Niezależne Forum Projektu Cheops

RozwĂłj duchowy => Ezoteryka => Wątek zaczęty przez: Dariusz Październik 15, 2010, 19:17:11



Tytuł: JA, czyli kto?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 15, 2010, 19:17:11
Zazwyczaj skÂłonni jesteÂśmy kojarzyĂŚ siebie z caÂłym zestawem cech czÂłowieka. Wszyscy w zasadzie orientujemy siĂŞ, na czym polega prawidÂłowa samoocena. W ciÂągu naszego Âżycia naturalnie ta samoocena, podobnie jak my sami, moÂże siĂŞ zmieniaĂŚ, lecz zazwyczaj w wieku 19-23 lat czÂłowiek potrafi trzeÂźwo oceniĂŚ swoje naturalne i nabyte cechy i ma konkretne wyobraÂżenie o swoich moÂżliwoÂściach, sferze zainteresowaĂą, charakterze, temperamencie itd. CzÂłowiek myÂślÂący d¹¿y do tego, by siebie zrozumieĂŚ i odpowiedzieĂŚ na pytanie: jaki jestem? Dobry czy zÂły? MÂądry czy nie bardzo? Taktowny czy gburowaty? Najtrudniejsze jest to, Âże na niektĂłre pytania odpowiedzieĂŚ jednoznacznie nie sposĂłb, poniewaÂż bywamy ró¿ni: chorzy i zdrowi, otyli i szczuplejsi, samotni i cieszÂący siĂŞ powodzeniem u pÂłci przeciwnej; moÂżemy to kontynuowaĂŚ w nieskoĂączonoœÌ. W ostatecznym rozrachunku na pytanie „jaki jestem?" odpowiadamy sobie mniej wiĂŞcej w taki sposĂłb: w wiĂŞkszoÂści przypadkĂłw (czyli w 60-65%, nie wiĂŞcej) jestem taki a taki. W takim razie jaki jesteÂś w pozostaÂłych przypadkach? Zazwyczaj to pytanie pozostaje bez odpowiedzi, a dokÂładniej odpowiedÂź pada mniej wiĂŞcej nastĂŞpujÂąca: jestem taki, jak tego wymagajÂą okolicznoÂści.

No to sprĂłbujmy zadaĂŚ to pytanie w inny sposĂłb: czym jest Ja? DajÂąc odpowiedÂź na to pytanie, wiĂŞkszoœÌ osĂłb przytacza te swoje cechy, ktĂłre ró¿niÂą je od innych. Ludzie ci zapominajÂą, Âże kaÂżdy z nas ma coÂś wiĂŞcej niÂż tylko wyglÂąd fizyczny, charakter, temperament, pewne doÂświadczenia Âżyciowe, i wÂłaÂśnie to „coÂś" w koĂącu okreÂśla ludzkÂą indywidualnoœÌ. KtoÂś uwaÂża siebie za wcielenie mÂądroÂści i piĂŞkna, a ktoÂś z zaniÂżonÂą samoocenÂą - uosobienie pecha i ciÂągÂłych b³êdĂłw

Czym wiĂŞc wreszcie jest wasze ludzkie Ja? I gdzie siĂŞ znajduje jego g³ówna czêœÌ skÂładowa? Aby odpowiedzieĂŚ, wykorzystajmy nie spojrzenie z zewnÂątrz, ale popatrzmy na siebie od wewnÂątrz. Zajrzyjmy uwaÂżnie we wÂłasnÂą ÂświadomoœÌ. A wiĂŞc mamy ciaÂło Âświadome, czêœÌ naszego Ja. MoÂże byĂŚ chore lub zdrowe, zmĂŞczone lub rzeÂśkie, lecz jeÂśli na skutek jakiejÂś choroby zmieni siĂŞ wasz wyglÂąd (w wyniku nieszczĂŞÂśliwego wypadku) lub nawet charakter (paskudny nastrĂłj), nie wpÂłynie to na wasze prawdziwe Ja; w dalszym ciÂągu bĂŞdziecie to wy i tylko wy. Wasze ciaÂło to wspaniaÂłe narzĂŞdzie dla odczuĂŚ i dziaÂłaĂą w zewnĂŞtrznym Âświecie, ale centrum waszej ludzkiej istoty nie jest w ciele. Macie emocje - przeró¿ne, czasem sprzeczne. Cieszycie siĂŞ lub smucicie, jesteÂście spokojni lub podekscytowani, znajdujecie siĂŞ w stanie rozpaczy lub nadziei. Lecz przy tym zdajecie sobie sprawĂŞ, dlaczego ogarnia was taki czy inny nastrĂłj i moÂżecie nawet, jeÂśli bĂŞdziecie chcieli, nim sterowaĂŚ. NiezaleÂżnie od przeÂżywanych uczuĂŚ moÂżecie zawsze, z peÂłnÂą odpowiedzialnoÂściÂą obwieÂściĂŚ: tak, to ja. To znaczy, Âże wasze emocje jeszcze nie sÂą tym, co w was najwaÂżniejsze. Posiadacie rĂłwnieÂż uczucia, czerpiecie przyjemnoœÌ ze sÂłuchania muzyki. Lubicie patrzyĂŚ w ogieĂą i wdychaĂŚ dym ogniska. Odczuwacie przyjemnoœÌ gÂłaskaĂŚ kota lub psa. Poprzez zmysÂły poznajecie i postrzegacie otaczajÂący Âświat. Lecz jeÂśli, broĂą BoÂże, wzrok lub sÂłuch odmĂłwi wam posÂłuszeĂąstwa, pozostaniecie sobÂą. W dalszym ciÂągu moÂżecie powiedzieĂŚ „Jam jest". Wasze uczucia to rĂłwnieÂż jeszcze nie wy. Macie teÂż intelekt. Teraz jest on dostatecznie rozwiniĂŞty i aktywny. Lecz jeszcze przed kilkoma laty taki nie byÂł: mniej widzieliÂście i mniej potrafiliÂście. Podobnie jak uczucia, intelekt teÂż stanowi narzĂŞdzie poznawania otaczajÂącego Âświata, lecz jeÂśli utracicie zdolnoœÌ logicznego myÂślenia, w dalszym ciÂągu pozostaniecie sobÂą; centrum waszej istoty nie znajduje siĂŞ w intelekcie.

Posiadacie okreœlone doœwiadczenie ¿yciowe: gdzieœ wam sprzyja³o powodzenie, a kiedyœ zdarza³y siê pora¿ki. I wasze doœwiadczenie ¿yciowe bêdzie gromadzi³o siê przez ca³y czas, dopóki ¿yjecie na tym œwiecie. Wynika to z tego, ¿e ani wasze b³êdy, ani wasz sukces nie mog¹ byÌ uosobieniem waszej ludzkiej istoty - tkwi ona gdzieœ g³êbiej.

A wiĂŞc wasze prawdziwe JA - to pewne centrum woli, ÂświadomoÂści siebie, ktĂłre rzÂądzi i steruje waszym ciaÂłem, pomaga osiÂągn¹Ì sukcesy Âżyciowe i przezwyciĂŞÂżaĂŚ niepowodzenia. WÂłaÂśnie tam, w tym centrum powstajÂą pierwotne impulsy, ktĂłre zmuszajÂą nas do ruchu, pracy pamiĂŞci, okreÂślonych emocji, uczuĂŚ, rozwiÂązywania zadaĂą logicznych i ktĂłre tak trudno jest nauczyĂŚ siĂŞ zauwaÂżaĂŚ. A Âżeby tego siĂŞ nauczyĂŚ, naleÂży umieĂŚ oddzielaĂŚ siĂŞ od swoich emocji, uczuĂŚ, intelektu i Âżyciowego doÂświadczenia. Czyli aby odpowiedzieĂŚ na pytanie: „Czym jest JA?", naleÂży zastosowaĂŚ podejÂście od odwrotnej strony i odpowiedzieĂŚ na pytanie: „Czym JA nie jest?"

Dimitrij Wereszczagin.
DEIR t.III str. 28-30



Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni ostwalia maho gangem x22-team