Tytuł: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Linda Sierpień 14, 2009, 21:19:48 :)
Czy w to teÂż uwierzycie? :) ??? :o PrzeÂłom w Âświatowej medycynie moÂżliwy dziĂŞki seksowi oralnemu " MyÂśleliÂśmy, Âże juÂż nic nas nie zaskoczy w temacie megapropagandy. PrzeÂżyliÂśmy: „schizofreniĂŞ bezobjawowÂą”, „pneumokoki”, „ptasiÂą grypĂŞ”, a nawet „chorobĂŞ otyÂłoÂści” i inne sposoby drenowania budÂżetĂłw paĂąstw i kieszeni prywatnych, ktĂłre nazywane sÂą „promocjÂą zdrowia” albo „profilaktykÂą zdrowotnÂą”. Jednak okazuje siĂŞ, Âże czÂłowiek uczy siĂŞ przez caÂłe Âżycie. W skrĂłcie mechanizm wyglÂąda w sposĂłb nastĂŞpujÂący. Choroby rĂłwnajÂą siĂŞ leki. Nowe choroby rĂłwnajÂą siĂŞ nowe leki. Co wiĂŞc trzeba zrobiĂŚ, Âżeby zwiĂŞkszyĂŚ sprzedaÂż, a liczba chorĂłb wydaje siĂŞ constans? Trzeba wymyÂślaĂŚ, co raz to nowe schorzenia, potem zaÂś przekonywaĂŚ rzÂądy, Âże walka z nimi jest powinnoÂściÂą publicznÂą. To powoduje dodatkowe dochody, tym razem z programĂłw paĂąstwowych promujÂących zdrowy tryb Âżycia. ÂŻeby wiĂŞcej osĂłb mogÂło skorzystaĂŚ z dobrodziejstwa profilaktyki zdrowotnej nie zawadzi wpisaĂŚ promowany specyfik na jak¹œ listĂŞ lekĂłw refundowanych. I siĂŞ krĂŞci! Zdarza siĂŞ jednak, od czasu do czasu, Âże promotorzy zdrowia po prostu przesadzÂą i wymyÂślÂą coÂś, co juÂż od poczÂątku wyglÂąda na zwykÂły megamarketing. Sobotnia Gazeta Wyborcza donosi, Âże „coraz wiĂŞcej ludzi choruje na nowotwory, ktĂłrych rozwĂłj zwiÂązany jest z seksem oralnym - alarmujÂą naukowcy ze StanĂłw Zjednoczonych”. Otó¿, w zwiÂązku z faktem, Âże w Stanach Zjednoczonych co raz mniej osĂłb pali papierosy i pije alkohol a iloœÌ zachorowaĂą na raka jamy ustnej i gardÂła nie spada a nawet roÂśnie, „naukowcy z Uniwersytetu Johna Hopkinsa” uradzili, Âże „wzrost zachorowaĂą zwiÂązany jest ze zmianami w obyczajowoÂści i zachowaniach seksualnych ludzi. SÂłowem, coraz wiĂŞcej nas uprawia seks oralny”. I dalej: „Maury Gillison wraz z kolegami przeanalizowaÂła 46 tys. przypadkĂłw wpÂływu zachowaĂą na ró¿ne postacie raka jamy ustnej i gardÂła, jakie miaÂły miejsce w ostatnich kilku dekadach. OkazaÂło siĂŞ, Âże ich liczba roÂśnie - pomiĂŞdzy rokiem 1973 a 2004 czĂŞstoœÌ zachorowaĂą zwiĂŞkszyÂła siĂŞ aÂż o 30 proc. "NajwiĂŞkszy wzrost zanotowaliÂśmy w grupie mÂłodych mĂŞÂżczyzn. Naszym zdaniem Âświadczy to o tym, Âże mÂłodzi mĂŞÂżczyÂźni znacznie czĂŞÂściej i znacznie wczeÂśniej, niÂż to byÂło jeszcze 20 lat temu, uprawiajÂą seks oralny" - wyjaÂśnia uczona na Âłamach najnowszego "Journal of Clinical Oncology". JuÂż myÂśleliÂśmy, Âże nie ma dla nas ratunku, bowiem naleÂżymy do grupy najwiĂŞkszego ryzyka: palimy papierosy, pijemy alkohol i uprawiamy seks oralny. Okazuje siĂŞ jednak, Âże promotorzy zdrowia i na to schorzenie majÂą juÂż antidotum. To… szczepionka! Jest z tym oczywiÂście pewien problem, bo „koszt szczepieĂą (trzech dawek) to ok. 1,5 tys. zÂł. Trudno sobie wyobraziĂŚ, by wytrzymaÂł to nie tylko nasz rodzimy system opieki zdrowotnej, ale i systemy krajĂłw znacznie bogatszych”. Ponadto, „najlepszym momentem do podania szczepionek jest wiek 11-12 lat, czyli jeszcze zanim nastÂąpi inicjacja seksualna (do zakaÂżeĂą HPV dochodzi przez kontakty seksualne)”, jednak nie zwaÂżajÂąc na takie detale „jedna z amerykaĂąskich grup wsparcia zajmujÂąca siĂŞ nowotworami jamy ustnej zaapelowaÂła do FDA (rzÂądowej agencji regulujÂącej rynek lekĂłw i ÂżywnoÂści) o wydanie oficjalnych rekomendacji”. I tak to na naszych oczach dokonaÂł siĂŞ przeÂłom w Âświatowej medycynie. DziĂŞki seksowi oralnemu dowiedzieliÂśmy siĂŞ, Âże jest moÂżliwe opracowanie szczepionki na raka. Na razie, jest to tylko rak gardÂła i jamy ustnej, ale prace przecieÂż nadal trwajÂą. ÂŹrĂłdÂło: http://www.gazetawyborcza.pl/1,75476,4977784.html Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Bonifacy1 Sierpień 15, 2009, 09:54:42 to chyba problem kobiet hehe
Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 15, 2009, 10:44:48 to chyba problem kobiet hehe WÂłaÂśnie nie tylko kobiet, bo w artykule jest napisane, Âże "NajwiĂŞkszy wzrost zanotowaliÂśmy w grupie mÂłodych mĂŞÂżczyzn. Naszym zdaniem Âświadczy to o tym, Âże mÂłodzi mĂŞÂżczyÂźni znacznie czĂŞÂściej i znacznie wczeÂśniej, niÂż to byÂło jeszcze 20 lat temu, uprawiajÂą seks oralny" - wyjaÂśnia uczona na Âłamach najnowszego "Journal of Clinical Oncology". Wydaje mi siĂŞ, Âże chodzi tu o kontakt z miejscami intymnymi narzÂądu jaki jest do tego, Âże tak powiem biologicznie nieprzystosowany, czyli jamy ustnej. Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: janneth Sierpień 15, 2009, 13:18:28 MoÂżna zrezygnowaĂŚ z papierosĂłw, by uchroniĂŚ siĂŞ przed rakiem pÂłuc, moÂżna zrezygnowaĂŚ z alkoholu by mieĂŚ trzustkĂŞ zdrowÂą, ale Âżeby rezygnowaĂŚ z seksu oralnego by uchroniĂŚ siĂŞ przed ewentualnym rakiem gardÂła?
WolĂŞ intensywnie ÂżyĂŚ krĂłtko niÂż dÂługo bez Âżadnych rewelacji! Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 15, 2009, 16:41:15 Przyznam siĂŞ szczerze,ze tak gÂłupiego artykuÂłu dawno jeszcze nie czytaÂłem.
Co palÂą ci amerykaĂąscy naukowcy,Âże takie bzdury przychodzÂą im do gÂłowy??? Ile marnuje siĂŞ pieniĂŞdzy na wynagrodzenia dla tych pseudo-profesorkĂłw??? Masakra. Janneth- A kogo obchodzÂą twoje rewelacje? Co? Jak nie wiesz co sensownego napisaĂŚ to lepiej siĂŞ nie odzywaj! A ty Lindo nie denerwuj ludzi takimi artykuÂłami >:( ÂŻal.pl Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Mobius Sierpień 15, 2009, 16:56:29 kamil771 chyba wstaÂłeÂś dzisiaj lewÂą nagÂą ? mi na przykÂład post janneth poprawiÂł z rana humor :)
Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: janneth Sierpień 15, 2009, 17:26:50 Witaj Mobius, cieszĂŞ siĂŞ, Âże poprawiÂłam Ci z rana nastrĂłj :) ZrozumiaÂłeÂś, co miaÂłam na myÂśli mowiÂąc o rewelacjach :D
Kamil771, jeÂśli przeszkadzaÂła Ci moja wypowiedÂź bÂądÂź uznajesz jÂą za bez sensu, nie na temat, niemoralnÂą czy cokolwiek tam przyszÂło Ci do gÂłowy, zgÂłoÂś jÂą do moderatora. JeÂśli podzieli Twoje zdanie, to faktycznie moje "rewelacje" stÂąd zniknÂą i wtedy dopiero nikogo nie bĂŞdÂą obchodziĂŚ. Natomiast nie widzĂŞ potrzeby, abyÂś siĂŞ tak unosiÂł wzglĂŞdem mojej osoby. MoÂże Tobie teÂż chciaÂłam poprawiĂŚ humor, a Ty gapcio tego nie zarejestrowaÂłeÂś ;) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 15, 2009, 17:28:55 Wiesz Mobius myÂślĂŞ,ze podobne artykuÂły moÂżna bez problemu znaleŸÌ gdzie indziej,po co zamieszczaĂŚ je tutaj na forum. Za niedÂługo to dziewczyny bĂŞdÂą zamieszczaÂły swoje listy do redakcji "bravo Girl" czy coÂś podobnego.
A sam temat seks-to przecieÂż takie nudne,jest chyba wiele ciekawszych tematĂłw do poruszenia. EDIT-Nie zauwaÂżyÂłem postu Janneth. Wybacz,ale dyskusja na temat twoich "rewelacji" mnie nie interesuje. Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 15, 2009, 17:43:01 To od seksu oralnego jest rak gardla ??? ??? ??? Niewiedzialam.... :) :) :)
Trzeba sprawdzic statystyki Francozow, chyba tam wszyscy umierali by mlodo na raka gardla... :) :) :) To chyba jakas bajka nie lubiacych lody.... :) :) :) A ja caly czas wiedzialam iz raka gardla i jamy ustnej powoduja blokady czakry gardla, to jej obnizona energetyka i odwrocone wirowanie tworzy czarne komorki ( dokladnie jak mini czarne dziory) , ktore niszcza wszystko co jest w ich obrebie az zniszcza siebie i caly organizm. Wszystkie raki dzialaja na tej samej zasadzie, mozna to odwrocic , podnoszac energetyke ciala fizycznego. Ale , kto w to wierzy? Latwiej uwierzyc ze to od seksu oralnego, na , ktory trzeba zaszczepic...... ;D ;D ;D :) :) :) ??? Kiara :) :) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: janneth Sierpień 15, 2009, 17:49:42 To chyba jakas bajka nie lubiacych lody.... :) :) :) Masz racjĂŞ ;) EDIT-Nie zauwaÂżyÂłem postu Janneth. I tak trzymaj, skoro CiĂŞ nie interesujÂą moje rewelacje. Druga sprawa, Âże nie chciaÂłam siĂŞ nimi dzieliĂŚ. A trzecia - zgÂłoszenie wysÂłane czy po prostu bĂŞdziesz dalej na mnie biadoliÂł? Kursor do gĂłry, pod moimk postem jest taki maÂły napisik - "ZgÂłoÂś do moderatora". Przyczyne dopisz: "UrwaÂła siĂŞ z Bravo Girl". I po kÂłopocie ;) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 15, 2009, 17:56:07 To od seksu oralnego jest rak gardla ??? ??? ??? Niewiedzialam.... :) :) :) Trzeba sprawdzic statystyki Francozow, chyba tam wszyscy umierali by mlodo na raka gardla... :) :) :) To chyba jakas bajka nie lubiacych lody.... :) :) :) A ja caly czas wiedzialam iz raka gardla i jamy ustnej powoduja blokady czakry gardla, to jej obnizona energetyka i odwrocone wirowanie tworzy czarne komorki ( dokladnie jak mini czarne dziory) , ktore niszcza wszystko co jest w ich obrebie az zniszcza siebie i caly organizm. Wszystkie raki dzialaja na tej samej zasadzie, mozna to odwrocic , podnoszac energetyke ciala fizycznego. Ale , kto w to wierzy? Latwiej uwierzyc ze to od seksu oralnego, na , ktory trzeba zaszczepic...... ;D ;D ;D :) :) :) ??? Kiara :) :) Mam siĂŞ ÂśmiaĂŚ??? Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 15, 2009, 18:35:00 Nie, nie musisz sie smiac, to powazne, ale jeszcze lepiej z ukochana po prostu sprobowac seksu oralnego.
Wowczas naprawde bedziesz posiadal wiedze na ten temat ( oczywiscie jezeli jeszcze jej nie masz). Nie wiem jakie jeszcze idiotyzmy wymysla firmy farmaceutyczne zeby sprzedawac swoje szczepionki. Ale jezeli lubisz sie smiac , to sie smiej , to tez objaw zrowia, smiech rozblokowywuje stresy. Kiara :) :) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 15, 2009, 19:29:50 Nie, nie musisz sie smiac, to powazne, ale jeszcze lepiej z ukochana po prostu sprobowac seksu oralnego. Wowczas naprawde bedziesz posiadal wiedze na ten temat ( oczywiscie jezeli jeszcze jej nie masz). Nie wiem jakie jeszcze idiotyzmy wymysla firmy farmaceutyczne zeby sprzedawac swoje szczepionki. Ale jezeli lubisz sie smiac , to sie smiej , to tez objaw zrowia, smiech rozblokowywuje stresy. Kiara :) :) Kiaro czy jesteÂś z zawodu seksuologiem??? A moÂżesz jesteÂś emerytowanym seksuologiem i nie moÂżesz zapomnieĂŚ o swojej pracy,w dalszym ciÂągu udzielajÂąc porad ( tyle,Âże na forum PCH) To jak to tobÂą jest? Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 15, 2009, 19:50:17 Nie udzielam porad, odpowiadam Tobie na post, to wszystko. Naprawde nie trzeba byc seksuologiem by moc dyskutowac o seksie.
kiara :) :) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 15, 2009, 20:58:53 Nie udzielam porad, odpowiadam Tobie na post, to wszystko. Naprawde nie trzeba byc seksuologiem by moc dyskutowac o seksie. kiara :) :) Nie ty wcale nie udzielasz porad,ty jedynie dyskutujesz. A co to jest w takim razie Nie, nie musisz sie smiac, to powazne, ale jeszcze lepiej z ukochana po prostu sprobowac seksu oralnego. Wowczas naprawde bedziesz posiadal wiedze na ten temat ( oczywiscie jezeli jeszcze jej nie masz). Nadal uwaÂżasz,Âże nie udzielasz innym porad? Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 15, 2009, 22:58:50 Jest to informacja na dany temat poruszany w dyskusji.
Kiara :) :) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 16, 2009, 00:44:00 Janneth- A kogo obchodzÂą twoje rewelacje? Co? Jak nie wiesz co sensownego napisaĂŚ to lepiej siĂŞ nie odzywaj! Na przykÂład mnie obchodzÂą. KaÂżdy z forumowiczĂłw ma prawo wygÂłosiĂŚ wÂłasne zdanie w temacie danego wÂątku, byle nie uÂżywaÂł wulgarnych s³ów, a takowych jakoÂś nie zauwaÂżyÂłem w poÂście Janneth. Jak napisaÂła woli ÂżyĂŚ intensywnie, nawet za cenĂŞ jego dÂługoÂści - jej zdanie, jej wola - nikogo nie zmusza, ba - nawet nie namawia.Z tego co zauwaÂżam, to czĂŞsto Âśmiertelne choroby ktĂłre dotykajÂą ludzi sÂą z poza ich ryzyka. Nie znaÂłem rĂłwnieÂż nikogo kto umarÂłby [umarÂł, nie zgin¹³] zdrowy... Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Silver Sierpień 16, 2009, 01:14:26 czĂŞsto Âśmiertelne choroby ktĂłre dotykajÂą ludzi sÂą z poza ich ryzyka. Nie znaÂłem rĂłwnieÂż nikogo kto umarÂłby [umarÂł, nie zgin¹³] zdrowy... WÂłaÂściwie to miaÂłem tego nie pisaĂŚ, ale coÂś mnie jakoÂś dzisiaj napadaÂło .... ;) Tak krĂłtko. Zajmuje siĂŞ tzw.'' kodowaniem'' , co polega g³ównie na wyciÂąganiu istotnych informacji dla Âżycia i zdrowia swojego, swoich bliskich, znajomych itd... I tak czasem skupiam siĂŞ nad Waszymi tekstami i przychodzÂą mi pewne obrazy. A nad twoim arteq, pojawiÂła mi siĂŞ informacja, Âże masz skÂłonnoÂści do raka. Nie oznacza, to broĂą BoÂże, Âże zachorujesz, tylko odczytaÂłem to jako, Âże masz pewne predyspozycje. Nie potrafiĂŞ powiedzieĂŚ na czym polegajÂą te predyspozycje, a jedynie domyÂślam siĂŞ tylko, Âże byĂŚ moÂże sÂą one genetyczne. Ale mogĂŞ siĂŞ myliĂŚ, wiĂŞc absolutnie nie wierz w to, lecz dziele siĂŞ z TobÂą tÂą informacjÂą, ktĂłra pojawiÂła mi siĂŞ samorzutnie. Jedz wiĂŞc czosnek - zabija w ciÂągu doby okoÂło. 20 000 tys komĂłrek nowotworowych, no i jedz pestki z brzoskwini- wit.b17 -letril. Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 16, 2009, 08:16:37 Jest to informacja na dany temat poruszany w dyskusji. Kiara :) :) Dobra-koĂączymy rozmowĂŞ. Mam wiele zainteresowaĂą i nie mam zamiaru marnowaĂŚ swojego czasu na sprzeczkach i dyskusjach o seksie z jakimiÂś kilkudziesiĂŞcioletnimi mĂŞÂżatkami. A jeÂśli bĂŞdĂŞ chciaÂł siĂŞ poÂśmiaĂŚ z kobiecych porad i historyjek to poÂżyczĂŞ sobie od siostry np Bravo Girls i na pewno poprawi mi to zÂły humor jeÂśli takowy bĂŞdĂŞ miaÂł. Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 16, 2009, 12:03:21 A sadzisz iz kilkudziesiecioletnie mezatki maja miejsza wartosc niz Ty?
Szczerze mowiac , wychodzac z takiego zalozenia, powinienes sie pytac kazdego rozmowce o wiek i ze starszymi zwyczajnie nie dyskutowac. A najlepiej czytac ksiazki, duzo ksiazek. Kiara :) :) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: janneth Sierpień 16, 2009, 12:53:04 Arteq dziĂŞkujĂŞ :)
Kamil771, naprawdĂŞ zabawny temat siĂŞ wywiÂązaÂł. Mimo, Âże nie leÂży on w Twoich zainteresowaniach, to go przeczytaÂłeÂś i nie omin¹³êœ. Tylko po co ta caÂła Twoja zÂłoœÌ na uczestniczÂących w nim uÂżytkownikĂłw? Nikt przecieÂż nie nakÂłaniaÂł CiĂŞ tutaj do rozmowy, ani ja ani Kiara ani Linda... A wszystkim nam siĂŞ dostaÂło. Nie sÂądzisz, Âże to byÂło zbĂŞdne? Mam wiele zainteresowaĂą i nie mam zamiaru marnowaĂŚ swojego czasu na sprzeczkach i dyskusjach o seksie z jakimiÂś kilkudziesiĂŞcioletnimi mĂŞÂżatkami. W takim razie nie marnuj czasu innych wypisujÂąc raz po raz nowe upokarzajÂące komentarze. Czasami lepiej jest nie powiedzieĂŚ nic niÂż o dwa sÂłowa za duÂżo, a te dwa sÂłowa (kilkudziesiĂŞcioletnie mĂŞÂżatki) to nic, co by mogÂło kobietĂŞ zaboleĂŚ. To doÂświadczenie i mÂądroœÌ, ktĂłre zdobywa siĂŞ z wiekiem, to staÂż ma³¿eĂąski, ktĂłrym jak rozumiem nie moÂżesz siĂŞ pochwaliĂŚ. Te dwa sÂłowa to powĂłd do dumy, jednak z Twoich ust wypowiedziane zostaÂły z obrzydzeniem. Nie bĂŞdĂŞ pisaĂŚ o szacunku do starszych, bo tego powinieneÂś nauczyĂŚ siĂŞ juÂż dawno i nie ode mnie. KiedyÂś sam bĂŞdziesz kilkudziesiĂŞcioletnim mĂŞÂżem, mam nadziejĂŞ, Âże wĂłwczas mÂłodzieÂż bĂŞdzie bardziej dla Ciebie pobÂłaÂżliwa i Âże czegoÂś CiĂŞ to nauczy. Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 16, 2009, 16:16:18 MyÂślĂŞ Janneth,Âże masz racjĂŞ.Niepotrzebnie na ciebie naskoczyÂłem odpowiadajÂąc na twĂłj post zdaniem:
Janneth- A kogo obchodzÂą twoje rewelacje? Co? Jak nie wiesz co sensownego napisaĂŚ to lepiej siĂŞ nie odzywaj! Zgadzam siĂŞ z tobÂą to byÂło zbĂŞdne,trochĂŞ przesadziÂłem i Przepraszam CiĂŞ za treœÌ mojej wiadomoÂści skierowanÂą do Ciebie. jeÂśli chodzi o moje kolejne komentarze ( myÂślĂŞ,Âże nie upokarzaÂły one kogokolwiek) byÂły one jedynie wynikiem prowokacji Kiary,co moÂżna Âłatwo sprawdziĂŚ powyÂżej. Natomiast LindĂŞ potraktowaÂłem zdecydowanie za Âłagodnie,do ostrej wymiany zdaĂą miĂŞdzy nami nie doszÂło tylko dla tego,ze nie byÂło jej wczoraj na forum. UwaÂżam,Âże ta dziewczyna pomyliÂła po prostu fora dyskusyjne. Mam nadziejĂŞ,Janneth,Âże nie bĂŞdziesz ÂżywiÂła do mnie urazy za tÂą niepotrzebnÂą utarczkĂŞ ;) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Linda Sierpień 16, 2009, 19:33:09 :)
Cytat: Kamil UwaÂżam,Âże ta dziewczyna pomyliÂła po prostu fora dyskusyjne. Zapewniam CiĂŞ ,ze nie zamierzam tutaj rozmawiaĂŚ o seksie oralnym.Nie po to zaÂłozÂłam ten temat.... :Mamy dostĂŞp ,do ogromnej iloÂści informacji w prasie,internecie...wszĂŞdzie...i musimy je w jakiÂś sposĂłb analizowac.Ten artykuÂł choĂŚ pokazaÂł sie gazecie,ktĂłrÂą wielu uwaÂża za bardzo wiarygodnÂą,wydaje mi sie poprostu niedorzeczny....Wczesniej ,,toczyÂła sie burzliwa wymiana zdan miedzy mnÂą i Silverem.Ja nie wierze w teorie spiskowe tylko dlatego ,ze akurat gÂłosno jest o nich w prasie...PoczÂątowo wÂątek miaÂł byĂŚ zatytuÂłowany ..."Czy w to tez wierzycie?"..ZaÂłuje ,Âże tego nie zrobiÂłam pewnie moje intencje by byÂły jaÂśniejsze.. :) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Silver Sierpień 16, 2009, 20:08:04 Ten artykuÂł choĂŚ pokazaÂł sie gazecie,ktĂłrÂą wielu uwaÂża za bardzo wiarygodnÂą,wydaje mi sie poprostu niedorzeczny TeÂż uwaÂżam za niedorzeczny, poniewaÂż trzymam siĂŞ defincji, Âże Âświat jest do gĂłry nogami przewrĂłcony.Czyli wiara, ze to wszystko jest prawdziwe to tylko faÂłszowanie rzeczywistoÂści. ....Wczesniej ,,toczyÂła sie burzliwa wymiana zdan miedzy mnÂą i Silverem. Ja nie wierze w teorie spiskowe tylko dlatego ,ze akurat gÂłosno jest o nich w prasie... WedÂług mnie nie toczyÂła siĂŞ burzliwa wymiana zdaĂą, tylko prowadziÂłem tu raczej monolog. A chodziÂło oto, co na tym forum juÂż byÂło nie raz napisane, Âże nie chodzi o definicjĂŞ, nie chodzi o nazwĂŞ, nie chodzi oto, aby wierzyĂŚ, czy nie wierzyĂŚ, lecz chodzi oto, aby siĂŞ Âświadomie zmierzaĂŚ z doÂświadczeniem, a nie stawaĂŚ za wÂłasnÂą barykadÂą. Ja teÂż nigdy nie wierzyÂłem i nigdy bym nie uwierzyÂł, Âże ludzie potrafiÂą byĂŚ tak podli, gorsi od zwierzÂąt, ale gdy wstanie wojennym byÂłem internowany i paÂłowany, gdy mi Âłamano rĂŞce i nogi w imiĂŞ jakiejÂś paranoicznej idei komunizmu, od tego czasu patrze nÂą ludzkoœÌ jak na zbiorowisko nieuczonych zwierzÂąt. Ale to tylko uÂłamek tego, co globalnie dzieje siĂŞ na Âświecie. A na Âświecie dzieje siĂŞ to co i w ludzkich gÂłowach, a w ludzkich gÂłowach dzieje siĂŞ mrok, wiĂŞc nie zdziwi mnie juÂż nic. Dlatego nie dziwi mnie, Âże najechano na Irak, wymordowano 1.5 miliona ludzi, tysiÂące niewinnych dzieci, a osÂły uwaÂżajÂą, Âże nic siĂŞ nie staÂło. Oto mrok, a wtym totalnym mroku nawet wszelkie teorie spiskowe sÂą jak najbardziej realne. Bo pod tymi teoriami, kryje siĂŞ walka, przemoc, ludobĂłjstwo, budowanie potĂŞÂżnych aresena³ów broni, utrzymywanie armi wojsk, sÂłuÂżb specjalnych itd .... I to tyle, bo oczym tu pisaĂŚ, wystarczy chcieĂŚ nieco szerzej otworzyĂŚ oczy nic wiĂŞcej. Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 16, 2009, 20:27:13 Cytat: Linda ...PoczÂątowo wÂątek miaÂł byĂŚ zatytuÂłowany ..."Czy w to tez wierzycie?"..ZaÂłuje ,Âże tego nie zrobiÂłam pewnie moje intencje by byÂły jaÂśniejsze.. UwaÂżam, Âże bardzo dobrze wybraÂłaÂś temat tego wÂątku. A wracajÂąc do tematu, widzĂŞ Âże zdecydowanie wiĂŞcej niÂż wspomniane 15% spoÂłeczeĂąstwa jest naraÂżone na tĂŞ przypadÂłoœÌ. :) Tak trzymaĂŚ. Czyli mamy kolejnÂą gÂłupawÂą teoryjkĂŞ spiskowÂą. :o ::) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 16, 2009, 20:55:02 A nad twoim arteq, pojawiÂła mi siĂŞ informacja, Âże masz skÂłonnoÂści do raka.Nie oznacza, to broĂą BoÂże, Âże zachorujesz, tylko odczytaÂłem to jako, Âże masz pewne predyspozycje. Nie potrafiĂŞ powiedzieĂŚ na czym polegajÂą te predyspozycje, a jedynie domyÂślam siĂŞ tylko, Âże byĂŚ moÂże sÂą one genetyczne. Mam i wiem o tym. Aby siĂŞ o tym przekonaĂŚ nie trzeba niczego doszukiwaĂŚ siĂŞ, poniewaÂż ta informacja wynika z moich postĂłw.Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: janneth Sierpień 16, 2009, 20:59:53 Kamil771, cieszĂŞ siĂŞ, Âże topĂłr zakopany :)
Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Betti Sierpień 18, 2009, 15:22:12 A teraz cos z innej beczki choroba psychiczna i pewien eksperyment w Stanach
Eksperyment Rosenhana Autor: Andrzej Skulski (zredagowany przez: Magda GÂłowala-Habel) SÂłowa kluczowe: antypsychiatria, psychiatria, schizofrenia, depresja, zdrowie, medycyna, eksperyment rosenhana 2009-08-13 09:25:09 W otchÂłani chÂłodu W otchÂłani chÂłodu / fot. A. Skulski "Zdrowy w chorym otoczeniu'' - tak brzmiaÂł tytuÂł pracy prof. Rosenhana, opublikowanej w magazynie naukowym "Science''*. Mowa w niej o oÂśmiu uczestnikach niebywaÂłego dotÂąd eksperymentu, ktĂłry po opublikowaniu nieÂźle wstrzÂąsn¹³ psychiatriÂą. Prof. David Rosenhan byÂł amerykaĂąskim profesorem psychologii na Uniwersytecie Stanford i juÂż w 1968 roku jako 40-latek zadaÂł sobie pytanie, czy rzeczywiÂście istnieje ró¿nica pomiĂŞdzy byciem "normalnym" i kimÂś potocznie nazywanym "wariatem". Aby poszukaĂŚ odpowiedzi na to pytanie zorganizowaÂł on 4-letnie badania, ktĂłre przeszÂły do historii psychologii, jako "Eksperyment Rosenhana". W tej iÂście szerlokomskiej pracy towarzyszyÂło mu 7 osĂłb (czterech mĂŞÂżczyzn i trzy kobiety): trzech psychologĂłw, jeden lekarz pediatra, student psychologii, malarz i gospodyni domowa. Francuski filozof Michel Foucault po zakoĂączeniu badaĂą ÂżyczyÂł Rosenhanowi "Nagrody Nobla za humor naukowy"... Plan Rosenhana wydawaÂł siĂŞ w miarĂŞ prosty i miaÂł odpowiedzieĂŚ na pytanie, jak dÂługo psychiatria bĂŞdzie potrzebowaÂła, aby orzec, Âże w przypadku tej Ăłsemki ma do czynienia z "normalnymi" ludÂźmi, ktĂłrzy faktycznie nigdy wczeÂśniej nie mieli Âżadnych form tzw. zaburzeĂą psychicznych. "To pytanie nie jest ani niepotrzebne, ani zwariowane" napisze on póŸniej we wspomnianej publikacji. "Nawet jeÂżeli jesteÂśmy osobiÂście przekonani, Âże potrafimy rozgraniczyĂŚ, co jest normalne, a co nienormalne, to nie ma na to przekonywujÂących dowodĂłw". Co prawda KsiĂŞga Diagnostyczna (DSM) Zjednoczenia PsychiatrĂłw AmerykaĂąskich dzieli pacjentĂłw na kategorie wedÂług symptomĂłw, co ma umoÂżliwiĂŚ odró¿nienie osoby zdrowej od "chorej psychicznie", ale w Rosenhanie pojawiÂło i umocniÂło siĂŞ zwÂątpienie w sens tak stawianych diagnoz. StwierdziÂł on, Âże "choroba psychiczna" nie jest diagnozowana na bazie obiektywnych symptomĂłw, a na subiektywnym postrzeganiu "pacjenta" przez obserwujÂącego lekarza. WierzyÂł, Âże do rozjaÂśnienia problemu przyczyni siĂŞ wÂłaÂśnie jego eksperyment, w ktĂłrym sprawdzone bĂŞdzie, czy ludzie nigdy nie cierpiÂący na Âżadne "choroby psychiczne" zostanÂą w szpitalu rozpoznane, jako zdrowe i jeÂśli tak, to na jakiej zasadzie to siĂŞ odbĂŞdzie. Przygotowania do eksperymentu wyglÂądaÂły zawsze tak samo: pan profesor oraz wspó³uczestnicy projektu przez kilka dni nie myli zĂŞbĂłw, panowie siĂŞ nie golili, nastĂŞpnie pseudopacjenci ubierali siĂŞ w nieco przybrudzone ciuchy, pod faÂłszywym nazwiskiem umawiali telefonicznie z wybranÂą klinikÂą psychiatrycznÂą i krĂłtko po tym pojawiali siĂŞ tam twierdzÂąc podczas przyjĂŞcia, Âże... sÂłyszÂą gÂłosy. ByÂło to oczywiÂście nieprawdÂą, tak jak nieprawdziwe byÂły podane przez nich nazwiska i zawody. MaÂło tego, nawet opisywane przez pseudopacjentĂłw "gÂłosy" nie miaÂły odniesienia do znanych w psychiatrii opisĂłw, gdyÂż nie ma gÂłosĂłw "pustych", "pró¿nych" i "gÂłuchych", jak to z premedytacjÂą przedstawili uczestnicy eksperymentu w pierwszej rozmowie z lekarzem... Po diagnozie, ktĂłra w siedmiu przypadkach brzmiaÂła "schizofrenia", a w jednym "zespó³ depresyjno-maniakalny", nasi "pacjenci" zaczynali zachowywaĂŚ siĂŞ juÂż tak, jak na co dzieĂą w normalnym Âżyciu, o gÂłosach wiĂŞcej nie wspominali, przestrzegali regulaminu, byli kooperatywni wobec lekarzy i personelu oraz mili i rzeczowi w swoich wypowiedziach. Ich zadaniem byÂło przecieÂż jak najszybsze przekonanie lekarzy i personelu szpitalnego o swoim zdrowiu psychicznym i wyjÂście z kliniki bez pomocy z zewnÂątrz. Jak siĂŞ szybko okazaÂło ich wzorowe zachowanie nie zmieniÂło niestety postaci rzeczy, a raz wypowiedziana diagnoza okazaÂła siĂŞ juÂż nieod³¹cznÂą i stygmatyzujÂącÂą etykietÂą pacjenta. Naukowcy z niepokojem obserwowali nagminnie pojawiajÂącÂą siĂŞ psychicznÂą i fizycznÂą brutalnoœÌ personelu wobec hospitalizowanych. Eksperyment okazaÂł siĂŞ, wiĂŞc juÂż w poczÂątkowej fazie bardzo niebezpieczny, przez co czêœÌ jego uczestnikĂłw poczuÂła wyraÂźny strach "przed pobiciem lub gwaÂłtem". W efekcie tych pierwszych doÂświadczeĂą do projektu dokooptowano prawnika, z ktĂłrym ustalono plan ewentualnego dziaÂłania na wypadek okaleczenia lub Âśmierci ktĂłregoÂś z uczestnikĂłw eksperymentu i dopiero wtedy grupa "ruszyÂła" na kolejne kliniki. OgĂłlnie eksperyment przeprowadzono w 12 szpitalach, po czĂŞÂści tych starszych, o ÂściÂśle konwencjonalnym podejÂściu do "pacjenta", a po czĂŞÂści w nowoczesnych, nastawionych badawczo. Nikogo nie rozpoznano, jako zdrowego a pobyt w szpitalach psychiatrycznych trwaÂł Âśrednio blisko 3 tygodnie (od 7 do 52 dni). W czasie eksperymentu pseudopacjenci otrzymali 2100 ró¿nych lekĂłw antypsychotycznych, ktĂłre po kryjomu wypluwali; byÂły to ró¿ne preparaty na za kaÂżdym razem te same objawy. Grupie badaczy aÂż niewiarygodny wydawaÂł siĂŞ fakt braku zainteresowania ze strony lekarzy i personelu, ktĂłrzy "przechodzÂą koÂło czÂłowieka, jakby go nie byÂło". OkazaÂło siĂŞ, Âże po raz wypowiedzianej diagnozie nikt juÂż nie traktuje pacjenta, jak czÂłowieka, a jego zachowania, jakie by nie byÂły, bĂŞdÂą juÂż zawsze odbierane, jako symptom "choroby psychicznej". Notatki na przykÂład, ktĂłre poczÂątkowo nasi pseudopacjenci robili w tajemnicy i szmuglowali poza szpital, juÂż po krĂłtkim czasie mogÂły byĂŚ czynione bez kamuflaÂżu, gdyÂż ani lekarze, ani obsÂługa szpitala siĂŞ tym nie interesowali. Z raportĂłw szpitalnych wynikaÂło póŸniej, Âże ciÂągÂłe prowadzenie notatek byÂło jednym z symptomĂłw choroby psychicznej. Nie wyjdziesz, aÂż siĂŞ nie przyznasz! Rosenhan w swoim eksperymencie podkreÂśla szczegĂłlny problem wÂładzy psychiatrii nad "pacjentem". Zdiagnozowanie u pseudopacjentĂłw (w jednej rozmowie!) "schizofrenii" oznaczaÂło nieuchronne zaszufladkowanie ich, utratĂŞ podstawowych praw i od tego momentu nie tylko kaÂżde ich (bÂądÂź co bÂądÂź normalne) zachowanie byÂło interpretowane juÂż, jako choroba, ale do diagnozy dopasowywany byÂł caÂły ich Âżyciorys! Jeden z uczestnikĂłw eksperymentu odnotowaÂł pó³ Âżartem pó³ serio, Âże w klinice miaÂł poczucie "bycia niewidzialnym", gdyÂż statystycznie 71% psychiatrĂłw i 88% siĂłstr i sanitariuszy w ogĂłle nie reagowaÂło na proste pytania, ktĂłre zadawaÂł im w ciÂągu dnia, jako "pacjent", a jeÂśli byÂła jakakolwiek reakcja to wyglÂądaÂło to tak, jak w poniÂższym przykÂładzie: Pacjent: Przepraszam, panie doktorze... MĂłgÂłby mi pan powiedzieĂŚ, kiedy bĂŞdĂŞ mĂłgÂł skorzystaĂŚ z moÂżliwoÂści spaceru w ogrodzie? Lekarz: DzieĂą dobry Dave. Jak siĂŞ pan dzisiaj czuje? (Lekarz odchodzi nie czekajÂąc na odpowiedÂź...). Samo wyjÂście ze szpitala psychiatrycznego okazaÂło siĂŞ w kaÂżdym przypadku niemoÂżliwe bez przyznania siĂŞ "pacjenta" do tego, Âże... jest chory. Dopiero po takim okreÂśleniu siĂŞ nasi pseudopacjenci opuszczali szpitale. Dodajmy tylko, iÂż nie, jako "zdrowi", ale ze zdiagnozowanÂą "schizofreniÂą w remisji" (czyli zaleczonÂą na pewien czas)... Wielkie oburzenie psychiatrii konwencjonalnej, jakie wybuchÂło po upublicznieniu badaĂą Rosenhana przyniosÂło za sobÂą niespodziewanie drugÂą fazĂŞ eksperymentu, przy czym pierwsza jego czêœÌ zostaÂła odrzucona przez rozzÂłoszczonych psychiatrĂłw, jako "wybrakowana metodycznie". Dyrekcja jednego ze szpitali psychiatrycznych stwierdziÂła wtedy w debacie publicznej, Âże "w naszej klinice coÂś takiego nie mogÂłoby mieĂŚ miejsca", na co Rosenhan odpowiedziaÂł eleganckim wyzwaniem na pojedynek obiecujÂąc, Âże na przestrzeni nastĂŞpnych 3 miesiĂŞcy wyÂśle tam swoich pseudopacjentĂłw. Trzy miesiÂące póŸniej, kiedy doszÂło do weryfikacji drugiej fazy "Eksperymentu Rosenhana" okazaÂło siĂŞ, Âże wyzwany na pojedynek szpital ze 193 ogĂłlnie przyjĂŞtych w tym czasie pacjentĂłw okreÂśliÂł 41, jako podejrzanych o bycie pseudopacjentami Rosenhana i kolejnych 42, jako zdemaskowanych pseudopacjentĂłw. Tylko, Âże druga faza projektu prof. Rosenhana polegaÂła na tym, jak siĂŞ okazaÂło, Âże... nikogo tam nie wysÂłaÂł... Jako materiaÂł uzupeÂłniajÂący, ktĂłry bardziej "po polsku" traktuje sprawĂŞ, do³¹czam i polecam do obejrzenia poruszajÂącÂą sztukĂŞ Teatru Telewizji pt.: "Kuracja", wedÂług ksi¹¿ki Jacka G³êbskiego (reÂż.: Wojtek Smarzowski, w roli g³ównej: Bartek Topa). Sztuka opowiada o psychiatrze naukowcu, ktĂłry chcÂąc poznaĂŚ tajniki swoich podopiecznych postanawia symulowaĂŚ schizofreniĂŞ, stajÂąc siĂŞ "zwykÂłym pacjentem psychiatryka". O eksperymencie maÂło kto wie, a sytuacja szybko wymyka siĂŞ spod kontroli... http://interia360.pl/artykul/eksperyment-rosenhana,24689 *Publikacja: On Being Sane in Insane Places w: Science, 179, 250-8. czyli z kazdego mozna zrobic chorego psychicznie i nafaszerowac lekami Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 21, 2009, 08:36:45 Ciekawa strona...
http://www.lekarstwonaraka.com.pl/ Pozdrawiam - Thotal :) Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 21, 2009, 09:25:36 Baaaaardzo ciekawa!!! WRESZCIE Lekarstwo na raka!(?)
Tytuł: Odp: Czy zdrowi jesteÂście ...? ;) Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 16, 2009, 19:54:02 Jak "mÂłodzi" kierowcy majÂą nauczyĂŚ siĂŞ poruszania w gÂąszczu miejskim?
Koniec "elek" w centrach miast? W Sejmie sÂą na "tak" (http://bi.gazeta.pl/im/4/5887/z5887404Z.jpg) Czy "elki", na ktĂłre narzekajÂą kierowcy bĂŞdÂą miaÂły zakaz wjazdu do centrum miast? - Nie ma Âżadnych prawnych przeszkĂłd do tego, aby wprowadzaĂŚ takie rozwiÂązanie - stwierdzili sejmowi eksperci. PosÂłowie: - JuÂż do tego namawiamy prezydentĂłw i burmistrzĂłw. ... http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7152961,_Elka__do_centrum_miasta_nie_wjedzie__Poslowie_maja.html |