciele wyjaśniają współżycie dla płodzenia potomków, a nie żądzy. Kryszna bowiem (wcielenie Visznu) będąc panem wszystkiego - nie potrzebuje niczego zarazem. Mając wiec kilkanascie tys żon a z każdą po 10 synów  Mrugnięcie sam jest obiektem westchnień i tęsknoty wszystkich swoich małżonek.

Nie denerwuj sie Kiaro, już wracam do tematu. Myśle ze wolno mi jednak dorzucić conieco.. każdy ma przecież cos ciekawego do przekazania. Na czym to wiec skończyliśmy? Na Czarnej Madonnie zdajesie.. wizerunek u nas bardzo powszechny, otoczony magicznym kultem (Czestochowa). Ponieważ byłam raz sie przyjrzeć temu 'Obrazowi' moge potwierdzić ze ma w sobie 'coś' . W kaplicy gdzie jest zawieszony usłyszałam co mnie czeka w najbliższych latach. Dlaczego na obazie kobieta jest ciemnoskóra (?) być może faktycznie ma to jakiś zwiazek z 'oblubienicą Salomona' jak twierzi Wikipedia. Faktem jest że pomimo kultu jakim otaczana jest mama Jezusa, rola kobiety nadal jest ograniczona. Oczywiście moze to mieć związek z 'uciszeniem Magdaleny'

Oblubienicą Salomona była pewna królowa afrykańska - Saba, więc pewnie była czarnoskóra.

I chyba zgodzimy się oboje że cywilizacja judeochrześcijańska odbiega od indyjskiej i tak samo religia.
Zapisane
Andtrax Skyaler
Gość
« Odpowiedz #137 : Styczeń 05, 2010, 16:58:08 »

Kiara wiesz jaka jest najdłużej trwająca bujda(kłamstwo) historii ludzkości ?
powiem ci to bujda o tym że bóg stworzył człowieka

ci co to wymyślili byli mistrzami Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2010, 16:59:12 wysłane przez Andtrax Skyaler » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #138 : Styczeń 05, 2010, 17:00:25 »

To wymyślona rzecz ma miejsce w wielu kulturach nigdy nie mających z sobą kontaktu... ciekawe...
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #139 : Styczeń 05, 2010, 17:33:28 »

Wszystkie posty dotyczące oceny Kiary, przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3966.0
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Enigma
Gość
« Odpowiedz #140 : Styczeń 05, 2010, 17:38:48 »

Oblubienicą Salomona była pewna królowa afrykańska - Saba, więc pewnie była czarnoskóra.

I chyba zgodzimy się oboje że cywilizacja judeochrześcijańska odbiega od indyjskiej i tak samo religia.

A jej syn Menelik wywiózł prawodopodobnie Arke do Etiopii.

Owszem na pierwszy rzut oka odbiega, ale po przyjrzeniu można sie dopatrzeć dziwnych podobieństw np co do cudownych narodzin Chrystusa i Kryszny. Z tym że Mahabharata datowana jako tekst, jest starsza od Nowego Testamentu. Szperając po Bhagavatam również odnajduje opowieść o królu, Najlepszym z ludzi który po porzuceniu materialnego zbytku i udaniu na medytacje jest przeganiany, poniżany nie mogąc znaleźć spokojnego miejsca unicestwia swoje ciało. Smutne wzruszające, aż mi sie serce pokrajało przy czytaniu  Płacz
Pewnie cieżko byłoby sie spierać co było pierwsze. Katolicy zdecydowanie 'odmałdzają' datowanie tekstów huinduskich, aby choć końcowe modyfikacje zahaczały o nasze erę. Owszem kultura jest inna, ale co do źródeł pewnych mitów, tego już nie mozemy być pewni. Nawet ST ma wywodzic sie z tradycji i religii sumerów.
Zapisane