Tytuł: Samospalenie Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 28, 2010, 20:25:21 Kolejne, bardzo zagadkowe zjawisko:
Zagadkowe zjawisko samospalenia infra 28.09.2010 13:58 (http://i.wp.pl/a/f/jpeg/20892/czaro425.jpeg) Tajemnicze przypadki spontanicznego samozapÂłonu wci¹¿ intrygujÂą. (fot. sxc.hu) Dawniej wierzono, Âże naraÂżeni siĂŞ na nie pijacy, ktĂłrych organizm przesiÂąkniĂŞty jest Âłatwopalnym alkoholem. Potem, gdy Europejczycy zaczĂŞli fascynowaĂŚ siĂŞ duchowoÂściÂą wschodu uznawano, Âże odpowiedzialna jest za nie potĂŞÂżna energia uwiĂŞziona w ciele ofiar. DziÂś uwaÂża siĂŞ, Âże wÂłaÂściwie wiĂŞkszoœÌ przypadkĂłw samoistnego samospalenia (w literaturze okreÂślanego skrĂłtem SHC, czyli spontaneous human combustion), a wiĂŞc sytuacji, w ktĂłrych ciaÂło ludzkie staje w pÂłomieniach bez wyraÂźnych powodĂłw, to Âźle ocenione wypadki zaprĂłszenia ognia. Jak jest w rzeczywistoÂści? Historie o przypadkach rzekomego spontanicznego samospalenia znane sÂą od bardzo dawna. Jeden z takich wczesnych incydentĂłw miaÂł miejsce m.in. na dworze znanej nam dobrze krĂłlowej Bony. Przez lata przytaczano wiele innych opowieÂści, takÂże ku przestrodze. Jeden z francuskich ksiĂŞÂży twierdziÂł, Âże widziaÂł kobietĂŞ pijÂącÂą koniak, ktĂłra w mgnieniu oka stanĂŞÂła w pÂłomieniach. W XVIII wieku, rĂłwnieÂż we Francji, ukazaÂła siĂŞ nawet ksi¹¿ka poÂświĂŞcona przypadkom samospalenia, ktĂłre byÂło wĂłwczas doœÌ popularnym tematem. Powszechnie ³¹czono je jednak z naduÂżywaniem alkoholu, zatem nie wiadomo, czy oÂświeceniowe dzieÂła rzeczywiÂście opisujÂą realne wypadki, czy teÂż moÂże majÂą charakter moralizatorski. Nie mniej jednak przypadki tajemniczych zgonĂłw nadal wystĂŞpowaÂły i charakteryzowaÂł je zwykle taki sam scenariusz. W miejscu zgonu odnajdywano zwĂŞglone zwÂłoki czÂłowieka, niekiedy byÂły to jedynie popioÂły z widocznymi fragmentami ciaÂła. Nawet koÂści ulegaÂły spopieleniu, co wedÂług zwolennikĂłw paranormalnej natury tego zjawiska ma ÂświadczyĂŚ o jego niezwykÂłoÂści. Najbardziej kontrowersyjnym aspektem przypadkĂłw samoistnego samospalenia jest to, Âże zniszczeniu ulega samo ciaÂło, zaÂś przedmioty w jego najbliÂższym otoczeniu czĂŞsto znajdowano w nienaruszonym stanie. WywoÂływaÂło to tyle emocji, Âże ludzie zaczĂŞli podejrzewaĂŚ, Âże ÂźrĂłdÂło ognia musi znajdowaĂŚ siĂŞ wewnÂątrz czÂłowieka. Kolejnym charakterystycznym elementem wystĂŞpujÂącym w tego typu przypadkach byÂł znajdowany na miejscu tÂłusty osad, najprawdopodobniej pozostaÂłoœÌ po spalaniu siĂŞ ludzkiego tÂłuszczu. Przypadek Mary Reeser byÂł podobny do dziesiÂątek innych historii o samospaleniu. W 1951 roku w jej mieszkaniu znaleziono kupkĂŞ popio³ów, wraz z fragmentem nogi. OkazaÂło siĂŞ, Âże w popioÂłach znajduje siĂŞ takÂże czaszka starszej pani. Mimo tego, Âże ciaÂło kobiety ulegÂło prawie peÂłnemu spopieleniu, w jego pobliÂżu nie byÂło widaĂŚ ÂśladĂłw dziaÂłania ognia ani dymu. Policja z miasta St. Petersburg (na Florydzie) odnotowaÂła: „Prosimy o kaÂżdÂą informacjĂŞ lub teoriĂŞ, ktĂłra mogÂłaby wyjaÂśniĂŚ, w jaki sposĂłb ludzkie ciaÂło moÂże zostaĂŚ do tego stopnia zniszczone, zaÂś niezbĂŞdny to tego ogieĂą ogranicza siĂŞ do tak maÂłego obszaru, nie czyniÂąc zniszczeĂą ani struktury budynku, ani mebli znajdujÂących siĂŞ w pokoju. Wydaje siĂŞ nawet, Âże brak byÂło ÂśladĂłw dziaÂłania dymu.” Przypadek Mary Rees, ktĂłra staÂła siĂŞ najbardziej znanÂą ofiarÂą samospalenia staÂł siĂŞ obiektem zainteresowania CIA, ktĂłre miaÂło na jego temat wÂłasnÂą teoriĂŞ. Ale o tym za chwilĂŞ. ... 1/2 http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Zagadkowe-zjawisko-samospalenia,wid,12708698,wiadomosc.html Tytuł: Odp: Samospalenie Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 26, 2010, 19:32:14 Ludzkie pÂłonÂące pochodnie
15 wrz, 09:22 Wydawnictwo Astrum (http://m.onet.pl/_m/7087a486db722a96d0930c8ed98534cf,14,1.jpg) fot. Getty Images John Crook po raz ostatni widziaÂł swojÂą narzeczonÂą w marcu 1979 roku. W nocy 18 marca kobieta spÂłonĂŞÂła Âżywcem we wÂłasnym ³ó¿ku. Do dziÂś nikt nie wie, jak to siĂŞ staÂło. Pewne jest jedynie to, Âże w zdarzeniu nie maczaÂły palcĂłw osoby trzecie. To, co spotkaÂło BelindĂŞ James nauka okreÂśla mianem spontanicznego samozapÂłonu ludzkiego ciaÂła (Spontaneous Human Combustion). W procesie tym w ciÂągu kilku sekund czÂłowiek zamienia siĂŞ w popió³. SHC to jeden z najbardziej tajemniczych i niebezpiecznych fenomenĂłw ludzkiego Âświata. Dlaczego naukowcy nadal nie potrafiÂą znaleŸÌ jednoznacznych przyczyn tego medycznego absurdu? ZadziwiajÂące zjawisko od ponad trzech wiekĂłw zaprzÂąta ludzkÂą ÂświadomoœÌ. Jeden z pierwszych udokumentowanych przypadkĂłw pochodzi z poczÂątkĂłw XVIII wieku. Wtedy to samoistnie spÂłonĂŞÂła a hrabina Cornelia Bandi. ÂŚwiadkowie twierdzili, Âże kobieta po prostu rozsypaÂła siĂŞ w popió³. ZidentyfikowaĂŚ udaÂło siĂŞ jedynie nogi, na wpó³ spalonÂą gÂłowĂŞ oraz niewielkÂą iloœÌ mazistego, przypominajÂącego tÂłuszcz popioÂłu. OgieĂą nie spowodowaÂł Âżadnych innych szkĂłd. Za przyczynĂŞ zgonu uznano nieumyÂślne podpalenie. DziÂś wiadomo juÂż, Âże diagnoza byÂła b³êdna. Wspó³czesna nauka jest w stanie okreÂśliĂŚ, jakie czynniki wywoÂływaĂŚ mogÂą niezwykÂłe zjawisko. SamozapÂłon dotyczy najczĂŞÂściej kobiet, ludzi otyÂłych i nerwowych, a takÂże alkoholikĂłw. Nie brakuje rĂłwnieÂż przypadkĂłw, w ktĂłrych przyczyn upatrywano w boskiej interwencji – swoistej karze wymierzonej przeciw grzesznikowi w myÂśl przekleĂąstwa: niech CiĂŞ piekÂło pochÂłonie! Do samozapÂłonu dochodzi zawsze nieoczekiwanie. WyjaÂśnienie fenomenu jest o tyle trudne, Âże SHC w 90% przypadkĂłw koĂączy siĂŞ ÂśmierciÂą, a Âświadkami zjawiska sÂą zazwyczaj tylko ofiary. PocieszajÂąca – jeÂśli w ogĂłle moÂżna uÂżyĂŚ tego sÂłowa – jest teoria, Âże pÂłonÂące osoby nie sÂą Âświadome tego, co siĂŞ z nimi dzieje, a ich ciaÂło pali siĂŞ w bÂłyskawicznym tempie. Koncepcji tej przeczy jednak gÂłoÂśny przypadek Irvinga Bentleya z Coudersport w Pensylwanii. SzczÂątki 93-letniego lekarza odnalazÂł inkasent Don Gosnell. Po mĂŞÂżczyÂźnie pozostaÂł jedynie fragment nogi. AmerykaĂąski sÂąd orzekÂł wĂłwczas, Âże emerytowany lekarz zasn¹³ palÂąc papierosa. 1/3 ... http://strefatajemnic.onet.pl/extra/ludzkie-plonace-pochodnie,1,3686977,artykul.html Tytuł: Odp: Samospalenie Wiadomość wysłana przez: Dariusz Listopad 12, 2011, 22:52:02 Spontaniczny samozapÂłon
12 lis 2011 (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/11/spontaniczny-samozap%C5%82on.jpg) Co jakiÂś czas do serwisĂłw informacyjnych trafia wiadomoœÌ o tym, Âże ktoÂś, bez Âżadnych, wyraÂźnych powodĂłw nieoczekiwanie stan¹³ w pÂłomieniach. Zjawisko takie nazywane jest spontanicznym samozapÂłonem i jest sÂłabo zbadane przez naukĂŞ. Wiadomo o nim jedynie to, Âże samozapÂłon zwiÂązany jest ze zmianÂą chemicznÂą w organiÂźmie czÂłowieka, ktĂłre moÂże nastÂąpiĂŚ u kaÂżdego w dowolnym momencie. Ostatni gÂłoÂśny przypadek spontanicznego samozapÂłonu miaÂł miejsce we wrzeÂśniu tego roku (2011 r.) w Irlandii. Znaleziono wĂłwczas zwĂŞglone ciaÂło starszego mĂŞÂżczyzny, ktĂłry stanÂą w pÂłomieniach le¿¹c w swoim ³ó¿ku, z gÂłowÂą blisko piecyka. ProwadzÂące Âśledztwo policja uznaÂła jednak, Âże ten fakt nie miaÂł zwiÂązku z tym wydarzeniem i nie byÂł ani przyczynÂą, ani nawet jednym z elementĂłw, ktĂłre mogÂły doprowadziĂŚ do spontanicznego samozapÂłonu. W tym przypadku pÂłomieĂą byÂł tak intensywny, Âże nadpaliÂł takÂże podÂłogĂŞ pod mĂŞÂżczyznÂą i sufit bezpoÂśrednio nad nim. Reszta pomieszczenia pozostaÂła nietkniĂŞta. Po raz pierwszy przypadek spontanicznego samozapÂłonu opisano w historycznych annaÂłach w 1400 r. i dotyczyÂł on wÂłoskiego rycerza zwanego Polonus Vorstius (swojska nazwa jak na WÂłocha), ktĂłry znany byÂł z tego Âże lubiÂł wino, kobiety i Âśpiew (co dodatkowo kaÂże przypuszczaĂŚ Âże jego korzenie byÂły nad Wis³¹). KtĂłregoÂś dnia Polonus popiÂł tĂŞgo szczegĂłlnie mocnego wina, ktĂłre mu w koĂącu zaszkodziÂło. Rycerzem targnĂŞÂły torsje i zacz¹³ gwaÂłtownie wymiotowaĂŚ bardzo intensywnym …..ogniem, wprowadzajÂąc swoich wspó³biesiadnikĂłw w zdumienie, bo wino pili wszyscy i tylko Polonusowi zaszkodziÂło w tak niezwykÂły sposĂłb. Polonus nie byÂł jedynym przypadkiem osoby szlachetnie urodzonej, ktĂłra staÂła siĂŞ ofiarÂą spontanicznego samozapÂłonu. ÂŻyjÂąca w XVIII w. hrabina Cornelia Di Bandi, pewnego dnia o Âświcie byÂła wÂłaÂśnie w poÂłowie drogi pomiĂŞdzy swoim ³ó¿kiem a oknem, gdy nagle zamieniÂła siĂŞ w pÂłonÂącÂą Âżagiew. PÂłonĂŞÂła tak gwaÂłtownie, Âże z jej w wiĂŞkszoÂści zwĂŞglonego ciaÂła zostaÂły jedynie Âłydki i trzy palce. Hrabinie zrobiÂło siĂŞ gorÂąco w ³ó¿ku nad ranem, ale stanĂŞÂła w pÂłomieniach zanim dotarÂła do okna, ktĂłre bez wÂątpienia chciala uchyliĂŚ. W pokoju paliÂły siĂŞ tej nocy dwie Âłojowe Âświece, ktĂłre takÂże spÂłonĂŞÂły, ale ich knoty pozostaÂły nienaruszone. CaÂły pokĂłj pokryÂła sadza. Na stole leÂżaÂł chleb, ktĂłry otrzepano z sadzy i rzucono psom do zjedzenia, ale psy nie chciaÂły go ruszyĂŚ , co wprawiÂło i tak zadziwionych ÂświadkĂłw tego co siĂŞ staÂło w dodatkowe zdumienie. W latach 70-tych mieszkaÂła – wraz ze swym mĂŞÂżem i synem – we Francji pani Ginette Kazimierczak. KtĂłregoÂś dnia obaj panowie (ojciec i syn) nie wrĂłcili na noc do domu co zmartwiona Ginette zgÂłosiÂła na drugi dzieĂą na policjĂŞ. Przez kilka nastĂŞpnych dni nie wychodziÂła z domu i wreszcie odwiedziÂł jÂą zaniepokojony tym sÂąsiad. WewnÂątrz znalazÂł jej zwĂŞglone zwÂłoki z ktĂłrych nietkniĂŞte pÂłomieniami pozostaÂły tylko nogi. Nic wiĂŞcej w jej mieszkaniu nie nosiÂło ÂśladĂłw poÂżaru. W 1967 r. pasaÂżer jednego z londyĂąskich autobusĂłw dostrzegÂł przez okno sÂłup b³êkitnego ognia na korytarzy mijanego przez siebie budynku. WysiadÂł na nastĂŞpnym przystanku i niezwÂłocznie zawiadomiÂł straÂż poÂżarnÂą sÂądzÂąc, Âże widziaÂł wybuch instalacji gazowej. Kiedy straÂżacy dotarli na wskazane miejsce, znaleÂźli zwÂłoki bezdomnego mĂŞÂżczyzny z przeciĂŞtym podbrzuszem z ktĂłrego wydobywaÂły siĂŞ b³êkitne pÂłomienie. W 1725 r, dozorca paryskiej gospody postawiÂł caÂły zjazd na nogi, gdy poczuÂł w budynku dym. OkazaÂło siĂŞ Âże jedyny poÂżar jaki miaÂł miejsce wydarzyÂł siĂŞ w kuchni dozorcy, gdzie znaleziono kompletnie zwĂŞglone zwÂłoki jego Âżony. ÂŻona dozorcy gotowaÂła wÂłaÂśnie obiad, gdy stanĂŞÂła w pÂłomieniach. Mimo, Âże jej ciaÂło zamieniÂło siĂŞ w popió³ to drewniana ÂłyÂżka w jej rekach pozostaÂła nietkniĂŞta przez pÂłomienie, podobnie jak sÂłomiana mata na ktĂłrej staÂła. Dozorca zostaÂł jednak oskarÂżony o morderstwo, jednak zostaÂł wkrĂłtce uniewinniony, gdy sĂŞdzia uznaÂł przypadek spontanicznego samozapÂłonu za rzÂądzenie boskie. (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/11/Mary-Reeser.jpg) W miejscowoÂści St. Petersburg na Florydzie, wÂłaÂścicielka kamienicy czynszowej robiÂła obchĂłd swojego budynku, gdy zauwaÂżyÂła , Âże klamka jednego z mieszkaĂą jest niezwykle gorÂąca. Mieszkanie wynajmowaÂła Mary Reeser, ktĂłra jednak nie odpowiadaÂła na natarczywe pukanie wÂłaÂścicielki domu. WywaÂżono w koĂącu drzwi i w mieszkaniu znaleziono zwĂŞglone zwÂłoki lokatorki na rĂłwnieÂż zwĂŞglonym dywanie. StaÂło na nim takÂże krzesÂło i stó³, ktĂłre pozostaÂły nietkniĂŞte przez pÂłomienie , podobnie jak stos gazet le¿¹cych tuÂż obok skraju dywanu. Spontaniczny samozapÂłon przetrwaÂła takÂże stopa Mary Reeser oraz jej czaszka, ktĂłra wg niektĂłrych ÂświadkĂłw skurczyÂła siĂŞ do wielkoÂści filiÂżanki. Jack Angel pozwaÂł do sÂądu producenta wodnych boilerĂłw, ¿¹dajÂąc 3 mln. dolarĂłw zadoœÌuczynienia za poparzenia jakich doznaÂł w wyniku awarii urzÂądzenia. Doktor, ktĂłry dokonywaÂł oceny stanu poparzenia Jacka zauwaÂżyÂł jednak, Âże poparzenia jakich doznaÂł wÂłaÂściciel boilera pochodzÂą z wewnÂątrz jego ciaÂła a nie z zewnÂątrz. WziĂŞty w krzyÂżowy ogieĂą (sic) pytaĂą Jack przyznaÂł siĂŞ w koĂącu, Âże obudziÂł siĂŞ ktĂłrejÂś nocy ze strasznymi poparzeniami na caÂłym swoim ciele. Przypadek Jacka uznano ze jedyny, w ktĂłrym ofiara spontanicznego samozapÂłonu przeÂżyÂła to niezwykle wydarzenie. Kolejna ofiarĂŞ samozapÂłonu znaleziono w Nowym Jorku. MĂŞÂżczyzna doszczĂŞtnie spÂłon¹³ podczas oglÂądania serialu „The Twilight Zone” („Strefa zmroku”). W prasie, ktĂłra poinformowaÂła o tym przypadku nie podano jaki odcinek serialu oglÂądaÂł. Istnieje jeden przypadek spontanicznego samozapÂłonu, ktĂłry byÂł obserwowany przez Âświadka. MĂŞÂżczyzna, ktĂłry opiekowaÂł siĂŞ swojÂą chorÂą psychicznie cĂłrkÂą, kÂątem oka zauwaÂżyÂł sÂłup ognia, ktĂłry na sekundĂŞ pojawiÂł siĂŞ w drzwiach jej pokoju. MĂŞÂżczyzna natychmiast pobiegÂł zobaczyĂŚ co siĂŞ staÂło i znalazÂł swojÂą cĂłrkĂŞ w pÂłomieniach. SiedziaÂła cicho na krzeÂśle i nic nie wskazywaÂło na to, Âże pÂłomienie sprawiajÂą jej bĂłl. Zszokowany ojciec zacz¹³ gasiĂŚ ogieĂą i sam dotkliwie poparzyÂł sobie dÂłonie. Po tym wydarzeniu jego cĂłrka zapadÂła w comĂŞ i wkrĂłtce zmarÂła. Mimo, Âże przypadki spontanicznego samozapÂłonu zdarzajÂą siĂŞ z zadziwiajÂącÂą regularnoÂściÂą, zjawisko to wymyka siĂŞ naukowemu wytÂłumaczeniu i wci¹¿ zadziwia swoja niezwykÂłoÂściÂą, gwaÂłtownoÂścia i grozÂą, gdy pÂłomienie zamieniajÂą ludzkie ciaÂło w kupkĂŞ popioÂłu jednoczeÂśnie pozostawiajÂąc wszystko dookoÂła ofiary w stanie nienaruszonym. http://nowaatlantyda.com/2011/11/12/spontaniczny-samozaplon/ Tytuł: Odp: Samospalenie Wiadomość wysłana przez: sasquatch89 Listopad 13, 2011, 22:22:29 KiedyÂś pisaÂłem o tym na INFRA. AnalizujÂąc tego typu historie stwierdziÂłem Âże najtrafniej moÂżna to wytÂłumaczyĂŚ jako przeci¹¿enie energetyczne. CiaÂło energetyczne przyjmuje poziom energii ktĂłrego nie jest w stanie "uziemiĂŚ" ciaÂło fizyczne i wtedy nastĂŞpuje "zwarcie" manifestujÂące siĂŞ w taki sposĂłb.
Tytuł: Odp: KUNDALINI - '' TECHNIKA WEWNĂTRZNEGO OGNIA '' Wiadomość wysłana przez: east Luty 18, 2012, 22:08:30 Kto bedzie usilowal wywolac przebudzenie sposobami technicznymi ( mozna , to proces energetyczny) otworzenie 1 czakry. Ten naraza siebie na samospalenie, gdyz cialo fizyczne nie jest jeszcze gotowe do przeprowadzenia takiego potecjalu energetycznego , ktory wyzwoli kundalini. A w najlepszym wypadku , calkowite lub czesciowe zniszczenie organu , ktory nie ma wibracji gotowej do zestrojenia sie z energia kundalini. Do zdarzenia doszÂło 8 lutego 2012 w CzĂŞstochowie. O 20:45 straÂż poÂżarna dostaÂła zgÂłoszenie, Âże z jednego z mieszkaĂą czteropiĂŞtrowego bloku przy ul. Botanicznej wydobywa siĂŞ czarny, gĂŞsty dym. Klatka schodowa byÂła tak zadymiona, Âże obawiano siĂŞ bardzo trudnej akcji ratowniczej. StraÂżacy pojechali gasiĂŚ poÂżar, ale po wejÂściu do Âśrodka lokalu zobaczyli zdumiewajÂący widok. CaÂłkowicie spalone ciaÂło kobiety i... ani Âśladu poÂżaru!Nasze cialo fizyczne jest ( musi byc) przewodnikiem tej przeogromnej energii , nie moze byc opornikiem w zadnym miejscu , bo wowczas zwyczajnie nastepuje zwarcie. A co sie dzieje przy zwarciu to wiadomo. Kobieta leÂżaÂła w kuchni, obok niej leÂżaÂła teÂż spalona szmatka. ByÂła to, poza ciaÂłem, jedyna rzecz, ktĂłra spÂłonĂŞÂła. StraÂżacy stwierdzili, Âże nie byÂło Âżadnych ÂśladĂłw ognia, a takÂże nie daÂło siĂŞ stwierdziĂŚ, co byÂło powodem poÂżaru. CiaÂło kobiety byÂło tak spalone, Âże nie daÂło siĂŞ ustaliĂŚ jej danych personalnych. Wszystko wskazuje na to, Âże oto mamy w naszym kraju kolejny przypadek tego zadziwiajÂącego fenomenu. ... http://strefatajemnic.onet.pl/ezoteryka/wewnetrzny-plomien,1,5029971,artykul.html CzyÂżby samospalenie ? Tytuł: Odp: KUNDALINI - '' TECHNIKA WEWNĂTRZNEGO OGNIA '' Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 19, 2012, 00:05:09 Moim zdaniem tak , to jest samospalenie. czasami taki proces uruchamia siĂŞ " samoistnie" to znaczy nie do koĂąca samoistnie bo zawsze musi mu towarzyszyĂŚ impuls energetyczny uruchamiajÂący go. Ale bywa iÂż jest to dÂługotrwaÂły i olbrzymi stres , traumatyczne przeÂżycia , ktĂłre wyzwolÂą olbrzymiÂą energiĂŞ w sposĂłb niekontrolowany u czÂłowieka , ktĂłrego ciaÂło fizyczne nie jest przygotowane na ten przepÂływ energii.
Opisane objawy raczej na to wskazujÂą , bowiem proces spalania jest caÂłkowicie wewnĂŞtrzny , widaĂŚ zazwyczaj niebieski ogieĂą , towarzyszy procesowi duÂża temperatura , ale nie zapala siĂŞ normalnie znany nam ogieĂą palÂący wszystko w okó³. To jest proces transformacji a nie spalania naturalnie , spala tylko " instalacje" ciaÂło materialne czÂłowieka gdy stawia ono mu opĂłr w przepÂływie. Dlatego jeszcze raz, nie bawmy siĂŞ w techniczne otwieranie I czakry , bowiem konsekwencje sÂą zawsze tragiczne. Ta transformacja musi zaistnieĂŚ samotnie wĂłwczas jest niegroÂźna bowiem dzieje siĂŞ to tylko i wy³¹cznie gdy CzÂłowiek w 100% jest juÂż gotĂłw na niÂą. Czyli tak naprawdĂŞ Âżadne techniki! SÂą bardzo niebezpieczne , oczyszczanie ciaÂła fizyczne ( odpowiednie diety) i mentalne oraz etyka Âżycia ( czystoœÌ myÂśli s³ów i czynĂłw) plus Âżycie uczuciem miÂłoÂści i przez ten pryzmat korzystanie z wiedzy. WĂłwczas podnosi siĂŞ w nas wibracja i w sposĂłb naturalny przygotowuje materiĂŞ do przepÂływu tej niesamowicie ogromnej energii. Kiara :) :) Tytuł: Odp: Samospalenie Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 19, 2012, 18:07:29 Na Discovery Scince (lub ktĂłrymÂś z ich kana³ów) emitujÂą program "wyjaÂśniĂŚ niewyjaÂśnione" i w jednym z odcinkĂłw poruszajÂą wÂłaÂśnie sprawĂŞ samospaleĂą. Jeden z badajÂących to zjawisko prĂłbuje zepchn¹Ì ten fenomen do prostego wg niego czynnika, jakim jest "efekt knota". Polega on na tym, Âże nasze ciaÂło z racji tego, Âże posiada doœÌ duÂże iloÂści tÂłuszczu, stanowi swego rodzaju "ÂświecĂŞ" natomiast knotem w tym zjawisku ma byĂŚ jakieÂś zewnĂŞtrzne ÂźrĂłdÂło ognia.
W moim przekonaniu to niedorzecznoœÌ i podobnie wypowiadaÂł siĂŞ inny badacz tego zjawiska. Jak twierdzi, "efekt knota" nie jest w stanie doprowadziĂŚ do wytworzenia tak potĂŞÂżnej temperatury, jaka powstaje podczas samospaleĂą, a zwykÂłe zapruszenie ognia, nawet z papierosa nie jest w stanie doprowadziĂŚ do rozpalenia tÂłuszczu w ludzkim organizmie. SpotkaÂłem siĂŞ rĂłwnieÂż z innÂą teoriÂą. Wg LO (Ligi OpiekunĂłw) zjawisko to jest skutkiem "uprowadzeĂą", ktĂłrych dokonujÂą na nas Szarzy/Zeta (ta mniejsza rasa). Fakt zaistnienia tego zjawiska nie jest powszechny, dlatego nie dotyczy wszystkich wziĂŞĂŚ. DokonujÂą oni (bodaj, nie pamiĂŞtam dokÂładnie tego wyjaÂśnienia) dwĂłch rodzajĂłw uprowadzeĂą. Jedno z nich polega na transportowaniu "wziĂŞtego" do innego wymiaru i te wÂłaÂśnie przypadki koĂączÂą siĂŞ samospaleniami, a wynika to z faktu, Âże nasze ciaÂła nie sÂą energetycznie/czĂŞstotliwoÂściowo dostosowane do takich przeskokĂłw i koĂączy siĂŞ to w taki sposĂłb wÂłaÂśnie. To tak w ogromnym skrĂłcie. ;D Tytuł: Odp: Samospalenie Wiadomość wysłana przez: Ramzes3 Luty 27, 2012, 18:26:00 OsobiÂście jestem rĂłwnieÂż jak najbardziej przekonany, Âże przyczynÂą samospalenia jest energia kundalini, ktĂłrÂą nie bez powodu jogini nazywajÂą m.in. "energiÂą Âżaru". JednakÂże aby taki destrukcyjny efekt wywoÂłaĂŚ nie wystarczy np. dÂługotrwaÂły stres. W takiej sytuacji jeÂżeli energia kundalini napotka na blokadĂŞ utrudniajÂącÂą jej ujÂście ona po prostu cofa siĂŞ i ponownie "naciera" na przeszkodĂŞ powodujÂąc w tym miejscu uczucie silnego bĂłlu aÂż jÂą pokona i znajdzie ujÂście. Moim zdaniem aby powstaÂł efekt samospalenia muszÂą byĂŚ speÂłnione dwa warunki: 1/ muszÂą byĂŚ pobudzone naraz wszystkie "zwoje" energii kundalini czyli caÂła jej moc jaka drzemie w czÂłowieku 2/ musi wystÂąpiĂŚ Âświadomy lub podÂświadomy bardzo silny ale zarazem bardzo negatywny Âładunek emocjonalny np. bardzo silne pragnienie Âśmierci, ktĂłry bĂŞdzie w stanie wytworzyĂŚ w naszym ciele blokadĂŞ nie do pokonania przez tĂŞ energiĂŞ.
Wiedza na temat kundalini przekazana zosta³a ludziom jako jedna z mo¿liwoœci docierania do ich wewnêtrznej mocy. Dlatego te¿ powinna byÌ w obecnych czasach ujawniana pe³na wiedza o tej energii, sposobach jej pobudzania i o ewentualnych zagro¿eniach jakie mo¿e ze sob¹ nieœÌ w przypadku nie stosowania siê do okreœlonych zasad. Samo straszenie ludzi przed jej pobudzaniem przynosi wiêcej szkody ni¿ po¿ytku. |