Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 06, 2024, 06:39:26


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: 99%  (Przeczytany 50586 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #50 : Listopad 10, 2011, 20:10:21 »

Cytat: songo
tak tylko napisałem 1% populacji, bo niby skąd mam wiedzieć,-
ile wynosi masa krytyczna  Duży uśmiech

Cytat: east
W skali UE  ( 495 mln mieszkanców na stan z 2008 r )

W tym układzie masa ta musiałby wahać się w granicach 5 mln. ludzi.
Całkiem realna krytyczna. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #51 : Listopad 10, 2011, 22:02:49 »

no i z tego procenta tj 5 mln wyciągnij teraz pierwiastek kwadratowy. Wyjdzie około 2236 osób. To już nie tak wielka masa krytyczna.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #52 : Listopad 18, 2011, 17:13:51 »

Nowa fala protestów "Okupuj" w USA, starcia z policją

W dwa miesiące od rozpoczęcia protestów Occupy Wall Street (OWS) w czwartek w wielu miastach USA odbyły się demonstracje, komentowane na gorąco jako dowód żywotności tego ruchu, skierowanego przeciw nierównościom społecznym i nadużyciom banków.


Okupacja Wall Street
Zobacz także:
Protesty na Wall Street
Płonące samochody i zniszczone witryny podczas manifestacji "oburzonych" w Rzymie
Uczestnik "Okupuj Wall Street" groził podpaleniem Nowego Jorku
Zmarł mężczyzna postrzelony przez policję w Berkeley
Protesty ruchu Okupuj Wall Street: Demonstranci znowu w parku Zuccotti w Nowym Jorku
Strzelanina na uniwersytecie w Berkeley podczas protestu "Okupuj Kalifornię"
USA: Władze likwidują obóz ruchu "99 procent". Sprawa trafiła do sądu

W Nowym Jorku kilka tysięcy ludzi przeszło ulicami Manhattanu z Zuccotti Park do gmachu giełdy na Wall Street. Demonstranci planowali blokadę giełdy, ale od rana rejon dzielnicy finansowej był obstawiony przez policję, która nie dopuściła ich w pobliże budynku.

psav zdjęcie główne

W wielu punktach dolnego Manhattanu doszło do drobnych starć z siłami porządkowymi. Telewizja pokazywała jednego z demonstrantów o twarzy zalanej krwią. W potyczkach z protestującymi ucierpiało też kilku funkcjonariuszy. Aresztowano 245 osób.

W Los Angeles około 300 ludzi przemaszerowało ulicami miasta ze swego obozowiska w centrum, w pobliżu ratusza, do banku Wells Fargo. Skandowano hasła solidarności z protestami w Nowym Jorku. Policja aresztowała 50 osób za blokowanie ruchu ulicznego.

psav slideshow

W Dallas w Teksasie w czwartek nad ranem policja zlikwidowała obóz ruchu OWS ulokowany na terenie należącym do władz miasta. W Houston w tym samym stanie manifestanci przeszli przez miasto i urządzili wiec na placu Market Square. Część zablokowała ruch uliczny. 12 osób aresztowano.

W Portland w stanie Oregon manifestacja zakończyła się aresztowaniem 48 osób, głównie pod zarzutem zakłócania porządku publicznego. Uczestnicy protestu demonstrowali przed siedzibami lokalnych oddziałów banków Wells Fargo i Chase.

Podobne demonstracje odbyły się w Seattle w stanie Waszyngton, w Las Vegas w stanie Nevada i w San Francisco w Kalifornii.

Ruch OWS zapowiada manifestację w Waszyngtonie w najbliższą sobotę.

psav slideshow


Źródło: PAP
 Artykuł z dnia: 2011-11-18, ostatnia aktualizacja: 2011-11-18 07:49
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2011, 17:40:07 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
imperator
Gość
« Odpowiedz #53 : Listopad 21, 2011, 18:19:42 »

Zabawa się skończyła !!! To co było przepowiadane i o czym dyskutowaliśmy przez kilka ubiegłych lat zaczyna się materializować. Plan przejęcia całkowitej władzy wszedł właśnie na naszych oczach w fazę ostateczną. Po ekspoze premiera chyba już nikt nie ma wątpliwości że dotyczy to również naszego kraju. Karty zostały odkryte…… Sztucznie wywołany kryzys świetnie wprowadza ogólnoświatowy chaos i panikę. Ci którzy próbują się temu sprzeciwić są skutecznie kreowani przez media na anarchistyczną bandę nierobów i wichrzycieli.  Proszę nie mówcie że zrywy takie jak ruch oburzonych coś dają. Chyba każdy trzeźwo myślący już wie że te spędy koczujących , popalających trawkę bezrobotnych latynosów i murzynów niczego nie zmienią. Pewnie zaraz zaczną się krzyki ale taka jest niestety prawda. Trzeba wreszcie  wylać sobie na łeb kubeł zimnej wody i oprzytomnieć póki jest jeszcze na to czas. Te śmieszne pochody i hipisowskie wioski to żenada którą ONI mają głęboko w d….. !!!!!  Odbywają się  ponieważ ONI na to pozwalają. W Momocie kiedy już nie będą potrzebne zostaną rozpędzone i spacyfikowane w ciągu jednej nocy. Niewygodne rządy arabskie , ostatnie bastiony niezależności zostały właśnie bardzo sprytnie obalone. Nadchodzi czas głodu i totalnego zastraszania. Ludzie nad którymi  będzie wisiało widmo wielkiego kryzysu i totalnej wojny nuklearnej ( IRAN ) zgodzą się na wszystko. Będą potulni i pójdą za każdym kto da im choć promyk nadziei. Nawet za samym DIABŁEM !!!!!!!!!!!!!!
Podsumowując  ruch 99% to tylko zasłona dymna !!!!!!!!!!!
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #54 : Listopad 21, 2011, 23:22:01 »

Niestety ale masz dużo racji , jednak zawsze pozostanie pewne ale... i nieprzewidywalność z  która oni będą musieli się zmierzyć.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #55 : Listopad 22, 2011, 08:16:22 »

Stare systemy same się obalą, bo przestaną działać...
Scenariusze pisze BÓG, chciejstwo rządzących i zmanipulowanej opozycji nie ma tu nic do rzeczy.
Cierpliwość bez poczucia strachu rozwiąże wszystkie problemy Uśmiech



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
imperator
Gość
« Odpowiedz #56 : Listopad 22, 2011, 13:05:19 »

Jasne kiaro z tym że w przeciwieństwie do nas  ONI przygotowują się do tego od dziesięcio….. jak nie stuleci .
Mają doskonale przećwiczone i przeanalizowane tysiące scenariuszy różnego rodzaju nieprzewidywalnych wydarzeń. Zgadzam się że w każdej chwili rzeczywistość może przybrać formę o której nam się nie śniło. Mimo to myślę że naprawdę trudno będzie ich zaskoczyć.  Zawstydzony


Thotal  naszym największym błędem jako ludzkości jest właśnie taki tok myślenia. Nie zwalajmy całej odpowiedzialności na BOGA. To my sami kreujemy swoją rzeczywistość i byt. To od nas zależy jak będzie wyglądał nasz świat i życie. To od naszych działań i czynów zależy los ziemi.  Taki pogląd spycha nas do poziomu roślinek które mają rodzić się, łapać słońce i umierać. Roślinek które nie powinny się wychylać  ponieważ i tak decyduje i planuje ktoś za nas na górze.
Cierpliwość może tutaj nie wystarczyć . Przypominam że cała nasza historia to ciągłe cierpliwe czekanie na lepsze czasy. Zgadzam się że prędzej czy później każdy system i dyktatura upadnie. Problem jednak w tym ile ofiar i cierpień w tym czasie za sobą pociągnie. CZY JEST TO KONIECZNE !!!!!!!!!!! Zła które trwa czasami długie dziesięciolecia, zamiast biernego , cierpliwego czekania aż samo się wypali można było się od razu pozbyć jednym stanowczym cięciem. Podam może trywialny ale chyba najlepszy przykład. W latach dwudziestych świat właśnie postanowił lekceważąc wszystkie ostrzeżenia biernie przyglądać się sytuacji we Włoszech i Niemczech. Licząc że banda nawiedzonych oszołomów pokrzyczy , powybija parę witryn sklepowych i znudzi się opinii publicznej tak szybko jak się im spodobała. Jak to bierne czekanie się skończyło wszyscy wiemy. System tak jak piszesz w końcu przestał działać i sam się obalił. Jednak ile niepotrzebnych ofiar za sobą pociągnął i jaką traumę dla świata pozostawił po sobie.  Tak to właśnie wygląda, a wystarczył niewielki oddział policji spuszczający niezły łomot garstce filozofujących piwoszy w jednej z knajp.



          Niestety ale to co napisałem o ruchu 99% to nie są jedynie moje odczucia ale przykre fakty. Relacjonowane na bieżąco przez ludzi uczestniczących w tym od samego początku. Mam stały kontakt z grupką przyjaciół jeszcze z czasów studenckich którym się poszczęściło i wyjechali do USA na różnego rodzaju wieloletnie kontrakty. Od lat znają temat NWO i działają w różnego rodzaju międzynarodowych organizacjach. Uczestniczą czynnie w ostatnich wydarzeniach od samego początku.
Fakt na samym początku był to entuzjastyczny zryw wszystkich klas społecznych. Pamiętam jak podnieceni opowiadali o zainstalowaniu się w jednej z wiosek namiotowych obok rodziny niemieckich lekarzy i pani prawniczce która 4 razy dziennie donosiła wielkie bukłaki z gorącą kawą i herbatą. W miarę czasu ogólne podniecenie zaczęło jednak opadać. Zgromadzenia z dnia na dzień zaczęły się powiększać o grupy mało ciekawych osobników różnego rodzaju mniejszości etnicznych. Zainteresowanych bardziej zadymą , buszowaniem po cudzych namiotach i plecakach niż ratowaniem globalnej gospodarki. Czas biegł a protesty tak naprawdę niczego nie przyniosły. Rząd nie reagował, bankierzy wychodzili wyluzowani z okupowanych budynków i śmiali się im w oczy. Konkretni ludzie widząc że  nie tędy droga zaczęli pomału się wykruszać . Tymczasem na polach namiotowych „ oburzonych „ impreza dopiero zaczęła się rozwijać. Pojawił się alkohol, narkotyki kradzieże a nawet drobne rozboje. Media oczywiście to podchwyciły i zaczęła się propaganda którą znamy. TAK !!!!!!! właśnie wygląda prawda o masowych protestach. Jest to strasznie smutne i przykre. Na pewno wielu z nas miało nadzieje że zaczęła się nowa epoka. Ludzkość się przebudziła i zaczęła otwarcie  walczyć o swoje prawa. Prawda jest jednak bardziej mroczna i mało budująca. Mieliśmy wielką szanse, ale jak zwykle wszystko spier……. !!!! Zawiodło przede wszystkim to co na ogół zawodzi przy tego typu zrywach. Organizacja , organizacja i jeszcze raz organizacja. Brak konkretnego dalekosiężnego planu oraz koordynujących wszystko liderów. Podburzyć i wypuścić  na ulice tłum to jedna sprawa. Przekuć jego impet i moc w sukces to już całkiem co innego. Pamiętajmy że tłum jest jak ogień bardzo szybko się zapala. Płonie silnym żarem ale również nie podsycany szybko gaśnie. Nie wierzcie w obrazki i filmiki krążące w sieci na których ludzie w różnym wieku i różnego koloru skóry trzymając się za ręce grają na gitarach i śpiewają pioseneczki. To tylko mało znaczące epizody. Tak było tylko na początku.  Musimy uświadomić sobie że po każdej wspaniałej nocnej imprezie przychodzi ranek. Czas w którym trzeba wyjść ze stanu euforii i zmierzyć się z problemami rzeczywistości. Pochody z gwizdkami i transparentami, koczowanie w namiotach nie może przecież trwać wiecznie. Udało się wygonić ludzi z domu. Udało się nakłonić by głośno bez żadnego strachu zaczęli krzyczeć co ich tak naprawdę boli. CO DALEJ !!!!!!!!  Kolejne miesiące mijają i NIC !!!!!!!!!! Wkrótce zacznie brakować sklepów do plądrowania i samochodów do podpalania. Pracy jak nie było tak nie ma. Podczas kiedy oszczędności topnieją a w domach czekają na protestujących ojców głodne dzieci, banki dostają kolejne zastrzyki w postaci milionów które i tak z góry wiadomo że będą zmarnowane. Pochody i demonstracje muszą zacząć przeradzać się w konkretne działania i układanie planów wyjścia z tej zapaści. Powiedzieliśmy już  IM  głośno i wyraźnie że doskonale zdajemy sobie sprawę z ich planów i przekrętów. Zademonstrowaliśmy stanowczo i dobitnie że nie zgadzamy się na to i będziemy walczyć o swoje prawa i godność. Czas teraz pokazać że sami jesteśmy w stanie nie tylko poradzić sobie z bajzlem w który  nas wpakowali ale jeszcze możemy sami zbudować sto razy lepszą rzeczywistość. Czas wyłonić z tłumów liderów, niezależnych ekspertów i specjalistów którzy nie oglądając się na rządowych nieudaczników i matołków zaczną pomału stabilizować sytuację. Jeśli tego nie zrobimy podzielimy los np. Egiptu który po burzliwej i entuzjastycznej rewolucji wrócił do punktu wyjścia i pytania …. CO DALEJ !!!!!!!  CO TAK NAPRAWDE ZMIENILIŚMY !!!!!!!!!!!!!! Jeśli tego nie zrobimy spirala przemocy zacznie narastać i boję się że wojna domowa w Europie jest nieunikniona.

« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2011, 13:09:10 wysłane przez imperator » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #57 : Listopad 22, 2011, 14:26:45 »

Imperatorze, masz rację i jej nie masz. 
Moim zdaniem, dopóki kartą przetargową jest ludzkie życie, niewielkie są możliwości
na radykalne zmiany. Świadomość człowieka, jego pierwotny instynkt, by zachować siebie
przy życiu wyznacza granice działań. Niewiele jednostek jest w stanie złożyć tę najwyższą ofiarę. 
I to wykorzystują dzierżący władzę. To leży u podstaw każdej dyktatury.

A na <androidowego stwórcę> nie ma co liczyć, mimo jego zapewnień (poprzez naziemne katarynki)
o bezwarunkowej miłości. To tylko zasłona dymna, chodzi o coś zupełnie innego.
No i ludzie od tysiącleci byli i są skutecznie kodowani. Ale to już inny temat.

Pozdr.  Uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #58 : Listopad 22, 2011, 14:37:33 »

myślenie, że nic nie da się zmienić jest dokładnie tym o co właśnie im chodzi,-
bowiem taki stan świadomości 99% jest dobrowolnym zniewoleniem, i zgodą na taki stan rzeczy.

Pozdr. i życzę pozytywnych przemyśleń- mimo wszystko Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2011, 14:42:35 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #59 : Listopad 22, 2011, 14:47:18 »

Nie , nie dojdzie do wojny domowej  chociaż będzie krótki moment dezorientacji i chaosu.

Widzisz ci Oni przygotowali się perfekcyjnie na wszystkie opcje w ich granicach władzy licząc na niemożliwość zaistnienia czegoś czego oni by nie chcieli.

Ale to "coś" już zaistniało , ponieważ jest to "coś" zupełnie nowego absolutnie nie przewidywalnego w swoich akcjach twórczych  ( ponieważ tego nigdy wcześniej nie było) rodzi się zaskakując "powolnością" zmian i ich małą zauważalnością .

Ale się dzieje i dziać będzie nadal , owszem wyłonią się ludzie pomagający w tej transformacji sądzę że tak jakoś bliżej wiosny to się stanie gdzieś już po styczniu. Bowiem muszą "wypaść" jeszcze im z rąk kolejne atrybuty strachu , zastraszania ludzkości.
I wypadną bo nawet uliczny bałagan nie tworzy destrukcji na dużą skalę. To takie drobne "samozapłony" ( one zawsze są) , które szybko się  wypalają.

Pojawią się sytuacje , zdarzenia , informacje ( uzyskają potwierdzenie uznane) , które dokonają przewrotu myślowego na dużą skale.
Będzie to ten właściwy moment  , który dokona spokojnego ale stanowczego zwrotu w myśleniu i działaniu ludzi.
To nie jest odległy czas , to zaledwie kilka miesięcy.
Wówczas ci , którzy byli przygotowani do pokierowania innymi pomogą im , jednak nie są to Ci z grup dotychczasowych elit.

Elity wiedzą już od dawna iż są naprawdę przegrane i nic nie mogą , obecny czas jest tylko rozgrywką odchodzenia ich w maksymalnym komforcie. A z równoczesnym maksymalnym umęczeniem ludzi którymi władali.
To tylko gra światła i cienia , ale w czasie zbliżającego się nieuchronnie "słońca w zenicie".

Co jest dla nas teraz najlepsze? Nie dać się niczym sprowokować do niczego ni zastraszyć niczym.
Każdy dzień po przesileniu to dzień naszego większego  już widocznego sukcesu.

Kiara Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #60 : Listopad 22, 2011, 14:50:22 »

Songo, da się zmienić, jeśli ludzie przestaną karmić się kosmicznymi bzdurami,
tak obficie serwowanymi na wszelkich forach i zaczną myśleć samodzielnie.

Pozdr.  Uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : Listopad 22, 2011, 15:02:46 »

Songo, da się zmienić, jeśli ludzie przestaną karmić się kosmicznymi bzdurami,
tak obficie serwowanymi na wszelkich forach i zaczną myśleć samodzielnie.

Pozdr.  Uśmiech

1. nie sądzę żeby użytkownicy tego typu portali stanowili większość z 99%,
2. co to znaczy samodzielnie, jeśli wszystko jest jednym razem połączone od zawsze na zawsze,
3. "Mówicie, że żyjecie we Wszechświecie, a to Wszechświat żyje w was..."
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #62 : Listopad 22, 2011, 15:11:00 »

Wszechświat o tyle żyje w nas, a my w nim,
o ile potrafimy go niezależną, własną myślą zasilać.  Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2011, 15:15:23 wysłane przez ptak » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Listopad 22, 2011, 15:23:55 »

Wszechświat o tyle żyje w nas, a my w nim,
o ile potrafimy go niezależną, własną myślą zasilać.  Uśmiech

myślę, że jest pełna symbioza, tylko my wolimy postrzegać to inaczej,-
w dualistycznym oddzieleniu..